Tokio Hotel

Ambre · Wysłany: Czwartek 19-10-2006, 17:16 Temat postu:

Nie powiem, że jestem w szoku. Nie powiem, że brak mi słów.
Czekałam dzień, żeby móc wydusić z siebie coś odpowiedniego. Cytaty, to momenty, które najbardziej mi się podobały.

Pauline... · Wysłany: Czwartek 19-10-2006, 21:45 Temat postu:

Misiu, Misiu i co ja będę teraz czytać, kiedy będę chciała się odprężyć?!
Może nie komentowałam każdego odcinka, jednak dokładnie każdy przeczytałam.

Szkoda, ale wiem, że opuścisz nas tak poprostu.
Wytworzyłaś tu wspanały klimat, co mało - komu się udaje.
I który mało - kto potrafi odnaleźć.
W piękny sposób nam to pokazałaś i ułatwiłaś.
Będzie mi tego brakowało.
Byo to jedno z nielicznych opowiadaniań, które czyta się bardzo powoli, krok po kroku, nie chcąc niczego przegapić.

Ale cieszę się.
Cieszę się, bo ty powinnaś się cieszyć.
Że tak się wyrażę: odwaliłaś kawał dobrej roboty!
A tym bardziej się cieszę, wiedząc, że już niedługo poznam autorkę...

Cinderella · Wysłany: Piątek 20-10-2006, 21:46 Temat postu:

ha! wiedziałam wiedziałam poprostu wiedziałam że ona jest wymyślona!!!!!!
Moje przeczucia się sprawdzily!!
ehh troszke szkoda, ale za to strasznie jest to intrygujace i mimo wszystko że się spodziewałam tkaiego zakończenia to wzbudziło to we mnie jakieś takie dziwne emocje, i jakiś drobniutki dreszczyk mi przeszedł po plecach!!
ehh nie no ubustwiam to opowiadanie, poprostu jest śliczne, zaskakuje na każdym kroku...
troszke mi dziwnie ze sie jednak tak skonczyło, że nie było prawdziwej Darii, że żył on w swoim innym świecie...
że byli razem tylko w jego wyobraźni... ale mimo wszystko i tak powala na kolana, a może własnie gównie dlatego?!
ohh już nie wiem oc mam więcej napisać Smile

ślicznie, mam nadzieję że niedlugo znów stworzysz jakieś opowadanie Razz

ohh nie no ale troszke jestem z siebie dumna że przewidziałam tkaie zakończenie XD
oj no tak bym mogła piac i pisać w kółko Razz

wiec moze lepiej przestane już Grey_Light_Colorz_PDT_42

ślicznie
aż sie wzuszyła i zamarłam i nie wiem co jeszcze... i przypomniał mi się ten tekst który ostatnio czytałaś u mnie! pamiętasz go??
no... nie wiem dlazego ale mi sie przypomniał Smile

i w ogóle jest ślicznie i już koncze bo się nakreciłam i jak zaraz nie przestane to juzw ogóle nie skoncxze Wink

Buziorki Gorace

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Niedziela 22-10-2006, 14:33 Temat postu:

FallenAngel no neistety Tobie sie wygadałam Razz

Strych? no pzreciez dużo części sie na tym strychu działo jakbyś zcytała dokłdanie to byś wiedziała Grey_Light_Colorz_PDT_42

i dziękuje :}

Beata bardzo mnie ucieszył Twój komentarz. Co więcej dla takich osób wiem że warto pisać. zaskoczyłam? wiem można było to przewidzeić, cieszę sie ze nie dociekałaś. dziękuję że byłaś cały czas z tym opowiadaniem

Angel of Dream cieszę się z tego pozytywnego szoku. zależało mi by to było coś innego a zarazem mojego. nie masz za co pzreprazsać Twój komentarz jest bardzo miły. dziękuje, cieszę się że mam takei czytelniczki.

Ambre sama keidys nie spodziewałąm sie ze mamy tyle barw i odcieni. To neisamowite jak kolorowy jest nasz świat. cieszę sie ze zaskoczyłam. Lubie zaskakiwać w pozytywny oczywiście sposób. tak też myślę że pozostaną na zawsze i może keidyś Bill spodka prawdziwą Darię?

Pauline... co bedziesz czytać? napewno coś znajdziesz. Smile

Starałam sie tworzyć ten klimat. Tak naprawde czytałyście mnie. Bo przelewałam tu siebie cała co mi siedziało w głowie co mi sie dzaiło, troche to ubrałam i jest. Tez się cieszę że się poznamy :}

Cinderella bo mam mądra żonę i ona wie wszystko co jej żona wie dlatego wiedziałaś. dreszczyk? zrobię jak w polityce "jest! jest! jest!" dziękuje lubie jak mi tak pizsezs komplementy Razz

naposz nowe może maki skończę? pamietam oj pameitam cio czytałam
lov żono ;*

LadyTH · Wysłany: Niedziela 22-10-2006, 20:48 Temat postu:

Nie wierzę...
Jak mogłam być na tyle głupia i nie doczytać tego opowiadania do konca!?
Jak!?

Płakałam.
Naprawde płakałam.

Biedna Angel.
Pragneła mieć to dziecko.
Które bedzie miało jego oczy. Jęgo uśmiech. Jego ciepło.
Wszytsko to, czego już nigdy nie zobaczy.
Bo Toma nie ma.
Nie została jej żadna pamiątka.
Chciała mieć chociaż małego Kaulitza.
A jednak.
Jak sobie to przypominam nadal mam łzy w oczach.
Ech;(
Ta część była najlepsza.
Achh..
Mam wszystko przed oczami.
A jej smutek w sercu.

Tak mnie zaskoczyłas tym koncem, że...
Misiu, jestes Genialna!
Jak to mozna mieć taką wyobraźnie, to aj nie wiem....
Jestem pod wrazeniem.
Uuuff, nadal jeszcze przezywam schock...
Wspaniale.
Genialnie.

Boże, nie mogę...
Te 4 cześci po prostu wchłaniałam. Nie odrywałam oczu od ekranu. Z zapartym tchem oczekiwałam tego, co bedzie dalej.
Jestem pod wieelkim wrażeniem.
Kłaniam się nisko.
Dziekuję, za ,,Darię" .
;***
Misiu, kocham Cię za to;*

sunia · Wysłany: Poniedziałek 30-10-2006, 15:43 Temat postu:

niesamowite.. tylko tyle jestem w stanie powiedziec.

Tajniaczka · Wysłany: Środa 08-11-2006, 20:44 Temat postu:

Napiszę krótko, może kiedyś rozwinę.
Chcę żebyś tylko wiedziała, że przeczytałam całe.
I nie mam słów..
Przepraszam.

Blair · Wysłany: Piątek 17-11-2006, 21:46 Temat postu:

to ...
to było takie piękne,
czytając Twoje opowiadanie przechodziły mnie ciarki!
Cudownie piszesz!
To głupie, ale ja naprawdę nie wiem co mogę Ci jeszcze napisać ...
Brak słów.

Justynka_Kaulitz · Wysłany: Niedziela 19-11-2006, 20:43 Temat postu:

No i przeczytałam DZISIAJ...Prawie cały dzień czytałam Very Happy

Wobraznia i te sprawy, dlatego tak wolno mi szlo...
I powiem jedno JESTEM pod wrażeniem... PIEKNE, CUDOWNIE, BOSKIE...
PO PROSTU BRAK SŁÓW Crying or Very sad

NORMALNIE SIE WZRUSZYŁAM... piekne i niedoopisania...
podrawiam i buziaki:*

PS. Szkoda, że to jush koniec tego opa... Sad

:cry :cry :cry[/list]

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Wtorek 19-12-2006, 23:30 Temat postu:

w tym opowiadaniu już nikt dawno się nie wypowiadał więc uznaję je za przeczytane przez większość
więc przenoszę Do Archiwum