Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

[3] Dwa światy - oderwij się od monotonii i realizmu. [3]
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Poniedziałek 03-07-2006, 23:13    Temat postu: [3] Dwa światy - oderwij się od monotonii i realizmu. [3]

Po małych problemach z nickiem, wróciłam. Ale nie o tym chciałam pisać.
Prolog pisany w porywie natchnienia... Zainspirowany, może wyda się to banalne, ale widokiem nieba. Chciałam się z kimś tą namiastką mnie podzielić. Jak go przyjmiecie? Ocenę pozostawiam Wam...

[~] [~] [~]

Drzewa rzucały na ziemię złowrogie cienie, skrzypiąc pod naporem wiatru. Małą polanę rozjaśniały niesforne promienie ogniska, które z werwą pochłaniało suche gałęzie.
- Sabith... Musimy wrócić. Stąd nie ma ucieczki... - po lesie poniósł się chrapliwy głos, należący do wysokiego bruneta. Dziewczyna zwróciła na niego oczy koloru czystego nieba i dotknęła jego policzka.
- Nie mogę wrócić. Oni wiedzą... Nie pozwolą mi żyć... - jej głos się załamał, a oczy zaszkliły się od niechcianych łez. Chłopak spuścił wzrok.
- Idę z Tobą. - powiedział stanowczo, drżąc pod jej dotykiem. Uśmiechnęła się przez łzy, podniosła jego twarz i zaglądnęła w ufne, czarne oczy.
- Wróć. Ciesz się życiem. Powiedz, że rzuciłam na Ciebie urok. I bądź szczęśliwy z Karasad. - szeptała, a on na każde jej słowo kiwał przecząco głową.
- Nie! Nie proś mnie o to! - klęknął przed nią. - Pozwól mi Cię kochać, pozwól mi iść z Tobą...!
- Ciii... - przyłożyła aksamitny palec do jego spierzchłych ust. - Musisz żyć..., musisz wrócić. Wiedz, że nigdy o Tobie nie zapomnę.
Chwyciła skórzany tobołek i stanęła wśród rzadkich jeszcze drzew. Posłała mu ostatnie spojrzenie i ruszyła przed siebie. Zatrzymał ją. Rozpaczliwie chwycił za ramię i objął. Tulił ją do siebie, jakby chcąc zatrzymac na zawsze.
- Kocham Cię.. - szepnął i popatrzył na nią pytająco. Oczekując odpowiedzi. Milczała. Spoglądała na ukochaną twarz. Starając się zapamiętać każdy mankament..., nawet najmniejszą bliznę. Delikatnie go od siebie odsunęła i ruszyła w gęstwinę. Poczuła ciężar w kieszeni. Siegnęła tam i wyjęła mały kamien, mieniący się odcieniami purpury... Dowód elfickiej miłości Diacent.
- Ja Ciebie też. - szepnęła, a na kwiat irysu spadła jej pierwsza łza. Łza człowieka. Łza, której nie mógł uronić żaden elf. Ruszyła przed siebie. Wygnana... Skazana na potępienie...
Na świat kłótni i wojen, pełen cierpienia i bólu.
Na świat ludzi...
Ojczyznę jej ojca...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ambre dnia Czwartek 28-09-2006, 19:58, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(3099)




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 03-07-2006, 23:18    Temat postu:

AAA ! pierwsza! {chociaż raz} Very Happy

no to czytam.. Very Happy

EDIT:
hmm.. ładnie piszesz, ładnie budujesz zdania, ale nie zabardzo wiem o co w tym chodzi, co chcesz przekazać (?) Laughing
To pierwsza część opowiadania wieloczęściowego ?

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Allaina




Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 419
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wtorek 04-07-2006, 8:59    Temat postu:

2...

***

Eeee Shocked ...
ONA JEST ELFEM Exclamation Question
O ja piernicze...
Tego, to tu jeszcze nie było Laughing
O kuźwa, szoku doznałam... Confused


Tylko wiesz, co mnie wkurza?
Że oni mówią takim... ekhem... zastarzałym językiem...
Jak Romeo i Julia.
"Ach, Romeo! Ja muszę odejść i zostawić w tobie cząstkę siebie... Muszę uciekać!" Po czym wszystko dzieje się w zwolnionym tępie. On mówi "Nieeeeeeeeeeeeeeeeee....!", a potem klęka w poczuciu bezradności.

No, a teraz się muszę tłumaczyć Neutral ...
Mam zarąbisty dzień i ze wszystkiego się nabijam. Nie nabijałam się z twojego opka, tylko miałam dziś doczynienia z takim Romeem Grey_Light_Colorz_PDT_07

BARDZO mi się podoba...

Liczę, że dodasz szybko new, bo w czwartek wyjeżdżam..
Zrobisz to dla mnie i dodasz dziś??
Ładnie proszę.

Allaina


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Allaina dnia Wtorek 04-07-2006, 9:07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Holly Blue




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 04-07-2006, 10:08    Temat postu:

Cieszy mnie to że przyczyniłam sięm do tytułu, cieszy mnie to że namówiłam Cię do publikacji na tym forum i cieszę się że jestem (?) czwarta.
Ale krew mnie zalewa jak widzę twój stały błšd, który tępię od pół roku bez skutku! Czekaj muszę ochłšnšć... wdech wydeh
Wdech wydech
A więc... POWTARZAM PO RAZ 156 PISZEMY spUœcić!!!
Dobra a teraz tak:
-Ona miała mieć fiołkowe oczy... no nie?

Błędy:
Jeden ortograficzny oraz kilka braków ogonka (š, ę itd.).
Treœć:
No cóż mówiłam że nawet jak na Prolog będzie za krótkie ale nie no skšdże (kochana ironia)...
Hah ja nie mam tego problemu co inni gdyż mi wszystko wytłumaczyłaœ zanim prolog powstał. Tak zgodzę się że ładnie składasz zdania i nie ma powtórzeń ani złej składni. Zobaczymy co dalej.
Wiesz że jestem na wielkie tak.
Kocham Cię Siostrzyczko,
Holly.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 04-07-2006, 13:27    Temat postu:

oho... Elf? Wygnany ze swej krainy do normalnego świata?
Zapowiada się ciekawie...
Ale nie moge powiedzieć nic więcej, za krótko...
Może z kolejną częścią, wypowiem się bardziej...?
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Wtorek 04-07-2006, 16:07    Temat postu:

Dziękuję Wam wszystkim za wyrażnie opinii:) ;*

dreamer - prolog powinien być tajemniczy, przynajmniej wedłóg mnie. A jak widać nie jesteś jedyna:) tak, to początek opowiadania wieloczęsciowego.

Allaina - tak widziałam to pożegnanie, taki styl najbardziej mi do niego pasował... Czy dodam? Jeżeli znajdę choć odrobinę czasu i natchnienia to oczywiście:)

Free - akcja się rozwinie:) To było małe sentymentalne wprowadzenie..., takie wydawało mi się najbardziej "na miejscu"Wink

Holly Blue - W takim razie jesteś dziś nad wyraz radosna;) "spuścić" miałaś okazję poprawić, a mówisz mi dopiero teraz;P Jest krótki, ale czy wyobrażasz sobie go w innej formie, bo ja nie. Ja Ciebie też;*

Etera - Cieszę się, że doceniłaś pomysłSmile Do napisania:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wredna_$uka




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szafy Ruchy.

PostWysłany: Niedziela 09-07-2006, 21:41    Temat postu:

Cytat:

spóścił

SPUŚCIŁ

Cytat:

kamien

KAMIEŃ

A więc wykryłam dwa błędy.
Ogólnie bardzo któtkie.
Czytało się dosyć przyjemnie.
Orginalny pomysł, no ale to dopiero początek, jak narazie średnio mi się podoba.
Może dlatego że nie bardzo wiem o co dokłądnie chodzi, bo akcja się jeszcze nie rozwinęła.
Ale poczekam, daje Ci czas.
Pozdrawiam Cieplutko i Ściskam Mocno Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Niedziela 09-07-2006, 22:16    Temat postu:

Hm...
Sama nie wiem.
Zaczyna sie ciekawie, o elfach jeszcze nie czytalam.
Niby jak love story, ale ma cos w sobie, trzeba przyznac.
Napisane ladnie, bledy juz Ci wytkneli, wiec nie bede pokazywac.
Czyta sie lekko. Tylko, ze jest krotkie. Nawet, jak na prolog.
Poki co, podoba mi sie.
Pozdrawiam i czekam na jedyneczke:
~ddm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satemon




Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DeepDarkOcean

PostWysłany: Niedziela 09-07-2006, 22:18    Temat postu:

Bardzo ładnie, serio Smile.
Tylko jak tam wpleciesz braci K.? A może nie zamierzasz?
Czekam niecierpliwie na ciąg dalszy.

Pozdrowienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 8:03    Temat postu:

Czytam
EDIT:
O matko!! Ona jest elfem?!
Po raz pierwszy w moim skromnym życiu widze coś takiego.
Dlatego gratuluje pomysłu. Smile

Ładnie piszesz. Z łatwością się czyta. Dlatego czekam na nexta Smile
Pozdrawiam, zycze wenki i sukcesów

Hell's Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:09    Temat postu:

Czas na Paulinkę...
A więc tak... Znowu miłość... Te tematy zaczynają mnie jużdenerwować, ale to nic.... Nigdy się od niego nie uwolnię więć, postaram się przyzwyczaić Wink

Znam Twoje bogate słownictwo, wiem, że na dużo Cię stać...
Wieloczęściówka w twoim wydaniu to istna słodycz...
Na razie po prologu nie mogę wiele powiedzieć...
Jak zwykle, ale wiem, że to się zmieni, bo po kolejnych częśćiach nie napiszę już nic... Jak zwykle odejmnie mi mowę...

Ale motyw ELFÓW bardzo mi się podoba...
Tym bardziej ELFA który został wygnany...
Nie wiem tylko kto jest tu główną postacią...
Nie długo się pewnie dowiem...

Ps. Tylko troszkę tak staroiświecko mówią...
Ale rozumiem... Wkońcu to elfy... Dajmy im prawo do używania PIĘKNEGO języka... Wink


Pozdrawiam i podziwiam...
Czekam na kolejną część...
Może przed środą ???


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 11:51    Temat postu:

Wredna_$uka..., chciałoby się napisać SuczydłoWink - Błędy, dziękuję za ich wytknięcie. Tym razem się zmobilizuję i poprawięWink Także pozdrawiam:)

~ddm - Podobało się?! Duma mnie rozpiera:) Jedna z wielkich twórczyń tego forum, mnie doceniła;]

Satemon - Jak wplote braci Kaulitz?! Wiesz troszkę się zbulwersowałam. Tokio Hotel składa się z czterech, powtarzam CZTERECH członków!

Hells Angel - Pierwszy raz?;> Coś mi się wierzyć nie chce;)

Pauline... - Miało być szczerze moja droga! Gdzie ta wredna Paulina, którą znam?! Nie spodziewałam się superlatyw z Twojej strony i niezmiernie mnie nimi ucieszyłaśWink CałujęSmile Co do nowego odcinka, to staram się jak mogę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tesco

PostWysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 13:37    Temat postu:

oki to ja :}
bardzo miło się zcyta, wręcz płynie się wraz z tekstem.
masz bardzo łądne i bogate słownictwo, zreszta zauważyłam to juz podczas rozmów z Tobą.
prolog króciutki, ale treściwy. Wystarczająca ilość informacji żeby człowiek wiedział o co chodzi ale nei za dużo żeby nie popsóć nastroju.
Elf? Ciekawe nie było tego jeszcze za pomysł masz max punktów :}
teraz już wiem czemu takie dziwne imiona Razz
zaintrygowało mnie to , bo nie trafiłam jeszcze nigdy na taka historie
pięknie no :}
i zcekam z neicierpliwoscia na naxt
tylko licze ze bedzei długaśne :}


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 22:53    Temat postu:

Dla Arweny Slight Za to cudowne spotkanie i za to, że jesteś.

[2]

Szczyt, okryty ciemną mgłą. Wśród skał echem roznosi się skrzek jastrzębia. W górę wije się stroma ścieżka naznaczona upływem czasu. Przy każdym, nawet najlżejszym kroku w bezdenną przepaść opada kilka kamieni... Droga do zatracenia. Droga, którą podążała teraz niewinna istota. Spierzchłe usta, dłonie poranione od ostrych kamieni. Stopy niepewnie poszukujące oparcia.

Groźba…

Stanęła nad przepaścią. Na szczycie Wulkanu Zapomnianych. To tu, skacząc w jego głębię mogła dostać się do krainy ludzi. Błękitnymi oczami starała się przeszyć ciemność panującą w jego wnętrzu. Odgadnąć co czeka ją w tym drugim świecie. W świecie, z którego jedyną ucieczką jest śmierć. Zrobiła krok w stronę otchłani, jednak przejęta paniką cofnęła się. Strach przed nieznanym, przed bólem i cierpieniem, którego dotąd nigdy nie zaznała, dał upust najgorszym myślom. Bezceremonialnie wtargnęły do jej umysłu. Burząc się, strasząc i kąsając. Mimo wszystko musiała odejść…, skoczyć. Pokonać strach. Wszyscy wiedzieli, że jej ojciec jest człowiekiem. Zwykłym śmiertelnikiem, a zarazem jednym z odwiecznych wrogów. Skreślili 17 radosnych lat z jej życia. Odrzucili wszystkie wspomnienia, dając upust nienawiści. Nieuzasadnionej i niesprawiedliwej. Brutalnie odepchnęli ją od siebie, jak wyrzutka. Nic nie wartą istotę.
Straciła wszystko co kochała.
Straciła serce. Na zawsze pozostanie tu z nimi… Straciła duszę, która zawsze będzie przy NIM. Nieobecnym wzrokiem powędrowała przed siebie.

Skoczyła.

Wiatr niedbale smagał ją po twarzy. Sparaliżowało ją nagłe uczucie… Nie, nie strach. Po raz pierwszy poczuła ból. Zacisnęła kciuki, powstrzymując krzyk. Przed oczami mijały jej twarze ukochanych. Wszystkie wykrzywione grymasem cierpienia. W ich oczach czaiło się przerażenie. Otaczała ich wielka czarna nicość, nieubłaganie zbliżając się do ich drżących ciał. Chciała wrócić, pomóc. Jednak osłabił ją kolejny atak.
Zacisnęła powieki.
Oślepiający blask i coraz mniej powietrza. Dusiła się. Czuła ostry zapach śmierci. Nieodwracalnego końca. Przestała oddychać. Wszystko ucichło. Idealna, niczym nie przerwana cisza. Jednak wciąż była, wciąż istniała. Zycie dało jej chwilę. Pozwoliło odetchnąć. Aby znów dać się we znaki. Poczuła w nozdrzach słodki zapach wanilii. Łapczywie zaciągnęła się świeżym powietrzem, po czym zakrztusiła się jego nadmiarem. Wciąż czuła nieustępliwy ból. Który drążył ranę w jej głowie. Powoli otworzyła oczy. Zamazany obraz. Bezbarwny, bezkształtny i głosy, dobiegające jakby z daleka. Przed nią zaczął malować się zarys postaci. Wyciągnęła rękę w stronę zjawy, jednak, bezwładnie opadła na podłogę.
Wyczerpana,
niewinna,
zagubiona
Zasnęła...

Srebrzysta poświata księżyca zlała się z światłem latarni i powoli sączyła przez niedbale zasunięte kotary. Delikatnie muskała pełne wargi śpiącego chłopaka, zatrzymując się jedynie na chwilę i odbijając wdzięcznie od kolczyka. Coraz pewniej oświetlała przymknięte powieki, w końcu docierając do złocistych dreadów, okalających tą zastygłą w błogim ukojeniu twarz. Nocną ciszę, raz po raz, przerywały dochodzące z dołu krzyki. Wspierane przez dźwięki perkusji. Fotel w kącie pokoju zaskrzypiał cicho. A po pomieszczeniu rozniósł się odgłos delikatnie stawianych kroków. Z cienia wyłonił się chłopak o smukłej sylwetce. Na ramiona opadały mu długie smoliste włosy, a bursztynowe oczy patrzyły na świat z pretensją, a zarazem swoistym rozbawieniem. Zapatrzył się na brata. Na jego usta zastygłe w zawadiackim uśmiechu, towarzyszącym mu wszędzie.
- I znów zawiodłeś… - szepnął i nerwowo bawiąc się obrączką zaczął krążyć po pokoju. Przystanął, znów zapatrzył się w tą bliską mu osobę. Osobę, którą zarówno kochał jak i nienawidził. Od trzech lat nie wiedział co czuje. Od trzech lat uczucia jakimi kiedyś żywił ludzi stały się dla niego nieznane. Zupełnie mu obce. Zatarła się różnica między marzeniem, a obawą. Między wiarą, a zwątpieniem. Jednak to nie on zatracał się w morzu alkoholu. On tylko spoglądał na to bezczynnie. Już dawno stracił nadzieję. Gdyż każda próba pomocy była przez jego bliźniaka bezceremonialnie odpychana. Kiedyś wierzył. Błagał o dobrego duszka, który im pomoże. Teraz, doświadczony przez realia zaprzestał próśb.
- Black! – drzwi otworzyły się z impetem i stanęła w nich drobna blondynka. – Wszyscy Was szukają. Zostaw tego bankruta i schodź do nas. W końcu to twoje urodziny! – chwyciła go za rękę i uśmiechając się zalotnie poprowadziła na dół.


Leżała na czymś miękkim. Wokół niej znów roznosił się aromat wanilii zmieszany z innym ostrym i zdecydowanym zapachem. Z trudem podniosła ciężkie powieki i rozglądnęła się po zacienionym pomieszczeniu. Nie wiedząc kim jest. Skąd się tu wzięła. Nie posiadając żadnych wspomnień. Te zaczęły wracać do niej dopiero po chwili. Tworząc jedynie delikatny zarys jej historii. Tworząc nikłą pajęczynę osób, zdarzeń i uczuć. Przed oczami miała swoją matkę. Jej fiołkowe oczy, delikatne rysy. W uszach brzmiał jej melodyjny jak szmer strumyka głos. Mówiła o wyprawie do drugiego świata. Mówiła o wielkiej miłości. Niedozwolonej, niezwykłej. O swojej tajemnicy. Chciała się nią podzielić, zanim odejdzie. Mówiła o człowieku. O mężczyźnie z oczami koloru soczystej zieleni. Mówiła o żalu i tęsknocie za miłością jej życia.
- Nigdy nie ufaj pozorom… - wydusiła z siebie i opadła bezwładnie na posłanie.
Z świata wspomnień znów powróciła do nieznanego jej pokoju. Była tu. Przeszła próbę, uciekła. Nieodwracalnie odeszła od bliskich, zdając się na łaskę ludzi. Otaczało ją nieznane. Nękało ją ogromne pragnienie. Głowę rozsadzał nieustępliwy ból. Podniosła do ust kufel bursztynowego napoju. Jednak posmakowawszy goryczy parsknęła. Powoli wstała, czując jak kolana niebezpiecznie się pod nią uginają. Podeszła do okna i rozchyliła ciemne zasłony. Spojrzała na tak dobrze jej znane oblicze księżyca. Bezwiednie się uśmiechnęła. Wiedziała, że on także na nią patrzy. Nie myliła się. Rozpoznał w skórze zbuntowanego chłopaka jej duszę. Duszę zamkniętą w śmiertelnym ciele.
- Sto lat! Sto lat! Niech żyją nam! A kto? Bliźniacy!!! – z daleka dobiegł ją chóralny śpiew. Podeszła do uchylonych drzwi i chwiejnym krokiem ruszyła wzdłuż ciemnego korytarza…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ambre dnia Sobota 07-10-2006, 11:14, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arwena Slight




Dołączył: 20 Cze 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Wiecznej Rozkoszy

PostWysłany: Poniedziałek 10-07-2006, 23:00    Temat postu: Dwa Światy - jeden miły, drugi rogaty :)

Pierwsza!
Hmmm... łaskawie mogłabyś mnie zjechać za to, że nie napisałam następnego dnia, ale Ty nie! Swoje! Wink I bardzo dobrze. Tak ma być Laughing
A teraz - do rzeczy.
Elfy... Moje klimaty! W końcu Lady Arwena była piękną elfką, nie? Zresztą... Doskonale wiesz, że kocham Twoją twórczość. Zawsze mnie przenosisz w mój prywatny światek niezwykłych stworzeń. To jest ŚWIETNE!
Kation 4ever! Cool
Ten pseudonim jest już dla Ciebie zaklepany Laughing
Przepraszam, że zawiodłam... Sad


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arwena Slight dnia Sobota 22-07-2006, 20:57, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 7:41    Temat postu:

2
EDIT:
A żebyś Ambre wiedziała, że poraz pierwszy czytam o elfach!!
A teraz i notce:
Krótkie bo krótkie. Lecz pięknie napisane.
Wszystkie słowa, zdania do siebie pasują.
Z lekkością się czyta.
nie musze czytać pare razy jedno zdanie by cokolwiek zrozumieć.

I tu kończe moja wypoweiedź Grey_Light_Colorz_PDT_07
Pozdrawiam

Hell's Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 9:20    Temat postu:

Żałuję, że te notki nie są choć trochę dłuższe. Bo bardzo przyjemnie mi się czyta.
Na tym forum chyba jeszcze nic o elfach nie było. Chyba, bo nie jestem pewna. W każdym razie to opowiadanie mi się podoba. Czuję, że zostanę stałą czytelniczką Smile
Ładnie piszesz i tworzysz klimat.
Życzę ci, żeby kolejne party były tak samo dobre.
Wpadnę tu na pewno skontrolować stan rzeczy Smile
Pozdrawiam i życzę weny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 9:40    Temat postu:

oo dlaczgo tak krotko..
Wczytałam się a tu czary mary i koniec Razz
Podoba mi sie, bardzo.
Wlfy, te opisy, akjca.
Wszytsko jak trzeba Smile
Pozdrawiam i czekam na wiecej, i pisz dłuzsze party Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 11:35    Temat postu:

Wiesz co?
To juz druga czesc opowiadania, ktora wyglada jak jednopartowka.
Naprawde, tak jakos mam uczucie, jakby to moglo bez konca zostac.
Ale to sprawia, ze jest ciekawe. I chce sie szczegolnie bardzo czytac dalej.
Podoba mi sie, naprawde.
Pieknie wszystko opisujesz, fabula jak najbardziej oryginalna... tylko chwalic.

A co do Twojej odpowiedzi, to jaka tam znowu tworczyni?
Pisze z nudow. Z pasji tylko nie o TH.

Pozdrawiam i czekam na next:
~ddm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Satemon




Dołączył: 09 Lip 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: DeepDarkOcean

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 13:02    Temat postu:

Droga Ambre

Pytałam konkretnie o braci K. a nie o Tokio Hotel, więc nie wiem, dlaczego się zbulwersowałaś Wink Miałam na myśli tylko braci K., bo wątek bliźniaczy w całym zespole wydaje mi się iście interesującym przypadkiem.

Co do nowej części. Była głównie opisowa. Czuję niedosyt, bo za krótko.

I tak się dalej zastanawiam... No, niech będzie, teraz o całym TH.
Georg byłby (ha ha) ogrem, Gustav leśnym skrzatem, Bill wiedźmą (ha ha), a Tom hobbitem? *joke*

Pozdrowienie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 13:44    Temat postu:

Arwena Slight - Ważna jest świadomość, że tu byłaś.

Hell's Angel - Skoro już drugi raz to powtarzasz, to chyba muszę uwierzyć.Wink Cieszę się, że nie wykłócasz się o długosć, a doceniasz część taką jaka jest.

Falka... no dobra: Mod-Falka - Stałą czytelniczką? Pierwsza osoba, która oficjalnie się tym deklaruje;) Również pozdrawiam.

Etera - Dłuższe...? A ja mimo wszystko postawię na ich jakość... Dobrze?Wink

~ddm i znów..., Mod-~ddm - Taak. Sama nie lubię plątać się w wieloczęściówki, to wyjątek. Już drugi, ale jest. Piszę je w taki sposób podświadomie. Z nudów...? W takim razie jestem pełna podziwu i szacunku;)

Satemon - przepraszam, że się tak ciskałam, ale odebrałam to jakbyś olewała pozostałych członków. Cóż, żart udany:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 11-07-2006, 20:00    Temat postu:

ok niech bedzie tak Very Happy
Wazne, ze w ogole jest Very Happy
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Piątek 14-07-2006, 12:08    Temat postu:

Przegapiłabym...
Ale naszczęście Paulinka pomyślała i zajrzała do "wieloczęściówek"...
Przeczytałam to dwa razy. W sumie to nawet dwa i pół...

Wszystko ładnie, pięknie...
Ale... (widzisz jest ALE).
Mogłaś się skupić bardziej na jej przeszłości.
Co ją spotkało ze strony ojca. Jaki mają stosunki itd.
Czekałam na moment opisy jej przeszłości i ...
Zmieniłaś temat...
No cóż... Mam nadzieję, że poprostu ten temat zostawiłaś na potem...
I później nam go przybliżysz...

Nie pozostaje mi nic innego jak czekać, kiedy wrócisz...
Mam nadzieję, że na wakacjach piszesz kolejne części... Wink

Ciekawe co wymyśliłaś dalej.. Paluszku... Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Witja




Dołączył: 13 Lip 2006
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 15-07-2006, 22:12    Temat postu:

Przypadło mi to opo do gustu. Moze to wina uwielbienia fantasy i elfo podobnych stworzeń? A moze to przez sposób w jaki to zostało przez ciebie opisane? Powiem jedno ... Podoba mi się! I ta nutka tajemniczosc i nie do konca wyjasnione sprawy i sytuacje.... Wierz mi lub nie ale te elementy przyciagają czytelnika.
Z podziwem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nique




Dołączył: 15 Lip 2006
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z popiołów, jak feniks;)

PostWysłany: Niedziela 16-07-2006, 10:08    Temat postu:

Magia, elfy... Zupełnie jakbym wchodziła w swój własny, prywatny świat Smile Czuję się jak w domu Smile
To jest ślicznie napisane, z interesującym pomysłem. Jedyna wada to trochę mało szczegółów. Ale liczę, że rozwiniesz niedopowiedzenia Very Happy
Trochę krótkie, ale to da się przeżyć Very Happy Masz kolejną czytelniczkę Very Happy
Czekam na dalsze części Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin