Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pajączek. Krótka i dziwna jedoczęściówka
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
night-kid




Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z zakładu dla przeciętnych inaczej

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 15:12    Temat postu: Pajączek. Krótka i dziwna jedoczęściówka

Napisałam to z okazji męczącego mnie obecnie zatrucia. Nie wiem, może dlatego tak dziwnie wyszło.
Dedykacja dla Loreley, za jej wspaniałe opko, które dziś, również dzięki zatruciu sobie przypomniałam. Weź coś jeszcze napisz slonko!


- Chodź kochanie, opowiem ci bajeczkę.
Złapałem kiedyś pająka. Takiego całkiem zwykłego, domowego. Siedział skulony w jak mu się wydawało, bezpiecznym kącie pokoju. Miał długie, cieniutkie nóżki. Pomału zbliżyłem do niego rękę, nie chciałem żeby zwierzątko się wystraszyło i uciekło. Ale ono nic nie zrobiło. Ostrożnie podłożyłem palec pod chude odnóże pajączka. Zląkł się, chyba miał ochotę uciec. Ale nie miał gdzie, dokąd, ani jak. Pochwycił bym go, a wtedy już mogło by nie być tak milutko. Wiec ufnie wszedł mi na dłoń. Jego delikatne nóżki miło łaskotały moją skórę. Ostrożnie zacisnąłem pięść, bardzo uważając żeby nie zgnieść mojego małego przyjaciela, a jedynie bezpiecznie go przenieść. Poszliśmy na werandę. Tam chwile się bawiliśmy. Pozwalałem mu opuścić się na jedwabnej nici z mojej dłoni nieco w dół, po czym łapałem. I znowu, z drugiej ręki. W końcu mój przyjaciel chyba znudził się zabawą, bo próbował uciec po mojej ręce i wleźć mi pod koszulkę. Wiec szybko go pochwyciłem i zaniosłem do domu. Tam znalazłem jakiś słoik. Wsadziłem pajączka do środka i szybko zakręciłem pokrywkę. Zwierzątko czuło się chyba nieco nieswojo, biegało w kółko po szklanych ściankach, pokazując mi swój udekorowany dziwnymi wzorkami brzuszek. Wyciągnąłem nóż i zrobiłem w pokrywce kilka otworów, żeby się nie udusił. Postawiłem go na parapecie w moim pokoju, żeby miał słoneczko. Lecz gdy zajrzałem do niego następnego dnia rano, mój przyjaciel nie żył. Leżał na dnie słoiczka, na plecakach, ukazując mi swój udekorowany dziwnymi wzorkami brzuszek. Długie i cieniutkie nóżki skrzyżował w górze. Zmarł z głodu, a może z gorąca, nie wiem. Ale pięknie mi się odwdzięczył za to, że się nim zaopiekowałem. Bawiłem się z nim, lubiłem go, zrobiłem mu bardzo ładny domek ze słoiczka, a on w dowód wdzięczności umarł.
- Ale ty tego nie zrobisz, prawda kochanie? – Szepcze w twoje złociste loczki pachnące rumiankowym szamponem. Siedzisz na moich kolanach, słodka, mała i niewinna. Cudownie nieświadoma uczuć jakie we mnie wzbudzasz. Ogniu moich lędźwi... – Kochasz swojego wujka Billa, prawda? – Bo przecież, jestem twoim kochanym wujciem, a ty moją najukochańszą siostrzenicą, córeczką Toma, oczkiem w głowie rodziców. Masz dopiero siedem lat i nie wiesz, że może istnieć inna miłość niż ta, jaką otacza cię rodzina. Nie wiesz, jaką brudną, paskudną miłością darzy cię wujcio Bill... Wydajesz się wystraszona, czyżby aż tak podziałała na ciebie opowieść o pająku, którego złapałem jako smarkacz, mając ledwie siedemnaście lat? Ale działa. Czujesz, że jeśli nie będziesz się grzecznie bawiła z wujkiem Billem, podzielisz los pająka. Kocham cię, za tę dziecinną naiwność.
Wiec boisz się. Oczami wyobraźni widzisz martwego pająka uwięzionego w piekle szklanego więzienia, jego celi śmierci. I dlatego pozwalasz mi wsunąć rękę pod swoją letnią sukienkę. Dlatego pozwalasz mi całować się po złocistych lokach, pachnących rumiankowym szamponem, a kiedyś, gdy zrobię się jeszcze bardziej zuchwały, pozwolisz mi na jeszcze więcej. Bo jesteś jak ten pająk. Mała, o długich, chudych kończynach porośniętych lekkim, złocistym puszkiem. Trzymam cię mocno, a ty jak ten mały wystraszony pajączek nie masz jak uciec.
Chodź pajączku, pobawimy się. A jeśli będziesz grzeczna, ja nie zamknę cię w słoiku i nie skarze na śmierć.
W końcu jesteś ukochaną córeczką Toma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Troskliwy Miś
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Tesco

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 15:40    Temat postu:

hmm inne takie
gdy zaczełam czytać nie spodziewałam sie takeigo końca
pająk ble
ja bym w zyciu nie bawiła sie z pajakiem brzydze sie
łee
ale historia troche straszna
pedofil Bill
hmm ciekawe :}
ale takeigo wojka to bym chciała :p
dobrz głupi zart nie ma pozcucia humoru
podobało mi sie jak zawsze Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-Troskliwy Miś dnia Poniedziałek 04-12-2006, 16:06, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madame becca




Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cinderella`s land

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 16:04    Temat postu:

Shocked
zatkało mnie na chwilę po przeczytaniu tej jednoczęściówki.
z wrażenia odczywiście.
to było takie... inne? nie wiem czy to odpowiednie słowo.
na początku, po przeczytaniu kilku zdań, nie wiedziałam zupełnie o co chodzi. ale zaintrygowałaś mnie, więc stwierdziłam, że będę kontynuować czytanie.
i w końcu dotarłam do końca.
hmm dorosły Bill i jego malutka, niewinna siostrzenica, upodobniona do kruchego pająka.
to było coś poruszającego.
wielkie brawa.
podobało mi się.
pozdrawiam.
m.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madziara.




Dołączył: 19 Paź 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z F-16.

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 17:02    Temat postu:

fajne Very Happy
podobało się Very Happy
no po Tomie to bym się jeszcze pedofilstwa spodziewała, ale po Billosławie? Very Happy
gratujuję pomysłu SmileSmile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bomboniera




Dołączył: 03 Paź 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Takie tam, nie znacie : Łódź ;)

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 17:15    Temat postu:

Bil jako pedofil.
Ciekawe... i hmm, inne.
Bardzo orginalny pomysł i odwazny.
Będę szczera i bezpośrednia - WSPANIAŁE! CUDOWNE!
Ale też troche obrzydliwe, taki wujek Bill - pedofil <-- zrymowało się!
Naparwdę bardzo ładne, chociaż pająków nienawidzę, to moja fobia z dzieciństwa, więc nawet bym patyczkiem nie dotkneła.
Smile Smile Very Happy :]

Bardzo, BARDZO ładnie.



Pozdrawiam i życzę weny, Bombonierka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annette




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 17:42    Temat postu:

Oo.
Na początku jak zaczęłaś o pająku, niezbyt mnie zaciekawiło.
Przerwałam.
Ale po chwili powróciłam do czytania.
Ta jednoczęściówka pokazuje Billa od zupełnie innej strony.
Ale Bill jako pedofil jakoś mi się nie widzi.
To nie jest "to".

Życzę dalszej weny Night


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hamletka




Dołączył: 09 Lis 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: częstochowa

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 17:47    Temat postu:

to było bardzo odważne... ta historia z pajączkiem hmmm bill nie był w tym opowiadaniu tylko pedofilem, jak dla mnie to był psychopata... to takie ostrzeżenie co robi człowiek, gdy przekroczy pewne granice... gdy pieniadze i sława przysłaniają mu świat i nim się obejrzy jest sam i powoli zaczyna ze wszystkimi obchodzić się jak z pajączkiem- zamykać go w klatce, a gdy się znudzi zapomna... jest takie piękne zdanie w małym księciu: "Ludzie nie mają przyjaciół, bo nie ma sklepu, w którym da sie ich kupić", czy coś w ty stylu... moze nie było to aż tak erotyczne, co głeboki, wstrząsające i niezwykle jak dla mnie pouczające... pozdrawiam, przepraszam za błędy ort, jeżeli są {dys.}

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tselinka




Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 18:01    Temat postu:

Hmmm.. nie spodziewałam się takiego biegu akcji Very Happy
Jestem pozytywnie zaskoczona.
Wujaszek Bill buheheh
To nic, że pedofil Very Happy
Błędów nie widziałam.

Powiem szczerze, że jak czytałam opis z pająkiem to
aż mnie ciarki przeszły po plecach. Nie w tym sensie Razz
Chodzi o to, że ja panicznie boję się pająków Very Happy
IIiiłłłł......

ale za całokształt opowiadania masz u mnie 5+ Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 18:42    Temat postu:

ochh


przeczytałam

ale jakoś nie wiem co powiedzieć

nie wzbudziło we mnie głębszych emocji...

opis przyjaźni z pająkiem mi sie najbardziej podobał...

pozdrawiam
Zull


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaNoU




Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Pod LaTaRnIą <3

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 20:19    Temat postu:

ołołołołoł...
Bill jako pedofil o zaburzeniach maniakalno-seksualnych?
To jest dopiero oryginalnośc. No sorry, ale nawet jakbym miała jakis pociąg do małych dzieci (xD) to napewno nie zrobiłabym niczego córce czy synowi mojego rodzeństwa. Rodziny sie nie gwałci, a zły dotyk boli przez całe życie.
Tak czy siak (ostatnio mój ulubiony wzrot) opowiadanie MIŁE i oryginalne. I super porównanie dziewczynki do pająka +
I o lol!
Tom pierwszy ma córeczkę!
Ale jazda, ja już to widzę oczyma wyobraźni.
YaNoU


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madzia_m




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 21:18    Temat postu:

Podobało mi się Smile
Było nietuzinkowe i oryginalne. Opis pajączka i jego historii z Billem był świetny, tak samo zresztą jak potem ta sytuacja z siostrzenicą i to, co mówił Bill. To, jaki był Bill jakoś mnie nie zraziło. Przedstawiłaś to w taki sposób, że nie czułam jakiegoś obrzydzenia, a w innych przypadku prawdopodobnie by tak było.
Jeszcze raz: podobało mi się Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 21:59    Temat postu:

Zaskoczyłaś mnie Night, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Motyw z pajączkiem nie obrzydził mnie, a zaintrygował. Był inny, to było coś, co jeszcze nie pojawiło się w innych opowiadaniach. Idąc dalej, Bill jako pedofil... kocha swoją siostrzenice nieczystą miłością. Mężczyzna i mała dziewczynka. Coś mi to przypomina, jedną książkę, którą poleciłaś mi przeczytać. Podoba mi się, bo było inne.
Pozdrawiam,
Chez.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
K@Th!




Dołączył: 23 Cze 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: ... ja wiem jak się robi dzieci? :D

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 22:10    Temat postu:

JESUS!! mam nadzieje, ze w przyszlosci Bill nie bedzie jak Mikel Jekson... (czy jak to sie tam pisze) bo bym umarla z rozpaczy xD ... fajne... pozdrawiam... a koniec bardziej mnie przerazil od wizji pajaka xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
fumiko




Dołączył: 01 Wrz 2006
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 10:12    Temat postu:

night-kid, aż nie wiem, co powiedzieć...

to było tak szalenie sugestywne, że aż zastygłam przy ostatniej linijce. Znienawidziłam Billa i tak strasznie mi było szkoda córeczki Toma... Gdy czytałam drugą część wnętrzności mi się przewracały... opisałaś obrzydliwą postawę wujka Billa fantastycznie... i to porównanie dziewczynki do pająka... i sama opowieść o pająku - zgniła, zrobaczała, chora - jak umysł pedofila...

Ale musze też powiedzieć, że jakoś postać autentycznego Billa w ogóle mi nie pasuje do jego opisu w Twoim opowiadaniu... Uwiodłaś mnie jednak warsztatem i umiejętnością gry na emocjach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 15:05    Temat postu:

Night, wiesz, strasznie mi się podobało.
Bo po pierwsze fajnie oddałaś to, co myślał i czuł Bill, całą jego... obrzydliwą naturę. I szkoda mi się tej dziewczynki zrobiło, naprawdę. Nie znoszę pedofilów.
Ładnie napisane, błędów nie widziałam i czytało sie przyjemnie.
Ciarki mi trochę po plecach przebiegły...

Bardzo udana jednoczęściówka.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KaSsia=]




Dołączył: 04 Wrz 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z pod choinki x)

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 15:19    Temat postu:

OMG
troche chyba cie poniosło...Razz
Ale w sumie fajne tylko...
No właśnie...tylko...tylko co?
Nienawidze pedofili.
Tylko to.
Ogónie uważam, że masz wspaniały telent i świetnie piszesz.
Naprawde. bardzo mi sie tez podoba twoje "Ten pierwszy raz..."
Tylko,że z nieznanych mi jak dotąd przyczyn zaprzestałaś pisania tamtego opowiadania.
A szkoda. Dobra nie truje juz:P


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyTH




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:18    Temat postu:

Surprised

Łoł...
Night jestem w szoku.
Pozytywnym
Jeja, jak mi się podobało.
Uff... NIe mogę znaleźć żadnych słów z wrażenia.

Pamiętam, moje pierwsze opowiadanie, które przeczytałam na tym forum. Wyszło właśnie spod Twojego pióra. I od tego czasu niezmiennie jesteś w mojej czołówce. Szkoda, że dodajesz tak mało nowych opowiadań, ale jak już umieścisz, to zawsze jest fenomenalne. Tak jak tym razem.

I nadal jestem w szoku.

Bill- pedofil... Opowiada córce swojego własnego brata piękną, zarazem jakże smutną historię o małym pajączku. Wszystkie swoje okrutne, ohydne plany przedstawił za pomocą tej metafory.
Jakie to zuowieszcze Twisted Evil Very Happy

Nighy_kid uwielbiam Cię i Twoje opowiadania! ;***

Ps. Wydaje mi się, że czasowniki z ,,by" piszemy łącznie, np. poszliby, odebralibyśmy, weszłaby, słuchałabym ...
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasia_kaulitz




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 16:31    Temat postu:

heheh.... troche takie....strange... takie dysc oryginalne... podobalo mi sie Smile szybko sie czyta... dosyc ciekawe.... nie monotonne... bardzo fajne Smile pisze dalej takie jednopartowki to bedzie cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gooniaa




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pluszatkowa :)

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 21:36    Temat postu:

Rzeczywiście krótkie, ale niesamowite.
Bardzo fascynująca jednopartówka.
Taka inna?
Bill pedofilem, zawsze podejrzewają o to Toma,
a tu niespodzianka. XD
Naprawde rewelacja.
Gratuluje Ci ogromnego talentu i pomysłu.

W ogóle uwielbiam twoje dzieła. Są takie nietypowe i oryginalne.
Szkoda, że tak rzadko piszesz.
Pomimo to ja czekam.

Pozdrawiam Smile
_____________
Dlaczego nie mówimy, o tym co nas boli, otwarcie,
Budowa ściany wokół siebie – marna sztuka.
Wrażliwe słowo, czuły dotyk – wystarczą,
Czasami tylko tego pragnę, tego szukam.

______________
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Black Swan
TH FC Forum Team



Dołączył: 08 Sty 2006
Posty: 885
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3miasto

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 22:07    Temat postu:

night-kid... Słonko, znów mnie urzekłaś...
Było krótko, to prawda, ale to żadna ujma.
Schizowe... pełne podtekstów i pola do wyobraźni.
Na swój sposób chore.
Jesteś mistrzynią i potwierdzasz to każdy kolejnym dziełem.
Podziałało to na mnie...
Nietuzinkowa i oryginalna fabuła, niebanalna tak jak i Ty...
Pozdrawiam,
Łabądek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beata




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 05-12-2006, 23:38    Temat postu:

Przyznam, że treść odrzuciła mnie, wykonanie jest mistrzowskie, chociaż czuję pewien niedosyt, jakby mi czegoś brakowało, jednak nie potrafię określić co to jest.
Może jest po prostu zbyt krótkie, nie potrafię tego wyrazić.

Dobrze, że w swoim opisie zwyrodnialca nie posunęłaś się za daleko, to wielki plus, bo chyba nie strawiłabym tego, pomimo Twojego kunsztu.
Nie lubię pająków, chociaż są pożyteczne, ale pedofilia to coś najohydniejszego na tym świecie, coś co zawsze będzie dla mnie wstrząsające.

Może nieważne jest tu moje zdanie, jednak muszę to powiedzieć.
Retrospektywnie patrząc na Twoją twórczość, każde kolejne dzieło jest coraz lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loreley




Dołączył: 01 Maj 2006
Posty: 658
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: chyba bardziej Opole

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 12:45    Temat postu:

Taaa, opowiadanie dedykowane mi, a ja dopiero teraz komentuję. <Loreley idzie się schować i nie pokazywać na forum>. Ale najpierw komentarz...

Po pierwsze strasznie dziekuję za dedykację Na przyszłość nie polecam czytania mojego opowiadania w czasie zatrucia, bo to grozi jeszcze gorszymi mdłościami Wink
A tak na poważnie... Wiesz, że uwielbiam Twój styl i to gorzkie, do bólu prawdziwe spojrzenie na świat. Tego typu opowiadanie w wykonaniu kogoś innego prawdopodobnie wzbudziło by mój niesmak i szybko bym klinkęła Wstecz, ale u Ciebie jestem w stanie to znieść. Są teksty, po przeczytaniu których czuję się, jakbym dostała pięścią między oczy. Takie było "Kazirodztwo", taki jest "Pajączek".

Nie wierzę, że Bill byłby zdolny to tego typu 'miłości', jednak opisałaś to tak... prawdziwie. I ta opowieść o pająku. Jakiś chore połączenie fascynacji i sadyzmu. Oddaje charakter uczucia, jakim Bill darzy siostrzeninę. Ten pieszczotiwy język, jakim zwraca się do dziecka w powiązaniu z brudnymi zamiarami sprawia niesamowite wrażenie. Mimo to dobrze, że nie poszłaś na całość...

Gratuluję kolejnego opowiadania, które - tak sądzę - zapisze się w historii tego działu.
A ja nad nowym tekstem 'myślę' Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel of Blood




Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy marzeń

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 13:54    Temat postu:

Niezwykły pomysł, takie samo wykonanie.
Bill pedofilem... Nigdy bym o tym nie pomyślała.
A jednak przedstawiłaś go w takim właśnie świetle. Dzięki Twojemu talentowi w mojej wyobraźni szybko pojawił się obraz dorosłego już Billa z małą, wystraszoną dziewczynką na kolanach.
Brrr... Aż mnie ciary przeszły.
Ta opowieść o pająku była... Chora, odpychająca, nieczysta, jak gdyby... cuchnąca jakimiś chorymi wyobrażeniami. Taki jest umysł pedofila.
Mimo wszystko - podobało mi się. Bardzo.

Kłaniam się.

~An~


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
merka




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 16:54    Temat postu:

Świetne było to nawiązanie do pająka! Opowiadania o podobnym pomyśle jeszcze nigdy nie czytałam. Bardzo mi się podobało Smile
Hmmm... pedofil Bill.. Nieźle xD
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Czarna_




Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ... z Gacolandii xD

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 8:45    Temat postu:

Świetne!
Podoba mi się.
Bardzo mi się podoba Exclamation
Takie... niezwykłe?
Właśnie.
Takie inne.?
Właśnie.
I to mi się chyba tak bardzo podobało.
Początek był zaskakujący, zastanawiałam się co się wydarzy i czytałam coraz szybciej, żeby poznać przebieg wydarzeń.
A końcówka?
Może trochę bym zmieniła formy tych wypowiedzi i dodała jakieś słowa tej dziewczynki.

Ale to jest mały szczegół.
Pozdrawiam.
Pisz więcej!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin