Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

The Lost i Tokio Hotel? /// Zawieszam :(
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noire




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Sobota 30-09-2006, 17:23    Temat postu:

nie oglądam tego serialu.
ale opko sie podoba.
niby nic specjalnego.
a jednak.

czekam na next.
~Rok$@n@


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Sobota 30-09-2006, 19:57    Temat postu:

Cytat:
niknąca nadzieja,

Lepiej nikła nadzieja.
Cytat:
ranę. .

To miała być kropka, czy wielokropek?
Proponowałabym to pierwsze.

Ogólnie przy dialogach nie uzywasz zbyt wielu opisów, typu 'powiedziała, kręcąc głową' czy czegoś podobnego.
Ja jestem wielka zwolenniczką opisywania wszystkiego i wszędzie, więc ubolewam nad faktem, że u Ciebie tego nie było.
Jakby pusta rozmowa.
Ogólnie ten part nie miał 'tego czegoś'.
Nie zaintrygował mnie, ani nie powalił.
Tym razem jestem na nie.
Ale jeszcze wiele cześci przed Tobą Wink

Pozdrawiam,
Pina.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Letty




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław, znasz?

PostWysłany: Niedziela 01-10-2006, 9:48    Temat postu:

nie oglądam serialu, lecz twoje opowiadanie mnie zaciekawia. Lubie tajemnice, a tu jest jej sporo Smile troche krótkie, ale naprawde ciekawe!

Czekam na następną część Very Happy
<333


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sZaTynEcZka




Dołączył: 31 Gru 2005
Posty: 67
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: tyChy

PostWysłany: Niedziela 01-10-2006, 12:47    Temat postu:

bardzo fajne opko =] zaczyna mi se podobac tym bardziej ze jestem fanką serialu "Lost" =]
aż niemoge sie doczekac jak znajdzie sie tam Bill i Tom =] to było by bardzo ciekawe znajśc sie z nimi na takiej wyspie...Ehh.. Rolling Eyes

no to czekam na next parta =] pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 02-10-2006, 19:05    Temat postu:

domikika - Ooo cieszy mnie to bardzo Smile Za krótko? Jak pisze długie części, wszystko zaczyna mi się plątać. Wole mnieć wszytsko na swoim miejscu Smile

Falka - Heh cieszę się i dziękuję. Th i ich rola? Już zaniedługo Smile

Allaina - Yyyy....

Bellona - Dzięki Smile Cieszę się, że takie masz zdanie o tych bazgrołach Very Happy

melodu_kaulitz - No teraz wsyztsko powoli się wyjasnia Smile Taki miałam plan Very Happy Cieszą mnie Twoje słowa, naprawdę Smile Dziękuję

Nicole_Tom - Heh fajnie. A kolejna część już niebawem Very Happy

Tajniaczka - O wena napewno się przyda Smile Dziękuję

RoK$@n@ - Heh dziękuję. Smile Pozdrawiam Very Happy

Pinacollada - O właśnie o to mi chodziło Smile Zaraz błędy poprawię Smile Trochę krytyki, zawsze większa mobilizacja. Dziękuję Smile

Olim#Pia - Cieszę się Smile Pozdraiwma

sZaTyyEcZka - heh na wszystko przyjdzie czas Very Happy Powoli akcja będzie się rozkręcać Smile Pozdraiwam



Dziękuję wszystkim za serdeczne komentarze, naprawdę cieszą Smile
Druga część już niebawem Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 17:33    Temat postu:

Więc dodaję II część, mam nadzieję, że się spodoba Smile


Wielkie baranki wiszące na niebie, blaskiem odbijały się w tafli przeźroczystego stawu.
Tam właśnie mieszkał Los, który musiał miarowo poruszać cienkim patyczkiem po wodzie. Lecz w końcu zaczaił się osobnik Nieszczęścia, gwałtownie chwytając gałązkę.
Z tego powodu, z połączenia Losu wraz z Nieszczęściem, tafla została wzburzona, a wraz z nią wielkie kłęby chmur oznaczające pogodę, znikły, pozostawiając granatowe niebo.



Agnes nie potrafiła sobie wyjaśnić, dlaczego to właśnie ją spotkał ten dramat. Nie znała przyczyn nieszczęsnego wypadku, więc zaczęła bawić się w mitycznego autora. Wymyślała różne historie, dziwne i czasami śmieszne opowiastki, które według niej „wyjaśniały” całe te nieszczęście.
Gdy tak siedziała bezczynnie, wędrując po mitologicznej krainie, na ziemię przywrócił ją ledwo dosłyszalny głos.
- Niech mi ktoś pomoże… Tutaj jestem. – Agnes usłyszała dziewczęcy, cieniutki pisk.
Rozglądała się wokół zdezorientowanym wzrokiem, aż w końcu ujrzała postać średniego wzrostu blondynki. Zerwała się z koca i podeszła do nieopodal leżącej nastolatki.
- Co się stało? – zapytała, próbując samodzielnie ustalić przyczynę wołania.
- Moja noga utknęła, a ten kawałek żelaza zaraz na mnie spadnie. – odpowiedziała niewyraźnie dziewczyna, znacząco patrząc w górę.
Wtedy i Agnes zauważyła niebezpiecznie opadający kawałek samolotu.
- Zaraz ci pomogę. – rzuciła, podchodząc do blondynki.
Próbowała podnieść dużych rozmiarów skrzynkę, która uwięziła nogę potrzebującej pomocy.
Agnes wkładała w to całą swoją siłę, lecz to było za mało.
Nagle przyczyna całego zdarzenia z łatwością się podniosła, a nastolatka zwinnym ruchem uwolniła nogę. Pociągnąwszy za sobą Agnes, uciekły spod spadającego kawałka żelaza, który zaraz po tym z wielkim hukiem runął na ziemię.



Nieświadoma Agnes, dopiero wtedy zauważyła ciemnowłosego chłopaka, który pomógł im wyjść z wszystkiego cało. Dziewczyna zauważyła, że jego usta były suche, a oczy - pozbawione blasku i przepełnione smutkiem. Miała wrażenie, że już gdzieś widziała te brązowe tęczówki, lecz wtedy były pełne jasności, jakby wschodziło słońce, budziło się życie, rodziła radość, powstawała lawina szczęścia…
Chciała podziękować, lecz chłopak odwrócił się i zniknął w gęstym dymie.


- Dziękuję, gdyby nie ty, to pewnie by mnie tu nie było. – powiedziała blondynka, gdy razem usiadły na kocu, na którym wcześniej spoczywała Agnes.
- Przesadzasz, zapewne ktoś inny by cię usłyszał. – odparła, poprawiając kawałek już brudnego materiału w okolicach kostki.
- Yyy… Vitta. - dziewczyna wyciągnęła brudną dłoń w stronę swojej wybawczyni - Agnes. – uśmiechnęła się, uścisnąwszy dłoń nowej znajomej.



Następna godzina, może dwie, minęły szybko. Dziewczyny zamknęły się w swoich światach, lekarz obejrzał nogę Vitty, stwierdzając, że nic się nie dzieje.
Cisza biła niemiłosiernie w bębenki, ale wszystkim brakowało odwagi i chęci na jej „obezwładnienie”.


- Też jesteś w tym cholernym miejscu. – stwierdziła nagle Vitta.
- Jak widać. – odparła Agnes, nie zaszczycając rozmówcy nawet krótkim spojrzeniem.
- Dlaczego to właśnie mnie spotkało. – blondynka wyraźnie chciała z siebie wyrzucić cały smutek.
- Zapewniam cię, że nikt z tu obecnych nie cieszy się, że zapowiadają się „miłe” wakacje. – rzuciła ironicznie, lekko mrużąc oczy.

W tym samym momencie Vitta radośnie krzyknęła, wstała i pobiegła do niedaleko stojącej kobiety. Agnes dokładnie przyglądała się tej scenie. Widziała, jak dziewczyna przytula się, zapewne, do swej matki. Jak się cieszy, pomimo tak strasznej tragedii.
Widziała ogrom radości, radości z powodu zobaczenia rodzicielki. Wtedy zaczął ogarniać ją lęk, że ona nie będzie mogła wpaść już w ramiona najważniejszej osoby, kochającej matki.



„ Cofnęła się kilka lat wstecz. Mając zaledwie 10 lat, rodzice postanowili powoli ją usamodzielniać. Z tego powodu wyjechała na kilkudniowy obóz.Towarzyszyły jej koleżanki z klasy, kuzynka, kilku opiekunów. Lecz po czterech nocach spędzonych w ciemnym namiocie, po czterech pierwszych nocach bez kochanej rodzicielki, wpadła w jej ramiona niczym niemowlę. Wtuliła się w nią i poczuła matczyne ciepło, znów ogarnęła ją aureola bezpieczeństwa. Teraz, sama wśród obcych ludzi, tak bardzo chciała to powtórzyć…”


- Mamo, to jest Agnes. – powiedziała uśmiechnięta Vitta, dźwięcznie wskazując na siedzącą dziewczynę.
- Dzień dobry. – odpowiedziała smutno Agnes, której łzy niemiłosiernie cisnęły się od oczu – Albo lepiej będzie, jak powiem „witam”, bo ten dzień raczej do dobrych się nie zalicza. – i wtedy nie wytrzymała.
Po jej policzkach poleciały małe kropelki. W każdej znajdował się smutek, tęsknota i ogromny ból. Zdała sobie świadomość, że stanęła w miejscu, a dalszą drogę blokuje jej niewidzialna ściana, która egoistycznie śmieje się z marnego wysiłku nastolatki.
- Kochana, nie płacz. Nie znam przyczyn twych łez, ale zapewniam, że zadbam o to, aby wszystko się ułożyło. Będzie dobrze. – rzekła mama Vitty, obejmując dziewczynę ciepłym ramieniem. Nie zdawała sobie sprawy, ile to dla Agnes znaczy ten mały prosty gest…




Bijta:D


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Etera dnia Wtorek 17-10-2006, 14:15, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Letty




Dołączył: 22 Lip 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław, znasz?

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 17:52    Temat postu:

przeczytałam Smile

jakie mam odczucia?
Pozytywne:)
naprawde, już poprzednia część mi się spodobała, ale ta jest również niesamowita^^
To ja weny życze, i prosze tylko, by następna część była nieco dłuższa i by się coś więcej działo Razz

Lov.<333


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Czwartek 05-10-2006, 18:50    Temat postu:

Ach kochanie!
Cudna druga część.
Naprawdę, teraz to opowiadanie jest jeszcze lepsze, niż poprzednia wersja.
Przepraszam, że komencik krótki, ale zmykac muszę, a do jutra zapomnę skomentować.
Chyba, że coś jeszcze dopiszę
Kocham Cię
Negai


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 12:45    Temat postu:

Tajniaczka - yyy... ?

Olim#Pia - Heh dzięki Smile Cieszę się, że Ci się podoba. A co do następnej częśći?
Zobaczysz sama :d

Negai - Zawsze jak czytam Twoje komentarze, to na serduchu cieplutko się robi...:
Dziękuję


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 14:32    Temat postu:

Cytat:
uwięziła nogę potrzebującej pomocy.

To noga potrzebuje pomocy? xD
Cytat:
Nagle przyczyna całego zdarzenia z łatwością się podniosła

Jak przyczyna może się podnieść?
Nie zrozumiałam tego zdania.
Cytat:
Dziewczyna zauważyła, że jego usta były suche, a oczy pozbawione blasku, były przepełnione smutkiem.

Powtórka ; - )
Może lepszy byłby zapis:
'usta były suche, a oczy - pozbawione blasku i przepełnione smutkiem.'
Cytat:
dźwięcznie wskazując

Jak mozna dźwięcznie wskazywać? Oo
Cytat:
niewytrzymała.

Osobno.

Jeszcze tam było parę zdan, które mi się nie podobały, ale mniejsza.
Za szybko z tym wszystkim lecisz.
Części są za krótkie, by opisac tak rozległe czasowo wydarzenia.
Czasem piszesz nieskładnie.
Cóż, nie jestem raczej zadowolona.
Dziś nie.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mazza




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: PL -> Zadupie zwane Pruszcz Gd.

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 16:05    Temat postu:

Fajnie Wink

jedyne co mi nie pasowało to
Cytat:
znikły

jakoś wydaje mi sie ze powinno być zniknęły

pozdro


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
YaNoU




Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 410
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Pod LaTaRnIą <3

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 17:37    Temat postu:

Troszkę się zagapiłam, i nie skomentowałam 1 odcinka, ale to nic, bo juz komentuję.
Błedów brak, styl fajny, pomysł- nie powiem, że oklepany ale tez i nie oryginalny, w sumie nie twój pomysł...Ciekawa jestem tylko jak ty to dalej pociągniesz..Narazie świetne, super i te inne bla, bla..bla.
Zobaczymy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 19:02    Temat postu:

Ja się dziś przyłączę do Piny, fakt, część krótka i niestety pojawiły się błędy, których nie powinno być przy takiej długości. Ja jeszcze dodam od siebie

- Yyy… Vitta. - dziewczyna wyciągnęła brudną dłoń w stronę „swego wybawcy”.

Przecież wystarczyło napisać swojej wybawczyni, brzmiałoby lepiej.

Ogólnie liczyłam na coś więcej.
Mam nadzieję, że następny part będzie długi i dopracowany.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole_Tom




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co za różnica:P:)

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 21:11    Temat postu:

Muszę przyznac się do błędu, że cztałam pare dni temu, ale nie miałam czasu skomentowaćSad Przepraszam:)Smile Ale powiem jedno: Oby tak dalej1

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
BlackAngel




Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź.

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 22:47    Temat postu:

Chcesz wszystko tak od razu umieścić w jednym, czy dwóch odcinkach. Jak znam życie, to ten Czarnowłosy, to Bill. Jest smutny, bo nie może odnaleźść brata.

Ah, i najbardziej nie pasowała mi końcówka.
Ten płacz, wydawał mi się wymuszony.
' Usiadła, poznałam matke tej dziewczyny i zaczęła płakać.

Jeśli już miała koniecznie płakać, to na pewno nie powiedziałaby:
Cytat:
– Albo lepiej będzie, jak powiem „witam”, bo ten dzień raczej do dobrych się nie zalicza. – i wtedy niewytrzymała.

Ewentualnie mogłaś wcześniej napisać, że miała ochotę się rozpłakać.
TU, nie ma to najmniejszego sensu.

Moje zdanie.
Ot co.

Jeszcze wpadne.

~Black.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fragile




Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z domu bez klamek.

PostWysłany: Niedziela 08-10-2006, 23:06    Temat postu:

Tak, tak, tak! W zupełności jestem na TAK! Zgrabnie napisane, a fabuła dość intrygująca, tajemnicza i ciekawa! Jestem zaskoczona pomysłem Smile Hmm, a jaką rolę odegra TH ? Heh, czekam na new Wink

Pozdrawiam,

Viccy Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olka_th




Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z butelki

PostWysłany: Poniedziałek 09-10-2006, 14:20    Temat postu:

Przegapilam 2 czesci Rolling Eyes
Po przeczytaniu mam dziwne odczucia...
To opowiadanie wydaje mi sie takie dretwe.
Ciezkawo sie czyta.
Troche mi nie pasuje ten lekarz.
Agnes. No wlasnie Agnes... Moglas inne imie wybrac. Nie lubie tego imienia i czesto powtarza sie w opowiadaniach.
Akcja wolno sie toczy, bardzo wolno... No niech bedzie.
Moglabys pisac dluzsze party Wink
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
~melody_kaulitz~




Dołączył: 15 Wrz 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Tokio Hotelu :D

PostWysłany: Poniedziałek 09-10-2006, 16:00    Temat postu:

Nawet fajne... podoba mi sie Very Happy Czekam na next... Mam nadzieję, że nastepna część też będzie dobra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajniaczka




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Kraków *.*

PostWysłany: Poniedziałek 09-10-2006, 17:18    Temat postu:

Etera komentuje, komentuje^^
Nie mam czasu na nic..

Jak wyżej powidziano, parę błędów..
Noi mogłby się więcej dziać.
Styl bez zarzutu, bardzo dobry.
Tylko trochę nudnawo..
Mam nadzieję, że w następnych częściach będzie trochę ciekawiej Smile
Czekam i życzę weny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 10-10-2006, 18:20    Temat postu:

Tatuś mnie wpuścił na minutkę, więc zwracam się do Was z prożbą...
Jest może ktoś chętny, komu będę mogła oddać kolejną część do korekty... ?
Jak ktoś jest chętny, niech napisze na PW ... Dziękuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 12-10-2006, 19:11    Temat postu:

Pinacollada - Więc, dziękuję za wskazanie błędów... Niektóre poprawie, niektóre
nie... Ale wiedz, że to cenię, to wskazanie niedoskonałości, które
będę się starałą więcej nie popełniać Smile

Mazza - Heh fajnie, że "fajnie" Very Happy Dziękuję

YaNoU - No jakoś to będzie... Postaram się, aby było jak najlepiej Smile

Falka - Tobie także dziękuję Smile Takie komentarze mobilizują do lepszej pracy Smile

Nicole_Tom - A ja się postaram, aby było jeszcze lepiej... Smile

BlackAngel - Hmm... Może ja inaczej to odbieram, i Ty inaczej... Postaram się to
zmienić Smile Dziękuję

Viccy - Heh, coż mogę napisać... Dziękuję

olka_th - Ok, ptrzekonałyście mnie, będą dłuższe party... A co do imienia...
Takie wybrałam już kiedyś, i nie chcę tego zmieniać... Dziękuję za opnię.

melody_kaulitz - Cieszę się, dziękuję

Tajniaczka - Mam w planach kilka ciekawych, chyba ciekawych "akcji". Ale jak to
będzie, to się okaże w przyszłości Smile




A więc, kolejna część dopiero po niedzieli... Ostatnio miałam szlaban na kompa, teraz mam strasznie ograniczone godziny, i wyjeżdzam na wekeend.
Więc, może we środę ?

Wszytskim serdecznie dziękuję za komentarze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Etera




Dołączył: 01 Lip 2006
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 14:07    Temat postu:

Więc, zawieszam, poniewaz, jutro, konczy, sie, umowa, na, neta, a, moi, rodzice, nie, mają, narazie, zamiaru, nic, z, tym, zrobić....SadSadSad

Nie iwem do kiedy! Pozdrawiam wszystkich.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tajniaczka




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 2638
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Kraków *.*

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 14:14    Temat postu:

Zawieszasz? Grey_Light_Colorz_PDT_23
Super.
Kolejne opo.

Cóż, tym razem siła wyższa.
Z tego co piszesz to nie wiem czy wrócisz o.O
Ech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anth92




Dołączył: 28 Wrz 2006
Posty: 492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 15:04    Temat postu:

Zawieszasz? Sad Szkoda...
Mam nadzieję, że Twoi rodzice jednak coś wymyślą. Wink
Żeby nie było, będę wpadać, czekać i sprawdzać czy nie ma nowej notki.

Pozdrawiam,
Anth


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Środa 18-10-2006, 15:27    Temat postu:

Zawieszasz?
Ja czekałam, aż ukaże się część, przy której będę mogła zostawic pozytywny komentarz, ale jak widać siły wyższe weszły nam w drogę.
Mam nadzieję, ze rodzice zdecydują sie przedłużyć umowę ; - )

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki.
Pina//


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin