Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Utracone życie Billa Kaulitza - ostatnia część+
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 36, 37, 38  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sunia




Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 14:34    Temat postu:

Wrócę jeszcze na chwilę do telenoweli... (Do kiedyś tam napisanego przeze mnie posta, gdy jeszcze nie byłam tutaj zalogowana.
Lino, trochę mam do telenoweli. Bo mnie czasami denerwuje, że wszystko takie skomplikowane i nie życiowe, ale jak mówiłam to opowiadanie mimo wszystko mi się baaardzo podoba i jestem, od niedawna bo od niedawna, ale stałą czytelniczką. Bo niektóre telenowele lubię, ale jeśli poziom poplątania dojdzie do „Mody na sukces” zaprzestanę czytać Smile Jak na razie jeszcze dużo brakuje do czegoś w tym stylu.
Też wierzyłam w księcia na rumaku dopóki mnie życie nie nauczyło, że nie ma na co liczyć Smile
Monis!u, oczywiście, że oglądałam Zbuntowanego Anioła i bardzo lubiłam ten serial Smile

Przed chwilą przeczytałam ostatni post Julie.
Nie wiem co się stało i dlaczego jesteś smutna, ale jesteśmy z tobą Smile Pewnie, że poczekamy, jak trzeba to nawet i rok (chociaż każdy wolałby na pewno już dziś przeczytać nowego parta), ale.. depresja nie wybiera.. Chyba... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ViicKy




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 14:39    Temat postu:

Nie martw się Julie, my poczekamy.
Będziemy Cię wspierać.
Jesteśmy z Tobą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lina




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa --'

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 15:46    Temat postu:

Sunia... zadnej mody na sukces x_x. Nie, nie, nie. Tu jej nie moze byc :]. Julie ma za wielki talent, zeby swoje opowiadanie zrobic pod... takie cos =='.

Julie... jestesmy z Toba :) . I my bedziemy wytrwale czekac. Mozesz na mnie liczyc... Chodz dobrze sie nie znamy, pozdrawiam :*.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiane




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nightmare City.

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 16:07    Temat postu:

Witam <mój pierwszy post - jestem nowa :D> ja czytam to opko od dawna, ale nie komentowałam, bo nie byłam zalogowana. Mi się wydaje, że ta Katrin jest trochę niedowartościowana (bulimia i anoreksja) a teraz jest piękna i wiecie korzysta sobie ;] ale to tylko moje zdanie i nie czepiać się ;x Julie pisz szybko następną nocie, zobaczymy co się wydarzy. Nie wiem co się dzieje z Tobą, ale 3maj się :*
<ten gość pod spodem to ja, ale niezalogowana :oops: mogą mi się zdażyć takie rzeczy bo jeszcze się do końca nie skapowałam w tym wszystkim :( >


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kiane dnia Niedziela 02-04-2006, 16:22, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość







PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 16:15    Temat postu:

A i jeszcze zapomiałam dodoac moje zdanie o "Modzie na sukces". Tam to już chyba każdy każdym wiecie co Cool tutaj się nie zgadza bo Bill z Tomem i Mel z Katrin jeszcze nie praktykowali xD <hmm czyżbym dała pomysł na dalsze częśći ==> lepiej nie ;x>
Powrót do góry
Julie




Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 255
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zaświatów =)

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 20:54    Temat postu:

Słuchajcie, dziękuję Wam wszystkim, że pisałyście te słowa. Niemal się znów popłakałam, czytając je. I być może dzięki Wam, jest mi znów lepiej i mimo bólu, znów mogę cieszyć się uśmiechem Smile.
Nową część zatem stworzyłam, ale jest króciutka... Jednak może niedługo pojawi się kolejna, więc na razie tylko jakby przedsmak Very Happy.

A teraz...

Lady Rowena - dziękuję za uznanie dla Katrin Very Happy. Dziękuję mimo wszystko za to: "Nie wiem co się dzieje z Tobą, ale 3maj się ". Ty też się trzymaj, moja "nowa" czytelniczko Very Happy...

Lina - hehe, żadnej "Mody na sukces" nie przewiduję Very Happy. Dziękuję, że mogę na Ciebie liczyć . Miło wiedzieć (i znów się powtórzę), że są dobrzy ludzie na świecie Smile.

ViicKy - Tobie też dziękuję... Za cierpliwość do mnie, za to wsparcie... Za komentarze... No, za wszystko.

sunia - ehhh tam, telenowele jak ktoś lubi, to niech ogląda, nie to nie Very Happy. Dziękuję Tobie też, że jesteś ze mną . Masz rację, depresja nie wybiera, lecz masz okazję dziś przeczytać jednak nowego parta...

avi - nie głupek, po prostu niedopatrzenie Wink. Heh, fajnie się wyraziłaś: "Przed chwila myslala ze bedzie miec potomka, a gdy sie dowiedziala, ze go nie ma, to od razu z Tomasz hop siup łubu du do lozka xP "... Hehe Very Happy. Dziękuję , avi, mój wierny czytelniku Very Happy.

Talia - no coś Ty. Dziękuję za te rozmowy na gg, dziękuję za wierszyki... Za wszystko .

Lunna - ohoho, widzę, że stałaś się modką Very Happy. Wiem, wiem... No, jeśli będziecie ze mną, nie rozłożę się całkiem Smile.

.:swistczek:. - dodałam Very Happy

martoHa - już niedługo... właściwie - już Smile.

Acid... - dodaje wiary? A w jaki sposób? Nie wiedziałam. Dziękuję Ci za te słowa. Chciałabym wierzyć, że będzie dobrze. Dzięki .

Okla_xD - ty moja wierna czytelniczko Very Happy, nie zawiodłam się na Tobie! Widzisz, po częściu udało Wam się mnie uratować. Bo się nie zabiłam, choć byłam blisko. Większość na ten temat znajdziecie w mojej jednoczęściówce "Czy to był sen...?". Dzięki za ciepłe słówka. Dzięki za wszystko !

Daga_913 - Tobie również dziękuję za ciepłe słowa. Także pozdrawiam .


No to... Czytajcie Smile


*

Bill podniósł płaczącego malucha, mając nadzieję, że to ostatni raz tej nocy. Mélanie spała niespokojnie, zresztą, zasnąć udało jej się dopiero niedawno. Dziecko wykańczało ją, lecz nie chciała się do tego przyznać. Bill wiedział jednak, że nie wybaczyłaby sobie, gdyby nie obudziła się na płacz Marca. Ale z dzieckiem wyraźnie było coś nie tak – obudziło się już siódmy raz tej nocy. Czarnowłosy chodził cicho po pokoju, kołysząc płaczącego chłopca i czując, że od ciężaru jego ciała powoli już omdlewają mu ręce.
Mél poruszyła się przez sen, a on odruchowo wstrzymał na chwilę oddech, nie chcąc, by się obudziła. Na szczęście spała dalej.
Wyszedł z dzieckiem z pokoju i w desperacji zaczął mu śpiewać.

W muszelkach Twoich dłoni
ocean śpi spieniony,
więc przystaw je do ucha
i słuchaj, słuchaj.....
A gdy otworzysz dłonie,
na każdej białej stronie
zobaczysz mapę życia
więc czytaj, czytaj
A dłonie tak bezbronne,
unosi życia prąd
jak białe brzuchy ryb
gdy gna je wodna toń.
Ławice białych śladów,
ktoś był i walczył z nurtem,
a teraz gna w niepamięć
wciąganym w wiry kutrem,
więc mocno ściskaj pięści,
jak gdybyś chciał na krótko
zatrzymać małe serce
co jest jak chwiejna łódka,
zatrzymać małe serce
co jest jak chwiejna łódka,
co jest jak chwiejna łódka,
co jest jak chwiejna łódka


Była to piękna piosenka i mały, zasłuchany w głos Billa, powoli przestawał płakać. Jego ciemne, szeroko otwarte oczy spoglądały na niego znad małego noska. Czarnowłosy skończył śpiewać i uśmiechnął się do synka. Miał przed sobą te same czekoladowe oczy... Mimo wszystko, czuł ból, kiedy na niego patrzył. Nie potrafił określić jego powodu, ale ten ból był, istniał i nie ustawał... Czyżby miało stać się coś złego?
Bill zamyślił się.

...widział ją, jak biegnie, z rozwianymi przez wiatr ciemnymi włosami, w dżinsach i zielonej górze od wiązanego na plecach i szyi kostiumu kąpielowego. Nie była może piękna, lecz miała w sobie „coś”, co przyciągało go do niej jak magnes.
I miała... skrzydła.
Dziewczyna z jego snu.
Nigdy nie powiedziała do niego ani słowa, choć ostatnio widywał ją każdej nocy. Nie mówił o tym nikomu, być może dlatego, że się po prostu wstydził swojej fascynacji tym snem. Na Boga, przecież ona nawet nie była ładna!
Za każdym razem widział w tym śnie ją, biegnącą i trzymającą jakieś małe dziecko i siebie, starającego się ją dogonić i jej to dziecko w jakiś sposób wyrwać. Kiedy wydawało mu się, że już mu się uda, że ją dogania, budził się. To było straszne. W dodatku potem niewiele pamiętał.
Teraz, patrząc po raz kolejny na oczy Marca, dotarło do niego, że to on był tym dzieckiem. A ta dziewczyna... Mogła być Aniołem Śmierci.

Przestraszył się swoich myśli.
- Obiecuję, że nic ci się nie stanie – mruknął do zasypiającego chłopca i zaniósł go do łóżeczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szeksol




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 635
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:02    Temat postu:

Julie.. boskie..
czekam na wiecej Smile
jestesmy z toba


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sunia




Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 243
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sosnowiec

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:17    Temat postu:

Chyba będę trzecia!
Krótkie Sad ale dobrze, że jest. Podobała mi się notka. Trochę zagadkowa, robi apetyt na dalsze części. Trochę czuję niedosyt bo już bym chciała wiedzieć co dalej, co ma oznaczać ta dziwna wizja. Mam nadzieję, że dziecku się nic nie stanie, bo kocham dzieci i jestem na ich krzywdę bardzo przeczulona i jak coś będzie z dzidziusiem nie tak to pewnie będę płakać jak bóbr.
No nic, czekam na next parta.
A czy melancholijny nastrój tej notki ma związek z Twoim nastrojem? Pewnie tak... Głupie pytanie. Wiesz, ja jak mam depresję to jakoś mnie wena nachodzi i piszę sobie, sama dla siebie. I nigdy nie jestem tak zadowolona, jak z mojego „dzieła” <taaa, ciekawe z której strony> napisanego w czasie totalnej melancholii. Dobra, dość gadania o sobie.
Chcę jeszcze podziękować za dedykację, bardzo się ucieszyłam. Aż skoczyłam ze szczęścia. Jest to dla mnie bardzo ważne, jestem nowa na tym forum i się muszę zaaklimatyzować, a dzięki tej dedykacji to się poczułam jak w domu normalnie:D
Mówiłam już że notka genialna?

Chyba polubie telenowele Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez sunia dnia Niedziela 02-04-2006, 21:29, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gall Anonim




Dołączył: 21 Sty 2006
Posty: 306
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:20    Temat postu:

Ja czwarta, ale to nieistotne xD.
Jestem happy, że dałaś nową część.
Dzięki Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Okla_xD




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 490
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Skawina - Kraków

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:36    Temat postu:

Julie ...
Wzruszyłaś mnie...
Naprawdę?
Udało nam się cię uratować?
A jeżeli tak to powiem Ci że nie warto odbierać sobie samemu życia choćby nie wiem jaki to był powód. Bo Bóg dał życie i Tylko bóg może je odebrać...
Trzymaj się Julie ...

A co do Tej części... to bardzo mnie wsytraszyłaś...
Co jest MArcowi?
Chyba nic mu nie będzie? Powiedz że nie umrze....proszę!!
Nie będę nalegała na kolejną część bo wiem po sobie jak cięzko czasami się zebrać żeby coś napisać...ale będę czekać...dzień tydzien poczekam Very Happy
Bo Ty i twoje opowiadanie jesteście tego warci Smile
Buźka Julie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cameleona




Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:46    Temat postu:

Cytat:
W muszelkach Twoich dłoni [...]


Znam tą piosenkę...
Jest naprawdę ładna
W prwdzie nie wyobrażam sobie jej w wykonaniu Billa, no ale... Smile

Chcę byś wiedziała, że cały czas regularnie czytam twoje opowadanie. Smile
Nie pisałam, bo cały czas jest równie dobre Smile
Nie ma do czego się przyczepić Razz Laughing

Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 21:58    Temat postu:

Ohh kurna Julie zamorduje, że takie krótkie! Very Happy
Świetne.. Słowa piosenki mi siępodobały Rolling Eyes
Tylko co to za wizja?
Ojj dawaj szybko dłuższe Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiane




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nightmare City.

PostWysłany: Niedziela 02-04-2006, 22:22    Temat postu:

Julie dziękuję Ci za... nie wiem co to było ??? dedykacja ??? nie wiem ja tak to odbieram A ten parcik jest piękny...teraz będę się całą noc zasatnawiać jaki będzie Twój dalszy krok w tym opowidanku...uśmiercisz Marca...??? nie wiem idę się zastanawiać Razz

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunna




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 6:12    Temat postu:

O.. Julie droga, znowu wróciłaś do pisania w tym stylu, który kocham.. chociaż właściwie trudno jest mi określić co to tak do końca jest.. Po prostu niektóre kawałki twojego opka są tak cudowne że mogę je bez przerwy czytać w kółko.. i nic na to nie poradze, taka już jestem... i właśnie ten kawałek należy do nich... Miszczu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
crazy93




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: z wiochy zabitej dechami (czytaj Opola)

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 7:58    Temat postu:

Śliczne co prawda smutne ale to dodaje mu uroku......poprostu boskie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kiane




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nightmare City.

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 11:17    Temat postu:

Twoje opko to sztuka niedomówień...naprawdę wciąga...nigdy nie wiadomo co będzie potem.... Question Exclamation teraz mam wolną infę i tak się zastanawiam co ty tam dalej <mam nadzieję, jak najszybciej> napłodzisz Laughing Mam pytanko: ta piosenkę ułożyłaś sama, czy korzystałaś z jakiegoś tekstu Question Szczególnie podoba mi się ten fragment:

Cytat:
A gdy otworzysz dłonie,
na każdej białej stronie
zobaczysz mapę życia.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kiane dnia Wtorek 04-04-2006, 16:04, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Acid...
Gość






PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 11:54    Temat postu:

No to ja już taka zmęczona przychodze ze szkoły...
A tu proszę...
Nasza wspaniała Julie napisała parta
Od razu weselej Very Happy
A za słowa otuchy, nie dziękuj...
Swoim opowiadaniem robisz więcej,
Niż cały tomik przesłodzonych wierszy
A co do zawartości, to nie rób nam tego
Aby mały Marc umarł...
Pozdrawiam i oczywiście czekam na następną część Smile
Buziaaki
Powrót do góry
Roxy




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: świat Aniołków xD

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 13:25    Temat postu:

Za krótko! *foch*...Oh...Julie, zawiodłam się na Tobie..nieładnie..
Dobra, a tak na poważnie to i tak mi się podobało Szczególnie ta piosenka..mmmm..Ale ja wciąż będę się trzymała swojego zdania, a mianowicie: BILL I MELANIE NIE MOGĄ BYĆ RAZEM! Nie, nie, nie......Wogóle ta dziewczyna zaczyna mnie wnerwiać xPP Ok, siedzę już cicho i czekam na kolejną część XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 13:35    Temat postu:

Kurde. Króciutkie ale za to jakie piękne. Wink W twoim opowiadaniu jest cos takiego co przyciaga i nie chce już puścić. Mam nadzieję, że kolejną część dodasz w najbliższym czasie, bo juz nie mogę sie jej doczekać.
Pozdrawiam i weny życzę na dłuższą część.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Daga_913




Dołączył: 30 Mar 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: sTaMtĄd GdZiE mNiE NiE Ma :)

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 14:29    Temat postu:

Siemka rewelacyjna częśćVery Happy Szkoda że tylko taka krótka:) Ale to nic czekam na kolejnego parta. Julie trzymaj sie obyś miała wenę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Domena




Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 14:33    Temat postu:

Coś cudownego... nieważne, że krótkie - wkradłaś się tymi słowami w moją psychikę... i sprawiłaś, że zrobiło mi się zimno... fantastyczne... I wiesz? Jesteś autorką nr 1! <ależ ja wczesna> Smile pozdro i 3maj sie! "Uszy do góry a spodnie... na pasku <lol>" Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ostranatka




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszalin

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 16:00    Temat postu:

Bardzo fajna część.Chyba zapowiada się coś ciakawego. Właśnie uratowałaś mnie od śmierci ,bo juz usychałam bez twojego opka Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 16:17    Temat postu:

Oh Julie, Jule BOSKO, słyszysz BOSKO, ale stanowczo za któtko, czuję niedosyt...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nena133




Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 85
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ...z piekła...

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 17:56    Temat postu:

świetne...bosko piszesz nie moge sie doczekac nastepnej czesci ...zebys tylko malego nie usmierciła ... Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lina




Dołączył: 13 Mar 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa --'

PostWysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 19:25    Temat postu:

Em x_x. Aniol smierci... taki to buszuje po mojej szkole ><. W jednej lapie ma dziennik nauczycielski, a w drugiej blyszczy, ktory chyba ma podkreslic jej sexsapil. No, ale co do notki... Nie... To nie jest krotka notka. To jest bardzo krotka notka. Ale nastepna bedze dluzsza, prawda Very Happy? Oj, Billus jest slodki Razz. Ja bym mogla byc tym dzieckiem, no... Tylko, ze dziewczyna Smile .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 28, 29, 30 ... 36, 37, 38  Następny
Strona 29 z 38

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin