Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na Zawsze Razem })i({ ... Koniec ...+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 20:15    Temat postu:

Postaram się, by było troszkę śmiesznie Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wtorek 04-04-2006, 15:32    Temat postu:

Gaaaguś błagamy cię, daj dzisiaj następną część Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kasiex




Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pooznań ;D

PostWysłany: Wtorek 04-04-2006, 17:57    Temat postu:

No właśnie, błagaaamyy Very Happy hah, jak ma być śmiesznie... '
Poza tym to nie czepiać się Grey_Light_Colorz_PDT_42 Kilka błędów przeżyjemy.. ale ok, jak komuś to przeszkadza... Wink

Czekammm Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Wtorek 04-04-2006, 19:49    Temat postu:

Dziś jeszcze nie dam! Confused
Nie mam pomysłu na dokończenie tej części i na dodatek pracuje nad kolejnym opkiem.
Błagam, poczekajcie jeszcze Smile
Jutro postaram się dodać.
Buziaki!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Wtorek 04-04-2006, 19:56    Temat postu:

To nie fair!! zaraziłam się kolejnym opowiadaniem...ratuynku!! mimo, że jest dość płaczliwe i (bardzo)potocznie napisane.......to cholera mnie wciągneło i za każdym razem sprawdzam czy nie dodałaś nowej części, ja sie zastrzele Wink
więc, chodź trochę odciąż moja popapraną główkę i wklej jutro tą część <słodkie oczka> (ale płaszczyć się nie będę!) Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Czwartek 06-04-2006, 18:25    Temat postu:

Sorrka, że nic nie piszę Confused
Obiecuje, że dodam 48 jeszcze w tym tygodniu Smile
A jak ja obiecuje, to wiadomo, że dotrzymam słowa Very Happy
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ahinsa




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zadupie zwane Warszawą ;]

PostWysłany: Czwartek 06-04-2006, 18:48    Temat postu:

Więc będziemy czekać cierpliwie i nie nagabywać, skoro obiecałaś.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stove




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z NASA ;>

PostWysłany: Czwartek 06-04-2006, 18:50    Temat postu:

Oooo... nie skomentowałam Ci tej nowej części!
Ale przeczytałam! Wcześniej! ;D
Śliczna jest! Jak zwykle Grey_Light_Colorz_PDT_42
No i dawaj kolejną porcję tytyryty xD
Ja się twoim opowiadaniem najbardziej naweniam (jeśli chodzi o tytyryty do Feel chill in my kiss xD)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tekla




Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z krainy czarów...

PostWysłany: Czwartek 06-04-2006, 19:37    Temat postu:

Och czekam i trzymam za słowo!!!!!
A mam pytanko czy będzie tytyryty?! Little thongue man
Ale, jak nawet nie będzie to szczerze wierzę, że będzie świetne!!!
Pozdrawiam!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julka




Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Piątek 07-04-2006, 13:06    Temat postu:

jejjka super, że udało sie to przenieść Very Happy
Dobra to ja sie do czytania zabieram pomału, bo jak wiesz jestem przy trzydziestej ktorejs części, a Ty pisz dalej Wink

Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Free




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 916
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: pomiędzy rzeczywistością, a wyobraźnią.

PostWysłany: Piątek 07-04-2006, 14:21    Temat postu:

opisze to w trzech slowach:
ZBYT CUKIERECZKOWE OPOWIADANIE!!!!!!!!! Przeczytałam pierwsze 5 odcinków i już rzygam twoim opkiem..takie jestm moje szczere zdanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Suzi:)
Gość






PostWysłany: Piątek 07-04-2006, 14:21    Temat postu: :]

Hejjj opowiadanko zajebiste Grey_Light_Colorz_PDT_12 Ale rzadko piszesz!! Polecam opowiadanie ktore niedawno znalazłam.. a dziewczyna nie chce go nigdzie publikowac w linkach....
[link widoczny dla zalogowanych] ,, noty są prawie codziennie.. i opowiadanko sie juz rozkrecilo.. polecam:)
Powrót do góry
Tomusiowa_Billusiowa




Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Loitsche

PostWysłany: Piątek 07-04-2006, 20:15    Temat postu:

Ja się zamorduje... Kiedy anstepna część?? ZCekam i sie denerwuje.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madziaa ;**




Dołączył: 14 Lut 2006
Posty: 262
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Piątek 07-04-2006, 21:00    Temat postu:

Mrrrauu... Więcej takich części Wink Gaguś... jesteś boska ;DD A my cierpliwie czekamy ;DD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Julka




Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Piątek 07-04-2006, 22:34    Temat postu:

Bosko... to juz norma Wink

A własnie... Kiedy następna część?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Moniś




Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 13:28    Temat postu:

O bosh...przeczytałam całe opowiadanko...starsznie mi sie podobało !!!! Mam nadzieje ze cos jeszcze bedzie...(?) Ślicznie Pozdro dla Ciebie i wszystkich czytających Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olciaaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 14:46    Temat postu:

Świetne opowiadanie. Oby tak dalej Smile. Sweet bobasek Smile. Nie spodziewałabym się że zdarzenia przyjmą taki bieg Smile Czekam na dalszą częśc buziaczki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 15:26    Temat postu:

Gaguś obiecał i dotrzymał słowa Very Happy
Jest nowa część Smile
Słabiutka, ja wiem, ale coś nie mam ostatnio wenu Sad
Pozdrawiam wszystkich czytających!
Buziaki!

część czterdziesta ósma

Ktoś wyrwał mnie brutalnie ze słodkiego snu. Ktoś, a raczej moja mama i Jej krzyk. Nie wiedziałam zbytnio, co się dzieje. Otworzyłam oczy, a słońce, które padało do pokoju nie pozwalało mi nic dojrzeć prócz paru kolorowych plam. Przetarłam zaciśniętą dłonią jedno oko potem drugie i dostrzegłam obok nieprzytomnego, z twarzą w poduszce, Toma. Wszystko by było Ok gdyby nie to, że był nagi i połowa Jego cudnego ciała wystawała spod kołdry ukazując przy tym lewą nogę, rękę, połowe pleców i lewy, jakże jędrny pośladek.
Nagle zerwałam się z łóżka przypominając sobie krzyki matki. Opatuliłam się kawałkiem pościeli i ujrzałam stojącą w progu drzwi moją rodzicielkę. Stała oparta o framugę odwrócona tyłem, a dłońmi zakrywała twarz. Zamarłam. Nie wiedziałam, co powiedzieć. Sprawnym ruchem zakryłam tyłek Toma i omiotłam pokój wzrokiem. Wyglądał jakby wczoraj była tu niezła orgia. Ubrania porozrzucane po pokoju w tym moja piżama. Chwile klęczałam na łóżku i dyszałam głośno czując jak krew dopływa do mojej twarzy powodując efekt pięknego, dorodnego buraczka.
- M...Mamo? - spytałam cichutko bojąc się, że ta wpadnie zaraz w furie.
- Porozmawiamy jak się ubierzesz. Czekam na Ciebie w kuchni - powiedziała groźnym tonem, aż poczułam ciarki. Jeszcze nigdy nie słyszałam u Niej takiego tonu... Oczekiwałam najgorszego. Nie budząc Toma zeszłam z łóżka, ubrałam piżamę, po czym poczłapałam w dane miejsce czując, że nadchodzi mój koniec. Weszłam do kuchni i usiadłam przy stole, naprzeciwko matuli. Siedziała z opartą głową o swoją dłoń mieszając drugą świeżo zaparzoną kawę. Spojrzała na mnie wilkiem z rządzą mordu w oczach.
- A gdzie Twój... Kochanek? - spytała z ironią w głosie i nie czekając nawet na moją odpowiedź dodała - Zawołaj Go.
Posłusznie, ze spuszczoną głową poszłam spowrotem do swojego pokoju. Uchyliłam drzwi. No tak, śpi nadal jak zabity nie świadom, co się szykuje. Usiadłam obok niego.
Uszczypnęłam Go delikatnie w policzek - zero reakcji.
Tym razem mocniej, trochę brutalniej potrząsłam go za ramie.
Nic, po za tym, że się wykrzywił w grymas niezadowolenia i burknął coś po nosem.
- Dość - syknęłam czując jak wszystko się we mnie gotuje. Odkryłam kołdrę i z całej siły walnęłam Go w goły pośladek.
- Ha! - krzyknęłam, gdy ten zawył i się przebudził - W końcu!
- Sadystko, co Ty robisz? - jęknął opierając się o prawy łokieć odsłaniając swoje walory. Niewiele się zastanawiając wzięłam z podłogi Jego jedynie suche bokserki i kazałam mu się ubrać i zejść do kuchni, po czym ruszyłam do drzwi.
- Ale... Co się stało? - sptał zdezorientowany naciągając gatki i mozolnie wstając z łóżka równocześnie masując zaczerwieniony pośladek.
- Zapomnieliśmy zamknąć drzwi... - warknęłam pełna niezadowolenia - A teraz czeka nas rozmowa z moją mama - wykrzywiłam twarz w dziwny grymas i zostawiłam sparaliżowanego Toma w pokoju.

Siedziałam stale przy stole, co chwile spoglądając na rodzicielkę spod zmierzwionych włosów, która zaszczycała mnie, co pare sekund niezadowolonym spojrzeniem. Wprawiało mnie to w coraz większe zakłopotanie. Nareszcie! Słyszę charakterystyczne skrzypnięcie moich drzwi i kroki gołych stóp po schodach. Mama podniosła głowę i w końcu ujrzała w progu zmieszanego 'zięcia'.
- Dzień dobry - powiedział prawie szeptem i podszedł do stołu w samych slipach i swoim podkoszulku XXL, który na szczęście był mu po kolana. Mama nie odpowiadając kiwnęła głową by zajął wolne miejsce obok mnie. Posłusznie, bez najmniejszego zastanowienia usiadł i wbił wzrok w okno. Zapanowała niezręczna cisza. Mama patrzyła się to na mnie, to na Niego nie wydając z siebie ani najmniejszego dźwięku. Zaczęłam się już niecierpliwiąco wiercić, po czym w końcu się odezwałam.
- Mamo! O co Ci chodzi?! Obudziłaś Nas, zatargałaś na rozmowę i co? Nawet nic nie mówisz! - powiedziałam zbulwersowana, na co Ona się uśmiechnęła.
- Przepraszam... Poprostu się zdenerwowałam... Ja... Ja nie wiedziałam, że Wy już... To znaczy... No wiecie... - biedna jak się jąkała! Nigdy ze mną nie rozmawiała na temat kontaktów fizycznych między 'chłopcami i dziewczynkami'. Wydawało Jej się, że nie musi. Myślała, że jestem nadal tą małą Karinką i jeśli mam już chłopca, to jestem z Nim na etapie buziaków w policzek. Sama ta wizja, która powstała w mojej głowie wydawała mi się na tyle komiczna, że wybuchłam śmiechem. Poczułam dziwne spojrzenie rodzicielki i chłopaka, po czym szybko zatkałam sobie usta dłońmi.
- Sorry - uśmiechnęłam się, gdy już się opanowałam - Nie musisz mamo przepraszać. Rozumiem Cię... Teraz jest mi głupio, że nigdy o tym z Tobą nie rozmawiałam. Mogłam Ci o tym powiedzieć...
- Nie córeczko - wyciągnęła rękę przed siebie i pogłaskała moją dłoń - Każdy ma jakieś tajemnice - puściła oczko i czule się uśmiechnęła, choć wątpiłam, że nie ma mi tego za złe. W końcu zawsze jej wszystko mówiłam. Wszystko, oprócz moich bliższych kontaktów z chłopcami... Jakoś zawsze bałam się Jej o tym powiedzieć.
- Ale mam nadzieję, że uważacie, prawda? - spytała i spojrzała badawczo na Toma. Chłopak aż zbladł i bałam się, żeby czasem nie zemdlał.
- Ależ oczywiście, Proszę Pani - uśmiechnął się krzywo, nadal czując się cholernie głupio w tej sytuacji.
- To dobrze - wstała biorąc kubek z już zimną kawą, po czym wymieniwszy się z Nami ostatnimi spojrzeniami, wyszła z kuchni. Spojrzałam na Toma i widząc Jego minę, znów wybuchłam śmiechem.
- Tak Ci do śmiechu? - syknął nadal blady widząc mnie leżącą górną połową tułowia na stole i walącą pięścią o blat. Założył ręce na piersi i z miną obrażonego wpatrywał się w jeden punkt na suficie.
- Nooo - przeciągłam dławiąc się śmiechem. Po jakichś paru minutach uspokoiłam się i przysunęłam bliżej Toma - Nie stresuj się Kochanie, już jest Ok - cmoknęłam Go w policzek, na co On w końcu się uśmiechnął.
- Dobrze, że Twoja mama jest wyrozumiała - objął mnie ramieniem i przycisnął mocniej do siebie muskając nosem mój policzek.
- Wiem... i za to ją kocham.

Po kilku minutach bezczynnego siedzenia zrobiliśmy sobie nie małe śniadanie. Mama, nie mając nic przeciwko, pozwoliła Tomowi zostać, abyśmy mogli nacieszyć się sobą. Tom ma już nawet u nas w domu własną szczoteczkę do zębów, tak na wszelki wypadek, jak to ujęła mama wracając z zakupów.

By nie naciągać granicy tolerancyjności rodziców, wieczorem, po wspólnej kolacji, Tom poszedł do domu. Odprowadziła Go do bramki, po czym jeszcze długo siedziałam w ogrodzie spoglądając w gwieździste niebo.


_______________________________________________________________
Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 15:37    Temat postu:

no, no... trudny temat, tabu, a wyszło tak lekko ...
troche się do monitora pouśmiechałam, co by było gdyby... nie nawet nie chcę o tym myśleć
szczoteczka do zębów zerwała granic eprzyzwoitosci i wybuchnełam chisterycznym śmiechem... no cóż zdarza sie Very Happy
i nie pisz to, ze nie masz weny bo wyszło bardzo dobrze, z akrótko a le dobrze Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świstuś




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 16:27    Temat postu:

ooożesz w mordeee nakryła ich
ależ bosko... tylko ta szczoteczka ;] ma ją już u Kari ;] loool3 :]
bosko :p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 16:29    Temat postu:

OMG!!!!!!!!!! JAKIM CUDEM TO OPKO SIĘ PRZEDE MNĄ UKRYŁO....!!!!!!!!!!
Siedziałam bite... hmm... 4 godziny i czytałam... pochłonęło mnie całkowicie... Ach! piękne momenty, smutne, tragiczne, śmieszne ("przyjeciel wystający z jego bokserek" Very Happy), erotyczne... Mniam... dokładnie to co lubię... Very Happy
Jestem po porstu w szoku... Nie odpuszcze i wkraczam do grona Twoich wiernych czytelników Very Happy
Padam przed Tobą Smile
Pozdrawiam Gaguś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Roxy




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat Aniołków xD

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 16:55    Temat postu:

Buahaha, ale zieja xDD
NAkryci przez mamusie, ulalaaa...dobrze, że jest ona przynajmniej wyrozumiała xD Dobre było z tą szczoteczką
Boże...jakby moja mama mnie tak nakryła [czego raczej nie planuję xP] to bym po prostu przerąbane miała Laughing
Słońce, życzę weny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olciaaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 16:59    Temat postu:

Super, tylko szkoda że takie krótnie. Rzadko się spotyka takich wyrozumiałych rodziców. Czekam na kolejną część Smile buziaczki

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aga_swidnik




Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swidnik

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 8:01    Temat postu: :]

Nio Bossskie Gagus!!! Świetny motyw Ci poowiem! Wyobrazilam sobie moja mame Grey_Light_Colorz_PDT_46 Jakby sie dowiedziala ze ja współzyje ze swoim chlopakiem to pooolecialabym przez okno a on zaraz za mną... CzEKaM Na nAstĘpNą CzęŚć...BuuuUsSsIAKi =*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 9:18    Temat postu:

Zawiodłam sie, myślałam że będzie dłuższe Very Happy Ale i tak boskie. Lece na jajka xD
Aga, to było piękne hahaha
"Poleciałabym przez okno a on zaraz za mną" czy jakoś tak Very Happy
Hahahaha pękam Very Happy
Moja to by chyba dostała zawału, albo też bym poleciała przez okno.
"-I nie wracaj!" xD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Syś dnia Niedziela 09-04-2006, 9:33, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22  Następny
Strona 18 z 22

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin