Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bo życie to nie bajka... [14] THE END!!+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
WaRiAtKa




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przyczajki -krk

PostWysłany: Piątek 05-05-2006, 19:54    Temat postu:

Ale skarbie prosze cię nie przerywaj tego opka. Błagam na wszystko...
Nie porzucaj go. Ale to tylko moja prośba jeśli uznasz, że niechcesz go już pisać zrozumiem...
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 10:50    Temat postu:

Kochana!!! Zrób cos dla mnie. Nie kończ tego opa. Plosie Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
***DieStar***




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów OC!

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 10:52    Temat postu:

NIE KOŃCZ!! opo jest rewelacyjne, no i szkoda by było w takim momencie... uważam że powinnmaś pisać dalej Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malineczka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Night Club 8)

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 11:29    Temat postu:

nawt nie próbuj tego skasować!!! zrozumiano??
Very Happy weny życzę Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 11:32    Temat postu:

Pisanie opowiadania na początku sprawia przyjemność. Później już nie koniecznie. Piszesz ze względu na czytelników i już Cię to nie satysfakcjonuje. Jeżeli też tak czujesz to nie pisz. Ale pomyśl sto razu zanim to usuniesz. Przeczytałam i wiem że należą Ci się gratulacje za pomysłowość i wykonanie. Parę błędów co prawda było, ale każdy je popełnia. Ja osobiście chciałabym poznać dalsze losy bohaterki. Mam nadzieję że pdejmiesz słuszną decyzję i dasz mi tę szansę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 11:49    Temat postu: =)

OoOo... Nie spodziewałam się aż 7 odpowiedzi... ;]

beaciaa -
Cytat:
A z dodaniem nowego parta, nie spiesz sie, wole czekać na coś niezwykłego, ale z drugiej strony chciałabym poczytać dallej...

No też tak sądzę, że już chcielibyście nowego parta, ale wolicie czekać dłużej, aby było to cos w miarę normalnego...

Ciocia_Dobra_Rada - ta wenka to mi się przyda oj przyda... Dziękuję kochana, że jesteś

WaRiAtKa - oczywiście, że chcę je dalej pisać lecz mam dołka i coś mnie nie beirze na nowego parta...

Fistashek - oj ty mój aniołku... Nie zakończę go tak pedko. Bądz tego pewna

***DieStar*** - Czy mnie oczęta nie bolą. Czy na moje opko weszła DieStar?! Tak!! Jeah! Nie mogę uwierzyć... Ktoś nowy...!! Oczywiście jakbym już miała je zakończyć to oczywiście nie w tym momencie...

malineczka - dziękuję za życzenia... Oj wena wena... Gdzie ona się podziała?!

Holly Blue - nie czuję się tak. Mam satysfakcję z tego opwiadania i w pewnym sensie piszę to co czuję dlatego jest to dla mnie takie przyjemne. Oj podejmę mam nadzieję słuszną decyzję...

WIADOMOŚĆ DLA WSZYSTKICH:
Zabieram się od teraz za nowego parcika. Mam nadzieję, że się cieszycie... ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 12:46    Temat postu: Część 11

Nie będzie dedykacji. Nie chciałąbym nikogo obrażac dając jego nicku przed tą częścią.

Część 11

Katrin otwierając oczy ujrzała dobrze znane jej zielone tęczówki należące do jej kuzynki. Wstając dziewczyna przytuliła się do jej ciała. Czuła się wkońcu w 100% szczęśliwa. Od dzieciństwa wiedziała, że na Carol zawsze może polegać. Była jej aniołkiem, zesłanym z nieba i pomagającym w jej najtrudniejszych sytuacjach...
-Dobrze, że wkońcu z nami jesteś - wypowiedziała blondynka przez łzy.

*W TYM SAMYM CZASIE*
-Nie Tom! Nie ma żadnej możliwości abyś tam wrócił. Nie rozumiesz, że mamy tu trasę koncertową?! - Krzyczał na gitarzystę menager.
-A czy ty nie rozumiesz, że przez to wszystko spieprzyłem sobie życie i straciłem najważniejszą w życiu dla mnie osobę?
Sven nie miał już do niego siły... Dopiero co tu przyjechali a on już chciał wracać.
-A teraz powiedz mi czy to ja cię namawiałem do kariery w Tokio Hotel?! Ja?!
-Nie... - Odpowiedział zrezygnowany blondyn. -Ale czy ty nie rozumiesz, że... Ja ją kocham?
W te słowa nawet sam Bill nie mógł uwierzyć. Nigdy nie widziała brata w takim stanie. W stanie zakochania. Wiedział, że Tom nie rzuca słow na wiatr i jak czuje do dziewczyny miłość to naprawdę wielką.
-Przepraszam Cię Tom, ale naprawdę nic nie mogę zrobić - odpowiedział wychodząc z pomieszczenia.
Blondyn podchodząc do ściany walnął w nią z całej siły. Nie czuł bólu ręka, lecz serca. Widziała co złego zrobił. Widział, że Katrin się na nim zawiodła i najprawdopodobniej nie chce go znać, lecz on nic na to nie mógł poradzić. Nic... Mógł tylko siedzieć tu i rozmyślać o niej... Śnić i mieć nadzieję, że dziewczyna mu wybaczy.
A ona? Czuła coś do niego lecz cały czas nie widziała co to jest. Może nienawiść? A może miłość? Nie wiedziała i nie miała najmniejszej ochoty o tym rozmyślać. Teraz najważniejsze dla niej było to co ma ze sobą począć.
Wzięła torbę zarzucając ją na ramię i próbując wyjść z pokoju jej kuzynki. Ta jednak stanęła przed drzwiami nie dając jej miejsca na przejście.
-Odejdź - powiedziała wrogo.
-Nie - odpowiedziała spoglądając na brunetkę.
Tej przypomniała się sytuacja z dzieciństwa. Dokładnie taka sama jak ta. Tyle, że wtedy Katrin miała jeszcze dom i wspaniałą, szczęśliwą, kochająca się rodzinę.
-Zostaniesz z nami - powiedziała po czasie Carol. Dziewczyny spojrzały na siebie czując w swoich oczach to samo.
Ciepło...
Rzuciły się sobie w ramiona.
-Dziękuję.

*KOLACJA*
-No więc tak Katrin. Zostajesz z nami. Nie puścimy się do twojego... Domu. My już coś z Filipem wymyślimy...
W tym samym czasie do kuchni doszły odgłosy pukania do drzwi. Filip wstając, gestem ręki pokazał Mari by usiadła.
Mężczyzna otwierając drzwi wpuścił do pomieszczenia policjanta.
-Dobry wieczór. Czy jet u państwa... Katrin Schelfer?
Wszyscy na nią spojrzeli.
-Tak, to ja - odpowiedziała wstając.
-Chodź ze mną. Muszę zawieść cię na komisariat...

Wiem co chcecie pwoiedzieć...
Tak wstydzę się...
Wstydzę się dając wam tu taki chłam...
Jeszcze taki krótki...
Ale...
Będzie to takie...
Wprowadzenie...
Czekam ąz mnie zmieszacie z błotem...
Zasłóżyłam na to...
Czekam na szczerą krytykę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 12:53    Temat postu:

pierwsza!

EDIT

No troszku krotki byl. Znalazlam dwie literowki, ale nic poza tym.
Kochana, mam dla Ciebie rade. Jesli nie czujesz sie na silach, by dalej pisac, to zrob sobie przerwe. Lepiej odpoczac i wrocic w wielkim stylu, np. tak jak Agnes, niz z przymusu pisac party. Przede wszystkim TY musisz miec z tego radosc. A my czytelnicy zrozumiemy i zaakceptujemy twoja decyzje. Wiec prosze Cie, przemysl to.
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 13:02    Temat postu:

Tak w pełni zgadzam się z ~ddm .
Co mogę dodać?
Wiesz co Twojej twórczości myślę.
I wiem, że piszesz ponad poziom.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
***DieStar***




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów OC!

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 13:07    Temat postu:

A co ja mogę? Zgadzam się z powyższymi opniami... Oczy cię nie mylą, bo faktycznie wreszcie odważyłam się skomentować. Nie to, że jestem nowa, bo jestem stałą czytelniczką, jestem z tobą od samego początku, ale wreszcie się odważyłam i napisałam maciupeńką namiastkę tego co czuje jak czytam twoje opo... dalej życzę ci tylko weny.. dużo dużo... cały basen SmileSmile może nawet dwa? Smile pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ciocia_Dobra_Rada




Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Daleka ;)

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 13:43    Temat postu:

Part strasznie krótki i wiesz że mi zawsze się podoba Twoja twórczość Smile ~ddm ma w pełni rację i podzielam to co napisała Wink Najlepiej jeżeli nie masz siły teraz pisać opka to jestem pewna że poczekamy troche i zapewne wrócisz w wielkim stylu Wink Parcik miał swoją głębię i wiesz że jak dasz sobie mały urlopik to ja poczekam Wink) Pozdrówka i tego co najważniejsze wenki Grey_Light_Colorz_PDT_42 paa *

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WaRiAtKa




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przyczajki -krk

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 13:45    Temat postu:

Skarbie co mu tu mamy krytykować?
Choćby ktoś bardzo chciał to tego nie można skrytykować jest zbyt dobre...
Choć krótkie...
I zgdazam się z ~ddm, że jeśli nie masz akurat weny by coś napisać to zrób przerwę, a potem wrócisz do nas w wielkim stylu Smile
Jestem pewna, że każdy kto to czyta zrozumie i poczeka, poczeka aż będzie ci się lepiej pisało Smile
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandy Strix




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: The Vampire's Castle

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 16:42    Temat postu:

Agato (mogę tak napisać?) hcesz to odpoczywaj od pisania, ale iwedz, że my tu za Twoją twórczością będziemy tęsknić

aaa part wcale nie najgorszy, przeczytałabyś moje niudane party, to wiedziałabyś o czym mówię

trzymaj się
cieplutki kiss


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 16:52    Temat postu:

Wow... znalazlam poparcie...
No to czekamy na Agaciare, ktora jutro ma urodzinki.
Z tej okazji juz dzis chce jej zyczyc duzo zdrowia, szczescia, milosci i radosci.
Wiele weny, by dalej dla nas pisala.
Wiele wsparcia od czytelnikow.
By rozwijala talent, ktory w niej siedzi.
By, byla z nami zawsze, na zawsze.
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 17:16    Temat postu:

Kochana... wiesz co chcę powiedzieć... Wiesz jak bardzo Cię kocham. Wiesz, że mi się podobało. I nigdy nie zmieszam Cię z błotem, bo to ty powinnaś ze mną zrobić. Part mi się podobał. Ale czy mi kiedy kolwiek mogła mi się nie podobać twoja tworczość.
Jeżeli nie czujesz się na siłach pisania dalej opo to zrób sobie przerwę. Jakoś będziemy musieli pocierpieć bez Ciebie tutaj, ale myślę, że wszyscy wytrzymamy. Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 19:12    Temat postu:

Szczerze mówiąc bałam się waszej krytyki bo ta część była taaaaaaaak denna, że szok Exclamation

~durch_den_monsun - troszku krótkie? No była chyba najkrótsza i najdenniejsza część jaką mogłam napisać... Oj... Chyba cię posłucham kochana i zrobię sobie te przerwe w pisaniu. Ale miej pewność, że nie będzie to długo trwać... Takie dołki u mnie trwają... Do 10 dni... Dziękuję kochana za piękne życzonka. Kocham Cię

ona1666 - no co ty tam mówiłaś o mojej twórczości... Ponad jaki ja niby poziom jestem? No powiedź mi. Fistashkowi, ~durch_den_monsun, Tobie to ja nawet do pięt nie dorastam... Więc o czym my tu mówimy?!

***DieStar*** - och... Zawstydzasz mnie... Miło wiedzieć, że jest ze mną tak wspaniała osoba od samego początku i, że jeszcez cię moje części nie znudziły. Dziękuję za życzenie wenki... Napewno mi się to przyda Wink

Ciocia_Dobra_Rada - wiem... Wiem, że krótki... Ale cieszę się, że i tak ci sie podobał. Oj wena wena... Gdzie ona jest... Może jutro z okazji moich urodziek zrobi mi prezent i przyjdzie... Kto wie...

WaRiAtKa - pytasz się co masz skrytykować. To coś co napisałam i co miała czelność pokazać na światło dzienne... To jest dobre?! To jest dobre?! HAAA!! To ty chyba skarbie dobrych opowiadań nie czytałaś Wink A co do przerwy to właśnie najbardziej sie boję, że zapomnicie o starej, głupiej Agaciarze która tak bardzo was kocha

Sandy Strix - pewnie, że możesz tak do mnie pisać!! Mam nadzieję, że będziecie tęsknić... No nie wiem czy on nie jeste najgorszy. Ale dziękuję za miłe słowa

Fistashek - też Cię kocham Exclamation Ja mam Cię aniołku z błotem zmieszać?! PHI!! Gdyby miałą za co Very HappyVery Happy Mam nadzieję, że wytrzymacie bo mam zamiar zapewnić sobie urlopik...

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM ZA MIŁE SŁOWKA. NAWET NIE WIECIE JAK BARDZO WAS WSZYSTKIE MOJE KOCHAM!! DZIĘKUJĘ, ŻE JESTEŚCIE I MNIE WSPIERACIE... KOLEJNEGO PARTA DODAM KIEDY MI WENKA PRZYJDZIE... MAM NADZIEJĘ, ŻE O MNIE I O TYM OPKU NIE ZAPOMNICIE PRZEZ TEN CZAS I BĘDZIECIE MI SŁAĆ MIŁE KOMENTARZYKI Very HappyVery Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
***DieStar***




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów OC!

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 19:19    Temat postu:

Ze niby ja jestem wspaniała? No co ty... To ja powinnam o tobie tak mówić!
Czy mnie oczy nie mylą, czy DDm napisałam że masz urodzinki jutro? więc kochana happy birthday!! sto lat i najlepszego! a czekać to ja moge 4ever SmileSmile pozdrawiam serdecznie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
beaciaa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 872
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 06-05-2006, 20:22    Temat postu:

Cytat:
Nie puścimy się

Haha, nie puścimy się... hm, to dobrze:D, ha, ha chłopcy nie ma sie co tak obnosić ze swoją seksualnością Twisted Evil <sory, nie mogłam sie oprzecz, musiałam to napisaćLittle thongue man>

No właśnie Agaciaro, moja droga, ja się dołączam do głosów przedemną, twórczość, której autorom brakuje pasji i miłości do tego co robią traci nieco na swoim blasku...

Dlatego jeśli czujesz, że pownnaś - odpocznij! Ale jeśli jesteś pewna, że starczy ci sił, a kolejne tworzone przez ciebie party przynosza ci satysfakcje - pisz, pisz jak najwięcej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:29    Temat postu:

Jak już pewnie zauważyliście zmieniłam tytuł na "Bo życie to nie bajka..."
Tamten mi do tego nie pasował...
Dziękuję mojemu aniołkowi za pomoc w wymyślaniu
Mam nadzieję, że ten bardziej do tego opowiadania pasuje.
Jeśli macie jednak jakieś zastrzeżenia...
Piszcie śmiało


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Niedziela 07-05-2006, 12:34    Temat postu:

Agaciara - kochana dorastasz nam i to nie tylko do pięt aledo czubka głowy(przynajmniej mi). Może nie zdajesz sobie z tego sprawy ale tak jest.


A co do tytułu to w sumie nie on się liczy tylko to co jest pod nim.
Czyli treść opowiadania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szmula




Dołączył: 23 Mar 2006
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu Toma Kaulitza :D - Sttetin

PostWysłany: Niedziela 07-05-2006, 16:02    Temat postu:

Super jhak zwykle.
mam
nadzieje, że będziesz pisała to opko jak najdłużej
Weny
Pozdro*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Niedziela 07-05-2006, 16:52    Temat postu:

Kochana ty moja napisałaś " też Cię kocham Ja mam Cię aniołku z błotem zmieszać?! PHI!! Gdyby miałą za co" No to tak. Teraz ja powiem kilka słów.
Po pierwsze : Ja kocham Cię bardziej.
Po drugie : Z błotem mozesz mnie zmieszac
Po trzeciez : Jest za co. Bynajmniej za to, że z części na część wychodzi mi coraz gorzej.
Po czwarte : Ten sam punkt co 1
Po piąte : Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wtorek 09-05-2006, 14:43    Temat postu:

Przyszła do mnie ciocia wena... Wiecie czego macie się spodziewać??!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Wtorek 09-05-2006, 15:07    Temat postu:

"Ja - wena, raz jestem, a raz mnie nie ma"
Wielki kam bak!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wtorek 09-05-2006, 17:06    Temat postu:

Dedykacja:
- Fistashek
- ~durch_den_monsun
- ona1666
- WaRiAtKa
- ***DieStar***
- Ciocia_Dobra_Rada
- Sandy Strix
- beaciaa
- szmula
Tylko 9 osób... Chyba tracę czytelników...

Część 12

"Człowiek uczy się na błędach"

-Dobry wieczór. Czy jest u państwa... Katrin Schelfer?
Wszyscy na nią spojrzeli.
-Tak, to ja - odpowiedziała wstając.
-Chodź ze mną. Muszę zawieść cię na komisariat...
Dziewczyna nic nie odpowiadając podeszła do mężczyzny, a po kilku sekundach siedziała już na tylnym siedzeniu radiowozu.
-Czy mogę z nią jechać? - spytał Filip spoglądając na mężczyznę.
-Proszę - odpowiedział otwierając drzwi dla pasażera.
Filip uśmiechnął się do dziewczyny starając się utrzymać ją przy duchu. Ta jednak czuła się strasznie. Wiedziała co to oznacza. Powrót... Powrót do tamtego świata.

Dojeżdżając pod komisariat oczy brunetki ujrzały jej rodzicielkę. Stała tam, zapłakana z chusteczką w ręce. Nie było z nią Gregora. Coś się stało?
-Proszę, wysiadaj - zwrócił się do niej aspirant.
Matka podchodząc do swojej córki wręcz rzuciła się jej w ramiona. Dziewczyna nic sobie z tego nie robiąc stała dalej patrząc na bawiące się dzieci. Były tak uśmiechnięte. Nie miały żadnych problemów. Żadnych smutków. Tylko siebie i swoją rodzinę. A Katrin tego nie miała.
-Co chcesz? - Spytała nie spoglądając jej w oczy.
-Spójrz na mnie - zwróciła się do niej kobieta.
Dziewczyna spełniła jej życzenie spoglądając na jej tak samo ciemne tęczówki. Widziała w nich wszystko. Wyczytała całą jej historie. Czuła tam takie ciepło jak wtedy, kiedy po raz pierwszy spotkała Toma. On ją opuścił. A ona?
-Przepraszam - odezwała się jako pierwsza Dorothy. -Przepraszam za wszystko. Za to jaka byłam w stosunku do ciebie. Nie zauważałam nic innego niż alkochol i Gregor. Przepraszam cię córciu. Obiecuje ci, że od dziś będziemy szczęśliwą kochającą się rodziną. Znajdę pracę, rzucę alkohol, rozwiodę się z Gregorem... Tylko mi wybacz...
Brunetka mimo wielkich chęci wysłuchała słowa matki.
Płakała...
Słone łzy opadające po jej policzku znajdujące ujście w kąciku jej ust wołały wręcz do siebie następne. Z oczu Dorothy także leciały łzy.
-Wybaczam - odpowiedziała Katrin.
-Witaj Dorothy - zwrócił się do kobiety Filip.
-Witaj Filipie - odpowiedziała mu dodając do tego tak samo radosny uśmiech. -No więc? - Spytała spoglądając na swoją córkę.
-Co, no więc?
-Czy... Wybaczasz mi i wracasz do domu?
Brunetka nic nie odpowiadając pocałowała kobietę w policzek.
-Teraz to sama sobie odpowiedz - zwróciła się do niej uśmiechając. -No a teraz... Jedziemy do Filipa po moje rzeczy. Wracam do domu.
Może było to dość dziwne, że Katrin po takich błędach jakie popełniła jej matka tak szybko jej wybaczyła, ale człowiek uczy się na błędach. Znała swoją mamę i wiedziała, że jak jej się wytknie jakieś błędy, ona już ich nie powtórzy. Miała nadzieję, że będzie tak i tym razem.

*W DOMU*
-Jak dobrze znów być w domu... - powiedziała do siebie wchodzą do swojego, dość zakurzonego królestwa. -O nie!! Muszę posprzątać.
Idąc do kuchni napotkała na uśmiechniętą od ucha do ucha rodzicielkę.
-Coś się stało?
-Tak! Dostałam pracę! Wracam do starego zawodu! Narazie pracuję w malutkim saloniku fryzjerskim niedaleko a jak uzbieram pieniądze otworzę własny!

Wiem... Wiem...
Masło maślane, akcja za szybko się dzieje... Błędy... Ale proszę o wybaczenie... Kolejna część będzie już normalna...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lib dnia Środa 10-05-2006, 12:36, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 7 z 9

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin