Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niema łza
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Poniedziałek 18-12-2006, 21:58    Temat postu: Niema łza

Uwaga. Męczyłam się nad tym prawie law story około dwóch godzin. Początek pisałam ponad pół. A właściwie pierwsze trzy zdania. Jakoś zacząć trzeba.
I tego, komu obiecałam dedekację?
No tam Narvanej chyba i Ad to napewno i tej Rasp też. A niech i mama ma pociechę z córki.
Bo wiecie, Marta Fox to łeb na karku ma. Grafomani jedni! xD
A tak i jeszcze Negai (nie ma to jak dniowe opóźnienie xD).

jesli z muzą moja to z tym http://youtube.com/watch?v=aj7nC8Hjf9c&mode=related&search=
skądś natchnienie trzeba brac.

Albo swoją bierzta.
Rozpiszę się później.

***

Park „sad” z jedną grusza po środku. Późne popołudnie i jeden ja siedzący na ławce, tępo wpatrując się w niebo. Było chłodnawo jak na ten etap wiosny.
Myślałem, że już do końca posiedzenia będę sam, ale nigdy nie wiadomo, co spotka człowieka.
Szurając nogami szła ona. Długie, czarne włosy zasłaniały jej prawie całą twarz, ale nawet po tym małym skrawku jaki widziałem, byłem pewien, że jest ładna. Usiadła na brązowej obdrapanej ławce tyłem do mnie, a ja jak ten idiota gapiłem się na nią. Chyba tego nie zauważyła, bo lekko machała nogami, patrzyła na buty i płakała. Nie wybuchła jakoś, tylko normalnie. Spokojnie, jakby nie miała co zrobić z łzami.
Patrzyłem jeszcze chwilę na nią i nagle wstałem. Chyba dość głośno i nieostrożnie, bo odwróciła głowę w moją stronę. Patrzyła chwilę jak bezsensownie stoję i znów spojrzała na buty.
Podszedłem do niej niepewnie. Stanąłem, za jej plecami i z dziwnej bezczynności poprawiłem kaptur jej bluzy. Odwróciła gwałtownie głowę i patrzyła chwilę na mnie.
Miała zielone oczy. Jej usta lekko drżały a na policzku był czerwony ślad. Znów na nią patrzyłem, a ona speszyła się i spuściła głowę tak, że włosy zasłoniły prawie cała jej twarz. Mimo to wciąż mogłem patrzeć jej w oczy.
Odgarnąłem część z nich za ucho i znów oglądałem czerwony ślad.
Ona energicznie wstała i przez chwilę chyba nie wiedziała, co zrobić. Złapała moją dłoń i uścisnęła ją, jakby za coś dziękowała.
Nie płakała już. Spokojnie wyszła z „sadu”.

***

Następnego dnia znów tam poszłam. Tym razem wszystko działo się już inaczej. Zanim weszłam do parku zdążyłam wybuchnąć płaczem. I to nie takim spokojnym, ale głośnym i spazmatycznym. Stanęłam na środku i zaczęłam szukać go wzrokiem. Pamiętam, że gdy wróciłam wtedy do domu, miałam w zwyczaju nazywać go „swoim blondynem”.
Był. Siedział na tej samej ławce, co wtedy. Znów w brązowej, skórzanej kurtce. Bez namysłu pobiegłam w jego stronę i rzuciłam mu się w ramiona. Sama nie wiem, jak to się stało, że to zrobiłam.
On przytulił mnie tak, jakby spodziewał się mojego zachowania. Chlipałam mu koło ucha, a on znosił to cierpliwie.
Nagle złapał mnie za ramiona i odsunął trochę od siebie. Przestałam płakać. Już myślałam, że ma mnie dość, ale tylko wyciągnął z kieszeni kurtki chusteczkę i podał mi ją.
Spojrzałam na nią. Była śliczna. Z błękitnego materiału i jakimś znakiem wyhaftowanym w jednym rogu. Wytarłam oczy i głośno wydmuchałam nos. Nie wiedziałam, czy mu ją oddać, czy wziąć. Nie wypada brać cudzej własności, ale nie wypadało też oddawać jej w takim stanie.
Ale wybór podjął on. Wziął moją dłoń w której ściskałam chustkę i schował ją do mojej kieszeni. Zastanawiałam się chwilę, czy nie podziękować mu. Nie powiedzieć jakiegokolwiek słowa. On zaprzeczył głową jakby czytał w moich myślach.


***

Po prostu wiedziałem, nad czym się zastanawia. Stwierdziłem, że zakłócanie takiej ciszy byłoby bezsensowne. Słowa wszystko niszczą.
Znów patrzyłem na jej twarz. Była piękna. Tym razem miała warkocz i mogłem dostrzec ją w całej okazałości.
Tego dnia miała rozciętą dolna wargę. Przypatrywałem się chwile ranie. Nie była duża. Mogła sama sobie to zrobić, gdyby za bardzo przygryzła usta.
Zauważyła, że patrzę na jej wargi i chciała znów zakryć się włosami, ale nie miała jak.
Bawiła się chwilę końcówką warkocza.
- Ja go kocham – szepnęła cicho i przytuliła się do mnie.
Miała piękny glos. Taki spokojny i delikatny.
Przez te słowa dziwnie zadrżałem, ale uwielbiałem je sobie przypominać. Mówiła to tak miękko…
Siedzieliśmy chwilę tak przytuleni, gdy nagle ona wstała. Po raz kolejny.
Chwyciła moją dłoń i uścisnęła, jakby za coś dziękowała. Po raz kolejny. Odeszła z moją chusteczką w kieszeni. Już nigdy jej nie odzyskałem.

***

Dla tych, którzy...
e, powiem jutro.

Dla tych, którzy wiedzą, kiedy słowa są zbędne.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hela_z_wesela dnia Wtorek 19-12-2006, 14:26, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 7:27    Temat postu:

Cytat:
Mimo to wciąż mogłem patrzeć jej w oczy.
Odgarnąłem część z nich za ucho i znów oglądałem czerwony ślad

heluś, oczy odgarnęła?

W pierwszym akapicie trochę za dużo powtórzeń , ale reszta jest czekoladowa. Co ja gadam? Miało być cudna. Mamuś, to jest piękne, a z tym "sad'em" (Razz ) to mi się happysad skojarzył Razz
Zrozumiałam? Po swojemu.
Śliczne.
Dodałam do rankingu, a ty wkleiłaś dwa opowiadania Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 13:03    Temat postu:

O! Ja to na szarym końcu w dedykacji, tak?! W tyłek zarobisz xD No dobraaa, ważne, że jest xD

Nie kliknęłam w link do piosenki xD wybacz. Ale i tak słyszę wiercenie wiertarki, więc ciężko słyszeć piosenkę. A od słuchawek to aż głowa boli.

Ach, no i... Weź napiszesz w końcu coś, żebym ci mogła dać klapsa?! xD A to nie, Helka ciągle na szczycie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agata:D




Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRAK DANYCH

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 13:52    Temat postu:

Shocked Wiesz... nie czytam opowiadań zbyt często... jak mi się chce....
Zachciało mi się, nie żałuję, bo dobrze trafiłam Wink
Piękne to było wiesz.
Tak miło mi się czytało Very Happy Możesz być dumna, bo zwykle mi się nudzi już na początku xD
Bardzo fajne.... ;] Cudowne Razz
Jestem na Tak, Yes, Si Razz Grey_Light_Colorz_PDT_07


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redrii




Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 13:58    Temat postu:

Zrozumiałam.
Nie wiem czy to miałaś na myśli, ale coś tam zrozumiałam.

Wykonanie mi się podobało.

Jestem na TAK.

Cóż więcej mam napisać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Darkness




Dołączył: 30 Cze 2006
Posty: 172
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z gitary ;)

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 14:07    Temat postu:

Podobało mi się. W kilku miejscach nie było "ę" i "ą" , ale to już chyba przyzwyczajenie z gg. Jedno mnie zastanawia. Co to ma wspólnego z TH xD ?Przez chwilę myślałam, że ten blondi to Tom,ale albo ja jestem tępa, albo tempa jestem...ja?

Ale piękne było. Trza przyznać. Zgadzam się z Kajoliną, że troche niezrozumiałe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pyskata




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stamtąd.

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 14:35    Temat postu:

Heluś podobało mi się.
Może troszkę przesłodzone, ale to nic.
Mimo wszystko było bardzo ładnie.
Należysz do osób z forum, których styl pisania bardzo cenię i bardzo mi się podoba. I nie mówię tutaj że nowych skreślam na samym początku, bo lista się powiększa.
Da chyba radę wywnioskować iż jestem na tak?

`P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 14:42    Temat postu:

Patrz helka, jaka matka niewdzięczna.
Nie dość, ze dostała dedykacje, to jeszcze marudzi... Rolling Eyes xD
Właśnie, ważne, że jest i dzię-ku-je-my za nią xD
Przeczytałam już wczoraj (w sumie dzisiaj, bo około 2 w nocy xD).
Z racji baaaaaardzo wielkiego zmęczenia, nie byłam w stanie skomentować xD

Heleno, co to kurde? Ja już nie wiem, co i jak mam pisać.
Ciągle tylko pięknie, cudownie, och i ach.
No łądnie (te ą to mój znak firmowy Cool )było.

No to narty źą Cool xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arasoi




Dołączył: 26 Cze 2006
Posty: 293
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z internetu

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 15:44    Temat postu:

Moje

Edit.
Heluś... heleczko, helenko...
Śliczne to było...
Wiesz, myślę, że i tutaj słowa są zbędne.
Dziękuję za speszyl dedykację.
Ai shiteru.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 16:32    Temat postu:

Tak.
Słowa wszystko niszczą.
Ludzi, to co w ludziach i co między ludźmi. Jednocześnie budując to wszystko.
Brakło paru przecinków. Poza tym ślicznie.
Bardzo lubię gdy piszesz symbolicznie, a ostatnio coraz częściej.
Tyle chciałam.
I dzięki za dedykację.
Negai


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
diabełek_na_obcasach




Dołączył: 24 Paź 2006
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Wtorek 19-12-2006, 16:55    Temat postu:

Przeczytałam i przetłumaczyłam na swój sposób.
Jakoś do mnie dotarło.
Próbuje zrozumieć co miałaś na myśli pisząc ten tekst,
ale wiadomo, że każda interpretacja jest inna.
Na początku trochę zagmatwane, później już było lepiej.
Trochę za dużo błędów stylistycznych i gdzie niegdzie nie wiedziałam co czytam.
Ale ogólnie to spox.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Adeleida




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 10:59    Temat postu:

kusaki ga
kareru oto wo tadori kisetsu no owari wo kanjiru
hana ga
irodzuki sakihokoru goro watashi ni wa nani ga nokoru no


Ten tekst musi bardzo smutny być, skoro życie bez niej stało się wegetacją.
(Przepraszam, ja w transie jestem.)

Wracając do opowiadania.
...
I tutaj mi odjęło mowę, bo po takiej dawce ciszy dosłownie boję się cokolwiek powiedzieć.

A co powiedzieć mam, to powiem przy gwiazdach.

Song of the sheep in dark long night...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 14:35    Temat postu:

Oj, zabrakło mi kilku przecinków xD. Ale szczerze mówiąc, nie przeszkadzało mi to. Bo czytało się bardzo przyjemnie, jak zresztą wszystkie Twoje opowiadania. A poza tym koniec był piękny... Trochę mi się smutno zrobiło, kiedy skończyłam czytać, ale podobało mi się bardzo.
I mam taką cichą nadzieję, że jeszcze coś napiszesz kiedyś Very Happy Niedługo... xD

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czosneq_91




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: masz lizaka?

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 18:26    Temat postu:

Potrzebowałam czegos takiego.
tak na wzmocnienie.
Tak, żeby móc pomysleć.
Heluś Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 18:53    Temat postu:

Same dzieła teraz, nooo.
Spodziewałam się po autorce, że będzie zawa...liście.
I było.
Chyba zrozumiałam.
Chyba.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Środa 20-12-2006, 19:52    Temat postu:

Kojalino, to jest aż tak skomplikowane? xD Nie wiem, może jak mnie kiedyś coś najdzie to napiszę taki poradnika. Coś jak instrukcja obsługi deski do prasowania.

Córa, po pierwsze no to myślałam, że chyba się będzie wiedziało. Wiem, że sporo powtórzeń ale jak rozpracować słowo "patrzę" xD Poza tym już na takim szybkim postrachu dawałam, że niecałe dwa razy zdążyłam poprawić.
A no dziękuję, zaszczucona jestem xD

Mamo, bo to, to ja mam po Tobie. Powinnaś być dumna xD A klapsa to Ty możesz dostać, jak masz taką wielka ochotę. A nawet z wałka. Co do Twej sygny - tak, to jest niewątpliwie sex, tyle, ze bez nosa.
Ach ten pseudo Majkel Dżekson xD

Agatko, a powiem Ci, że się cieszę. Bo dobrze zadowolić wybrednego xD

redrii, skąd ja Cię znam? Taka jakaś morda znana z Ciebie... xD

Darkness, weź mi kochana nie mów, bo tak się spieszyłam, że walnęłam tu, a i tak przed oczami miałam takiego jednego japończyczka jak to pisałam. Ale jak blondi, to wiecie xD Zawsze można sobie któregoś ubzdurać.
Z góry przepraszam.

Pyskata, ze niby przesłodzone? Czy Ty wątpisz w moje możliwości? xDD Och, może rzeczywiście, ale tak jakoś przyszło. och, bronię się jak gUpek xD

Pra prababko, weź już przestań, bo się zawstydzę xD A Matka rzeczywiście niewdzięczna. A co ta małpa robi w sygnie? Ona ma szczenę jak goryl xD Bo mi się jeszcze pra pradziadek zmieni!

Narvaniec, ależ ja Cię proszę, bowiem cała przyjemność po mej skromnej stronie. O.. a Ty nie masz gazeciaków w sygnie. I dobrze! Samuraj z Tobą.

Negai, ja tak patrzę na sygnę Twoją i patrzę, aż wreszcie zobaczyłam, że on w tej jednej ręce nie ma wachlarza, a ja byłam pewna, że ma. A co chciałam... Właśnie, widziałaś, Rasp Ci konkurencję robi i te goryla w sygnie ma.
A z tymi przecinkami to sama ich już nie wiem. A z tą symboliką to tak samo przychodzi. Łohoho, otworzysz kopertę?

diabełku na obcasach, możesz mi jakiś taki błąd pokazać? Ja bym sobie od razu zobaczyła, nad czym pracować muszę. Albo niee... xD A z resztą, mocz z Tobą xD

Adeleida ...

Faleńka (i co łyso wam, hę, hę? xD), och ach. Ale ja w kratkę pisze. Dobre, słabe, dobre, słabe. Zauważyłaś to? Więc nie oczekuj następnego tylko nastęnastępnego. Tititititi xD

Czosnku jeden, jeszcze Ty na doczepkę, zamień się w rzepkę xD Myślenie nie boli. Co tutaj robi ten Mikołaj! Ale jest żółty to Cię ułaskawić mogEM xD No co chciałaś? No tak, myśl, bo to podobno ma przyszłość.

helciu, imienniczko moja, co nas mylą ze sobą. A ja spodziewam się dziecka xD Łuu, ja też Cię pozdrawiam.

Już koniec? No wreszcie...
A teraz poszłabym oglądać samurajów. No cóż. Takie życie pierwszego z ostatnich.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czosneq_91




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: masz lizaka?

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 18:18    Temat postu:

hela_z_wesela napisał:


Czosnku jeden, jeszcze Ty na doczepkę, zamień się w rzepkę xD Myślenie nie boli. Co tutaj robi ten Mikołaj! Ale jest żółty to Cię ułaskawić mogEM xD No co chciałaś? No tak, myśl, bo to podobno ma przyszłość.



Masz coś do żółtych Mikołajów?! Grey_Light_Colorz_PDT_45
Dzięki za ułaskawienie. Wzruszyłam się, huhehe Very Happy
Ja tam czasem jak mysle, to mnie pobolewa coś.
Trochę gowa, troche noga.
Zalezy o której godzinie xD.
Lubię Twoje komentarze Helciu.
A jak tam twoje wesele ?Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pyskata




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stamtąd.

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 19:01    Temat postu:

Trochę przesłodzone xD
A w możliwości jak najbardziej nie wątpię.

a żeby nie było offa.
chyba dla większości takie chwile byłyby w jakiś sposób magiczne.
aj, nie no. to nie jest trochę słodkie tylko tak leciutko.
xD

`inna P.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 19:11    Temat postu:

hela_z_wesela napisał:

Mamo, bo to, to ja mam po Tobie. Powinnaś być dumna xD A klapsa to Ty możesz dostać, jak masz taką wielka ochotę. A nawet z wałka. Co do Twej sygny - tak, to jest niewątpliwie sex, tyle, ze bez nosa.
Ach ten pseudo Majkel Dżekson xD


A widzisz! Czyli jednak seks! xD A wiesz, z nosem byłby sexem sexów. Chociaż, w sumie, on jest sexem sexów xD No, ale byłby jeszcze większym sexem, o ile się da. Zresztą, widziałaś go z nosem i mówiłaś, że śliczny.
I nie chcę dostać xD Ty uważaj, bo Kyo przyjdzie i Cię zleje po mordzie xD


Ah, żeby offa nie było, rzeknę, że lubię czytać to opowiadanie i do niego wracać xD I że dobry tytuł.


EDIT:

Oj, Rasp, no nie wiem... Czy przed władczą ręką Kyo ktoś się zdoła uchronić? xD Tu nawet waleczna prababka nie pomoże.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez LadyMakbet dnia Czwartek 21-12-2006, 22:32, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 20:52    Temat postu:

A wiesz...
Tak myślę, że chyba otworzę.
Traumatyczne przeżycia z kopertami ostatnich dni, raczej już dały mi spokój.
Postaram się.
A co do błyskotki, Rasp ma ślicznego avka i sygnę. Ładnie kolorystycznie dobrane. Przynajmniej wiem, że wcale nie mam spaczonego gustu, bo jeszcze komuś on się podoba.
Posilona dźwiękami D.L.N,
Negai


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 22:28    Temat postu:

kumade napisał:
Pra prababko, weź już przestań, bo się zawstydzę xD A Matka rzeczywiście niewdzięczna. A co ta małpa robi w sygnie? Ona ma szczenę jak goryl xD Bo mi się jeszcze pra pradziadek zmieni!
___
A co chciałam... Właśnie, widziałaś, Rasp Ci konkurencję robi i te goryla w sygnie ma.


Ty się od Aoi odwal! Dziadu Ty xD łĄdną ma szczenę, kurde.
I ja nie przestanę, heleno. Samą prawdę napisałam.

A Ty nie wiesz, że pra pradziadek pier...dyknął w kalendarz?
Nie?
No to już wiesz... xD
Minuta ciszy [*]
.
.
.
Dobra, starczy.


Negai napisał:
Rasp ma ślicznego avka i sygnę. Ładnie kolorystycznie dobrane. Przynajmniej wiem, że wcale nie mam spaczonego gustu, bo jeszcze komuś on się podoba.


Dziękuję Cool Negai, nie masz spaczonego gustu. Aoi to ciacho *.* po prostu.
A żeby nie było offtopa...ee...hmm...ładnie helenko, bardzo mi się podobało i zgadzam się z Makbeciarą, tytuł dobry i w ogóle, nie dostaniesz w mordę, bo babka Cię obroni Grey_Light_Colorz_PDT_06 Grey_Light_Colorz_PDT_45 xD

Edit:
Makbeciaro, Ty jeszcze mnie nie znasz, chłopino. Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anu$hka




Dołączył: 11 Gru 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 16:29    Temat postu:

podobało mi sie Smile
co mam więcej powiedzieć Question


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redrii




Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 16:56    Temat postu:

Cytat:
redrii, skąd ja Cię znam? Taka jakaś morda znana z Ciebie... xD


Nie wiem. Pewnie kojażysz mój nick z tego forum Mr. Green. A ja mądra jestem...

Nie znasz mnie. Nie gadałyśmy. Ale możemy... Very Happy

Morda? To ty widziałaś moje zdjęcie? Przecież ja tu żadnego nie pokazywałam... Chyba Razz

Pozdrawiam,
Marysia.

Żeby offa nie było: za każdym razem jak wchodzę na forum, czytam to. Już z... 4 razy?

Bo mi się podoba Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 17:18    Temat postu:

Wiesz, to już któreś z kolei Twoje opowiadanie, które czytam. O ile dobrze pamiętam to nie było takiego, które by mi się nie podobało. Z tym też nie było inaczej. Podobało mi się. Cholernie mi się podobało.
Lubię opowiadania gdzie nic nie jest podane na tacy, a wszystko na pierwszy rzut oka jest lekko niezrozumiałe. Wtedy daje do myslenia. Wykonanie również było dobre.
Jestem zdecydowanie na TAK!.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Sobota 23-12-2006, 11:38    Temat postu:

Kajolino, ja rezygnuję z poradnika. Ile w to trzeba roboty wsadzić, żeby taki szajs napisać. No to gratuluję. Kumkanie jest w modzie.

Czosnek, wesela trwa. Jedna wielka impra xD Och, ja lubię Twoje komentarze, bo zawsze jest na co odpowiedzieć. No i aj nic nie mam do żółtych Mikołąjów. Z nich to fajni goście. Prawie tacy sami jak samuraje xD

Pyskata, ale cięzko napisac coś takiego, żeby chociaż w jakimś stopniu słodkie nie było. To mniej więcej tak, jakbyś chciała zrobić gorzkie nim2 xD

Mama, chyba Ciebie Kyo leje po mordzie, ze się go tak boisz. No i oczywiście, sex sexem w Twej sygnie, chociaż powiem, że animacja rasp jest jakby hmm... ciekawsza? Bo ja nie mówię tutaj o sygnie, gdzie szczeka goryla jest bardzo uwydatniona, czy coś xD A tytuł, och nie. Tytuł nie jest mój. Aaaa... myślałam nad nim 15 minut. I dupa, byłam w takim stresie przedojcowym, że nic nie wymyślilam. Za to dostawałam propozycje jaboli, jabłek pod ławką i inne takie. Powiem, to, powiem. tytuł wymysliła Adeleida. Aaaa
Czy reiten ma spłaszczony nos? szybka zmiana tematu xD)

Negai, otwórz, otwórz xD Albo nie, bo ja tam taki szajs napisałam, że teraz to bym się nawet za niego powstydziła. Błyskotka? Aoi i błyskotka xDD żeh, żeh xD

Pra prababciu, myślałam, że powiesz, iż dzidek pierdnął w kalendarz xD A ta miuta ciszy była... eee... bardzo minutowa... xD Właśnie, bo Ty jesteś strongstarucha, co każdego wnet ee.. uderzy xD Dziś też podglądamy sklepowiczów? xD To ja jadę nad morze xD

Anu$hka, nic więcej mówić nie musisz.

redrii, z tą mordą to przenośnia była. cos na zasadzie, bo nazwisku to po pysku, a nasze nicki to jak te nazwiska to jakbym Cię po pysku, znaczy mordzie poznała xD Ale zagmatwałam xDDD

Leb die Sekunde, a ja nie pierwszy raz czytam u siebie Twe komentarze xD och, ach, ich, jestem wzruszona <beczy jak opętana>. twa wypowiedź była takia miła, ża - smark, smark - no chyba się popłaczę xD
A ja sama sobie to zawsze opowiadam, gdy mi nudno xD

Ale ze mnię ziOoOoOoOoM xD

Ponura Szczęka Goryla i Pseudo Majkel Dżekson z wami xD
Ale mają fajne psudonimy xD

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez hela_z_wesela dnia Niedziela 24-12-2006, 0:07, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin