Tokio Hotel

tamarka · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 20:29 Temat postu:

Sue : Ja właśnie tak czuje sie w pogaduchach Wink

nie jak ta Tamarka któej użyłaś w przykłądzie tlyko jak ta nowa userka Wink

Treaz już wiem ze porpsotu nie warto się komuś w gadke wcinać. wole wszystko rpzemilczeć niż zostać olana Smile

pogaduchu to dla mnei czarna magia więc tam nei zaglądam raczej Wink

chyba żeby pcozytac co w trawie piszcy ale to rzdako.

gdybym miałą teraz pokolei odpowiadac na wszystkie posty to hmmm chyba by mid nia brakło. Wiec aby każdy wiedział ze rpzeczytałamw szystko i nikogo wypowiedzi nie olałam Wink

w sumie zamknięcie tematu nie ejst głupimw yjsciem chyba... dobrze będzie ebz niego ale z nim nie ejst źle Wink

Jak dla mnei to chyba wszystie swoje wątpliwości rozwaiłąma przynajmneij starałam się wyciągac jakieś wnioski z waszych postów Wink

Tak wiec juz sie nie wypowiadam tutaj Wink

dziękuje wszystkimz a pomoc bo każda w jakiś sposób mi pomogła swoimi postamiw tym temacie Smile

buśka

TaMa

Say-U-ri · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 20:30 Temat postu:

I miejmy nadzieję, że na tym już skończymy gdyż drążenie sprawy byłoby całkowicie niepotrzebne. Wszystko co miałobyć napisane w tym temacie- zostało omówione.
Dziękuję za uwagę
Say-U-ri

Demigod · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 20:32 Temat postu:

Karek · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 20:34 Temat postu:

Muszę napisać coś jeszcze, muszę.
To do tych, co mogą czuć się ignorowane w Pogaduchach.
Czy lepiej by było, gdyby jak 'nowa' osoba napisze, że ma jakiś problem, to wszystkie po kolei pisały 'no, nie wiem co ci powiedzieć' , 'tak też tak miałam' itp. itd.
Czy wtedy ten ktoś poczułby się zauważony, doceniony?
Jeśli zaciekawi mnie czyjaś wypowiedź, chcę ją skomentować czy po prostu odpowiedzieć. Co za różnica, czy ta osoba ma 20 postów, czy 2000? Rolling Eyes

Dobra... Zatykam się sianem, bo będzie, że tylko posty nabijam w tym 'drugim offtopie' - jak zwykło się nazywać niniejszy temat.

Sue · Gość

Ania... · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 21:07 Temat postu:

Wlaściwie więkoszość z was może mnie uznać za nową na tym forum,ale tak nie jest.

Jestem tu od pierwszego dnia postania tego forum i bylam tu prawie przez caly czas taką cichą oberwatorką ,aż postanowilam się zarejstrować i trochę powypowiadać...
Pamiętam jeszcze jak pewne bardzo slynne forum o TH rozpadlo się.Chodzilo w nim o konflikt,który po woli rozpoczyna się i tu.
Tyle pracy wlożone w to forum przez modki i adminki,które teraz duża ilość użytkowników krytykuje Rolling Eyes

Wszyscy tworzymy to wszystko co tu się dzieje i w pewnien sposób lączy nas więź.
Nie pozwólmy tego nikomu zniszczyć!

Owszem od pewnego czasu potworzyly się tu pewne grupki i zaczęly nieco olewać nowych użytowników,dlatego powinniśmy czasem zwrócić także uwage na te osoby ,które stoją gdzieś z tylu.
Każdy z nas jest równy,nie ważne czy ma 1000 czy 10 postów.

Uszanujmy siebie nawzajem...

Say-U-ri

Sue · Gość

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 21:27 Temat postu:

Wiecie co wam powiem?? Very Happy

Ja juz przestalam patrzec na ten temat Very Happy

Zycie bez klotni w tym temacie jest o wiele lepsze, mowie wam Very Happy

Ikuś :* · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 23:00 Temat postu:

Admin-Blue · Wysłany: Poniedziałek 16-10-2006, 23:45 Temat postu:

Po pierwsze to chciałabym powiedzieć że bierzecie wszystko zbyt serio Smile

Powinnyście do niektórych rzeczy podchodzić z większym luzem. Musze przyznać że ja sama na początku mojej pracy na forum oburzałam się dosłownie o wszystko, ba! nawet bezczelnie odpisywałam na niektóre docinki, które wręcz mnie irytowały. Ale z biegiem czasu zrozumiałam po prostu że nie tędy droga. Czasami po prostu lepiej nie odpisać i pomyśleć swoje, można sobie zaoszczędzić nerwów, a jeżeli osoba która pisze jest uparta jak osioł i ty także to już wogóle porażka na całego Very Happy

Swoją drogą później już zaczyna brakować argumentów i jak się czyta takie "kłótnie" sprzed miesięcy to nieźle można się pośmiać z głupoty i zaparcia obu stron Wink

Jeżeli chodzi o "cyferki pod avatarkiem" to spójrzcie chociażby na mnie Laughing

Wypowiadam się w tematach w których mam ochotę się wypowiedzieć, nie robię nic na siłę, nie mam na forum "przyjaciół" i nie sądzę żeby ktoś mnie "uwielbiał". Wiem, że to może trochę dziwny przykład bo mam jakąś władzę, ale równie dobrze mogłabym się czuć tak samo jak te osoby które nie należą do żadnej grupy... nikt nigdy nie napisał nic dla mnie w sygnie, pare razy dedykowano mi m.in opowiadania i to wszystko Wink

Tak właściwie to ja tu tylko od sprzątania jestem Razz

Bardzo mnie martwi fakt odrzucenia, bo może on dotyczyć każdego. Możesz być uwielbiany wśród przyjaciół w szkole, a na forum mozesz być nawet znienawidzony i na odwórt.
Forum zostało założone z myślą o integracji fanów i wierzcie lub nie, ale podobnie jak Elli i BS czuje się za nie bardzo odpowiedzialna, wiele pracy i wysiłku włożyłam w to żeby było tu wszystkim dobrze i wielką przykrość zrobiliście mi tym tematem Sad

Niektórzy uważają że ten temat już dawno powienien powstać. Nic bardziej błędnego, oczywiście to nie wina Ambre że zeszło z tematu, bo i tak wcześniej czy później napewno ktoś załóżyłby podobny, ale przeczytajcie cały temat i zobaczcie jak wiele osób się pokłóciło... Krytykujecie ( w sęsie potocznym, prosze tego nie odbierac od razu tak, że nazywam tu kogoś krytykiem Laughing

) podlizywanie, a ja na tych stronach często gęsto widzę te dwie rzeczy - jedni drugim się podlizują, inni ze sobą walczą Smile

Przyjżyjcie się uważnie, to jest najlepszy sposób na zniszczenie atmosfery, która przedtem zahwiana teraz już napewno się zmieni na gorsze włąśnie rpzez ten temat Sad

Może uda nam się ją razem odbudować, ale do tego trzeba chęci i wysiłku wszystkich, my jako zarząd możemy tu jedynie posprzątać. Zawsze znajdą się osoby które bardziej się lubią od innych, po prostu lepiej czują się w swoim towarzystwie, tak zawsze było i tak zawsze będzie, nikogo na siłe nie da się zmusić aby kogoś polubił Wink

Ale jeżeli kogoś nie lubicie, to czy musicie wytykac mu błędy? Shocked

Dla mnie to jest nienormalne. Jezeli kogoś nie lubię, po prostu nie rozmawiam z tą osobą, nie potraficie tego zrobić? Na forum jest tyle osób, dajcie spokój, jestem pewna że zawsze znajdzie się ktoś komu przypadniecie do gustu Smile

Co do grupek, to owszem zauważyłam to już wcześniej. Nie mam nic przeciwko, aczkolwiek irytuje mnie fakt że często te grupki są zamknięte i nie chcą do siebie dopuscić innych uzytkowników - aby to zmienić rozważałyśmy nawet skasowanie fanclubów, ale jak wiecie NIGDY nie można zadowolić wszystkich, a domyślam się że jeżeli skasujemy te tematy to zrobimy przykrość wielu osobom czego napewno byśmy nie chciały. Może więc powinnyśmy skasować FDF? W końcu to forum o Tokio Hotel... Ja nie wiem czego od nas oczekujecie, mogę się tylko domyślać, ale z tego tematu wynika że wiele rzeczy chcielibyście zmienić. Dlaczego wobec tego nie piszecie tego w "nowych pomysłach"? (dlaczego nie mówicie o tym otwarcie, tylko dopiero potem wybuchacie jak bomba zegarowa? Razz

) jeżeli uznamy że to jest nieodpowiednie, to napewno podamy powód dlaczego tak a nie inaczej, a przecież zawsze warto spróbować, nie zapominajcie że gdyby nie wy, to nas też by tutaj nie było, więc wszystko dzięki wam Wink

Zawsze prosiłam, powtarzałam, tłumaczyłam, żebyście pisali na PW jeżeli tylko coś jest nie tak, to naprawde nie musiało kończyć się w ten sposób. Nie wiem czy wy się nas (adminek) boicie? Shocked

(pewnie nie, no ale przynajmniej tak to wygląda z tej strony, co mi się wcale nie podoba). My tu jesteśmy po to własnie żebyście pytali! Żebyśmy pomagały, odpowiadały na pytania. Wiem z doświadczenia że wiele osób miało jakieś zatargi z niektórymi moderatorkami i bały się po prostu napisać do admina bo myślały że damy bana za obrażanie koleżanki. Nic bardziej błędnego Smile

Jesteśmy trochę starsze od niektórych i mamy już pewne doświadczenia (nie mam tu na celu obrażania nikogo młodszego oczywiście Smile

), wiemy jak zachować się w niektórych sytuacjach i wyrosłyśmy już z niektórych typowych dla nastolatek cech (tak tak, wiem że rozsądek nie idzie w parze z wiekiem, ale przemilczmy to

bo ja tu mówię o adminkach, a nie o innych osobach). Jesteśmy neutralne i staramy się jak najbardziej możemy. Temat krytyki nie jest przezemnie mile widziany, ponieważ prowadzi do kłótni, a z małych kłótni rodzą się większe, takie naprzykład jak ta. Jestem za zamknięciem tego tematu, bo uważam że padło tutaj wiele zbędnych słów, których pewnie niektózy będą później żałować. W regulaminie jest wyraźnie napisane że nie wolno obrażac innych osób na forum a niektóre z was bardzo ostro zareagowały... nie jest to zachowanie na miejscu, ale z jakiegoś powodu się cieszę, bo wreszcie mogłam coś napisac i powiedzieć (no oprócz tego że uwielbiam duuuuuużo pisać Mr. Green

) co czuję i co myślę o tym wszystkim Smile

Od razu chciałabym zaznaczyć że napisałam to nie tylko jako adminka, ale także jako osoba przebywająca na forum i znająca wielu jego użytkowników.
Co do Anty to ja jestem nastawiona anty na jej odejscie Laughing

uważam że jako jedna z niewielu osób potrafiła skrytykować z godnym uzasadnieniem.
I dziękuję Elpice, Pikolinie i Sonne, bo zawsze uważałam je za uszczypliwe osoby, w tym temacie bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły, ponieważ jako jedne z niewielu osób zachowały dystans do tego wszystkiego i zachowały się jak najbardziej na miejscu.
To jest właśnie przykład tego, jak czasami błędnie można odebrać jakąś osobę, najpierw należy kogoś dobrze poznać żeby wysuwać o nim jakiekolwiek wnioski. Nie powinnyscie się obrażać nawzajem bo wielu rzeczy o sobie jeszcze nie wiecie, i może nigdy się nie dowiecie... dlatego właśnie tak krytycznie nastawiona jestem do ubliżania sobie nawzajem na forum, a ten temat niestety do tego doprowadził.

Z góry przepraszam za taki wywód (jak zwykle się zapędziłam) i dziękuję za uwagę, jak ktoś dobrnął do samego końca

Mod-Shady Lane · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 9:11 Temat postu:

Blue, ja dobrnęłam do końca Smile

I muszę coś powiedzieć - zgadzam się z Tobą.

I jeszcze w kwestji skasowania FDF. Może nie byłabym tak rygorystyczna, to jednak fajny dział i jest tu dużo tematów. Ale skasowałabym za to inny dział - rozrywka, i wszelkie zabawy "coś lub ćoś" czy "na ostatnią literę". Po co to komu? Tym bardziej po co to komu na forum o TH? To jednak jest forum tematyczne, nie należy o tym zapominać. Bo ostatnio widze, że zycie kręci się najbardzeij w działach z TH nie związanych. Ja rozumiem, minęła moda, to się już ich nie słucha, ale przecież na tym forum jest mnóstwo prawdziwych fanów, którzy zostaną tu nawet, jak nie będą mogli pooftopowac w tematach, gdzie wystarczy wpisać jedno słowo, no nie?

A tak poza tym, to jak już napisałam, wystąpienie Blue jest długie, ale warto przeczytać.

*:M!s!a:* · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 11:05 Temat postu:

Żyrafa · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 13:57 Temat postu:

Admin-Elli :) · Wysłany: Wtorek 17-10-2006, 14:35 Temat postu:

Tak jak mówiłam wczoraj zamykam ten temat, w którym już w ogóle piszecie bzdury i zaczyna się nowa dyskusja, która w ogóle mija się z celem i tematem przewodnim Confused

Zamykam!