Tokio Hotel

KaRoLkA o_O =) · Wysłany: Niedziela 04-06-2006, 15:06 Temat postu:

Heh...Szmula kiedy dodasz new parta...? Czekamy i czekamy, a tu nic... Życzę weny=) PzDr Grey_Light_Colorz_PDT_12

szmula · Wysłany: Wtorek 13-06-2006, 5:28 Temat postu:

KaRoLkA o_0 Grey_Light_Colorz_PDT_12

- dodam, dodam, ale jeszcze nie teraz nie mam weny Sad

Holly Blue - dzięki, że w ogóle przeczytałaś

Mam nadzieję, że jeszcze to opo kiedyś przeczytasz

Rudziak Smile

- fajnie, że tak myślisz, postaram się popracować nad tymi błędami

anna22 - postaram się spoełnić twoją prośbę...

beaciaa - spoko, ważne, że w ogóle czuytasz...

Dzięki, ale nie wiem czy jest sens dalej pisać to opo, dlatego prosze was o zdanie. A póki co zapraszam na moje nowe opo: "Drugie życie", które pisze z *Nati*. Jest już pierwszy part, który napisałam ja, ale narazie następnego nie będzie, ponieważ nati, źle soię czuje i nie może nic napisać.

Rudziak :) · Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 20:16 Temat postu:

Dawaj dawaj Szmulka Wink

Holly Blue · Wysłany: Niedziela 18-06-2006, 21:38 Temat postu:

Szmula na razie to ty mi nie dajesz szansy...
Jak masz w tytule 9- big coemback to co napsizesz teraz? "10- big comeback x2" ? Ech no pisz szybciutko xD

szmula · Wysłany: Czwartek 22-06-2006, 11:41 Temat postu:

Chwilowo zawieszam to opo, pownieważ wyjeżdżam na kolonię i wracam 7 lipca. Wtedy napisze na 100% nową część.

szmula · Wysłany: Środa 12-07-2006, 11:13 Temat postu: Horst du mich nich' [10]

Dedykacja:
- Nati - mój ukochany kwiatuszek, który rozkwita i mi pomaga jak tego potrzebuję

karolucha:)

Mod-~ddm

Kiane

Fistashek

Free

Twentasek

lotte

KaRoLkA o_O Grey_Light_Colorz_PDT_12

beaciaa

anna22

Rudziak

Holly Blue

Uuuu...13, a ja myślałam, że się kończę...Chyba myślenie źle mi wychodzi Wink

Nagle do sali weszła pielęgniarka i oświadczyła jej, że właśnie dostała list dla niej od jakiegoś chłopca. Mya była lekko zdziwiona, że dostała list. Nigdy nikt nie przekazywał jej wiadomości w ten sposób. Jedynie w Domu Dziecka na zajęciach, uczniowie rzucali do siebie liściki.
Niecierpliwie rozwinęła zgniecioną kartkę. Odczytała treść wiadomości:
"Kochana Myo!
Nie mam odwagi powiedzieć Ci tego prosto w twarz, więc postanowiłem napisać list.
Jestem wokalistą zespołu Tokio Hotel. Jesteśmy sławni, dlatego zawsze wokół mnie jest tyle różnych dziewczyn. W zespole jestem nie tylko ja, ale także Tom, Georg i Gustav, których wcześniej poznałaś. Nie chciałem Ci tego mówić od początku, ponieważ chciałem mieć kogoś bliskiego, kto nie przyjaźni się ze mną dla pieniędzy. Teraz już wiem, że ty po prostu mnie lubisz i że nie obchodzą Cię moje pieniądze.
Mam nadzieję, że ta wiadomość nic nie zmieni i że dalej będziemy dla siebie tak bliscy jak dotychczas.
Bill
P.S. Jest jeszcze jedna ważna rzecz, którą chcę Ci powiedzieć...Kocham Cię."

Po przeczytaniu tego listu dziewczyna miała łzy w oczach. Okłamał ją...tak podle okłamał. Ona się w nim zakochała. Co z tego, że on też? Skoro już nie może być tak jak dawniej. Teraz skąd ona ma wiedzieć kiedy Bill jej mówi prawdę? Z jednej strony go rozumiała. Chciał sprawdzić czy jest materialistką. Nie zawiódł się, a wręcz przeciwnie. W końcu dowiedział się, że ona jest inna. Że go lubi, a właściwie kocha, ponieważ poznała jego wady, zalety i humory, a nie grubość portfela. Nie mogła tego tak zostawić. Szybko się ubrała i nie zważając na pielęgniarki i lekarzy wybiegła ze szpitala jak oparzona. Pobiegła do pobliskiego sklepu. Kupiła zeszyt, kopertę i długopis. Potem pośpieszyła na pocztę. Napisała list:
"Drogi Billu!
Przeczytałam Twój list. Jestem zrozpaczona. Już nie będzie tak jak dawniej. Straciłam do Ciebie dużo zaufania. Nie mówie, że całkiem, ale dużo.
I jeszcze jedno, tak mnie to boli, ponieważ też Cię kocham...
Mya"

***Na nastepny dzień***
Słońce próbuje przebić się przez zasłonięte żaluzję. W końcu udało mu się przebrnąć przez zasłonę i otulić swoimi promieniami śpiącą dziewczynę.
Po chwili do sali weszła pielęgniarka. Dziewczyna całkowicie zapomniała o wczorajszej awanturze jakiej jej zrobili, przez to wyjście do sklepu i na pocztę.
Salowa podała jej zupę mleczną i ciepłą miętową herbatę. Niestety przez to, że Mya wyszła dzień cześniej ze szpitala, choroba bardziej dała jej się we znaki. Po skończonym śniadaniu dziewczyna czytała swoją nową książkę, gdy nagle do sali, w której leżała wszedł...

To chyba jest przed ostatnia część, napisze może jeszcze jedną, jak będziecie chcieli. Mam nadzieję, że się wam spodoba, bo bardzo się starałam.

***DieStar*** · Wysłany: Środa 12-07-2006, 11:22 Temat postu:

no kto wszedł, kto??
kurcze Smile

aleś mnie zaszufladkowała xD
pewnei zrozpaczony brunecik błagający na kolanach o wybaczenie... Smile

dobra ja już nic nie mówię i tylko pod łóżkiem poczekam na next Smile

pozdrawiam, Die:)

Mod-Negai · Wysłany: Środa 12-07-2006, 11:24 Temat postu:

beaciaa · Wysłany: Środa 12-07-2006, 11:51 Temat postu:

O jest niusik słonko

Dziękuje za dedykacje

Szkoda, że to przed ostatni part, może faktycznie napisz potem jeszcze jakiś, podsumuwujący czy coś.
Schade, że tak krótko Sad

Ciocia_Dobra_Rada · Wysłany: Środa 12-07-2006, 12:32 Temat postu:

Przeczytałam Smile

Twój styl pisania poprawia się z każdą częścią. Co nowy odcinek, zaskakujesz mnie. Szkoda tylko że tak długo trzeba było czekać na tego parta, ale warto było Smile

Nie dziwie się Mii ( nie mam pojęcia jak to imię się odmienia Razz

) że tak zareagowała, bo to jednak boli. Mimo że to dla dobra i sprawdzenia jaką ona jest dziewczyną. No cóż ja teraz powiem, czekam na next parta i co oczywiste życzę Ci wenki !

Pozdrawiam Wink

)

szmula · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 8:38 Temat postu:

Dzięki, że dalej ze mną jesteści, bo dodajecie mi sił. Niestety jutro wyjeżdżam do Turcji i wrócę za tydzień, to wtedy postaram się napisać nową część.

***DieStar*** - nic Ci nie powiem, wszystko przeczytasz sama w next parcie.

Mod-~ddm - ddm ty wiesz jak ja cie kocham, dlatego dla ciebie bede pisac dalej, dopoki wena bedzie mi dopisywac. To wszystkjo bedzie tylko ze wzgledu na ciebie.

beaciaa - raczej bede pisala dalej mam nadzieje ze sie cieszysz z tego powodu

Ciocia_Dobra_Rada - dzieki za to ze przeczytalas, za to ze jestes i ze komentujesz

malineczka · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 8:54 Temat postu:

masz napisać kto tam wszedł!! Wink

widac że sie bardzo starsz! Very Happy

i bardzo dobrze i tak dalej masz trzymać !
co ja Ci będe mówić ...dobrze wiesz ze sietnie piszesz! Very Happy

pozdr

anna22 · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 11:29 Temat postu:

Bardzo krótka ta część co bardzo mnie martwi .
Szkoda , że to przed ostatnia część
ale to twoja sprawa .
Czekam na następną czść i życzę weny .
Pozdro

anna22 · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 11:30 Temat postu:

Bardzo krótka ta część co bardzo mnie martwi .
Szkoda , że to przed ostatnia część Sad

ale to twoja sprawa .
Czekam na następną czść i życzę weny .
Pozdro

Holly Blue · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 12:47 Temat postu:

Serdecznie dziękuję za dedykację ;*
Było powtórzenie bodajże słowa list...
Jakoś nie bardzo przypadło mi do gustu to iż Bill napisał tak ważne słowa w tak nie ważnej części listu jaką jest "ps"
Poza tym hm... zakończyłaś tak przewidywalnie...
Wiadomo że wejdzie Bill...
Pozdrawiam,
Holly.

..::ANiuLLa::.. · Wysłany: Wtorek 25-07-2006, 21:31 Temat postu:

nooo przeczytałam całe Very Happy

ogólnie mi się podoba, ale jest coś co mi nie odpowiada... mianowicie... ledwo się poznali, raz czy dwa razy rozmawiali, a już wyznają sobie miłość Confused

dla mnie to troszke za szybko... wolałabym (osobiście) czekać na to wyznanie Smile

jednak tak też jest ładnie i całokształt mi się bardzo podoba Smile

czekam na dalszą akcje Smile

przyznam, zaciekawiła mnie Wink

pozdrawiam i czekam na kolejną część

PS jeśli możesz powiadom mnie i nowym parcie w PW Smile

Fallen Cherry · Wysłany: Wtorek 24-10-2006, 17:36 Temat postu:

Szczerze? Nie podobalo mi się.. Przeczytałam od początku i widziałam poprawę, ale to jeszcze nie to.
Krótkie odcinki i bardzo szybki rozwój akcji też mnie przerażają
Mimo to życzę weny