Tokio Hotel

Q · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:39 Temat postu:

To wszystko jest jakieś popieprzone, za przeproszeniem Confused

O CO WAM CHODZI, CO ?
Już sie nie czepiam samego tematu, ale jeśli żadna z Was sie nie podlizuje, to ALBO ktoś ma złe odczucia, albo ściemniacie. Co do Modów i Adminów- mało mnie to obchodzi. Tylko ja mam wrażenie że jesteście przewrażliwione. Chyba komuś sie tu nudzi

?..

Anty · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:39 Temat postu:

Mod-Fish'n · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:44 Temat postu:

Dia, uważasz, że userzy wybraliby kogoś tak nieodpowiedzialnego?
Wiem, że możemy Ci się wydawać niżsi poziomem, zwłaszcza, gdy teraz okazuje się, że nie wszystko jest piękne i kolorowe, z naszej winy oczywiście. Rolling Eyes

Ale pytanie na końcu zadałaś dobre, nie powiem.
Chociaż ja dodałabym jeszcze:
Co sami moglibyśmy dać od siebie?

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:45 Temat postu:

O jejku, najlepiej to mnie pokrójcie i zjedzcie. Bo niedługo to nawet do tego dojdzie.
Sonne nie będę tu niczego ujawniać. Sama powinnaś wiedzieć jak było. Mi chodzi tylko o to, żebyś zaprzestała z tymi niepotrzebnymi i drażniącymi komentarzami. Nie możesz być jak inne forumowiczki? Tylko zawsze niemiła i kapryśna. To akurat nie jest fajne.

Tajniaczka · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:50 Temat postu:

Boże dopomóż.

Czy ktoś wam do rozsądku przemówi??
Czy w końcu zrozumiecie?
Ja zrozumiałam.

Czy jest warto się kłócić i nienawidzieć o takie rzeczy?
Czy warto??

Grecien ty też wrzuć na luz.
Spróbujcie wszystkie ochłonąć!!
Przeczytajcie swoje posty.
Cały czas sie żrecie, offtopujecie i obrażacie.

Woja o władzę?
Co?
O boże. Jak ja sie ciesze że nie jestem modem.

~tricky · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:50 Temat postu:

Mod-Fish'n · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:50 Temat postu:

ona1666 · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:51 Temat postu:

Dia - A owszem. Może się tak zdarzyć, ale każdy, kto byłby "nominowany" do takich wyborów zdawałby sobie sprawę z tego czy potrafi być Modem czy nie. Ale to moje skromne zdanie.

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:54 Temat postu:

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:54 Temat postu:

O. Czyli wcześniej wszystko było piękne i kolorowe. Miło wiedzieć. Jakoś nie zauważyłam. Nie miałam okazji. Więc jakoś inni mieli, tak? Jak to możliwe, przecież cały ten czas byłyśmy w zarządzie...

Sonne nie może być widocznie jak inne użytkowniczki Wink

I dobrze.

Ciekawe, że wszyscy zaczynają pytać o sens tematu. I że widać nowe osoby, które jeszcze się nie wypowiadały.

ona1666 - wreszcie słyszę argument. Żeby ruszyć do przodu, a nie roztrząsać.

tamarka · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:55 Temat postu:

Pikolina hahaha tyś jest rzeczywiście udana <lol2>

Anty : a ty co ?? wychodzisz na amen ?? nieee ?? nie zorobisz tegoprawda ??

Sonne : coś mi sie widzi że problemi z tzw. szefostwem i tak dużo ludiz etraz będzie miało Smile

no chyba ze sie myle Smile

w sumie to jush to wszyscy przestałob yć tematem respektu. ale truuudno Smile

prynajmniej szczerze pogadać idzie.

coś mi siew idzi ze jak jutro tu wjede to już będę całkiem nie w temacie.. ajć Smile

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 20:58 Temat postu:

Nie chodziło mi o to, że ma być mega miła czy coś. Tylko po prostu teraz wszystko skupiło się na zarządzie. Jak wy byście się czuły gdyby tyle użytkowniczek najechało na jedną-dwie osoby? Napewno fajnie by wam nie było.

Teraz to będzie jaka ja zła jestem i niedobra Cool

Miło mi

Tak jak pewna z modek powiedziała: Traktujecie nas jak takie szmatki pronto. "Przyjdźcie, posrzątajcie i nara".

Q · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:00 Temat postu:

Jaki młyn..

Nie wiem czy moja ostatnia wypowiedź miała jakikolwiek sens, skoro nawet nie wiem o co Wy sie kłócicie?

Dobra. Te co chcą, niech sie żrą. Może w ten sposób czują sie bardziej dowartościowane, może jakoś je to podbudowuje psychicznie, może poprostu im sie nudzi i szukają guza (

) . Mnie to nie obchodzi. Nie jestem tu dla tokio hotel bo ich nawet nie słucham, więc dla mnie żaden problem. Pogadam sobie z kimś, pośmieje sie z Waszych wypowiedzi (tych śmiesznych i tych żałosnych), POŚPIEWAM

i fajnie jest.

ona1666 · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:01 Temat postu:

Ccia · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:02 Temat postu:

Do pewnego momentu byłam za tym, żeby ten temat został przywrócony.
Teraz sama zobaczyłam, że to nie ma sensu.

Albo kłocicie się o to, że powstają grupki... co nie jest niczym dziwnym...
To, że jedna osoba się zadaje z tymi ludzimi a druga z tamtymi to zupełnie normalna sprawa! Tak jest w życiu, nigdy nie będzie "wielkiej szczęsliwej rodziny".
Do tego same tworzycie sobie jakieś blokady mówiąc o tych grupkach! To, ze ktoś kogoś lubi nie znaczy, że z Wami nie może pogadać!

Druga sprawa - o co Wam chodzi z tymi Modami? Najpierw wszyscy mówią jaki to niby oni mają autorytet na forum etc. a teraz dzieje się coś zupełnie odwrotnego! Wzajemnie najeżdżacie na siebie!

Poza tym z tego co zauważyłam to głównie wypowiadają się tu osoby z wieloma postami a nie ci NIBY pokrzywdzeni, nowi userowie... Więc teraz same się nakrecacie i szukacie problemu...
Takie jest moje zdanie...

Sonne · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:02 Temat postu:

Maxime · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:03 Temat postu:

Tak, popieram Q xD
Ten temat mi się powoli mierznie.
Choć nie, można się pośmiać!
Powstają tu takie drugie pogaduszki, o, haha.
Może zjedzcie siebie nawzajem, będzie zabawnie.

A tak serio to już co niektóre osoby przesadzają Rolling Eyes

Uważam, że za bardzo się czepiacie, i tyle.

A teraz spadam, bo oo, jeszcze niedobrą Maxime obrzucą zaklęciem voodoo, za to, co napisała.
Pff... żenada Rolling Eyes

A Pikolina, wymiatasz xD

Edit:
Ja osobiście proponuję dołączyć do tematu Ankietę.
Czy jesteś:
a) za zarządem,
b) wielką buntowniczką przeciwko zarządowi,
c) gówno cię to obchodzi {a tak naprawdę wchodzisz do tego tematu cały czas żeby zobaczyć co się tu dzieje}.

I wszystko będzie jasne Rolling Eyes

Przepraszam za moją ironię, ale po prostu już mnie ten temat wkurza. I juz więcej tu nie napiszę.
Czepiacie się zarządu jakby oni wszystko robili źle.
Tak, zarząd to Czarna Sekta, nie?
Żałosne.
Rolling Eyes

Rimmon · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:05 Temat postu:

Walki w kiślu sobie zorganizujcie .

Fajny temat bo chociaż jakaś dyskusja jest

Mod-Grecia · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:08 Temat postu:

Sonne ja po nikim nie jeżdże. A co do ciebie no to chyba sama wiesz. Już wcześniej czepiałaś się o wszystko-chyba nie muszę przypominać?
"Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie".
I nie mam w zamiarze nikogo obrażać, chociaż co niektóre to chyba tak.
Wszystkie się raptem na zarząd rzuciły. Za co?

Jolie · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:09 Temat postu:

A ja podziwiam adminki i modki. To musi być nie lada wyczyn upilnować tak duże forum. A część userów wcale w tym nie pomaga. Nigdy nie rozmawiałam z żadną adminką z modek znam kilka nie dużo. I nie czuje się jakoś specjalnie traktowana tylko dlatego ze Lolly to moja przyjaciółka. Tak powiem głośno. Ta Lolly bo wy jej nie znacie to potem mówicie że ona tak i owaka. Ale wracając do tematu. Teraźniejsza władza forum moim zdaniem jest naprawde wyrozumiała ja na ich miejscu bym chyba zbanowała połowe tych userów którzy piszą posty typu " ah jaki Billuś jest cudny ja go normalnie kocham" A one nie łagodnie upominają itp itd.
Nie chciałąbym być na ich miejscu. Wszyscy narzekają zamiast docenić to co one robią dla nas. Jestem ciekawa jak szybko błagalibyście je o powrót gdyby się zbuntowały i przestały dbać o porządek. A może w takiej sytuacji własnie doceniono by ich prace?

Maxime · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:11 Temat postu:

Miałam nie pisać więcej ale- po prostu muszę poprzeć Juleczkę.
Admini i moderatorzy wkładają dużo pracy w to żeby waszym dupom tu na forum się wygodnie siedziało.
A wy byście im najchętniej głowy pourywali.

I wiem, jaka była wielka wojna przeciwko biednej lolly.
Nie znacie jej. Tyle na ten temat powiem.

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:11 Temat postu:

Kłótnia internetowa lub popularnie "wojna na obelgi" (ang. flame war) to seria wiadomości celowo wrogich lub obraźliwych wysyłanych do grup dyskusyjnych. Wyraźna jest eskalacja agresji - zaczyna się od drobnych uszczypliwości, a kończy na poważnych obelgach i zniewagach.
Termin flame war jest używany także jako określenie długich, gorących dyskusji, nawet jeśli nie pojawiają się w nich obelgi.

Tyle o tym.... Very Happy

Tymi klotniami nic nie zmienicie... A co do wypowiedzi Sonne...
Zgodze sie z tym, ze "userzy" nie maja prawa jezdzic po "wladzach wyzszych tego forum", zas "wladze" moga sobie pozwolic na male "co nieco" Very Happy

Ale to tylko moje zdanie... Moje glupie, naiwne zdanie Wink

Sorrow · Wysłany: Niedziela 15-10-2006, 21:14 Temat postu:

Wiedziałam...od początku śledzę ten temat. I wiecie co? Bardzo mało jest tutaj postów odpowiadających na pytanie, jakie zadała Ambre. Zapytała "Jak temu zaradzić? " natomiast wy zaczęłyście się "kłócić". O tym, że jak tamta ma więcej postów to jest taka. Zaraz następna zaczęła gadać, że to wcale nie prawda. Wymądrzacie się. Po co udawać mądrą i obeznaną we wszystkim? Cofnijcie się parę stron wcześniej i poczytajcie co tam jest nawypisywane.

nic więcej tylko się z tego śmiać! Jak dla mnie to ten temat powinien wylądować w koszu.