Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na śniadanie poproszę czarne bikini +

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
psecinek




Dołączył: 15 Maj 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LBN CiTy

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 13:51    Temat postu: Na śniadanie poproszę czarne bikini +

Pierwsze moje opowiadanie opublikowane tutaj(o ile się nie mylę)...

"Na śniadanie poproszę czarne bikini"

Oparłam się o framugę drzwi. On wpatrywał się w swoje odbicie w lustrze. Na biodrach miał jedynie ręcznik, a po nagich plecach biegły kropelki wody z jego włosów. Lubię się na niego patrzeć. Podeszłam do niego, kładąc mu rękę na lędźwi. Podskoczył do góry ze strachu. Przeleciałam palcem wskazującym wzdłuż kręgosłupa. Cicho mruknął z zadowolenia.
- Co chcesz na śniadanie? – zapytałam.
- Czarne bikini. – odpowiedział. Odwrócił się twarzą do mnie.
Spojrzałam na niego, figlarnie się uśmiechając. Stanęłam na placach, aby dostać się do jego ucha. Musiał się nachylić, bo byłam dość niska w porównaniu z nim. Ale to mu nie przeszkadzało.
- Poczekaj chwilę. – wyszeptałam mu do ucha, gryząc je delikatnie w płatek. Wyszłam z łazienki i założyłam czarne bikini. Wyszedł z łazienki i przyglądał mi się. Odwróciłam się w jego stronę. Nie musiałam nic mówić. Podszedł do mnie obejmując w pasie. Zarzuciłam mu ręce na szyję.
- Doprowadzasz mnie do szału. – powiedział mi do ucha. – Pragnę Cię.
Pocałował mnie. Delikatnie, tak jak nigdy dotąd mnie nie całował. Rozchyliłam lekko usta, a języki splotły się w miłosnym tańcu. Jego dłonie ślepo błądziły po moim ciele, szukając dwóch czarnych sznureczków, aby uwolnić mój biust. Kiedy tylko odnalazły, to czego pragnęły, musiały pomęczyć się rozwiązaniem ich. O nie, wcale nie miałam ochoty mu pomagać! Uśmiechnęłam się lekko z zadowolenia.
- Pomożesz mi? – zapytał.
- Nie… musisz się kiedyś usamodzielnić, kochanie…
- Dlaczego mnie tak męczysz?
- Bo uroczo wtedy wyglądasz.
- Zlituj się… - wyszeptał. Pokręciłam przecząco głową, popychając go na łóżko.
Znów serca biły w jednym rytmie, ciepłe oddechy owiały szyje nawzajem, języki łączyły się, a pocałunki stawały się grzesznie słodkie. Usiadłam mu na brzuchu. Oparł swoje miękkie dłonie o moje biodra i przyglądał się mi. Częściowo rozwiązałam sobie górę od bikini. W jednej chwili to ja byłam na dole, a on siedział na moich pośladkach, szybko zakończając rozpoczęte przeze mnie rozwiązywanie stanika. Był z siebie zadowolony. Jak dziecko, które pod choinkę dostało wymarzoną zabawkę. Odgarnął włosy z karku, który musnął ustami. Ciarki przeszły mi po plecach. Wyprężyłam się przed nim jak kotka, kiedy tylko ze mnie zszedł i żądnie przyglądał się moim piersiom. Dotknął ich opuszkami palców, trochę niepewnie, jakby bojąc się, że zrobi mi krzywdę. Ale po chwili poczuł się pewniej i odważnie je ścisnął. Z ust wyrwał mi się przeciągły jęk. Kiedy przestał się nimi bawić, znów poznałam smak Jego ust. Chciał odejść, ale ja przytrzymałam go na dłużej. Chciał się wyrwać, a ja mu nie pozwalałam. Ale On i tak zrobił to, na co miał ochotę. Zdjął pozostałą część bikini. Phi, nawet na mnie nie spojrzał. Za bardzo zajęło go całowanie się ze mną? Nie wierzę! Szybko zdjęłam ręcznik, którym owinięte były Jego biodra. Zbliżałam się do jego ust, gdy przerwało nam pukanie do drzwi. Wstał, aby otworzyć, a ja nie miałam siły, aby go powstrzymać. Ubrał puchaty szlafrok i skierował się do drzwi. Ułożyłam się wygodnie na łóżku i czekałam na niego. Wrócił po chwili ze śniadaniem. Spojrzał w moją stronę i uśmiechnął się. Tak jak to on umiał.
- Choć, zjesz śniadanie. – powiedział siadając na krześle. Owinęłam się szlafrokiem, podobnie jak on. Usiadłam po przeciwległej stronie stołu.
- Na co masz ochotę na obiad, kochanie? – zapytałam. Spojrzał znów na mnie, cwaniacko się uśmiechając.
- Na Ciebie… bez szlafroka…

Spojrzała na ukochanego, ululanego obok niej. Pogłaskała go po włosach i pocałowała w ciepły policzek.
- Ciekawe, czego będziesz pragnął na kolację… - wyszeptała cicho, wodząc dłonią po jego piersi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annette




Dołączył: 03 Maj 2006
Posty: 741
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 14:20    Temat postu:

Podobało mi się Wink
Miało to "coś", że miałam ochotę je przeczytać i nie zawiodłam się.

Dobre było też to, że nie podałaś imienia chłopaka, dzięki temu, każda z nas wyobraża sobie tego którego chce Very Happy

Tylko, czy to jest wielo czy jednoczęściówka?

Tak czy inaczej,
Czekam na więcej


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Annette dnia Piątek 18-08-2006, 14:27, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
magda190th




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska:p

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 14:25    Temat postu:

Powiem, że mi sie nawet podobało. Ładnie napisane, błędów nie zauważyłam. Jedyny mankament to to, że było krótko. życze powodzenia w dalszym pisaniu. pozdrawiam:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 15:29    Temat postu:

co to jest??
hm??
czy jednoczęściówka???
chyba tak...
ale nic szczególnego nie wniosła...
nie ma jakiejś fabuły...

zbędne jest pisanie "jego", "mu", 'go" z dużych liter, ty raz to robiłaś raz nie...
całkiem pogmatwanie...
błędy się pojawiały np. powinno być "chodź" a jest "choć"

sorry,
nie podobało mi się...
pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
madzia_m




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 18:17    Temat postu:

Ogólnie mi się podobało, chociaż tak jak napisała Zulla nie wniosło nic. Jednak idea była ciekawa.
Bikini, szlafrok... Interesujące. Niestety było trochę krótko. Tylko co zaczynałam wczuwać się w całą historię, brutalnie wyrzuciłaś mnie ze swpojego świata. Chociaż z drugiej strony, dzięki temu opowiadanie zyskało także jakiś urok. No nie wiem, mam mieszane uczucia.
'Jego' nie musi być z dużej litery. Wystąpił tez inny błąd zamiast 'chodź' pojawiło się 'choć'. Trochę mnie też raziło jedno słowo pod koniec opowiadania. A mianowicie w tym momencie.

Cytat:
Spojrzała na ukochanego, ululanego obok niej.


Ululanego? Jak dla mnie to całkowicie psuje klimat opowiadania i nie pasuje tu.

Ogólnie podobało mi się, jednak nie pozostawiłaś u mnie uczucie niedosytu przez co moje ocena jest trochę niższa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 22:35    Temat postu:

Ogólnie mi się podobało.
Tematyka dobra.
Lecz trochę krótko...
Wystąpiły drobne błędy,
ale jest na TAK.
Pozdrawiam!
Karocia ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Piątek 18-08-2006, 22:46    Temat postu:

trochę za krótkie, ale ogólnie okey

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Elli :)
TH FC Forum Team



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsaw D.C.

PostWysłany: Niedziela 20-08-2006, 18:30    Temat postu:

Hmm, ogólnie nie było źle, choć bardzo krótko mogłaś to bardziej rozwinąć. Pomysł ciekawy, ale brak mi tutaj tej adrenaliny, emocji i uczuć, jakie towarzyszą tego typu opowiadaniom. Może warto by było je trochę rozwinąć? Podsumowując podobało mi się z jednym wyjątkiem, „ululanym” blee to takie dziecinne słowo zupełnie wyrwane z kontekstu. Unikaj takich słów. Pozdrawiam i czekam na dalsze twoje opowiadania Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Czarna_




Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ... z Gacolandii xD

PostWysłany: Czwartek 31-08-2006, 9:23    Temat postu:

Mmmm.. Rozpływam się. Wspaniałe ! A ten pomysł.
Mniam Wink

Podoba mi się, no dobra-bardzo mi się podoba!

Fajnie pisane, dobrze się czyta, ogółem wyszło spoko ;]]

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ostranatka




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszalin

PostWysłany: Czwartek 31-08-2006, 10:22    Temat postu:

Mwahahaha krótkie ,ale figlarne :d Podobało mi się Very Happy
hehehe dokładnie! Ciekawe czego bedzie chciał na kolacje!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Elli :)
TH FC Forum Team



Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warsaw D.C.

PostWysłany: Poniedziałek 18-09-2006, 20:26    Temat postu:

W niektórych z opowiadań już nikt dawno się nie wypowiadał więc uznaję je za przeczytane przez większość i przenoszę je do archiwum Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin