Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ona go porwała, a nie miała. Część 3 - Gdzie my lecimy? NEW!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Poniedziałek 11-09-2006, 15:39    Temat postu:

Mój Ty kochanku. Pacz, zarabiam odległości. Znaczy, nadrabiam zaległosci.
W każdym razie szacun dla Ciebie. W sumie wszystko przeczytałam w jakies 5 minut.
W każdym miło mi.
Kochajmy nasze dziecko. Niech ma trochę cipla w rodzinie.

Z powazaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FAILUREKID




Dołączył: 09 Wrz 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Starożytna Belgia. Średniowieczny Tarnów. Nowoczesny Londyn.

PostWysłany: Poniedziałek 11-09-2006, 15:48    Temat postu:

Podoba mi się to .
Jednym słowem - Zajebiste.


Pozdrawiam! - Bo tak wypada.
Życze Weny - Bo to chyba najważniejsze.
Czekam na następny odcinek - Bo jak inaczej?
Failure przez duże F. - Bo jak nie JA kto inny?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Poniedziałek 11-09-2006, 19:59    Temat postu:

Helciu - oj tak, kochajmy (nie tylko psychicznie! xD)

FAILUREKID - miło mi. Dziękuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Wtorek 12-09-2006, 11:31    Temat postu:

Astray, czy Ty coś sugerujesz?
No i może wiesz, ekhem... napisalabyś coś nowego? Teraz póki jeszcze mam czas..
Ekhem... co?

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Wtorek 12-09-2006, 20:53    Temat postu:

Nie, skądże.
Ja i jakieś dziwne podteksty?
Cóż za (dobre) porównanie.

Kiedy następna część?
Już mam połowę rozdziału, jutro napiszę kolejną, dam Pinie do sprawdzenia... to tak średnio za 2-3 dni.
Pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Raspberry




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 14-09-2006, 11:17    Temat postu:

Ja myślałam, że z 5 części ominęłam...a tu jedna
Ale to dobrze.
Hmm...mało ciekawie było tym razem.
Zdarza się.
Nie mówię, że mi się nie podobało...ale zabrakło tego czegoś
Pozdrawiam=*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(3971)




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 14-09-2006, 15:29    Temat postu:

Nie, mi się jakoś tak nie bardzo podoba. Niby pomysł oryginalny, ale jakiś taki dziwny.
Błędów nie zauważyłam, ale mimo wszystko jakoś źle mi się czytało. Trochę chaotycznie piszesz, zmieniasz co chwilę miejsce akcji.

Ale mimo, że mi się nie za specjalnie podobało, wrócę na pewno, bo ciekwawa jestem, jak "wpleciesz" tą Arabkę czy jakąś tam dziewczynę w życie TH.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 15:17    Temat postu:

Za poprawki dziękuje kochanej Pinie

***

Czarnowłosy chłopak siedział wygodnie w fotelu, nucąc cicho smutną piosenkę. Wczuł się w swoją rolę tak bardzo, że nawet nie zauważył stojącej obok Jasnowłosej, która mówiła coś do niego.
Nagle pasażer ocknął się z chwilowego 'snu' i spojrzał na nią.
- Coś podać? – zapytała po raz kolejny młoda i szczupła kobieta. Chłopak w czarnej koszulce z trupią czaszką wyjął słuchawki z uszu.
- Słucham?
- Może coś dla pana? – powtórzyła stewardesa z - wymuszonym już - uśmiechem na twarzy.
- Nie susz tak zębów, bo dostaniesz zmarszczek mimicznych. – blondynka natychmiast zaprzestała „przyjaznego” gestu i spojrzała z pogardą na wokalistę. Popchnęła wózek dalej, gdy nagle Czarnowłosy z powrotem zaczął mówić – tak, poproszę. Dla mnie sok, a dla Toma... - Bill się zastanowił - właśnie, Tom, co dla ciebie? – zapytał, szturchając brata, który przed chwilą spał.
- No to dla mnie... - wybąknął Dredowaty śpiącym głosem.
- Okej, skoro on nic nie chce to mi masz przynieść colę, lody waniliowo-czekoladowe i paczkę chipsów... albo najlepiej dwie! – dodał frontmen. Jego bliźniak tylko machnął ręką i odwrócił się do okna. Wzburzona stewardesa podała zamówienie, by jak najszybciej odejść od braci.
Gitarzysta spoglądał przez małe okienko obserwując mijane tereny. Z początku były to duże metropolie, które chwilę potem zamieniły się w zielone łąki i pola uprawne. Następnie zachmurzenie było zbyt duże, by dalej mógł spędzać czas na bezproduktywnym 'podziwianiu', bo jedyne co mógł podziwiać, to śnieżnobiała przestrzeń, która raczej nie jest interesującym widokiem.
Z braku zajęcia, bliźniak zaczął się bawić mp3 odsłuchując kolejne to utwory. Z bagażu podręcznego wyjął jakieś dziewczęce czasopismo z półnagą aktorką na okładce, które wziął przed wejściem do samolotu. Treści nie czytał, interesowały go tylko i wyłącznie fotografie wystylizowanych dziewczyn z strojach kąpielowych.
Kiedy skończył „czytać” gazetę, zaczepił blondynkę siedzącą przed nim. Okazało się jednak, że nie umie niemieckiego, a angielski ma opanowany na poziomie 'Dzień dobry, do widzenia'.
W tym samym czasie Czarnowłosy jadł [lepiej by pasowało 'pożerał' – dop. autorki] chipsy i popijał colą, nie przejmując się tym, że wygląda jakby nie jadł niczego od paru dni. Jednak przestał tak robić, gdy obiektem jego zainteresowania stała się pewna młoda dziewczyna, siedząca przed nim. Zanim zdążył pogryźć słomkę [co miał w zwyczaju], zaczął „siorbać”, by wzbudzić zainteresowanie rudowłosej. W pewnym sensie udało mu się.
Nastolatka odwróciła się i spojrzała na wokalistę uśmiechając się promiennie i ukazując dwa rzędy śnieżnobiałych zębów.
„Co ją tak śmieszy?”, zastanawiał się.
Zielone oczy dziewczyny nie odrywały od niego wzroku.
- Jestem gdzieś brudny? – zapytał niepewnie. Ta tylko skrzywiła lekko głowę w lewą stronę, lecz nie odpowiedziała nic.
- O co chodzi? – ponownie zadał pytanie, podnosząc teatralnie lewą brew.
- Nem ért német* – stwierdziła.
- Że co mówisz? - spytał zdziwiony.
- Magyar? – odpowiedziała pytaniem, a potem znów obdarzyła go swoim uśmiechem.
- Yyy... niby, że co? - Bill był zmieszany sytuacją, jaka nastapiła - dobra laska, odpuść sobie – Czarnowłosy odetchnął głęboko i spuścił wzrok, jednocześcnie wyjmując mp3 z kieszeni jeansów, a śnieżnobiałe słuchawki włożył do uszu. Zielonooka tylko wzruszyła ramionami, a następnie odwróciła się w kierunku stewardesy, która zapytała ją po angielsku o zamówienie.

_______________________________________________________________________

Ostatni oddech słońca przynosi wiatr
pod złotą łunę, pod świata płonący dach.***


Ostatnie promienie słońca ogrzewały spaloną żarem ziemię. Temperatura zaczęła powoli spadać, by przygotować mieszkańców Arabii do chłodnej nocy, po gorącym dniu.
O godzinie osiemnastej muzułmanie płci brzydkiej zaczęli się schodzić do Meczetu**, jako że kobietom nie miały tam wstępu. Wszystkie modliły się w domach, również piękna Nadiyah. Ciekawe o co?

Wyciągnij dłonie i chwyć marzenie,
ono rozproszy złe losów cienie.
Niechaj nadziei skrzydła białe
z powrotem niosą cię, jak wiatr.***


_______________________________________________________________________

Mimo ciemności ogarniającej całe niebo, widać było, że tereny, nad którymi leciał samolot stawały się pustynne. Tom wyraźnie się zaniepokoił.
- Bill, czy my lecimy na około?


_______________________________________________________________________

*Język, w którym mówiła nastolatka to węgierski.
**Kościół muzułmanów.
***Piosenka „Rzeka Marzeń”


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Astray DemoniC dnia Piątek 15-09-2006, 15:43, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole_Tom




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co za różnica:P:)

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 15:40    Temat postu:

Hmmm... Ogólnie podobało mi się, ale chyba inne części Twojego opowiadania podobały mi sie bardziej;P Hmm To zdanie:

"jako że kobietom nie miały tam wstępu"

a nie powinno być:

"Jako że kobiety nie miały tam wstępu" Smile?


Ogólnie ładnie, ale jak juz mówiłam mogło być lepiej;) Może sma nie pisze za ładnie, ale jednak mam prawo do krytyki (z całym szacunkiem dla Ciebie Astray. A tak wogóle to co ta dziewczyna mówiłaVery Happy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
funny-feeling




Dołączył: 05 Sie 2006
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warshauuu.

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 17:18    Temat postu:

"- Bill, czy my lecimy na około?".

Very Happy


Mam nadzieję,że dobrze zrozumiałam ten part,a jeśli tak to nieżła cwaniara z tej pannyy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 18:12    Temat postu:

Ogólnie ładne tylko... ekm.. TYLKO.. za krótkie!
Ja tu sie wczuwam, Bill zaczyna pozerac jedzenie jak świnka, jakas babka zazyna gadac po węgierku, bla bla bla i.. KOniec!
Spróbuj pisać dłuższe części.
Ale to nie zmienia faktu, że jest ładne Smile
Pozdrawiam i całuje:*


Hell's Angel


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Przywrócony_id:(3971)




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 237
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 18:18    Temat postu:

A mnie jednak nie przekonałaś... Nadal mi się za bardzo nie podoba. Błędów kilka było, ale nie chce mi się ich wskazwać.

Cóż jeszcze mogę napisać?

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 18:25    Temat postu:

Nicole_Tom - tak, masz rację Taka tam literówka xD

funny-feeling - Danke xD Pozdrawiam!

Hell's Angel - No wiesz, szkoła się zaczęła. A ja mam mieć red pasek na koniec. <nie, Astray nie chce być kujonem, a jedynie dostać laptop, którego babcia jej obiecała> xD Postaram się. Pozdrawiam !

Kot_W_Butach - No cóż. Każdy ma inny gust. A szkoda, że Ci się nie chciało wypisywać błędów. Wielka szkoda. Również pozdrawiam,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 18:54    Temat postu:

Błędów nie widziała. Tylko strasznie krótko. Niewiele ta część wniosła do całego opowiadania. Ale podobało mi się, bo masz fajny styl. A więc jak zwykle pozdrawiam, życzę weny i czekam na new part

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 20:36    Temat postu:

Ale dlaczego tak krótko?
Ja ledwie zaczęłam czytać a tu: "Bill, czy my lecimy na około?". Swoją drogą teskt świetny. Biedny Tom, ładnie się przestraszył. Ale najgorsze dopiero przed nim Smile

Błędów nie zauważyłam. Czytało się przyjemniej. Ino (jak ja lubię to słówko Smile ), jakby było ciut dłuższe:)

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
olka_th




Dołączył: 29 Maj 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z butelki

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 20:41    Temat postu:

Jakos nie polubilam tej arabki.
Jakbys mogla to tlumacz co piszesz po wegiersku, czy w innych jezykach.
Spodobalo mi sie, masz ciekawy styl i wogole malo bledow popelniasz.
Zycze weny


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Piątek 15-09-2006, 20:45    Temat postu:

Błędy popełniam, ale Pina mi je usunęła xD

A po co tłumaczenie węgierskiego, skoro Bidon nie rozumie? Wink
Ale tak dla ciekawskich:
Nem ért német - Nie rozumiem niemieckiego
Magyar? - Węgierski?

Nie wiem, czy to jest stylistycznie poprawne, ale chyba nikt tu nie zna węgierskiego.
(Ha, a ja umiem powiedzieć DOBRZE "Na zdrowie - Egeszegede xD Tyle, że pisać się nie nauczyłam <-- szpan xP)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Pinacollada
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gondor, Czwarta Epoka

PostWysłany: Sobota 16-09-2006, 17:12    Temat postu:

Pina napisał:
Mwahahaha, poprawa by Pinacollada, all rights reserved xDDD


Jak to Ci juz napisałam, mogłas dać więcej opisów.
Bidna byłam, musiałam trochę nawymyślać Rolling Eyes
Sprawdzając tą część zbytnio się nie wczułam.
Te pieprzone opisy wszystko zmieniają.
Dziś jestem na nie.
Może następnym razem^^

Pozdrawiam,
Pina - korektorka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole_Tom




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: A co za różnica:P:)

PostWysłany: Środa 20-09-2006, 15:31    Temat postu:

Hehe rozumiem:D Gdybys widziała ile ja robie blędów w swoi opowiadaniu... Idzie sie załamać hehe... Może własnie dlatego, że nigdy nie zwracam uwagi na czyjeś błędy, później nie zwracam uwagi na czyjeśSada chyba powinnam:PSmile Czekam na neext:) pozdrawiam cie i ściskam
nicole


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_katasza




Dołączył: 14 Kwi 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z bajki.

PostWysłany: Wtorek 10-10-2006, 18:35    Temat postu:

no no.
całkiem niezłe.


podobają mi się te `urozmaicenia`.
[;


bardzo pomysłowe,
a błędów nie widziałam. [;


czekam na daleej. <;



pozdrawiam. \m/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FaNkA MaNsOnA




Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 96
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekła rodem

PostWysłany: Środa 11-10-2006, 21:31    Temat postu:

Wpadłam przelotem, tak tylko zajrzeć.
Zatrzymałam się jednak, bo zainteresowało mnie to opowiadanie.
Inne, nietypowe i chyba dlatego takie fajne.
Podoba mi się.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
serek




Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: sz-n

PostWysłany: Sobota 28-10-2006, 16:32    Temat postu:

przeczytalam wszystko to co narazie napisalas i mnie sie podoba, i jest gicio, za bardzo wystylizowany język, można by powiedzieć jakby ktoś kota sterylizowal i sie nie mógl nigdzie pomylic.

Whole= big git


Do Piny:
Ale dziwi mnie jedna rzecz, dlaczego zajmujesz się poprawianiem innych opowiadań. Chociaż wiesz można kogoś upomnieć , ale to jego twórczość nie twoja. czy nie mam racji? jego / jej blędy są tylko i wylącznie jej/jego blędami. Poprawki zostaw autorowi, tak sądzę.

a jak chcesz byc idealna to pisze się (przyp. autora) a nie (dop. autora) niby sie nie różni, a jednak...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin