Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kimkolwiek jesteś+

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 13:34    Temat postu: Kimkolwiek jesteś+

Witam.
Tą partówkę chcę dedykować wszystkim 'forumowym geniuszom', bo wiem, że nie brakuje tu takich.
Z góry przepraszam, że dedykuję Wam taki badziew. Cool



Muzyka - http://youtube.com/watch?v=yKKl2t8D1J4


Jak po każdym koncercie wrócił zmęczony do hotelowego pokoju.
Rzecz jasna, rozpierała go duma, że był zaraz po Bill’u tym najbardziej pożądanym, przez te wszystkie prawie nagie dziewczyny.
Kochał to, kochał w jaki sposób na niego patrzyły, kochał je podrywać, kochał manipulować nimi.
Kiedy wszedł do pokoju na łóżku leżała czarna koperta, która bardzo kontrastowała z panującą tu bielą. Jego wzrok i dłonie od razu skierowały się w jej stronę.
Rozsiadł się, czapkę rzucił gdzieś w kąt i zabrał się za czytanie.

Witaj Kimkolwiek jesteś.
Wiele razy to sobie obiecywałam, że od Ciebie ucieknę, bez pożegnania, bez żalu, bez uronienia nawet jednej, najmniejszej łzy.
Jeszcze trzy lata temu dniem i nocą marzyłam, aby znaleźć się obok Twojego boku, aby być tym kimś, kogo będziesz pożądał, całował, pieścił i kochał… Tak, może byłam głupia, jeśli wierzyłam,że Ty mnie pokochasz, a może teraz chciałbyś mi znów powiedzieć, że kochałeś? Nie bądź śmieszny.
Chcę złamać Twoje serce, jak Ty moje łamałeś z dnia na dzień, pozostawiłeś na nim ogromne siniaki, ogromne rany, które goiłam w zaciszu Twojej luksusowej łazienki. Kiedy Ty smacznie spałeś, ja roniłam ciche łzy smutku i krople krwi z moich żył. Chciałam skończyć z Tobą, z nami.
Co teraz zrobisz? Przypomnij sobie jak tyle razy mi powtarzałeś, że nie mogę kontrolować Twojego życia, ależ proszę, teraz masz drogę wolną. Myślisz czy miałam wątpliwości jak Cię zostawiałam? Nie, nie miałam żadnych. Teraz już nie ma Ciebie, bo nie ma mnie. Chcę żebyś płakał. Zapomniałam – macho przecież nie płaczą…
Bądź taka, jaka jesteś – chcę dla Ciebie stracić głowę – powiedziałeś na początku, po tym banalnym spotkaniu po jednym z koncertów. Czułam się tak, jakby pod moimi nogami były gwiazdy, a my byśmy znajdowali się na środku drogi mlecznej, czułam się magicznie.
Myślałeś, że nie wiedziałam o niej? O tej wysokiej blondynce z tępym wyrazem twarzy, wpatrzonej w Twój portfel jak w obrazek? Wiedziałam, ale nie chciałam, żebyś ty wiedział, że ja wiem. No tak, ona była tym wszystkim czym nie byłam ja.
Charakterek suki – jedno Twoje skinięcie palcem i już się taka stałam. Nie mogłam udawać? Ty to robiłeś przez cały czas. Stałam się dla Ciebie kimś innym. Zostawiłam tych, których kochałam - rodzinę i prawdziwych przyjaciół, dla Ciebie... Ale to koniec, koniec jej, bo ona była wszystkim, czego pragnąłeś, była wszystkim, była wszystkim tym, czym ja nie jestem.
Uzależniłam się od Ciebie. Znałam Cię na pamięć, wszystkie gesty, kłamstwa, uśmiechy, miny, grymasy, po prostu wszystko. Przejrzałam Cię na wylot. Udawałeś, przez ten cały czas. Teraz wiem już na pewno, że Ty już taki będziesz, będziesz Tomem z Tokio Hotel, bo Tom’a Kaulitz już nie ma. Dla niego straciłam głowę, dla tego uśmiechniętego chłopaka z ciętym żartem, dla tego, który był taki zabawny, ciepły, kochany i słodki. Zakochałam się w nim, nie w Tobie. Nie wiem kim jesteś, nie znam Cię i już nie mam ochoty poznać.
Baw się, szalej, korzystaj z życia –to przywilej młodości i sławy. Ale pomyśl dziesięć razy zanim kogoś odrzucisz, zranisz... Czyste, prawdziwe uczucia są zbyt cenne żeby je odrzucać. Pilnuj się zanim zabrniesz za daleko, zanim dotrzesz tam, skąd trudno się cofnąć. Odnajdź go w sobie, odnajdź i powiedz, że go kochałam takim, jakim był. Zawsze zostawiaj za sobą otwarte drzwi…
Nigdy Twoja – Nadia.


Jeszcze chwilę tępo patrzył na czarne, drobne literki, poczym wstał i podszedł do jednej z szafek, aby schować list. Kiedy otworzył szufaladę, ujżał ich wspólne zdjęcia, tak uśmiechnięte i szczęśliwe twarze. Był rozdarty, bo on mimo wszystko czuł się przy niej szczęśliwy. To ona i jej ostatnie słowa, które ukryła w liście, zapoczątkowały drogę, którą on niegdyś zgubił, drogę do odnalezenia siebie. Chciał być sobą, chciał znów być tym, kim każdy chce być, chciał na nowo stać się Tomem Kaulitz...

Pamięć to wszystko o co Cię proszę, lecz jeśli wspomnienie ma być cierpieniem - ZAPOMNIJ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redrii




Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 15:04    Temat postu:

Ładne. Naprawdę podobało mi się.
Masz fajny styl pisania, fajnie wszystko opisałaś Wink Błędów nie znalazłam.

jestem na TAK Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 17:22    Temat postu:

redrii - Dziękuję za ciepłe słowa. Cieszę się, że Ci się podobało. Smile
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MoNiQqe




Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Nie Z Tej Ziemi...

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 17:31    Temat postu:

Tak...Mi tez sie podobało, rzeczywiscie nie znalazlam błedow, ładnie napisane - szczególnie list...I nie jest ani zbyt gorzkie ani specjalnie przeslodzone...takie w sam raz xD
Pozdrawiam i z niecierpliwoscia czekam na Twoje kolejne opowiadanie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 17:41    Temat postu:

MoNiQqe - super, że Tobie również przypadło do gustu Smile
Czekałam na krytykę, a na razie dwie pochwały, miód na serce Wink
Dzięki za miłe słowa, również pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 17:50    Temat postu:

czytając widziałam Billa...
ostatnie słowa o Tomie mnie zdziwiły...
no cóż....
nie są to jakies górnolotne słowa...
ale jednak trafiają do czytelnika
temat dość oklepany

w pewien sposób mi sie podobało...
podobało...

pozdrawiam
Zull


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Krzykliwa




Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: biorą się dzieci? ;-)

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 18:00    Temat postu:

Skojarzyło mi się z Billem
Cały czas myślałam że to Bill.
A to Tom.
Miła niespodzianka Smile
Styl masz ładny,ale nie mogę powiedziec że ruszyło moim sercem.
Jestem na TAk, jak by nie było ;]
//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 18:59    Temat postu:

Zulla - Na początku dzięki za opinię, ponieważ każda jest dla mnie bardzo ważna, motywuje mnie Smile Nie zrozumiałam tego, że ostatnie słowa o Tomie Cię zdziwiły... Mogłabym prosić o wyjaśnienie tego, co miałaś na myśli..? Wink Cieszę się jednak, że 'w pewien sposób' Ci się jednak podobało. Również pozdrawiam


Karocia
- No cóż, nie wszystko rusza naszym sercem Wink Fajnie, że Ty również jesteś na TAK Smile Co do tego, że myślałaś, że to Bill to hmm.. przecież na samym początku napisałam takie słowa:
Cytat:
że był zaraz po Bill’u tym najbardziej pożądanym
Więc jakby tak logicznie na to spojżeć, to odpowiedź sie sama nasuwa. Bill nie mógł być mniej pożądany od samego siebie, co nie? Wink No chyba, że nie zrozumiałam Twojego przesłania. Często mi się to zdarza.

Przepraszam i dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ko.mar




Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 44
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 19:28    Temat postu:

część listu to poprostu przetłumacznie piosenki "Everything I'm not" The Veronicas. taaa... znam je.
Poza tym podobało mi się "całkiem".
67% na tak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Czwartek 19-10-2006, 8:23    Temat postu:

ko.mar - To niecałkiem tłumaczenie tej piosenki. Pewne zdania utkwiły mi w pamięci i wydawało mi się, że tak jakoś przypasują do tego, co chciałam wyrazić.
Dzięki za te 67%. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Czwartek 19-10-2006, 12:35    Temat postu:

Karla89 napisał:
Nie zrozumiałam tego, że ostatnie słowa o Tomie Cię zdziwiły... Mogłabym prosić o wyjaśnienie tego, co miałaś na myśli..? Wink


zdziwiły mnie, bo od samego początku byłam przekonana ze to Bill


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Czwartek 19-10-2006, 12:49    Temat postu:

Zulla - aha, oki Wink
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Me@n_G!rl




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 19-10-2006, 15:50    Temat postu:

Przeczytałam, ładne.
Dokończe komentować jak wrócę z angielskiego Wink
POZDRAWIAM Smile
EDIT
Podobało mi się.
Byłó głębokie.
Nic mnie nie odtrąciło w tym opowiadaniu.
Ach ten krętacz Tom.
Ładnie, ładnie no i czekam na następne opowiadania.
(Przepraszam że tak mało,zapypiam nie nie przez opowiadanie ,przez życie.)
Pozdrawiam jeszcze raz!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Corset'owa




Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wiesz, jaka jestem???

PostWysłany: Sobota 21-10-2006, 21:33    Temat postu:

Hm...
W jakichś 70% jestem na tak.
Podobało mi się, ładnie napisane, ale temat - jak już ktoś zauważył - dość oklepany, a tego nie lubię.

ko.mar napisał:
część listu to poprostu przetłumacznie piosenki "Everything I'm not" The Veronicas. taaa... znam je.


Piosenki nie znam. Może i dobrze, bo mam nadzieję, że nie zepsułaby mojej opinii o tej partówce. Nie lubię, gdy opowiadania są pisane 'pod utwór'.

Z poważaniem - Gorsetka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 8:36    Temat postu:

Me@n_G!rl - super, że uważasz, że było ładne Smile Cieszę się, że napisałaś kilka miłych słów Smile Niedługo napiszę coś nowego Smile Pozdrawiam


Corset'owa
- dzięki za te 70 % ! Smile Tak, temat może i oklepany, trzeba wymyślić coś nowego Wink Opowiadanie nie jest pisane pod utwór, po prostu pewne zdania przypasowały mi do tego opowiadania i je mozna powiedzieć "wykorzystałam" Wink Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 12:31    Temat postu:

Bardzo ładne. Uwielbiam opowiadania z motywem listów. Są takie... sama nie wiem... niezwykłe. Podobało mi się i to bardzo. Ładnie opisane i ciekawie. Naprawde świetne. Pozdrawiam i czekam no Twoje kolejne dzieła

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 15:16    Temat postu:

Leb die sekunde - również uważam, że opowiadania z motywem listów są niezwykłe, dlatego też postanowiłam ten motyw wykorzystać, wydaje mi się, że z powodzeniem Wink Bardzo się cieszę, że uważasz, że to opo jest świetne i ciekawe! Super! Dzięki Pozdrawiam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kajman




Dołączył: 23 Maj 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: nieważne.

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 15:39    Temat postu:

Czasami się zastanawiam, dlaczego ja nie umiem tak ładnie pisać jak inne dziewczyny?
Co Wy na jakiś kurs pisarski chodzicie, o którym ja nie mam pojęcia?
Ja mogę tylko pogratulować.
Z życia wzięte.
Wiesz, jak czytałam ten list to miałam wrażenie, że zaraz się popłacze.
Bardzo sensowny.
Uczuciowy.
Piosenka dobrana idealnie.
Pięknie piszesz.
Masz do tego talent.
Cóż tu jeszcze Ci napisać?
Błędów nie zauważyłam Smile
Wszystko bardzo mi się podobało.
Łącznie z tytułem tej jednoczęściówki.
To on mnie zachęcił, żeby wejść tu i przeczytać Twoje wspaniałe dzieło.
I nie żałuję.
Gratuluję,
Pozdrawiam
Kajman


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Niedziela 22-10-2006, 16:46    Temat postu:

Kajman - od początku Twojej wypowiedzi na moich ustach malował się uśmiech, kiedy doszłam do ostatniego słowa na mojej twarzy widniał maxymalny banan Very Happy Tyle miodu w Twojej wypowiedzi, za który ogromnie dziękuję. Bardzo się cieszę, że to opowiadanie wywarło na Tobie jakieś emocje, bo przecież po to się pisze, żeby wywierać emocje, zmuszać do przemyśleń. Dzięki jeszcze raz, pozdrawiam

EDIT...

Witajcie
Jeszcze raz dziękuję Wszystkim za przemiłe komentarze, które zmotywowały mnie do napisania kolejnego parta.
Jeszcze trochę nad nim popracuję i dodam na forum
Pozdrawiam, wiecie gdzie mnie szukać

edytuj, edytuj:)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ambre




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 381
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mam wiedzieć? Może... Zabłocony rów tuż obok drogi czyli WIEŚ potocznie nazywana: KRAKOWEM?

PostWysłany: Wtorek 24-10-2006, 17:14    Temat postu:

Wszystko pięknie, schludnie, czytelnie.
Chciałoby się powiedzieć tak, tak, tak!
Ale nie mogę...
Przez cały czas zamiast skupiać się na tekście błagałam w myślach, żeby to nie był list od dziewczyny...

Jednak był... Tu się zawiodłam.
Kochała go, on jej nie.
Pożuca go, niech go zaboli...

Niestety... nie dotarło.
Mówi się trudno i żyje się dalej.

Pomysł w dzisiejszych czasach to 89% sukcesu.
Zresztą nie ważne.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Wtorek 24-10-2006, 18:32    Temat postu:

ŚWIETNE - bez dwóch zdań. To wystarczy.
yuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
furja




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 529
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Piątek 27-10-2006, 15:48    Temat postu:

Ambre - dzięki, że wyraziłaś swoją opinię. Bardzo się dla mnie liczy każde słowo, bo pomaga mi się udoskonalać w tym co robię, w tym o czym piszę.


yuna vel laya - dzięki, bez dwóch zdań! Very Happy

Pozdrawiam Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania Archiv Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin