Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

`Forever and ever You'll stay in my heart`-tak niebanalnie+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mod-MadisoOn
TH FC Forum Team



Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 827
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dochodzi twój głos?

PostWysłany: Piątek 14-04-2006, 14:54    Temat postu:

Popieram w 100% Selene ... new part !! i nie rozdzielaj ich Sad buuu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SeLeNe




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z NiEbA =]

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:24    Temat postu:

Ejjjj ludzie!! Co tu sie dzieje... Czy mnie cos ominęło?? Czemu nikt nic nie pishe?? I czemu ne ma new parta??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suSanana




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warsaw, looser.

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:33    Temat postu:

Nie ma new parta bo Sus ma za tydzień testy [ pomińmy fakt, że i tak się nie uczy]. Ma już połowę strony w Wordzie [ oczekuję na brawa] ale niestety jest zbyt zajęta by coś napisać. Liczy na wyrozumiałość ze strony czytelników i serdecznie przeprasza, że to trwa tyle czasu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ona1666




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 643
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z łóżka Bama

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:56    Temat postu:

suSanana wiem co to znaczy, bo ja też mam testy za tydzień. I też się nie uczę..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suSanana




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warsaw, looser.

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:13    Temat postu:

Więc właśnie Wink Póki co piszę z Sick kolejną część naszego opowiadania [ jeśli ktoś by miał ochotę - link jest u mnie w podpisie, ostrzegam, że to NIE JEST zwykłę opowiadanie]. A później przyjdzie czas na nauke [ jasne] Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:41    Temat postu:

No tak a to opowiadanie poszło w odstawkę Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 17:37    Temat postu:

No a co z tym opkiem ? Przciez nie po to spędziłam 5 godzin przed kąpem aby przeczytać całe twoje opko na marne ! Jeszcze uznają mnie za uzależnioną ...
Nie odstawiaj go - bardzo je polubiłam Cool ''Nie odbieraj słoncu promieni...''


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Wtorek 18-04-2006, 18:25    Temat postu:

Sus...

Sad a tak czekałam nia nową część...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suSanana




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warsaw, looser.

PostWysłany: Czwartek 20-04-2006, 13:30    Temat postu:

Jeny, przepraszam. Teraz każdą wolną chwilę spędzam albo na nauce albo na szukaniu sobie liceum [Mamo, błagam zgódź się na wyjazd]. Mam pełne ręce roboty. I to nie pełne gdyż dwa palce u prawej ręki mam wybite X3
Obiecuję poprawę już w przyszły, majowy weekend. Wybaczycie? [Tak, powiedzcie tak, przecież kochacie SuS, nie? X33]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Czwartek 20-04-2006, 13:57    Temat postu:

Super, a ja w majowy weekend wyjeżdżam Grey_Light_Colorz_PDT_46

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Czwartek 20-04-2006, 14:20    Temat postu:

Grecien nie łam się Wink
Będzie dobrze Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poprostuslonecznik




Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ja jestem?

PostWysłany: Piątek 21-04-2006, 20:30    Temat postu:

No nie, nie, nie... W weekend majowy, dziewczyno, toć ja tu zdechnę prędzejj Very HappyVery Happy Ale cóż, nie mogę powiedzieć że Cię rozumiem, bo te egzaminy dopiero z rok mam, ale.... Dobra, jakos chyba przeżyję, CHYBA!! Jak coś masz mnie na sumieniu SmileSmile

Edit:
Ej, ja wyjeżdżam jutro Grey_Light_Colorz_PDT_46


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Wtorek 02-05-2006, 21:40    Temat postu:

Halo? Weekend majowy się kończy a mojego ULUBIONEGO opa jak nie było tak i nie ma.
Mam się obrazić w końcu czy jak, to może coś napiszesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suSanana




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warsaw, looser.

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 15:11    Temat postu:

Zdobyłam się na napisanie tej części. Wybaczcie, że musieliście tyle czekać. Prawdopodobnie gdyby nie AfterAll, to opa nie byłoby prawdopodobnie już never *.*
Tak więc dedykuję tą część Afterall - mam nadzieję, że będziesz się teraz już do mnie normanie odzywać, cooo? XD
Oraz wszystkim czytającym.

Have fun ^-^


***
Było jej żal Toma. Wiedziała, że postąpiła z nim trochę za ostro, jednakże on też nie był bez winy. Zaczął padać śnieg. Białe płatki przykrywały płyty chodnikowe, co w rezultacie tworzyło puchowy dywan na ziemi. Juli z pewnością rozmyślałaby o wiele dłużej o dreadziarzu i o zeszłej nocy, lecz jej oczom ukazała się znajoma sylwetka stojąca na rogu ulicy. Taaak, już z daleka poznawała te jasne blond włosy i idealną posturę. `Zjawił się przed czasem. Jeśli chłopak przychodzi wcześniej na spotkanie to...` - tego dnia nie było jej dane dokończyć ani jednej myśli. Andreas spostrzegł nadchodzącą dziewczynę i uśmiechnął się promiennie.
- Cieszę się, że cię widzę. – powiedział całując ją w policzek.
Blondynka spłonęła rumieńcem i odparła:
- To gdzie zamierzasz mnie zabrać?
- Na łyżwy – odrzekł rezolutnie, wzruszając ramionami.
Julka zaśmiała się. Chłopak w odpowiedzi posłał jej pytające spojrzenie. Ta odchrząknęła i wyjaśniła:
- Ja potykam się o własne nogi, co tu dopiero mówić o jeździe na łyżwach.
- Nauczę cię, to nic trudnego. W razie upadku – złapię cię. – mrugnął porozumiewawczo.
Po raz drugi tego dnia Juli zaczerwieniła się. Jedyną osobą, która non stop ją zawstydzała, był Tom. Nie czekając na odpowiedź, nastolatek pociągnął dziewczynę za rękę na co blondynka zareagowała śmiechem. Czuła się tak swobodnie. Tak dobrze. Tak... szczęśliwie? Nie, nie to się wytnie.
Podczas drogi nieustannie żartowali, śmiali się i gadali jedno przez drugie.
- Gdzie szedłeś wczoraj, hę? – zapytała znienacka Julka.
Zawsze taka była. Zero wstydu, zero kompromisu. Co w myśli to na ustach. Andreas spoważniał.
- Do kumpli. A co? – odparł dziwnym tonem.
Juli spojrzała na niego zdziwionym wzrokiem.
- Chciałam wiedzieć. To źle?
Blondyn przystanął. Westchnął, przewrócił oczami i chwycił dziewczynę za dłonie.
- Ty też? – spytał zrezygnowanym tonem.
- Co ja? – podniosła lewą brew do góry. Z sekundy na sekundę rozumiała coraz mniej.
- Też jesteś fanką?
- Jaką fanką?
Teraz z kolei chłopak zaczynał być coraz bardziej zdezorientowany.
- Chcesz powiedzieć, że ty nie... że wcale... to znaczy, że... –jąkał się.
- Nie jestem wróżką, w myślach czytać nie umiem. Więc albo mi powiesz ładnie i składnie o co ci chodzi, albo wylądujesz w najbliższej zaspie.
Andreas parsknął śmiechem i wyraźnie odetchnął z ulgą. A może jej się zdawało?
- Nie, nic. Nie zwracaj na mnie uwagi, czasem tak mam. Po prostu jestem przewrażliwiony.
- Uhm, najwidoczniej. – burknęła pod nosem, krzyżując ręce na piersi i wydymając dolną wargę.
- Chodź. – powiedział, przy czym uśmiechnął się tak ciepło, że Julka nie była wstanie nie odpowiedzieć tym samym.
Szli jeszcze dłuższą chwilę. Wreszcie stanęli przed lodowiskiem. Blondynce mina zrzedła gdy zobaczyła masę ludzi jeżdżących w zatrważająco szybkim tempie po powierzchni. Chłopak popchnął ją lekko w kierunku wypożyczalni łyżew i po chwili obydwoje znaleźli się na ślizgawce. Dziewczyna dawno się tak nie bawiła. W mig opanowała sztukę jazdy po torze lodowym. Ścigali się, wygłupiali. Wszystko jak najbardziej spontanicznie. Przejeżdżając obok bandy, usłyszeli komentarz starszej kobiety, mówiącej prawdopodobnie do swojego męża:
- Patrz, jaka ładna z nich para.
Spojrzeli po sobie. Widać, że obydwoje czuli się lekko zawstydzeni. Znali się zaledwie niecałe dwa dni! Czy to możliwe żeby jakiekolwiek uczucie zrodziło się w tak krótkim czasie? Coś takie spotyka się w najbardziej kiczowatych, brazylijskich filmach. On ją spotkał, zauroczył, vice versa, żyli długo i szczęśliwie, amen. Jakie to... niespotykane. Julka przystanęła.
- Dalej nie jadę, zmęczyłam się.
Andreas roześmiał się serdecznie. Zgodnie opuścili lodowisko, oddali łyżwy i skierowali się w stronę internatu. Na pożegnanie dziewczyna posłała blondynowi buziaka w policzek, podziękowała za mile spędzony czas i już odwróciła się by odejść, gdy ten zapytał:
- Yy... A może dałabyś się namówić na wieczorny spacer? Tak na chwilkę. Chciałbym cię jeszcze zobaczyć.
Uśmiechnęła się.
- Z przyjemnością. O ósmej. Tu.
Wbiegła po schodach i zamknęła za sobą drzwi. Chłopak stał jeszcze chwilę wpatrując się w miejsce w którym przed chwilą jeszcze stała dziewczyna. `Muszę iść do bliźniaków` - pomyślał radośnie i ruszył w stronę nowoczesnego osiedla.


***
Bahnhoffstraße 13. Dzwonek do domofonu. W czeluściach domu dało się słyszeć głos Billa: ‘Tom, otwórz, ja jestem zajęty!’. Rozległo się równomierne szuranie butami o podłoże a po chwili drzwi otworzyły się i stanął w nich nikt inny jak dreadowłosy Kaulitz. Na widok kumpla zawył z radości i przybił piątkę.
- Co ty tu robisz, bracie? Miałeś wrócić co najmniej za tydzień! – powiedział rozentuzjazmowany, wpuszczając gościa do środka.
- Starzy zatęsknili za domem a ja zatęskniłem za wami – zaśmiał się.- Właściwie miałem was odwiedzić wczoraj ale napotkałem na swojej drodze ‘nieoczekiwaną przeszkodę’ – dodał puszczając oczko do bliźniaka oraz kierując się do salonu.
Tom zachichotał.
- To jak ta ‘przeszkoda’ ma na imię?
- Lepiej mi powiedz gdzie mój mały Billuś, jego też dawno nie widziałem.- odparł szczerząc się, totalnie ignorując pytanie.
Starszy Kaulitz opowiedział w skrócie całą historię Czarnowłosego i Judyty. Blondyn gwizdną cicho z podziwem i pokręcił głową z niedowierzaniem. Wprost niemożliwe. Jeden z bliźniaków się ustatkował! Wypadałoby zapisać ten dzień jako święto narodowe i zrobić go wolnym od pracy. Żartowali w podobny sposób dłuższą chwilę i zapewne robiliby to dalej gdyby nie to, iż ‘ofiara’ pojawiła się na środku pomieszczenia. Bill dziko wrzasnął widząc Andreasa siedzącego wraz z jego bratem na kanapie. Powitanie nie miało końca.
- Czemu mnie nie zawołałeś, pajacu? – powiedział do dreadziarza udając oburzonego.
Wywołało to u chłopaków salwę śmiechu. Może nie było to zbyt zabawne, jednakże wszyscy byli zbyt podnieceni by o tym myśleć. Cieszyli się, że wreszcie są razem. W końcu ten zabawny blondyn był ich największym przyjacielem. Nawet państwo Kaulitz traktowali go jak własnego syna. Czarnowłosemu coś się przypomniało:
- Kochanie, chodź tu do nas, chcę Ci kogoś przedstawić!
Nie minęło kilka chwil a usłyszeli tupanie na schodach i ku ich oczom ukazała się zgrabna postać brunetki. Andreas zastygł w dziwnej pozie a Billowi oczy rozbłysły. Mimo iż miał ją na co dzień, uwielbiał na nią patrzeć. Każdy jej gest, ruch wywoływał w nim dreszcze. Pozatym, była ładna i to nie podlegało żadnej dyskusji. Miała specyficzny i rzadko spotykany typ urody dlatego tak przyciągała męskie spojrzenia. Tom jako jedyny zachował ‘trzeźwość’ umysłu i przedstawił koledze nowo przybyłą osobę:
- Bill palancie, nie umiesz się zachować – naturalnie, najpierw musiał odgryźć się bratu za poprzednią ‘obelgę’. – To jego dziewczyna, Judyta. – odparł z uśmiechem.
Andreas zabawnie zmrużył oczy.
- Judyta? To chyba nie jest niemieckie imię, prawda?
Brunetka roześmiała się.
- Spostrzegawczy jesteś. Jestem polką.
- Ooo, też wczoraj poznałem polkę. Bardzo sympatyczną. Wszystkie jesteście takie? – potok słów, niczym grom z jasnego nieba spadł na Judytę.
Rozmawiali tak do wieczora. W międzyczasie wypili kilka litrów Red Bulla, zjedli tonę jedzenia, obejrzeli kiczowaty film i uronili kilka łez szczęścia. W takim składzie nie sposób było się nie śmiać. Nagle blondyn zerwał się na równe nogi.
- Cholera jasna, czemu nie mówicie, że tak późno? Jestem umówiony a muszę jeszcze wpaść do domu.
Zakładał już kurtkę w momencie gdy rozbawiony Tom zapytał:
- Czyżbyś szedł na randkę ze swoją ‘przeszkodą’?
Obydwaj wybuchnęli śmiechem tylko Bill i Judyta mieli niewyraźne miny. Nic dziwnego skoro nie mieli pojęcia o co chodzi.
- Jutro wpadnę to opowiem wam wszystko ze szczegółami. Tymczasem – tu podszedł do brunetki, ujął jej dłoń oraz pocałował. – do zobaczenia.
‘Wariat’ – mruknęła dziewczyna patrząc jak drzwi się zamykają.


***
Dochodziła dwudziesta. Juli wyjrzała przez okno. Już czekał. Ostatni raz spojrzała w lustro, chwyciła torebkę, zgasiła światło i już jej nie było. Gdy wyszła, na ustach blondyna pojawił się uśmiech. Bez słowa pocałował ją w policzek, chwycił pod rękę i poprowadził przez zaśnieżoną ulicę. Rozmawiali przez dłuższą chwilę o tym, co robili tego popołudnia. Andreas nie bardzo kwapił się do opowiadania o ‘swoich przeżyciach’ więc dziewczyna nie nalegała. Stwierdziła, że skoro nie chce mówić to najwidoczniej ma ku temu powody. Zrobiło się zimno. Postanowili wrócić z powrotem do internatu i tam wspólnie posiedzieć. Nie było najmniejszego sensu by marźli. Tuż przed wejściem Julka chwyciła garstkę śniegu i rzuciła nią w towarzysza. Wywołała się istna bitwa na śnieżki. Po chwili obydwoje wylądowali w zaspie. Najpierw Juli a tuż za nią Andreas. Leżeli tak chwilę i pewnie leżeliby jeszcze dłużej gdyby nie to, że blondynka wysapała.
- Udusisz mnie.
Szkoda, że zdała sobie sprawę z tego kilka sekund za późno..


***
Tom chodził jak struty po domu. Miał dość tej niepewności. Chwycił kurtkę i wyszedł trzaskając drzwiami. Cała drogę do internatu powtarzał formułkę, którą zamierzał wyrecytować Julce. Skręcił za róg. Przystanął. Przetarł oczy. Nie, nie coś mu się wydaje. To byłoby niemożliwe. Jego najlepszy przyjaciel i dziewczyna, którą ubóstwiał leżeli w zaspie śnieżnej i zaraz zapewne będą się całować? Coś tu nie gra. A jednak. Odwrócił się na pięcie i pobiegł przed siebie. Jak mógł być tak naiwny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AfterAll




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 596
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Piąte iglo od przerębla

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 15:21    Temat postu:

AfterAll być happy.
A opo MUSISZ dokończyć i nie ma, że nie Razz
Bo zgnębie Razz

Super jak zawsze tylko krótko i chcę, zeby już się pogodzili!!
Buuu Very Happy Razz

Dziękuję za dede Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 15:59    Temat postu:

Happy, shalala.
It's to nice to be happy, shalala.
Everybody should be happy, shalala...
Grey_Light_Colorz_PDT_07
że jest nowa część, w końcu!
But i'm not happy, że Juli z Andreasem daje w krzaki! Evil or Very Mad
A biedny Tom teraz myśli, że ona się nim zabawiła. Aaaa jak możesz Crying or Very sad Aż się popłakałam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
poprostuslonecznik




Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ja jestem?

PostWysłany: Wtorek 23-05-2006, 16:16    Temat postu:

Sus, jak ja sie ciesze ze nie zostawiasz tego opka, myslałam ze to juz istny koniec i amen.
no ale niepsodziewanka mnie spotkała i jest nowa zesc, hah xD
bosh, az mi sie toma troche szkoda zrobilo Rolling Eyes
taki sobie niewinny chłopaczek a tu taki widok, podłamał sie xD
a, Sus, czekam na wiecej!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Niedziela 28-05-2006, 9:26    Temat postu:

Co się zacznie trza kończyć xP
W tym wypadku nawet (Laughing) ja mogę byc tego przykładem
[aż dziwne, no nie? : >] XP
Biedny Tomcio, aż mi się go szkoda zrobiło Rolling Eyes
No ale opko jest spoko ziąą : D
Ziomkom pewnie by się podobało ''
Dobra, czekam tak oto na następną część moje bejbe : **
Luv ya : *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Niedziela 28-05-2006, 10:10    Temat postu:

Eee szkoda że tak to wszystko się toczy.
No trudno takie jest życie.
Mam nadzieje ze nasza para gołąbków się pogodzi... Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
martoHa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Płock

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 17:34    Temat postu:

uuu kłótnia xD?
bosh ale mnie tu dawno nie bylo Grey_Light_Colorz_PDT_06
wogoel do opek praktycznie nie zaglądam eh..
no ale parcik świetny xD
sory ze tak ktorko ale wlasnie mi sie przypomnialo cos waznego i mam mlutko czasu xD
buśś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pixie




Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network

PostWysłany: Czwartek 01-06-2006, 21:24    Temat postu:

Wybacz, że dopiero teraz komentuję, ale (tak! ja zawsze znajdę sobie wymówkę ; P) szkoła ostatnimi czasy zrobiła się bardzo... chciałam powiedzieć w tym miejscu coś brzydkiego, ale się powstrzymam... eh, głupia. Jeszcze bardziej niż zazwyczaj.
I had fun. Julka z Andreasem też. Tylko Tomasz coś nie bardzo XD
Co ja będę dużo mówić, podobało mi się, no bo jakby inaczej.
Tom wyszedł jak taka biedna, bezbronna sarenka ; P. Chociaż z drugiej strony Andreasa mi też szkoda, nie jego wina, że mu się spodobała dziewczyna kumpla, w końcu nic o tym nie wiedział.
Poplątałaś, Sus, ale to jest własnie w tym wszystkim najfajniejsze.
Mam Cię tylko ochotę porządnie trzasnąć - czy Ty wiesz ile czekalismy na nową część? Myślałam zawsze, że to ja dodaje rzadko party, ale zdaje się, że pobiłaś moje wszystkie rekordy ; D
Hope, że następną napiszesz szybciej, huh? No.
Pozdrówka ; *


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Sobota 02-09-2006, 0:50    Temat postu:

Ej ja chce nową notke SmileSmile
To opowiadanie jest cudowen Very HappyVery Happy Czekam na nowego parta kochana xD
Buziaczki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Niedziela 03-09-2006, 21:34    Temat postu:

O! Właśnie! W końcu ktoś odkopał to opowiadanie Very Happy
Zuzkaaa Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Niedziela 03-09-2006, 21:55    Temat postu:

Właśnie i ja się domagam nowego parta Exclamation I to szybko xDDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 9, 10, 11
Strona 11 z 11

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin