Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

more than meets the eye { n e w - 07 . 11 }
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Philia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 22:14    Temat postu:

Gall Anonim napisał:
Jak dla mnie, powiązanie z tytułem stopniowo zaczyna się tworzyć Grey_Light_Colorz_PDT_42

dobrze, Pani rozwinie myśl, a autorka się weźmie za next part. ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Piątek 17-03-2006, 23:39    Temat postu:

no to bierz sie i to zaraz.........ile można czekiać?? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Sobota 18-03-2006, 13:18    Temat postu:

kochana, daj nową część *.*
eh, nadrobiłam pozostałe czesci, więc jestem dumna Very Happy
kocham czytać to opko, piekielnie pozytywnie mnie nastawia do życia Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mond




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze stolicy

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 10:49    Temat postu:

ja mysle ze tytul moglby byc nawiazaniem do tytulu albo slow jakiejs piosenki napisanej przez Kamile i Billa... ale to tylko takie moje przemyslenia

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandy Strix




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: The Vampire's Castle

PostWysłany: Niedziela 19-03-2006, 22:01    Temat postu:

ej ssskarbie może byśśśśś ssssię tak posssspieszszszyła zzzz tą next party co?

ów wybaczcie jesssstem po "Hobbicie,..." Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ewlina




Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Piątek 24-03-2006, 20:01    Temat postu:

Kiedy next part bo już dawno go nieczytałam?! Pośpiesz się bo niemam co czytać!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Sobota 25-03-2006, 10:51    Temat postu:

dzisiaj Cię docisnę, mówię Ci to ^____^
zmuszę Cię do napisania części *,*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Philia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Sobota 25-03-2006, 17:25    Temat postu:

no cuś Ci chyba nie poszło z tym dociskaniem mnie, Unen :>

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Sobota 25-03-2006, 17:34    Temat postu:

no nie poszło, zapomniałam xd

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dziuniaa




Dołączył: 28 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-cka

PostWysłany: Wtorek 28-03-2006, 19:41    Temat postu:

fajnie....kiedy następna część??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aliss
Gość






PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 17:19    Temat postu:

czy z tego opka jeszcze cos bedzie? heej, nie zostawiAJ nas tak Sad to moje ulubione opowiadanko ;D
Powrót do góry
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 11-04-2006, 16:27    Temat postu:

Ejjj no sorry... philia czy Ty porzuciłaś to opko...?? Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aliss :)
Gość






PostWysłany: Środa 12-04-2006, 6:48    Temat postu:

czekamy na nasteeepna część Sad Zrób to dla nas, swoich wiernych czytelników... Very Happy
Powrót do góry
aliss :)
Gość






PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 6:47    Temat postu:

rozumiem, ze to koniec tej boskiej historii Sad Podasz chociaż jakiś racjonalny powód ? ;D
Powrót do góry
Philia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 18:55    Temat postu:

omg, pierwszy part z dedykacją... o_O;

dla:
aliss
Gall Anonim
laribett
Mavis
mond
shprot_ka
Unen.
vaRiOoOtCa

eeee tam. dla wszystkich, którzy czekali.
za literówki i wszelkie błędy przepraszam.

_ _ _


Łyżka odbiła się od marmurowych schodów z głośnym brzdękiem. Kamila z przerażeniem omiotła wzrokiem zgromadzony przed hotelem tłum fotoreporterów, gapiów, i rozwrzeszczanych nastolatek.
Wydając z siebie zlepek samogłosek, pociągnęła Billa za rękaw z powrotem do hotelu.
- Nie wyjdę tam! - wrzasnęła z pretensją, opierając się plecami o drzwi i celując palcem wskazującym w klatkę piersiową Billa.
Wypełniający papiery recepcjonista spojrzał na nich z nieukrywanym rozbawieniem.
- To nie wychodź. - mruknął wokalista, wzruszając ramionami.
- I co, poczekamy tu, aż się znudzą i pójdą? - zapytała.
- Nie. Wyjdziemy wyjściem dla room service'u. - oznajmił, jak gdyby była to najbardziej oczywista rzecz pod słońcem. - Możemy, prawda? - dodał, napotykając spojrzenie recepcjonisty, który tylko pokiwał głową i wskazał na jakiś wąski korytarzyk, po czym wrócił do pracy.
- Suuuuuper. - stwierdziła Kamila ironicznie i przewróciła oczami.
- A żebyś wiedziała. No, chodź. - ponaglił ją, przechodząc obok i kierując się w stronę wskazaną im przez mężczyznę.
- A może w ogóle zeskoczymy szybem na brudne ciuchy, co? - zapytała blondynka, drepcząc za nim i wybijając równy rytm na posadzce - Moglibyśmy jesz...
- Słuchaj. - warknął czarnowłosy, odwracając się do niej. - Jeszcze chwila i wypchnę cię przed hotel i będę trzymać drzwi.
- No patrz. Prawie się boję.
Wokalista pokręcił głową i westchnął głośno, po czym odwrócił się i zaczął iść dalej, mamrocząc coś pod nosem.
- A tak swoją drogą - zaczął - ciekawe, skąd wiedzieli, że tu jesteśmy...
Kamila zaśmiała się nerwowo.
- Eee... wiesz... bo, wczoraj... - przygryzła wargę.
- No co? - spytał zniecierpliwiony.
- Bo wczoraj to mnie kilka osób widziało w barze i...
- Poznali cię? - spytał z niedowierzaniem.
- Nie przerywaj mi! - fuknęła. - No, i widzieli mnie i poznali i rozdałam autografy.
- Żartujesz. - stwierdził.
- Nie.
- Przerażasz mnie, dziewczyno. W takich sytuacjach się albo nie przyznaje do samego siebie, albo spieprza!
- Wyglądali na niegroźnych... - burknęła Kamila
- To tak, jak ty... - mruknął, otwierając drzwi, znajdujące się na tyłach hotelu.
- Powietrzeeeee! - krzyknęła Kamila.
- Ogarnij się trochę. - powiedział Bill z przerażeniem.
- I mówi mi to ktoś z jogurtem na brodzie... - odparła z przekąsem, machając głową.
- Że co...? - Bill zaczął wycierać sobie twarz. - Już?
Kamila przyjrzała się wnikliwie.
- Nie.
- A teraz? - spytał po chwili.
- Nie.
- A te...
- Żartowałam, idioto. - parsknęła, wymijając go i kręcąc głową, po czym wyszła na główną ulicę.
Bill przewrócił oczami, podążając za nią.
- Czekaj! - krzyknął.
Kamila zatrzymała się i zirytowana patrzyła, jak Bill machnięciem głowy odrzuca z twarzy włosy i zakłada ciemne okulary.
- Normalnie jak w reklamie Tafta albo czegoś. - zauważyła. - No, powiedz "Because I'm worth it". - dodała, zwiększając odległość między nimi o kilka metrów, na wypadek, gdyby do Billa dotarł sens jej słów.
- ...ale jak to?
- Nic, nie twój poziom intelektualny.
Bill z przerażeniem patrzył, jak wielką sensację wzbudza Kamila w tłumie przechodzących obok ludzi.
- A ty... - zaczął groźnie, siłą zakładając jej na głowę kaptur od bluzy - Jeśli nie zafarbujesz włosów na normalniejszy kolor, to albo wracasz do Polski, albo nie wychodzisz z hotelu.
- Niby dlaczego?!
- Bo rzucasz się w oczy! Równie dobrze mogłabyś ubrać się w odblaskowy ortalion!
- Zobaczysz, że niedługo wszystkie dziewczyny w Berlinie będą mieć takie włosy!
- Taa, chyba na Dworcu Zoo... - mruknął pod nosem.
- Słyszałam! - krzyknęła, kopiąc go w łydkę.
- No gdzie mnie z tego buciora?! - wrzasnął Bill, odbiegając od niej na bezpieczną odległość.
Kamila zaśmiała się pod nosem, po czym dmuchnięciem odgarnęła wpadającą w oczy różową grzywkę. Schowała ręce do kieszeni i spojrzała na wokalistę.
Cholera. To było takie... Nierealne. Idzie obok Billa Kaulitza, za którego dziewczyny dałyby się pociąć w paski. Napisała z nim tekst piosenki, była z nim zamknięta w męskiej toalecie, jakkolwiek dziwnie to nie brzmi, ba! on ma oczy umalowane JEJ tuszem!
- I na co się lampisz? - spytał kulturalnie Bill, gdy spojrzenie Kamili zaczęło go już irytować. Dziewczyna otworzyła już usta, by coś odpysknąć, ale zrezygnowała szybko, widząc minę Billa. - A w ogóle to gdzie masz ten tekst? - zapytał spanikowany.
- Cholera jasna! - krzyknęła Kamila, a wnętrze jej dłoni spotkało się z czołem. - On mi chyba tam wyleciał przed hotelem!
- No pięknie. - stwierdził, stając w miejscu.
- No... - zgodziła się Kamila.
Czarnowłosy zasłonił usta dłonią i zaczął się zastanawiać, co z tym fantem zrobić. W końcu, to jej wina.
Ale to JEGO menedżer. W takim wypadku Billa też nie ominie kara.
Poza tym, męczyli się nad tym tekstem kilka godzin.
Nagle ciszę przerwał śmiech Kamili.
- NO CO?! - wybuchnął Bill.
- Bo ja mam ten tekst. - przyznała się, wyciągając kartkę z kieszeni.
- Ty... Ty jesteś... - wydukał wokalista, nie mogąc znaleźć odpowiedniego słowa.
- Tak, wiem. Śliczna. - pomogła mu Kamila, ledwo już wyrabiając ze śmiechu.
- Użyłbym słowa "nienormalna", ale mniejsza z tym. - westchnął, odwracając się na pięcie i przechodząc przez ulicę.
- Gdzie teraz?
- Złapać taryfę.
- O, to dziś nie podwiezie nas ten karawan? - spytała zdziwiona, wpadając niechcący na jakiegoś faceta, idącego w przeciwną stronę.
- Nie. - odparł lakonicznie.
- Ej, no co ty, obraziłeś się? - spytała, pozornie przejęta.
- Zawału prawie przez ciebie dostałem! - krzyknął, żywo gestykulując.
- Prawie robi wielką różnicę. - zauważyła.
- To tylko trzy miesiące, tylko trzy miesiące, tylko trzy... - zaczął szeptać.
- Co tam mruczysz? - zainteresowała się blondynka.
- Nieważne. - odparł Bill, usiłując złapać taksówkę (czyt. machając ręką ~dop. Phil.)
- Dla twojego własnego dobra, nie uświadomię cię, jak teraz wyglądasz... - stwierdziła Kamila, tłumiąc śmiech.
- Hę? Jak? - zainteresował się Bill.
- Jak dziewczyny na katowickiej. - wyjaśniła.
- Że co?
- Nic. - odpowiedziała, uśmiechając się rozbrajająco.
- Jakkolwiek bym nie wyglądał, taryfa jest. - oświadczył, dumny z siebie.
- No tak, przy tamtych też się zatrzymują... - mruknęła pod nosem, patrząc na zajeżdżającą taksówkę.
- No, właź! - zniecierpliwił się wokalista, widząc, że dziewczyna na patrzeniu poprzestaje.
- Byłbyś gentlemanem! - oburzyła się.
- Ojezusmaryjo... - westchnął, otwierając drzwiczki.
- Dzię... EJ! - krzyknęła, gdy Bill wepchnął ją do środka, a ona prawie uderzyła głową o szybę.
- Mało czasu mamy. - usprawiedliwił się, siadając spokojnie obok i zapinając pasy.
- Idiota.
- Bill jestem.
- DeBILL. - burknęła.
- Co?
- Nic, do cholery. Milcz i nie zatruwaj mi życia. - poprosiła.
- I kto to mówi...

_ _ _

a jednak. napisałam. *^_____^*
cdN. :}


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Philia dnia Niedziela 16-04-2006, 21:43, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
laribett




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie odchodzą białe elfy...

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 19:24    Temat postu:

Będe pierwsza!!

Edit:.........Hihi.. Wink Uwielbiam te ich kłutnie!!Zawsze znajdą coś , czym mogą sobie dopiec!!Haha!!
Ale "kto się czubi , ten się lubi" Wink Wink
Świetnie!!Czekam na next part i dzięki za de-de!! Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
djbabcia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Piekła

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 19:44    Temat postu:

Jednym słowem? Dobra! BOSKIE! To wszystko, autorka posta dziękuje za wysłuchanie jej wyczerpującej odpowiedzi, a z tyłu możemy usłyszeć zbiór kredek, które głośno skandują imię "Philia" i machają główkami na różne strony. O! Żółta rąbła brązową w łeb i się nawalają... dziękujemy... dawaj żółta, dawaj!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mond




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze stolicy

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 20:07    Temat postu:

Ach po dlugiej przerwie wreszcie powrocilas no i od razu co? klotnia! jak ja to lubie:) biedny ten Bill z nia jest naprawde... a moze ona z nim jest biedna... sama nie wiem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 22:48    Temat postu:

PHILIA!!! Jak mogłaś nam to zrobić?! Taaaka długa przerwa... Juz myślałam, że nic nie napiszesz... Uff... Nie rób tak więcej, proszę!!!

A tak w ogole, to mam dzis głupawkę i dobry humor. I tak w ogóle to śmiałam się przy tym jak najęta... Kocham te ich kłótnie! Phil pisz, pisz, i nie przerywaj!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shprot_ka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 401
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wawa

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 23:19    Temat postu:

Niemożliwe po tak długim okresie milczenia..... myślałam , że już nie żyjesz, a tu jednak "narodziłaś" sie na nowo w Wielkanoc <cóż za symbolika.... Mr. Green >
i wyszło ci to, powiedziałabym świetnie!!!
tylko na następną część nie każ czekać nam do dnia dziecka!! Wink

aha i dzięki za dedykacje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crispi_Jones




Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łęczna

PostWysłany: Niedziela 16-04-2006, 23:41    Temat postu:

Boskie - brak - słów.

loolll xD



Świetne te dialogi. Współczucie się Billowi należy, że większości nie rozumie .

Ale tak mnie zastanawia... Z nich będzie para czy nie? Rolling Eyes Bo bądź co bądź to dosyć ubarwia opowiadanie...

Och, nic tylko wzdychać, że tak rzadko. Rolling Eyes

Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose




Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZAJZEEEEE!!!

PostWysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 12:22    Temat postu:

Po prostu kamień spadł mi z serca!!!
Już myślałam, że z tego opka nici, a tu taki powrót!!!
A co do części, to co ja ci będę mówić???
Jest Boska!!!!!!!!!!!!
I tyle!
Dziękuję za uwagę!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aliss :)
Gość






PostWysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 17:48    Temat postu:

jak blossko ;d;d;d Uwielbiam to opowiadanie Tylko błagam (słyszy..ee, pojecie względne... no to, widzisz? Ja błagam ;D) Nie każ nam wiecej tyle czekac WinkSmile Do szybciutkiego
Powrót do góry
Philia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 19:53    Temat postu:

Crispi_Jones napisał:

Ale tak mnie zastanawia... Z nich będzie para czy nie? :roll:


no, mnie też to zastanawia. :}
bo ja sama nie wiem, co z tym zrobić. :>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose




Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZAJZEEEEE!!!

PostWysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 21:21    Temat postu:

Philia, błagam, tylko znowu nie zostawiaj nas na tak długo.
Nie każ nam czekać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 7 z 13

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin