Tokio Hotel

Lib · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:33 Temat postu:

Pierwsza?

EDIT:
Nie mogę uwierzyć. Nie mogę uwierzyć, że to koniec. Nie mogę uwierzyć, że jestem pierwsza. Ręce mi sie trzęsą. Nie wiem co napisać. Moje kilka słow i tak nic nie zmieni. "To koniec... Nie ma już nic" Jednak jest. Mój płacz. Moje łzy spływające błogo po moim policzku. To ty ~durch_den_monsum doprowadziłaś mnie do takiego stanu. To ty zawładnęłaś moim ciałem. Moją duszą. Moim sercem... Nie będę się rozpisywać. Wiedź jedno. Zawsze na zawsze zostaniesz moją mistryzni. Oddaję Ci ukłon podziękowania mając nadzieje, że zawsze zostaniesz taką jaką jesteś. Najlepszą...

Free · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:42 Temat postu:

jest!
EDIT:
Sorry...ale...po pierwszych dwóch zdaniach już plakałam.
To jest cudowne. Ja...niew iesz co czuję.
To opo...ono...nie da się go ubrać w słowa. To czujemy w sercach, wiesz to doskonale.
Koniec trochę...inny niż się spodziewałam. Ale i tak jest...wspanialy.
Za dwie godziny znow światło dzienne ujrzy twoją tworczośc. Byle by równie dobrą.
Twoje opowiadanie przypomina mi...przypomina mi...no nic mi nie przypomina.
Ale naprawdę pięknie opisujesz. Kiey Bill, Tom, czy Tajna plakała- ja plakałam razem z nimi, bo czułam jakbym to ja była osobą z tego opowiadania.
kiedy się śmiali- ja też sie śmaiłam.Zabawne wątki w każdym opo to podstawa...nawet w tym najstraszniejszym i najsmutniejszym powiadaniu jest nutka zabawy.
Tak sie rozpisałam. Ale i tak nie ubrałam w slowa tego odcinka.
Naprawdę żal mi że to już koniec.
Szkoda.

martoHa · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:44 Temat postu:

" Kiedy ich usta połączą się w wiecznym pocałunku. Kiedy zasną razem i nigdy nie otworzą juz oczu. Kiedy juz nikt, ani nic nie stanie im na drodze. Kiedy uciekną razem, a miłosc stanie się poczatkiem szczęscia, a nie cierpienia."

boże ddm popłakałam się...
a nigdy przecież nie płaczę przy opowiadaniach. ale ten jeden raz...
śmiało mogę powiedzieć że to opowiadanie jest NAJGŁĘBSZE z tych, które czytała mdo tej pory.
nie jest to zwykła beznadziejna historyjka, przekazuje wiele cennych życiowych rad i mądrości. pokazuje, że nie zawsze wszystk ojest tak piękne jak byśmy chcieli.
pokazałaś, że naprawdę umiesz pisać. NAPRAWDĘ. bo dobry pisarz umie wniknąć do serca czytelnika. a ty do mojego wniknęłaś. wniknęłaś bardzo głęboko, prawie rozdarłaś je na pół.
dziękuję ci za to.

Tekla · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:45 Temat postu:

MMM....mi ten odcinek średnio się podobał. Zedecydowanie poprzednie były lepsze.
Teraz czekam tylko na adres nowego opowiadania.
Pozdrawiam...

Daga_913 · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:52 Temat postu:

Boże co za wzruszająca część, świetna ..... była taka uczicowa i refleksyjna, zresztą jak wszystkie częśći tego wspaniałego opowiadanie, które było inne niż wszystkie ono nie było tylko pustą historyjką to była prawdziwa historia i na dodatek jaka piękna:) DDM twoje opowiadanie było świetne i wspaniale je zakończyłaś. Pisz kolejne opowiadanie bo masz wielki talent:) Czekam teraz na adres kolejnego opowiadania, oby pojawiło się niedługo:) Pozdro dla ciebie DDM

karolucha:) · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 10:57 Temat postu:

Moniko
Czy ty wiesz ile uczuc we mnie wzbudzilas??
Czy ty wiesz ile sie wyplakalam?
I znów placze. Dlaczego nie ma happy endu ?? Czemu to sen...?
Ale powiem jedno .. to ty jestes mistrzynia to ty jestes wielka pisarką ktora tak siwetnie psisze... Ten ostatni part wywolal we mnie burze lez ktora nie moge zatrzymac ...
Jak najpredziej chce przeczytac twoje nowe opko i wiem ze nowe bedzie tak piekne jak to .. bo tylko ty wiesz jak wladac piorem ...
Pozdrawiam Cię kochana DDM:*

Lib · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 11:09 Temat postu:

Najlepsza...
Taka właśnie jesteś ~ddm...
Najlepsza...
Cały czas płacze. Mój tata sie pyta:
-Co się stało Agata? Czemu płaczesz? Chłopak Cię rzucił?
-Nie...
-To co?
-Durch Den Monsum skończyła swoje opowiadanie.

Nie zrozumiał mnie, ale wiedział, że stało się coś poważnego.
Minęło ponad 30 minut od kiedy skończyłaś to dzieło a ja dalej płaczę.
Czekam... Czekam na nowe opowiadanie aby być na nim od samego początku do samego końca

Lanetti · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 11:10 Temat postu:

Boshe tak bardzo Cię przepraszam ...
Nie wiedziałam....
Jak mi przebaczysz to daj znać....

Free · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 11:14 Temat postu:

Ja...nie moge...
Mój pokój zalewa się łzami...
A to wszystko przez twoje słowa..
Teraz ja z pewną osobą płaczemy razem...
Wzruszające...
Najbardziej koniec.

AfterAll · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 11:16 Temat postu:

Jak to KONIEC?? Łeee nie zgadzam się!!

To było takie piękne! Mam nadzieję, że na tym nie kończy się Twoja działalność literacka i że będę miała przyjemność nie raz czytać Twoje cudne słowa i opisy uczuć Smile

Lanetti · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 11:52 Temat postu:

dziękuje Ci masz wielkie serce, Ta część jest niestety ostatnia jest tak piękna, że się popłakałam;)

Pini · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 12:03 Temat postu:

Chyba już wszystko co chciałam powiedzieć zostało tu napisane... Jesteś po prostu najlepsza... dokładnie! Nie wierzę, że to już koniec... Po prostu nie wierzę Crying or Very sad

Ja nie płakałam... Nigdy nie płaczę na opowiadaniach, jeszcze nigdy mi się to nie zdarzyło, ale wzruszyłaś mnie... i to bardzo. Nie pozostaje mi nic innego jak tylko czekać na Twoje nowe, genialne dzieło. Dziękuję Ci za to opowiadanie

Fistashek · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 12:19 Temat postu: =(

STOP! STOP! Ddm, czy ty sobie wyobrażasz co ja właśnie TERAZ robię ? STOP! Ja płącze! Dlaczego? Chyba dlatego, że ta część była piękna. Pełna uczuć. Teraz to weszłaś chyba na wieczność do mego worka. Bedziesz tam siedzieć na wieczność, bo ja nie pozwolę Ci wyjść. Powiedz mi. Dlaczego ja płacze ? To jest u mnie nie spotykane, bo mało kiedy rozklejam się nad opowiadaniami. A teraz? Teraz siedzę przed komputerem i kończy mi się zapas chusteczek higienicznych. To było niewiarygodne. Jestes moim 8 cudem świata.

LnD · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 12:21 Temat postu:

Przeczytalam :]
DDM skonczylas Sad

Troche smutno ze juz koniec ,ale wierze ze napiszesz jakies nowe , rownie cudowne opo.
Kocham cie kochana.Dobrze o tym wiesz...Twoje opo jest przecudnowne :]
Chyba nie musze nic wiecej mowic,bo mam nadzieje ze wiesz co mysle na temat twojego opo :]
Wikeki kisssssssss dla ciebie kochana i thx za dedykacje Smile

ona1666 · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 15:08 Temat postu:

DDM moja ty mistrzyni.
Pobudzasz moją duszę począwszy od jej najmroczniejszych zakamarków.
Twoje opowiadanie potrafiło wywołać u mnie łzy. A o to trudno.
Dziękuję Ci za to co napisałaś i czekam na kolejne owoce twojej twórczości.
I jeszcze za dedykację. Nie była potrzebna.
I to ja się powinnam od Ciebie uczyć, nie Ty odemnie.

Mod-Negai · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 15:08 Temat postu:

Dziekuje wam moji kochani za tyle pieknych slow. Przepraszam za wszystkie lzy, ktore wylalyscie. Przepraszam rowniez Tekle, ktora zawiodlam. Niektorzy z was czytali juz pierwszego parta mojego nowego opka. Dla reszty daje linka. Pozdrawiam i wybaczcie mi jeszcze raz.

http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2273 <-- "Der Augenblick" part ~1~ "Der Strand"

April · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 15:24 Temat postu:

Koniec?
Finito?
The End?
Nie możliwe....

Dziękuję. Że mogłam przeczytać, podziwiać, brać przykład. Że mogłam płakać jak bóbr, by potem uśmiechnąć się sama do siebie.
Dziękuję.
Wiem, że to nie koniec. Nie dla mnie. Dla mnie ta historia jeszcze trwa. Ale czeka, aż DDM się przełamie i ją opisze. Na nowo...

Widzisz Ritta? Czasami śmierć jednej osoby, może być początkiem wielkiej miłości, która nie ma sobie równych...
Dziękuję, że pojawiłaś się w głowie DDM... I że pozowliłaś o sobie napisać...

Kawiożyca · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:09 Temat postu:

ddm znowu wzruszyłaś mnie do łez...
bardzo dziękuję za de0de....
śledziłam każdy odcinek mimo że nic nie pisałam.....
to ja bardzo dziękuję....to ty mi pomagasz ja nic nie zrobiłam.....nie masz z co dziękować, a ja mam za wiele....
jeszcze raz bardzo dziękuję....

Ramcia · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 17:43 Temat postu:

Kochana ty moja.... nawet nie masz pojęcia ile twoje słowa dały mi do myślenia... Nie mam zamiaru Cię błagać żebyś dała jeszcze kolejne części... Żadne opowiadanie nie daje tylko do myślenia co twoje.... Bardzo Ci dziękuję że napisałas to opowiadanie... przepraszam że nie komentowałam tych ostatnich części ale miałam karę i na komputer mogłam wejść góra na 5 minut żeby rodzice tego nie zauważyli.... Jeszcze raz bardzo Ci dziekuje za to opowiadanie.... i nie tylko

Mod-Negai · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 19:31 Temat postu:

No kochani, wiec dziekuje wam jeszcze raz. Zapomnijcie o tym opowiadaniu, gdyz jest nierealne. Slowa, ktore pisalam to tylko moje odczucia, one nie musza byc sluszne. Zauwazyliscie, ze postacie Billa i Toma byly mocno wyidealizowane. Pokazalam ich takich, jakimi chcialabym by byli.
Nigdy nie zapomne ani jednego waszego komentarza. Nigdy nie zapomne waszych tak cennych slow. Nigdy nie zapomne o was, ale wy zapomnijcie o tym opku.
Dziekuje i zycze wam szczescia, bo chyba tylko tego pragniemy...

Fistashek · Wysłany: Sobota 22-04-2006, 19:35 Temat postu: =)

Kochana, tutaj nie ma zapomnij, tego nie da sie tak poprostu "zapomniec" twe wszystkie słowa, weszły mi głęboko w pamięc i za żadne skarby nie pozwole bym o nich zapomniała.

laribett · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 12:57 Temat postu:

Kiedyś pewien mądry człowiek powiedzial, że wszystko ma swój czas...
Rodzisz się..Przychodzisz na tem świat ze świadomością , ze dostałaś wielki dar od boga....
Pozwolił ci żyć..Otwierasz oczy i wydobywasz z siebie pierwszy krzyk...
Rośniesz...stawiasz pierwszy krok...piszesz pierwszą literkę..czytasz pierwsze słowo..
I w pewnym momęcie , uświadamiasz sobie :Dlaczego jesteś...?
I znajdujesz odpowiedź w...miłości...
Zaczynasz cieszyć się innymi rzeczmi niż lizak , czy nowa lalka...
Cieszysz się z tego , że idzie wiosna.., rodzice są zdrowi , siostra się uśmiecha..
Czujesz niesamowite szczeście , gdy wiesz ,że mozesz zrobić coś dla innych ludzi..
A oni to doceniają..
Gdy wiesz , ze jesteś dla kogoś najcenniejszą osobą na świecie...
Ze jest ktoś , kto oddał by życie za ciebie , choć mógłby nigdy nie widziec cię na oczy..
Bo prawdziwy przyjaciel umie wywołać usmiech na twoich ustach ..jednym słowem...
Jednym krótkim zdaniem..
I nie musi używać tu słow :Ach!Jesteś boska !!Cudowna!!Fantastyczna!!Genialna!!..itd..

Wystarczy , że powie..Dziękuje , ze jestes..i wtedy wiesz , ze nie potrzeba tu wielkich słow...wielkich czynów...
I nie musisz z przyjacielem spędzać każdej wolnej chwili..
Bo wiesz , że on poprostu jest..
A gdzię??... ...w sercu....
I tam zawsze zostanie...
A ty jesteś w jego sercu...
I , że dziękuje ci za wszystko..
Za to jak piszesz...
O czym piszesz...
Gdzie piszesz..
Za słowa , którymi umiesz sprawić , ze on płacze..
A płacze ze szczescia..

Że cię spotkał i cię ma ...
I to mu wystarczy....Bo on więcej nie potrzebuje....
Za to , że piszesz...jesteś...byłas..bedziesz...i wszystko inne...

Dziękuje....

Ps.Nawet nie wiesz , jak bardzo pięknie piszesz..
I , że zaraz się utopie w moim morzu łez, choć umiem pływać....
Całe Forum kocha cię , za to co piszesz...
Czyli tak jakby cała polska...
Cały kraj jest dumny , ze zna taką osobę jak ty..

I ja też..bardzo..
Dziękuje x10..i do kwadratu...
Bo więcej to nie wiem cojeszcze mogę powiedzieć..
Poprostu nie znajduję słów

Poprostu..Dziękuję i pięknie piszesz.....

Zuzka · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 15:53 Temat postu:

aż sie poryczałam...
bo "radosc to tylko chwila, mały ułamek wiecznosci..."

piękne.
nie potrafie nawet tego opisać.
podoba mi się również komentarz laribett, (wiem że jakoś tak głupio z mojej strony) ale chciałabym się pod nim podpisać. mimo że nic z tamtąd nie wymyśliłam - czuje to samo. w sercu mam identycznie, tylko z powodu braku talentu literackiego trudno mi ubrać to w słowa...
przeprasszam
i dziękuję.

Mod-Negai · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 16:22 Temat postu:

Fistashek -wiec pamietaj, ale nie bierz ich mocno do siebie...

laribett -
...............................................
................................................
.................................................
Jestes najukochansza na swiecie....
....................................................
.....................................................
......................................................
moje natchnienie!.............................
.......................................................
.........................mistrzyni komentarzy!

Zuzka -bardzo dziekuje za cieple slowa, a takich komentarzy jak laribett nie potrafi pisac nikt na swiecie!

sunia · Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 20:41 Temat postu:

piękne...
i tyle powiem na koniec... słowo ktore podymowywuje nie tylko ostatni odc. ale i całe opowiadanie