Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pogaduszki o Chłopakach - Jak ich poderwać ?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość93




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 16:45    Temat postu:

Taki chłopak mi się podoba. . .
Jest starszy o dwa lata, chodzi z moim bratem do klasy. Lubię na niego patrzeć Grey_Light_Colorz_PDT_42 Zdarzyło sie, że mnie na tym przyłapał, ale ja szybko zawsze odwracam wzrok.
Jestem za bardzo nieśmiała.. i mała Embarassed
Nikt mi się nigdy nie podobał i jest to dla mnie dziwna sytuacja, przyznam szczerze Neutral

Nie oczekuję rad. I tak nie mam u niego szans, ot co. ; p
Życie Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Shady Lane
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 17:00    Temat postu:

Słuchajcie, że tak Wam wejdę w temat ...
Czy sądzicie, że związki "klasowe", czyli kiedy chłopak i dziewczyna chodzą do jednej klasy, mają jakiekolwiek szanse na przetrwanie?

I od razu musze się Wam wyżalić, bo tak najłatwiej, a ja na serio nie mam z kim o tym porozmawiać...
Poszłam do nowej szkoły, do nowej klasy. Do mojej klasy chodzi bardzo fajny chłopak - inteligentny, miło, łady - chodzący ideał na pierwsze rzut oka. Ale mam wrażenie, jakby wszystko, ale to zuepłnie wszystko było przeciweko temu, żebym z nim była.
Po pierwsze, jest kolegą mojego eks Grey_Light_Colorz_PDT_26
Po drugie, samo to że chodzi ze mną do klasy jest ... no na pewno nie jest okolicznością sprzyjającą.
Po trzecie, prawie wszystkie dziewczyny (27) z mojej klasy się do niego ślinią.
Po piąte, połowa żeńskiej częście mojej szkoły się do niego ślini.
Po szóste, razem z nami do klasy chodzi jego eks.
Po siódme, może to moje chore wymysły, ale mam wrażenie jakby patrzył przychylnym okiem na moją koleżankę.

Wm sumie po raz pierwszy mam taką sytuację ... Mojego byłego właściwie nie musiałam podrywać, bo to on poderwał mnie. Nie wiem zupełnie nic o sztuce podrywania. Nie znam trików, nie umiem rzucać zalotnych spojrzeń i seksownie wydymac warg. Jestem nieśmiała, i nawet nie wiem, jak się do niego odezwac, jak zagadać... Ech, po co ja to piszę ... i tak żadna z Was go dla mnie nie poderwie, niestety Smile
Życie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 19:30    Temat postu:

Shady hmm, nie chce cię jakoś urazić, ale ja bym się nie wiązała z chłopakiem z klasy Mr. Green Dla mnie byłoby to conajmniej dziwne? Nawet bym się wstydziła gdybym załapała jakąś nie za ciekawą ocenę
Ale jak tak bardzo chcesz to chyba powinnaś pierwsza jakoś zadziałać. Dać mu do zrozumienia czy coś.

Gaga where are you? We need your help! Nie znam się tak na tym haha


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 8:10    Temat postu:

Mod-Grecien napisał:
Gaga where are you? We need your help! Nie znam się tak na tym haha


Jestem

Mod-Grecien napisał:
Shady hmm, nie chce cię jakoś urazić, ale ja bym się nie wiązała z chłopakiem z klasy Mr. Green Dla mnie byłoby to conajmniej dziwne? Nawet bym się wstydziła gdybym załapała jakąś nie za ciekawą ocenę
Ale jak tak bardzo chcesz to chyba powinnaś pierwsza jakoś zadziałać. Dać mu do zrozumienia czy coś.


Grecien, nie zgodzę się z Tobą Cool

Otóż znam kilka osób, które chodzą ze sobą do klasy i tworzą idealną parę. Nie ma to nic do znaczenia. Jedynie to, że jeśli kiedyś mielibyście się rozstać, mogłoby nie być miło. Chyba, że rozstaniecie się bez kłótni czy nieporozumień.

Tak więc, Shady, działaj Exclamation Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sin City

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 8:40    Temat postu:

Shady Lane napisał:
Po szóste, razem z nami do klasy chodzi jego eks.


Jak dla mnie to jest największy problem, bo panna może mieć wygórowaną ambicje i NAWET jeżeli On juz sie jej nie podoba i Go nie kocha... To szlag ją trafi jak znajdzie sobie inną dziewczyne.

I wiecie co... Tak sobie myśle...

Miłość SUX Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 14:43    Temat postu:

Ojj Gaga miałam to samo na myśli, ale gdzieś mi umknęło

A tak w ogóle, to mój były zaczął się do mnie odzywać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 16:24    Temat postu:

Mam problem! Od... 2 lat mam problem z chłopakiem...
Starszy. O rok. Chyba nie ma problemu? Ale jest. Nie dość, że ma kumpli debili, to sama nie wiem jaki jest. Znam go z widzenia...
Dzisiaj miał lekcje obok mnie. A że moje koleżanki wiedzą, że mi się podoba, robią wszystko na siłe, by na mnie spojrzał. Kochane dziewczynki...
8 dziewczyn nagle odkryły swoje pasje- fotografowanie Go. To ja za nimi latam jak szalona, że nie chce, że się domyśli... W końcu staję prawie obok niego i mówię kumpeli, by zmówiła paciorek, bo nie ręczę za siebie... I kątem oka widzę jak patrzy na mnie i się uśmiecha... Myslałam, że nie wyrobię! Jego kumple też już coś podejrzewają.. A ja czuję, że wyszłam na kompletną idiotkę... Roztrzepaną, a w dodatku pierwszaczek...
I CO JA MAM ZROBIĆ?
Nie podejdę do Niego, o nie... jego kolega, to kolo który mnie denerwuje. Jeszcze zacznie komentować... W dodatku nikt, oprócz niego z moich znajomych nie zna Go osobiście, więc nie mam szans na "poznanie przez kumpla"... nie zagadam, bo zacznę się jąkaś, panikować, zachowywyać jakbym miała ADHD i jeszcze znając życie weźmie mnie za wariatkę.
Jestem w kropce --'

Pomózcie biednej, głupiej Amber...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
swent




Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 18:26    Temat postu:

Amber - nie ma się co martwić, wiele wtop miałam podobnych, na samą myśl tego co mnie kokeżaneczki robiły (np. podglądały jak się całowałam z chłopakiem) to mi się śmiać chce, jeżeli chłopak jest normalny to w końcu sam zrobi pierwszy krok, nie masz się co martwić. Nie daj sobie tylko sprowokować głupiej sytuacji, bądz prawie że obojętna na reakcje kumpel

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 18:31    Temat postu:

Widzę, że jak wy tu takie porady dajecie, to ja się też wyżalę

Ja nigdy nie miałam chłopaka.
Nikt się mna nie zainteresował.
Za brzydka jestem czy co?
Sad

Czasem jest mi z tym źle, bo czuję się samotna, niechciana, i wiem, że coś jest nie tak, skoro nikt na mnie nie spojrzał...
Ale czasem mam to w nosie.

Grey_Light_Colorz_PDT_26

I nie mam też zielonego pojęcia jak tam ich poderwać

... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 18:33    Temat postu:

swent- wszystko błoby dobrze, gdyby tak jak mówisz był normalny xD Może zachowuje się jak normalny, ale nie wygląda na zwyklego chłopaka Mr. Green dzięki za radę. Już mnie przyjaciółka upewniła: patrzyłna mnie jak na wariatkę Mr. Green czyli tak jak wszyscy.
Dzięki jeszcze raz Smile

Maxime- jestem w tej samej sytuacji i dobrze mi z tym ale wiesz... teraz, to staję się "wyrzutkiem społeczeństwa" (określenie "koleżanki") tylko dlatgo, że nie podobał mi się żaden chłopak. Ledwo się rok szkolny zaczął a każda już z 3 chłopaka miała... ja bym tak nie umiała... i tylko na każdej przerwie co 5 sekund błyszczyk w łapie i się smaruje.. ja wykituje... ale... tu sie offtop robi...
Maxi nie przejmuj się! Jestem z Tobą XD


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez April dnia Wtorek 03-10-2006, 18:37, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
swent




Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 18:34    Temat postu:

wiesz... ja też nie miałam chłopaka od roku, sama się zastanawiam czemu odpisałam na poprzedni post. W końcu widzę, że się zmieniam bez facetów. Inwestuję w siebie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 19:45    Temat postu:

Mod-Grecien napisał:
A tak w ogóle, to mój były zaczął się do mnie odzywać


Oooo... Gosh, to ja trzymam kciuki... o ile chcesz by coś jeszcze z tego było Wink

Pani psycho działa Cool

Amber
Szkoła nie jest najlepszym miejscem na wyznawanie miłości. Zawsze zajdzie się ktoś kto skomentuje w sposób równy swojego intelektu, co jest bardzo wkurzające. To zazdrośnice popatrzą na Ciebie z pode łba... Nie, nie, nie. Szkoła to najgorsze z wybranych miejsc. No chyba, że uda wam się znaleźć w jakimś ustrojnym miejscu...sam na sam Wink

Jeśli się krępujesz, to może załatw sobie jego numer? Nic nie zaszkodzi wysłać mu miłego smska, to często działa. Sama próbowałam Wink

Spróbuj, może Ci się poszczęści. Będę za Ciebie trzmać kciuki Wink


Maxime
Kochana, moja. Brzydka to Ty nie jesteś. Widziałam Twoje zdjęcia Cool
Cóż. Co mogę Ci powiedzieć? Chyab tylko tyle, że to przychodzi z czasem. Mam jedną koleżankę. Użalała się nad sobą całą podstawówkę i gimnazjum. Rzeczywiście, nitkt się nie interesował. A teraz?! Dziewczyny! Ma takiego faceta, że tylko pozazdrościć Wink
Bądź cierpliwa. Miłość przyjdzie z czasem... Może nawet będziesz miała jej kiedyś dość Wink


Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 20:39    Temat postu:

Gaga, ty tu za jakąs psycholożkę robisz?

No dobra. Tak na wstępie: Maxime, weź nie pier...nicz, bo widziałam twoje zdjęcia i nie wmowisz mi, ze brzydka jestes.

No to mi się teraz nikt nie podoba. Ot co. Ani ja nikomu. Takiego chłopaka, którego bym traktowała powaznie i on mnie nie miałam. Raz miałam takiego, który mnie traktował poważnie, a ja go nie Suka...

No w każdym razie, kurde, co jest ze mną nie tak? Większośc dziewczyn poznaje chłopakow na dyskach, ale jak dla mnie to woicha te nasze disco Grey_Light_Colorz_PDT_26 No i ogolnie nie przepadam za tym.
Większośc chłopakow, którzy mi sie kiedys podobali, traktowało mnie jak kumpelę. jeden nawet zasięgal porad w sprawie sercowej Grey_Light_Colorz_PDT_25 Grey_Light_Colorz_PDT_26

A raz mialam tak, ze taki chłopak nie interesowAł sie laskami w ogole... Nie kreciły go żdane tam wydekoltowane panny, mini do pół dupy... Nic. Tylko kopmuter Grey_Light_Colorz_PDT_26

Powiedzcie mi, czy możliwe jest, aby chłopakowi spodobała sie dziewczyna prawie bez biustu? <ja czasem nie moge z siebie...>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annette




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 21:13    Temat postu:

Carmen napisał:
Powiedzcie mi, czy możliwe jest, aby chłopakowi spodobała sie dziewczyna prawie bez biustu? <ja czasem nie moge z siebie...>

A czemu nie? Razz Jeżeli chłopak jest "z prawdziwego zdarzenia" i będzie naprawdę kierował się sercem, to nawet b. brzydka dziewczyna, będzie dla tego chłopaka piękna Wink
Chociaż.. rzadko to się teraz zdarza Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 21:37    Temat postu:

Gaga wątpie, żeby chciał do mnie wrócić-z tego co słyszałam to nie.
A ja? Yhm... Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Letty




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław, znasz?

PostWysłany: Wtorek 03-10-2006, 21:59    Temat postu:

Jeśli chodzi o milość to ojoj...dawno chłopaka nie miałam, a raczej miałam tylko 1
To była moja pierwsza prawdziwa miłość. najpierw to była dziecinada, bo przecież dzieciaki z 2klasy podstawówki nie umią kochać tak na dobre i na złe, ale to się już wtedy zaczeło. Trwało to ponad 2lata. Później się rozstaliśmy. Nie wiem właściwie czemu:/ Bodajże z zazdrości! Rok później los chciał, że znów się zakochaliśmy w sobie...a to wszystko przez głópią gre w butelke. Musieliśmy się pocałować i wtedy to wszystko wróciło. Spędziliśmy razem wspaniały miesiąc. ale znów się zawiodłam:( Raz na boisku zawołała mnie kolezanka i powiedziała, że mój chłopak bije się. Wtedy ja tam poleciałam i co sie okazała? Mój ukochany bił się o inną. Zabolało, i to bardzo. wtedy znowo ten czar co nas łączy prysną! do tej pory jak na niego patrze, to robi mi sie żal, bo ja go naprawde kochałam.

nawiązując do wypowiedzi innej dziewczyny, Shady Lane, on chodził ze mną właśnie do klasy. I to nam bardzo ułatwiło życie. Biliśmy blisko siebie, dużo rzeczy mogliśmy robić wspólnie.

Nie umiem doradzać w tych sprawach, ale wiedzcie jedno!
Uwieżcie w siebie, wtedy będziecie mogły zdziałać dużo więcej Smile

Gott, ależ się rozpisałam, sorry, ale musiałam to gdzieś napisać Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cherry01




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 739
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Środa 04-10-2006, 7:56    Temat postu:

ja tez nie mialam chlopaka, takiego na serio.
nie to ze sie mna nie interesowali, ale to ja nie chcialam, bo mi jest tak dobrze samej, bez faceta. tylko nie myslec ze jestem feministka czy cus.
mi na raz podoba sie 10 kolesi, no i gdybym sie zwiazala z jednym to szkoda by mi bylo tego drugiego, i myslalabym sobie 'kurka wolalabym byc z nim'.
nie, moze jeszcze do tego nie doroslam.
z reszta milosc sama przyjdzie ;D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rosenrot




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: z Utopii

PostWysłany: Środa 04-10-2006, 13:12    Temat postu:

Carmen, mały biust jest pięęęękny Cool Więc wierz mi, może się podobać Wink

Grecien a Ty to wiesz z opini innych? Neutral Czasem może nei warto słuchać takich osób. A jeśli niestety to prawda... To mówi się trudno bo... TEGO KWIATU JEST PÓŁ ŚWIATU Rolling Eyes Poboli i przestanie Sad Wiem co mówię Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 14:57    Temat postu:

Sory, że pisze posta pod postem, ale mam niezły problem Confused
Otóż.. Ehh nawet nie wiem od czego zacząć.
Można powiedzieć, że od jakiegoś czasu spotykam się z pewnym chłopakiem(nie jestem z nim). Tylko problem w tym, że sama nie wiem co robie. Nadal kocham mojego byłego, nie mogę przestać o nim myśleć i mieć złudnych nadziei, że znowu będziemy robić - to silniejsze ode mnie Sad Z innej strony jest ten drugi. No ale nie darze go takim uczuciem, jak tego pierwszego. Może to i wyda się głupie, ale nie wiem co robić Crying or Very sad
Nie jest od tak łatwo zapomnieć, szczególnie jak go widze codziennie w szkole. To aż mnie ściska w środku...

I pewnie któraś z was napisze, żebym sprobówała z tamtym. A byłego kopnęła w dupe. Bo jak by z tamtym miało coś wyjść to potem będę żałować. Chociaż mi tego nie piszcie, bo i tak nie jestem w stanie tak zrobić Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Demigod




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 1028
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 15:33    Temat postu:

Tylko, ze Grecien chce wlaśnie tego 'kwiata" Laughing To nie ja jestem tu główną psycholożką, ale moge chociaz powiedziec, co myślę Wink

Grecien, dobrze Cie rozumiem i, szczerze mówiąc, współczuję... Głupie położenie. Też miałam podobnie. Jak nie widzisz tej osoby rok no to spoko, ale jak sie widujecie codziennie... Neutral

Na twoim miejscu pogadałabym z tym byłym. Nie wiem, czemu zerwaliście, ale chyba błahe to to nie było, skoro mowisz, ze nadal Ci zależy... No cóż, ja bym postawiła wszystko na jedną kartę...

Co robić? Serce nie sługa, słowami się go nie przekona... Skubaniec Neutral


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 16:02    Temat postu:

Carmen, gdyby on jeszcze chciał ze mną pogadać. Nie wiem czy chce. Jakiś czas temu nia chciał-jak jest teraz to nie mam zielonego pojęcia. Ale głupka z siebie nie będę robić. Nawet nie wiem o czym miałabym z nim gadać Confused Może tez być tak, że ja się odezwę a on w pupe mnie kopnie. O!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annette




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 16:38    Temat postu:

Grecien, hmm, może wzbudź zazdrość w byłym? Jeżeli on też coś do ciebie jeszcze czuje, to w jakiś sposób zareaguje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Grecia
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Chełm

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 17:04    Temat postu:

Niby jak? Nawet jak by coś dalej czuł, to nie okazałby żadnej zazdrości bo byłoby mu głupio Neutral On taki jest... Po prostu ma swoją dumę Grey_Light_Colorz_PDT_46

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Q




Dołączył: 17 Cze 2006
Posty: 454
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Sin City

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 17:36    Temat postu:

Mod-Grecien napisał:
Niby jak? Nawet jak by coś dalej czuł, to nie okazałby żadnej zazdrości bo byłoby mu głupio Neutral On taki jest... Po prostu ma swoją dumę Grey_Light_Colorz_PDT_46


Strasznie Ci współczuje.
Z jednej strony jest tamten koleś, ale Ty kochasz tamtego, więc nie chcesz Go oszukiwać. Swoją drogą to dziwne że sie do Ciebie nagle przestał odzywać? Nie wiem, może ktoś mu coś o Tobie naopowiadał, bo to raczej nie jest normalne...

I wyszło na to ze nie wiem co Ci poradzić...

Miłość sux Sad Crying or Very sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Shady Lane
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 433
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 17:52    Temat postu:

Grecien, nie wiem, co Ci poradzić, nie będę pisać banałów, bo jeszcze się zastosujesz do moich rad i się tylko gorzej zrobi.
Powiem Ci tylko jedno - nie ma sensu chodzenie z kimś po to, żeby wzbudzić zazdrość w kimś innym. Na Twoim miejscu po proatu na pewnien czas dałabym sobie spokój z wszystkimi facetami. Zrób coś tylko dla siebie. Wyłącz telefon, idź na spacer albo do kosmetyczki. Wiesz, takie "robienie sobie dobrze" naprawde pomaga.
I, choć to marne pocieszenie, właściwie to żadne, dodam, że lepsze jest definytywne rozstanie, tak jak Ty rozstałaś się ze swoim facetem, niż tkwienie "pomiędzy", tak jak ja. Niby już z Bartkiem nie jest, ale ... no wiesz, potrafimy się spotkać tylko po to, żeby całować się przez kilka godzin a potem bez słowa się rozstać. Widze go czasami z dziewczyną, a po kilku dniach przychodzi do mnie i spełniamy razem cały dzień.
Chyba już nic do niego nie czuje, a nie umiem się od niego uwolnić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Off-topy Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 11, 12, 13  Następny
Strona 5 z 13

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin