Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

~_38_~ Poskromienie złośnicy ~_38_~
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 120, 121, 122  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 0:27    Temat postu:

słodke :d

ja chce wiecej Exclamation Exclamation Exclamation Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 10:55    Temat postu:

To ja się biorę za pisanie, przygotujcie się na gwałtowny zwrot akcji Very Happy Mam nadzieję, że wza kilka godzin coś wrzucę Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemi




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 12:50    Temat postu:

Czekam Very Happy Tak jak mowilam na gadu:D Ide pomecze brata, ze ma uszy odstajace, a Ty pisz:D
Buziaki;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 12:55    Temat postu:

O bosh kisiel z wiadra Very Happy fujj..
ALe pomysly Wink czekam na cd Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vaRiOoOtCa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: KrakÓw of course XD

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 13:27    Temat postu:

no no jestem pod wrażeniem :] przeczytaŁam caŁość i i dodaŁam do uLubionych Very Happy
teraz to już się odemnie nie odpędzisz Very Happy hahaaaa
czekam na next part :] pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 13:45    Temat postu:

Część dedykuję Nemi, która nieświadomie poddaje mi świetne pomysły... Ty patrz lepiej na fona, bo się jeszcze zdziwisz Very Happy Odstające uszy rlz Smile

Rozdział 4.

Po kilku minut wpatrywania się w horyzont postanowiłam rozejrzeć się nad czymś do siedzenia. Mój wzrok omiótł balkon i natrafił na na plastikowy leżak. Uśmiechnęłam się lekko i pobiegłam w jego stronę. Był zielony, ot taki, jak tysiące leżaków przy basenach. Ściągnęłam buty, usiadłam i po chwili, zamiast wygodnie się wylegiwać... leżałam na ziemi.
- Heh, mogłem ci powiedzieć, że jest połamany. Ale to było piękne... istny worek kartofli. - chłopak stojący od dłuższego czasu w pokoju w końcu się odezwał.
- A ty tu czego? Co, znowu się ze mnie pośmiać. Rzeczywiście mogłeś mi powiedzieć, że ten leżak jest zepsuty, ale po co, lepiej sobie popatrzeć, jak Sara leży na tej zimnej podłodze... - naburmuszyłam się, ale nie tak bardzo, by kazać mu wyjść. Nie śmiał się, co mnie bardzo zdziwiło i to był chyba jedyny powód, że w ogóle z nim gadam. - Co, może nadal masz nadzieję na... - zaczęłam sarkastycznie, ale Tom podniósł rękę i powoli zrzucił z balkonu wielką doniczkę z jakimiś badylami.
- Dlaczego to zrobiłeś? Przecież tam na dole mógł ktoś stać.
- Szczerze wątpię. Nie o tej porze. - odpowiedział cicho. - Lepiej, żeby spadła doniczka, niż jakieś niemiłe słowa, których oboje będziemy później żałować.

Dziwnie się zachowuje... Taki skruszony... Może chce coś wyjaśnić. Ale zaraz w mojej głowie pojawiło się ostrzegawcze hasło "chce cię kupić na puste słówka"... Nic, będę czujna, może rzeczywiście ma dobre intencje. Tym razem Polka będzie mądra przed szkodą.

- Mogę wiedzieć, co ty tu robisz? - zapytałam, specjalnie akcentując słowo "ty". - Wydawało mi się, że po tej sytuacji w pokoju jeszcze długo nie będziemy rozmawiać... - obserwowałam go uważnie - czyżby coś się zmieniło?
Tom spojrzał na mnie smutno. Odwróciłam wzrok, bo czułam, że zaraz pęknę... i mu wybaczę to grubiaństwo i traktowanie mnie jak przedmiot. Kontemplowałam wzór na podłodze, gdy on się odezwał:
- Znamy się niedługo. I już się nie lubimy, chociaż właściwie to ty mnie nie lubisz, nie ja ciebie. Ciii - udał, że zamyka swoje usta a klucz wyrzuca gdzieś za siebie, widząc, że chcę mu przerwać. - daj mi powiedzieć.
Skinęłam głową. - Mów, co ci leży na wątrobie, żółądku, jelicie cienkim czy tam gdzie ci najbardziej pasuje - odpowiedziałam. Nie roześmiał się.
- To mi leży tylko na sercu, nigdzie indziej - powiedział szybko, udając śmiertelne zainteresowanie jednym ze swoich dredów. - Końcówki mi się rozdwajają... - parsknął po chwili i puścił go. Dred zakołysał się i dołączył do pozostałych, ciasno związanych w kitkę z tyłu głowy.
- Kup sobie odżywkę Długie i Mocne, jest świetna, wierz mi, używałam i naprawdę pomogła, cyku miku i po krzyku - włączył mi się instynkt kosmetycznego nałogowca. - Albo spróbuj takiej odżywki z żółtka jajka i oliwy, daje świetne efekty, o ile nie zwymiotujesz od tego zapachu. Jest jeszcze...
- Długo będziemy tak pieprz*ć o odżywkach? - przerwał mi. - Nie twierdzę wcale, że to jest nudny temat, ale chyba nie po to tu przyszedłem. A tak przy okazji, czy ty potrafisz być cicho przez kilkadziesiąt sekund...? - zmarszczył brwi i spojrzał na mnie złośliwie. - Wątpię...
Przytaknęłam mu, żeby szybciej poznać powód, dlaczego tu przylazł. Zresztą mniejsze było ryzyko, że się rozgadam. Mop man kontynuował:
- Chciałem cię przeprosić za to w salonie. Głupio wyszło. Cicho siedź i daj mi skończyć. - przytrzymał mnie - głupio, mówiąc delikatnie. Bo ja nie jestem taki.
- Jaki? - udało mi się mu wyrwać.
- Dziwkarz. Samolub. Macho. - skrzywił się, niełatwo mu przychodziło o tym mówić.
- ...
- Tak, taki mam mieć image, już się do tego przyzwyczaiłem, tak bardzo że nawet prywatnie zacząłem sie tak zachowywać. Wobec wszystkich dziewczyn, które się tu przewijały... - kontynuował. - Wiesz, to na początku było dziwne uczucie. Kiedyś musiałem się nieźle nastarać, żeby jakąś pocałować, nie mówiąc już o czymś więcej. Większość w końcu miękła, ale nie wszystkie. A teraz... teraz to tylko pyk, totalnie nic nie muszę robić, to one mnie rozchwytują. - powiedział, patrząc wprost w zachodzące słońce. Zrobiło mi się go żal... przez chwilę, bo dodał:
- Nie żeby mi się to nie podobało, tysiące dziewczyn śnią o mnie, mogę się przespać bez konsekwencji z którą chcę, bez żalu przebierać i wybierać. Sklep z dziewczynami - uśmiechnął się gorzko. - Takie uroki gwiazdy, ale czasami to przeszkadza, widzisz, przyzwyczaiłem się, że żadna mi nie odmówi, więc ty też nie, bo niby czemu. W końcu jestem Wielką Gwiazdą - wyjął z przepastnej kieszeni zapalniczkę i cisnął nią w ścianę. - Kiedyś wszystko było inne, wiadomo, marzyliśmy o sławie, ale kto o niej nie marzy. Tylko, że sława to coś więcej, to obowiązek. Kreowanie image. Widzisz ją? - wkazał palcem na szczątki zapalniczki - ja palę, od kilku lat, a w wywiadach muszę dzielnie zaprzeczać, że to nieprawda. Wszyscy się domyślają, niektórzy sa tego pewni, a ja w kazdym wywiadzie muszę ciągle powtarzać, że nie palę! Normalnemu człowiekowi nic by za to nie zrobili, ale ja jestem gwiazdą, pieprzonym wzorem... i muszę.
- Nie ma nic za darmo - odpowiedziałam zaskakująco nieczule, chociaż naprawdę mu współczułam. - Jak to leciało? Życie to nie bajka, nie drapie cię po jajkach!
Tom przez ułamek sekundy spojrzał na mnie boleśnie, ale zaraz odzyskał fason:
- Nie liczyłem, że zrozumiesz. Ja tylko chciałem... chciałem przeprosić, liczyłem, że można zacząć od nowa... Cóż, myliłem się, nie po raz pierwszy i nie ostatni. Mam nadzieję, że nie popsuje to współpracy między nami, nie chcę, żeby zespół w jakikolwiek sposób przez to ucierpiał. Właściwie nie wiem, po co ja ci to wszystko mówię, i tak mnie nie zrozumiesz... A po jajkach, to ja sie mogę sam podrapać.
"Ile ja jeszcze gorzkich uśmiechów będę musiała dzisiaj znieść...?" - pomyślałam.
- Aha i pozbieraj to - kiwnął głową w kierunku zapalniczki, uśmiechając się pogardliwie. - W końcu od tego jesteś, nie...?
Usiadłam na szczątkach leżaka, wpatrując się w szczątki zapalniczki. W tej chwili cały świat był dla mnie w szczątkach. Tom już zaczął się zachowywać jak dawniej, to co będzie potem... Może on też zasługuje na drugą szansę...
Chłopak był już przy wyjściu, gdy cicho powiedziałam:
- Tom... Poczekaj chwilę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
panna krytyk
Gość






PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 14:02    Temat postu:

Tomusiowi się zebrało na szczere wyznania... Ta część jest trochę przynudzająca, ale chyba ważna. Ciekawe co ona mu powie...
Powrót do góry
martoHa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 14:21    Temat postu:

eh ten Tomuś jakiś dziwny jest... najpierw ją przeprasza i wogóle a potem zachowuje sie znowu po hamsku Grey_Light_Colorz_PDT_46 hmmm...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 14:21    Temat postu:

a ja wyczuwam tu podstęp Grey_Light_Colorz_PDT_46

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnKaren




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 14:26    Temat postu:

jak mi się to opko podoba... kurcze widzę, że tu dużo utalentowanych dziewczyn z lubelszczyzny się przewija tylko ja taki wyjątek Very Happy xD chciałabym kolejna część już...<chlip> może szybko będzie... oby SmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 15:04    Temat postu:

Siadam i piszę coś... Jak mi wyjdzie, to wrzucę... A Tomuś już taki jest, ale ciii... Smile Jesli nie lubicie zaskoczeń, to zapraszam do innych opek Very Happy

EDIT

Miałam pisać, ale po tym to ja się do końca życia nie pozbieram.

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoHa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 15:59    Temat postu:

co to jest ?! ;O po tym to i ja sie chyba nie pozbieram ;O

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemi




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 16:55    Temat postu:

ŁohohohXD Jak mi sie milo zrobilo Very Happy
Odstajace uszy rlzXD Masz racje:DVery Happy
Nie przyznaje sie do szwagra. Bo wstyd co z soba zrobil.
Uh... czekamy na nastepne:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emcia:p




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 17:21    Temat postu:

hmm... ten Tom jest dziwny.. wydaje mi się że on to udal przed nią a naprawde jest taki, ze każdą poderywa itd.. [tzn w opku] i ze chce zeby ona mu uwierzyla i go pokochala a on i tak ją zostawlby..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 17:26    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ohh mein Got wass is dass??

Załamka Grey_Light_Colorz_PDT_46 wygląda tragicznie....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Namaah




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 17:26    Temat postu:

Nooo kolejne świetne opowiadanie :D
Ciekawe co temu Tomowi chodzi po głowie :D
Czekam na dalsza czesc :D
Pozdrawiam : )

Ps. Ja tez chyba sie do końca życia po tym nie pozbiaram...szczena mi opadła
Masz więcej tych zdjęc ?:>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 17:31    Temat postu:

Dziewczyny właźcie w temat Bill i tam wszystko jest, żeby nie robić offa!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vaRiOoOtCa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: KrakÓw of course XD

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 18:55    Temat postu:

o kuźwA wygLąda tragicznie Grey_Light_Colorz_PDT_46 heh nie jestem fanką tokio hoteL, choć każdy chyBa tak myśLi bo skoro jestm tu zaLogowana, komentuje itd... jestem tu bo Lubie tych chŁopaków , bo są inni Grey_Light_Colorz_PDT_12 Very Happy aLe bez kitu bardziej podobaŁ mi się w tamtym fryZie, ba podobaŁ... bosko wygLądaŁ... o bożeee
a teraz baba normaLnie jak baba... oby to byŁ tyLko sen... Grey_Light_Colorz_PDT_46


a co do Opka to świetNie;;;D mam nadzieje że koLejna częśc jeszcze dziś :]

pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avi




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:55    Temat postu:

jaaa tez chcem niu part Twisted Evil wyczuwam ciekawa intryge i nie moge sie doczekac tych zaskoczen o ktorych tu wspomnialas Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gOJa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 17:19    Temat postu:

daj juz kolejną część:>:> ileż można czekać Very HappyVery Happy ...

na prawde profesjonalne opowiadanie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-DiaBollique
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnik

PostWysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 18:20    Temat postu:

Zanim przejdziecie do czytania, mam parę ogłoszeń parafialnych Very Happy Zmieniłam nazwę opka, bo tamta była tymczasowa, z braku laku, jak to się mówi Very Happy A ta jest moim zdaniem adekwatna i jest kwintesencją (czyżbym używała trudnych słów? Very Happy) tego opka. Po drugie, fajnie że się podoba, dzięki za posty i proszę o więcej, bo to dopiero jeden dzień z życia bohaterki, a już leci 5 część, a szósta jest w czasie tworzenia. Niezbyt to mi się poodba, ale jakoś tak mam, że widać wyraźne granice pomiędzy częściami, co tam, najwyżej będzie ich ze 40 Very Happy Czasami głowa aż mi chuczy od pomysłów, jak poprowadzić Sarę przez te wszystkie sytuacje, czasami może sie Wam nie podobać, jak postępuje, przykro mi. I wybaczcie edukacyjne treści w niektórych częściach, ale to musi być przyjemne z pożytecznym Very Happy


Rozdział 5.


- Tom... Poczekaj chwilę...
Chłopak odwrócił się się powoli i spojrzał wyczekująco na mnie. W jego oczach tliła się nadzieja.
- Dziwna jesteś jak na dziewczynę... Nieczuła - powiedział, patrząc mi prosto w oczy. - Mogłabyś się zdecydować.
- Taaak, najlepiej żebym się na ciebie rzuciła, biedactwo ty moje.
- Nie miałbym nic przeciwko. - zobaczyłam w jego oczach znajomy błysk. - Serio.
- Nie zaczynaj! - warknęłam ostro. - Ciesz się, że w ogóle chcę z tobą gadać - powiedziałam już spokojnie, z lekkim uśmiechem. - Powiedzmy że ci wierzę, nie wiem, jak to jest być gwiazdą, więc muszę postarać się cię zrozumieć - dodałam już powaznie - widzisz, z tobą jest tak, że nie wiadomo, co o tobie myśleć. W jednej chwili jesteś bardzo miły i kochany - Tom wyszczerzył zęby - a w drugiej traktujesz mnie jak sukę... no, może nie jak sukę, ale z małym szacunkiem - dodałam, bo z twarzy Toma uśmiech spłynął jak kilka godzin temu kisiel z mojej głowy.
- Tylko w tym jest problem, że ja... ja to wiem. Zdaje sobie z tego sprawę, czasami naprawdę dręczą mnie wyrzuty sumienia... Co się dziwisz, to że nie chodzę do spowiedzi, nie znaczy, że nie zdaję sobie sprawy z własnych grzechów - powiedział widząc moje uniesione brwi. - Ja... ja chcę się zmienić, naprawdę... Ale sam nie potrafię... Nie umiem, czasami nawet nie mam zamiaru próbować. Chyba brak mi silnej woli, z fajkami było tak samo...
- Właśnie, fajki. Koszmar! Powinieneś...
- Jesli chcesz mi prawić kazania to sobie daruj - przerwał mi. - Już wystarczająco za to obrywam od wszystkich naokoło.
- A widziałeś zdjęcie płuc palacza? - spytałam głosem pełnym obrzydzenia. Tom pokręcił przecząco głową. - Nie? To kiedyś ci przyniosę. Zobaczysz co cię czeka.
- Właściwie mogłabyś już! - chyba rzeczywiście mu zależało - Ja tylko skoczę po Billowego laptopa do chłopaków, bo mój się rozładował i zaraz wracam! - już się zbierał do wyjścia, ale ja szybko odpowiedziałam:
- Billowego? Nie dzięki. Nie widziałam Paris Hilton gołej i narazie nie mam ochoty jej takiej oglądać. - wyszczerzyłam zęby. - Zresztą jestem już zmęczona, cała ta podróż, przeżycia z wami...
- Hehe, ty się lepiej przyzwyczajaj - parsknął śmiechem, zbierając resztki zapalniczki spod ściany. - Czterech downów, co jeden to lepszy...
- Eee, wcale nie - zmrużyłam oczy i charakterystycznie przygryzłam dolną wargę. - Gustav jest całkiem całkiem... - spojrzałam na niego zaczepnie.
- Hej, bo się robię zazdrosny! - Tom dał mi prztyczka w nos.
- Taa... żebyś jeszcze miał o co... - wykrzywiłam się i uklękłam, by mu pomóc.
- Mam... Oj mam... - odpowiedział patrząc mi prosto w oczy, ale nie robiąc nic więcej. Byłam mu wdzięczna, że nie jest nachalny. Po kilku sekundach ciszy odezwałam się:
- Dzięki.
- Nie ma za co.
- No właściwie to nie ma. - pokazałam mu język.
- Ale możesz mi podziękować.
- Jasne, że mogę i już to zrobiłam.
- Nie zrobiłaś.
- No chyba cię głowa boli... Jak to nie? Powiedziałam dziękuję.
- Dokładnie. Ale go nie przypieczętowałaś, więc co to za podziękowanie - droczył się ze mną. W pewnym momencie niby przypadkowo dotknął palcem ust.
- Słoneczko ty moje... - Tom otworzył szeroko oczy ze zdumienia i wyszczerzył zęby - ... takie podziękowanie to dostaniesz... - przyciągnął mnie do siebie i zamknął oczy - ... w następnym życiu! Jego usta zamiast w moje, trafiły w ucho.
- Ok, ok... Już sobie to wbijam do głowy. - uśmiechnął się porozumiewawczo. - Ale dobre i to - powoli i zmysłowo oblizał usta, nie omijając kolczyka.
- Ty uważaj, bo jeszcze sobie język w niego wkręcisz. - wskazałam na słynne metalowe kulki. - Mogę dotknąć?
- Wszystkiego czego tylko zechcesz, zawsze i wszędzie, dwadzieścia cztery godziny na dobę do twojej dyspozycji - powiedział namiętnym głosem.
- Daruj sobie te teksty rodem ze striptisu dla ubogich. - powiedziałam niecierpliwie. - To mogę czy nie?
- Ok.
Dotknęłam kolczyka, fajny, metalowy, a co najdziwniejsze ciepły... No, ale w sumie mógł się nagrzać w czasie samego mówienia, wmawiałam sobie, uparcie odganiając myśli, co innego Tom mógłby nim robić. Gdyby ktoś nas teraz zobaczył, to mógłby się zdziwić, bo to wyglądało dość głupio, jakbym sprawdzała, czy jego wargi są prawdziwe.
- Super. Tak masz zawsze odpowiadać jak cię o coś spytam. - Lubisz kiełki?
Jęk.
- A zieloną herbatę? I szpinak?
Kolejny jęk, tylko dłuższy.
- Znakomicie. - odrzekłam mściwie. - Od jutra będziesz dostawał na śniadanie zieleninkę. I nie patrz się na mnie, jakbym ci Pikatchu w Raichu zamieniła bez twojej zgody. Wszyscy będziecie to jeść.
- Aaale ja jestem chudy jak nie wiem, chcesz żebym się przezroczysty zrobił?
- Jesteś chudy z powodu nieregularnych posiłków i stresu. A warzywa dobrze ci zrobią, są zdrowe i smaczne. - siłą woli powstrzymywałam się od śmiechu.
- Stresu? Jakiego stresu? Kocham życie na scenie... Chociaż, jak się tak dłużej zastanowić... - przerwał, udając że usilnie myśli - ... to mieszkam z Billem. Może rzeczywiście powinienem dostawać anty-depresanty? - wybuchnął śmiechem.
- Jeśli załatwisz mi od razu dodatek za pracę w cięzkich warunkach, to z Bogiem.
Chwila ciszy.
- Wiesz, że masz ładny tyłek...
Kilka nanosekund później Tom rozcierał sobie czoło. Czasami nawet rozwalony leżak może się przydać...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-DiaBollique dnia Wtorek 24-01-2006, 8:51, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caroline




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 18:37    Temat postu:

Boskie :] Śiwtne xP
Najbosowsze lolens xP
Czekam na next part :]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AnnKaren




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: lubelskie

PostWysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 18:38    Temat postu:

oj co będę komentować... i tak wszyscy potwierdzą, że bosssskie Wink naawet mój półtoraroczny braciszek którego trzymam własnie na kolanach sie ze mną zgadza Very Happy masz pozdrowionka od niego Very Happy i odemnie też Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sandy Strix




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: The Vampire's Castle

PostWysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 18:55    Temat postu:

he he dobre

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gOJa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Poniedziałek 23-01-2006, 18:57    Temat postu:

co takie króóóóóóóóótkie ??Very HappyVery HappyVery HappyVery Happy ... super... czekam niecierpliwie Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 120, 121, 122  Następny
Strona 2 z 122

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin