Tokio Hotel

vaRiOoOtCa · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 22:29 Temat postu:

ŁaŁ - tyle tylko jak na razie moge z siebie wydusić...
[po 5 min]
uhh już Very Happy

hehe świetna część, chyba najlepsza ze wszystkich... chyba Razz

ciekawe kim jest ta różowa Barbi... hmm może jakaś koleżanka, ciotka, siostra, dziewczyna, ojciec, matka, zieńciu, bratowa, kochanka, żona, syn, mąż.. ?? buehe
dobra bo już mi się coś dzieje Razz

hehe świr mnie łapie
to do następnego
pzdr

Admin-Elli :) · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 22:30 Temat postu:

Jejuś Dia czy ty chcesz żebym ja się rozpłakała na dobre Confused

ten koniec jest taki smutniasty, ale zaraze muszę powiedzieć, że pięknie to napisałaś, tak realistycznie, świetnie Very Happy

. Trzymaj tak dalej, jestem ciekawa jak się dalej potoczą losy twojej bohaterki Very Happy

. Co do "Różowej" to ja myślę, że na wstrząśnieniu mózgu się skończy, a cio do tej bransoletnki to tak nawiasem mówiąc szkoda by mi jej było Confused

. Czekam na kolejną nocie Very Happy

.

Black Rose · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 22:30 Temat postu:

jak zwykle nie do opisania!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ale jak możesz kończyć w takim momencie
musisz szybko dać next part, i żeby był dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugi

martoHa · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 22:37 Temat postu:

rzeczywiście ta część była inna. była naprawdę świetna. dopracowana i widać że włożyłaś w nią BARDZO dużo zaangażowania.
genialne

a tak nawiasem mówiąc to tyle kasy zmarnowane....
czemu ona tak g opotraktowała? toć nic jej takieg onei zrobił... ehh

Reckless · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:10 Temat postu:

łoj... mocne to było Dia.... brak słow po prostu.. ale z ta bransoletka..kurde rzeciez ona byla zajebiscie droga Shocked

avi · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:36 Temat postu:

boska Dia napisala boska czesc Very Happy

Po prostu brak mi slow *.*
Awesome!
Awesome!
Awesome!
Czekam z niecierpliwoscia na next :]

Caroline · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:42 Temat postu:

Taaa..droga. A jaka ładna musiała być xP

Crispi_Jones · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:43 Temat postu:

Ja... ja... ja nie wiem Dia co napisać...
Bo... wbijają mi się do głowy eee subiektywne uczucia względem ekhem bohatera opowiadania (wiesz o którego mi chodzi chyba heh Very Happy

) no i Sarah...
Tak się zastanawiałam, po tej naszej dzisiejszej rozmowie, co tam wymyślisz, ale tego naprawdę się nie spodziewałam.
Ale to dobrze. Bo opowiadanie powinno zaskakiwać, powinno nie być przewidywalne. Moje dawne opo było szare, niesamowicie szare, a Twoje to poporstu jego przeciwieństwo... Normalnie kolorami bije po oczach. Very Happy

Chyba rzeczywiście te płatki kwiatów skądś skombinować będę musiała. Very Happy

Bo z tego co tu widzę to bez hołdów się nie obejdzie Laughing

<rotfl>
Buźka i wiesz, nie mogę się doczekać kolejnej części. Smile

Po chwili: lol tyle się guzdrałam z tym komentem, że mnie tyle osób uprzedziło, że aż się popowtarzałyśmy Smile

Cóż za zgodność Very Happy

AfterAll · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:54 Temat postu:

OOO a co jej odbiło? Biedny bill

Gość · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 0:54 Temat postu:

oh Dia..piękne.
smutne, dramtyczne !
oh, tak czasami zycie przypomina telenowele, az za bardzo..

bubbles · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 0:55 Temat postu:

to wyzej to ja

gOJa · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 9:06 Temat postu:

fajne.. tylko troche dziwnie tak.. Razz

sserio jej odbiło Very Happy

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 11:26 Temat postu:

A bo to wszystko przez Avi!!! Zlinczujcie ją Wink

Non stop słuchałam tej piosenki, co mi przysłała "Just friends" i pod koniec to aż ledwo mogłam pisać... To wszystko nie tak... miało być...

malineczka · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 11:55 Temat postu:

ale zajefajne... Very Happy

ale smutaśne... Sad

co bedzie dalej?? daj kolejna czesc Very Happy

Black Rose · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 12:34 Temat postu:

When NEXT PART????????????????????????????

TaniecDuszy · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 13:15 Temat postu:

OMG! Odebrało mi mowę Dia, albo raczej władzę w palcach... tzn... ee... zaskok total! Bikej... biedny... Czy ona mu nie wiem "wybaczy"? Bo ja sie pogubiłam chyba... smutne... I taka drogą bransolete wyrzucic! Mogła mi przysłać Razz

heh sprzedałabym i nakupywała nowch ciuchow albo czegos:) czekam na next;]

A-s-h-l-e-e · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 13:28 Temat postu:

SUPER SUPER I JESZCZE RAZ SUPER...ALE TROCHE SMUTNE:( Sad

CZEKAM NA NEXT PARTA:)

Mod-DiaBollique · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 13:34 Temat postu: Lalala ;)

Czy nowy part będzie dzisiaj, nie mam pojęcia Grey_Light_Colorz_PDT_46

Możliwe, że się napisze (sam? Very Happy

) ale na kartce i będę musiała to wklepać do kompa jutro. Chyba, że jakiś cudotwórca namówi moich rodziców do zniesienia limitu do 22 Grey_Light_Colorz_PDT_46

I jeszcze muszę pomyśleć, jak to będzie... Grey_Light_Colorz_PDT_46

Niestety dzisiaj mam duzo nauki, bo jutro się ferie kończą Grey_Light_Colorz_PDT_46

więc nie wiem, może bedzie, ale wątpię.

Swoją drogą, ciekawe, że bardziej bolejecie nad stratą biżuterii niż ludzkim nieszczęściem Very Happy

Ech, te kobiety to materialistki Very Happy

Mi to wystarczyłby chleb, woda i Bill Very Happy

No dobra, może jeszcze jakaś platynowa karta Very Happy

I... dom za miastem... I wakacje za granicą... i diamenty... ajj, jak ja kocham diamenty Very Happy

Najlepsi przyjeciele kobiet w końcu Very Happy

Chociaż mnie kiedyś jedna osoba porównała, tak mi się własnie przypominało, do "brudnej perły" Very Happy

Pzdr

Nemi · Gość

Caroline · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 13:49 Temat postu:

Do brudnej xP A dlaczego nie do czystej? xP O lol xP A czyja ta piosenka "Just friends"?? Hę?? xP

oxykorta_th · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 14:14 Temat postu:

Boskie...
pisz dalej,bo to (moim zdaniem)najlepsze opko na tym forum
pozdro i weny rzycze

Roxy · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 14:49 Temat postu:

Łoo...świetna część, sama niewiem co jeszcze mam teraz tu napisać O_O Mam nadzieję, że Sun (nie pomyliłam imienia? Razz

) i Billowi się ułoży...Czekam na cd xD

cropqa · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 15:07 Temat postu:

O Boze KochanY! Czytam te twoje opa i po kazdej kolejnej części, muszę być w szokU! Very Happy

whyy?

ty to umiesz zadzwiwć człowieka xD ejj, ale no ten tegoos...musi byc wszystko git miedzy Sarą a Billem...boshe! inaczej to bedzie dramat! Razz

panna krytyk · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 15:27 Temat postu:

Z tą dedykacją to mnie zdziwiłaś Wink

No, ale należy mu się ;D
Twoje story jest takie głębokie. Czujesz, jakbyś tam była, patrzyła z boku. Naprawdę jest takie po prostu ciekawe. Tyle osób coś pisze, ale to nie to samo... Większość to naprawdę banały, nudne, beznadziejne, głupie i puste opowiadania. Tylko kilka bym oceniła jako ,,godne przeczytania". Wiedz, że Twoje jest na tej liście ;D. A na którym miejscu nie powiem. Przyznaję Ci gwiazdkę Chucka Norrisa, bo tak pisać to nawet on nie potrafi Wink

.
Większość (ok. 99%) czytelników tego opowiadania strasznie wychwala je i tym samym Ciebie jako autorkę, więc sądzę, że to dziwne, że nie wpadałaś w bezgraniczny samozachwyt i nie założyłaś nowej religii; ,,czcimy boginię Diaboulliq". Ale zawsze znajdzie się ktoś, komu się nie podoba. Nie ma co się przejmować tym, bo to bez sensu, szczególnie jeśli ten ktoś woli inne typy opowiadań. Twoje opowiadanie też jest oparte na tym schemacie ,,Kocham Billusia, itp." Tylko, że bardzo się różni od tuzinkowych story, które zalewają każdą stronę o TH. I całe szczeście. A jak ktoś lubi ,,Zranił mnie, rzucam się pod pociag, niech żałuje", opowiadania, gdzie główne wątki opierają się nieszczęściach z przeszłości i teraźniejszości bohaterów, to niech czyta takie. Wybredność jest cechą człowieka.
A błędy są ważne (znaczy nierobienie ich), ale bez przesady ! To nie dyktando, tylko opowiadanie ! Mi się podoba, ale pozwól, że nie będę Ci wylizywać butów.

stove · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 16:10 Temat postu:

wow... Dia... robi wrażenie...

*cały dzień siedziałam i czytałam twoje opo... jest świetne...