Tokio Hotel

Gość93 · Wysłany: Niedziela 26-02-2006, 15:05 Temat postu:

Och, kiedyś, jak jeszcze mieszkałam w mieście, były mecze podwórkowe i ja... pewnego razu zaczęłam wrzeszczeć "GOL BAR GOOOOOOLA!!" (Gol bar to taki bar pod naszym blokiem) i podszedł do mnie wściekły kapitan drużyny, chyba starszy ode mnie z 6 lat, tak na mnie najechał, że się poryczałam i uciekłam do domu. Ale było mi wstyd Smile

Potem się wyprowadziłam, na wieś. Jeszcze zaliczyłam gafę na urodzinach mojego brata. Oni byli w sżóstej, ja w czwartej klasie. On podszedł do mnie (brat) i mnie zaczął bić Grey_Light_Colorz_PDT_46

Tak się wściekłam, że znowu się poryczyłam, a wszyscy mieli polewkę ze mnie :p

SimplePlanowa · Wysłany: Poniedziałek 27-02-2006, 15:57 Temat postu:

ehhh

jak sobie przypominam to nic takiego nie bylo Question

<lol2> no ale ostatnio moze to nie dla mnie wstyd albo cus xP podeszlam do qmpla na przerwie i na korytarzu mu sciagnelam spodnie Laughing

potem mi bylo go troche zal... no ale przerosilam go a potem kazal sie pocalowac <lol2> uswiadamiam sobie ze to chore dzieci ? czyz nie ?

loveth · Wysłany: Czwartek 02-03-2006, 19:46 Temat postu:

Echem no więc ja na codzień robie jakieś durne rzeczy , których czasem żałuje, czesem nie ... Jedną z głupszych, było sikanie (dosłownie) ze śmiechu w strojach kąpielowych na moim ogródku Razz

Hehe, wspaniały pomysł .. , no ale przypadkowo ( przyżekam <lol> )

Unendlichkeit · Wysłany: Czwartek 02-03-2006, 19:49 Temat postu:

hm, głupie? wszystko co robię z Kachną moją *.* jackassJUNIOR, dosłownie ;]

globi · Wysłany: Czwartek 02-03-2006, 19:56 Temat postu:

włożyłem ahtunga do kubka z napisaem "Tokio Hotel", sęk w tym że postawiłem ten kubek pod murem . Poszła szyba.
Podpaliłem Koszulkę z napisem "Tokio Hotel" Smród Był Okropny !

SaSetka · Wysłany: Czwartek 02-03-2006, 20:56 Temat postu:

kiedyś z kumpelą łaziłyśmy po mieście, ale było nudno dosyć. stanęłyśmy koło przystanku autobusowego i kupiłyśmy bilety. postanowiłyśmy, że jedziemy do ostatniego przystanku, obojętnie gdzie.. wylądowałyśmy 8 km za miastem <LoL>. miałysmy tylko jeden powrotny autobus, ale to był przystanek na żądanie. musiałam stanąć na drodze i machać ręką [to była kompletna żenada], żeby autobus się zatrzymał, a wszystkiemu się przyglądały jakieś stare kobity, bo to była jakaś wiocha Grey_Light_Colorz_PDT_46

ale i tak było fajnie Smile

THusia · Wysłany: Czwartek 02-03-2006, 21:36 Temat postu:

eh ja ostatnio byłam w "centrum miasta" i łaziłam po rynku...było ok 22:00 jak przechodziłam koło banku-patrze-kamerka filmuje bankomat no to ja rlz i zaczynam tamczyć i śpiewać schrei...potem jeszcze kawałek DDM i na końcu klasyczne wygięcie Georga....wszystko by było ok gdyby nie to że ochroniarz siedział w środku i wszytko widział...gościu już ledwo się trzymał Smile

jak go zobaczyłam to mu tylko pomachałam i się zmyłam..ale wstyd:D

TaniecDuszy · Wysłany: Piątek 03-03-2006, 10:40 Temat postu:

Yyyy no to teraz ja... yyy byłam na nartach gdziestam nie pamiętam w grudniu to było Smile

i ten... mia łam mojego mp3 ofkors i ten no nagraną płytke Schrei na tym miałam i jak jeździłam i wjeżżąłam na stok to ja tak mam ze sie nie umiem powstrzymac i spiewam... a jak sie nie słysze to robie to bardzooo głosno,a ten by the way to ja strasznie okropnie fałszuje... i jakies dziecko, znaczy nie dziecko bo wyzszy ode mnie był... mnie zapytało, znaczy szturchało dopuki nie zdelam sluchawek i do mnie z tekstem: Po pierwsze nauczyłabys sie spiewac a potem darła sie i zakłucała innym jazde, a po drugie to co to ma byc? nastepna tokio hoteowa a po makijazu stwierdzam ze... nastepna zDeBillowana... No coz było mi głupio bo serio fałszuje a ten i ludzie sie na mnie dziwnie gapili i wysmiewali i w ogole wstyd na całej lini, wiec co zrobilam? sciszyłam mp3 i spiewałam juz ciszej... lol... Smile

THusia · Wysłany: Poniedziałek 06-03-2006, 21:13 Temat postu:

Dziś mieliśmy wizytacje biskupa w szkole i ja jako że śpiewam w chórku stoje i śpiewam "abba ojcze" (z całą grupką koleżanek). Całe przywitanie było na hali sportowej a tam gdzie akurat nasz chór stał było oparty pionowo materaz wodny i w pewnym momencie chciałam przekroczyć jakiś plecak potknęłam się...chwyciłam się koleżanki-spadłyśmy obie na ten materac który nas odbił i podrzucil trochę a ja krzyk "RETTE MICH!". Cała sala w śmiech a biskup <wow> Grey_Light_Colorz_PDT_46

ale wstyd:D

chicky-monkey · Wysłany: Środa 08-03-2006, 22:11 Temat postu: hyh

No Ja jestem taka ee spokojniejsza? Razz

1.W niedziele byłam w kinie i nudziło mi się.Miałam popcorn i jakieś typiary siedziały przedmną to ja wziełam garść tego popcornu i im na łeb.
Potem zaczelam mlaskać że ludzie się na mnie gapili.
Potem zaczełam coś robić że moja kumpela się wkurzyla to wysypałam na nią popcorn i kiedy się schyliła wsypałam jej troche za plecy.
Potem położyłam nogi na przednim siedzeniu gdzie siedział jakiś gość a potem zasnełam i okazało się ze chrapałam.Jak wychodziłam ludzie gapili się na mnie jak na idiotke a ja cała czerwona wybiegłam z kina.
2.Jak byłam mała poszłam z koleżanką do mojej toalety i postanowiłyśmy się pocałować(bez skojażeń jestem normalna Wink

)
No ale coś nam nie wyszło bo kiedy chciałyśmy się pocałować obiłyśmy się zębami i wpadłyśmy w brecht.
3.W piątek byłam w mieście.
Najpierw idę z Kamą i Elką i za mną szedł jakiś chłopak.
I Kama coś takiego:Ten chłopak mnie cały czas śledzi...
A Ja stoje i myśle i nagle oplułam się red bullem i na całą parę"KTÓÓRY!?" i odwróciłam się do niego.
Potem jeszcze stoje w sklepie i Elka kupywała nam chipsy.I było tam z 9 osób.I taka babka się do mnie uśmiechała a Ja sobie stanełam,ugiełam lekko nogi i wystawiłam do niej palca i wpadłam w brecht bez powodu.
Potem jak szłam zobaczyłam worek z KFC i kopnełam go z całej siły i niestety wylądował na głowie takiego faceta xDDD
4.Byłam z dziewczynami w mieście no i poszłyśmy do sklepu i Elka kazała mi włożyć taki metalowy pierścionek do kieszeni no to Ja go wziełam no i potem aby nikt się nie połapał że go mam włożyłam go do majtek xDD
Potem jak wyszłam ze sklepu szybko go wyjełam a ludzie obok mnie w brecht Embarassed

5.Jak zwykle z dziewczynami poszłyśmy do sklepu i do kubełka Elka nakładała słodycze i nie było miejsca to ja wyrwałam kubek i z całej siły zaczełam nawalać pięścią w te słodycze Wink

Nie chce mi się więcej pisać ale nie jestem jakąś rozrabiaką Wink

chicky-monkey · Wysłany: Środa 08-03-2006, 22:13 Temat postu: Ah

I w ogóle:
Opowiem wam jak wykręciłam się ze szkoły Very Happy

Pierwsza lekcja to było jakieś przedstawienie.
Potem miałam 15 minut do następnej.
-Nudzi mi się...-pomyślałam i myślałam jak się wykręcić
z budy aby pogadać z Pauliną.
Nagle do łebka wpadł mi pomysł Very Happy

Zakryłam ręką buzię i pobladłam.
-Moge iść do toalety?-zapytałam a nauczycielka zgodziła
się.Ja wybiegłam z klasy z zakrytą buzią.W łazience
siedziałam sobie 5 minut a potem wodą zrobiłam sztuczne
łzy.Wyszłam z klasy i nauczycielka zmartwiona do mnie
wyszła.
-Wymiotowałaś?-zapytała a Ja skinełam głową.Wysłała ze
mną Isabelle do medycznego pokoju i sobei tam
siedziałam.
Z jakieś 40 minut siedziałam a jak ktoś przechodził
symulowałam chorobę.
-Mama jest w drodze do szkoły...-powiadomiła mnie babka
z biura.
Mama po jakimś czasie przyszła i mnie zabrała do domu.
Dla mojej Paulinki okłamałam mamę,sprzedawce w
sklepie,nauczycielkę,klase,woźnego,babki z biura i co
najważniejsze dyrektorkę <lol2>
Moje kółko teatralne się przydało ;DDD

~*~Crazzzzzy~*~ · Wysłany: Piątek 10-03-2006, 11:37 Temat postu:

to ja się nie wypowiem.... ciągle robie coś głupiego Very Happy

OOoo a mówiłam jak dwa lata temu robiłysmy z kumpelą "imprezke" (taką mini) my dwie i dwóch kolesi, pierw ich spiłyśmy drinkami które same zrobiłysmy : Spiryt, pomidorki deserowe (takie tycie), sól, pieprz, sok z cytryny, Francuskie wino Smile

Potem było rzucanie przez mój balkon pomidorów, kwiatków i tych jak im tam .... pustka w głowie aa klamerek

i straszenie sąsiadów gumowym aligatorem

tzn. wpychanie go za ogon na balkon znienawidzonej przezemnie sąsiadki. Potem bicie się mopem

sex zbiorowy na moim łóżku

niepamiętam co było dalej, ale to było przypałowe...
a głupie rzeczy są u mnie na poczatku dziennym serioo Very Happy

Madzia :D · Wysłany: Piątek 10-03-2006, 18:00 Temat postu:

Jak z siostrą byłyśmy małe to nie wiedziałyśmy jak się całować więc całowałyśmy się ze sobą xD
W dodatku rok temu podobał mi się pewien koleś (pozdro dla Adama Very Happy

) i raz zachciało mi się chodzić za nim i go naśladować Very Happy

w pewnym momencie zagapiłam się, nie zauwazyłam jak się zatrzymał i odwrócił i wleciałam na niego xDDD
Więcej grzechów nie pamietam Cool

<SusanBlack> · Wysłany: Sobota 11-03-2006, 12:28 Temat postu:

To ja też się pochwalę... Kilka dni temu miałam Technology czyli coś takiego jak tehnikę i robiliśmy jakieś zegarki czy coś takiego i jak nauczyciel wyszedł z klasy, to mu przyczepiłam do płaszcza karteczkę KOPNIJ MNIE a taka jedna dziewczyna o IQ nizszym niż 1 polała jego krzesło klejem. I jak wszedł spowrotem do klasy to się wydarł kto polał jego krzesło klejem i połowa klasy stwierdziła że to ja... ale potem dziewczyhny podeszły do niego po lekcji i powiedziały o tej karteczce i ze nie obkleiłam mu tego całego krzesła i od tamtego czasu sie jeszcze w szkole nie pokazałam... a i tak mam grypke Twisted Evil

i podobno mam dostać szlaban na lunch czy coś .. tak jak w HP XD

Black Rose · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 13:08 Temat postu:

Ja prawie codziennie robię coś ghłupiego...
Ale podam tylko kilka, bo czytanie zajęł by wam wieki... Smile

1. Jak byłam mała to naoglądałam się bajek i myślałam, że jak najem się płynu do zmywania naczyń to będę puszczać bańki buzią. No i mądra Black Rose zeżarła litroway baniak z płynem. Starzy wzywali lekarza do domu...
2. Jak miałam 4 lata to posklejałam sobie palce kropelką (klejem)
3. W wieku 2 lat pozjadałam wszystkie szminki majej mamy, które miały taki oczojebny czerwony kolor.
itd. itp.

Mod-channel · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 13:56 Temat postu:

Ja jak byłam całkiem mała to żarłam papierosy wujka i uciekałam z domu ;D mały przestępca Very Happy

Black Rose · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 14:05 Temat postu:

Ja też wiałam z domu i to wiele razy, ale raz uciekłam na całą noc (miałam 6 lat)
Szukali mnie wszyscy sąsiedzi, rodzice, policja, a ja siedziałam sobie w nocnym sklepie z bardzo miłą ekspedientką i żarłam cukierki.
Kiedy chciała zadzwonić, do moich rodziców, to gryzłam ją w rękę. Wink

Carmen-TH · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 14:19 Temat postu:

o ja mam wiecej glupich niz szalonych Razz

ale tak :

Pofarbowalam sobie wlosy...mial wyjsc ladny...lekko rozowy kolor....tylko ze na moich wloskach wyszedl na maxa czerwony...to byl szampon wiec myslalam ze szybko sie zmyje..owszem po jakims czasie z Arielki (mialam doslownie takie wlosy jak ona) zmienilam sie w pipi ... Taki RUDY kolor zostal mi do nastepnego farbowaia Razz

kiedys wywalilam sie w wielkim centrum handlowym i lecialam przez wszystkie kasy Razz

Bylam wtedy z kumpela i mama a to byl ich dialog :

-Gdzie Paulina ?
-Tam Leci => !!

Nie no porazka Smile

O a teraz bedzie ostro Smile

. Jak mialam jakies 6 lat...poszlam do kosciola usiadlam na dewnianej ławce i ....bum ...pusciłam takiego bąka ze cały kościól slyszal...tej akcji nie zapomne do konca zycia Razz

Aha kiedys jak szłam byłam tak przejęta rozmową ze walnełam w słup Very Happy

OK starczy wam Smile

Secret · Wysłany: Piątek 14-04-2006, 14:35 Temat postu:

W tej chwili sobie wszystkiego nie przypomne, ale to niektóre:
* Jak miałam 7 lat to wyrzuciłam portfel mojej mamy przez balkon (oczywiście z pieniędzmi Grey_Light_Colorz_PDT_06

)
* klęczałam na przystanku tramwajowym w centrum i błagałam koleżanki żeby poszły ze mną do kina
* wsadziłam palec między metalowe drzwi w szpitalu, ksiądz je zamknął, a mój palec tam został i musieli mi go przyszywać (całe szczęście, że jest w pełni sprawny Razz

)
* jak jechałam pierwszy raz do mojego LO wsiadłam w zły tramwaj i pojechałam na drugi koniec miasta, nie wiedziałam jak mam wrócić do domu, a najgorsze, że nie miałam kasy i nie mogłam do domu zadzwonić :p

tselinka · Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 15:42 Temat postu:

Gusia · Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 15:47 Temat postu:

JA mam taką historie:
napisałam sobie markerem na bluzie:"Kocham Billa Kaulitza"

Włożyłam ciemne okulary i pomalowałam się jak Bill nie mówiąc że codziennie maluje się jak Bill.I tak poszłam na miasto!

.::MaRgArYnA::. · Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 21:51 Temat postu:

Ja nie zrobilam chyba nic takiego glupiego Smile

Przynajmniej sobie nie przypominam... Very Happy

amCia · Wysłany: Poniedziałek 17-04-2006, 22:05 Temat postu:

ja kiedyś nowa na treningach.. no i trener kazał mi pokazać dwutakt z zygzakiem..
a że ja nowa byłam to kozlowac za bardzo prosto nie umiałam..
no i lece lece a akut\rat trener za słupek stal i lece na niego chce wyminąc i mi piłka w jego jajca strzeliła <lol2> a ona burak a ja piłke złapałam i ziuuum do kosza xP

Maxime · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 5:17 Temat postu:

Hmm ja tam nawet nie pamiętam Laughing

Wiem tylko, że jedna z najgłupszych rzeczy, to to, że kiedyś lubiłam Us5 (wrrr nienawidzę siebie za to :[) i że miałam kiedyś na moim mp4 wgrany teledysk Uh la la la i go oglądałam Grey_Light_Colorz_PDT_46

eeech...
no i może to, że w przedszkolu publicznie z chłopakiem takim udawaliśmy, że robimy nie powiem co xD

w ogóle takie różne jaja były ale mało co se teraz mogę przypomnieć xD

Gusia · Wysłany: Wtorek 18-04-2006, 8:06 Temat postu:

Ale co robiliście w tym przedszkolu? Laughing