Tokio Hotel

Gaheri · Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 20:23 Temat postu:

Może mi nie wydali się tacy straszni, bo zawsze trafiam na nieodpowiednich facetów. W sumie racja. Tom jakoś dziwnie do różnych spraw tutaj podchodził.

Łezka · Gość

hm....czy ja dobrze zrozumiałam...bo wychodzi mi na to, ze bill i tom...bracia..blizniacy...sa...para?hm...mozecie mnie wziac za jakas niedorozwinieta,ale ja naprawde to takj zrozumialam... jezeli jestem glupia, to walcie i bijcie...pozrdawiam.....

Chloe · Wysłany: Niedziela 26-03-2006, 20:41 Temat postu:

Yyy... Łezka... To jest tu dokładnie wyjaśnione Neutral

Oni SĄ razem... Yyy...

Maxime · Wysłany: Poniedziałek 27-03-2006, 5:21 Temat postu:

Minq, opka Twej twórczości są wspaniałe...
Czyta się je z takim... hmmm... małym dreszczykiem?
No i oczywiście odróżniają się od innych. Są całkiem innej tematyki.
Minq, jesteś boska!

Mod-channel · Wysłany: Poniedziałek 27-03-2006, 14:12 Temat postu:

heheh Minq jak to czytałam to sikałam normalnie Very Happy

bo to jest takie inne od Twoich wszystkich opek Very Happy

ale super i tak Smile

bo wszystko co Ty piszesz, jest super...
Minq kiedy mogę spodziewać się kolejnej jednoczęściówki?

Minq · Wysłany: Wtorek 28-03-2006, 12:54 Temat postu:

DiabLess: Cieszę się, że się uśmiechnęłaś. X3 Tak, tutaj ludzie lubią się roztkliwiać Razz

Nie ma w tym nic złego, ale czasem dobrze od tego odpocząć.

Dlatego to napisałam - ja też muszę odpocząć...

vinga: nie doceniasz Chucka Norrisa? XDD Kwiaty? A mogę dostać Billa? x3

Żyrafa: Hehe, Tom ma szósty zmysł, przecież jest genialny (inaczej, ale to szczegół XD). Ach, przelewanie uczuć po prostu przynosi mi ulgę... ^_^

Jolcia: przyzwyczajaj się XD Będę z siebie dumna. ^_^

Divalecorvo: Pociąga...? Mrrr... X3 To fajnie, czekam, aż sama jakieś napiszesz. X3

Madzia: Tak, pięknie jest

Słoneczko świeci i ptaszki śpiewają... Razz

Chloe: No nie, ludzie, ja się jej podlizuję, dedykuję opo, a ta dalej marudzi. XD A tak na poważnie, to wiem, o co Ci chodzi - ale ja też muszę czasem odpocząć. No, i czasem po prostu nie mam nastroju na "głębokie" opa.

Czasem napiszę coś takiego, jak to... x3
Proszę mnie nie ograniczać. XD
Oj, biedactwo... paluszek i główka... dobra, zamknę się. XD

Gaheri: Hehe, w ogóle dziwny był. XD Ale tak mi wyszło. ^_^

Łezka: o rany, nie mam już siły uświadamiać... *wzdycha* Jak powiedziała Chloe, to jest dokłanie wyjaśnione. XD

Aniusia: Ach, dzięki, dzięki. Miłe dreszczyki, tak? Bardzo dobrze. Znaczy, że wchodzisz w te klimaty. XD

channel: Wiem, że inne.

Następna jednoczęściówka będzie dzisiaj lub jutro, zależy jak się wyrobię. Napisana już jest, muszę tylko na kompa przepisać. ^_^

Mod-channel · Wysłany: Wtorek 28-03-2006, 13:28 Temat postu:

Jej Minq...jak się cieszę, że coś napisałaś...zawsze zaskakujesz mnie pozytywnie...
Nie mogę się doczekać.
Ach Minq chciałabym mieć w domu mały tomik z Twoimi opowiadaniami...
Very Happy

Chloe · Wysłany: Wtorek 28-03-2006, 16:12 Temat postu:

Co do palca, to ja sioę w ogóle wszystkim żalę... Taaak boli xD
Widzisz? Mnie nie można przekupić Cool

No, przynajmniej na razie xD
Ja też ostatnio zaczęłam 'odpoczywać' i nawet rozpoczęłam durną wieloczęściówkę, z wiadomym już końcem ( choć nawet ja jeszcze nie wiem jak skończę xD). Czyli dokładnie takie, jakie próbuję stąd wyrzucić Twisted Evil

xD
Zapraszam Very Happy

I nie, żebym się reklamowała Cool

xD

Kass · Wysłany: Czwartek 30-03-2006, 18:21 Temat postu:

Jeśli miałabym wybierać, to "Prezent" byłby moim ulubionym opowiadaniem Twojego autorstwa, w którym praktycznie nie mam się do czego czepiać.
Bo postacie są takie, jak trzeba. Bill i Tom są po prostu normalni.
To opowiadanie jest takie 'po prostu'. I dlatego tak strasznie mi się podoba.
Jednocześnie w tej pozornej prostocie zachowałaś swój charakterystyczny styl i klimat.
Po prostu cud miód i orzeszki.
I wybacz, ale to będzie pierwszy raz, kiedy się nie przyczepię do niczego. xD
Pozdrawiam,
Kass

avi · Wysłany: Czwartek 30-03-2006, 18:44 Temat postu:

Muah

Pani Dia mi dala znac o tej 1partowca i oglaszam wszem i w obec, ze FAJNE Very Happy

Zaskakujace niesamowicie, na poczatku sie zastanawialam "razem rok"? wtf? xD to cudzolostwo buehe demoralizujesz nas Minq.. ale co mi tam xD raz sie zyje, poza tym tu sie wszyscy chyba nawzajem demoralizuja Very Happy

Na zdrowie!

mary-margaret · Wysłany: Czwartek 30-03-2006, 22:37 Temat postu:

To jest dopiero prawdziwa dawka optymizmu Very Happy

Świetnie poprwia nastrój.Jest takie proste a jednocześnie cudowne...hmm...pewnie dlatego,że Minq no i oczywiscie bliźniakowe yaoi... Very Happy

Minq · Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 18:11 Temat postu:

channel: Haha, ja też bym chciała móc coś takiego wydać. I żebym jeszcze dostała za to kasę... XD

Chloe: Haha... to po co zamieszczasz? XD Ale czytam, czytam - i coś powoli Ci z tą trzecią idzie. Utknęłaś przy scenach łóżkowych? Wink

Kass: Hehe, wybaczam. XD Jak miło. XD

avi: Pewnie, że Was demoralizuję. XD To moję ulubione zajęcie. Very Happy

Btw, śliczna sygna... ;]

Mary: Oczywiście - ulubiony temat. XD

Owca · Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 21:07 Temat postu:

Po prostu cud, miód i orzeszki.
Tekst miły i przyjemny, napisany lekko i z niewymuszonym humorem. Poprawny tak i merytorycznie jak i ortograficznie. Masz bardzo przyjazny czytelnikowi styl pisania. Bez długich, zawiły i x-krotnie złożonych zdań.

A swoją drogą,
Rocznica pocałunku?! Słyszałam o pedantyzmie, przesadyzmie i innych izmach, ale to już popadanie w lekką zniewieściałą paranoje

sunia · Wysłany: Poniedziałek 03-04-2006, 21:09 Temat postu:

Ale mnie zaskoczyło. Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. No cóż, jak lubią. Że geje to ok., ale brat z bratem? No cóż. Wybór koloru na pewno był trudny i dziw, że zerwał kwiaty, bo mógł ręce pobrudzić, albo nie daj bóg mrówki go mogły zaatakować znienacka.
A tak całkiem serio?
To chyba będę wielkim fanem Twojej wesołej twórczości! ZACHWYCONA!!

AAAAAAAAAAAAAAAA!! I jeszcze wreszcie moja OWCA! Jak się cieszę. Moja kompanka na dobre i na złe!
(dla jasności, my nie obchodzimy rocznicy pierwszego pocałunku i nie zbieramy dla siebie kwiatów. To tylko czyta wafelkowa przyjaźń)

I właśnie dzięki Owcy komentuję to opowiadanie:D
Gdyby nie Ty nie wycierałabym łez wylanych ze śmiechu Very Happy

Minq · Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 14:02 Temat postu:

Owca: Um, no pocalunku w sensie tego dnia, kiedy sie ze soba... eee, zeszli? XD Dobra, to moze i troche jest bez sensu... ale co tam. Razz

Grunt, zeby sie dobrze bawic. XD Najwazniejsze, ze Ci sie podoba. :]

sunia: To sie nazywa twincest! XD
Mrowki... XD Hehe, cos w tym jest. X3 Albo pszczolki, ewentualnie... Razz

Wstretne robactwo. Razz

Ach, badz moja fanka. Bede dumna - mam fanki, jak Bill! XD
Ja z moja przyjaciolka moglabym obchodzic rocznice pierwszego pocalunku. <lol> Ale to byl przypadek... X3

evelcia1 · Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 18:28 Temat postu:

Ehhh

No to akurat nie przypadło mi do gustu, aczkolwiek było w nim coś... no, coś fajnego, nie wiem jak się wyrazić Razz

werewolf · Wysłany: Wtorek 04-04-2006, 21:28 Temat postu:

WOW!!!!!!!!!! To było megagigahiperfuckingameizingxD. Rozśmieszyłaś mnie do łez bejbe;) xD.! Boska jesteś wiesz:D?. I za to cię koffam:******

Mod-Pinacollada · Wysłany: Środa 05-04-2006, 16:28 Temat postu:

Lubisz Billa i Toma w akcji:D Kolejne świetne mini-opo w Twoim wykonaniu. Mówiąc szczerze, nie zmieniłoby to mojej reakcji do tej jednoczęściówki, jakby zamiast któregoś bliźniaka pojawiła się dziewczyna. Ale to nie to samo.
Ciekawe.
Coś więcej?

Minq · Wysłany: Piątek 07-04-2006, 14:34 Temat postu:

evelcia: Rozumiem, nie ma sprawy (ja akurat też tego specjalnie nie lubię, ale shh... XD) - a ciekawa jestem, co Ci się nie podobało? Mnie chyba ta absurdalność (ono jest potwornie absurdalne XD)

werewolf: Dzięki... :] Miało być zabawnie. XD Przez to jest takie głupie. Very Happy

Pinacollada: Gdyby była dziewczyna, byłoby trochę normalniej... XD No, ale gdzie tam z moim chorym umysłem na normalność nie ma szans. XD

Sandy Strix · Wysłany: Piątek 07-04-2006, 20:36 Temat postu:

no Minq
powaliłaś Laughing

ach...
to takie cieszne było
cudowny lek na doła
jak żółty piasek z plaży

Gość · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 19:53 Temat postu:

strasznie fajniutkie i laciutkie extra

Pini · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 21:24 Temat postu:

Hehe, dobre Very Happy

Fakt - lekkie i przyjemne Smile

Uwielbiam czytać o Tomie i o Billu, jako o parze Razz

Mam nadzieje, ze nigdy w rzeczywistości tak nie będzie, ale opowiadania na ten temat są świetne :] Pozdro

Lady Makbet · Gość

Ach, Minq, rozbawiłaś mnie:). Ale w świetnym stylu... Miodzio....... Smile

Pozdrawiam serdecznie:)

Diablica · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 22:10 Temat postu:

Swietne, a jednak kupil ta opaske, nie Tom szpanuje:P...
Wesole, radosne takie jak powinno byc!

Z tym na koncu to przesadzilas (wiesz o co biega Razz

)...

Jeanne · Wysłany: Niedziela 04-06-2006, 11:30 Temat postu:

to opowiadanie jest fajne, Smile

sympatyczne i lekkie Smile

nie trzeba się tu za dużo zastanawiać Smile

jest przyjemne i smieszne Smile

podoba mi się Smile

Ps. Minq piszesz cudownie !!