Tokio Hotel

Cold umieści Swoje i będzie tu często wpadać.

Gwałt

Nocną ciszą
na pościeli
krzyczy plama
czerwoności
oddychając nieświeżym ciepłem
przygląda się
cieniom szarpiącym
tlen
Krzyki ...

Och Monis!..
To takie...
Takie..
takie... Takie dziwne, takie inne... takie prawdziwe...
Zaniemówiłam.

Echh...
Ja już sama zapominam co tu chciałam wyrazić...
Być może i to...

Ech... Te błędy same się wkradają, kiedy wylewam myśli...
Dziękuję za wszystkie opinie.
Sa bardzo, bardzo ważne...

Było, a zniknęło.
Jestem uparta.
wiem, najwyżej skończy się na ostrzeżeniu i usunięciu.
Ale musiałam to zamieścić.
Nie pytajcie dlaczego.
Wiem, że jest brutalnie.
Wiem, że może nie powinnam teg ...

No to czekamy na te część <podskakuje na krześle i piszczy>

sladem jakiegoś pijaka idzę sobie porypac głową w domofon, tym samym wkurzając innych.
Bo znowu spóźniona.
ale to było... rrrrrewelacyjne!
Ach, bardzo mi się podobało!

BOSKIE!
Monis! jesteś niewiarygodna. Szorstkie koraliki XD

Czemu tak późno tu trafiłam?
Ostatnie części są takie jak kocham.
Tajemnicze.
Nieodgadnione.
Przemówiłaś do mnie...
Miłośc platoniczna jest taka piękna... tak boląca... Ale ten ból jest zarazem ...

Och, Monis!
Dawaj, bo Cold usycha..
jak kwiatek.
Taki mały.
A bu.

Hm...
A więc skoro porównałaś mnie do Collie... powiem Ci:
Bo psy rozumieją.

PeeSik: Choć i tak wolę koty XP

Och...
Wiem co bill czuł w tych krzakach.
Putkę.
To uczucie ogłupienia
To się nie mogło stać
Zaraz tam pójdę, zmienię to.
Nie dało się.
Nie dało...
Już nie...

Roxy!
kochaaaaam Cięęęę!
Kocham to opowiadanie! Ach te opisy...
MRAH!

Hah, niezłe... Satanistyczna Tokijska Mafia... XD
Oj, ciekawa jestem, ciekawa...

Moni, poryczałam się... Cholerna ze mnie romantyczka...
To takie piekne...
Moni...
Ślicznie.

Niech mnie ktoś przytuli...

Roxy, komentuję z laptopa taty, nie chce mi się gg uruchamiać. Boskie.
Boskie.
Boskie.
Czy ja się przypadkiem nie powtarzam?

Monis!
przepraszam, moglam wcześniej, ale to TYLKO brat.
Wredota mnie odciągnęła.
Ale mi się podobało. Chcę jeszcze. Jeszcze.
Piękne słowa, gest Billa (kurs polskiego!) i ten szok 150 zeta za fr ...

Oj Roxy, wiem ja też tak mam, że stać mnie tylko na jedno zdanie, ale Ty przecież dajesz radę, prawda? <błaganie w oczach> Dajesz radę?

Roxy, skarbie, rewelacyjnie, chociaż nie było komu za ,,ojczyznę" przyłozyć...
Ać, masz świetny styl Very Happy

Adeleidko..
Sumienie było, diabeł był... Ach, niedopieściłas mnie.
Za krótko diabeł bawił się Kaulitzem. O wiele za krótko.

A jednak moje marzenie się nie ziściło. Czekam, Roxy, pisząc w przerwach jednoczęściówkę. Coś niezbyt mi wychodzi, a przycisk odśwież jest maltrtetowany Very Happy

Eeee! <Zimna podskakuje na palcach z palcem wyciągniętym w górę> A czy ja moge to Tokijskiej Mafffii? Bardzo bym chciała mieć w tym udział, by gnębić takie... takie... barbie z miniówka krótsza ...

Adeleido....
Tak sobie myślę, że nie dopieściłąś tego tekstu. Niedbale podrapałąś psa po brzuchu, długimi paznokciami.
Pomysł... naprawdę godny uwagi. Naprawdę. A zrobienie z Kaulitza takiego... tak ...

Stove napisała jednoczęściówkę bardzo ładnie, slicznie.
I Zimna się cieszy, bo przeczytała coś naprawdę sensownego i... i Zimna nie wiem, ale jej się bardzo [podoba, te ulotne słowa, które są, ale ic ...

Roxy po dogłębnej analizie wiem co mi się najbardziej w Twoim opowiadaniu podoba.
Wrzaski Roxy, by Tom odwalił się od jej tyłka XD
Pisarka Tego Wspaniałego Opowiadania Czy mogłabyś odezwać się do mn ...