Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Milusia
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nienacka (śląsk xD)
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 8:30 Temat postu: |
|
|
Ja nie pamiętam jaką najgłupszarzecz.. bo wkońcu moje zycie składa sie zwtop.
Ale ja byłam młotsza z kolezanką byłysmy na dworze..i w pewnej chwili zobaczyłyscy takiego pana który nas kiedys okrzyczał na placu zabaw 9pamiętne dzieci.. ) to na trzy..cztery obruciłysmy sie i pokazałysmy mu tyłek..<goły> a on taki:shock: i zawrócił i sobie poszedł..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Domena
Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 19:37 Temat postu: |
|
|
Kompromitacja na spotkaniu z facetem, z którym nie widziałam się pół roku. Wyszło na to, że jestem roślinożerna bo tak dziwnie podskoczyłam do krzaka i zaczęłam go obierać z liści i to od tyłu wyglądało, jakbym je wpieprzała. bracik mojego gościa: - A co ty, głodna?
Dziekuję Bogu, że było ciemno i nikt nic nie widział. MASAKRA.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Schulzzz
Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 17:21 Temat postu: |
|
|
Ło matko No to zaczynamy..
1) jak byłam mała to wQrzyłam się na moją mamę.. Chciałam zrobić jej na złość.. Więc wspięłam się na parapet i i zrbiłam tam kaka
2) Byłam z mamą w jakimś sklepie i ona kupowała papierosy.. jA przegladałam sobie różne rzeczy i natrafiłam na fajne pudełeczko. Pomyślałam że to gumy i do mamy:
- mamo co to jest? - mamę dosłownie wcięło i ekspedientkę też.. Ja sie dziwnie na nie popatrzyłam i rziciłam mamie pytające spojrzenie. MAtka odrzekła:
- Kondomy - powstrzymywała sie od smiechu a ja spaliłam cegłe i rzuciłam to na miejsce.. WSTYD!
3) jak byłam mała to kiedyś z moją siostra i kuzynką bawiłyśmy sie w czarodziejki z księzyca. Malowałyśmy się jak głupie, robiłyśmy różdzki z patyków i piór.. Potem biegałyśmy po całym ogrodzie i krzyczałyśmy jakieś zaklecia.. Porazka
4) Z kuzynką i młodsza siostra przebierałyśmy się w stare ciuchy naszych mam, ubierałyśmy niewiadomo jak wysokie szpilki i udawłyśmy dorosłe.. Chodziłyśmny tak po wyjazdku mojej babci, a ludzie mieli z nas polew.
5) JEchałam busem z Trośkliwym i SuBigkeit. One siedziały a ja stałam. Miałam nowe Bravo z posterami i chciałam pokazac TH dziewczynom. Rozpięłam plecak i trzymałam go na mojej nodze która unosiła sie w tej chwili w powietrzu. Podałam siostrze gazete i nagle Bus gwałtownie zachamował. Ja poleciałam do tyłu i całym tyłkiem usiadłam jakiejś dzuewczynie na kolanach. Zaczełam śmiać się jak opętana a ludzie w busie ze mna. Zeszłam z niej dalej chichotając czerwona jak burak. SuBigkeit:
- Moze byś przepraszam powiedziała? - smiala sie jak opetana
- J-j-j-aaa.. Ja Przepraszam - wykrztusiłąm.. To była zenadaaaaaaa!!
6) Kiedyś podkochiwałam się w adoratorze mojej siostry.. I on kiedyś przyszedł do mojego brata i usiadł na lózku mojej siostry. Kiedy poszedł rzuciałam sie na to miejsce i zaczynalam gladzić i mowić "O jezu! on tu siedział! Muaaah! Pachnie nim nadal!" On się o tym dowiedzial i mial ze mnie niezla polewke
Mogłabym pisac wieki ale cush.. mało miejsca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Roxy
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: świat Aniołków xD
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 17:37 Temat postu: |
|
|
Wczoraj, kiedy byłam z kumpelą na osiedlu:
Stoi na nim taki duuży Pomnik Żołnierza Polskiego. No i kochana Roxy, po RedBullu, z wyszczerzem na twarzy wdrapuje się na niego coraz to wyżej, wystawia łeb, a ręce na boki i wrzeszczy na całe gardło do swojej wicedyrektorki, która akurat przechodziła przez płytę pomnika.
'Prze pani, ja laaaataaaaam!!!!'
Wszystko byłoby pięknie i ładnie, gdyby ona wzieła to jako żart. Na drugi dzień [czyt. dziś] dostałam opieprz od mojej wychowawczyni Moje wytłumaczenie:
'Nie moja wina, że zawsze chciałam latać, a zwiększona dawka RedBulla ukazała światu, jaka zryta jest moja psychika'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MiSiA-08
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: RyBniK:)
|
Wysłany: Czwartek 20-04-2006, 19:36 Temat postu: |
|
|
Ja zrobiłam kiedys bardzo głupią rzecz...Przed balkonem pewnego faceta razem z koleżankami goniłyśmy się i krzyczałyśmy...ten facet nas ostrzegał ale my mu...zaczełysmy wypinać tyłki...on sie wnerwił i zacząl gonić ..ja głupia do klatki uciekłam i mnie złapał...LoL...ale było śmiesznie...w ramach przeprosin potem dałysmy mu bukiet kwiatów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zeje
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Sobota 22-04-2006, 22:14 Temat postu: |
|
|
Zatańczyłam na korytarzu w budzie przed całą szkołą taniec Toli i do tego zaśpiewałam(czyt.zafałszowałam)"Hey Boy" Wszyscy mieli ze mnie polewkę ale trudno!Raz się żyje! Było jeszcze więcej takich akcji ale nie piszę bo zajęłoby to chyba z 2 strony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
polar-wydanie drugie, pop
Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 7:20 Temat postu: |
|
|
Od tygodnia nie spię więcej niż jakies 5-6 h. Genialne jest to, że żyję i funkcjonuję jak każdy normalny człowiek. Co prawda trudno mi się wstaje, ale big energy śniadanie daje powera do życia. Problemy pojawiają się pod wieczór... ale zawsze wytrzymuję do tej 24-1 w nocy.
Taaa bezsenność cool.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sick
Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 380
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: __potwory wychodzą z szafy !`
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 19:05 Temat postu: |
|
|
Ja?
Włączyłam komputer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeleida
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 19:12 Temat postu: |
|
|
Najgłupsza rzecz, jaką zrobiłam...
Wysłałam delikatnie mówiąc niegrzecznego SMSa koleżance ze szkoły (mieli mnie z niej wydalić xD )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DeadRose
Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z...czarnego ogrodu;
|
Wysłany: Niedziela 23-04-2006, 19:37 Temat postu: |
|
|
Pff...
*raz weszłam z moją kumpelą na drzewo i zaczęłyśmy się wydzierać "Schrei". W końcu patrze- idzie jakaś babcia to jeszcze głośniej, tylko jakoś tak pogłubiłyśmy z koleżanką litery i wyszło "sr*j''. Babcia podniosła siatkę z zakupami do góry i an nas- ble, ble, ble... Jak się okazało- była to babcia takiego przystojniaka :[;
*jak uczyłam się jeździć bez trzymanki (bez rąk) to prawie wjechałam w płot sąsiada z krzykiem: Boże, czemuś mnie opuścił;
*byliśmy z klasą na wycieczce. Stałam z psiapsiołą przed jakimś tam sklepem i nagle pociągnęłam ją za rękę. (Nie patrzyłam nawet w jej kierunku). Ciągnę, ciągnę... jakas ta ręka dziwna, ale co tam. Mądra jestem to ciągnę dalej. Później zaczęłam gadac do niej,a tu cisza. Odwracam się i co się okazuje? Że ciągnęłam za rękę całkiem nieznanego mi chłopaka, a koleżanka stała nieopodal i się śmiała ;
*hmm jak sobie coś jeszcze przypomne to dam znac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zeje
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wtorek 25-04-2006, 17:44 Temat postu: |
|
|
Aaaaa!I zapomniałam!Kiedyś jak byłam mała fascynowali mnie Indianie(nie śmiać się ).I ja sobie zawiązałam na głowie opaskę,włożyłam do niej pióro strusia(nie wiem skąd je miałam )rozebrałam się do majtek i tak przystrojona wybiegłam na ulicę Szkoda że nie widzieliście min sąsiadów były podobne do tej Ja to miałam pomysły
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeleida
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wtorek 25-04-2006, 17:47 Temat postu: |
|
|
Hah...a ile miałaś lat?
Ja podobno kiedyś jak byłam mała ściągnęłam gacie na dworzu, ale w to nie wierzę ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zeje
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 182
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wtorek 25-04-2006, 17:50 Temat postu: |
|
|
miałam może gdzieś z 6 lat śmiesznie było
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Adeleida
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wtorek 25-04-2006, 18:30 Temat postu: |
|
|
No w to akurat nie wątpię .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
doda_75
Dołączył: 19 Kwi 2006
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zabrze
|
Wysłany: Wtorek 25-04-2006, 19:19 Temat postu: |
|
|
Nie tak dawno strasznie nie chciało mi się siedzieć w szkole. Więc poleciałam na przerwie do wychowawczyni i mówie że strasznie mnie brzuch boli. Babka łaskawie mnie zwolniła. Pognałam więc na szpital. Tam jest taka miejscówka gdzie idziemyna blałę. Więc lece tam i widze moją koleżankę i kilka innych osób. Więc spoko. I oni sie mnie pytają: A ty nie w szkole?
A ja: Poszłam do tej jędzy M** i się zwolniłam. Ona taka głupia jest, że w każdą bajeczkę uwierzy!
A oni w brecht. I nagle czuję, że ktoś mnie klepie po ramieniu. Odwracam się i widzę... moją kochaną wychowawczynię! I ona do mnie: Cieszę się Dorotko, że tak o mnie myślisz! Brzuch widze, że cię przestał boleć!
A ja tam spaliłam cegłę i zaczynam się jąkać. Kumple mieli radochę a mnie później nie było do śmiechu. Miałam przesrane!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
wera92
Dołączył: 07 Maj 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 15:42 Temat postu: |
|
|
Trochę tego było. Zacznę od mniej śmiesznych rzeczy:
*jak byłam mała wymyśliłam zabawę w jeżdżenie konno na balustradzie od balkonu. W efekcie mała dziewczynka spadła z drudigi piętra. Bogu dzięki nic jej nie było
*zaczęłam chodzić z moim byłym
Smieszne rzeczy:
*zobaczyłam kałużę z wróblami i pomyślałam, że potowarzyszę im w kąpieli. Tak też zrobiłam...
*rozkładałam parasol i walnęłam w słup
*wymyśliłam striptiz w moim domu(byłam mała i nie do końca świadoma, tego co robię)
*mój brat zaczął się wydurniać i trzepłam go lodem w nos. Co w tym głupiego?? Lód został na nosie.
*nakręciłam film o modlitwie do kaktusa(pomysł zaczerpnięty z książki o psychologi, dokładniej hipnozie)
*stanęłam na chodniku przy zakopiance(ta słynna autostrada), zaczęłam machać rękami i wrzeszczeć: KOBIERZYN CITY!! (Kobierzyn, to takie krakowskie wariatkowo na ul. Babińskiego)
*wyłowiłam zdechłe żaby ze stawu i podrzuciłam sąsiadowi do wychodka na budowie...
Tak jak mówiłam wcześniej, trochę tego jest...Mam nadzieję, że lektura się podobała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Black Rose
Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: SZAJZEEEEE!!!
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 17:08 Temat postu: |
|
|
Ja do mojej wychowawczyni w przedszkolu to miałam niezłe odzywki.
Np. Ona do mnie: Lila proszę cię usiądź na miejsce.
A ja na to: Spieprzaj palncie
Albo raz były jej imieniny i wszystkie dzieci składały życzenia typu wszystkiego najlepszego, czy dużo szczęścia itd.
A mądra Black Rose podeszła do pani i wypaliła: "h*j ci w dupę"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Voun
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 706
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 17:11 Temat postu: |
|
|
taaa... ja co chwilę robie coś głupiego;)
ale najgłupsza rzeczą był skakanie obunóż po placu mojej koleżanki. Ulicą przchodzili ludzie, a my sobie tak skakałyśmy... z opuszczonymi do kolam majtkami tak się nam jakoś spodobalo Ja wtedy miałam chyba 8 lat a ona 4. Jak widac daje dobry przykład dzieciom możecie mnie zatrudnić jako niankę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Madż
Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 547
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 20:07 Temat postu: |
|
|
Oooo
To u mnie :
* w pokoju mam kilkadziesiat plakatow roznych gwiazd i troche TH. Mam tez dwa z Billem i z Tomem, takie pojedyncze z kalendarzem i powiesilam je na scianie zeby byly "wzrostu" jakiego sa chlopaki. No i jak tylko szlam do swojhego pokoju to podchodzilam do plakatu i calowalam papier w miejscu gdzie byly nadrukowane usta toma. a za bylam pomalowana blyszczykiem to sie odbijal brokat na plakacie. i tak od lutego... wczoraj moj brat wlazl do mojego pokoju, przyjrzal sie plakatowi i sie pyta: magda, fajnei sie caluje toma??
kapa na calego.mpoj inteligętny :\ brat powiedzial tak mojej mamie a mama ojcu..
* raz szlam z bratem kolo kosciola chodnikiem i gadalismy. on nawijal i ja nawjalam. i tak sobei w znak drogowy wlazlam. prosto czolkiem w srodek przywalilam. bravo madzia xD
* moj dziadek pali papierosy i zawsze w ubikacji na pralce leza. i ja jak z tata szlam w odwiedziny to do kibla szur, podpalalam te fajki i zapalone do kibla wrzucalam. madra jestem wiem xD
Wiec to tyle.. zem sie napisala xD mam nadzieje ze czytelne.
pozdro
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ing_uśka
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czwartek 11-05-2006, 21:56 Temat postu: |
|
|
ostatnio miałam taką śmieszną sytuacje... robiłam urodziny dla mojej sis (ma 7 lat) - konkursy i takie tam. przyszły do niej kolezanki z klasy ... moja sis bardzo lubi blog 27 ( taki wiek ) wiec pytam sie dziewczynek : "kto chce posłuchać B27??" a tu nagle taka grobowa cisza i wszystkie spojrzały na mnie jak na kretynkę i zaczęły sie smiać... porazka... wysmiały mnie o 10 lat młodsze dziewczynki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|