Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Otwórz swoje oczy.+
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Liebkosung




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: czerpać siłę by żyć?

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 20:05    Temat postu: Otwórz swoje oczy.+

Życie Billa Kaulitza to coś niezwykłego. Magicznego wręcz. Bezapelacyjnie.
Ale czary są tylko w bajkach.


Szedł ulicą w towarzystwie dwóch postawnych mężczyzn, przy których on sam, wyglądał jeszcze szczuplej. Wzbudzał zainteresowanie przechodniów, szczególnie tych, płci pięknej. Delektował się krzykami fanek, tak bardzo kochał być uwielbianym. I kto by pomyślał, że on, niegdyś wyśmiewany będzie jednym z najbardziej pożądanych chłopaków w Niemczech. Z wypiętą piersią kroczył ku najlepszej niemieckiej restauracji, aby spotkać się z jedną z najpiękniejszych dziewczyn w tym kraju. To co ich łączyło nie było niczym głębokim, zwykła fizyczność. Tak bywa wśród gwiazd. Wreszcie dotarł do celu. Otworzono mu drzwi i cały lokal zamknięto dla zwykłych szaraków, którzy naskładali tyle, by móc zjeść tutaj chociażby przystawkę. Przy stoliku, w obcisłej, złotej sukience siedziała brązwłosa piękność, z ‘naturalną’ opalenizną prosto z solarium. Na jego widok podniosła się, po czym przywitali się namiętnym pocałunkiem, który był początkiem pewnego rodzaju gry wstępnej. W ogóle cała ta kolacja była jedynie formalnością. Oboje wiedzieli, po co tak naprawdę się spotkali.

Otwórz swoje oczy...

- Mówiłaś coś? – chrząknął młodszy z Kaulitzów.
- Nie. – odpowiedziała chłodno partnerka.
Czarnowłosy rozejrzał się dookoła, po czym powrócił do konsumpcji. Jednak te trzy słowa nie dawały mu spokoju. Ten szept, tak dziwny, przenikliwy i za razem tajemniczy, tak dobrze słyszalny wśród pisków dziewcząt oblegających restauracje.


Obudził się koło niej. Zupełnie nagi, szczęśliwy. Usatysfakcjonowany w każdym tego słowa znaczeniu. Nikt nie potrafił dawać takiej rozkoszy jak ona, ta modelka, której imienia często zapominał. Mylił się, ale nie poznał miłości zrodzonej z miłości. Wpatrywał się beznamiętnie w bladość sufitu i rozmyślał nad tym, jakie wspaniałe jest jego życie. Pogubił się w swoim egoizmie, a jego uwielbienie, w dziwny sposób przerosło realność. Stanowczo przerosło.

Otwórz swoje oczy...

Szybko podniósł się do pozycji siedzącej. Znów ten szept. Ten, który powodował w nim coś czego jak mu się wydawało, nigdy nie zaznał. I tu kolejny raz był w błędzie. Znał to uczucie, tylko zapomniał. Zapomniał jak to jest czegoś strasznie się obawiać. Trzy słowa, wypowiedziane w najdziwniejszy sposób, jaki kiedykolwiek usłyszał powodowały w nim lęk i dreszcze, które powoli przechodziły jego ciało, napinając każdy mięsień po kolei. Dyszał ciężko.
- Nie chce stanąć? – zaśmiał się kobiecy głos zza jego pleców.
Obejrzał się za siebie i rzucił brązwłosej pogardliwe spojrzenia.
- Zamilcz dziwko! – warknął, tak oschle i bezwzględnie, że w pustych oczach modelki zaiskrzyły się ogniki niepokoju.
- Jak sobie życzysz, Bill. – pisnęła pokornie.
- Czemu zawsze mi ulegasz? – ciemnowłosy uniósł brew.
Jednak dziewczyna nie odpowiedziała.
- Wynoś się! – krzyknął chłopak wskazując palcem drzwi.
W mgnieniu oka, dziewczyna, która mogłaby zdobyć każdego faceta, ze spuszczoną głową ubrała się i po prostu wyszła.

Został sam. Tylko jego myśli i on. Całe jego życie, pełne sukcesów, luksusów i uwielbienia zaczynało go nudzić. Każdy mu ulegał, robił to, co nakazał. Bez wyjątku. Nawet matka, co oczywiście niejednokrotnie wykorzystywał. Miał tyle pieniędzy, że nie wiedział co, za nie kupować. Każda jego zachcianka była spełniana w kilka minut. Idealny świat? Owszem, ale ideały z reguły są nudne. Chodzi nagi po pokoju, w tę i z powrotem. Targały nim emocje, których nie mógł pohamować. Udał się do łazienki i tam wsunął swoje smukłe ciało do kabiny, aby zażyć chłody i orzeźwiający prysznic. Krople zimnej wody spływały po jego klatce piersiowej, po twarzy i nogach. Jednak i to nie dało mu ukojenia. Wycierał skórę delikatnym ręcznikiem, najlepszym i najdroższym jaki można było dostać w okolicy. W końcu nie był byle kim, nazywał się Bill Kaulitz.

Otwórz swoje oczy...

Upuścił biały kawałek materiału. Znów go słyszał. Wbiegł do pokoju, ale nikogo tam nie zastał. Czy on oszalał? Stracił zmysły?
- Jest tu ktoś? – jego głos rozległ się po całym pomieszczeniu.
Odpowiedziała mu tylko cisza. Stał tak bez ruchu walcząc gdzieś w głębi ze samym sobą. Nagle poczuł ciepło na swoim ramieniu, jakby czyjąś dłoń. Jednak ciepło to było zupełnie inne, niż te, którym emanowali jego znajomi, czy brązwłosa dziewczyna, której imienia nie mógł sobie teraz przypomnieć. Odwrócił się. Przed nim stała niewysoka dziewczyna, o urodzie zapierającej dech w piersiach. Nie miała ogromnego biustu, i jędrnego tyłeczka, nie. Po prostu była piękna.

- Witaj, Bill. – tak, to był ten szept, jak najbardziej niezwykły.
- Jesteś Aniołem, prawda? – zapytał całkiem poważnie.
- Nie, Anioły mają skrzydła. – zaśmiała się blondynka.
- Diabłem?
- Nie, diabły mają rogi.
- Kim więc, jesteś?
- Wolisz żyć marzeniami, czy w prawdzie?
- Co?
- Wolisz perfekcyjny świat, czy realność?
- O czym ty mówisz?
- Odpowiedz! Tylko dobrze się zastanów.
- Prawdę. Choćby najbardziej bolesną. – odpowiedział po chwili namysłu chłopak.
- Prawda w oczy kole.

Światło. Mocne, rażące światło. Wszystko go bolało, mięśnie, głowa, oczy. Wreszcie spostrzegł pewną postać.
- Co się stało? – zapytał.
- Trzy lata temu podpisał pan kontrakt z firmą „Dream”. Umieściliśmy pana w specjalnym pomieszczeniu, gdzie spokojnie przespał pan 36 miesięcy. Żył pan w idealnym świecie, a nasze urządzenia wykryły i spełniły pana najskrytsze pragnienia.
Mógł pan być w stanie uśpienia, aż do śmierci, ale wybrał pan prawdę. Prawda w oczy kole.
- To znaczy, że to wszystko było tylko snem ?
- Aż, snem. – skwitował nieznajomy.

Chwilę potem Bill szedł jedną z Magdeburskich ulic. Mijał po drodze dziewczyny, które nawet na niego nie spoglądały. Mijał chłopaków, którzy znowu patrzyli na niego z pogardą. Wszystko było tak, jak dawniej.
- To niemożliwe! – znajomy głos zwrócił jego uwagę.
- Tom! – powitał przyjazną postać bliźniak.
Blondyn rzucił mu się na szyje, ściskając i śmiejąc się w niebogłosy.
- Brat, myślałem, że nie żyjesz! Gdzieś ty się podziewał!

Ciemnowłosy zrozumiał, że wszystko się skończyło. A może, jeszcze się nie zaczeło?

- Mam pomysł na nową nazwę dla naszego zespołu. – ogłosił starszemu bratu.
- No, zapodaj.
- Co powiesz na Tokio Hotel?
- Niezłe.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Liebkosung dnia Poniedziałek 28-08-2006, 17:31, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 20:17    Temat postu:

Ha! Niezłe...
Nawet BARDZO niezłe...
Wprawdzie był takie film i zdaję mi się, że ty połączyłaś tutaj nawet trzy ekranizacje filmowe. Mianowicie "Matrix"lub "Egzekutor" i "trzecie krótego nazwy nie pamiętam z Penelope Cruze, Tomem Cruzem). No, ale czytało się fajnie.
Jak juz mówiłam opierałaś się na filmach, więc patrzę na to subiektywnie.
Ale podobalo mi się....
Szkoda tylko, że nie było to WYŁĄCZNIE Twopje dzieło...

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Świstuś




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster.

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 20:20    Temat postu:

Omg.
Musze się uspokoić. Zaraz bd edit.

Omg.
Ja nie mogę.
Ja nie mogę.
Zatkało mnie!
To jest... cu.. cudowne!

Omg.
To jest NIESAMOWITE!
Omg!

36 miesięcy?!
Sen?!
Omg...

Niesamowite.

Kłaniam się.
Juz tylko to mi pozostało...
Bo słowa nie wyrażą tego co czuję.

PS Ja też dowiedziałam się prawdy dziś. "Prawda w oczy kole".
Uch... Muszę się zgodzić.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Świstuś dnia Środa 09-08-2006, 20:23, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 20:22    Temat postu:

Omejngad.
tyle jestem w stanie powiedzieć.
przepraszam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Liebkosung




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: czerpać siłę by żyć?

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 20:24    Temat postu:

Syś, ale pozytywne czy negatywne "omejngad"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Syś




Dołączył: 11 Mar 2006
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Gliwice xD

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 20:26    Temat postu:

POzytywnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 21:08    Temat postu:

Bardzo, bardzo ładne.
Jak zwykle nie mam pojęcia co powiedzieć.
Może tylko - napisz coś jeszcze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(3099)




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 21:13    Temat postu:

Bardzo ładne.
Ciekawy pomysł.
Podobało mi się Smile
Gratuluję!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martu$ia




Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 21:31    Temat postu:

Matko.
Zatkało mnie.
Nie umiem nic powiedzieć.
Zaskoczyłaś mnie...
...pozytywnie oczywiście.
Podobało mi się.
I to bardzo.
I było bez błędów, ah Wink
Pozdrawiam...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tselinka




Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Środa 09-08-2006, 21:38    Temat postu:

OMG Very Happy super opowiadanie...... normalnie jeszcze nigdy nie czytałam lepszej jednoczęściówki...serio Smile Masz wielki talent, tyle Ci powiem Smile czekam na następne dzieła, które na pewno skomentuje Smile

ps. Czy to twoja pierwsza jednoczęściówka? ;>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 8:50    Temat postu:

Była tam literówka, ale jej nie skopiowałam, więc nie mam ochoty szukać tego błędu xP

Podobało mi się, ale tak jak Pauline miałam skojarzenia.
Z Matrixem i Artemisem Fowlem.

Jestem zdecydowanie na tak.

Pozdrawiam,
Pinacol xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 8:56    Temat postu:

Poyslowe, chociaż zauważylam kilka blędów. Przy zakupach zrobiło się straszne zamieszanie, "nie wiedział na cu, kupowac(...)", czy jakos tak. Ogólnie było dobrze, chociaż zauważylam trochę takich własnie błędów.
Pomyslowe, ale skoro nie chciał takiego życia, to po co powiedział, jaka nazwa bylaby dobra? Żeby znow powrócić do tego świata?
Nikomu nie powiedział, ze podpisał taki kontrakt? Nie poszukiwali go, tylko po prostyu się przywitali, jakby Bill poszedł na całonocną imprezę.
Ogolnie podobało mi się.
Ciekawy pomysł, ale własnie takie sprzeczności widze.
"Anioły mają skrzydła"? Jakby to gdzies już słyszała.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lena_TH




Dołączył: 21 Mar 2006
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju xd

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 9:14    Temat postu:

swietne xd takie pomyslowe i w ogole xDD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-*zakochana*
TH FC Forum Team



Dołączył: 05 Cze 2006
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju 483

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 9:22    Temat postu:

Wow... śliczne! Normalnie zwariowałam!
Brak mi słów...
Po prostu REWELACJA Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niewidzialna




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiecie, że ja to ja, a nie ktoś inny? [Kraków]

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 10:44    Temat postu:

Ciekawe. Ładne. Interesujące, ale... Sądzę, że wiesz jakie to 'ale'. Gdybyś darowała sobie jeden fragment byłabym zachwycona...

Pozdrawiam
Niewidzialna***


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalie




Dołączył: 24 Cze 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 11:09    Temat postu:

Pauline... Czy to trzecie to nie jest Vanilla Sky?

Liebkosung, dobra robota! Co ja gadam, świetna robota! Zatkało mnie, było po prostu niesamowite...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pauline...




Dołączył: 02 Cze 2006
Posty: 994
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Deutschland - (RFNRD) ein Volk der Dichter und Denker / Była Kraina Mordoru / Poprostu KRAKÓW

PostWysłany: Czwartek 10-08-2006, 11:22    Temat postu:

Tak, też mi się rano przypomniało...
To Vanilla Sky.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
S.E.T.A.




Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina mroku, tam na mym rumaku z krukiem u boku żyję w kaplicy...

PostWysłany: Piątek 11-08-2006, 12:05    Temat postu:

Całkiem niezłe.
Jedna literówka była, ale nie chciało mi się jej szukać.
Jeśli było więcej błędów - przeoczyłam je.
Nie doszukiwałam się.

Bardzo kojarzyło mi się z ,,Matrixem"i ,,Vanilla Sky".
Pomimo tego czytało się całkiem ciekawie.
Oparte na filmach i to momentami mnie odrzucało od lektury.
Napisz coś co będzie TYLKO Twoje, a wtedy zobaczymy na co Cię stać.

Jestem pół na pół.
Zniechęcona.

Dziękuję za wysłuchanie..
To tylko ja...
Avis...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Czarna_




Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ... z Gacolandii xD

PostWysłany: Piątek 11-08-2006, 12:23    Temat postu:

Wow ! Zachwyciłaś mnie !
To opowiadanie jest świetne !

Więc taki był początek TH ? Wink
Pomysł fantastyczny, wykonanie też niczego sobie, błędów nie zauważyłam, a nawet ich zbytnio nie szukałam.
Podoba mi się ! Sama nie wiem czy kiedykolwiek czytałam coś lepszego Smile
Mam nadzieję, że na tym nie skończysz swojej "kariery" pisarskiej ?
Pisz !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Piątek 11-08-2006, 19:46    Temat postu:

takkk z ulgą w głosie moge powiedzieć, że mi się podoba...
na początku nie wiedziałam do czego ma prowadzić ta treść...
otwórz oczy...

ale ostatnie akapity wszystko wyjaśniają, dając świetną wizję....
"Anioły mają skrzydła.... " uwielbiam ten "cytat"
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kasiorka




Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 180
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ...

PostWysłany: Sobota 12-08-2006, 13:38    Temat postu:

Shocked Jak to czytałam to poprostu aż mnie przytkało...
To...to... to było SUPER!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
funny-feeling




Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warshauuu.

PostWysłany: Wtorek 29-08-2006, 1:06    Temat postu:

oł,oł,oł.

Kochana, kochana to jest...so beautifull...
Nie samo spotkanie z modelko-dziwką nie.
Inny motyw mnie tu zafascynował.
Pewnie wiesz który? tak, tak - "idealny świat".


Z początku się zraziłam szczerze mówiąc, alee, aleee teraz...dla mnie....całokształt is "so adorable" Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Close Your Eyes




Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z końca tęczy

PostWysłany: Wtorek 29-08-2006, 10:53    Temat postu:

łojacie.
Wdech
Wydech
Wdech
Wydech..

dobra..
teraz jestem w stanie coś napisać .
Śliczne Smile
Takie.. hmm niesamowite.
Podobało mi się.
Napisz coś jeszcze Smile
Kłaniam się.

Close Your Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Czwartek 31-08-2006, 12:14    Temat postu:

1: ooo...
2: mmmm...
3: ggg....

OMG!
To było śliczne. Naprawde.
Pierwszy raz czytam twoją prace i mam nadzieje, że nie ostatni.
ozdrawiam i zycze sukcesów

Hell's Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna P.




Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Niedziela 03-09-2006, 8:56    Temat postu:

hm...
vanilla sky.
wszystko w tym opowiadaniu to vanilla sky. identyczne.
aczkolwiek podobalo mi sie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin