Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Respekt...?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mod-Shady Lane
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 10:30    Temat postu:

To jednak jest denerwujące. Zawsze, kiedy pojawi się jakiś ciekawy temat, jest usuwany, blokowany, przenoszony i czort wie co jeszcze.
Zabrania się dyskutować - powinniście dopisac nowy punkt w regulaminie.

Niektórzy narzekają, że jest za mało modów itp. A ja Wam powiem, że nie tylko nie jest za mało - jest wręcz za dużo. I są zdecydowanie zbyt nadgorliwi.
Ludzie! To tylko jakieś forum o TH! To nawet nie jest jakieś wielkie, ogólnopolskie forum. To forum społeczności fanów zwykłego, pospolitego zespołu. A Wy zachowujecie się, jakbyście miały do spełnienia jakś arcyważną misję, stłamsić wszystkie poglądy, dyskusje, uciszyć bunty etc.
Gorzej niż Kaczyńscy, no ludzie ...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-Shady Lane dnia Piątek 13-10-2006, 19:20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajman




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: nieważne.

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 17:36    Temat postu:

Shady Lane napisał:
To jednak jest denerwujące. Zawsze, kiedy pojawi się jakiś ciekawy temat, jest usówany, blokowany, przenoszony i czort wie co jeszcze.
Zabrania się dyskutować - powinniście dopisac nowy punkt w regulaminie.

Niektórzy narzekają, że jest za mało modów itp. A ja Wam powiem, że nie tylko nie jest za mało - jest wręcz za dużo. I są zdecydowanie zbyt nadgorliwi.
Ludzie! To tylko jakieś forum o TH! To nawet nie jest jakieś wielkie, ogólnopolskie forum. To forum społeczności fanów zwykłego, pospolitego zespołu. A Wy zachowujecie się, jakbyście miały do spełnienia jakś arcyważną misję, stłamsić wszystkie poglądy, dyskusje, uciszyć bunty etc.
Gorzej niż Kaczyńscy, no ludzie ...


Zgadzam się.
To już się staje denerwujące.
Już za dużo dobrych tematów poszło do kosza.
A dlaczego?
Cholera go wie.
Często czytałam wypowiedzi do tego tematu.
I zapewne większość użytkowników również.
Więc dlaczego trafiło to do kosza?
Hyh...taaa danke sehr.
To już się staje coraz gorsze.
Pfff...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 18:14    Temat postu:

O, jak miło.
Temat wrócił.
I dobrze, bo o tym trzeba rozmawiać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 18:16    Temat postu:

A ja nie wiem o co kłótnia.
Kłócicie się o to, że jedne są uwielbiane, a drugie nie.
Że do jednych ludzie mają respekt a do drugichnie.
Ale zastanówcie się, czyja to jest wina?
Kto jest maszyną obrotową tego wszystkiego?
Wy!
Przecież gdybyście ich nie uwielbiały, nie uwielbiałby ich nikt.
Gdybyście się ich nie bały (śmieszne jak można się kogoś bać nie mogąc spojżeć mu w oczy), nie bałby się ich nikt.
Same tworzycie coś, o co później się czepiacie.
A tak na prawdę boicie się odrzucenia.
Zauważcie, że tak na prawdę każda z Was zaczynała od zera. Nikt nie przyszedł tu z tym nie szczęśliwym tysiącem postów gratis.
Radzę się Wam pożądnie zastanowić nad tym co piszecie. Bo przecież to nie dziewczyn wina, że inni liczą się z ich zdaniem. Dobra kończę bo zaczynam pisać to samo od nowa.
W każdym bądź razie więcej dystansu.
Do siebie i do innych.

pozdrawiam
ona1666

P.S. No i proszę, przyszło mi pisać w śmietniku^^

EDIT:
Ktoś przywrócił temat. Dobrze. Niech wszystcy się wyżalą. Może będzie im lżej^^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~tricky




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: les tournelless.

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 19:18    Temat postu:

Ambre napisał:
Maxime, jedni najeżdżają na tych którzy się kochają, drudzy na tych którzy nie...

~tricky
No dobra, powiedzmy inaczej.
W jakiś sposób mnie to godzi.
Bo tak jak powiedziałaś, nie zawsze jest sprawiedliwie^^
I ja się z tym zgadzam.
I to jest nie fair.
I wogule jestem taka biedna, bo nikt mnie nie lubi.
Och! Ach!
Mam tak mało postów, weź zrób coś, zeby mnie poważali.
Prosze!
O wiem, od jutra zaczne sobie nabijać posty, żeby mnie wszyscy poważali.
Tak świetny plan co nie?;>
A ten temat, to długo planowana intryga...
Żeby zdobyć poważanie!
Tylko, że własnie założeniem tego tematu się narażam^^
Ale co tam, wazne żeby się odgryźć i wykłócić o swoje.

Ironia, cóz zgubny cel, ale tu nie da się rozmawiać NORMALNIE.
Bo do porozumienia z Toba nie dojde.
A szkoda.



ja się nie kłócę o swoje.
ale pytam, JAKIE PRZESŁANIE MIAŁ TEN TEMAT.
bo niezbyt idealnie dobrałaś słowa - kilkuznacznie można tu odebrać to.
jedna userka przyjęła to, że ma przestać się wypowiadać, bo ma dużo postów.
inna ciebie popiera, bo to jest nie fair...
jeszcze inna też coś sapie.
widzisz, forumowi ludzie różnie zinterpretowali ten temat.
i doprowadziło to do tego, że "nie możęmy dojść do porozumienia".
ależ możemy.
nie w taki, to inny sposób.
to nie musi się ograniczać do tego tematu.
bo w tym nie musimy się zgadzać.
przypomniała mi się przypowieśc o siewcy... ale nie ważne.
nie dojdziesz ze mną do porozumienia?
jesteś tego pewna?
robisz ze mnie trudny przykład czy co?
bo o ile się orientuję to ludzie o przeciwnych zdaniach najbardziej się dogadują. -_-
tak mi się obiło o uszy.
trafnie?
masz, cieszy się twój temat sławą.
tą durną wymianą zdań.
nabijaj sobie posty, dziewucho, mi jest to egal.
zdąbądź sławę, poważanie, miej 2000 postów, taaak^^
po trupach do celu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 19:42    Temat postu:

Cholera jasna. Pięciostronicowa kłótnia beze mnie Confused.
Oczywiście mam tylko ogólne pojęcie na jaki temat jest ona, ponieważ Waszych kolejnych wypowiedzi nie chciało mi się czytać.

Respekt, brak respektu.
Jest to dość indywidualna sprawa.
Czy ja mam dla kogoś respekt?
Ymm. Nie, wybaczcie.
Jedynie niektóre osoby z tego forum wyróżniam "lubieniem".

Wiadomo, że na forum tworzą się grupki. Starsi użytkownicy dominują, nie zdając sobie nawet z tego sprawy. Po prostu na wypowiedziach "starszaków" więcej osób się skupia. W dodatku można często spodziewać się ich zdania.
Gdy forum funkcjonuje już dłuższy czas, wiele osób nie ma ochoty zwracać uwagi na świerzych i nieobytych użytkowników.
Wolą zamknąć się w swojej zapoznanej grupie, której zdanie w większości już znają.
Ot, co.

Tyle z mojej strony.
( A mnie się boicie?
Respekt?)

Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 19:53    Temat postu:

Anty - przykro mi, ja się nikogo nie boję. Nie znacie mnie, opinii mi nie zepsujecie. A co tu o mnie napiszecie? Sikam na to sikiem prostym! O! I co? Teraz mnie nienawidzicie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 20:06    Temat postu:

Ona1666 - moje pytania zawarte w nawiasie były ironią ... nie nazwę ich retorycznymi, ponieważ odpowiedzi nie znam(może byc inna w każdym przypadku), lecz na nią nie liczyłam.
Ach, jakaż Ty śmiesznie buntownicza Laughing.

(Danke, za poprawę samopoczucia)
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonne




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 1082
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 20:20    Temat postu:

biedna Anty, poczekaj chwilkę, może jeszcze ktoś zareaguje na Twojego posta i poczujesz się wyróżniona Laughing

Nie rozumiem tej potrzeby wypisywania kogoś w sygnie i we wszystkim na czym się da. Nie wiem, może jakaś dziwna jestem, ale zawsze wydawało mi się, że PRAWDZIWE uczucia to sprawa tak osobista, że zachowuje się je dla osób, które naprawdę się nimi darzy a nie trąbi się o tym na prawo i lewo. I absolutnie nikomu nie zazdroszczę, naprawdę cieszę się Waszym szczęsciem, ale uważam, że są "rzeczy", które zachowuje się tylko dla wybranych osób, nie dla wszystkich. A takie wypisy w sygnach przynajmniej moim zdaniem zniechęcają nowych użytkowników to udzielania się w tematach, w których dominują posty towarzystwa wzajemnej adoracji. Zresztą są "forumowi znajomi" tam możecie podziękować komuś za to co dla Was zrobił i napisac ile dla Was znaczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caroline




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 20:27    Temat postu:

I tu już nawet nie chodzi, że ma się te 1000 postów i jest się lepszym, bo to niby widać, ale wpisywanie do sygny 'kocham tego, tą, tamtą, tamtego' jest wkurzające, bo ja to czytam, mnie tam nie ma, musze to widzieć, a sprawy miłosne to się załatwia prywatnie. Szkoda, że ilość postów musi być widoczna tak wogle Wink


I oto mój post od kilku miesięcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Shady Lane
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 20:49    Temat postu:

Cytat:
Nie rozumiem tej potrzeby wypisywania kogoś w sygnie i we wszystkim na czym się da. Nie wiem, może jakaś dziwna jestem, ale zawsze wydawało mi się, że PRAWDZIWE uczucia to sprawa tak osobista, że zachowuje się je dla osób, które naprawdę się nimi darzy a nie trąbi się o tym na prawo i lewo. I absolutnie nikomu nie zazdroszczę, naprawdę cieszę się Waszym szczęsciem, ale uważam, że są "rzeczy", które zachowuje się tylko dla wybranych osób, nie dla wszystkich. A takie wypisy w sygnach przynajmniej moim zdaniem zniechęcają nowych użytkowników to udzielania się w tematach, w których dominują posty towarzystwa wzajemnej adoracji. Zresztą są "forumowi znajomi" tam możecie podziękować komuś za to co dla Was zrobił i napisac ile dla Was znaczy.


Brawo, Sonne, o to mi właśnie chodzi.
Ja na tym forum poznałam najwspanialszą osobę na świecie. Jedną. Nie muszę o tym trąbić, wypisywać tego w sygnie, podpisie, nie muszę mieć jej w avatarze. Bo to moja prywatna sprawa. Bo to moja przyjaźń, a przyjaźnią się nie dzieli.
Ja rozumiem, lubić kogoś, nie ma w tym przeciez nic złego. Ale to się naprawdę miejscami robi niesmaczne, bo gdzie nie spojrzysz, widzisz "Kocham xxx". A wiecie, co jest w tym wszystkim najśmieszniejsze? Ciekawe, czy ktoś z was ma tu taką prawdziwą przyjaciółkę, taka, jaką ja tu poznałam? Z którą spotyka się regularnie, rozmawia normalnie, o której wie wszystko i dla której zrobi wszystko? Z która dzieli smutki, radości, której mówi o najtajniejszych i najwstydliwszych rzeczach swojego życia?
Bo naprawdę uważam, że trudno całym swoim życiem dzielić się z 20 osobami, które się nazywa przyjaciółmi. Kiedyś dorośniecie, i zobaczycie, że przyjaciela się nie wybiera. On przychodzi sam. I że takich prawidziwych przyjaciół ma się kilku, a najczęsciej to jednego. A nie 50.
Może to był mały Off, ale tak właśnie myślę. I tym razem nie będę nikogo za to przepraszać.

A Tobie Sonne, powiem tylko jedno - jesteś jedną z najmądrzejszych dziewczyn na tym forum.
Po prostu nie mogłam tego nie powiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 22:05    Temat postu:

Zgodzę się z Shady Lane i Sonne.
Jeśli chodzi o tą pierwszą...
Shady, nie musisz nazywać tego offem.
Śledziłam dokładnie przebieg rozmowy i sama autorka zaczęła ją od sprawy dotyczącej ilości postów, a na trzeciej stronie bodajże stwierdziła, że chodziło jej o tworzenie się grupek.
Tak więc panuje tu jeden wielki syf i wszystko nadaje się na zalążek ciekawej dyskusji. Wink

Zaczęłam kiedyś jeden temat i jakoś nikt nie miał nic do powiedzenia, więc może ponowię tą kwestię...

Jak wiadomo: podziały są wszędzie.
W klasie mamy prymusów, brojarzy, tym, którym wszystko zwisa, mistrzów sportu, lizusów itd.
Na forum mamy kopie matki Teresy, wszystkomające wszystkokochacze, buntowników, krytyków, pyskaczy, (ciężko mi następne przez palce przejdzie...) mało inteligentnych userów...
I o cóż chodzi?
A o tóż, że jest to... irytujące.
W większości przypadków nie zwracamy uwagi na przesłaną treść, lecz sposób napisania.
Można podać banalny przykład, na zasadzie łańcuszka.

Jadzia napisała, że nie podoba jej się nowa bluzka Billa. Wyraziła to wyjątkowo sarkastycznie i dobitnie. Jest więc buntownikiem.
Ziucia przyczepiła się do braku obiektywości Jadzi i tego, że nie wzięła pod uwagę, ie "Billowi się przecież podoba i co jej do tego?". Mamy więc forumowego krytyka.
Potem do dyskusji dołącza się Ela. Twierdzi, że dziewczyny debatują nad byle czym i że zamiast siedzieć z nosem w książkach, omawiają kwestię jakiejś bzdetnej bluzki. Powstał pyskacz.
Na koniec wtrąciła się Petronela. Pokiwała paluszkiem, wygłosiła górnolotne przemówienie, rozpoczęła serię wzdychań i napisała: Oj, oj... kochaniątka! Ładnie to tak się kłócić? Dajcie spokój... Instantowa siostra miłosierdzia.
Nikt jednak nie poczekał do momentu rozejmu. Przyszedł Mod (i tu będzie moje stereotypowe podejście, wybaczcie).
Wiecie co? Żal. (mnie osobiście irytuje tek skrót, jakby komuś nie chciało dopisać kilku liter...) Gotujecie atmosferę forum. Chcecie kłótni? A zresztą... po co taki idiotyczny temat? Blok i do kosza. Zarysował nam się obraz strażnika sprawiedliwości.

Nie mówię, że to moje podejście.
Większość z nas ocenia tak ludzi i ich szufladkuje.
Ale czy warto?

Moim zdaniem jest to pójście na łatwiznę.
Bo po co dyskutować jak można od razu rzucić: Ha! Buntownik! On już tak ma, rzuca się niepotrzebnie, więc jak mu przygadam, to i tak zdania nie zmieni. Chyba jakiś świrnięty.

Może bzdetnie zaczęłam, ale... no ale. xD

EDIT:
O, i irytuje mnie jeszcze przyklejenie tematu z pogaduszkami.
Może się czepiam... a raczej na pewno.
Ale to wygląda, jakby bez niego w tym dziale się nie obeszło.
Chociaż... a faktycznie, nie obeszłoby, w końcu tam powstają organizajce "podzielsięcycowców" i wielkie miłości. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 23:08    Temat postu:

dla mnie ten temat jest zamkniety.
nie wiem po co i dlaczego zostal przywrocony do zycia, ale nie bede sie sprzeciwiac.
taka byla wola wladz najwyzszych.

mnie smieszy jedna rzecz:
bÓnt.
smieszna sprawa.
Piko, jak zwykle zabardzo sie wczula i opisala cos, co nie jest zwiazane w ogole z tematem.
co mnie {no, mnie, nie?} obchodzi jakas Jadzia i inna Zbysia, ktora komentuje bluzke B.? nic. to nie ma zadnego zwiazku ze sprawa.
trzezwoscia podejscia do sprawy jest: nie mieszenie sie w cos, co mnie nie dotyczy.

nie chce, zeby ktokolwiek czul do mnie respekt. w ogole mi na tym nie zalezy. mam w nosie to czy ktos nalezy do smiesznych grupek czy nie.
mam gleboko w powazaniu, co inni mysla.
wyrazajcie swoje opienie, robicie, co chcecie - z umiarem - jesli takowy znacie.

respekt.
szacunek, powazanie.

uwazam, ze to slowo zostalo zle uzyte.
zamienimy je na inne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Piątek 13-10-2006, 23:15    Temat postu:

Jasne, tinu, że Cię śmieszy bÓnt.
Wielki Mod.
BÓnt trzeba poskramiać. To śmieszne!
Zwykli userzy się bÓntują. To śmieszne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adeleida




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 9:07    Temat postu:

Ja szanuję każdą osobę na tym forum, bo, według mnie, każdy człowiek na to zasługuje - sam fakt, że jest człowiekiem, a nikt nie jest lepszy od drugiego.
A teraz co do respektu.
Muszę powiedzieć, że ja zawsze zwracałam uwagę na to, ile głowy wkłada się w swoje posty na forum. Wolałam przeczytać kilka postów Sonne i Shady, niż latać po pięciu stronach Wink. I tak jest prawie zawsze - czytam tylko te komentarze, które coś wnoszą. Już się przekonałam, które to.
Te osoby uważam za MĄDRE i do nich respekt mam. Ale... to nie jest strach, to się raczej łączy już prędzej z głębokim szacunkiem. Bardzo głębokim. A palcem pokazywać nie będę.
Wiecie, nie każdy ma przy sobie, w mieście, taką osobę, z którą może porozmawiać bez obawy, że dwie przecznice dalej wyklepie to ona kolejnym. Forum to, prawdę mówiąc, dla niektórych drugi dom (nie mówię tylko o samym forum jako forum, ale o niektórych osobach, które tu przebywają). Przyjaciółka internetowa to określenie mijające się z prawdą - gdyby była ona nią naprawdę, mówiono by po prostu przyjaciółka. Myślę, że właśnie dlatego takie gesty jak imię tej osoby w sygnaturze (o, nawet sama mam) jest dla niej przyjemne. Poza tym, gdyby jej to przeszkadzało, sama by powiedziała.
Co do tych zabaw w różne grupy typu "zaadoptuj pokemona", powiem po prostu - niech się bawią, mnie to nie przeszkadza Wink. Oczywiście bez urazy dla nikogo. Byle tylko te sygnaturki jakieś estetyczne były.
Chyba już wszystko powiedziałam, jeśli o czymś zapomnę, na pewno zedytuję.

P.S. Niby z jakiej racji mam bardziej lubić - czy bać się - osób, które mają więcej niż 1000 postów OO (z czego połowa zdobyta była w pogaduszkach o niczym) ?!
A nowicjusz, jeśli mądry będzie - na pewno się ich nie przestraszy. W nowe tematy można się bardzo szybko wczuć.
Jeśli będzie głupi, mówiąc krótko - jego problem Wink. Nikt tu nikogo nie szykanuje ani nie koci. Więc o czym mowa?
Ach, o respekcie. Zapomniałam.

P.S. 2 - Niby w czym przeszkadzają Wam krytyczki? (Oczywiście mówię o tych ZAWODOWYCH. Te drugie, piszące "JESTEM NA NIE" nawet nie czytając, zostawmy w spokoju). Musi być w dziale opowiadań ktoś, kto obiektywnie spojrzy na dzieła, wytyczy błędy i pomoże je poprawić. Coś w rodzaju nauczyciela. To chyba normalne, prawda?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adeleida dnia Sobota 14-10-2006, 9:17, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 9:21    Temat postu:

Gaga napisał:
Ja jakoś tak nie uważam Neutral
A niby dlaczego nowicjusze mieliby się podporządkowywać stałym bywalcom???
Ja też nie mam małej sumki postów, a jakoś nie czuję się przez to ważniejsza, czy bardziej... dowartościowana Wink


Ja też tak nie uważam NeutralNeutral
Bo ja mam dużo postów a każdy ze mną gada Wink Wink
Lolly ma duzo postów i też każdy z nią gada i nie zawsze jej opka są oceniane super
Maxime tak samo Wink Wink
Więc po co tak gadać jak tak nie jest.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolie




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 9:52    Temat postu:

Skoro już tak wyszło to napiszę coś co chciałąm już dawno.
Mówicie że mod to jest do niego respekt że ma ponad 1000 postów to trzeba się go bać. A to jest g. prawda. Lolly ma dużo postów jest modem a jakoś nie wszyscy ją szanują (i niech nikt nie mówi że tak nie jest bo swoje wiem). Nie każdy się jej słucha. To co jakiś ewenement?
Bunt? Jest bunt! Może niekoniecznie wymnienię kto się buntuje ale przeciwko czemu. Buntują się przeciwko modom i adminom. Część userów twierdzi ze czas pozmieniać moderację. Tylko pytanie dlaczego? Źle pilnują pożądku? Moim zdaniem nie. Czasem przesadzają ale to ich prawo a jak komuś nie pasuje że np. zamkneli jakiś temt czy dali komuś osta zawsze może napisać do Elli czy Blue one coś z tym zrobią.




Dżampara napisał:
Gaga napisał:
Ja jakoś tak nie uważam Neutral
A niby dlaczego nowicjusze mieliby się podporządkowywać stałym bywalcom???
Ja też nie mam małej sumki postów, a jakoś nie czuję się przez to ważniejsza, czy bardziej... dowartościowana Wink


Ja też tak nie uważam NeutralNeutral
Bo ja mam dużo postów a każdy ze mną gada Wink Wink
Lolly ma duzo postów i też każdy z nią gada i nie zawsze jej opka są oceniane super
Maxime tak samo Wink Wink
Więc po co tak gadać jak tak nie jest.....


Dżampara powiem szczerze że trochę albo zamotałas tą wypowiedź albo ze mną coraz gorzej bo nie zrozumiałam. Najpierw czemuś zaprzeczasz potem podajesz argumenty potwierdzające ze to prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 9:54    Temat postu:

No tak ale nie każdy musi ze mną gadać jak nie chce Rolling Eyes
I też nie wszyscy mnie zauważają...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolie




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 9:57    Temat postu:

Dżampara napisał:
No tak ale nie każdy musi ze mną gadać jak nie chce Rolling Eyes
I też nie wszyscy mnie zauważają...


O tak chociażby ja (xD) ale nadal nie rozumiem Twojej wypowiedzi ale cóż może z czasem zmądrzeje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 10:09    Temat postu:

Sorry za Off-top Wink
Ja też nie jestem taka mądra Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 10:11    Temat postu:

Nie chce zeby ktokolwiek mnie bronil.

Dziekuje Shady Lane za komplement.


Respekt - powazanie oraz szacunek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolie




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 10:17    Temat postu:

[Lolcu mówiłam już kiedyś Ci coś na ten temat]
Lolly ja Cie nie broniłąm w tamtym momencie tylko byłaś dobrym przykładem .
Tak ogólnie to moim zdaniemw tym temacie zroił się jeden wielki offtop bo zgodnie z tematem jak już zauważyła Lolly powinno być o szacunku. A raczej o tym nie toczy się dyskusja.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anty




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 787
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 10:33    Temat postu:

Sonne napisał:
biedna Anty, poczekaj chwilkę, może jeszcze ktoś zareaguje na Twojego posta i poczujesz się wyróżniona Laughing .

Tak, oczywiście chcę usłyszeć to z ust chociaż jednego użytkownika tego cholernego forum Wink ( pomijam, czy to miała być ironia mnie obrażająca, czy żart, który miał mnie także rozśmieszyć ).

Czy mi się zdaje, czy ten temat staje się kłótnią pomiędzy moderatorami, a resztą użytkowników?

Hah. Najlepiej usuńcie to forum, ponieważ już nawet wszystkie tematy przerobiłyście.
TH upada, więc forum nie ma o czym gadać(tego nawet rozmową już nie nazwę, ponieważ tematy o ubraniach i makijażu sławnych osób badź o tym, czy gdybym miała okazje, przespałabym się z nimi , nie są ,moim zdaniem, wartościowe) Wink.

Pozdrawiam,

P.S. Ja już nie wiem, na jaki temat powinnam się wypowiadać. Moderatorzy, nie ładnie. Zrobił się syf, a Wy go nie usuwacie.
No nie! Tak może być ? (Wink)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tselinka




Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 10:45    Temat postu:

Z niewiadomych przyczyn nie mogłam dokończyc tamtego posta więc wklejam go tutaj :

Trochę prawdy w tym jest. No bo teraz na forum tworza sie takie jakby "grupki" i nie chodzi o to, że nie lubią innych, nie nie. Ale są osoby, które uważają się za wielkich krytyków i się razem dobierają i krytykują wszystko, nawet te najlepsze dzieła np w jednopartówkach czy też w " naszej twórczości" Ostatnio egoizm jest w modzie i troche osób z tąd też sie zaczeło uwazac za egoistów ale dopiero po tym jak jedna osoba napisała tak w swojej sygnie. I nie obrazajcie sie na mnie za to co tu napisałam. Co do liczby postów - uważam że to nie ma większego znaczenia.
Wiem, że zaraz mnie równo zjedziecie, ale nie szkodzi Smile
poprostu wyraziłam swoje zdanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Sobota 14-10-2006, 11:49    Temat postu:

Mod-tinü napisał:
dla mnie ten temat jest zamkniety.
nie wiem po co i dlaczego zostal przywrocony do zycia, ale nie bede sie sprzeciwiac.
taka byla wola wladz najwyzszych.

mnie smieszy jedna rzecz:
bÓnt.
smieszna sprawa.
Piko, jak zwykle zabardzo sie wczula i opisala cos, co nie jest zwiazane w ogole z tematem.
co mnie {no, mnie, nie?} obchodzi jakas Jadzia i inna Zbysia, ktora komentuje bluzke B.? nic. to nie ma zadnego zwiazku ze sprawa.
trzezwoscia podejscia do sprawy jest: nie mieszenie sie w cos, co mnie nie dotyczy.

nie chce, zeby ktokolwiek czul do mnie respekt. w ogole mi na tym nie zalezy. mam w nosie to czy ktos nalezy do smiesznych grupek czy nie.
mam gleboko w powazaniu, co inni mysla.
wyrazajcie swoje opienie, robicie, co chcecie - z umiarem - jesli takowy znacie.

respekt.
szacunek, powazanie.

uwazam, ze to slowo zostalo zle uzyte.
zamienimy je na inne...


Wybacz, kochana, ale znów się nakrrrręcę, podniecęęę i wczuję.

1. Skoro temat jest dla Ciebie zamknięty, to po co się udzielasz?
2. A wiesz, co mnie śmieszy? Twoje stereotypowe podejście do sprawy, bo nazywasz buntownikiem (a raczej bÓntownikiem, ale wnikam, skąd bierze się to kaleczenie języka polskiego) każdego, kto wypowie się dłużej i dobitniej.
3. W temacie była mowa o ilości postów, a ktoś zaczął pisać o wzajemnej adoracji w forumowych paczkach. Komentowanie przez Ciebie akurat mojego posta szczerze mówiąc mnie nie dziwi. I czasem wydaje mi się, że to nie ja się czepiam, za przeproszeniem, pierdół, tylko niektórzy o pierdoły czepiają się mnie. Zwłaszcza, że najpierw mówią, iż temat jest zamknięty. Więc nie wiele powinno ich to obchodzić.
4. Co Ciebie obchodzi, prawda? Ostatnio dochodzę do wniosku, że chyba Ciebie nic nie obchodzi, oprócz wychwytywania byle pretekstu do przyczepki. I tu się zgodzę z Shady Lane. Całą akcję z buntem to właśnie Ty najbardziej nakręcasz. No ale, jak już mówiłam, takie podejście do użytkowników jest najłatwiejsze.
5. "Mam w poważaniu, co inni myślą." Czy jest to właśnie akcja mająca na celu zobojętnieniu userów? Ucieszę Cię: po tym na pewno respektowana jako Mod nie będziesz.
6. Jedyne, z czym się zgodzę, to właśnie złe użycie słowa "respekt" w tym temacie. Bo dla większości oznacza to strach przed wyższymi rangą, co i tak jest bzdurne.

Tselinka, nikt Cię raczej negować za to nie będzie, bo same wałkujemy to od jakiegoś czasu. Wink

O takich rzeczach powinnyśmy ze sobą mówić, bo większość narzeka, że atmosfera na forum się psuje.
Przychodzi czas, że właśnie zastanawiamy się, dlaczego.
I chyba lepiej zrobić to właśnie w ten sposób, publicznie, bo na chatach czy chociażby na gg powstają tylko niedopowiedzenia, nietrafnie wysnute wnioski, a co za tym idzie - obozy.
I powiem Wam szczerze, że sama Was wszystkie (no cóż... nie napiszę "wszystkich", bo chłopaków to ja tu widziałam trzech, czy też czterech xD) oceniam i traktuję z osobna, a jeżeli chodzi o te całe "paczki", które chociaż lekko mnie irytują, to sama nie mam pojęcia, kto z kim trzyma.
Ale ktoś tu słusznie przyznał, że co niektórzy mogą odczuwać przed tym lęk.
Większość z nas miała to przed pójściem do nowej szkoły.
"Oni pewnie trzymają razem, mnie nie do siebie nie przyjmą. Boję się zagadać, bo pewnie wyśmieją..."
Oczywiście potem okazuje się, że jest inaczej.
Więc czego się bać?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-Fish'n dnia Sobota 14-10-2006, 12:12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 5 z 13

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin