Tokio Hotel

Mod-Negai · Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 19:42 Temat postu:

Jest gorzka, jej smak pali w ustach kazdego wieczoru...
Ale to przeciez mala tajemnica...
Znowu ten sam scenariusz...

AtOmUfKa · Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 20:30 Temat postu:

O mój Boże.
Ja naprawdę nie wiem co mam napisać.

czosneq_91 · Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 20:54 Temat postu:

Chciałabym móc dostrzec w tej "małej gorzkiej tajemnicy" odrobinę słodyczy...Tylko, czy to jest możliwe??

SeLeNe · Wysłany: Poniedziałek 01-05-2006, 23:55 Temat postu:

;o ;o ;o ;o ;o
Jak to się stało, że ja tu wcześniej nie weszłam?
Czemu ja mam klapki na oczach?
Ale wieszh co...
To było po prostu piękne...
JA nie umiem się wysłowić, ale czułam co przezywa ta dziewczyna.
Cudnie wszystko opisałaś.
Jej uczucia.
Jesteś wielka.
Chylę czoło...

lametkaa · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 8:23 Temat postu:

heh aż się wzruszyłam... poprostu śliczne Smile

buśka

RoKaX · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 10:44 Temat postu:

~durch_den_monsun to chyba wszystkim sie podoba, a moim zdaniem to jest boooooooooooooskie! Razz

_katasza · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 11:34 Temat postu:

nie napiszę, że świetne.
nie napiszę, że mogłabyś pisać więcej.
nie napiszę, że cierpliwie czekam.

ale
napiszę, że to jest przecudne.
napiszę, że musisz pisać dalej.
napiszę, że niecierpliwie czekam na więcej.

ugh.
chyba muszę poszukac w słowniku jakieś sensowne słowa,
bo nie umiem wyrazić zachwytu ((;

__\m/(^_^)\m/__

SeLeNe · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 13:17 Temat postu:

~ddm... to ja się cieshę, że napisałaś coś co mi się podoba... Ty nie dziękuj. Nie mash za co... To ja Ci dziękuję. Za tą właśnie jednopartówkę, ponieważ jest cudowna... Napish jeshcze coś... napish coś równie pięknego, a dołączysh do moich mistrzyń... Proshę...

Noire · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 16:07 Temat postu:

DDM- jak ty nie jestes mistrzynią to....cholera..to niewiem co ale dla mnie(nas) zawsze bedziesz mistrzynia.. Smile

Mod-Negai · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 16:41 Temat postu:

Ja nie jestem mistrzynia! Blgam abys tak do mnie nie mowila...
Jest wiele bardziej utalentowanych osob, np. kazdy inny autor...
I nie mow tak, juz nigdy...

heidi · Wysłany: Wtorek 02-05-2006, 20:00 Temat postu:

DDM, jesteś niesamowita...gdy czytam Twoje opowiadania to jestem...w transie?
Tak się czuję...
Żadne słowa nie potrafią wyrazić mojego zachwytu...
A słowa ' piękne, cudowne' powinny się schować...
Nie...nie wiem co pisać

^.-Olcia-.^ · Wysłany: Środa 03-05-2006, 13:08 Temat postu:

Nie wiem czemu weszlam...tak jakoś przez przypadek...szczerze to nie wiem co napisać to jest piękne... Sad

Lib · Wysłany: Środa 03-05-2006, 20:38 Temat postu:

Nie wiem czemu ale weszłam na twoją jednoczęściówkę.
Czy żałuję?
Nie.
Nie można żałować czytania takiego talentu...
Tak wilkich słów, tak wielkiej osoby jaką jest nasza kochana ~durch_den_monsun...
Piękne...
Moja mała, gorzka tajemnica...
Mmmm...
Zatapiałam się z każdym słowem... Literką chcąc więcej...
Więcej...
I więcej...
Naprawdę kochana...
Masz talent, oj masz...
I to naprawdę wielki...
Dziękuję Ci za to opowiadanie, za każde które napisałaś...
Dziękuję, że jesteś

poprostuslonecznik · Wysłany: Czwartek 04-05-2006, 17:44 Temat postu:

O Boze, jak mogłam przegapic tak swietnA jednoczesciowke??
Moze dlatego ze zazwyczaj ich nie czytam, wiem, moja strata!
Ale to mnie powaliło na kolana i jeszcze nizej!
Tak ślicznie opisane, pełne bólu słowa, prawda!
Powiem ze koniec troche mnie zaskoczył, wyobrazałam sobie inny scenariusz!
Ale nie znaczy to ze nie był dobry, bo był..
A o statnie zdanie, tak przesycone, ze az mi serce podskoczyło!

Skończyłam mój niezrozumiały bełkot

Mod-Negai · Wysłany: Sobota 06-05-2006, 14:40 Temat postu:

A ja zrozumialam twoj komentarz, nie martw sie. Dziekuje za mile slowa, naprawde nie spodziewalam sie tylu pozytywnych opinii. To byla moja druga jednoczesciowka, wiec bylam pewna, ze to chlam..
Teraz tez tak sadze, ale mam nadzieje, ze uda mi sie stworzyc cos lepszego.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)

Talia · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 4:01 Temat postu:

Przysięgłam sobie, że skomentuję coś Twojego...
I wybór padł na tą jednoczęściówkę.

Nie wiem, czy nawet powinnam komentować.
Bo po co?
By potwierdzić słowa wszystkich? To byłoby nudne, prawda? I niezbyt oryginalne.
Na którejś stronie zarzekałaś się, że nie jesteś mistrzynią. Dla mnie, ~ddm, to Ty jesteś boginią.

I to, według Ciebie, był chłam?
~ddm, w takim razie, to był naprawdę cudny chłamik, który przeczytałam.

Eh, ja i ten mój bełkot... Może coś zrozumiałaś?

PS. A tak w ogóle, to cały czas mi się wszystko kojarzyło z Billem...

beaciaa · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 11:17 Temat postu:

Świetne... poprostu świetne... nie wiem co więcej napisać, bo nie jestem mistrzem komentarzy jak niektórzy.

Strasznie mi się podobało, dobrze, że nie wymieniłaś imienia żadnego z chłopaków, bo sama też nie wiem czy by mi się wtedy spodobało. A tak, jest jakie jest i bardzo do mnie przemawia...

Blair · Wysłany: Niedziela 07-05-2006, 14:04 Temat postu:

siedzę i nie wiem co napisać,nie lubię tego uczucia ,kiedy nie potrafię wyrazić słowami tego,co czuje...tak jest tym razem...napiszę po prostu: cudowne...

Mod-Negai · Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 22:08 Temat postu:

Dziekuje bardzo wszystkim. Zapraszam tez na druga jednopartowke "Moj niemy krzyk..."
W najblizszym czasie opublikuje kolejna.

hela_z_wesela · Wysłany: Piątek 12-05-2006, 6:33 Temat postu:

Nadchodzę. Jak zwykle czytam jednopartówki z tygodniowym opóźnieniem, ale czy to ważne?
Na początek, na pewno nie napisze: pieknie, cudnie, świetnie. Nie... to byłoby chyba nie na miejscu. Owszem podobało mi się.
Mówisz, że Ci nie wyszła, a i tak nam się podoba. Kiedy wchodzimy na opowiadanie kogoś, kto wcześniej już coś dobrgo napisał, nastawiamy się na "cód, miód i orzeszki", jak to wyczytałam w książce "ucho od śledzia". Od razu wiemy, że bedzie dobre. Chyba, że napisałabyś kompletną klapę od sedesu - pełno błędów, temat oklepany w starym dobrym stylu ("No kocham Cię", " Ależ skąd, ja Ciebie bardziej", albo "Nie wyobrazasz sobie, jak kocham Cię całym sercem, musiałem to zrobić, bo moja miłość do Ciebie, bla, bla, bla"). Już wcześniej wpadłam na twoją inną jednopartówkę i napisałam, że jest świetna, ale dlatego, że wszyscy inni tak powiedzieli. Nie wiem, ale jakoś nie chciałam się wyróżnić - jak wszyscy ją wielbią, to ja też muszę.
A może dlatego, zż kojarzę Ciebie, jako wielkiego krytyka, który wytyczyłby mi dziką wojnę na opowiadania, obrzucając mnie obelgami, doszukując się najmniejszych blędów, w opowiadaniu, ktore nijak wyszło mi całkiem nieźe (o ile kiedys takie powstanie)? Sama nie wiem, ale ta jednopartówka podobała mi się. I mimo, że nikt nie czyta moich wypocin, że nikt tego nie ruszy, ja i tak będę walczyła o publikę.
Ha!
Haniu Bielicka xD
Z poważaniem:
hela_z_wesela

Mod-Ghost Ms. Sacrifice · Wysłany: Piątek 12-05-2006, 12:12 Temat postu:

hela_z_wesela · Wysłany: Piątek 12-05-2006, 16:31 Temat postu:

Ale czy ja powiedziałam, że źle mi się kojarzy?
Oj ludziska najdroższe... trochę głupiej radości. Trochę szaleństwa, trochę... Właściwie sama nie wiem czego jeszcze trochę, ale trochę. A może bardzo trochę?
Dobra, bo i tak nic nie zwojuje, a jak to ktoś kiedyś powiedział "jeśli chcesz zmieniać świat, to zacznij od siebie" czy jakoś tak.
Czyli muszę zatrzymywać mój słowotok i zamiłowanie do tłuczka... Znaczy do mięsa, to nie Harry Potter w końcu.
Ale mi odpiździela...
Jeśli uraziłam kogolwiek, czymkolwiek, jakkolwiek to przepraszam najserdeczniejszej jak mogę. Albo zamaszyście (jeśli tak w ogóle można).
I nie napiszę "O!", ani "Ha!". Napiszę jak zawsze.

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Essence · Wysłany: Środa 17-05-2006, 14:29 Temat postu:

Tylko prawdziwie po fachu potrafi się opisać coś takiego w tak pięknych słowach... śliczne...

Beata · Wysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 21:05 Temat postu:

Wybacz mi , moja mała ~DDM , WYBACZ...

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 30-05-2006, 12:21 Temat postu:

dlaczego nie powiedziala mu?
sprawil jej bol a ona do zatrzymala dla siebie!
glupie! mogla wygranac . . .
powiedziec , ze poraz kolejny sprawil ze z pieknych oczy pociekly krwawe lzy.
mogla powiedziec , ze znow kontrole przejal alkohol?
teraz juz wiem co milosc moze zrobic z czlowieka .
niby nic , a jednak .
kochana ~ddm pokazalas , ze mimo krzywdy jaka dziewczynie sie stala TA zostala przy nim . wolala nie opuszczac go choc wiedziala dokladnie co ja moze czekac .
oklamala nie dosc , ze jego to takze sama siebie .
wolala ukryc prawde i wpajac MU ze nic sie nie stalo...
tez taka jestem .
boje sie straty bliskiej osoby , robila bym wszystko by caly czas z NIM byc .
a jednak {w koncu pewnie} bym go stracila .
zaklamana , wredna i ironiczna dziewczyna -> to ja . . .
a zreszta po co ja to pisze?
nie jestes przeciez darmowym psychologiem od takich banalnych {a jednak ciezkich} problemow .
jestes . {zawsze to powtarzam} cudotworca . aniolem w ciele kobiety , ktora potrafia urzec mnie jednym , prostym {wbrew pozorom} opowiadaniem .
slowa dobrane tak rozmaicie , uksztaltowaly mi wyobraznie i teraz wiem {wiem albo nie wiem , ze wiem , ale jednak wiem} ze [b]musisz[/i] pisac {chociaz dla mnie}
stworzylas nowy wizerunek i stworzylas nowa mnie? o! tak! wlasnie .
nowa ja .

dziekuje ~ddm . dziekuje .

oddana i szczera
lolly

Heart