Tokio Hotel

goo-gu · Wysłany: Piątek 23-06-2006, 18:17 Temat postu:

Sonne nie gniewaj się!
Nigdy nie byłąm dobra w te klocki... no ale to tylko zabawa Very Happy

Bierz Davida szybko puki wolny, wskakuj mu na łeb i jadymy z tym koksem!!
<goo-gu się wierci z radochy, a Bill powoli podtapia pod jej cielksiem>
Oj Bill!! Podnieś się no!! Bo mi sie spodenki od stroju pomoczą!!
No Mroczusiu, no!
Masz tu RedBullka ja wiedziałam że Ci się przyda.
<Bill pije se RedBulla>
No widzisz! Potarfisz się prosto trzymieć!! Kto jeszcze chce być z nami wszytskimi w drużynie? Very Happy

Nikki125 · Wysłany: Piątek 23-06-2006, 18:35 Temat postu:

Goo-gu Sonne nie potrzebny David. Po co jej on? Tym bardziej, że on nas zdradza i zatrudnia jakieś młode "kucharki"! Grrr...!
Ona ma Tima! To mówi wszystko za siebie!!! Wzięłam Georga ona Tima i obie jesteśmy szczęśliwe! Razz

Sonne jak się czujesz na Timie? On jest chyba najwyższy z całej paczki... i te cegiełki... Embarassed

Dobra siedzę na Georgu, więc nic już nie mówię! Zdradzac go nie będę!!! Nikki głaszcze Georga po głowie i jego pięknych lokach. Tak dziewczyny- lokach!!! Boski ma mokre już włosy i zrobiły mu się cudne loczki!!! Twisted Evil

Plötzlich przepraszam za piłkę! To nie moja wina... podeszłaś, gdy już leciała...

Sonne · Wysłany: Piątek 23-06-2006, 19:55 Temat postu:

Nic dziwnego, że nie byłaś dobra w te klocki, skoro trzymałaś ręcę pod wodą Rolling Eyes

Przegrywamy przez Was Evil or Very Mad

A tak w ogóle to dlaczego mój syn tak jęczy i ma "dziwny" uśmiech na twarzy??
Goo-gu, ja już siedzę na ramionach Tima. David jest w tej chwili zamknięty w ciemnym pokoju z Tolą i Dodą.
Nikki125, z ledwością się powtrzymuje od tego, żeby wsadzić ręce pod wodę. Na razie gdy piłka jest po przeciwnej stronie siatki, głaszczę go po główce Very Happy

Chciałam nawet wyrzucić Davida, ale Mroczuś by protestował. Poza tym to jest przecież jego ojciec a ja nie chcę unieszczęśliwiać mojego Aniołka. Ale na karę zasłużył i ją dostał Twisted Evil

Ooooo, piłka leci w stronę Goo-gu. No Goo-gu, teraz musisz podnieść ręcę do góry i pokazać, co potrafisz.

goo-gu · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 14:42 Temat postu:

AUUUUAAAAAUUUU !!!
Cóż za cudne odbicie z mojej strony!!!!
Jestem genialna!! Tylko szkoda że piłka nie przeleciała przez siatkę...
Ale nie szkodzi prawda?? Very Happy

Sonne, a kto to wogóle jest ten Timi? Ty, bo ja nie w temacie. Tzn no plata się tu przystojniak jakiś, ale nawet z nim nie gadałam.

Nikki125 · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 15:38 Temat postu:

Goo-gu może Ci wyjaśnię... Ten przystojniak jest sprowadzony przez mnie Cool

! Jeśli chcecie mogę dołączyc kilka jego fot:) ! Piękne odbicie, tylko szkoda, że piłka nie poleciała zbyt daleko...

plötzlich · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 17:13 Temat postu:

no wiec plötzlich zmartwychwstała Very Happy

a co tam bede umierac jak tu taka impreza jest Very Happy

DiabLess Może wyjdziemy z tej wody na jakiegos jointa ha:>
Bo ja ie boje tej całej zabawy Nikki Nie bede sie gniewac za próbe zabójstwa jesli na te noc mi Boskiego uzyczysz Twisted Evil

musze przeciez do siebie dojsc, a kołtun nie daje takich wrazen Very Happy

Nikki125 · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 17:24 Temat postu:

: Na tę noc nie mogę, bo on jest na głodzie, więc muszę się nim zaopiekowac a Sonne trzyma Tima, więc muszę się z kim pobawic... Laughing

Chyba nie masz mi tego za złe?
To nie była próba zabójstwa... Razz

Trzeba uwazac, gdzie się staje! Smile

DiabLess · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 21:18 Temat postu:

plötzlich- całe szczęście, że Tomuś Cię uratował, bo bym się załamała. Przecież Ty, ja i goo-gu tworzymy peruwiańsko-amsterdamski trójkącik!
A właśnie...
Chodźcie zajarać, zbyt dużo emocji, trza wyluzować

Sonne · Wysłany: Sobota 24-06-2006, 21:26 Temat postu:

A te znowu bakają Confused

Ehhhh, ciężkie życie z Wami, znowu będę musiała latać, głaskać Was po głowie i tłumaczyć, że w pokoju nie ma różowych słoników, morza i diabłów Rolling Eyes

Goo-gu, to było piękne odbicie. No i co z tego, że w siatkę?? Ważne, że wiesz o tym, że ta gra nie polega na trzymaniu rąk pod wodą i mizianiu Billa. Teraz mój synuś jest na mnie zły Rolling Eyes

Znowu będę musiała przez 5 godzin mówić mu, że jest śliczny, że ładną sobie kupił biżuterie w sklepie dla zwierząt, i że ma piekne tipsy Confused

Łojej, Goo-gu biegnie do mnie z łopatą i wrzeszczy "śmierć fioletowym czarownicom!!". Niech mi ktoś pomoże!!!!!

Nikki125 · Wysłany: Niedziela 25-06-2006, 10:15 Temat postu:

Sonne! Ja Cię uratuje Cool

!
Nikki wskakuje na Goo-gu i wyrywa Jej łopatę!
No i po strrachu! Razz

Teraz tylko muszę wytłumaczyc Goo-gu, że fioletowe czarownice nie istnieją i, że Ty na pewno nią nie jesteś... Orka na ugorze...

goo-gu · Wysłany: Niedziela 25-06-2006, 11:05 Temat postu:

Ej jak nie ma Filoletowych Czarownic?!?!
MAMO!! Nikki mi poiedziałą że nie ma FILETOWYCH CZAROWNIC! To zatraca wszytskie moje marzenia!!
Pójdę do zawodówki, albo umre na raka płuc!
Czuje jak małe filetowe robaczki wyrzerają mnie od środka.
Niechce żyć! Chce jeść!
<goo-gu idzie do lodówki wyciąga z niej ciasteczka i wsadza do piekarnika>
na 20 minut, 300 stopni, myślę że się podgrzeją.
Bill!! Mój Mroczuniu niu niu niu!! Zostań moim Filetowym Strażnikiem Pieczących Się Ciasteczek. I pilnuj żeby się nie zarumieniły za bardzo.
A ja ide popływać w morzu.

Nikki125 · Wysłany: Niedziela 25-06-2006, 13:53 Temat postu:

Dobra ludzie bez paniki !
Nikki ratuje sytuacje! Laughing

Wyciąga ciasteczka, uprzednio wyłączając piekarnik...
Goo-gu spokojnie, chyba, że chcesz poprzebywac trochę z Tolą...?

goo-gu · Wysłany: Niedziela 25-06-2006, 17:49 Temat postu:

JAKIE TROLE?!?!?!
Czy tu gdzieś jest las z Trolami Górskimi? Takie jak w Harrym Potterze?
Kocham Harrego Pottera!!!
Łoooo HARRY!!
<goo-gu rzuca się w obłąkaniem w oczach na Billa>
Teraz zostaniesz moim czarodziejem! Laughing

KOCHAM CIĘ!
Harry wyczaruj mi ciasteczka. Głodna jestem, a coś się stało z moimi które były w piekarniku. Przecież one się tylko troszeczkę podgrzewały!

Nikki125 · Wysłany: Poniedziałek 26-06-2006, 17:35 Temat postu:

Ludzie, gdzieście się rozpierzchli Question

Goo-gu pewnie wyruszyła w poszukiwaniu jakiś ciasteczek ewentualnie górskich Troli...
A reszta? Rolling Eyes

Wszyscy poszliście? Kto teraz będzie wielbił Georga? Confused

Co z Was za fanki? Nikt nic nie pisze a początkowo zapał był wielki Exclamation

Tak szybko opadł Question

Bill płacze i się cały biedaczek rozmazał, Tom ciąga się za dredy i mówi, że chce do Mistical! A Gustav...? Biedny siedzi w kącie i mówi, że chce z dziewczynami szukac "literki" G! Patrzcie co z nimi zrobiłyście a teraz ich opuszczacie...
Georg jakoś się trzyma, bo dbam o niego! Nie ma to tamto! Smile

Sonne zajmuje się teraz Timem! A reszta? David i Pan Bezpieczny oraz brat Toli są załamani! Załamani!!! Dodatkowo się chyba nacpali, bo grzebią w śmieciach, mamrocząc przy tym pod nosem, że szukają Was! Oni tęsknią, czy Wy to rozumiecie? Czy w ogóle tu zaglądacie?
Przecież wszystkiego i wszystkich sama nie obskoczę!!!
W Sonne jedyna nadzieja Cool

!!! Tylko ona pozostała ze mną na posterunku, ale też powoli zaczyna tracic nadzieję, którą w Was pokładała...! Confused

Czy pozwolicie, żeby to wszystko, ten raj, który tu sobie stworzyłyśmy, miał taki marny koniec? Nie wierzę w to!PO PROSTU NIE WIERZE!!! Rolling Eyes

PS. Sonne, wiem, że na Ciebie można liczyc!

Odezwij się do mnie, proszę na GG!

Sonne · Wysłany: Poniedziałek 26-06-2006, 19:52 Temat postu:

Widzę, że brakuje Wam zapału Evil or Very Mad

Z Wami to tak zawsze jest, gdy wszyscy myślą, że postowanie w jakimś temacie jest "półlegalne" to jest pełno zbuntowanych forumowiczów, którzy wykazują chęć wypowiadania się w nim. Gdy mod/admin przestaje się czepiać to chętnych nie ma.

Biedny Tomuś, jego mamusia czyli Mistical go zostawiła Crying or Very sad

Przygarnęłam biedaczka, bo nie mogłam patrzeć jak ten śliczny zakołtuniony aniołek płacze. Już od 2 dni kąpie go, przykrywam kołderką, opowiadam bajeczki na dobranoc i daję jedzonko, bo z niego też jest chucherko. Wprawdzie się trochę uspokoił, ale i tak tęskni za swoją prawdziwą mamą i nie wierzy w bajeczki o misji, na którą pojechała jego rodzicielka. Czasami siada biedny w kąciku i płacze. Pomimo tego, że je to z tej tęsknoty schudł i jest chudszy od Billa. Mroczuś też chodzi smutny, bo strasznie mu przykro, że jego braciszek został porzucony.

Gustav płacze za DiabLess i pokazuje mi obrazki, których jeszcze nie ułożyli. Chętnie poukładałabym z nim te obrazki, ale mam teraz 2 dzieci. Nikki125 się stara jak może pomóc Guciovi, ale teraz wszystko jest na jej głowie. Zajmuje się Timem, Georgiem, Riczim, czasami bawi się z Billem i Tomem. Ja mam Bezpiecznego, brata Trolki, Boruca, Chrisa i Davida, który po zamknięciu go w ciemnym pokoju z naszymi gwiazdkami ma jąkąś manię prześladowczą. DiabLess, sama widzisz, że nie mamy czasu na szukanie literek z Guciem. Staramy się jak możemy ale tutaj jest 11 facetów i tylko Nikki125 i ja Sad

Do tego musimy pilnować służby a z tym jest ciężko. Doda i Trola w ogóle nas nie słuchają Evil or Very Mad

Mówią, że one też chcą się bawić z naszymi facetami.

Goo-gu, najpierw się rzucasz na Mroczusia i mówisz mu, że go pragniesz, a potem zostawiasz moje dziecko Sad

Ty wiesz, co on przeżywa?? Już raz został porzucony przez Voun. Teraz Ty robisz to samo. Zaniżacie mojemu synkowi jego samoocenę. Chodzi i mówi, że jest brzydki i głupi, ponieważ go wszystkie kobiety zostawiają.

Plötzlich, ja to już nawet nie pamiętam jak Ty wyglądasz. Hela_z_wesela, też się chyba na nas obraziła, ponieważ nie odwiedziła nas już więcej.
Ehhhh, Ja i Nikki125, bakamy sobie teraz peruwiankę, pijemy winko i w ogóle za Wami nię tęsknimy Grey_Light_Colorz_PDT_31

goo-gu · Wysłany: Poniedziałek 26-06-2006, 20:30 Temat postu:

No to ja Wam dzięuję że wysłałyście mnie najpierw do lasu, wogóle bez mojej wiedzy... Neutral

. a teraz macie pretensje!!
Już więcej się tutaj nie zbakam i nie dam nigdzie wysłać.
Strzelam focha i zamykam się w łazience!! I będę przygotowywać Billobambinowi kąpiel odprężającą bo się zdenerwował chłopaczek

i jeszcze raz...
1...
2...
3...
FOCH do końca świata.

plötzlich · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 9:08 Temat postu:

ekhm...ja pojde w slady goo-gu i powiem tez FOCH
tu był zapych i przepych, kiedy Nikki125 mi powiedziała, ze nie da mi boskiego na noc to oszłam sobie do DiabLess bo ona i goo-gu jako jedyne mnie rozumieją, nie było kim sie zajac to z desperacji poszłam do Dody (moze jej trza pomóc) snułam sie zbakana i wiecie i tak mi sie smutno zrobiło

DiabLess wróć

Mistical · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 11:23 Temat postu:

Oo, widzę, że tu nie ten teges^
Przepraszam za nieobecność, ale ta idiotka Tola zamknęła mnie w składziku za domem! Mad

Krzyczałam, ale chyba byłyście zbyt zajęte. No, ale już jestem.
<przytula biednego Tomusia i daje mu batonika żeby troszkę przytył>
Goo-gu , odfochaj się juuż. Przyniosłam Ci w prezencie ciasteczka Wink

Są jeszcze ciepłe.
Plötzlich, don't worry. DiabLess zaraz się odnajdzie. Teraz szukaj momentu, jak Boski będzie na sekunde wolny i zajmij się nim Very Happy

Sonne, strasznie Ci dziękuję za zajęcie się Kołtunikiem. Mój synuś mówi, że od teraz jesteś jego ulubioną ciocią Wink

Nikki125 · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 11:56 Temat postu:

Dziewczyny nawet nie wiecie jak się cieszę, że jesteście z nami!!
Mistical, to straszne, że Cię tak perfidnie zamkinęła! Zaraz coś z tym zrobimy! Macie pomysł na karę? Razz

Goo-gu ma Mroczusia i wszyscy są szczęśliwi, chyba...
Pamiętajcie, że jest jeszcze ogrodnik... ehhh, czyli jest 12 facetów!
Dobra, teeraz zajmuję łazienkę i szykuję kąpiel dla Tima i Georga! Czas się wykąpac, nie?...
Dziewczęta odfochajcie się już...!

goo-gu · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 12:24 Temat postu:

Plötzlich nie bój grzyba!! Będzie cacy. Zabakamy się kiedyś na śmierć i bedzie z głowy Very Happy

Ale wiesza to by byął radosna śmierć?? Laughing

Ale ja narazie muszę sobie przerwę zrobić, bo nie pamietam mojego adersu zamieszkania....
Mistical wielkie

MUA za ciasteczka!! To było to czego potrzebowałam!! Bo za tymi ciasteczkami to już latam od dłuższego czasu...
A teraz to ja wógle porponuje (Bidon umyty Very Happy

) wybrać się do miasta, co?
Na jakieś disco czy cuś <lol>

Mistical · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 17:01 Temat postu:

W sumie czemu by nie? Wszystkiego trzeba spróbować. Razz

Goo-gu, nie ma za co. Jak coś jeszcze będziesz potrzebować, to wal śmiało

plötzlich · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 19:10 Temat postu:

Goo-Gu obiecujesz?

Ja co do tej dyskoteki nie mam nic przeciwko. tylko jak jakies dziewczyny sie zorientuja, kogo przyprowadziłysmy to moze byc ciezko...

Nikki125 · Wysłany: Wtorek 27-06-2006, 21:05 Temat postu:

Goo-gu ja jednak jestem chętna na tę dyskotekę, tylko martwię się o chłopaków, bo tego, że się na nich rzucą, jak się tylko zorientują, jestem pewna Confused

!
Może ich jakoś przebierzemy, ucharakteryzujemy? Smile

Co Wy na to?

Sonne · Wysłany: Środa 28-06-2006, 1:35 Temat postu:

Ludzie, starajcie się, no mamy nieuczciwą konkurencję w postaci FC Billa Evil or Very Mad

To był pomysł Charsi a wszyscy go plagiatują, zresztą ona już przy pierwszym fanclubie mówiła, że pewnie genialne fanki Mrocznego też sobie założą taki temat i się nie pomyliła. Jakby tego było mało to tworzą sobie opowiadanie, wprawdzie niby inny styl niż u nas, ale mimo wszystko widać wyraźną inspirację fanclubikiem Georga Evil or Very Mad

FC Gucia można było przeżyć, ale fc Billa to już przesada Evil or Very Mad

Jakie Wy macie problemy Rolling Eyes

Wystarczy, że Bill będzie bez makijażu, Kołtunik ubierze się w ciuchy, które są tylko o rozmiar za duże a ponowie G będą dużo gadać. Wtedy ich na pewno nikt nie rozpozna.
To my mamy ogrodnika?? Shocked

Hmmm, nie wiedziałam o tym. Ale to pewnie dlatego, że nawet nie miałam czasu wyjść z domu, mroczno-pozerski duet nie dał mi spokoju. Jakie to szczęście, że Mistical wróciła, bo już miałam dość opatrywania ran Dredzika, który się ciągle przewraca w tych spodniach z krokiem w kolanach Rolling Eyes

A Georga sobie możecie wziąć, mam go dosyć. Wchodzę wczoraj do kuchni a tutaj Boski leży na podłodze z Dodą Evil or Very Mad

Chciałam go zamknąć w pokoju z Tolą, ale chyba się uodpornił na jej piosenki, w dodatku słyszałam jak sobie podśpiewywał cziki bum pod nosem Rolling Eyes

Dodę wyrzuciłam i zatrudniłam faceta, ale niezbyt atrakcyjnego, żebyście się na niego nie rzucały.
Goo-gu, bliźniacy powiedzieli, że czekają na Ciebie w pokoju i dopiero po Waszej wspólnej zabawie pójdą gdzieś z nami. Z tego co wiem to są rozebrani i przywiązali się różowymi kajdankami do łóżka Rolling Eyes

Ja też się focham, ale na Davida. Zarzucił mi, że za bardzo rozpieszczam Mroczusia Evil or Very Mad

Jeszcze tego mi brakuje, żeby mi ktoś mówił jak mam wychowywać moje dziecko.

stokroteczka · Wysłany: Środa 28-06-2006, 1:55 Temat postu:

o boże...moze nie umierzyćie ale ja 4 godziny czytałam te całe 19 stron, te wasze wszystkie posty...i matko...no nie moge Smile

CZY JA MOGĘ PRZYSTĄPIĆ DO FANKCLUBU?? bardzo was prosze Very Happy

ja lubie Georga hehe...nie no nie moge, chyba to sobie jeszcze raz przeczytam Very Happy

Ah..i czekam na wasza zgode lub nie zgode co do moje członkowstwa. Tylko musze was...ostrzec Very Happy

jest inna:D to znaczy nienormlana Very Happy

To jak?