Tokio Hotel

polar · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 17:48 Temat postu: Zawód

Kim będą w przyszłości fanki Tokjonuf?

Polar zamierza zostać partyzantem- feudaninem rozwalającym komunistów z Boliwii.

Taaa..., a dorabiał sobie będę handlem kokainy- do Kolumbii niedaleko, także problemu z towarem nie będzie. Wink

Lenka · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 17:56 Temat postu:

no polar... powodzenia życze Wink

masz mój głos! Very Happy

ja chce być dziennikarką....
w ostatecznosci cos związanego z unią europejską, albo posłanką Razz

jeszcze kilka dni temu chciałam być zakonnicą Grey_Light_Colorz_PDT_50

w podstawówce księgową a w przedszkolu baletnicą Laughing

Mgiełka · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:00 Temat postu:

Mój przyszły zawód to dziewczyna ( żona ) Billa and manager TH :smt051 . Nie no, tak serio to chciałabym być kimś w rodzaju przewodnika np. po różnych miastach, budowlach itp. Bardzo lubię podróżować, z poza tym uwielbiam opowiadać innym o historii... Wink

Divalecorvo · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:08 Temat postu:

hmmm kim moze chcec byc leniwa, uposledzona egoistka? xD

nie mam pojecia.. a wiecie ze jeszcze godzine temu zastanawialam sie nad studiami? wiem wiem mam jeszcze przynajmniej 4 lata do nich.. jak nie wiecej:p

w podstawowce chcialam byc nauczycielka.. bo maja wolne w wakacje :p lol2 :p

a teraz? nie mam pojecia;/ i to jest najglupsze...;/

Lenka ciekawa zem jest o czym bedziesz pisac:p moze o pedofilach malych chlopcow? xD;p

Lenka · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:13 Temat postu:

Jędza · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:13 Temat postu: A ja?Hmm....

Jędza jak miała 5 lat to chciała zostać...(uwaga!) mamusią,jak trochę podrosła(czyt.8 lat) to chciała być weterynarzem. W piątej klasie podtawówki chcała być nauczycielką polskiego. A teraz zastanawiam się nad:
a)germanistyka Very Happy

b)studia aktorskie Rolling Eyes

c)psycholog/psychiatra/pedagog
YyYy.....coś jeszcze? A tak! Chcę zostać świrem<lol> Razz

natali · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:20 Temat postu:

Ja..??
Hmm...
Tak więc będę człowiekiem sukcesu, znaną piosenkarką!!!!! Napewno!!!!!!!!!
Jeszcze o mnie usłyszycie.. a może nawet stworze duet z Unen Razz

Mod-Hazel · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:20 Temat postu:

Hehe, najlepiej żyłabym sobie w luksusach i niech ktos pracuje na moje utrzymanie, ale niestety tak dobrze to nie ma Very Happy

Zostanę, albo aktorką, albo prawniczką, a może dziennikarką...nie mogę się zdecydować..

sally>>TH · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:24 Temat postu:

jak byłam mała chciałam być księżniczką Razz

1. a teraz chcę zostać tłumaczem angielskiego,
2. poetką chociaż nienawidze polskiego ale ponoć pisze fajne wiersze i teksty do piosenek (pewnie dlatego że jestem pesymistką),
3. piosenkarką (za tydzień nagrywam płytę z moimi tekstami ale to tak na próbe bo moja babka od muzyki się na mnie uwzieła i chce to wysłać do menegerów...nie wiem co z tego wyjdzie),
...ale tak naprawdę to chcę być szczęśliwą dziewczyną

juna · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:30 Temat postu:

a ja zostane agentką FBI i będe polara po kolumbii ganiać Very Happy

za rozprowadzanie prochów... nie no tak sie zastanawiałam nad zostaniem tłumaczem czy coś... nie wiem jeszcze... pewnie znając moje szczęście będę w mięsnym robić a kociej...

Jędza · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:35 Temat postu:

Junuś chętnie pomogę

będziemy się uganiać za Polarem a jak go złapiemy to go wypuścimy żeby mieć robotę na następnych 10 lat^^. A może do tego samego mięsnego trafimy(Jędza ma dzisiaj dobry humorek więc jej odbija-co pewnie zauważyliście)

.

polar · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:56 Temat postu:

Pfff, ta już Razz

FBI może mi merdać Razz

W Boliwi jest ostra samowolka- sami komuniści i w ogóle życie jest tak kijowe, że szok, dlatego będę z tym walczył- jako partyzant.

A tak serio to stomatologia mnie kręci.

Docia · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 18:56 Temat postu:

A ja to nie wiem... ja będę podróżować... a później to się zobaczy!

Label · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 19:02 Temat postu:

Dziennikarka lub adwokatka. Ale raczej to pierwsze. Uhh już się doczekać nie mogę Very Happy

A przede mną jeszcze tyyyyle nauki...

Ostranatka · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 19:14 Temat postu:

Adwokat,notariusz..dokładnie nie wiem ,ale chcem iść na prawo..

polar · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 19:22 Temat postu:

Ludzie wiecie ile trzeba siedzieć przed książkami, żeby zdać prawo? W głowie się nie mieści. Ale to jeszcze nic w porównaniu z psychologią. I tu małą dygresja- znajomy nie zdał matury, a chce studiować psychologie. Wszystko ok, w końcu chodzi do LO zaocznie, tyle że jest maaały problem. Pytam go: a czytałeś coś Freuda? A on, że nie. O Marrryjo, litości!

Miałem w dawnych latach świętności debilizmu zajawkę na aktorstwo, ale w porę uświadomiłem sobie, że nie mam do tego poprostu talenty i predyspozycji.
Aktualnie, jak już wspominałem mam "zachorowałem" [wiem- zbyt mocne słowo, ale zlewa mi się z "zajawka", a trudno mi jakiś synonim znaleźć Razz

] na stomatologię. Sądzę, że za jakiś czas mi przejdzie... ale cóż- narazie cel jest wyznaczony- będę STOMATOLOGIEM!
Z biologii jestem ogier, nie powiem... z chemii już nie. Co prawda gdybym się nauczył, to piątka by była, a tak wychodzi marne 4. Do tego dochodzi fizyka- idzie mi lepiej niż z matmy. Narazie.

Dlaczego wymieniłem te 3 przedmioty? Ano na egzaminach wstępnych pytania są głównie z biologii, chemii i fizyki.
Znajoma znajomej poległą, a więc łatwo nie będzie. Rolling Eyes

Ahinsa · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 19:27 Temat postu:

jak nata (podobno ja?) byla mala, to mowila, ze bedzie zakonnica. Babcia byla przerazowana. Teraz nata jest zatwardziałą ateistką i babcia nadal jest załamana Laughing

jak byla troche starsza to chciala byc "bankownicą". Taki sobie zawod stworzyla sama Wink

A teraz to rozne mozliwosci: socjolog, dziennikarka, politolog (chociaz patrzac na to co sie w tym kraju dzieje, to checi na to ostatnie zdecydowanie ulatniaja sie), ewentualnie pojdzie na ochrone srodowiska i bedzie prowadzic bitwy morskie Greenpeace vs japonska flota w celu skonczenia rzezi wielorybow.

A zawod "żona Billa" to wcale nieglupia sprawa Exclamation

Ja sie na to pisze. Tylko jakie studia trzeba ukonczyc Question

Moze "Studium nad zdobywaniem red bulla w sytuacjach ekstremalnych" Question

No i oczywiscie kurs manicure.

MIMI · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 19:37 Temat postu:

ja? ja kims twórczym.. Albo malarka albo poetka albo piosenkarka.. Myśla że się nadam.. Jak cos to zrobie sobie reklame na 4Um Smile

.. Kupujcie płyty MIMI xD.. Very Happy

kocham muzyke.. aCh.. Boże.. Gdyby mi się udało wybic to byłabyum bardzo happy.. Jednym z moich marzeń jest śpiewanie dla publiki.. Smile

.. daje mi to radość.. tyle..

Madzia :D · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:03 Temat postu:

Moja mama by chciała żebym była prawnikiem, lekarzem, albo dentystą.
Więc tym napewno nie będę Cool

A kim będę? Nie wiadomo Rolling Eyes

Chociaż koleżanki sugerują mi żebym została alfonsem xD

Klaudyna XD · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:14 Temat postu:

oł.. madzia xD XD
103..................................<czyt. sto czy>
oł.. alfonsem? za duzo sie naogladałam xD
No ale jak chcesz XD

!~~~~~~~~
Mi toserio długa droga ale strasznie kręcią mnie kamerki ,aparaty i te pe
albo chce być jaką kamerzystka i bede kamerowac wywiady TH Cool

Albo cudną i znana AnimatorkĄ !!!!!!!!!!!!!!! yaaaaaaaa Evil or Very Mad

Taką co zaanimowała PELETUBISIE REAKTYWACJAAAAAAA XD <ahh i ten płomieć ognisty blask w oczach zemsty nadszedł XD >
Albo Mangaką (bede rysowac mangi Wink

Tsubasa i te sprawki) x]
POlar zyczę szczęsci Wink

Talia · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:17 Temat postu:

Ja się waham pomiędzy prawnikiem a dziennikarzem. W opcji jest też żona któregoś z bliźniaków xD

Mod-Grecia · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:17 Temat postu:

Jak byłam mała chciałam zostać listonoszką Laughing

Teraz to dużo mam do wyboru. Ale tak między innymi to dziennikarka, prawniczka, ekonomista, albo lekarz Wink

W ostateczności aktorka bym mogła być Very Happy

suSanana · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:18 Temat postu:

Haha, Madzia moja Mama z kolei chce, żebym spełniła swoje marzenia więc:
Aktorstwo oraz dziennikarstwo. W aktorstwie spełniam się grając a w dziennikarstwie pisząc. Zamierzam studiować przez pierwszy rok aktorstwo a później od drugiego również zaocznie dziennikarstwo. Nie mam pojęcia jak tego dokonam gdyż wyjeżdzam pod koniec sierpnia na trzy lata do Anglii, później od razu planuję studia w Niemczech jak mój Tata. W każdym razie wiem, ze sie uda. Zawsze mi się udaje.

Alalicja · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:21 Temat postu:

ooh temat o biznesplanie^^ Razz

no więc ja chciałabym być dziennikarką, ale z moją dykcja... nierealne:roll:
a generalnie chciałbym być tłumaczem przysięglym j.ang i niem a najbardziej chciałabym być tłumaczem translnatującym obcojęzyczne filmy:d nie wiem jak to sie nazywa a jest fajne i mi się podoba;) a oprocz tego zawodową treserką psów bo to fajna fucha... Wink

no chciałbym też być piosenkarką albo aktorką ale to jż górnolotne plany... Rolling Eyes

i raczej mało realne... ale wiadomo nadzieja matką głupich a ja jestem głupia w koncu:P

a tak na marginesie to do polara:
1.trzymam kciuki za tego partyzanta;)
2. ukradleś i temat:P

Lenka · Wysłany: Piątek 31-03-2006, 20:24 Temat postu: