Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Wygrana w karty cudownie całuje" E.C.H.S

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Darkness




Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z gitary ;)

PostWysłany: Niedziela 04-02-2007, 18:50    Temat postu: "Wygrana w karty cudownie całuje" E.C.H.S

Tytuł tymczasowy.
Eden, Colds, Helcia i ja- święta czwórca- atakuje.
Pierwszy part pisany przeze mnie i Helcie.( supporcik <zeby>)
Pomidory mile widziane( TYLKO pomidory)


Odór wypalonych papierosów i non stop lejącej się wódki uderzył mnie już w wejściu baru. Przez chwilę myślałem jak tu trafiłem, ale potem wydało mi się to obojętne.
Spojrzałem na młodą szatynkę, która tańczyła razem z jakimś podstarzałym pijakiem na zestawianych ze sobą stołach. W rogu obdrapanej sali stał mały stolik przy którym siedziało czterech facetów "z pod ciemnej gwiazdy". Grali w karty.
Usiadłem przy stoliku zastanawiając się co zamówić. Kiwnąłem do barmana. Jeden z mężczyzn siedzących przy tym stoliku, zawołał do mnie:
- Musisz podejść do baru.
- Słucham?- spytałem marszcząc brwi. Było tam trochę głośno więc nie dosłyszałem.
- Żeby coś zamówić, musisz podejść do baru, a tam barman poda ci to co chcesz.
Zrobiłem jak kazał.
- Johnniego Walkera- zwróciłem się do barmana.
- Nie ma- powiedział ospale.
- A jakieś inne whisky?
- Nie ma - odpowiedział opierając się o blat.
- Piwo?- spytałem z nadzieją, że chociaż to będzie. Barman pokiwał głową.
- Jest tylko czysta. Strasznie tam śmierdziało. Chciałem wyjść, jednak spojrzałem na dziewczynę tańczącą na stole.
- Czystą poproszę - powiedziałem dalej zapatrzony w dziewczynę. Mężczyzna mechanicznie nalał dużą ilość wódki do zakurzonej szklanki. Spojrzałem na nią z obrzydzeniem. No dobra... W końcu jestem facetem z krwi i kości. Mam nadzieję, że po wyjściu stąd tak pozostanie. Nic mnie nie obrzydzi ani nie wystraszy. Usiadłem do stolika i zapatrzyłem się na tą tańczącą parę. Pasowali do siebie jak ja do tego baru. Phi, sobie dziewczyna znalazła partnera! Ale... tu lepszych nie ma. No oprócz mnie... Podszedł do mnie jeden z karciarzy.
-Młody, może dosiądziesz się do nas? Widzę, że ci się nudzi. No, chodź, chodź!- pociągnął mnie za rękę. Ledwo się utrzymał na nogach, bo był nawalony w trzy dupy.Nie miałem ochoty nigdzie iść, ale zauważyłem, że dziewczyna usiadła przy tamtym stoliku. Oczarowany jej urokiem dosiadłem się do pijaków wydzierających się na cały bar. Nawet już nie patrzyłem na ich brudne ręce, które klepały mnie po plecach mówiąc coś na przywitanie. Ona uśmiechnęła się do mnie zalotnie i wzięła łyk ze swojej szklanki. Zrobiłem to samo. Wzdrygnąłem się na smak tego ohydztwa. Jeszcze nigdy nie piłem tak mocnej wódki. Była mieszana. Spirytus.
-Grasz w pokera?- wysapał jakiś łysy facet obok mnie.
-Niby mogę...-sam nie wiedziałem co mówię. Ale co. Raz się żyje. Gracze zatarli z uciechą ręce. Jeden z nich zaczął tasować karty. Robił to tak szybko jak szuler. Jeden z nich- Johny wyciągnął pieniądze i położył je na stół. Reszta- w tym ja- poszła w jego ślady.
"Tom, wychodź stamtąd jak najprędzej! Ty nie umiesz grać w karty! Masz dużo innych, licznych, wrodzonych talentów, ale nie gra w karty."- Podpowiadał mi wewnętrzny głos. On się zazwyczaj nie myli. Po chwili przede mną leżało pięć kart. Wziąłem ostrożnie je do ręki. O nie! Trzy króle i dwie damy! To chyba źle. Nie wiem. Ale jak wujek Hans chciał mnie nauczyć to było „nie, wujek przestań!”. Zawsze robię wszystko na opak. Mężczyźni zaczęli wymieniać karty i zrobił się ambaras. Znając moje szczęście, trafią mi się jeszcze gorsze. Nie wymieniam.
- Trzy- niejaki Peter rzucił na stół trzy karty i wziął z kupki tę samą ilość.
- No to ja podbijam – pijany mężczyzna, siedzący na wprost mnie położył na stół kilka banknotów, a Johnny ostrożnie policzył je, po czym powąchał, jak to robią w filmach. Spojrzałem na dziewczynę, a ona podała mi rękę.
- Mary- imie pasowało do niej jak ulał.
- Tom- uśmiechnąłem się zalotnie. Chyba zauważyła, że patrzę się na jej piersi, bo założyła bluzę. Ach, ech, ich, och, uch i co się tam jeszcze da. „Tom, opanuj się! Zajmij się grą”- podpowiadał mi głosik w głowie. Ale te cuda mnie onieśmielają. Z zamyślenia wyrwał mnie Peter.
- Młody, odkrywaj karty.
- Ach, tak.- Położyłem na stół, równiutko w jednym rzędzie pięć kart. Chłopaki zagwizdali.
- Kto cię uczył grać? Mówiłem, że Mark blefował. Jak zawsze zresztą- nie wiedziałem o co chodzi.
Wygrałem?
- No, na co czekasz? Pieniądze są twoje. Może postawisz coś?- zaproponował, a ja wziąłem i zgarnąłem wszystkie pieniądze. Spodobało mi się to. Tyle kasy. Peter wziął kilka banknotów, podszedł do baru i złożył zamówienie.
- Idę zapalić. Idziesz ze mną - wykrzyczała mi prawie do ucha Mary, z powodu strasznego hałasu.

Nigdy nie cieszyłem się tak czystym powietrzem jak teraz. Mary wyciągnęła z kieszeni paczkę fajek i podała mi.
- Johnny i ty...no wiesz?- dziewczyna uniosła jedną brew do góry z zapytaniem.- No wiesz, czy on jest...twoim mężczyzną?- palnąłem zanim pomyślałem.
- John? Moim mężczyzną? On ma 38 lat, a ja 18. Czy wyglądam aż tak staro?- Zaśmiała się. -Tom, debilu. Jak ty mogłeś sobie tak pomyśleć?
- Nie wiedziałem. Przepraszam.
- Nic nie szkodzi- uśmiechnęła się słodko i zaciągnęła się. O nic więcej nie pytałem.


Troche krótkie, ale następne części będą już coraz dłuższe.
Rzkręcamy się <zeby2>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FAILUREKID




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starożytna Belgia. Średniowieczny Tarnów. Nowoczesny Londyn.

PostWysłany: Niedziela 04-02-2007, 19:25    Temat postu:

Przeczytałam.

Ładne. Podobało mi się.
Błędów nie sprawdzałam.
Jestem raczej na Tak.

Zobaczymy jak to 'rozkręcisz'.
Albo może Rozkręcicie?

Pomidorków nie będzie - Jarzyniaki zamknięte.


Trzymam Kciuki i Czekam na Następną część.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SimplePlanowa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network. ^.-

PostWysłany: Niedziela 04-02-2007, 22:15    Temat postu:

Oho.
Podoba mi sie.
Fabula Ciekawa.
i Tomek w opowiadaniu.
no i Mary.
mam nadzieje ze to nie bedzie kolejne nudne romansidlo.

Pozdrawiam i czekam na nastepna czesc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexz




Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Krapkowice (mieścina nieopodal Opola)

PostWysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 3:07    Temat postu:

Nie mam zdania.
Za krótkie, żebym mogła ocenić.
Chociaż...
Jeżeli nie będzie to, tak jak napisała Simple, kolejne nudne romansidło, to jestem na tak
Weny życzę

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness




Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z gitary ;)

PostWysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 10:56    Temat postu:

Romansidła raczej z tego nie będzie. Zapewniam.
A tytuł? Pozory mylą Wink
Następna część już niedługo, pisana przez Edena i Colds.
A i dziękujemy za komentarzy i cieszymy się, że jak narazie podoba się Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 15:54    Temat postu:

Trochę krótkie to raz, a po drugie miałam wrażenie, jakby ta część została urwana w połowie. No ale poza tym nie było źle. Co prawda jeszcze te spacje możnaby poprawić, zawsze przed myślnikiem i po nim dajemy spację, po wielokropku również. Co do treście to wydaje mi się, że będzie ciekawie, taki dziki zachód Very Happy

Na razie weny życzę i pozdrawiam.
I oczywiście czekam na kolejną część.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drache




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 05-02-2007, 19:09    Temat postu:

Będzie ciekawie, na pewno zwłaszcza, jeśli nie będzie to romansidło (bo ile można je czytać Rolling Eyes ). To ja już siedzę cicho i czekam na rozwinięcie akcji.

pozdrawiam i weny życzę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flafa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 11:10    Temat postu:

Ej no. Sexi.
Fajna ta fabuła, i w ogóle, Tomek, Mary.
Podoba mi się i czekam na nju parta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CaroLLa xD




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...zapomniałam _-_

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 11:36    Temat postu:

Łoł Very Happy
Nawet mi sie podobało.
Hm...nas początku myślałam, że to pisze dziewczyna, ale to była zmyłka
Nie no, podoba mi się i mam nadzieję, że nie zapomne o następnych partach.
P.S. Poproszę o pw, jezeli pojawi się next parcisław Wink
Kłaniam sie do Twoich bioder i uciekam
CaroLs


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness




Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z gitary ;)

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 14:52    Temat postu:

jak już mówiłam, romansidła nie będzie.
Cieszę się, że wam się podoba.
Następna część niedługo, pisana, jak już wcześniej wspomniałam przez Colds i Edena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashleyka




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: ...

PostWysłany: Wtorek 06-02-2007, 15:55    Temat postu:

Na początek koleżanki plus za Toma haha Cool
Ogólnie to mi się podobało,takie tajemnicze,ta czewczyna...Mary.
Tylko szkoda,że tak krótko,no ale przeboleję jeśli nast. częśc mi to wynagrodzi hehe.
Wenki życzę i pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Justi




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...zza ogrodu marzeń i rozczarowań...

PostWysłany: Piątek 09-02-2007, 21:56    Temat postu:

hm,błędów chyba nie było...
fabuła niezła!
Zdecydowanie na TAK!
Powodzenia,weny życze!
Justi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WiÓrA




Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 208
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: ja tu się wzięłam???

PostWysłany: Piątek 16-02-2007, 15:06    Temat postu:

obijętne, neutralne, na jeden szablon.
Nie rozumiem sama siebie, ale ok, mi tak obojętne.
za dużo mi sie zlewa, ale ok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin