Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

*** "Do "Tatusia"" - Autor: Pauline... *
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 12:13    Temat postu: *** "Do "Tatusia"" - Autor: Pauline... *

Może krótko:
Napisane dawno. Tak jak zresztą większość tego co mam dla was "przygotowane".
Niewiem co mnie skusiło do jej napisania. Nie pamiętam.

Dedykacja dla: ZULLA
Dlatego, że "pochłonęłaś" wszystkie moje jednoczęściówki, a co gorsza spodobały Ci się. Mam nadzieję, że tu dasz negatywa. Wink

Ta jednoczęściówka nie będzie was powalać na kolana.
Niedługo wyjeżdżam, więć muszę was z "czymś" zostawić.
Ale nie cieszcie się. Wrócę...

No to zaczynam.
***

Tatusiu…

Kocham Cię wiesz?
Chcę, żebyś wrócił…
Bardzo.
Gdzie jesteś?
Dlaczego się chowasz?
Mama mówi, że już nas nie kochasz.
Że znalazłeś sobie inną rodzinę i teraz nimi się zajmujesz.
Nie wierzę w to.
Nigdy byś mnie nie zostawił? Prawda?
Przyjedź, proszę…
Strasznie za tobą tęsknię.
Mamusia też, chociaż tego nie mówi.
Słyszałam jak płacze. Zawsze zamyka się w łazience i odkręca wodę, bylebym tylko ja nie usłyszała, że płacze.
Ale i tak słyszę. Cichutko podchodzę pod drzwi i przykładam do nich ucho…
Ona mówi, że to jej wina.
Że jej nie kochałaś, a ona „wzięła Cię na dziecko”.
Nie rozumiem, o co jej chodzi.
Powiedziała, że jak będę duża to zrozumiem…
Ja jestem duża! Sam mi tak kiedyś mówiłeś!
Może ty mi powiesz, o co jej chodzi?
Kocham mamusię. Nie chcę, żeby płakała.

Dzisiaj byłam w przedszkolu.
Rysowaliśmy rodzinę!
Narysowałam naszą trójkę i jeszcze psa.
Bardzo chciałabym mieć psa.
Opiekowałabym się nim, całkiem sama.
Czytałabym mu bajki i karmiła, jak dzidziusia!
Kupisz mi pieska?
Ale takiego malutkiego.
Mama ciągle powtarza, że jak czegoś chcę to mam prosić o to Ciebie.
Bo ty masz dużo pieniędzy, a ona nie.

Widziałam Cię ostatnio w telewizji.
Patrzyłaś prosto na mnie. Dokładnie prosto w oczy.
Wiem, że tęsknisz tak jak ja…
Niedługo się zobaczymy.
Obiecuję Ci.

Nie martw się o mamusię.
Wiem, że też ją kochasz.
Ja też, ale ostatnio często na mnie krzyczy i ciągle śpi…
Ale nie martw się.
Wujek Tom się nią opiekuje…



TWOJA NAJUKOCHAŃASZA CÓRECZKA

PAULINE KAULITZ



Mała uśmiechnięta blondyneczka, wrzuciła do wody zakorkowaną butelkę, zaadresowaną „do Tatusia" I patrzyła jak powoli odpływa.
- Tylko odpisz! – krzyknęła na koniec


- Pauline! Gdzie jesteś?!
- Tutaj wujku! – krzyknęła dalej spoglądając na korek od butelki płynący wolno z nurtem płytkiej rzeczki.
- Choć do domu. Wujek Tom coś ci pokaże. Razem z mamusią mamy dla ciebie niespodziankę!




Można naiwnie się zapytać: czy „TATUŚ” odpisał?
A zdziwicie się… Odpisał.
Zawsze odpisuje.

Jak co miesiąc, złożył na czeku swój podpis…




***
No to koniec.
Może zapytać, skąd mała dziewczynka potrafi pisać?
Potraktujmy to jako fikcję literacką.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Pauline... dnia Poniedziałek 25-12-2006, 10:37, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świstuś




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 12:21    Temat postu:

czytam



POdobało mi się.
Nawet bardzo.
Poruszyło mnie nieźle.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Świstuś dnia Czwartek 10-08-2006, 14:19, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie




Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 12:39    Temat postu:

2?

Było piękne.
Czytało się świetnie tak lekko, ale mimo wszystko było bardzo głębokie.
Właśnie takie jakie są uczucia małej dziewczynki, niby proste, bez pięknych słów, zbędnych emocji, ale takie poruszające, takie jakie kocham najbardziej.
Gratuluję i pozdrawiam
Natalie


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Natalie dnia Czwartek 10-08-2006, 12:47, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-*zakochana*
TH FC Forum Team



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju 483

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 12:41    Temat postu:

Wow... impressive!
Most impressive!
OMG!
Taki słodziutkie...
A ta końcówka...
Wow...
po prostu miodzio Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
czosneq_91




Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 362
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: masz lizaka?

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 13:07    Temat postu:

Poruszyło mnie.
Świetnie opisane.
Jakieś takie swego rodzaju wzruszające, kurcze krokiety.
Smile

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niewidzialna




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiecie, że ja to ja, a nie ktoś inny? [Kraków]

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 13:15    Temat postu:

Halo!! Ja też jestem Twoją fanką Smile.

Jesteś wspaniała. I masz talent. I jeszcze świetnie piszesz. I masz oryginalne pomysły. I zawsze sprawiasz, że czekam aż napiszesz coś nowego... I w ogóle jesteś boooska.

Pozdrawiam i całuje gorąco
Niewidzialna***


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martu$ia




Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 14:07    Temat postu:

I kolejne Twoje dzieło. Ah, śliczne. Poruszyło mnie... Ojciec, który odszedł do innej rodziny, bo ta zapewne mu nie wystarczała. Czytało się bardzo lekko, jak zresztą wszystko co Ty napiszesz. No, a poza tym ja też jestem Twoją fanką Very Happy
Pozdrawiam, i czekam na Twoje kolejne dzieło, no.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 16:09    Temat postu:

To chyba ma podtekst, prawda?? I chyba dlatego jakoś nie chcę widzieć na miejscu głównej bohaterki małej dziewczynki, a dziewczynę. Taką, którą nauczono jednak myśleć.
Nie roztrząsam go, przenioszę się do opowiadania.

Poruszające - to pierwsza rzecz i główna. Nie muszę się rozwodzić, chociaż grzecznie by było, gdybym to zrobiła, ale ostatnio nie mam serca do robienia grzecznych rzeczy i to jest wywołane zdecydowanie moim opowiadaniem.
Wkurzyłam się, bo zadedykowałam komuś notkę, a ten ktoś nawet tego nie zauważył, chociaż ją skomentował i "jakże to ona się nie podobała".
To jest złość na komentowanie.
Chociaż.
Eeeee

Wyczuwam w całości tego opowiadania nutkę ironii. Małe dziecko pisze ufnie, ale dziewczyna??
I nie mówię w tym momencie o jednym z ostatnich akapitów.
Jakoś tak...
A, możesz mnie nie rozumieć. Łaziłam cały dzień po mieście i spiekłam sobie plecy i dekolt _^_
Nie mówiąc już o ubytkach psychicznych.
Poza tym widziałam jakiś teledysk Nua, a to już w ogóle mnie psychicznie wywróciło...

Szkoda, że wyjeżdżasz. Mam nadzieję, że jeszcze trochę partówek masz w zapasie
Przepraszam, że ten komentarz taki nijaki, ale nie stać mnie na nic więcej drapiąc się po plecach, dekolcie i twarzy, i widząc jak schodzi ci skóra wraz z olekiem, którego zadaniem było hamowanie pieczenia _^_
Zły dzień jak dla mnie.

W skrócie jednopartówka mi się podbała.
A żeby nie było, że zawsze jestem potakująca to napiszę, że brakowało kilka kropek i w zdaniu o tym, że wrzucała butelkę do wody .
Eeeeeeee....
Nie lubię wytykać błędów w dobrych opowiadaniach.


Kuuuuurde, jak mnie swędzi.... >.<


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monsunek




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Kościół

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 16:17    Temat postu: Hejka!!! Tu wasz monsunek!

Powiem ci, a taczej napisze...to było super! Nie wiem dlaczego mi sie az tak spodobał...przeciez nie było w tym nic nadzwyczajnego...jednak ujeło mnie...masz talent..przyznam ci szczerze...fajnie, ze napisałas o Tomie jako o wujku...inni zawsze pisza o chłopakach jako swoich drugich połówkach...ty jednak nie....i za to masz plusa:)
Pisz więcej...bo mi sie podoba..... Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 16:23    Temat postu: Nic nieznaczący komentarz...

Podtekst?
Czyli myślisz, że ja się utożsamiam z główną bohaterką???
Nie powiem nic więcej, bo jeszcze zdradzę wam iż tak...

W całym opowiadaniu jest kilka elementów, których rozwinięcie jest dość znaczące...
Np. "Wujek Tom opiekuje się mamusią" (interpretacja włana).
Oraz zdanie o mamusi, która cały czas krzyczy i śpi. Oczywiście każda czynność wykonywana osobno. Wink
Nie chodzi tu o nic innego jak o alkoholizm rodzicielki...
(Z tym się nie utożsamiam...)

Galadriel... Zrozumiałam już o co chodzi, z Twoją "statystyką". I muszę powiedzieć, że naprawdę jesy "oszałamiająca". (Nie wiem jak to innaczej okraślić...
Ale podbudowałam Ci ją troszkę, bo dałam dwa nic nie znaczące komentarze...

Niedyskretnie stwierdzam, żę chodzi Co o "tajemniczą". Przynajmniej tak mi się wydaje. Opowiadanie ma dobre. Nawet bardzo. Do niedawne je jeszcze czytałam. No właśnie... "do niedawna'. Od kiedy na każdym kroku całuje się z Billem i szepce mu na ucho żygające czułością "ciepłe" słówka, jakoś straciłam chęć na kontunuajcę pogrążąnia się w tej lekturze...


Co do Twojego opowiadania (chodzi mi o CK, bo KuJ dawno nie czytałam...) to masz we mnie stałą czytelniczkę. Co prawda komentarze mi się nie zawsze dodają, a czytam zawsze po dwa odcinki, to możesz być peena, żę każdą notkę przeczytałam osobiście...
A to chyba najważniejsze...
Chrzanić statystyki..

Ja też się nieźle rozdrażniałam dziś. Jak wiesz czyszczę blogi ze wszelkiego rodzaju spamów itd. A dziś jak na złośc dostałam już 4 jakieś durne zaproszenia na bloga i wymieną linkami...
Ludzie są chorzy...

Ja też. Czemu piszę to tutaj???

Pozdrawiam - wszystkich...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liebkosung




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: czerpać siłę by żyć?

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 16:34    Temat postu:

Całkiem niezłe.
Tak, podobało mi się.
Nie ważne dlaczego.
Nie napiszę też, czy mnie poruszyło, czy nie.
Jak napisałam wcześniej:
Podobało mi się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 17:21    Temat postu:

O dziecku. O Tacie.
To kotecki lubią najbardziej.
Sama kiedyś napisałam coś w podobie. Moze dlatego. Samo slowo "tata" wywołuje we mnie dziwne emocje.
Ładnie, bardzo ładnie.
Wujek Tom? Na poczatku myślalam, ze to on sam.
Dziękuję najbardziej. Zauważyłam, że ładnie piszesz.
Czy to co napisałam wydało się głupie?
Naprawde nie mam sie za krytyka niezależnego, po prostu nie pamiętam, zebyw czesniej na Twoje histo`ryjki` wchodziła.

Umc, umc?
Dawno tego nie było.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 17:57    Temat postu:

Przeczytałam pięć wersów i stwierdziłam, że nie dam rady. Nie teraz... Mam tak zwalony humor, że ryknę płaczem.
Przeczytam później, jak mi minie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 18:04    Temat postu:

OK. Poczekam na Ciebie...
Może żeby poprawić sobie humor napiszesz kolejną część pamiętnika naszego "kochanego" gitarzysty???

(dyskretnie podpuszcza)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 18:22    Temat postu:

Pauline xDDD Nie, następna część będzie 22.08. I tyle.

A co do opowiadania ; przeczytałam.

Koniec mnie zszokował.

Naprawdę.

Podobało mi się, ot co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 19:54    Temat postu:

koccccccccccchana
<Zullcia skacze z radości>
czuje się wręcz zachwycona, że Ty- Zamykająca Piękno W Słowach zadedykowałaś mi to opowiadanie...
<oddycha głęboko, aby powiedzieć coś sensownego>
nie wiedzieć czemu tak uwielbiam Twoje pisanie
i oto kolejny dowód, jak fenomenalnie piszesz
nosz! przecież to tylko list, list w butelce....
a tyle emocji...
jak ty to robisz??

negatywnie?? nigdy w życiu!!
bardzo podoba mi się opowiadanie...
niby któtkie, ale dowiadujemy się wszystkiego
i to w jaki sposób...
rewElacja
całuje gorąco
wierna Zulla
dziękuje jeszcze raz za dede
jest mi tak miło z tego powodu, że mój komentarz się nie klei Wink
Pauline... napisał:

Dedykacja dla: ZULLA
Dlatego, że "pochłonęłaś" (prawie) wszystkie moje jednoczęściówki, a co gorsza spodobały Ci się. Mam nadzieję, że tu dasz negatywa. Wink

jakto prawie??


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Zulla dnia Czwartek 10-08-2006, 19:56, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
S.E.T.A.




Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina mroku, tam na mym rumaku z krukiem u boku żyję w kaplicy...

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 19:55    Temat postu:

Zapewne to ma podtekst. Nie potrafię dostrzec w tej roli małej dziewczynki, a starszą już dziewczynę. Jednak nie będę tego rozstrząsać, gdyż nie mam ochoty zagłębiać się w nic. Przenoszę się do krytyki.

Głównym plusem jest to, iż porusza. Nie będę się rozwodzić, gdyż jest to dla mnie zbędne. Wystarczy, że na codzień rozwodzę się z problemami. Nie mam ochoty robić rzeczy uczciwych, dobrych, bo to sprzeczne z moją naturą.

Gdy czytałam wyczułam ironię. Małe dziecko ufa, jest potulne, lecz dziewczyna? Musiałaby być zaślepiona. M.in. jeden z ostatnich akapitów. Może dzisiaj jedynie ja mam odchyły? Może, przez to, iż kłócę się ze wszystkimi? Nie wiem. Takowe jest moje zdanie.

Cóż.. wyjeżdżasz, jednka mam nadzieję, iż wrócisz. Masz jakąś partówkę w zapasie, prawda? Jestem dziś niespokojna i nijaka dlategóż taki komentarz Ci zostawiam. Nie stać mnie na emocje i coś więcej. Mam zły dzień i zły humor.

W skrócie jestem na tak.
Stylistycznie byłoby dobrze, gdyby nie brak kilku kropek. Ogólnie nie zwracałam na to szczególnej uwagi, gdyż wciągała mnie fabuła.
Pozostaje mi pogratulować.

Dziękuję za wysłuchanie...
To tylko ja...
Avis...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 20:00    Temat postu:

SETA, ja CIę chyba nie rozumiem. Jaka dziewczyna? Tam jest wyraźnie napisane "w przedszkolu". To było dziecko. A dzieci też mają -płeć, więc nie dziw się, zę dziewczynka.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 20:18    Temat postu: Autorka... ;-)

ZULLA napisał:
Pauline... napisał:

Dedykacja dla: ZULLA
Dlatego, że "pochłonęłaś" (prawie) wszystkie moje jednoczęściówki, a co gorsza spodobały Ci się. Mam nadzieję, że tu dasz negatywa. Wink

jakto prawie??


Nie wiedziałam, że aż tak mogę Cię uszczęśliwić... Wink
Ale ja mam MOC!!!
I've got a POWER! YEAH! Twisted Evil

Ty "pochłonęlaś" 5 jednoczęściówek mojego autorstwa, a jest ich w sumie 7. nie che mi się teraz szukać. tobie z pewnością też nie...
Pozdrawiam i cieszę się, żę Ci się podobało...

S.E.T.A. - tu występuje dziewczynka. Małe dziecko, więc to wyjaśnią tę naiwność. Nastolatka raczej nie zadawała by tylu pytań... Małe dzieci słyną z ciągłych pytań, więc zastosowanie ich wyraźnie przedstawiało małe dziecko. A zresztą było to, też napisane... Rolling Eyes


Pozdrawiam i dziękuję za komentarze...
Po powrocie opublikuję "coś" nowego.
W sumie to wyjeżdżam DOPIERO w niedzielę, więc kto wie. może znów "coś" mnie skusi do publikacji. Shocked
Ale nie chcę wszystkiego dawać na raz...

Pozdrawiam jeszcze raz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 20:26    Temat postu:

Pauline... napisał:
Nie wiedziałam, że aż tak mogę Cię uszczęśliwić... Wink
Ale ja mam MOC!!!
I've got a POWER! YEAH!

masz MOOOC

Pauline... napisał:
Ty "pochłonęlaś" 5 jednoczęściówek mojego autorstwa, a jest ich w sumie 7. nie che mi się teraz szukać. tobie z pewnością też nie...

ale ja je znajde.... zobaczysz.... przynajmniej poszukam Smile

Pauline... napisał:
W sumie to wyjeżdżam DOPIERO w niedzielę, więc kto wie. może zbnów "coś" mnie skusi do publikacji. Ale nie chcę wszystkiego dawać naraz...

ja tez wyjezdzam w niedziele Smile
jak opublikujesz to będe happy
jeżeli nie opublikujesz, to też będe happy, tzn nie będe happy, ale rozumiem o co chodzi...
wiec jak nie zrobisz, tak będzie dobrze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 20:28    Temat postu:

Pauline, Pauline...
No i mi się podobało.
Czy było cos twojego, co mi się nie podobało?
*myśli*
E, nie xP

Z tym czekiem zwaliłas mnie z nóg.
A przecież siedziałam na krześle.

Pozdrawiam,
Nielegalna Pina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teallin




Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 335
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: księżycowy pył w otchłani piekieł

PostWysłany: Piątek 11-08-2006, 15:04    Temat postu:

Miało to coś...
Szczególnie końcówka.
Smutne. Bo czy sprawy rodziców muszą ciągnąć za sobą dzieci?
Nieludzkie.
A dorośli nawet sobie nie wyobrażają, że i takie małe istostki cierpią.
Skąd wiem? Tak naprawdę nie wiem. Domyślam się. Bo mam wyobraźnię. Moi rodzice nawet teraz darzą się miłością jak z bajki. Denerwuje mnie to, ale...
Nie wcinam się Wink
I nie mów, że jest złe. Bo jest dobre.
Nawet bardzo.
Czeki...
Są rzeczy, których nie kupisz za pieniądze. Miłość i przywiązanie.
Hm...
*myśli*
Cmoka

Tea


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajman




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: nieważne.

PostWysłany: Sobota 12-08-2006, 10:40    Temat postu:

Wspaniałe.
Naprawde cudowne!
Oczy mi się aż zaszkliły jak czytałam ten list.
Aż biło od niego uczuciami na hmm...dwa kilometry xD
To jest naprawde coś.
Coś mi się cholernie podoba.
No teraz to już w ogóle moge stwierdzić, że z Ciebie to normalnie chodzacy talent jest!
Jak napiszesz książke to mi ją zadedykujesz, prawda?
Tylko dotrzymaj słowa xD
Cóż tu więcej dodać?
No dzieło...dzieło, dzieło, dzieło!
Kocham to dzieło!
O! Tyle Ci powiem xP
Pozdrawiam
Kajman


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Sobota 12-08-2006, 11:06    Temat postu:

Mówisz - masz!
Następne zadedykuję Tobie!

Pozdrawiam i dziękuję jeszcze raz za wszystkie komentarze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 12-08-2006, 11:21    Temat postu:

ładne i wzruszające, ale strzelają mi po oczach te wiwlokropki na końcu prawie każdego zdania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin