Tokio Hotel

Jolie · Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 8:38 Temat postu:

Tei ja tam nie wyciągam kolczyka bo on wyleźć nie chce:P
W nosie zrobiłam kolczyk po kłótni z mamą o kolczyk w języku nie zgodziła się .. przyszła kumpela mówię przebijaj. Awantury jako takiej nie było.
Pod wargą przebiłam sama w domu wróciła matka zobaczyła podarła się troche i skończyła Razz

Tei · Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 15:06 Temat postu:

Ja też sobie robie kolczyki jak jestem zła Wink

Teraz mam określenie masochistka i zarazem sadystka bo w szkole chwile przed dzwonkiem kumpeli uszy przebijałam Razz

A w nosie mam takiego z kuleczką i ta kuleczka czasem chaczy jak sie wyciąga lub coś...

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 16:53 Temat postu:

z kolczykiem w nosie jest o tyle dobrze, ze jak sie wyciagnie kolca to nie widac sladu.
gorzej z warga czy innym miejscem na twarzy : )

kainka111 · Wysłany: Wtorek 11-07-2006, 22:00 Temat postu:

lolly xD weź mi poradz bo ja juz sama nie wiem ... chodzi o ten kolczyk [link widoczny dla zalogowanych] . Pwiedz mi czy jest to dobre miejsce, czy łatwo zachaczyc, ile sie goi ile sie płaci i wogóle wszystko co wiesz Smile

I czy wogóle warto go robić, czy lepiej sobie odpuścic ??

Milusia · Wysłany: Piątek 14-07-2006, 7:38 Temat postu:

Lolly tja.xD
ja wczoraj miałam po raz 4 nos przebijany -_- i dalej nie mam bo znowu nie przeszło Crying or Very sad

ale mam w wardze..xDxD
kumpela mi przebiła ale mam zwykłego kolca do ucha..xD

mam 7 dzurek w uchu ale nosze 4 bo reszty nie kce..:lol:xD

lillyann · Wysłany: Piątek 14-07-2006, 20:38 Temat postu:

Wczoraj byłam z Milusia i amCią u ich kumpeli Very Happy

Wkońcu mam tego kolczyka w nosie Very Happy

troszkę krew sie lała i bolalo, ale warto Cool

gópia ja zrezygnowałam z wargi Laughing

za rok...

Milusia · Wysłany: Sobota 15-07-2006, 19:54 Temat postu:

miałąmwyjac z wargi i wyjełam..całe 12 godzin jak spałam nie miałam kolca..i nie zarosło.xD cud.xD
to mamdalej..tzn przy rodiznie nie mam tylko sprawdzam czy dziurka dalej jest...i jest Cool

redrii · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 12:14 Temat postu:

ja mam po jednej dziurce w każdym uchu Very Happy

chciałabym mieć jeszcze w języku... ale to jeszcze kilka lat (rodzice:|)

Mod-Lolly · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 13:54 Temat postu:

kainka111 · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 19:52 Temat postu:

lillyann · Wysłany: Wtorek 18-07-2006, 23:43 Temat postu:

A Lilka ma podjarex bo miała opieprza przed północą Very Happy

wróciła z Jaworzna (Katowice) Very Happy

nie ma co

tata sie zapytał czy wiem że jestem w gimnazjum Very Happy

i że postawiłam go przed faktem dokonanym Cool

no cóż ta czasem trzeba.. Laughing

Diablica · Wysłany: Piątek 28-07-2006, 12:02 Temat postu:

jakies 2 tygodnie temu zrobilam sobie kolca w nosie,
jak narazie jest ok nic sie nie paprze.

lillyann · Wysłany: Piątek 28-07-2006, 16:59 Temat postu:

NELusia · Wysłany: Sobota 29-07-2006, 19:30 Temat postu:

ja mam w pępku i w uszkach po jednej. pepek przekuwany w takiej raczej...budzie:P w gorszych salonach nie pytają o wiek, w lepszych czasami tez nie. jak ma sie 15 lat to juz przekują bez zgody:)ja dałam 80 złotych po promocji(warszawa)dtykalam i wyjmowałam i wkładałam i mi się syf zrobił i takie dziwne było. Ale teraz już jest dobrze:)goiło mi się jakieś trzy miesiące; w grudniu przekułam, w marcu już było OK:)Pozdro!!!
Bill, Ich liebe Dich!!!

szarlotka · Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 12:29 Temat postu:

ZVSka · Wysłany: Niedziela 30-07-2006, 13:25 Temat postu:

Hmm... ja mam 3 kolczyki w uszach (dwa w lewym i jeden w prawym)
O języku nie ma mowy Very Happy

(mamusia)
Ale robię sobie ze 3 kóleczka na chrząstce jeszcze. Niedlugo, jak kumpela - sadystka z wakacji wróci buehehehe.
No i pępek też bym chętnie upiększyła Wink

Tylko kiedy??
I troszkę o pępek mam boja, bo mnie ubrania nie lubią i pewnie coś się zwali

Marz · Wysłany: Sobota 05-08-2006, 14:12 Temat postu:

Ja mam dwa symetryczne kolczyki w uszach. W sensie po jednym na ucho xD
Mama mi nie pozwoliła na przekłucie języka :p

Kajman · Wysłany: Niedziela 06-08-2006, 11:52 Temat postu:

Trzy kolczyki w prawym uchu, a w lewym jeden Very Happy

W przyszłości zrobie sobie kolczyk w hmm...języku.

Gość93 · Wysłany: Piątek 11-08-2006, 20:32 Temat postu:

Zastanawiam się właśnie nad kolczykiem w wardze, chodzi mi tutaj Madonnę [link widoczny dla zalogowanych] i o Lowbrets [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Jestem ciekawa, które przebijanie byłoby droższe... Jeśli się ktoś orientuje to proszę napisać. (:

Madż · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 10:15 Temat postu:

Ja tylko chciałam napisac, ze 10 sierpnia przebiłam ucho drugi raz, tzn mam teraz dwa kolce w prawym uchu i jednego kolczyka w lewym

Pozdrawiam =**

eska22 · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 13:22 Temat postu:

Ja mam przebite uszy i od niedawna nos Smile

choć do szkoły nie nosze kolczyka bo nauczyciele marudzą i gdy mam treningi to trochę przeszkadza. Chciała bym mieć jeszcze przebitą brew ale to podobno po tym jest widoczna dziura gdy się zdejmie

Lunka · Wysłany: Sobota 12-08-2006, 17:22 Temat postu:

ja mam w pępku i namawiam na język ale to coś czarno widze Sad

....starsza jak się uprze to......poprostu zrobie bez jej wiedzy, albo zrobie jak będe miała 18 lat albo trochę wcześniej ^^jakies pare lat Razz

to faktycznie "trochę wcześniej"

Blood · Wysłany: Niedziela 13-08-2006, 17:59 Temat postu:

dobra.
ja jako sławna choleryczka i feministka {mwah xD ja mister frminist? mwahahaha} choć o kolec w karku.
czyałam o tym na forum o modyfikacji ciała, ale tam było tylko jak sie robi i w dodatku nie mówili o zakażeniach etc.
nie wiem, ale zdaje mi się, że w karku to sama czy ktoś mi nie zrobi, prawda?
jednak w moim wieku starzy nawet gdyby nie zauważyli to i tak będę się peniać jeśli będę stać w tyłu.
i jeszcze koloczyk pomiędzy piersiami. nie wiem jak to nazwać. tak chyba także sama nie zrobie, co nie?
no i Blooden ma pytanie co do języka.
jeśli będe chciała sobie sama przebic to nie wiem gdzie. jak da się szerokość i długość geograficzną określić gdzie powinien być? chyba, że muszę iść do gabinetu, a starzy sie nie zgodzą. i co do tego zgadzania się. to mogła bym przyjść z pełnoletnią kuzynką zamiast ze starymi?

Szel · Wysłany: Poniedziałek 14-08-2006, 16:35 Temat postu:

Uh, uh. Szel dziśrobi industriala O.o Ratunku! Bo się po.. uhm :p bo popuszcze, lol.
Tego kolca w karku (to chyba surface są) sama na pewno nie zrobisz. Chyba, że masz oczy z tyłu głowy i gumowe ręce Razz

Robią tylko w naprawdę dobrych studiach w dużych miastach Wink

Przynajmniej do niedawna tak było. 'Ktoś' ci przekłuć może, ale radze, żeby ten ktośsię na tym znał xD Zakażenia.. Hmm. Wszelkiego rodzaju infekcje, zapalenie wirusowe wątroby itp. Czyli jak przy większości przekłuć. Jest teżryzyko wyrwania kolczyka... A wtedy ciekawie nie będzie, na pewno. Pomiędzy piersiami też surface. Robią częściej w dobrych studiach. Samemu zrobić możesz, ale nie odpowiadam za efekty i konsekwencje Razz

Też od 18 lat albo za zgodą rodzica.
Sama język? Ale dosłownie sama? Nie radze, jeśli nie maz doświadczenia Wink

Dokładnie określić się nie da. Piercer sam ustala, gdzie ma być kolczyk w języku. Tzn. sprawdza, gdzie może go zrobić, żeby nie uszkodzić niczego Wink

W języku robią od 16 lat bez zgody. Przynajmniej u nas. Wiem, że w Szczecinie w studio Alien, czy jakoś tak robią bez zgody bez względu na wiek (moja 15 letnia znajoma tam robi kolce). Ale nie wiem skąd jesteś, więc nie pomogę raczej z wyborem studia : )

Dorcia xD · Wysłany: Poniedziałek 14-08-2006, 20:28 Temat postu:

Szel małpo jedna.
Nie chwal sie tak bo wszystkim powiem jak piszczałas jak ci go robili:P
Nie no zartuje dzielna byłas Smile