Tokio Hotel

Ag · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:15 Temat postu:

Super super super xD
Piękne to było

Trafiłam tu przypadkiem i przeczytałam wszystkie części w 2 dni x]
Dziewczyno genialna jesteś xP
Ja chcę już dalej!
Zlituj się i nie każ czekać długo!
Buźka x*

Cama · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:23 Temat postu:

Ubówstwiam Cię, Roxy!
I dziewczyny piszczą : AAAAAAAAAAAA!! [wiem, jestem nienormalna ^.^]
Post jest "wyje###y w kosmos", po prostu, po ludzku, BOSKO..
Ubrechałam się z przygody 'szatyna'.. A pod koniec dostałam lekkiego zmuła na wieść że to Georg.. Ahh wspaniale, wspaniale nasza Pisarko ^.^
Roxy & Tom w łóżku.. Kondom.. Hm.. Co ja mam o tym wszystkim myśleć.. Uuuu Very Happy

Ag · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:33 Temat postu:

Ahm i jeszcze coś xD
Moment, którego zabrakło, a mianowicie Laina i Bill jak tańczyli xD
[link widoczny dla zalogowanych]
Moje śmiechowe dziełko, ale to tak na faze Smile

Mam nadzieję, że sie spodoba Grey_Light_Colorz_PDT_42

Buuuuziaki

Nemesis · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:35 Temat postu:

Oh, ah...mój pierwszy komentarz. Roxy! Ja to opowiadanie przeczytałam w 2 noce! To jest takie...takie...uzależniające! Dzizas, jak ja dotrwam do 23 parta, no jak? Trzeba się uzbroić w cierpliwość i spokojnie czekać, oj tak. Pozdrawiam Cię i życzę dużo weny Very Happy

---->

Chloe · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 14:49 Temat postu:

Uuuu.... Będzie miał Tom lanie o Roxy... ale cos mi się zdaje, że chłopczyk to polubi... Cool

Ach, zboczuszki górą Cool

A szczególnie gwałicicele małych i bezbronnych łyżeczek bez cycków Twisted Evil

I za jedno sie obraże... Jak ja mogę nie czytać Twojego opa!? Jasne, że to robię xD Komentuję ,śmieję się, płaczę... Kurrr, gadam jak ta laska z Titanica xD
Ok, po prostu pozdrowię, żeby nie robić z siebie idiotki większej... pOzDeRkO sŁoNeChQś tY mOjE

xD

mOnIkA · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:08 Temat postu:

tak. zgadzam się ze wszystkim, co myślą, że to było świetne. to było świetne. a najlepsze było to:

Beautiful Melody · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:15 Temat postu:

Ach, to było...
To było...
Boskie?
Nie ma słowa.
Pisz następną część. Masz talent Very Happy

I zyskujesz kolejną czytelniczkę! Smile

martoHa · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:16 Temat postu:

"-To jak wyjaśnisz to, w jaki sposób znalazłaś się ze mną w łóżku? - podniósł ku górze jedną brew i przejechał dłonią po plecach Roxy, lekko podwijając jej koszulkę, na co zamarła, a wszyscy zgromadzeni umilkli i spojrzeli na nich ze zdziwieniem."
aaaa umierm Razz

P boże Kaulitz kocham te twoje teksty Very Happy

! Roxy a ciebie kocham za to ze je wymyślasz xD
ach nawet nie wiesz jak wielka byla moja radosc jak zobaczylam "22" przy tytule xD ach roxy o wielkaś ty Razz

czeam czekam na więcej XD

Daga_913 · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:17 Temat postu:

Świetna część Very Happy

Boże normalnie Roxy jesteś świetna poprostu perfekcyjnie piszesz to opowiadanie nic dodać nic ująć hehe:) Wyczekuje na next parta oby był tak samo długi i zaskakujący jak poprzedni:) Pozdro dla Ciebie Roxy buziaczki:*

mond · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:35 Temat postu:

Czesc fenomenalna! no i dlugaaaaa! tak trzymac! a poza tym to uwielbiam te potyczki slowne Toma i Roxy, elokwencji to jej nigdy nie braknie:)
i jeszcze ta impreza po ktorej niektorzy nic nie pamietaja... skad ja to znam? czekam na kolejna czesc ktora wierze ze bedzie rownie swietna!

misuage · Gość

No i cos Ty zrobila?! Konczyc w TAKIM momencie Very Happy

Normalnie szczyt! hehe No ale teraz musze uzbroic sie w cierpliwosc i czekac Wink

Mam nadzieje ze Tom nie całował sie z Roxy, bo tak czekam na opis ich pierwszego pocalunku... Wiecie, opis sytuacji, uczuc Roxy i przede wszystkim Toma, ktory zaspokaja swoje pragnienie.... ahhh Rolling Eyes

No i troche szkoda ze nie opisalas tanca Billa i Lainy Wink

Ale i bez tego opowiadanie jest świetne, super i wogole debest Very Happy

ROXY ROXxXX!!

gosiulex · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 15:55 Temat postu:

Nie no. Ja stąd idę. Nie dość, że w takim momencie, to jeszcze za szybko to przeczytałam i wydało mi się krótkie Wink

No a teraz mogę tylko czekać. Ciekawe, czy Roxy po raz kolejny wybuchnie, czy jednak o dziwo będzie spokojna. Hmmm...Coś mi się wydaje że pierwsza opcja Wink

No ale Ty tu tworzysz. Pozdrawiam.

aluha · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 16:04 Temat postu:

Bosko

Trochę rozbrajająca ta część, nieźle się uśmiałam.
Biedny Georg taki pechowy?

Mój 300 post :>

Black Rose · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 16:21 Temat postu:

Po pierwsze:
Nareszcie!!!!!!!!
Po drugie:
Kiedy next part?
Po trzecie:
O mało co nie spadłam z krzesła ze śmiechu!
Po czwarte:
Suuuuuuuuuuuuuuuuuuper nocia!!!
Po piąte:
Kiedy next part?
Po szóste:
Kurde, coś jeszcze miałm powiedzieć...
Po siódme:
Uciekło mi...
Po ósme:
Już wiem!
Po dziewiąte:
dzięx za dedykację!
Po dziesiąte:
ROXY, JESTEŚ WIELKA!!!!!!!!!!!
Po jedenaste:
Kiedy next part???

willa · Gość

boskie i cudowne jak zawsze ale jestem ciekawa 2 rzeczy:czy Roxy spala z Tomem chociaz nie wydaje mi sie i jak dlugo potrwa stan "przyjazni" miedzy Billem i Laina.eh no coz czas pokaze:P

Jeanne · Gość

heyak

Roxy Twoje opowiadaniejest świetne Wink

przeczytałąm od początku i zajęło mi to 2 dni Smile

i było warte siedzenie przed kompem do późna Smile

nie bądź taka i zlituj sie Wink

dodaj kolejna część Smile

no prosimy:) nie katuj nas tak *_*
Twoje opowiadanie skłoniło mnei do napisania drugiego własnego [link widoczny dla zalogowanych] Smile

jeśli będziesz chciałą to zajrzyj Smile

pozdrawiam

sayonara

Halszka · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 18:01 Temat postu:

O maszcilos
Właśnie zdałam sobie sparwę, że się przywiązałam
przywiązałm do TH
tego TH z twojego opowiadania.
Kiedy dowiedziałam sie o Georgu i Gustavie....
poczułam sie jakbym po długeij podrózy wróciła do domu.
Naprawdę.
Ja ich chyba pokochałam.
Tak mi teraz ciepło na serduchu.
Dzięki, Roxy.

Maunus · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 18:10 Temat postu:

Moment, moment... Muszę się uspokoić... Hihihi. Świetna część! Bossssko!
Roxy z Tomem w łóżku...? Hehehe... Nie mogę doczekać się ciągu dalszego ;D Pozdrawiam, ;*;*;*

Mavis · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 18:25 Temat postu:

Oh Roxy...
przeczytałam wcześniej w domu, ale nie zdążyłam skomentować...
Ale teraz już mimo, że jestem na urodzinach przyjaciółki napiszę.

Część bardzo cudowna.
Sytuacje się nieco wyrównują, a zarazem komplikują...
końcówka...
Hm?
Boska.
nie trzymaj nas w niepewności.

Pozdrawiam

Mimowkaaa · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 18:38 Temat postu:

Uhuuu... pięęęękne... Very Happy

W życiu bym nie pomyślała, że to Georg i Gustav:D Normalnie siedzę przed kompem i kwiczę ze śmiechu:D pisz szyyyyybciutko nową część, pliss:D

_katasza · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 19:02 Temat postu:

ołmajgad.
trochę się pogubiłam z tymi prezerwatywami, ale szczegół.

tak
to ja sobie teraz czekam na nową notkę.
;];]

aj low ju, Roxy ;* ;* ;D <3

Wunderschön · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 19:23 Temat postu:

OMG

wiecie co?? czytam, czytam, czytam i nagle BUM komp się wyłączył, bo korki wywaliło Grey_Light_Colorz_PDT_46

myślałam, że kipne...... i dopiro teraz komentuje Very Happy

ale to była boooska część, szczególnie jak Tom rzucił się na dwóch G Very Happy

OMG posikałam się za smiechu <joke> Razz

boskie to było hehe niom ta scena... hmm jak Roxy zdecydowała się położyć rękę na Tomie to mnie zaskoczyło, ale przyznam, że pozytywnie Very Happy

heh chyba jest pare literówek...ale to nie moje zadanie Smile

oksik pozdrawiam i czekam na kolejny parcik Very Happy

Roxy pisz w spokoju i WENY ogromniastej życzę!!! papatki

pozdro 4 all Grey_Light_Colorz_PDT_42

Zimny Szept · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 20:18 Temat postu:

sladem jakiegoś pijaka idzę sobie porypac głową w domofon, tym samym wkurzając innych.
Bo znowu spóźniona.
ale to było... rrrrrewelacyjne!
Ach, bardzo mi się podobało!

RockaBilly · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 23:09 Temat postu:

Najlepsza była akcja z prezerwatywami! Ciekawa jestem czy Roxy coś tam z Tomem w nocy Twisted Evil

- ciekawość mnie pożera! Czekam na kolejną część i pozdrawiam!

Sekunda · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 23:10 Temat postu:

Hej Roxy super część, jak zresztą wszystkie inne:D Wyobraziłam sobie Lanę w stanie w jakim ją opisałaś i eee... Hehehe. Ciekawe co będzie dalej:> Życzę weny:) Pozdrawiam.