Tokio Hotel

Liebkosung · Wysłany: Środa 21-06-2006, 20:28 Temat postu: Nigdy nie mów nigdy.+

- Tokio Hotel to najlepsza kapela pod słońcem. - pisknęła młoda dziewczyna - Nigdy nie powiem o nich złego słowa. Cenie ich nie tylko za wygląd, ale przede wszystkim za muzykę. - poprawiła koszulkę z nadrukiem Billa Kaulitza.

Bill nie wygląda jak dziewczyna! Ma po prostu delikatną urodę!
Matko, on jest pedałem. Wygląda jak laska! Spójrzcie na jego ciuchy... Chyba po siostrze w dredach.

Ach! Ich teksty tyle wyrażają!
Słowa ich piosenek są bezsensowne! Jak ja mogłam widzieć w nich kiedyś coś niezykłego!

Tom robi takie słodkie minki, jak gra na gitarze!
Ej! Ten dredziarz robi miny jakby mu się coś chciało, a nie mógłby tego zrobić.

Georg ma takie męskie kształty!
Pff...ten basista wygląda jak goryl.

Jestem dumna, że jestem fanką Tokio Hotel.
Słuchać tych beztalenci to totalny obciach!

Ten Bill jest taki pociągający!
Bill? Pociągający jak spłuczka w kiblu!

- Killerpilze to najlepsza kapela pod słońcem. - pisknęła młoda dziewczyna - Nigdy nie powiem o nich złego słowa. Cenie ich nie tylko za wygląd, ale przede wszystkim za muzykę. - poprawiła koszulkę z nadrukiem Fabiego.

Nigdy nie mów nigdy.

Kajman · Wysłany: Środa 21-06-2006, 20:55 Temat postu:

Dopiero na końcu zrozumiałam o co chodzi w tej partówce.
Szczerze? - nie podoba mi się.
Taka...na odwal, krótka, nic nie znacząca.
Nie...nie podoba mi się Sad

Pozdrawiam i weny życze

EDIT:
A tak w ogóle, to ja pierwszy raz jestem 1 Twisted Evil

Ostranatka · Wysłany: Środa 21-06-2006, 21:40 Temat postu:

TAAAAK!!!!!!!!!!!! tak ,tak tak! To jest to krótkie, pokazujące te wszystkie głupiutkie dziewczynki pędzące za modą, które dzisiaj już zapomniały o th. Na szczęście u nas na forum myślę ,że takich nie ma ;PLiebkosung to było to!

helcia · Wysłany: Środa 21-06-2006, 21:51 Temat postu:

a mi się podobała....dała do zrozumienia ze nashe gusta szybko się zmieniają i niepowinniśmy nikogo obrazaćbo potem ...yh:| szacunek i tolerancja Smile

pozdro!!

..::F@ith::.. · Wysłany: Środa 21-06-2006, 22:14 Temat postu:

Po pierwsze.
Gdybyś tylko to rozwinęła.
Wprowadziła opisy... Eh bez opisów opowiadanie jest jak ryba bez wody.
Możesz spróbować jeszcze raz napisać, ale więcej rozwinąć, bo pomysł naprawdę świetny, a opowiadanie wyszło by nie byle jakie:P.
A po drugie primo to za krótkie.
Któż to widział opowiadanie na 5 linijek( tam jest więcej:P ale to metafora taka:D)
Weny życzę Very Happy

Mod-Falka · Wysłany: Środa 21-06-2006, 22:32 Temat postu:

Właściwie długość tego opwiadania ma swój urok. Chociaż zgodzę się z Kajmanem, że było to trochę na odczep się napisane.
Ale skupiłam się na przemyśleniach, swoich własnych, prywatnych, osobistych Smile

I przemyślenia mi się podobały Smile

Ogólnie nie jest źle, tylko troszeczkę za krótko i chyba niedbale...

Wredna_$uka · Wysłany: Środa 21-06-2006, 22:48 Temat postu:

Cóż pomysł i fabuła mi się bardzo podoba.
Ale... wykonanie, z leksza spiep*zone...
Postaraj się bardziej, rozwiń ją!

hela_z_wesela · Wysłany: Środa 21-06-2006, 23:00 Temat postu:

Moje drogie, nie tak ostro.
Nie wszystko jest idealne i nie wszystko potrzebuje opisów.
Moim zdaniem jest dobre, chociaż nie było nic o Pszczóle (bla, bla, bla). Ach, no mi się podoba.

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Sadie · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 7:46 Temat postu:

A mi się bardzo podobało...
Dokładnie pokazało to, co pokazać miało...
Że większość nastolatek/nastolatków (ale raczej nastolatek) chyba sama nie wie czego chce...
Taa było Tokio Hotel (i wszystkie dziewczynki były ich fankami NA ZAWSZE i nigdy zdania miały nie zmienić...), teraz jest Killerpilze ("dobrze, Tokio Hotel to dno ale fanką Killerpilze będę ZAWSZE NA ZAWSZE i zdania nie zmienię" <--słowa mojej kuzynki ;/), niedługo się okaże że męskie grupy wyszły z mody i będzie ta cała LaFee (oczywiście "NA ZAWSZE") czy jak to tam jej jest...
To jest przykre jak te dzieci są zagubione...
Ale w końcu to media starają się nam zrobić wodę z mózgu...
A te zagubione 12-14latki myślą, że to one maja "obłędny" gust... Najlepszy gust... Gust z którym nikt nie może konkurować, bo w końcu one "wiedzą najlepiej"...

(tak wiem, trochę nie na temat napisałam ale co tam xD... Takie refleksje to we mnie wywołało...)

heidi · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 7:56 Temat postu:

Krótkie bo krótkie, ale kto powiedział, że musi być długie?
Moim zdanie opisy nie są tutaj potrzebne!
Mi się podobało.
Nawet bardzo i nie mam żadnych zastrzeżeń Wink

Uświadomiłaś, że ta cała mania to tylko zauroczenie...które minie.
Z czasem. Ale niektóre z Nas nie potrafią tego do siebie przyjąć.
Było to dość dobitne opowiadanie. I dlatego mi się podoba.

Pozdrawiam,
heidi

LadyMakbet · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 8:19 Temat postu:

A weźcie, wcale nie jest niedbale. Długość jest taka, bo jak tu się rozpisywać? Widać, że długość i sposób wykonania został z góry założony.
Cóż, mądra jednoczęściówka. I może odnosi się troszkę do mnie, więc podobała mi się bardziej. Jestem na tak, choć żadnych szczególnych wrażeń nie odniosłam.
Pozdrawiam^^

hela_z_wesela · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 9:58 Temat postu:

Podzielam zdanie poprzedniczek. I Sadie, moim zdaniem wcale nie jest nie na temat.
Ale takie życie ciężkie już będzie. Ale gdy widzę metalówy w podstawówce... Bo słuchają TH... I nagle podoba im się rock. Zastanawiam się, czy gdybyśmy w październiku (dobra, tak założeniowo, bo mimo wszystko, nie byli jeszcze znani wtedy na dzisiejsza skalę. Wtedy można było jeszcze spotkać człowieka, który o nich nie słyszał, a dziś? Z resztą, o czym ja się w tym nawiasie rozpisuję) płytkę, chociażby, Guano Apes (każdy inny wstawiłby tu pewnie HIM, ale szczerze mówiąc nie przepadam za nimi. Oni są tacy MrOoOoOoOcHnI jak moja babcia, gdy ogląda "Modę na sukces") (no i o Systemie ni mówię, to za wcześnie jak na pierwszy raz, chyba, ze najnowsza płytę, która spodobała się mojej kumpeli, która słucha na codzień Duff [żaden z niej pokemon, ona też potrafi zaszaleć]). Dobra, bo już sama sie pogubiłam. W każdym razie, jakby im puscić Guano Apes, to pewnie by kazały zamknąć drzwi bo skrzypią.
I niech się stanie.

A co do opowiadania, jak już mówiłam, to opisów raczej nie miało tutaj być. Z resztą, gdyby były wszystko by zostało zepsute.
A co to w ogóle ten zespoł Killerpr... dalej nie pamiętam. Killerprize?
jakaś nieuświadomiona jestem, czy jak?

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Chloe · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 10:04 Temat postu:

Temat - Naprawdę bardzo dobry. Tyle razy słyszałam i rozmawiałam z takimi osobami. To sztuczne lale na pokaz. Tak, lale, bo nie znam zbyt wielu facetów latających za owczym pędem.
Nie podobało mi się jednak wykonanie. Napisane na 'odwal się'. Zburzyło całe przesłanie, które miało się tu ukazać. Ot co.

Zulla · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 16:08 Temat postu:

mi się podobało Rolling Eyes

ukazanie tego czegoś.... jak to nazwać??
właśnie opowiadanie świetnie to opisało!!

krótkie, ale jakby było dłuższe, to nie byłoby takie fajne Smile

takkkk
ale myśle że pod tym postem (opowiadaniem) rozwinęła by się ciekawa dyskusja na temat pseudo fanek....

pozdrawiam
szacuneczek dla tak mądrego """"opka""" Wink

Admin-*zakochana* · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 16:35 Temat postu:

Super... krótkie, ale bardzo wartościowe Smile

(jak mój komentarz... Razz

)

Liebkosung · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 17:24 Temat postu:

Kajman: Cóż, nie każdemu się musi podobać. Szanuje to.

Ostranatka: Ach, dzięki. Podniosłaś mnie na duchu, po pierwszej krytycznej opini.

helcia: Cieszę się, że Ci się podoba.

Faith: Ale cały sęk w tym, że tu nie ma opisów. Takie było moja założenie.

Falka: Dobrze, że przynajmniej wzbudza przemyślenia.

Wredna_$uka: Rozwinąć? A mogłabyś dać mi radę w którym miejscu mam dodać to rozwinąć? I w jaki sposób? Dodać opisy? Pisałam już wcześniej o opisach. Chciałam, żeby była przejrzysta i treściwa.

hela_z_wesela: Dziękuje za Twoje komentarze. Dokładnie, zgadzam się z Twoją opinią na temat podstawówkowych rockmenkach od siedmiu boleści. A Killerpilze to taki nowy, niemiecki zespół, który podbija niewieście serca. Zapodaje linka do piosenki:
http://www.youtube.com/watch?v=HzTr6I07jSg&search=Killerpilze

Sadie: Cieszę się, że Ci się podoba <ach, jakież niepoprawne gramatyczne zdanie, wybaczcie>

heidi: Tak samo myślałam pisząc, tą jednopartówkę. Miło, że też tak myślisz.

LadyMakbet: Cieszę się, że zrozumiałaś. To dla mnie ważne, że ktoś zauważył, że opisów nie ma celowo.

Chloe: Tak, kolejna krytyka. Ale to dobrze, zawsze musi być ktoś komu Twoja twórczość się nie podoba. Następnym razem, możesz nie czytać mojego opowiadania. Ja już przed napisanem będe wiedziała, że Ci się nie podoba.

Zulla: Owszem, mogłaby. Dzięki za miłe słowa.

*zakochana*Twój komentarz był na prawdę wartościowy! Pozdrawiam.

Po pierwszej wypoiwedzi, myślałam, że zmieszacie z błotem tę jednopartówkę. Ale spotkałam się również, z pozytywnymi opiniami. Dziękuje za wszystkie komentarze.

hela_z_wesela · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 17:37 Temat postu:

Na Krzywoustego i maniaka Guciowatego!
Ja też zauważylam, zę opisy nie sa potrzebne...
Mamo, ja juz nie chcę się kłócić.
na Elmirkę - temperetura mi rośnie. Gorąco mi w uszy. Ja nie chce znów wołac Kacperka. Dlaczego ram mi zimno, a raz gorąco?
ja powiedziałam, że nie wszystko potrzebuje opisów, ja też to zauważyłam.
Zimno mi...
Moge zjeść loda?

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Liebkosung · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 17:38 Temat postu:

Oczywiście, hela_z_wesela. Wiem, że zauważyłaś ;]

Chloe · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 20:33 Temat postu:

Więc po co coś pisać, skoro sama spisujesz się już na straty? Trzeba ćwiczyć. Ot co.

P.S. Ach, jak ja mogłam tego nie zauważyć! 'Pisnęła', nie 'Pisknęła'! Ach...

Liebkosung · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 21:08 Temat postu:

Chloe, po prostu nie lubisz mnie i mojej twórczości i ja to wiem.
I w Twoim mniemaniu każde moje opo będzie beznadziejne i po prostu zdaje sobie z tego sprawę. Ot, co.

Chloe · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 21:51 Temat postu:

Buahaahah xD No tym to mnie rozbawiłaś xDDDDD
Najpierw poczytaj sobie moje komenty w innych opowiadaniach, a później mnie oceniaj ok? xD
Buahaha no nie mogę xDDDDD Buaahah xD

Wybacz, ale serio mnie to bawi ;]