Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kawały i śmieszne texty ;)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 19:53    Temat postu: Kawały i śmieszne texty ;)

Nie wiem, czy taki temat jest, nie widziałam go - przyznam się szczerze, że nie szukałam.

Dajecie ŚMIESZNE [nie jakieś baby przychodzące do lekarza Grey_Light_Colorz_PDT_50] kawały, najlepiej takie, z których śmiejecie się zawsze i wszędzie Mogą być też śmieszne texty Waszych kolegów i koleżanek [nie mylić ze śmiesznymi szkolnymi textami].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 19:55    Temat postu:

przychodzi baba do lekarza, a lekarz tez baba. buahahaha!


ja np. zawsze leje z txt, ktory sama wymyslilam {podczas fazy.. ale cii} mam nogi lodowe, musze wlozyc je do lodowki.
srednio smieszne, ale.. mnie smieszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 20:10    Temat postu:

Nie wiem, czy to jest śmieszne, raczej zmusza do refleksji nad polską służbą zdrowia, ale ja chichotałam jak łosiak Very Happy
Koleżanka opowiadała mi ostatnio, że w jej miejscowości, w przychodni jest lekarz, który zawsze zaczyna swoje porady od tego samego. Czy przeziębienie, czy wymioty, czy gorączka, czy zapalenie płuc czy cokolwiek innego facet zawsze mówi:

- No to może... rutinoscorbin?

Wiem, mało śmieszne Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mischa




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: cz-wa

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 20:12    Temat postu:

a moze byc o blondynce ?

dlaczego blondynka zbiera butelki w wiezieniu?


...



bo chce wyjsc za kaucja Laughing

p.s. moze nie jest zbyt smieszny,jezeli tak-to sorka,ale ja i dowcipy to sie kupy nie trzyma xD lepsza jestem w 'zyciu' ale takich sytuacji nie da sie opisac [smiesznie] ani zapamietac [przynajmniej ja nie umiem ].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karek




Dołączył: 16 Maj 2006
Posty: 728
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 20:29    Temat postu:

To ja dam dwa moje ulubione kawały Very Happy

Spotykają się dwa pączki.
Jeden mówi do drugiego:
- Wiesz, zdawałem wczoraj na studia.
- No i jak było?
- Ciężko, ciężko, bardzo ciężko... Na uniwersytet to bardzo! Ale uczyłem się. I wiele osób odpadło.
- No ale Ciebie chyba przyjeli?
- No co Ty stary! Pączka, na studia?



Przychodzi facet do lekarza i mówi:
- Ma pan coś na moje wypadające włosy?
- Proszę oto torba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agata:D




Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRAK DANYCH

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 20:50    Temat postu:

Mod-tinü napisał:
przychodzi baba do lekarza, a lekarz tez baba. buahahaha!


HAHA! Very Happy Ja się najbardziej zaśmiałam z tego buahaha Razz
Serio :d Ja też mam fazyyyy xD
Buahaha Laughing

Teraz ja Razz KAwał bez sensu xD

Siedzi babcia z dzadkiem na ławce, a wnuczek zjadł kartofla!
Mwahahah Laughing

głupia jestem oO Razz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez agata:D dnia Niedziela 03-12-2006, 21:17, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Qrka




Dołączył: 05 Mar 2006
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Boulevard of Broken Dreams

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 20:56    Temat postu:



Przychodzi baba do lekarza [Laughing] cała w muchach.
Lekarz: -Co pani jest?
Baba: -Zostałam zmuszona.

***

Jedzie facet drogą, nagle patrzy, idzie żółty ludzik i macha do niego. Ten się zatrzymuje i pyta ludzika, czego chce.
Żółty: -Jestem pedałem i chcę jeść.
Facet dał mu jeść i pojechał dalej. Nagle patrzy, idzie czerwony ludzik i mu macha. Facio pyta go:
-A Ty co?
Czerwony: Jestem pedałem i chce mi się pić.
Facet ał mu pić i pojechał. Jedzie dalej, a tu niebieski ludzik macha. Ten juz taki wkurzony staje i:
-A Ty czego chcesz pedale?!
-Prawo jazdy i dowód rejestracyjny proszę.



Te dwa dziś usłyszałam xP

P.S. Przepraszam za określenie "pedał" ale tak było w kawale.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 21:19    Temat postu:

O. Dzisiaj jeden kawał słyszałam.

"Z pamiętnika żołnierza"

Dzień 1.
Dostałem się do woja. Mama przed przyjazdem na miejsce spakowała mi grzebień. Okazał się niepotrzebny, bo zgolili mi głowę.
Dzień 2.
Dali mi dzisiaj szczoteczkę do zębów. Ładna nawet, z bajerami... nie używałem jej jeszcze, bo tego samego dnia wyrwali mi dwa zęby.
Dzień 3.
Dzisiaj sprezentowali mi czyste majtki. Uciekłem...

O! I moje ukochaneee... Mr. Green

- Jakie jest imię słynnego fizyka, Volta?
- Dżontra.

Pani pyta się pod koniec lekcji:
- Ktoś doszedł w trakcie lekcji?
Jasio: Ja. 2 razy...

- Tatusiu, co jest na tym obrazku?
- Tutaj przedstawione jest, jak pająk je biedronkę.
- A co to jest dronka?

No...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
agata:D




Dołączył: 19 Lis 2006
Posty: 344
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: BRAK DANYCH

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 21:19    Temat postu:

Ooo... po przeczytaniu tego pączkach by Karek
przypomniał mi się jeden Razz

Smażą się 2 jajka na patelni, jeden mówi do drugiego:
- Stary... jak tu gorąco!!
na to drugi: - RATUNKU! GAdające jajko!
RazzRazz
Mwahaha Razz

EDIT :]

Koleżanka mi kiedyś przesłała Very Happy

Blondi pisze list do synka.

Piszę do Ciebie tych parę linijek, żebyś wiedział, że do Ciebie piszę.
Jak ten list dostaniesz, to znaczy, że do Ciebie doszedł.
Jak go nie dostaniesz, to mi daj znać, to go wyślę jeszcze raz.
Piszę do Ciebie wolno, bo wiem, że nie potrafisz szybko czytać.
Niedawno tata przeczytał w jakiejś gazecie, że najwięcej wypadków się zdarza kilometr od domu, więc przeprowadziliśmy się trochę dalej.
Mieszkamy teraz w fajnej chałupce. Jest tu pralka, choć nie jestem pewna, czy się nie zepsuła.
Wczoraj wrzuciłam do niej pranie, pociągnęłam za sznurek i pranie gdzieś wsiąkło. Ale przecież się z powodu tego nie powieszę...
Pogoda nie jest najgorsza.
W zeszłym tygodniu padało tylko dwa razy.
Za pierwszym razem trzy dni, a za drugim cztery.
Co do kurtki, którą chciałeś. Wujek Piotr powiedział, że jak Ci ją poślę z guzikami, to będzie dużo kosztować, bo guziki są ciężkie.
Dlatego oderwałam guziki i włożyłam do kieszeni.
Tata dostał pracę. Jest dumny jak paw, bo ma pod sobą jakieś pięćset osób.
Wysiewa trawę na cmentarzu.
Twoja siostra, Julka, która wyszła za mąż, w końcu urodziła.
Nie znamy jeszcze płci, więc Ci nie powiem, czy jesteś wujkiem czy ciotką.
Jak to będzie dziewczynka, Twoja siostra chce ją nazwać po mnie.
Ale to będzie dziwne - mówić na swoją córkę "mama".
Gorzej jest z Twoim bratem, Jankiem.
Zamknął samochód i zostawił w środku kluczyki.
Musiał iść do domu po drugi komplet, żeby nas wyciągnąć ze środka.
Jak się będziesz widział z Gosią, pozdrów ją ode mnie, a jeśli nie, to jej nic nie mów. Twoja mamusia Dusia.

PS. Chciałam Ci włożyć do listu parę złotych, ale już zakleiłam kopertę.

Very HappyVery Happy

Bez urazy, dla blondynek ;] ... zaraz zaraz... ja też jestem blondynką xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tselinka




Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 21:57    Temat postu:



Sika pijak pod murem. Nagle przechodzi obok
kobieta i mówi z niesmakiem: ale bydle!
a pijak:
-Pani sie nie martwi! mocno go trzymam
sikam z tego za każdym razem chociaż to jest głupie Very Happy

Ulubiony kawał Toma:
Siedzą dwa penisy w wannie.
Jeden mówi do drugiego:
-podaj ręcznik jak już stoisz



Sikam, jak widze filmik pt"co sie stao"
Albo jak słysze piosenke "miała matka syna, syna jedynego" w wykonaniu mojego wujka: Miała matka syna, syna skurw****a <sorry za przekleństwo>

Jak mi sie przypomni to dopisze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepoprawna Ammatorka




Dołączył: 16 Paź 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 22:12    Temat postu:

To jest najgłupszy żart, z którego zawsze się śmieję:

Romek się pyta Jasia, która godzina.
Ten wyciąga termometr i mówi: 'Środa'.

A tu inne, też bez sensu:

Przychodzi obrus do firany i mówi: 'cześć'. Laughing

***

Idzie blondynka do windy, a tam schody.

A ten list czytalam już kiedyś, naprawdę śmiechowy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bajka




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Radom :)

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 9:24    Temat postu:

Rusek ,Polak i Niemiec trafili do Piekła Very Happy
No i chcieli sie jakoś z niego wydostać ...
Wkońcu przychodzi Szatan i mówi :
Jeśli wasze członki będą miały 100 cm to was wypuszcze Very Happy
No to Polak Wyjmuje Sprzęt : 50 cm.
Niemiec : 49 cm.
Rusek : 1 cm Very Happy
Przyszedł Szatan i mówi :
No Dobra już was wypuszczam Very Happy
Gdy wychodzili Polak sie chwali :
Cieszcie sie że mój miał 50 cm.
Niemiec na to :
Wy sie cieszcie że mój miał 49...
Na co Rusek :
Wy sie cieszcie że mi stanął! Very Happy

Przychodzi baba do lekarza z żabą na głowie
lekarz sie pyta :
Co pani jest ?
A żaaba na to :
Coś mi sie do tyłka przykleiło Very Happy

Heh Very Happy Jak mi sie jakieś przypomną to napisze <lol>
Kissy Very Happy
Oł Gasz...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 10:03    Temat postu:

Czarnoskóry Kali oświadczył się Polce, lecz ona powiedziała:
- Kali, ja muszę mieć wielką willę.
- Kali kochać, Kali kupić - odpowiada Kali.
- Kali, muszę też mieć dobry samochód.
- Kali kochać, Kali kupić - mówi.
- Musisz jeszcze mieć dwumetrowego - mówi Polka.
- Kali kochać, Kali skrócić...

Dziewczyny z czata i FC Bidona znają nie skróconą wersję .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
redrii




Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sieradz

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 13:30    Temat postu:

Najśmieszniejsze i tak są teksty mojej trzyletniej kuzynki Basi Very Happy

Ostatnio leżała z mamą w łóżku i zasypiała. W pewnym momecie zamruczała "Mamusiu jak cię chłopcy zobaczą, to ci buźkę zjedzą...". Cool .

Albo mojego 7-letniego kuzyna.

Jego mama chciała, żeby poszedł do fryzjera. Ale on nie. Powiedziała, że jak pójdzie to zarobi 5 zł (tak jest zawsze. Za dwa dni nie kłócenia się z starszym bratem zarabia dwie dychy Cool ).
Wojtek zgodził się (łaskawie) i poszedł. Jak wrócił stanął wkurzony przed lustrem i wymamrotał "za pieniądze zniszczyłem sobie urodę...".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines




Dołączył: 27 Wrz 2006
Posty: 638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Końskie

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 13:34    Temat postu:

No to żarty, który ostatnio usłyszałam, w zasadzie o jednej tematyce Smile

Mały ludzik z Księżyca postanowił wybrać się w podróż po Ziemi. Najpierw odwiedził Paryż:
-Cześć jestem kosmicznym ludzikiem, a to mój kosmiczny samochodzik, wyruszyłem w podróż.
-Ale tu u nas nie ma nic ciekawego, leć do Anglii-odpowiadają ludzie.
No to poleciał do Londynu:
-Cześć jestem kosmicznym ludzikiem, a to mój kosmiczny samochodzik, wyruszyłem w podróż.
-Ale tu w Londynie nie ma nic ciekawego, leć do Warszawy.
No to poleciał:
-Cześć jestem kosmicznym ludzikiem, o qrcze, a gdzie mój samochodzik?

Wiecie dlaczego Rusek będąc w Niemczech kradnie 2 samochody?
...
Bo wraca przez Polskę

Hehe, mnie to zawsze śmieszy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alexa^^




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rybnik.

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 14:05    Temat postu:

Byl sobie raz Kopciuszek ktory mial ciote (okres) i bardzo chcial isc na bal.Zjawila sie wrozka i dala jej karoce,suknę i tampona. Ale zaznaczyla ze o godz.12.00 musi zrzucic karete ze skaly sciagnac ciuchy i wyciagnac tampona.Musi zdazyc przed
dwunastym uderzeniem zegara. Kopciuszek poszedl na bal, tanczyl z ksieciem itp.Przyszla godzina 12.00. Zegar zaczyna bic:

1,2 kopciuszek biegnie....

3,4,5 zrzuca karete ze skarpy.....

6,7,8 zciaga ciuchy

9 zaczyna wyciagac tampon........

zegar bije ostatni raz i....
tampon zamienia sie w dynie:))

mnie to śmieszy




Sierotka Marysia idzie do łazienki wykąpać się. Krasnoludki chcą ją podglądać, jednak są za małe, aby dosięgnąć dziurki od klucza. Uradziły więc, że staną jeden na drugim, a ten na górze będzie ją podglądał i będzie mówił pozostałym co widzi. Gdy już dosięgnął dziurki od klucza, mówi:
- Zdjęła stanik!
- Zdjęła stanik, zdjęła stanik, zdjęła stanik - powtarzają szeptem jeden drugiemu, aż wieść doszła do stojącego na dole.
- I co, i co, i co? - pytanie wraca do tego na górze.
- Zdjęła majtki!
- Zdjęła majtki, zdjęła majtki, zdjęła majtki...
- I co, i co, i co?
- Nic, stoi.
- Mnie też, mnie też, mnie też...

z tego zawsze leje xD


I jeszcze takie

Raz slimaczek - nieboraczek
By sie wysrac, wlazl za krzaczek.
Zdjal skorupke, wypial dupke,
Chcialby wreszcie zrobie kupke !

"Od tygodnia juz nie robie,
moze wreszcie ulze sobie."
Steka, posapuje rowno
A tu ciagle z gowna - gowno.
Zarl Laxigen, razem z soda,
I guguły popil woda.

Chlal rycyne niby wodke,
Ale wszystko z marnym skutkiem.
Nawet cieplym raz wieczorem,
Wyczyscil dupke wyciorem.

Jednak sytuacja glupia,
Wciaz slimaczek sie nie skupial.
Teraz sapie, teraz steka,
"Sranie - mysli - to ci meka !"

Czy do wuja isc winniczka ?
Wszyscy mowia, ze to wtyczka.
Moze wtyczka mi pomoze ?
Tak sie zesrac chcial nieboze...

- o o o -

Lasem biegla pani sarna,
Ktora chciala byc ciezarna.
Czy z jeleniem, czy tez z dzikiem,
Z pozytywnym wszak wynikiem.
Podniecona tym biedaczka,
Rozdeptala nieboraczka.
Wszystko wyszlo z niego rowno -
Mozg i upragnione gowno.

Moral:

Pamietajcie, drogie dzieci:
Gdy sie ktore pieprzyc leci,
Uwazajcie ! Nie po trupach !
Nie was jednych swedzi dupa...




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
thsandej




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 424
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 15:09    Temat postu:

SPOWIEDŹ |wyjasnienie W=wierny K=ksiądz|

W: W imię ojca syna ducha niech ksiądz mej spowiedzi wysłucha. Całowałem pannę.
K: Ależ chłopcze to rozpusta! Całowałeś pannę w usta?!
W: Trochę niżej proszę księdza.
K: Ależ chłopcze to występek! Całowałeś pannę w pępek?
W: Trochę niżej proszę księdza.
K: Ależ chłopcze zbierz się w kupę! Całowałeś pannę w pupę?
W: To jest z przodu proszę księdza.
K: Idź że chłopcze, bo cię gwizdę! Całowałeś pannę w p**dę! Ja ci nie dam rozgrzeszenia! Wyp******aj, do widzenia!


~
Srają muchy będzie wiosna!!!!
~


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 17:56    Temat postu:

Dawno,dawno temu,gdy ogród Saski zapinano na zatrzaski,
a rzeka Jordan stanęła w płomieniach,a ludzie gasili ją słomą.
W słonecznym cieniu na miękkim kamieniu siedziała
młoda staruszka i nic nie mówiąc rzekła.
Do wysokiego pana niskiego wzrostu, który miał brodę, bez zarostu:
Jestem bezdzietną matką mającą trzech synów którzy umarli.
Jeden siedzi na fotelu i wcina kiełbasę,drugi czyta gazetę a trzeci?
A trzeci pojechał do portu, którego wcale nie było.
Tam stały trzy statki, jeden był cały drugiego połowa a trzeciego wcale nie było.
Wsiadł do tego którego nie było i pobiegł na bezludną wyspę,
gdzie roiło się od białych murzynów.
Wszedł na gruszkę, rwał pietruszkę,cebula leciała cytryna spadała.
Przyszedł właściciel tego banana i mówi:
Złaś pan z tego kasztana, bo to nie pańska lipa.
A to wszystko było zapisane w 1974 fałdzie spódnicy,
pewnej dziewicy, która umarła rok przed swoim urodzeniem
trzymając w ręku kwadratowe kółeczko.



Takie duuurne Laughing

Ja kocham bezsens xD

Fajny jest też kawał:

Wchodzi facet do autobusu i wreszczy:
- Rozsunąć się! Ja z bronią!
Ludzie wystraszeni odsuwają się na boki, jak najdalej, a facet woła:
- No, Bronia, wchodź!


xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
orengada




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1018
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5
Skąd: Osada posrańców.

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 18:55    Temat postu:

Wymysliłam nowy gaz na chemii.

Dwupierdzian grochu
Lałam z tego jak mało kiedy mwhahah XD

Albo.

- Patrz. Strzelił buraka. ;]
- No. Chyba kupa mu nie idzie.

Uwielbiam to mówic z koleżanką gdy ktoś idzie do odpowiedzi.
Gas, tyle tego jest że szkoda gadać Grey_Light_Colorz_PDT_42
cos pewnie jeszcze dopiszĘ


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(3099)




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1285
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 19:04    Temat postu:

no to ja dam śmieszny obrazek :



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sprężynka




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 19:07    Temat postu:

Wchodzi facet do windy, a tam wąż bez nóg. Po co mu pralka, przecież i tak nie pali.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sorrow




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 320
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 19:15    Temat postu:

Dobra....a teraz ja Wink
Od razu mówię, że ten kawał jest tak ambitny jak pozostałe Laughing

Jadą dałny autobusem, wpadają terroryści i wołają ‘evrybody down’ a dałny ‘jeeeeeeaaa’



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 19:37    Temat postu:

Najbardziej się śmiałam z kawałów:
Qrki, Pikoliny, Astray, Ines, ten drugi od olkii, thsandej i ~>Pauliny<~

Dzięki, poprawiłyście mi humor

A może teraz ja coś zapodam?
Nam to pan zawsze opowiada na lekcji kawały, czasem nawet świńskie {! bo nasz wychowawca jest kÓl xD}, ale nic z nich nie pamiętam.

Jasiu miał trzy papugi- zieloną, żółtą i czerwoną.
Pewnego dnia przychodzi do mamy z płaczem.
- Mamusiu, moja zielona papuga zdechła!
- Idź, wypchaj ją i wstaw do witryny- doradza matka.
Na następny dzień Jasiu znów przychodzi do matki z płaczem.
- Mamusiu, moja żółta papuga zdechła!
- Idź, wypchaj ją i wstaw do witryny.
Kolejny dzień. Jasiu u mamy z płaczem.
- Mamusiu, moja czerwona papuga zdechła!
- Idź, wypchaj ją i wstaw do witryny.
Czwarty dzień. Jasiu po raz kolejny z płaczem u mamy.
- Mamo, babcia zdechła!
- Idź, wypchaj ją i wstaw do witryny...


Słyszałam go już dawno, ale zawsze mnie na nowo śmieszy.

A przed chwilą przeczytałam taki:

- Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn.
- Teściową tego z psem...
- A na co zmarła?
- Zagryzł ją ten wilczur...
- Tak? Chętnie bym sobie pożyczył tego psa...
- To ustaw się pan na końcu kolejki!

***

Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
- Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!
- To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
- Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!
- Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!!!

***

Przychodzi baba do lekarza a lekarz do niej:
- Niech pani stąd wyjdzie, bo już kawały zaczynają o nas opowiadać.

***

Przychodzi baba do lekarza:
Baba: Panie doktorze, nie mam piersi...
Doktor: Ajajaj...

***

W parku na ławce siedzi Jasio, a obok niego siedzi kobieta w ciąży. W pewnym momencie Jasio nie wytrzymuje i pyta kobietę:
- Co tam pani ma?
- Dzidziusia.
- A kocha je pani?
- Oczywiście.
- To dlaczego je pani zjadła?

***

Jakie są różnice pomiędzy studentem, żołnierzem i filozofem, jeśli chodzi o seks?
student - ma czym, ma z kim, nie ma gdzie...
żołnierz - ma czym, ma gdzie, nie ma z kim...
filozof - ma czym, ma gdzie, ma z kim, tylko po co?

***

Tyle na dzisiaj Mr. Green


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SzydeRcia




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 19:44    Temat postu:

ten o downach najbardziej mnie rozwalił xD


Co to ? Leży pod brzózką i stęka?
...
Sekretarka księdza Brzózki.
[mój proboszcz to ksiądz Brzózka, kawał o nim xD]

patrzę, że wszyscy dajecie mało inteligentne grypsy to i taki walne Little thongue man
Siedzą dwa gołębie - jeden grucha, drugi jabłko. xD


A teraz taki troszkę długi xD

wchodzi (K)lient.
(S)przedawca podchodzi do niego i pyta uprzejmie:
S - Czego pan sobie życzy?
K - Chciałbym kupić mydło.
S - Ależ proszę bardzo. Tu mamy świetne, wspaniałe mydełka. Pachną niezwykle, nie toną w wodzie, zawierają balsam, są półprzejrzyste...
K - Ile kosztuje to mydło?
S - Trzy funty.
K - Nie ma pan czegoś tańszego?
S - Oczywiście. Klient nasz pan. Tu mamy mydełko, też nie tonie, ślicznie pachnie, luksusowe...
K - Ile kosztuje?
S - Dwa i pół funta.
K - Jednak wolałbym coś tańszego.
S - Ależ proszę bardzo. Klient nasz pan. Niech pan spocznie. Może trochę kawy? O, proszę bardzo (podaje kubek). Tutaj mamy bardzo dobre mydła toaletowe, pachnące, we wszystkich kolorach.
K - Jak drogie?
S - Półtora funta.
K - A jeszcze coś tańszego?
S - Proszę bardzo. Może cygaro? Proszę (podsuwa pudełko cygar). Te mydełka tutaj dobrze się pienią, całkiem przyzwoicie pachną...
K - Ile?
S - Pół funta.
K - Za drogie.
S - No cóż, mamy jeszcze coś na zapleczu (biegnie i przynosi podłużny kawałek szarego mydła).
K - Ile to kosztuje?
S - Dziesięć pensów.
K - Świetnie. Poproszę połowę kostki.
S - Proszę uprzejmie. Klient nasz pan. (znika na chwilę i przynosi dwa małe, eleganckie pakuneczki)
K - (zdumiony) Ale ja prosiłem tylko połowę kostki.
S - Jest, o proszę uprzejmie, tu kawałek mydła (podaje jeden pakuneczek). A tu prezent od firmy.
K - Naprawdę? Jak miło! Dla mnie? A co to takiego? (bierze drugi pakuneczek)
S - Prezerwatywy, żebyś się ch*ju nie rozmnażał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LadyMakbet




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 1226
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: z prochu

PostWysłany: Poniedziałek 04-12-2006, 20:19    Temat postu:

Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, wszyscy mnie lekceważą!
- Następny proszę.


Uczeń napisał w pracy: "Robak, ratując Tadeusza, strzelił do niedźwiedzia, który nie wiedział, że jest jego ojcem"
- "Bogurodzica napisan a była w języku polskim po łacinie"

Pani pyta Jasia:
- Czy bocian jest pożytecznym ptakiem?
- Nie, bo powoduje przeludnienie xD

Ojciec do syna:
- Nie wolno się bawić zapałkami!
- Ja się nie bawię, ja chcę zapalić papierosa! x)

Facet poszedł do teściowej na kolację. Teściowa podała rarytasy, w tym kurczaka. Facet poczekał, aż teściowa wyjdzie do łazienki i rzucił kawałek mięsa dla kota. Kot zesztywniał i leżał bez ruchu.
Facet wkurzył się i zaczął lać staruszkę.
Kot wstaje i wrzeszczy: "Jes, jes!"

xD

Ksiądz gra w golfa i nie trafił po raz któryś do dołka.
- A niech to ch**, nie trafiłem!
Zakonnica upomina go:
- Nie mów tak, bo cię Bozia ukarze.
Kolejny raz ksiądz nie trafia:
- A niech to ch**, nie trafiłem!
Zakonnica upomina:
- Nie mów tak, bo cię Bozia ukarze.
Nagle z nieba strzelił piorun, tuż obok księdza. Z góry odzywa się głos:
- A niech to ch**, nie trafiłem!!!

xD

Dwie świnie jedzą z koryta i jedna mówi:
- O, ale się obżarłam, chyba będę rzygać...
Druga na to rozpaczliwie:
- Nie dolewaj, i tak nie zjemy!

xDDDDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Fani dla fanów Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin