Tokio Hotel

Tosia · Wysłany: Czwartek 07-12-2006, 22:16 Temat postu:

Nigdy nie jadałam w KFC, jedynie McDonald's.

Moim zdaniem powinni zrobić to samo,
co robią tym kurczakom, ludziom,
którzy bez serca potrafią tak krzywdzić te niewinne zwierzęta.

*_*

BlackAngel · Wysłany: Czwartek 07-12-2006, 23:43 Temat postu:

Mwah xD.
A ja jutro miałam iść do KFC Grey_Light_Colorz_PDT_26

.
Masakra. o.O

Oh, wszędzie zabijają zwierzęta.
Bo futra, bo jedzonko, bo ładnie wyglądają jako szaliczek.
Brzydzę się takimi osobami.
Ja bym tak nie mogła. Grey_Light_Colorz_PDT_26

B.

Mod-Falka · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 13:09 Temat postu:

Nie jem plastikowego jedzenia nigdzie. KFC, McDonald's żadna różnica, jeden i ten sam syf.
Ja rozumiem, że zabija się zwierzęta i tego nic nie jest w stanie zmienić, ale robienie tego w ten sposób jest nieludzkie.
I to nie dotyczy tylko kurczaków dla KFC. Wystarczy sobie pomyśleć, co się dzieje z końmi wywożonymi na rzeź...

Mod-Fish'n · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 14:03 Temat postu:

Eee... echem... Rolling Eyes

No wiecie...
Osobiście nie jem mięsa od jakiś... trzech tygodni? Tak, dobrze mi z tym i czuję, że więcej jeść nie będę (choć nie chcę proroczo wybiegać z faktem, że zostanę 100%'ową wegetarianką).
Do KFC czy też Mc'Donalds chodzić nigdy nie lubiłam (w tym pierwszym zresztą jeszcze nie byłam xD ).
Zwłaszcza od wejścia do Mc'D wali w gębę smród smażonego mięcha, frytek i wszystkiego innego, co moczą (w zepsutym zapewne), tłuszczu.
Obrzydlistwo.
Jak można coś takiego jeść? x|

I jakoś nie wierzę, że większość z Was przejmuje się wybijaniem tych kurcząt.
Zastanówcie się, ile razy jecie w domu podrukty z drobiu.
Hmm?...

Mod-Lolly · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 14:07 Temat postu:

jakos.. mnie ta sprawa nie obchodzi.
nie jadlam nigdy w KFC, nie pociaga mnie to zarcie, zdecydowanie.

redrii · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 14:41 Temat postu:

I pomyśleć, że ci ludzie dostają za to kasę...

Jak tak można? Zaraz ja ich walnę o ścianę, zaraz im głowę obetnę! Poczujcie się chwile jak ten kurczak...
Owszem, jem w KFC. Pyszne tam są te kurczaczki. Ale jak je przegryzam, to przed oczami mam kury zabijane w mniej drastyczny sposób, bez krwi, bez tego całego wrzasku. Tak naprawdę one toną w swoich wnętrznościach, mają odrywane skrzydełka, które traktujemy jak pyszną przekąskę. Ile takie zwierze się nacierpiało, żebyśmy my w tej sekundzie je przeżuwali. Krótka chwila rozkoszy pysznym jedzonkiem, krótka chwila cierpienia i śmierci.

Jak tak można!?

*:M!s!a:* · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 15:47 Temat postu:

Nigdy nie jadłam w KFC.
Nigdy.
Teraz też nie jem.
I raczej nie zamierzam.

To jest ... barbarzyństwo.! To jest chore. To trzeba leczyć.!

Mod-DiaBollique · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 17:10 Temat postu:

Dlaczego Was to dziwi? Nie wiedziałyście o tym, nie domyślałyście się? Że co, że oni każdą kurkę najpierw pytają, jak chce umrzeć, jaki rodzaj śmierci, czy w malowniczej okolicy, może ma jakieś ostatnie życzenie? Przepraszam, że tak ironicznie, ale...

...gatunek, który zabił miliony ludzi w czasie wojen i w komorach gazowych ma nagle litować się nad biednymi kurkami...?

Lubię jeść mięso, lubię McDonald, KFC nie lubię, bo nie lubię ich dań i tyle. Ktoś musi zabić, żeby żyć mógł ktoś. A to, że nie zjesz sobie Big Maca, uchroni 1/10 kury. Ale inni zjedzą 9/10, czyli kurę trzeba zabić tak czy inaczej. Że niby uświadomić społeczeństwo, że kury cierpią?

Buahaha. Jak wspominałam, niektórzy zapominają o ludziach, a mają pamiętać o kurach? Zwierzę czuje, ale nie ma świadomości istnienia. Przed śmiercią nie przelatują jej przed oczami ostatnie chwile z jej tatusiem kogutem.

Podziwiam te wszystkie antymięsne idee, mające uchronić zwierzęta. Ale jedząc kotleta, nie będę się zastanawiać, czy to kiedyś chodziło. Bo jasne, że chodziło. A teraz leży i ja je zjem. Bywa.

Blue Nati · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 17:36 Temat postu:

Ja do KFC nie jeżdżę i nigdy nie byłam Smile

<szpan> ale do Mc donalda lubię sobie pojechać od czasu do czasu, chociaż jem tam zwykle tylko frytki albo biorę shakea czy jakiś inny napój.Co do KFC i ich działań to totalny szok.
Nie mam zamiaru tam nigdy jechać.Chamstwo Confused

cherry01 · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:13 Temat postu:

nigdy nie jadlam w kfc, nie jadam i raczej jadac nie bede...
to jest straszne...
wole tego filmu nie ogladac, bo juz sobie wyobrazam co na nim jest...
z reszta nie lubie fast foodow i tego typu jedzenia.

madame becca · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:19 Temat postu:

nie jadam w KFC.

a ludzie są naprawdę okrutni.
liczy się tylko kasa, kasa, kasa.
no i duuuuże zyski.
wtedy niektórzy są w stanie zrobić wszystko.
np. zabijać w sposób niehumanitarny biedne zwierzęta.

żałosne

Twist xD · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:26 Temat postu:

Nie oglądałam filmu. Tekst wystarczającomnie przeraził.
O tej sprawie wiedziałam od dawna, w KFC,ani w McDonald's właściwie nie jem, bo nie ma tam nawet sensownego menu dla wegetarian.

Karocia, oczywiście, że da! W temacie wegetarianizm któraś z dziewczyn dokładniej to wyjaśniała. Jeżeli mniej osób będzie tam jeść, zmniejszy sięprodukcja mięsa, bopo co produkować, jeżeli nikt nie spożywa,atym samym mniejsza liczba zwierząt będzie cierpieć.
Jestem wege i walczę oprawa zwierząt od dwóchlat. Ta makabrajeszcze bardziej mnie do tego zachęciła. Zastanawia mnie tylko jedno: CZY CI LUDZIE NIE MAJĄ SERCA???

MissIntensive · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:46 Temat postu:

A ja jadam w KFC, ale teraz wątpie, że odwiedzę ten o to lokal.

Edit: Nie. Zmieniłam zdanie.
Byłam w KFC.
Jadłam.
Wyrzuty sumienia?
Nie, dawniej, nie znając konkretnej prawdy o owej rzeczywistości też nie miałam.
I co? I nic.
I żyję.
o!

Twist zapytała ,,CZY CI LUDZIE NIE MAJĄ SERCA???", a ja zapytam:
,,CZY CI LUDZIE NIE MAJĄ ROZUMU??".
Odpowiedzmy sobie sami na to retoryczne pytanie.

_hOl. · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 19:59 Temat postu:

nie cierpie zarcia z KFC ;D
bleH...
jada wszędzie tam gdzie nie ma KFC.

to jest zalosne...
biedne kurczaki ;D

Rimmon · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 20:46 Temat postu:

ojejciu straszne . I co my teraz poczniemy . SAPLMY WSZYTKIE KFC . TAK ZNISZCZMY I ZGWAŁĆMY SZEFÓW . Śmierć skurwielom co zabijają kurczaczki biedne Sad

Immortelle · Gość

Ja zawsze lubiłam KFC i dalej lubię. Nie zaprzestanę kupować tam czegoś na przegryzkę. I tyle.
A jecie szynkę? Czy jakieś inne wyroby mięsne? To samo dzieje się gdzie indziej, podam przykład - wrzucanie żywej, świadomej świni do specjalnej wanny z wrzątkiem, w zakładzie mięsnym.
Co, wszystkie wegetarianki?

Ech, pozdrawiam.

Karek · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 20:59 Temat postu:

Ja wegetarianka. Więc za siebie mogę się wypowiedzieć.
Nie rozumiem jak żywej, odczuwającej ból istocie można robić takie rzeczy...

Swoją drogą... Tylu jest hipokrytów. Swoje pieski, kotki szczurki i te inne ubóstwiają, zachwycają się małymi lwami w telewizji, płacą za oglądanie zwierząt w zoo a jednocześnie jedzą inne zwierzęta. Naturalne?

Mod-Hazel · Wysłany: Piątek 08-12-2006, 21:12 Temat postu:

Dia-pięknie ujęte Very Happy

Ja również nigdy nie zastanawiałam sie jakoś głębiej nad tym, czy mój kotlet kiedyś chodził, biegał, cieszył się życiem itp. Rolling Eyes

I tak już nie żyje więc go zjem, bo jestem głodna, bo lubię mieso, bo zwierzęta nie są po to by traktowac je na równi z człowiekiem

KFC lubię i dalej lubić będę. Life is brutal girls Wink

Chociaż faktycznie mogliby zabijać te zwierzęta w inny sposób, jednak jakoś msui sie to odbywac, niestety my nie mamy na to wpływu.... my tylko jemy Wink

Karuś-bez urazy, ale dla mnie normalne Wink

~tricky · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 15:10 Temat postu:

co możemy w tym kierunku zrobić?
nie widzę wyjścia z użalania się nad tymi zwierzętami, to im życia na pewno nie zwróci.
a KFC na pewno nie zamkną jedynie proces wytoczą. To i tak nie zmieni ich popularności.
bo tak naprawdę większość ludzi jest nieświadoma tego jak tam kurczaki traktują.

Ahinsa · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 15:19 Temat postu:

możemy bardzo dużo, wszyscy razem i każdy z osobna.
Po 1) - nie kupować w KFC, nie tylko kurczaków ale i innych rzeczy nawet jeśli inch nie zawierają, bo kupując, wspieramy ten brudny biznes.
Po 2) starać się uświadamiać znajomych, podsyłając im zdjęcia, filmy, linki itp.
Po 3) śledzić regularnie storny tj na przykład [link widoczny dla zalogowanych] gdzie może ukazać się info o planowanych piekietach a wtedy przyłączyć się do nich
Po 4) przejrzeć stronę [link widoczny dla zalogowanych] by wiedzieć jeszcze więcej o problemie i mieć więcej informacji i argumentów rozmawiając z kimś
Po 5) włączyć się w inne działania na rzecz zwierząt, bo niby czemu mamy pomagać tylko kurczakom?

Tak więc trochę możliwości jest Wink

MIMI · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 16:31 Temat postu:

To nie tylko KFC..
Myślicie, że Mcdonald i inne fast-foody, czy restauracje głaskają kurczaka i całują go po nóżkach?
Nie.
Dla nich zwierze to rzecz, za której zabicie płacą i nie obchodzi ich to, czy zabiją je w humanitarny sposób. Liczy się zysk.
Większość ludzi nie zastanawia się, że to co jedza kiedyś żyło i czuło jak oni, a teraz stadko małych kurczaków razem z mamą szukają kurczakczka, którego mięso masz między zębami. Wina leży po obydwu stronach-gdyby ludzie tego nie jedli, inni by nie zabijali zwierząt na pokarm.
Z reszta.. po co ja to mówie.. I tak zaraz dowiem się, że zabijanie żywych istot dla własnego zysku to norma.

Ahinsa · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 16:51 Temat postu:

zgadzam się z tobą w 100%, MIMI.
Może to i jest norma, ale na pewno taka, którą trzeba zmieniać, bo nie jest dobra.
A McDonald to takie samo gówno jak KFC i cała reszta junk-food'ów.

Nesta · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 21:19 Temat postu:

Mi sie ten filmik nie chce załadować-może to i dobrze.
Za dużo okrucieństwa na tym świecie.
Czasem stołuję się w McDonaldzie ale nie jadam tam zamiast porządnego obiadu.

Mod-eLPika_FM · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 21:24 Temat postu:

dobra... xD Kurczaki zwykle sa chodowane tylko po to zeby sie znalazly w gebach konsumentow... Wiec po co ten skandal?

Na wsiach jest pelno takich miejsc gdzie zabijaja kurczaki na rosol... Tak samo kaczki, zeby z ich krwi ugotowac czernine.... Rolling Eyes

Ja tam nigdy nie jadlam w KFC... wole McDonald...

Nemesis · Wysłany: Niedziela 10-12-2006, 22:07 Temat postu:

Przed II Woją Światową bolszewicy zagłodzili 10 milionów Ukraińców; człowiek potrafił zabić i zjeść drugiego człowieka, a Wy tu przeżywacie los jakichś kurczaków. Coś przecież trzeba jeść. Może nieetyczny jest sposób ich zabijania, ale przecież to oczywiste, że nie tylko KFC nie zważa na to czy kura czuje ból przed śmiercią i się męczy.

I nie bądźcie pewni co do McDonald's xD
Tam też była afera. Bardziej obrzydliwa i zniechęcająca.
7 rodzajów w samym shake'u, czujesz to?