Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tokio Hotel i Us5 {28- Automat.} *chwilowo zawieszone*+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 26, 27, 28  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 11:47    Temat postu:

natalienne: Uj... xD czemu wy ZAWSZE przesadzacie? No ale dzięki Smile
Billover: Richiemu zawsze odwala Smile
Astriel: Dzięki! Cieszę się, że je przeczytałaś Smile
Roxy: <głaszcze> nie martw się... Biedny Pan Misiu może zmartwychstanie, jak to powiedział Jay Very Happy
Hera: Uhahahaha xD Nie no, fajny koment Very Happy Pan Misiu pedałem? Aj tam... nieeee Very Happy Będę pisać dalej, to chyba oczywiste... ale nadal nie wiem, jak napisać next parta <myśli>

Dzięki za wasze komenciki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia :D




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 08-04-2006, 12:51    Temat postu:

Moja mama Cię zabije, tak krzywdzić Ritchiego Razz
Ale ja jestem zadowolona Wiem, brutalne dziecko ze mnie.
Ciekawe jak wyglądał Izzy z miśkiem w gębie Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Billover




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biala Podlaska

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 11:01    Temat postu:

Pan Misiu okaże się Panią Misiu i Richie zwiąrze się z nią xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 14:39    Temat postu:

Kochane, mam już stronkę napisaną Very Happy Cool
Madzia Very Happy: Twoja mama? WHY? Very Happy też bym chciała zobaczyć Izziego z tym misiem... uroczy widok pewnie Twisted Evil
Billover: hah jaaasne xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jędza




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: meine liebie HELL .!. <3

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 15:55    Temat postu:

Super śmieszne i pokręcone opko. Czekam na next. Very Happy z niecierpliwością!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Billover




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Biala Podlaska

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 16:01    Temat postu:

No co?? xD To bardzo dziwny pomysł ,, Pani Misiu'' xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashleyka




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: ...

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 16:11    Temat postu:

aaaaahhh czemu ja tu tak dawno nie wchodziłam... Exclamation
Nawet nie wiesz jak na mnie zadziałało twoje opo;]
nie dosć że przez 10minut smiałam się jak jakiś czubek z wariatkowa to do tej pory siedzę z bananem na twarzy Razz
muahaha bieedny Riczi..co on teraz zrobi bez pana misia?? przecież to straszne^^ wszyscy a szczegolnie ja go tak kochali... ide płakać Sad
buauhahah..nie moge <wariuje ze śmiechu> ja chcę nową część Twisted Evil
Obiecuję ze będę czytać systematycznie tylko dooodaj więcej Very Happy
od tego wszystkiego zaczynam zachowywać sie jak rozkapryszony bachorek [czy. Riczi]Razz
Pozdawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:02    Temat postu:

Jestem leń, nie spisuję tym razem dedykacji, po prostu jest dla tych wszystkich, co czytają, więc możecie się czuć, jakbym waszą ksywkę tu wymieniła Razz

IX



Richie wrócił ze zrezygnowaniem do przedziału. Misia kurczowo ściskał w rękach. Drzwi otwarły się, a blondynek z opuszczoną głową usiadł na swoim miejscu.
- Richardo, i jak tam?- poklepał go po łopatce Jay.- Zmartwychwstał?
- A weź mi kur**a z zmartwychwstaniem.- zirytował się.- Pani mi uświadomiła, że maskotki są na nic potrzebne.
„Sam w to nie wierzysz...”- podpowiedziało mu sumienie.
- Wow, co za gwałtowna przemiana!!- klasnął Izzy w dłonie, z chytrym uśmieszkiem na twarzy.- To w takim układzie...
Wziął misia do ręki, po czym otworzył szeroko okno.
- Ani się nie waż!!!- krzyknął blondynek, wstając z miejsca.- Chcę mu zrobić pogrzeb!
- Za późno...- wyszczerzył sią dredowłosy, po czym opuścił maskotkę, która pofrunęła radośnie w otwartą przestrzeń.
- NIEEE!!!!- wydarł się Richie i rzucił się w kierunku okna, wyglądając przez nie.- Ty... tyyy... niedobry, tyyy!!!!- wrzasnął na Izziego i kopnął go całą siłą w kostkę.
Do akcji wtrącił się Gustav, który wyciągnął z kieszeni chusteczkę i podał ją blondynkowi, który ją przyjął z ponurą miną i zaczął nią energicznie wymachiwać.
- Co robisz?- zdziwił się Bill, zerkając na leżącego już w oddali misia.
- Żegnam się z Panem Misiem.- stwierdził Richie, po czym wybuchnął głośnym płaczem.
- O nie, znoooowu...- przekręcił Izzy oczyma.
Przez chwilę zebrani milczeli, jakby czcąc losy biednej maskotki, jednak zakończył to Izzy, który podszedł do Toma i wyszczerzył się do niego bezczelnie. Hotelowiec zdziwił się, jednak przypomniał sobie o wojnie z dredowłosym, więc zaczął:
- Hej, idioto, masz zeza, wiesz o tym?
- Ja... co?- zamieszał się Asfalt.- Zeza? Eeee... A ty masz spłaszczony nos.
- Tak? Wiesz co, zdradzę ci tajemnicę.
Gestem pokazał dredowatemu, żeby się przybliżył do niego uchem, a gdy ten, naiwny, to uczynił, wrzasnął do niego, ile tylko miał pojemności w płucach:
- DEBIIIIIIIIIIIIIIIIIIIILUUUUUUUUUUUUUUU!!!!!!!!!!!
Izzy chwycił się gwałtownie za uszkodzoną część ciała i wrócił, skulony, na miejsce, cały wstrząśnięty tym zajściem. Gapił się na podłogę i milczał.
Tom roześmiał się i przybił siedzącemu obok niego Mikelowi piątkę. Richie, widząc to, szepnął do nich:
- Spisek jakiś czy co?
Mikel zmarszczył brwi i wycedził przez zęby:
- Dzieciakom nic nie zdradzamy.
Nagle pociąg stanął w miejscu. Rozległ się przeraźliwy pisk, zgasło światło i automatycznie otwarły się drzwi każdego przedziału, na co Chris z zdumieniem wypalił:
- Wow! Ale jaja, to one są elektryczne? Nie wiedziałem!!
Richie rozejrzał się ze strachem wokół, a po chwili pisnął:
- Cccooo się dzie..je? Awaria? Bo...je się!
- Tsss, żadna awaria, po prostu... jesteśmy na miejscu!!- ucieszył się rudowłosy, wstając z miejsca, biorąc do ręki bagaż Richiego i rzucając go w kierunku blondynka.
- Łap!!
- Auć...- Richie masował kolano, o które odbiła się niezłapana torba.

***Ty-ry-ty... Oto dojechaliśmy do ostatniej stacji, Emden. Prosimy o wyjście z pociągu oraz zabranie wszelkiego bagażu. Dziękujemy. Ty-ry-ty...***- usłyszeli komunikat dobiegający z małego głośniczka, umocowanego przy wyjściu na korytarz.

***
Stanęli na dworcu. Po paru minutach pociąg odjechał.
- I co teraz?- spytał Mikel, kopiąc w kamyk leżący na peronie.
- Hmm. No, idziemy do hotelu.- odparł Jefferson, kiwiąc głową.- Dotrzemy tam taksówką. Albo... Może lepiej nie.- dodał, przypominając sobie akcje z McDonaldem.- Pójdziemy pieszo- oznajmił.
- Pieszo?- jęknął Richie.- Ale mnie noga boli...
- Nie marudź...- wysyczał do niego Izzy, obserwując Toma kątem oka.- Poprawisz sobie kondycję.
- A ja schudnę!!- ucieszył się Chris.
- Za mną...- powiedział menager, machając do nich ręką.- Chodźcie.
Cała grupka podreptała za menagerami. Szli kilkoma dość ruchliwymi ulicami, wytykali palcami w przeróżne budowle, w ludzi, w psy, w asfalt,... W końcu znaleźli się w budynku, do którego zamierzali, czyli do Hotelu Mirabella.
- Mira...bella.- wybuchnął Tom śmiechem, waląc pięściami o plecy brata.- Buahahahahahahaha....
- Nie śmiej się!!!- oburzył się Izzy, spoglądając groźnie na wroga.- Moja matka się tak nazywa...
- MI...MI... MIRABELLA? Hahahahahahahahahaha...- Tom powoli opadł na ziemię i nie potrafił wstać, za bardzo się śmiał. Bill podał mu rękę i pomógł mu się w podniesieniu się.
Dredowłosy otarł ostatnie łzy rozśmieszenia i zaczął pomrukiwać pod nosem słowo „Mirabella”.
Przy recepcji było małe zamieszanie- wszystkie pokoje były zajęte.
- Mi to tam i tak wszystko jedno, najlepiej każdego do izolatki wsadzić...- warknął Jefferson.- A już szczególnie Richiego i Izziego.
- Czemu ja, czemu zaś ja?- zaprotestował dredziarz, przeszywając bossa złym wzrokiem.
„Bo jesteś skończonym wariatem...”- pomyślał menager, po czym odchrząknął i stwierdził:
- No cóż, w takim układzie poszukamy innego hotelu.
- A już zdążyłem polubić...Mirabellę.- roześmiał się Tom na nowo.
Ruszyli w dalszą drogę. Tym razem Jay zagadał do Richiego, który wyglądał na odrobinę zamieszanego.
- Co jest?- spytał przyjaźnie.
- Ach, dziś niedziela, a ja nie byłem w kościele.- szepnął blondynek z poważną miną.- Szkoda.
- Nie martw się, Bóg ci wybaczy...
- Hmm, jasne.
- Richardo, nie garb się, bo dostaniesz przepuklinę!!- zaczepił ich przechodzący obok Chris.- Tak jak moja babcia. Mówiłem jej zawsze „Babciu, nie garb się, pożałujesz”, ale ona nie słuchała...
- Zamknij się.- wysyczał do niego Izzy.- Próbuję się zrelaksować, ale nie potrafię, jak mi ktoś bredzi pod uchem, które już i tak mam podrażnione, coś o przepuklinie...
- Chcesz w nos?- pogroził Chris pięścią.
- Tak, ale w twój.- parsknął dredowłosy, patrząc na blondyna z miną pełnej ironii.
- Nie możecie chociaż NA CHWILE być cicho??- spytał nagle Bill.- Wy zawsze tak...?
- JASNE!!- wypalił bez zastanowienia Richie.- My...eeee...
„Trudne towarzystwo.”- pomyślał brunet, marszcząc czoło. „Jak my z nimi wytrzymamy... dwa tygodnie? Pierwszy dzień, a już jestem u skraju wykończenia psychicznego, fizycznego i emocjonalnego... Boże, jeszcze raz, jak mnie słyszysz: WOLE UMRZEĆ, NIŻ Z NIMI PRZEBYWAĆ!!”
Spojrzał rozpaczliwie na brata. Ten ze skupioną miną próbował obciąć Izziemu nożyczkami dreda. Zbliżał się narzędziem powoli do włosów Asfalta i z zaciśniętymi zębami rozwarł nożyczki. Ciach, trach, i dred upadł na ziemię. Tom zachichotał i zabrał się za pozbawienie dredowatego kolejnego kosmyka. Ciach, trach, drugi dred leżał na chodniku. Ciach, trach, trzeci, czwarty...
- Co to jest?- Richie przystanął w miejscu. Podniósł z ziemi jednego dreda i zaczął nim wymachiwać.
- Izzy, to twoje?- podszedł do kolegi i pokazał mu znalezioną rzecz.
Tom złapał się za głowę i wyszeptał wiązankę przekleństw, jednak po chwili się uspokoił, aby nie wyglądać podejrzanie. Izzy odwrócił się do blondynka i wytrzeszczył oczy.
- SKĄD TO MASZ??- wrzasnął na Richiego, a gały omal mu nie wypadły z oczodołów.
- Zna...lazłem...- speszył się blondynek i wzruszył ramionami.
Twarz Izziego przyjęła wyraz paszczy wściekłego psa. Zaczął nieprzyjaźnie warczeć i patrzeć na Richiego złowrogo. Próbował oddychać spokojnie, równo, jednak nie potrafił- złość w nim tak wzrastała, że nie wytrzymał emocji i wrzasnął na cały głos.
- Ehm... Izzy...- Richie nie krył zamieszania.- Ja... to...
- Wrrrrrrrrrr.- warknął dredowłosy, tzn. już pół-dredowaty i zmrużył wrogo oczy.
Richie cofnął się od niego o parę kroków.
- Izzy, kochany... Ja... naprawdę... to pomy...łka... A w ogóle to rola psa jest już przez mnie zajęta!- dodał odważnie.
- COŚ TY NAROBIŁ Z MOIMI DREDAMI!!!!!!!!!!- wydarł się pół-dredowłosy na całe gardło.- ZRÓB NATYCHMIAST COŚ, ABY WRÓCIŁY DO DAWNEGO STANU!!!!!!!!
- Ale....ja...- skruszył się Richie.
- To nie jego wina.- wyszczerzył się Tom do Izziego.- Ja to zrobiłem. A tak nawiasem mówiąc, lepiej ci w tej fryzurze.
- Tyyy...... MATKOJEBCA JEDEN, JAK JA CIĘ DORWĘ!!!- wrzasnął Asfalt i rzucił się na Toma i zaczął go szarpać, kopać, bić, gryźć,...
Wdarli się w bójkę, której kibicowała cała grupka, oprócz menagerów, i jeszcze więcej- wokół zebrał się tłum podekscytowanych gapiów. Richie podjękiwał po cichu z pół omamlanym lizakiem w ręku, który z przejęcia wyciągnął z torby i zaczął oblizywać, a inni gwizdali, klaskali w dłonie, ryczeli „Tom! Tom!” (Tokio Hotelowcy, Us5-y, oraz reszta widzów) lub „Izzy! Izzy!” (prostytutki, które rozpoznały Izziego, bo widziały go w babskiej gazecie pod działem „Idealny partner łóżkowy? Oto, jak nie powinien wyglądać”). W końcu jednak obaj menagerowie przepchnęli się do dwóch walczących, którzy posłużyli się już coraz drastyczniejszymi środkami jak rozdrapywanie skóry do krwi lub kopanie w wrażliwe części ciała i w okamgnieniu rozdzielili ich od siebie na odległość minimum 5 metrów. Tom, okazało się, miał rozkwaszony nos oraz zwichniętą rękę, a Izzy podbite oko, obszarpane ciuchy oraz boleśnie przeciętą wargę w miejscu, gdzie miał kolczyk z sklepu „Wszystko za 2 dolary”, który niechcący przy tej całej akcji połknął.
- Jak małe dzieci, jak małe dzieci...- pokręcił Hubert głową, gdy zobaczył błyski fleszów oraz podnieconych paparazzi.- No to super.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łezka
Gość






PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:13    Temat postu:

YEAH!!! extra extra EXTRA!!!1 jak zwykle bossko!!! aniusia skąd Ty takie pomysły bierzesz co...? próbowałam kiedyś napisać coś śmiesznego i mi nie bardzo wychodzilo .. ;/ życze weny!!!
Powrót do góry
SimplePlanowa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network. ^.-

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:18    Temat postu:

hah xD przeczytalam wszystko ! biedny Pan misio ten Izzi to niedobry ...
czekam na wiecej Wink buźka ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pixie




Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:29    Temat postu:

To była chyba najlepsza część, Aniusia, po prostu wymiatasz! Twój Asfalt cudnie błyszczy się w słońcu. Prawie się posikałam Very Happy

Aniusia napisał:
Przez chwilę zebrani milczeli, jakby czcąc losy biednej maskotki, jednak zakończył to Izzy, który podszedł do Toma i wyszczerzył się do niego bezczelnie.

Jak to sobie wyobraziłam to myślałam, że padnę ze śmiechu. I jeszcze to zdjęcie na górze, nie mogę... On ma najbrzydszy uśmiech na świecie, małpią mordę i brudne dredy! Chcesz żeby Tom miał jakąś traumę? Biedny <głaszcze Tomusia>
Aniusia napisał:
- Mira...bella.- wybuchnął Tom śmiechem, waląc pięściami o plecy brata.- Buahahahahahahaha....
- Nie śmiej się!!!- oburzył się Izzy, spoglądając groźnie na wroga.- Moja matka się tak nazywa...
- MI...MI... MIRABELLA? Hahahahahahahahahaha...- Tom powoli opadł na ziemię i nie potrafił wstać, za bardzo się śmiał.

Powiem tylko tyle: MIRABELLA? Hahahahaha <Bill chodź tu i podnieś mą dupę z ziemi bo umieram ze śmiechu. Aż parsknęłam sliną na monitor>
Aniusia napisał:
- Richardo, nie garb się, bo dostaniesz przepuklinę!!- zaczepił ich przechodzący obok Chris.- Tak jak moja babcia. Mówiłem jej zawsze „Babciu, nie garb się, pożałujesz”, ale ona nie słuchała...

Izzy garb się! Może w końcu dostaniesz przepukliny, skończysz jak babcia Chrisa i nie będę cię musiała więcej oglądać. A ty Rysiu się wyprostuj, nie chcemy żeby nasz Misio Pysio miał problemy ze zdrówkiem <wyciąga lizaczka dla Rysia>
Aniusia napisał:
Ciach, trach, drugi dred leżał na chodniku. Ciach, trach, trzeci, czwarty...
- Co to jest?- Richie przystanął w miejscu. Podniósł z ziemi jednego dreda i zaczął nim wymachiwać.
- Izzy, to twoje?- podszedł do kolegi i pokazał mu znalezioną rzecz.

Tom, ty rycerzu! Pogromco smoczycy Izoldy! Ah! Michael Jackson aż się złapał za ... ekhm, jak mu powiedziałam co zrobiłeś Izziemu. Brawo! A Riczi jak zwykle, słodki, nieświadomy aniołek. Taki róŻoFy SłiiiT. Genialne. Gdybym zobaczyła tą scenę na żywo, too przysięgam, że skonałabym ze śmiechu. <I tak mało nie umarłam>
Aniusia napisał:
- Tyyy...... MATKOJEBCA JEDEN, JAK JA CIĘ DORWĘ!!!- wrzasnął Asfalt i rzucił się na Toma i zaczął go szarpać, kopać, bić, gryźć,...

Czy Izzy był szczepiony (Babciojebca jeden)? A jak czymś zarazi Toma? Shocked
Aniusia napisał:
Richie podjękiwał po cichu z pół omamlanym lizakiem w ręku, który z przejęcia wyciągnął z torby i zaczął oblizywać, a inni gwizdali, klaskali w dłonie, ryczeli „Tom! Tom!” (Tokio Hotelowcy, Us5-y, oraz reszta widzów) lub „Izzy! Izzy!” (prostytutki, które rozpoznały Izziego, bo widziały go w babskiej gazecie pod działem „Idealny partner łóżkowy? Oto, jak nie powinien wyglądać”).

Brawo Tom! Nareszcie mu dałeś w mordę! Jestem z Ciebie dumna! Yeah, w jaja go! A te prostytutki były boskie. Aniusia jesteś moim idolem!

P.S. Dziękuję, za docenienie mojego marnego poczucia humoru i przepraszam, że tym razem nie napisałam nic szczególnie smiesznego, ale jeszcze raz Ci mówię - powaliłaś mnie tą częścią. Po prostu leżałam na biurku i lałam ze śmiechu. Laughing


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pixie dnia Niedziela 09-04-2006, 20:31, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świstuś




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:30    Temat postu:

Aniu... to jest boskie Very Happy
teraz tylko siedziec i sie brechać ;]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 09-04-2006, 20:34    Temat postu:

Łezka: z głowy... aj uda Ci się kiedyś Very Happy
SimplePlanowa: pan misio to biedaczyna i to jaka:(
Pixie: ->Lecę do toalety<- a tak serio, BOZE, laska, Twoje komenty powinny stanowić opko, nie tam jakieś moje wypociny... jesteś cudowna, Twoje komentarze boskie Very Happy
.:swistczek:.: Dziękuję, dziękuję Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
crazy93




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 8:26    Temat postu:

hehehehhe.....biedni TH jeszcze raz się pytam jak możesz ?? Oni tak w tym opoku cierpią...tak mi ich żal.....!! A Us5 ZABIĆ....ROZKWASIĆ!!! Życze Ci wenny, a pozostałym nowej części!!
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okla_xD




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Skawina - Kraków

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 12:55    Temat postu:

BUAHAHAHA boskie to było!!
Ale zdecydowanie Blądynek najleprzy <lol2>
Ja tu w pory zaraz mnarobię ze śmiechu Buehehehe
Świetne!!
Tom z Izzy'm to dwa przeciwieństwa a są tak podobni <lol2> (tylko dredami) hehe
Czekam na next part!
A raczej sie nie doczekam!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misfit




Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na wschód od szkoły, a na prawo od przedszkola ^.^

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 13:41    Temat postu:

Śmiałaś się momentami za głośno i trzymałam za brzuch.
Ale warto było, notka jest naprawdę udana i baardzo mocno mi się podoba!
Czekam z największą zniecierpliwością na następną!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashleyka




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: ...

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 14:02    Temat postu:

Wczoraj już przeczytałam ,ale moj kochany tatuś wyłączył mi kompa z [link widoczny dla zalogowanych]
no więec o ile dobrze pamietam to jak wczoraj to czytałam to prawie paadłam..hmm nie jednak padłam tzn. spadłam z krzesła ze śmiechu ;dd
muahah biedny Izzy...jak on teraz będzie wyglądał XD
kurde..wczoraj mi taki dłuugi koment wyszedł a teraz nie wiem co mam napisać uhh Grey_Light_Colorz_PDT_46
mhm czekam na więcej !!
buziak Aniusia ^_^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
wichura24




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Czersk :P

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 16:04    Temat postu:

a więc..kiedy nowy part..?? Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 16:08    Temat postu:

crazy93: no widzisz, smutny ich los no ale w tym sens opka Very Happy
Okla_xD: podobni? buahahahaha xD no co ty Tomuś jest 100000 razy bardziej śliczny! doczekasz się Razz jak będzie...
Misfit: oj dzięki Smile
ashleyka: jak będzie wyglądał? mwah, jak przygłup xD (i tak już tak wyglądał) oj nie szkodzi, nie szkodzi, i tak to jest wg. mnie długi koment Very Happy
wichura24: nowy part: JAK NAPISZE Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzia :D




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 16:28    Temat postu:

Ritchie używa takich wyrazów jak k***a? o_O nie wiedziałam Laughing
Mikel ma z Tomem jakiś spisek, gadaj.. :>
Izzy musiał świetnie wyglądać w nowym fryzie Very Happy Kocham jak się nad nim znęcach Twisted Evil Sama lubię się znęcać nad jego plakatem Cool
Ooops, po następnej części będę musiała powiedzieć skąd ta moja.. ''wiedza'' Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nena




Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 18:00    Temat postu:

Czytając całe to opko ryczałam, płakałam i wyłam ze śmiechu. Porównanie jest bombowe. Z wielką chęcią przeczytam następną część.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
***DieStar***




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 250
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chrzanów OC!

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 20:13    Temat postu:

Przez ciebie moja mama ma mnie za psychicznie chorą nastolatkę., ale co tam... xD opowiadanie CUDOWNE!! naprawdę... kiedy czytałam fragment o zaciętej minie Toma, kiedy obcinał dredy temu-temu to po prostu płakałam... no ale., żeby nie było to czekam niecierpliwie na next parcika.. buziaki Smile)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ahinsa




Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zadupie zwane Warszawą ;]

PostWysłany: Poniedziałek 10-04-2006, 20:37    Temat postu:

Wybacz Aniusia, że dopiero teraz komentuje, ale musiałam pisać wypracowanie z polaka, czasu nie było Sad
No ale teraz już chwilkę czasu znalazłam, więc komentuje. Dobrze wiesz, co zaraz napiszę, prawda Question
___________________________________________________

Jak zwykle zajebiste. Uśmiałam się jak za każdym razem, gdy czytam to opowiadanko. Szkoda, że nie mogę zobaczyć Izziego w nowym fryzie. To dopiero byłby widok Exclamation No i jeszcze Ryszarda płaczącego za Misiem. Nie zapominając o Tomie ekscytujacym się jakże wspaniałą nazwą hotelu "Mirabella".
To już tradycja, że życzę mnóstwa dobrych pomysłów na następnego parta i czekam na niego z niecierpliwością Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mimowkaaa




Dołączył: 28 Sty 2006
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rypin;\

PostWysłany: Wtorek 11-04-2006, 14:24    Temat postu:

MATKOJEBCA LaughingLaughingLaughing
Hehehe.. super jak zwykle.. Richie i jego misiek wymiataja, lol Grey_Light_Colorz_PDT_42 czekam na kolejny part!
Matkojebca..Very HappyVery Happy matkojeeeebca!!! LaughingLaughingLaughingLaughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
łooooooooł
Gość






PostWysłany: Wtorek 11-04-2006, 16:04    Temat postu: jakie to

ja cie no ale czemu tak sie na aswaltach wyżywasz koffam th ale niech 1 raz wygra jessy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 26, 27, 28  Następny
Strona 9 z 28

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin