Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

...Zdobyć Cię na nowo... - odcinek 19 ...OSTATNI...+
Idź do strony 1, 2, 3 ... 28, 29, 30  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 18:26    Temat postu: ...Zdobyć Cię na nowo... - odcinek 19 ...OSTATNI...+

Ciocia Iza zwana AfterAll wkracza z nowym opkiem, gdyż stare zbliża się ku końcowi Confused

Jakie będzie nowe opowiadanko? Hmm... naturalnie - pełne romantyzmu, łez, rozstań i pojednań, kłótni, ironii, miłości i zabawnych sytuacji i...

...i przekonacie się sami.

Licze na komentarze... i mam nadzieję, że Wam się spodoba Smile

Forumowe Zboczuchy Twisted Evil


*****

1. Wspomnienia

Magdeburg. Piętrowy dom z niebieskim dachem i śnieżnobiałymi ścianami. Piękny ogród, basen, altanka otoczona krzakami czerwonych i białych róż. Wykończenie domu od środka jest niemal perfekcyjne. Duży salon i kuchnia, z którą jest połączony, wypełniony jest antykami. Ciemno-beżowe ściany, na których wisi mnóstwo obrazów, zastawione są pięknymi, ciemnymi meblami z machoniu. Na nich stoją ozdobne figurki, ramki ze zdjęciami, szkatułki. W rogu, zaraz przy drzwiach jest wielki kominek, pod którym leży futro po niedźwiedziu. Całości dopełniają delikatne, brązowe meble ze skóry. Hol na piętrze, utrzymany jest w takim samym stylu jak pomieszczenia na dole. Jednak każdy z czterech pokoi na górze, to osobna historia, inny charakter i wystrój…
Pokój na końcu korytarza. Ściany pokryte biało-niebieską tapetą w asymetryczne wzory. Naprzeciwko drzwi jest duże okno, pod którym stoi jasnobrązowy tapczan z niebieską narzutą. W kącie za łóżkiem jest mały stolik z granatową serwetą i białą, dzierganą narzutą. Stoi na nim ramka na zdjęcie, świecznik w kształcie lampki z ważką na „abażurze” i porcelanowa figurka w kształcie baletnicy. Obok drzwi, Po lewej stronie znajduje się regał w kolorze identycznym jak tapczan. Stoi na nim komputer, różne figurki, książki i zeszyty. Po prawej stronie drzwi stoi komoda a na niej ramki na zdjęcia. Puste ramki na zdjęcia…


Na tapczanie siedzi dziewczyna – piękne, proste włosy o ciężkim do określenia kolorze, spięte są niedbale w kucyk. Choć nie umalowana, jej twarz spokojnie mogłaby trafić na okładkę jednego z najlepszych magazynów dla pań. Zielone oczy z żalem świdrują małego, pluszowego tygryska.
- Gdybym wtedy wiedziała… - dziewczyna zamyśliła się, cofając się w pamięci o 5 lat wstecz…

-----

Duży dom z ciemnożółtymi ścianami i brązowym dachem, garaż w piwnicy. Połowa pomieszczenia jest zajmowana przez piękne Mitsubishi Grande – minivan rodziny Kaulitzów, w kolorze bzu. Drugą część garażu zagospodarowali synowie państwa Kaulitz – bliźniacy Tom i Bill. Bliźniacy? – Poza rysami twarzy i zamiłowania do muzyki, z żadnej strony nie wyglądają na braci a tym bardziej bliźniaków. Tom, starszy o kilka minut od swojej „kopii” ma długie blond dredy i kolczyk w dolnej wardze. Właśnie stoi przy wzmacniaczu i podłącza do nich czerwoną gitarę elektryczną. Młodszy bliźniak ma zabawną, wręcz mangową fryzurę – farbowane czarne włosy, z tyłu i po bokach głowy potargane i postawione na żel. Na czoło opada mu długa grzywka. Chłopak ustawia mikrofon – będzie śpiewał. W garażu są jeszcze trzy osoby. Starszy od dwa lata od Kaulitzów, osiemnastoletni Georg – gra na gitarze basowej, ma ciemne włosy do ramion. Podchodzi do Toma i wspólnie stroją gitary. W kącie, tuż za nimi przy perkusji siedzi słodki blondyn z burzą loków na głowie – Gustav. Między chłopcami a ścianą stoi stara, powycierana sofa. Siedzi na niej dziewczyna… Czarne trampki do kostek, jeansowe czarne spodenki i biała koszulka. Długie włosy zaplecione w warkocz, opadają na jej ramię. Patrzy na chłopców swoimi pięknymi, zielonymi oczyma i uśmiecha się.
- To jak Ami, gotowa na show? – Bill zapytał z zawadiackim uśmiechem.
- No pewnie, że tak! – zielonooka wyszczerzyła białe ząbki…

Ami Klein przyjaźniła się z chłopcami od piaskownicy. Grała z nimi w piłkę, wybijała sąsiadom szyby w oknach, co raz znosiła do domu różne zwierzaki. Uczęszczali nawet do jednej klasy w szkole. Nie była lubiana wśród dziewcząt, gdyż ubierała się jak chłopak i z chłopakami trzymała. Tak, z tymi okropnymi dziwolągami – Kaulitzami. Nie przeszkadzało jej to. Łączyła ich prawdziwa przyjaźń! Mieszkali w sąsiednich domach, dzielił ich biały płot. Rodzice Kaulitzów i Kleinów żyli w zgodzie i bardzo się lubili.
Ami zawsze miała słabość do Toma. W głębi ducha musiała przyznać, że nawet się w nim podkochiwała… Wysyłała mu walentynki, piszcząc w swoim pamiętniku często otaczała jego imię serduszkami. Tom jednak zawsze traktował ją jak koleżankę – a przynajmniej nigdy nie dał po sobie poznać, że lubi ją jakoś „inaczej” niż pozostali chłopcy.

To właśnie Ami patrzyła jak powstaje Tokio Hotel – słuchała ich jako Devilish i dzięki niej, dostali życiową szansę… Podczas jednej z prób, Ami miałą w plecaku ukryty dyktafon. Nagrała cały popis chłopców i wysłała do jednej z wytwórni muzycznych. Krótko potem przyszła odpowiedź – chłopcy zostali zaproszeni na przesłuchanie a potem poszło jak z płatka. Szybki kurs wokalu i grania na instrumentach dla chłopców, kontrakt, nagranie płyty i teledysk… . Chłopcy, gdy dowiedzieli się, kto za tym stoi, niemal nosili Ami na rękach. Dzień przed wyjazdem, zrobili sobie mały wieczorek pożegnalny w garażu. Chłopcy udawali wielkie gwiazdy, które dają koncert tylko dla niej. Tom cały wieczór kręcił się obok zielonookiej, którą wyjątkowa bliskość chłopca trochę peszyła.
- To dla ciebie – Tom wręczył dziewczynie małą, pluszową maskotkę, przypominająca tygrysa. – to, żebyś o mnie zawsze pamiętała i wiedziała, że ja też za tobą tęsknie
- Dziękuję - wyszeptała dziewczyna, oblewając się rumieńcem…

Przed samym wyjazdem chłopców były obietnice – „będziemy dzwonić; pisać listy, e-maile, smsy; sprowadzimy cię do siebie jak tylko będzie okazja; pamiętaj że myślimy o tobie” itp.
Nie wiedziała, że to będą puste słowa…

Od wyjazdu chłopców minęło dwa lata. Cisza. Ani jednego smsa, telefonu – nic! Chłopcy byli na szczycie kariery, co raz złote i platynowe płyty, rzesze fanów na koncertach, brukowce co raz rozpisujące się na temat romansów chłopców i szalonych imprez z ich udziałem. Ami wiedziała, że gdyby nie ona, nadal uchodziliby za odludków i grali w garażu. Po prostu ją olali – no tak, była zbyt prosta, brzydka i mało kobieca, żeby o niej pamiętać. Wściekła dziewczyna powyjmowała z ramek wspólne zdjęcia, wszystkie inne pamiątki schowała w wiklinowy kuferek i wyniosła je na strych. Zmieniła się przez te dwa lata. Porzuciła za luźne ciuchy i wskoczyła w sexowne spódniczki i topy, trampki zmieniła na szpilki i zaczęła się malować. Adoratorów jej nie brakowało, dzięki czemu mogła zyskać wiarę w siebie. Ze słodkiej, naiwnej istotki zamieniła się w silną kobietę, która doskonale wie czego chce. Co zostało ze starej Ami? Dobre, wrażliwe serce i piękne, długie włosy. Nie czesze ich w warkocz. Modnie zestopniowane, w blasku słońca powodują, że nie da się oderwać od nich oczu. Miały nietypowy kolor – rude, ciemno brązowe, kasztanowe – wszystkie te kolory mieszały się wśród kosmyków gęstych włosów.
Czy słuchała Tokio Hotel? Nie. Już nie…
Zbliżały się jej 18 urodziny. Była starsza od bliźniaków o dwa miesiące. Ona świętowała w lipcu, oni we wrześniu. I dokładnie w jej urodziny dwa lata temu opuścili rodzinny Magdeburg. Od tamtego czasu nie mieli żadnego kontaktu.

-----

Ami rzuciła małego tygryska w kąt. Po policzku potoczyła się mała, słona łza.
- Przyjaźń nie istnieje – powiedziała ze złością, wycierając mokry policzek. Włączyła TV. Znów wywiad z TH.
- Cholerne gwiazdeczki – wyłączyła telewizor i wyszła z pokoju trzaskając drzwiami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AfterAll dnia Wtorek 09-05-2006, 22:36, w całości zmieniany 13 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cropqa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z... głębi oceanu...

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 18:39    Temat postu:

Z-A-J-E-B-I-S-T-E!!!! Smile łaaa!! Smile dawaj szybko kolejną częścióffkę!! xDnaprawde boossskosc!! ;*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarTiT




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 18:55    Temat postu:

no ja też musze przyznać że jest niezłe...będe tu wbijać więc dodałwaj nowe części jak najczęściej Wink.. pozdro

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
vaRiOoOtCa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: KrakÓw of course XD

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:29    Temat postu:

nooo wiedziaŁam że new opko będzie wspaniaŁe aLe że aż taaak Very Happy
ja nie wiem skąd Ty masz tyLe pomysŁów :Dno poprostu bossko :]
nic dodac nic ująć Very Happy
czekam na koLejną część Very Happy jaaaa =D
pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
malineczka




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Night Club 8)

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:41    Temat postu:

jakie to zajefajne!!!!!!!!!!!!!!!! poplakalam sie w pewnym momencie;(
pisz dalej i didaj szybko koleja czesc pliska;];]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emcia:p




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:47    Temat postu:

no ciekawe Very Happy juz widze ze bedzie, a nawet juz jest zajebiste Wink bede tu wpadac kilka razy dniowo, żeby sprawdzać czy sa nowe części Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caroline




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:50    Temat postu:

Naprawdę extra Smile Zobaczymy co będzie dalej. Czekam na next part.
Weny życzę Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avi




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:50    Temat postu:

wychodze z tematu o poprzednim opo i patrze, a tu cos mi wiecej AfterAll-ow sie majta po dziale xD Wchodze.. a Tu Neu OPO Twisted Evil
Powiem jedo:
OBY SIE CALOWALI! Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:56    Temat postu:

avi napisał:

Powiem jedo:
OBY SIE CALOWALI! Wink


A co to za opko jak się nie całują??

Za kogo mnie masz Very Happy Będą się całować, oj będą Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emcia:p




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:58    Temat postu:

Hah pewnie, malo tego że beda sie calowac - zrobia ponadto to prawda? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Caroline




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 19:58    Temat postu:

No tia..Nie obejdzie się bez sceny łóżkowej xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:00    Temat postu:

Zobaczymy jak będzie Razz Nie zdardzę wam szczegółow na samym początku, bo dalsze pisanie nie miało by sensu Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
klaudia89




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:01    Temat postu:

poprostu nic dodac nic ujac:)SmileSmile:)to bedzie chyba jeszcze ciekawsze od twojego tamtego opowiadania(chociaz tamto tez zajebiste)czekam na nastepny odcinek:)SmileSmile:)pozdro dla wszystkich:)SmileSmileSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asia8910




Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: B-stok :)

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:03    Temat postu:

avi a co to za zdjęcia?Very Happy skąd je masz? bill ma teraz dłuższe włosy czy jak?Very Happy ale on wyglada.. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FehLer
Gość






PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:16    Temat postu:

Świetne opo, nie moge się doczekać kolejnej części Smile
Powrót do góry
karolina16




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: katowice

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:27    Temat postu:

zarabiste opko ciekawie sie zapowiada Very HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery HappyVery Happy SUPER:)Smile:)czekam na nastepna czesc SmileSmileSmileVery HappyVery HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoHa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:33    Temat postu:

oj boskieeeee Very HappyVery HappyVery Happy i wiem ze nas nie zawiedziesz i bedzie gorące prawda Very Happy??? yeaah Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 20:36    Temat postu:

no zapowiada się bardzo ciekawie. i ładnie pisane Wink
czekam na kolejne czesci... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gOJa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 21:27    Temat postu:

hehehehe jaaaaaaaaa widze ze sie zapowiada kolejne super opowiadanko.. masz talent ... mam nadzieje ze to bedzie rownie hmmm "romantyczne" Very Happy:Djalk tamto Razz ... pozdr;*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 21:30    Temat postu:

To jesio 1 część na zachętę Smile)

Dzięki za miłe komenty

*****
2 - nowina

Ami nie mogła spać. Spojrzała na zegarek – była 60. Miała jakieś przeczucie, jednak nie mogła sprecyzować, czego się tyczyło. Wyciągnęła z szafy swój ulubiony, przyduży, szary dres i poszła pobiegać. Dobiegła do parku, oddalonego od jej domu o 20 min. Usiadła na ławce, znajdującej się przy tafli niewielkiego jeziora, które dodawało wyjątkowego uroku temu skrawkowi zieleni. Oddychała głęboko świeżym, porannym powietrzem. Z daleka zmierzała ku niej jakaś postać. Niska, szczupła blondynka. Makijaż rozmazany, porwane rajstopy i… butelka po winie w ręku. Dziewczyna zatrzymała się przy brzegu jeziora, nie zauważając siedzącej kilka metrów dalej Ami. Wzięła ostatni łyk i wskoczyła w szklaną toń…

- Greta. Tak ma na imię nasz niedoszły topielec – pielęgniarka uśmiechnęła się do Ami, siedzącej przy łóżku dziewczyny z parku. Kiedy Ami zobaczyła, co upojona blondynka chce zrobić, niewiele myśląc szybko ruszyła w jej stronę. Było jednak za późno, więc wskoczyła za dziewczyną do wody, wyciągając ją na brzeg. O dziwo jej przemoczona komórka zadziałała i udało się jej wezwać pogotowie.
- Kim jesteś? Co tu robię? – „topielec” otworzył oczy i patrzył nieprzytomnie na przemoczoną Ami
- Jestem Ami… wyciągnęłam cię z wody, w parku. Teraz jesteś w szpitalu – Ami spokojnie odpowiadała dziewczynie na pytania
- Greta – dziewczyna wyciągnęła do niej rękę, jednak po chwili uniesiona dłoń opadła bezsilnie na łóżko. Greta była jeszcze zbyt słaba. Dziewczyny dłuższą chwilę wpatrywały się w siebie. Czuły jak rodzi się między nimi niewidoczna nić porozumienia, która z każdą chwilą robiła się coraz mocniejsza, niczym najgrubszy sznur, mimo iż żadna nie wypowiedziała ani słowa…

3 m-ce później

Greta i Ami siedziały w kawiarni, zajadając się tiramisu i lodami cytrynowymi z polewą czekoladową. Od dnia, kiedy się poznały były nierozłączne. Przez 3 m-ce poznały się lepiej niż niektórzy ludzie przez całe swoje życie. Nie miały przed sobą tajemnic. Ami nie podzieliła się z przyjaciółką tylko jednym – historią znajomości z Tokio Hotel… Greta wyczuwała, ze Ami ma jakiś sekret, jednak nie naciskała. Skoro tak było, musiała mieć jakiś powód.
- …i wtedy babka z fizy zaczęła do mnie podchodzić, a ja musiałam szybko pozbyć się tej ściągi i… - Greta przerwała. Lekko uchyliła usta a jej dolna warga zadrżała. Do kafejki wszedł wysoki, dobrze zbudowany blondyn z niebywale białymi zębami.
- Patric… - wyszeptała a jej oczy zwilgotniały. To przez niego Greta chciała się zabić. Chciała mu zrobić niespodziankę, przyszła do niego i po cichu weszła do pokoju a on… uprawiał sex z jakąś rudą, piegowatą dziwką z wielkim tyłkiem i jeszcze większym biustem…
- Spokojnie.. Ami złapała kumpelkę za rękę. Miała lodowatą dłoń. Ciepło dłoni Ami przyniosło Grecie ulgę i napełniło ją odwagą. Spojrzenie blondynki i chłopaka w końcu się zbiegło. Dreta z dumą i pewnością patrzyła na chłopaka, który po chwili spuścił wzrok, rumieniąc się.

Dziewczyny rozstały się koło 15:00 – Greta musiała wrócić do domu, żeby popilnować młodszego brata a Ami poszła pogrzebać w necie, żeby znaleźć jakąś fajną sukienkę na bal zimowy. Weszła do domu i poszła do kuchni zrobić sobie swój ulubiony koktajl z truskawek. Najlepiej przyrządzała go mama, jednak pojechała z ojcem do babci, pomóc jej w przemeblowaniu. Umieściła w shakerze (jak to się pisze? Help!! – od autora) wszystkie potrzebne składniki i miała zabrać się za ich łączenie, kiedy zadzwonił telefon. Szybkim krokiem ruszyła do pokoju, podniosła białą słuchawkę o powiedziała
- Halo?
- Cześć Ami! Tu Ann* Kaulitz. Jest może mama? Mam do niej sprawę…
- Nie, mamy nie ma, pojechała do babci i wróci koło 20:00 – Ami przeczuwała kłopoty
- Hmm, to przekaż jej, żeby wpadła do mnie jak wróci. A co ty teraz robisz? Może byś pomogła robić mi transparent? – kobieta zapytała z ogromnym entuzjazem
- Ee, transparent? – Ami nie kryła zdziwienia
- No tak! Nie domyślasz się dlaczego? Przecież na pewno już wiesz! – Pani Kaulitz prawie śpiewała do telefonu
- Yy no nie bardzo. Macie z mężem rocznice? – Ami strzelała
- Ty NAPRAWDĘ NIC nie wiesz?? Przecież za dwa dni do domu wracają Bill i Tom! – kobieta niemal krzyczała do słuchawki. Ami sparaliżowało.
- Ee to ja przekaże wszystko mamie. Do widzenia – dziewczyna niedbale odłożyła słuchawkę i wróciła do kuchni. Włączyła shaker i czekała na swój koktaj, usiłując wymyślić jakiś pretekst, żeby na najbliższe kilka miesięcy, wyprowadzić się z domu…



* jak mają naprawdę na imię rodzice bliźniaków Razz ??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 21:54    Temat postu:

Bosh Iza zrobilas ze mnie niedoszlego topielca Laughing jak moglas Very Happy haha..
no czekam na kolejna czesc Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FehLer
Gość






PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 21:55    Temat postu:

more ... xD kiedy nowa część?
Powrót do góry
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 21:58    Temat postu:

Jutro, bo dziś się tyle napisałam, że po prostu mi się nie chce - wybaczcie Rolling Eyes

Ale jutro ze 2 części pewnie wkleję Smile)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emcia:p




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 21:59    Temat postu:

eh..super.. no ale juz ci chyba tego nie musze powtarzac Wink ciekawe czy oni beda udawac ze nic sie nie stalo, nie beda jej pamietac, czy jak..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Niedziela 22-01-2006, 22:25    Temat postu:

noo to ja czekam niecierpliwie Very Happy (gOJa--> sorryy nie chcialo mi sie logowac:D)
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 28, 29, 30  Następny
Strona 1 z 30

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin