Tokio Hotel

Free · Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 16:06 Temat postu:

hmn...
no mialam skomentowac 6 i 7 razem zlotko..wiec komentuje.
6- krotkie....niezbyt ladna czesc...moglas lepiej.
7- no ta jest ciekawa... tylko ja juz sie gobie...
troche za malo uczuc...itd.
no moze sie poprawisz w pacie nastepnym?

to ja chyba koncze...obowiazki wzywaja ;/

Mod-Negai · Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 16:26 Temat postu:

Krotko...za krotko...
Nie zmienilas tematu, dlatego ja na koncu!
Eh... ale mi wstyd...

Ale do rzeczy...
Ten part mi sie podobal. Taki ciekawszy byl, a gadasz, ze Ci nie wyszedl.
Wogole ostatnio wszyscy gadaja, ze nie umieja pisac, a potem tworza istne cuda...
Bezsens - tak to nazywam.
W kazdym razie mi sie podobalo, czekam na wiecej.
Tylko zmien temat nastepnym razem, prosze...
Pozdrawiam, dziekuje za de-de i czekam na neu:)

Lib · Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 18:06 Temat postu:

Nic mnie nie zaskoczyło bo parta opwiedziałaś mi w szkole... Very Happy

Noooo.... Są błędy...
Ale twój talent się rozwija...

boa · Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 18:19 Temat postu:

czemu takie krótkie party? mam nadzieje że napiszesz długó część . tak wogóle opowidanie jest ciekawe i smutne .Życze weny i CZEKAM NA NEXT PART

boa · Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 18:25 Temat postu:

OPOWIADANIE JEST nawet ciekawe i troche za smutne.Było by miło gdybyś zaczeła pisać dłuższe prty.Życze weny i czekam na NEXT PART Smile

Ciocia_Dobra_Rada · Wysłany: Wtorek 09-05-2006, 20:31 Temat postu:

Hwj

Prosiłaś, więc przeczytałam Razz

Ogólnie fabuła mi się podoba ... Ale za mało opisów i notki śa straszliwie krótkie ( to się każdemu zdaża). Ja poczekam na dalszy ciąg i wtesy powiem więcej, a teraz powiem że podoba mi się Smile

Pozdro i weny życzę ;]

szmula · Wysłany: Środa 10-05-2006, 6:07 Temat postu:

Dzięki za wszystkie komentarze. Nowy parcik postaram się zacząć dzisiaj.

Ciocia_Dobra_Rada - dzięki, że znalazłaś czas dla tego opka, cieszę się, że chociaż troche Ci się podoba

boa - ma być smutne i ma pokazywać jakie brutalne może być życie, a jak Ci się podoba to fajnie

Agaciara - wiem , że się rozwijam <skromność>, kocham cie przyjaciółko

~durch_den_monsun - powiedziałam, że mi nie wyszło, bo wszyscy dookoła po tym parcie mi to mówią

...Schwarz ist klasse... - szkoda, że Ci się nie podobało, może następny part ci się spodoba?

Fistashek - fajnie, że Ci się podobało mam nadzieję, że jestem lepsza niż na początku

Kiane - dzięki, że czytasz to opko, mam nadzięję, że next part Ci się spodoba

lotte - fajnie, że Ci się podoba moje opko

WaRiAtKa - szkoda, że przesaje Ci się podobać moje opko

Mada_116 - super, bardzo się cieszę, że ci się podoba

Karolucha:) - Też Ciebie kocham, dzięki, że to czytasz

malineczka - dzięki za wenkę i za to, że ci się podoba

Dzięki za wszystko, ale czuje, że się kończe. Chyba nie idzie mi już tak dobrze. Nie wiem czy powinnam pisać to opko, bo widze, że powoli przestaje wam się ono podobać.
Pozdro*

Fistashek · Wysłany: Środa 10-05-2006, 7:11 Temat postu:

Jeżeli czujesz, że notka Ci naprawdę nie wyszła i dużo rzeczy Ci się w niej nie podoba, to poprostu przeczytaj ją jeszcze raz i pozmieniaj to co Ci się nie podoba. Ja tak zawsze robie i myśle, że jako tako mi to jeszcze wychodzi, chociaż powiem szczerze, że się ostatnio trochę opuściłam. Ale tobie radze przeczytania kilka razy części i zmienienia wszystkiego co ci nie będzie pasić.

noli · Wysłany: Środa 10-05-2006, 8:01 Temat postu:

krotkie krotkie krotkie!!
ale to tylko szczegol.
no bo w sumie liczy sie jakosc a nie ilosc no nie??
podobalo mi sie.
dawaj nastepna czesc. pozdro

WaRiAtKa · Wysłany: Środa 10-05-2006, 12:12 Temat postu:

Nie nie broń Boże!
Szmulek w życiu mi się to opko nie przestanie podobać! Zawsze będe je czytać i czekać na nową część. Tylko ta część jakoś mi nie pzypadła ale może to tylko dlatego, że akurat humor miałam zły i czepiałam się nieistotnych rzeczy? Rolling Eyes

sama nie wiem. Ale ty wiedz, że ja uwielbiam to opko!

Płomyczek · Wysłany: Środa 10-05-2006, 17:24 Temat postu:

No opowiadanie mi się podoba.
Na serio.
Czekam na next part.

Free · Wysłany: Środa 10-05-2006, 17:31 Temat postu:

yhy..nastepny part MUSI mi sie spodobac...
no mam wielka nadzieje, ze bedzie dobry...
ja cie szmulo kocham za to ze piszesz...a wiesz ze za namowa wielu osob napisalam opo? jak chcesz to wlaz. chlam jak to chlam, ale chyba dla biednej olusi przeczytasz?

no ja czekam na 8 zlotko..

***DieStar*** · Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 6:10 Temat postu:

chciałaś więc massz... oto jestemmm Smile

heh... no więć, jakos iż jeszcze nie komentowałam, zdobędę się na w miarę krótki komentarz Smile

no to jadziem...

Pierwsze części były odrobinkę kiepski, mało opisów, uczuć bohaterów, ale, ale jesteś coraz lepsza...
czy w trzeciej części dobrze poznaje wątki z "Gothiki" ? ciekawy pomysł...
No to wyrzucenie z domu, świetnie rozegrane, a raczej napisane... Smile

Ogólnie podsumowując, fabula ciekawa, tylko z tą "przyjaźnią" coś mi zgrzyta.
Więc, moja kochana Szmulo, baardzo mi się podoba i czekam na kolejne części... buziaki moja droga

EDIT:
ale Szmulciu, skoro ona go NIE LUBI to ja się już nic nie czepiam... buziaki:*

beaciaa · Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 13:37 Temat postu:

Ooo, niu parcik:D
<dopiero teraz zobaczylam - naczelny zamulacz tej imprezy Cool

>

Podobał mi się, faktycznie było pare błędów, ale komu one się nie zdażają. No może jakims wyjątkom Wink

Tylko troche mnie czasem raził jakiś dziwny szyk wyraszów w zdaniu, ale większość była ok Very Happy

szmula · Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 16:01 Temat postu:

Dzięki za wszystko. Szczerze mówiąc to jeszcze nie zabrałam się za 8 część. Embarassed

Ale obieuje, że postaram się skończyć do końca tygodnia.

beaciaa - fajnie, że ci się podobało, ale napisz mi na PW albo GG co cię tak raziło

***DieStar*** - super, że ci się podba zresztą pogadamy na GG

Free - przeczytałam twoje opko i uważam, że jest super, dlatego prosze wchodzić na Więzienna Przysługa, ja też cię kocham

Płomyczek - gadałyśmy na GG, ale i tak się bardzo cieszę, że Ci się podoba

WaRiAtKa - cieszę się, że ci się podoba

noli - fajnie, że ci się podoba - masz rację liczysię jakość, a nie ilość

Fistashek - dzięki za tą radę napewno wykorzystam :]

Dzięki.
Pozdro*

beaciaa · Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 18:34 Temat postu:

Jasne napisze ci na pw albo na gg(ale nie dzisiaj bo dzisiaj mam mało czasu, są gotowre na wszystko, chce być piękna i takie tam niuanse), ale nic mnie TAK nie raziło, tylko troszeczke;p Jakby mnie bardzo raziło, to bym napisała że mi się nie podoba, a mi sie podoało Little thongue man

A i zzekam na niu part!
Pozdroofki:*

Free · Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 18:39 Temat postu:

hehe... ich liebe szmula!
hyhy... dzieki za reklame^^
ale prosze nie chodzic na Więzienną przysłue... nie warto czytać moim zdaniem, bo stac mnie chyba na wiecej.
Ja myśle, ze ten part będzie w tym tygodniu? bo na gygy już oglaszalas mi to...
no chce cześć!

szmula · Wysłany: Sobota 13-05-2006, 5:34 Temat postu:

Free - I love you to!!!

nie wiem czy się z tym partem wyrobie, dzisiaj jade do kuzynki na cały dzień <help> Confused

jak mnie dopuści do kompa to może...ale nie wiem, bo musze jeszcze zacząć nowe opko - nie ma sprawy za reklame

beaciaa - ok, czekam na wiadomość Razz

szmula · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 12:22 Temat postu:

Dedykacja w szczególności dla:
- Mojej sis

*Nati* - koffam Cię

I reszty ważnych dla mnie osóbek Very Happy

malineczka

karolucha:)

Mada_116

WaRiAtKa

lotte

Kiane

Fistashek

Free

~durch_den_monsun

Agaciara

boa

Cioia_Dobra_Rada

noli

Płomyczek

***DieStar***

beaciaa

Uhu...aż tyle was...17... o ja cie <opadła gęba>
Miłej lekturki dziewczęta.

PART 8

Dziewczyna wytarła wyświetlacz ręką i zobaczyła, że zdwoni do niej… Katja. Na początku nie wiedziała kto to jest. Ten cały ból, cierpienie...tyle przeżyć wyczyściło jej umysł.
- Katja...Katja... kto to jest... - zadawała se to pytanie, ale nie uzyskała odpowiedzi. Telefon przestała dzwonić. Nie odebrała. Nagle coś ją olśniło.
Katja - wyskoa, szczupła blondynka. Niebieskie oczy, promienny uśmiech. Zawsze miła, przyjacielska, gotowa na wszystko.
Już sobie przypomniała. To przecież jej najlepsz przyjaciółka ze szkoły. Wzięła szybko komórkę do ręki i wykręciła numer do dziewczyny.

*ROZMOWA TELEFONICZNA*
- Halo? - Mya usłyszała miły głos blondyny.
- Cześć Katja. To ja Mya.
- A to ty. Dzwoniłam do Ciebie. Chciałam Ci podać lekcje. Co się z Tobą dzieje. - Z głosu nibieskookiej dało się słyszeć zmartwienie.
- Jestem w szpitalu miałam mały wypadek.
- Dobra przyjade do ciebie o 15:30 - po tych słowach rozłączyła się.

"Jest 12:00. Mam mnóstwo czasu" - pomyślała i wyciągnęła książkę. Tak się w niej pogrążyła, że straciła poczucie czasu. Czytała książkę z dobre 2 godziny, aż nagle zasnęła.

Siedzi sobie na łące. Do okoła mnóstwo kwiatów. Nagle poczyła na swoich odkrytych plecach czyjś oddech. Zadrżała. Zamknęła oczy i poddała się pocałunkom. Po chwili odwróciła się, ą przed nią stał chłopak. Wręczył jej piękne polne stokrotki. Były biało-różowe. Dziewczyna w końcu poczuła co to jest miłość. Nagle dziewczyna zerwała się z miejsca. Podała chłopakowi kawałek kartki i odeszła. Gdy zniknęła za krzewami, młodzieniec niecierpliwie rozwinął papierek, na którym był wiersz:

"Czekam i czekam,
chyba nigdy się nie doczekam.
Nie uciekaj jeszcze nie,
tylko ty obronisz mnie.
Zawsze bądź tam gdzie ja,
miłość niech nasza trwa.
Bardzo kocham Cię,
mam nadzieję, że ty mnie też.
Badź moim bratem,
a zginiemy z całym światem. "

Przeczytał go. Po policzku spłynęła mu gorzka łza. Nie wiedział, że ta dziewczyna ma w sobie tyle uczucia, tyle miłości, tyle miejsca tylko dla niego. Podniósł się i zaczął biec. Musiał ją odnaleźć. Czuł, żę nie może jej stracić, że musi za nią biec i zatrzymać ją tylko dla siebie.

Dziewczyne wyrwała ze snu pielęgnirka, trzymająca talerz z zupą pomidorową. Podała dziecznie miskę i wyszła z sali. Mya jadała obiad w ciszy i zastanawiała się. czemu jak jest szcęśliwa to trwa to tak krótko. Spojrzała na zegarek. Była 15:00. Zostało jej pół godziny do spotkania z przyjaciółką. Szybko zjadła zupę i ogarnęła się lekko. Nie chiała, aby Katja zraziła się na jej widok. Nawet nie wiedziała czy ją pozna. Dawno się nie widziały. Na szczęście zaraz odnowią swoją znajomość. Rozmyślanie przerwało jej ciche skrzypienie drzwi. Stanęła w nich...

Sorki, że krótkie, ale babcia zwala mnioe z kompa. Mam nadzieję, że wam się spodoba. Czekam na komenty.
Pozdro*

Kiane · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 12:31 Temat postu:

Postępów nie widzę.
Było tak jak było przed tem.
I dlatego jest jak jest.

Jest krótko.
Uczucia nawet nieźle opisane.
Akcja troszkę...ja wiem...nudna (?)
Dla mnie główną rolę w tym parcie odgrywała pomidorówka

'
Ale to pewnie dlatego, że głodna jestem Laughing

Free · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 12:32 Temat postu:

druga
EDIT:
Kiane!!!!!!!!! znow jestes pierwsza!
no ale do rzeczy:
bledy, mnowsto bledow.
caloksztalt tesj czesci- nawet ladna.
ech... no szmula troche dluzsze te czesci chcem...w wiem ze potrafisz, ja to wiem xD

a teraz odejde zjesc obiad

Fistashek · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 12:46 Temat postu:

3
Ehh zrażają mnie słowa typu "se".
Widziałam dużo powtórzeń.
Kilka dziwnie złozonych zdań.
Ale ogólnie mi się podobało.
POzdrawiam.

Mod-Negai · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 12:53 Temat postu:

Uuu
Kochana...
W tej czesci bylo troszke bledow...
Szczegolnie ortograficznych i stylistycznych. Musisz powaznie nad tym popracowac.
A wiesz dlaczego? Bo to razi kiedy tresc jest ladna, a tu takie bledy...
No, ale sie nie czepiam juz wiecej, bo wiem, ze sie wezmiesz w garsc.
Ha! Jestem tego pewna.
No i troszke krotko poza tym... za krotko...
Od poczatku opka chyba zadnej dlugiej czesci nie bylo!
No, ale nie narzekam.
Wybacz mi ten komentarz, ale jestem zalamana, bo Monis! opko skonczyla...buu
Pozdrawiam i czekam na wiecej, dzieki za de-de kochana, buziaki:)

karolucha:) · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 16:30 Temat postu:

Zgodze sie z poprzedniczkami bo bledow troche bylo, ale powiem ci ze fabula fajna .. rozkreca sie Very Happy

Zycze wenki i pozdrawiam
kocham

beaciaa · Wysłany: Niedziela 14-05-2006, 17:15 Temat postu:

Nieee, sory szmula, kochana moja, ja nie umiem ludziom błędów wytykać, chyba że są do przeeeesady rażące, a twoje nie są.... sory, taki mam charakter.... poprostu nie lubie mówić nic co potencialnie może prowadzić do jakiejś mocniejszej wymiany zdań i w konsekwencji do sprzeczki... sory....
Ide czytać nową częśc Very Happy

EDIT:
To samo zastrzeżenie co wcześniej: ZA KRÓTKIE! Poza tym jest pare błędów, ale ogólnie część ładna. Podoba mi się i czekam na niu Twisted Evil