Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Był dla mnie jak...nic+
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 20:17    Temat postu: Był dla mnie jak...nic+

Być może najgorsza
Wiem
Ale chciałam dać możliwość krytyki tym wszystkim , których skrytykowałam.
Czy już mówiłam, że nie piszę rewelacyjnie.
' to ' jest tylko upust emocji.
Możecie bić, żeby lała się krew
Możecie spalić w płomieniach
Żebym się nauczyła
Dedykuje : nocy... i... nie , obrazicie się


‘„Był dla mnie jak… jedno wielkie nic.
Myślał, że jest całym światem, a czym był?
Phi. Śmiać mi się chcę, jak przypomnę sobie te jego przewrotne spojrzenia, dwuznaczne uśmiechy i wyszukane odzywki: ‘ Aniele , gdzie zgubiłaś skrzydła. ‘„

Głośny śmiech odbija się echem od białych szpitalnych ścian.
Metalowe łóżka , biała pościel. Wszystko sterylnie czyste i nienagannie uporządkowane.
Głośny śmiech odbija się echem od dźwiękoszczelnej szyby szpitalnej sali.
Funkcjonariusze w białych kitlach. Pacjenci w białych kaftanach.
Ośrodek Specjalny dla Chorych Psychicznie.

„ Ośrodek dla wariatów. Tak, tak, jestem wariatką. Wariatką słyszycie?! Psychicznie chorą, rozpuszczoną, rozwrzeszczaną dziewczyną z prowincji! Hahaha, śmieszni jesteście. A wy to niby kto? Tokio Hotel ? Ach tak, ten słynny, zadufany w sobie niemiecki zespół. Phi. Cudownie.”

Odgłos kroków wypełnia dźwiękiem cichą , sterylną, szpitalna salę.
Ludzie zatykają uszy. Nieprzyzwyczajeni do krzyku, zamknięci w sobie, skrzywdzeni przez los. Ludzie…
Kroki ustały. Drobna blondynka opadła z hukiem na najbliższe łóżko.

„ Chcecie znać prawdę, no chcecie ? To zwykli idioci, nic nie warci. NIC! Rozhisteryzowane fanki pakują się za nimi w najgorsze bagno. Włażą tam i toną. Hahahah. Toną, słyszycie? Głupie idiotki. Myślą, że coś znaczą. Fi. Pytacie jak było…
Życiowo. Żadna historia wielkiej miłości. Niedoceniał mnie. Kochałam, do szaleństwa. Tak byłam jedną z rozwrzeszczanych idiotek. Byłam, słyszycie ? Tyle, że z ponętnym biustem, wydatnymi ustami i nieprzeciętnym uśmiechem. Wysyłał mi listy miłosne. Listy. Phi. Durne kartki papieru. Zwykle takie same. ‘ Kocham , kochanie ‘ Znaczą tyle co on…NIC „

Podarte na strzępy kartki papieru spadają wolno na podłogę. Na białą sterylną podłogę.
A za dźwiękoszczelną szybą cienie przyglądają się wariatom.

„ Byłam zaślepiona. ‘ miłość łaskawa jest, cierpliwa jest , nie zazdrości, nie szuka poklasku ‘ ? Bzdura! Myślałam, że jestem ważna, najważniejsza. Phi. Nie byłam.
Spał ze mną w nocy, całował w dzień. Przy ludziach zapominał jak mam na imię.
Zrozumiałam. Zrozumiałam tego przeklętego dupka ! „

Dźwięk przewijanej taśmy w dyktafonie. Ubrana na czarno dziennikarka. Aktówka pod pachą, okulary na nosie i drwiące spojrzenie. Nie chcąc przerywać, szybko zmienia taśmę i nerwowo postukuje obcasem

„ Wiedziałam, wiedziałam co to znaczy. On nie kochał mnie , tylko mnie. Kochał ta ponętną blondynę, która była z nim w nocy. Kochał uśmiechniętą dziewczynę , którą całował w dzień. Nienawidził Franceski, tej która płakała gdy nie patrzył „

I tylko spadające łzy zagłuszają chwilową ciszę.
I tylko łzy rozumieją, że niczego nie ma.

„ Zabrali mnie. Zabrali mnie stamtąd. Powiedzieli, że jestem nie normalna. Nie normalna!
Nienawidziłam…siebie. Nie nawiedziłam…jego. Pamiętam płomień i ból, piekielny ból.
Smażyłam się jak na patelni. Na oleju który sama wylałam. Cała. Płonęłam. Chciałam zniszczyć to co kochał. Być tym, co znienawidził. Franceską. Przyszedł tam. Patrzył jak mnie zabierają. Pieprzony Kaulitz.

Pierwsze uderzenie w szybę; drugie; trzecie. Nie pęka. Ale po dłoni cieknie krew.
Dalej uderza…

„‘ Pieprzony dupku zniszczyłeś mnie, zabiłeś. To dla Ciebie , dla Ciebie Kaulitz ! Dla Twojego wrednego ja. Jesteś niczym! Niczym, słyszysz? Do Ciebie mówię. Nie odwr4acaj się. Jeszcze mnie wspomnisz. Będę plamą na twoim honorze. O przepraszam, ty nie masz honoru pieprzony gnoju ! ‘ Policja mnie zabierała, a ja wrzeszczałam. Odwracał wzrok, udawał, że mnie nie zna. Jedno wielkie nic. A dziś? Dziś jest jeszcze większym niczym. Puszcza się z kolejną blondyną, obmacuje inną idiotkę. Taki jest. Łamacz serc o nienagannej buźce. Phi. „

Sine ręce wolno osuwają się po zimnej szybie. Blada dziewczyna opada na szpitalną podłogę. A pięści mimowolnie próbują przebić Ziemię.

„ Uciekłam. Ja się tak łatwo nie poddaje. Znalazłam go. Chciałam , żeby spotkało go to, co mi się nie udało. Od czego mnie zabrali. To było proste… Jedna zapałka. Phi. Cały dom stanął w płomieniach. A ja patrzyłam i rozkoszowałam się tym widokiem. Nie był mój , to nikt inny nie będzie go miał. Nikt rozumiecie. Nikt! „

Szyderczy śmiech.
Wstrząsy , drgawki, atak furii…

„ Nikt go nie będzie miał, nikt! Bo nie żyje. Idiota Kaulitz wącha kwiatki od spodu. Nie żyje ! „

Kolejne łzy, tym razem łzy gniewu, wściekłości, …cierpienia.’

W rocznice jego śmierci udałam się do szpitala.
W rocznice jego śmierci dowiedziałam się jak zginał.
Myślałam, że kocha…Byłam kolejną ofiarą.
Już więcej nie położyłam kwiatów na jego grobie.
Bo zniszczył ją doszczętnie, moją siostrę.
Taki był.


Anna Rise
" Tom Kaulitz- biografia"
fragment



Internet zabija, pozwala ukryć się pod maską ( samego siebie )
http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2670


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żyrafa dnia Poniedziałek 29-05-2006, 20:33, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
i$Qa




Dołączył: 27 Kwi 2006
Posty: 61
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 20:19    Temat postu:

1!
ide czytać

EDIT:
Czekaj, idę pozbierać zęby z podłogi...
10 minut później...

Oj, boże...
Żerafko, słońce...
Co ja mam napisać?
Nie będę ci mówiła że mi się podobało, że było naprawdę wspaniałe.
Ty wiesz najlepiej.
Brak mi słów.

Po prostu zostawię tak, jak jest.
Wybacz, że nie skrytykolwałam.
Że nie wytknęłam błędów których (według mnie), niema.
Przepraszam...

i$Qa...
Bez wspomnień.
W cierpieniu. Milczy.
"Bo tak łatwiej przez to przejść"...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez i$Qa dnia Poniedziałek 29-05-2006, 20:36, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 20:35    Temat postu:

Dopatrzyłam się kilku błędów. Takie tam literówki. Ale ogólem - wyszpaśnie.
Posłuchaj. Oszalałam. JAk przeczytałam koniec to tak się pocuząłm, jakby naprawde ktoś napisał jego bigrafię i tu fragment umieścił, ale po chwili zorientowałam się, że on jeszcze żyje etc.
W pewnym moentach gubiłam się, a wlasciwie guię się teraz. Kiedy jest wpis, kiedy rzeczywistośc, ale doznałam czytając to takiego szoku, ze oczywiście nie anuczyłam się na historię.
Właściwie to się uzalezniłam od forum.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 20:40    Temat postu:

Szczerze pisząc, to albo ja ciągle jestem niewyspana, albo po prostu nie mogę się połapać. Ładny język, ładne słowa, wszystko fajnie, tylko jak dla mnie troszkę chaotycznie. Może ja faktycznie jakaś niewyspana, ale to jeszcze tylko dwa tygodnie do klasyfikacji. Wytrzymam...
Zeszłam z tematu. Umiesz pisać. I to też było ładne. Podobało mi się. Tylko to wrażenie...
No dobra nic nie mówięSmile
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 20:44    Temat postu:

i$Qa, nie ma błędów? jesteś pewna? mam taką małą zasadę: " zawsze jest jakieś ale, cyba , że to wyjątek ? Dziękuje , naprawdę
hela_z_wesela ( a moge Hela ?? ) , " wyszpaśnie " - genialne określenie
A ja wiem, czy jeszcze żyje ... Może juz nie ... Pogrubiony jest wpis autorki biografii, a pozostała część to relacja z jej pobytu w Wariatkowie, w cudzysłowiu o takim "..." są umieszczone słowa Franciski. Może to coś rozjaśni, dziękuja
Falka, chaotycznie? bardzo możliwe. Muszę nad sobą popracować. Ja tez jestem nie wyspana Razz Ić się przespać , bo jeszcze mi tu zemdlejesz Razz
Cytat:
Tylko to wrażenie...

Jakie?? Smile


Nikt nie uderzy mocno ??

Internet zabija, pozwala ukryć się pod maską ( samego siebie )
http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2670


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romantyczka




Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 21:15    Temat postu:

Hmmm....Ładnie, fajnie...trochę literówek.
Piszesz długo, czego ja nie umiem Razz
Ciekawe zakończenie.
No właściwie to tyle, ale hmm...to było piękne i ładnie napisane, ale czytając to nie jest się ciekawym co bedzie dalej.
Ja wiem, że możesz sobie teraz myśleć, że sie chcę odgryźć, ale tak nie jest.
Podobało mi się, ale nie było takeigo dreszczyku ciekawości. A może nie miało go by? W każdym razie moim zdaniem udane opowiadanie, bo ja lepszych nie umiem pisać Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nemesis




Dołączył: 12 Kwi 2006
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 21:27    Temat postu:

Był już kiedyś taki motyw...czytałam. Dlatego stwierdzam, że nie zaskoczyłaś mnie, nie wrzuciłaś na taśmę czegoś nowego. Trudno, może innym razem. Fakt, faktem- na początku zaakcentowałaś, że to może nie najlepsze Twoje dzieło. Najlepszym nie było, bo wiem, że stać Cię na wiele więcej. Dobra, nie mam dziś humoru do wytykania błędów...wiele ich nie było
Tylko zwrócę Ci na jedno uwagę. Na coś, co wydaje mi się teraz dziwne. Żyrafcia...reklamy Wink Co za dużo to nie zdrowo ;]
pozdrawiam
Nem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 15:46    Temat postu:

Romantyczko, w zadnym wypadku nie sądze , że się chciałaś odgryźć. Dzięki za szczerą opinię Razz
Nem, ja Cie po prostu kocham, wiem, że był i nie udawaj, że to nie było w twoim opowiadaniu, zorientowałam się dopiero jak to tu umieściłam Razz to nie jest " dzieło " . I tak szczerze to muszę się do czegoś przyznać. NApisałam to, bo dość miałam przesodzonych, takich samych komentarzy, wychwalających mnie pod niebiosa. Bo wiem, że nie piszę wspaniale. Chciałam spradzić na ile ludzie są szczerzy i wreszcie przeczytać pod moim opowiadaniem coś innego niż " Wspaniałe, cudne etc. " Może zachowałam się jak małe dziecko, ale mam z tego dzi,ą satysfakcje. A w końcu dzieckiem jestem jeszcze i się tego nie wypieram. Co do reklam...Mam tylko jedną w podpisie i nie do opowiadania Razz a to takie w postach to tak się napisało Razz

HAhahahahah, nie jestem dorosła


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żyrafa dnia Wtorek 30-05-2006, 17:02, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Romantyczka




Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 15:52    Temat postu:

No to widzisz, że ludzię są szcarzy, czyli jeśli pod Twoimi poprzednimi opowiadaniami pisali, żę są świetne, to były. Wiara w ludzi!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sailor Moon




Dołączył: 18 Kwi 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 18:31    Temat postu:

Było...okej. Fajnie, błędów nie znalazłam jak zwykle żadnych nawet jesli są.
To było dobra, ale...
...ale jakoś nie czuję sie ''spełniona'' po tym co przeczytałam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
emeua




Dołączył: 13 Maj 2006
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kariny modyfikowanych genetycznie soi

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 19:52    Temat postu:

Mi się bardzo podobało. Ja mam jakoś słabość do takich opowiadań z postacią chorą psychicznie.. nie mam pojęcia z czeo to wynika Wink To było na swój sposób dołujące, chociaż ostatnio wszystko mnie dołuje, więc... ehh... nie wiem. Nie czytałam innych Twoich dzieł, więc nie mogę powiedzieć czy lepsze czy gorsze od pozostałych, ale mi się bardzo podobało... czy już o tym nie wspominałam?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 20:12    Temat postu:

Łoł napewno nic tu nie ma do krytykowania Wink
Bardzo, bardzo, bardzo mi się podobało ;]
Psychiatryk - wracają moje fajne wspomnienia, bo sama tam leżłam (te złe wymazałam z pamięci).
Ale nienormalna nie jestem. Co najwyżej chora psychicznie, ale to mały szczegół xD
Wracając do op to ja w sumie nie wiem co powiedzieć.
Chyba jeszcze dodam, że bardzo mnie to zaciekwaiło Wink
Buś

kochająca inaczej
kolly


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 21:36    Temat postu:

Żyrafko moja, to nie chodzi o to, żeby komuś przywalić. Gdybym miała tylko po to czytac, to nawet bym tu nie weszła. Jadę po opowiadaniu wtedy i wyłącznie wtedy, kiedy to jest jakiś żałosny twór, napisany przez jakąś przypadką osobę bez talentu...
A to nie jest opowiadanie, po którym mogłabym pojechać. Jest ładne, oryginalne, tylko brakowało mi tu jednej rzeczy, z braku wyrażeń, niech będzie, że to opowiadanie nie miało blaszki... nie wiem, czy rozumiesz, to taki mój skrót myślowy, nie było blaszki, nie było odźwięku w sercu... mózg powiedział tak, ale...
Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 03-06-2006, 17:38    Temat postu:

Romantyczko, nie chodziło mi żeby sprawdzić, czy tamte opowiadania były świetne. No dobra, nie chcę mi się tłumaczyć Razz
Sailor Moon, spełniona powiadasz ? Hmmm...ja tez nie Razz
Ag, dzięki Smile Leżałaś w psychiatryku ? JA nigdy tam nie byłam, więc mizerny opis tego miejsca w tej partówce to tylko moje chore wyobrażenie Razz
Falka, teraz rozumiem Smile dziękuje Smile Chyba jednak mojej poprzednie ' badziewia ' były lepsze Razz Nie chyba tylko napewno :p


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aliss




Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 230
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zielona Góra

PostWysłany: Sobota 03-06-2006, 17:47    Temat postu:

Dla mnie bomba Very Happy

A tak na serio, było mrocznie, i przejmuąco, trafiało do serca, i do mózgu. Hm, co mogę jeszcze powiedzieć?... aha, nienormalna, piszemy razem Smile

p.s. w koncu trafiłam na jakieś twoje dzieło Very Happy musisz mi dac linki do pozostałych Very Happy

no to reasumując: świetna jednopartówka, chociaż ja tam wolę hepiendy. Buzka wielka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ag




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 1:06    Temat postu:

Tia leżałam tam calutki miesiąc, więc trochę na ten temat wiem.
Trochę wygórowane te wyobrażenie, ale mi się tam podoba to co napisałaś Wink
Ogólnie w psychiatryku było nawet fajnie Razz Chore fazy tam odchodzą z ludźmi, którzy naprawdę są chorzy na psyche Very Happy A jak tak dalej pójdzie z moim zachowaniem to trafię tam po raz kolejny.. Ale po co się przejmować, fajnie tam było - poprostu! I ogólnie to bardzo lubię czytać rzeczy, które związane są z ludźmi chorymi na psychę, np. książki Dick'a Smile
Buś


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noire




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 12:55    Temat postu:

Żyrafko..cudne te Twoje opko:)
ale wiesz co?

Ja.
Ja nie chce skończyć.
w zakładzie psychiatrycznym:/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 15:00    Temat postu:

Ojej... nie moglam ominac.
I... nie zaluje...
Z kazdym slowem sie rozplywalam. Az sie zdziwilam, ze to bylo tak...
Tak okropnie bliskie i cholernie bolalo.
Tak, zabolalo mnie. Ukulo.
Nie wiem dlaczego, nie rozumiem, ale dziwnie sie czuje.
Nie zwrocilam najmniejszej uwagi na bledy, choc ostatnio moje oko robi sie czujne.
Nic, pustka.
Przepiekny styl. Twoj styl. Ten, ktory uwielbiam.
I juz sie zamkne, bo dosc namieszalam.
Licze, ze wybaczysz. Dziekuje.

Pozdrawiam.
~DDM


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 15:58    Temat postu:

aliss, dzieki Smile happy end-y mówisz. OD happy endów to tu jesteś ty Razz
Ag, sama bym strasznie chciała odwiedzić oddział psychoatryczny, chociażby. Jako pacjent , bądź jako gość Razz Na razie to ja miałam tylko kilku miesiięczną terapię u psychologa Razz
RoK$@n@, dziękuje Smile i obyś nie kończyła w zakładzie
~ddm, nie mam Ci czego wybaczać , naprawdę. Nie wiem, czy mam jakiś MÓJ styl, ale mimo wszystko dziękuje

Jestem załamana poziomem swojego pisania, bo spada , zamiast się podnosić. Próbowałam ostatnio coś napisać, i rezultaty są...no cóż Grey_Light_Colorz_PDT_46
A więc trochę sobie od tego odpocznę, ale to nie oznacza, że innych opek nie będę czytała. Bójcie się Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SeLeNe




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z NiEbA =]

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 18:00    Temat postu:

O tak!
Samego początku jak tylko TH się wybiło, właśnie tak wyobrażałam sobie Toma...
Wspaniała jednopartówka...
Wspaniała, bo ukazuje przez niewiele tak wiele...
Czytając powiedzmy trzecią linijkę już byłam ciekawa co będzie w czwartej!
Moja wyobraźnia chodziła na pełnych obrotach!

Zaspokoiłaś mnie tym opowiadaniem w stu procentach! Dziękuję!
Jesteś wspaniała!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mloda155




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wtorek 06-06-2006, 7:21    Temat postu:

Eh.. nie znam słów aby określić to.. no bardzo mnie urzekłaś w kazdym bądz razie co powiem? Dziękuje
____________________
http://www.thpoland.fora.pl/viewtopic.php?t=2965 Jak umarłam?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mischelka




Dołączył: 19 Maj 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Roszpunkolandia :D

PostWysłany: Wtorek 06-06-2006, 11:38    Temat postu:

Nie wiem co napisać.... Po prostu brak mi słów... Siędzę z otwartymi ustami i dopiero sobie przypomniłam , że chciałam coś napisać..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Żyrafa




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 585
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 14-06-2006, 17:22    Temat postu:

SeLeNe, ja też go tak sobie wyobrażałam, dziękuje
mloda155, nie dziękuj, to ja przepraszam
Mischelka, no cóż...dzięki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sadie




Dołączył: 06 Cze 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tam, gdzie uczucia są karygodne...

PostWysłany: Piątek 16-06-2006, 8:10    Temat postu:

Podobało mi się... Bardzo.
Mocne i ostre-czyli takie jak lubie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wredna_$uka




Dołączył: 12 Cze 2006
Posty: 428
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z szafy Ruchy.

PostWysłany: Piątek 16-06-2006, 9:17    Temat postu:

Eh zaraz sie załamie.
Ukatrupię Cię normalnie.
Dasz adres?
Ładnie.
Znów mi się podobało.
Zmywam się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin