Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kiedyś, a teraz
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy lubicie Tokio Hotel tak jak kiedyś
Tak
66%
 66%  [ 189 ]
Powoli zaczynam się zastanawiać, czy aby na pewno
11%
 11%  [ 33 ]
Zaczynają mi być obojętni
12%
 12%  [ 34 ]
Zrazili mnie zmianami, ale wciąż ich słucham
9%
 9%  [ 27 ]
Wszystkich Głosów : 283

Autor Wiadomość
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 13:04    Temat postu: Kiedyś, a teraz

{mam nadzieję, że nie dubluję jakiegoś podobnego tematu}
Piszę opowiadania na Onecie i zdążyłam zauważyć pewną powszechną tendencję autorek i komentatorek do wyrażania swojego żalu na temat nowych posunięć chłopców.

Jak nie trudno zauważyć image Billa zmienił się diametralnie i nadal się zmienia. Kiedyś miałyśmy przed sobą chłopca w mangowej fryzurze, zawsze uśmiechniętego do zdjęć, ubranego na czarno. Mówiącego, że nic ich nie zmieni.
Dziś na plakatach, zdjęciach i w telewizji pokazują ubranego na biało już mężczyznę w półdługich piórkach i białych pasemkach.
Mamy zespół, który bazuje na starym fundamencie ciągle nagrywając reedycje "Schrei".
W mediach ciągle słyszymy o tym, jak nasi Niemcy chcą zrobić ekspansję na zachód zapominając o nas. O wschodzie.
Płyta dla fanek po angielsku, żeby zrozumiały o co chodzi w ich utworach.
Ale tak zastanawiając się głębiej - powiedzcie, czy nie mam racji.
Prawdziwe fanki już dawno zrozumiały o co chodzi w ich piosenkach. Tylko te puste dziewczynki, dla których liczy się ulizana buzia nie zdają sobie sprawy o treści.

Pomysł z punktu widzenia dochodowego trafiony - głupie dziewczynki kupią tą płytę, nawet jakby kosztowała 50 Euro i były tylko 4 utwory.
Ja rozumiem, że można żerować na kasie. Jost wspominał w jakimś wywiadzie, że dla chłopców fundusze są ważne - jak dla wszystkich z restą - w ko ńcu wszyscy ludzie są egoistami.
No ale jest jeszcze coś takiego jak etyka. O etyce David chyba zapomniał...

A więc, sama nie obwijając w bawełnę, nie dodając ambitnych myśli ani wyważonych przykładów powiem prosto i szczerze
Ja się czuję fanką czwartej kategorii.
Nie trzeciej.
Nie drugiej.
Czwartej, a miejscami, szczególnie gdy czytam zachodnie gazety, to piątej, a w porywach nawet szóstej.

Jestem snobką z zawyrzonym poczuciem wartości, ale chwyba realizm czasami doprowadza mnie do pionu.
Nigdy nie wierzyłam w to, że TH przyjedzie od Opola, ja stanę w pierwszym rzędzie i zaśpiewam z nim Schrei.
Nie. Nigdy w coś takiego nie wierzyłam, a może bardziej to bym nie chciała.
Kiedyś tak.
Teraz nie.
Swoją drogą dla mnie to się zaczyna robić cholernie oklepanie.
Cały czas to samo.
Masa koncertów - ale nie w Polsce.
Kilometry autografów - ale nie Polkom
Godziny wywiadów - ale nie dla Nas.
Wszystkie blondynki - tylko nie wschodnie.
Za to obiecywanie - to dla nas, de*****, które będą czekać. W końcu, u nas moda nie zmienia się tak często jak na zachodzie. A z resztą, co dla nich znaczyłby brak fanek tutaj.
Nie zdziwiłabym się, gdyby w cale sie nie przejeli, jeśli w Polsce przestano ich słuchać.
Przecież my jesteśmy biedne....
Przecież Polaków - obywateli państwa trzeciego świata nie byłoby stać na bilety ani płyty.
Polska?? Ale czy to napewno sąsiad Rzeszy??

Dlaczego tak długo trwamy w tym odnawiającym się konflikcie na płaszczyźnie mentalno-politycznej??
Dlaczego nie można sobie w końcu wbić do głowy, że nie jesteśmy narodem złodziei, pijaków i nierobów??
Dlaczego do końca życia w każdej jego dziedzinie musimy nosić piętno ziemi na jakiej przyszło nam się urodzić??

Ja wiem, żeby rozwiązać konflikt potrzebne jest zrozumienie obu stron.
Ja nie obarczam dzisiejszych niemców winą za Auschwitz I i III ani Birkenau.
Byłam tam dwa dni temu.
Załamałam się jednak nie tym, że zginęło milion ludzi. Załamałam się, że zrobiono sobie z tego miejsca punkt medialny. Tabuny różowo dziwkarskich dzieci z aparatami robiące zdjęcia komorom gazowym i piecom...
Ja bym im proponowała skorzystać z kąpieli w cyklonie B.

Ale powracając.

Niby takie banalne - dzielenie fanek na lepsze i gorsze, ale przecież od takich niby banalnych rzeczy wszstko się zaczyna....
Mnie to zwyczajnie boli....

Trochę się rozpisałam, przepraszam.

A co wy sądzicie o tych wszystkich zmianach?? O nowym wyglądzie Tokio Hotel??
Zapraszam do dyskusji


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Admin-Blue
TH FC Forum Team



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 554
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 13:59    Temat postu:

Galadriel, to nie ich wina że nie moga przyjechać do Polski, bardzo by chcieli i w żadnych wywiadach nie kłamią. Przeczytaj wypowiedź Lolly w komentarzach do newsów to będziesz wiedziała dlaczego nie będzie ich w najbliższym czasie u nas Smile Wiem, każdy ma swoje zdanie ale ja uważam że oni się nic nie zmienili, oni tylko kształtują swój image Wink Co prawda Bill lekko przegina z paznokciami i tą czupryną ale ja osobiście uważam że on sam się ubiera i te rzeczy to był jego pomysł. Cóż to widać Laughing - nie każdemu się podoba, ale dobrze wiemy że on lubi budzić kontrowersje i zainteresowanie. A to że po raz setny nagrywają coś do Schrei - dziwisz się? Wink boją się po prostu że druga płyta będzie niewypałem i już takiej kasy nie zarobią Very Happy dlatego chcą to wykorzystać ile się da.
Gdyby tak się zastanowić nad tym głębiej to wszystkie gwiazdy "wykorzystują" fanów Laughing I wcale ich nie bronie. Po prostu mnie denerwuje jak ludzie mówią że Bill z siebie robi laske i takie tam. Jak by się okazało że jest homoto to stałabyś się anty fanką? bo nie wątpie że niektóre osoby z forum tak Wink
Nie mówię że jesteś negatywnie nastawiona, bo wiem że tak nie jest i zauwazyłąm że jesteś na tyle inteligentną osobą że gdybyś była to nie traciłabyś czasu na pisanie na forum, wiec nie odbierz mojego komentarza jako jakiegoś wyzwania Smile Powiem Wam że interesuje się wieloma zespołami i oni zachowują się jak typowe gwiazdy Rolling Eyes Poza tym TH to nie tylko Bill ale także Tom Gustav i Georg, a może raczej gitara, bas i talerze? Wink
Dla mnie Tokio Hotel już nigdy nie będzie wyglądem, dla mnie Tokio Hotel to muzyka którą słucham i która mi się podoba i nie nudzi Smile I za to tak bardzo ich lubię. I za podejście do fanów. Bo na każdym kroku podkreślają jak ważni są dla nich.
Pozatym Bill ostatnio zaczął ubierać spodnie moro, w których fajnie wygląda. Widać ten "image" mu się znudził i szuka czegoś nowego. Teraz wygląda bardziej luzacko niż rockowo Wink

Ten temat to zlepek "Czy th już was nie nudzi???", "Tokio Hotel w Polsce, kiedy do nas przyjadą?" i "Prawdziwi fani" - ale zostawie go bo nie ukrywam jestem bardzo ciekawa co na ten temat sądzą forumowicze Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ostranatka




Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: koszalin

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 14:34    Temat postu:

Po namyśle zaznaczyłam tak . Wink
Dziękuje za uwagę Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Teufel




Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kielce

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 14:49    Temat postu:

To samo co Ostranatka Wink Więc chyba nie muszę tłumaczyć powodów Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
hela_z_wesela




Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 634
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze starej reklamy telewizorów BRAVIA

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 15:28    Temat postu:

A nie zastanawiacie się, dlaczego zależy im na fanach?
Jak to gwiazdy "Chca być zrozumieni", ale patrząc na nich gdzies tam we wrześniu, sierpniu, a teraz zaczynam się bać.
4 piosenki, 50€, koncerty dla piszczałek...
Chcą przyjechać? Nie chce mi się wierzyć.
Nie kłamią? Pewne być nie możemy.

Z poważaniem:
hela_z_wesela


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunna




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 15:31    Temat postu:

Czy lubicie tokio hotel tak jak kiedyś? Bardzo trudne pytanie.
Zaznaczyłam tak.
Dlaczego? Nie wiem.

Może to przez sentyment nie do samego wyglądu chłopaków, a do ich muzyki.. ta się przecież nie zmieniła.
Od czasu teledysku rette mich mówię.. wiem kim oni sa.. a przynajmniej chcę wiedzieć. Będę fanką na zawsze. Niee.. nie biegam, nie krzyczę 'ich liebe dich Bill', nie obwieszam się łańcuchami.. po co? 'Dopóki nie zaczną grać disco polo będę ich słuchać'.. ouh.. nawet gdy zaczną, będę słuchać starych piosenek.. wiem o co im chodzi. I kiedy kolejny raz słyszę jaka jestem głupia, że ich słucham, to po prostu rozumiem, dlaczego tek wiele osób się do nich zraziło i dlaczego ja wciąż nie..
Nie będę pieprzyć jacy to są cudowni, słodziutcy i wogóle cool.. bo nie, bo mnie też to wkurza. Bo jestem fanką za muzykę.. i bo zawsze będę.

Oczywiście nie jestem ślepa.. absolutnie nie. Przecież widzę że chłopaki się zmieniają.. że to nie są już ci fajni nastolatkowie z świetlaną przyszłością.. już nie cieszą się każdą chwilą z fanami.. a szkoda.
Widzę, że sława powoli ich niszczy do środka... że już nie są, jacy byli. Powiecie: 'skąd możesz wiedzieć jacy byli, nie znasz ich', ale to widać. Ciągle coraz bardziej zapatrzeni w siebie...

a przez to i coraz mniej przekonywujący, ba, coraz bardziej 'odstraszający' swoim wyglądem. Bo chyba bardziej wiarygodnie brzmi 'leb die Sekunde' w ustach zwykłego szczęśliwego (?) nastolatka, niż w oczach 'plastikowej lalki', czyż nie?

Nawet nie wiecie jak się cieszyłam, jak zobaczyłam zdjecia Billa w starych, poszarpanych spodniach. To co że nigdy ich nie lubiłam? Ale nosił je 'tamten' Bill. Za czarnymi koszulkami Georga.. ba, nawet za czapkami Toma, które mu nie zasłaniały połowy twarzy. To widać że sie zmienili.
Wakacje już niedługo, potem znowu rok szkolny, i co wrócą do szkoły? Pfff.. kiedy mają jeszcze więcej fanek? Kiedy żyją od koncertu do koncertu? Nie wierzę w to.

A to że nie moga do Polski przyjechać to całkiem inna sprawa.. kiedyś przyjasą Rolling Eyes
Lubię ich tak jak kiedyś.. widzę że nie są tacy jak kiedyś.. wierzę że jeszcze wróci tamto th tryskające młodzieńczą siłą...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lunna dnia Niedziela 04-06-2006, 18:28, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Fish'n
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 961
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a stąd!

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 15:42    Temat postu:

I wiedziałam, że to kiedyś nastąpi...

Tyle razy mówiło się, że my, "biedne" fanki byłyśmy najeżdżane przez antyfanów tekstami typu: "Co to za pedalscy hitlerowcy?!".
A teraz wychodzi na to, że po II wojnie światowej jesteśmy napiętnowani, i Ci "hitlerowcy" ze względu na tamte wydarzenia mają o nas tylko jedno do powiedzenia: "A feee..." i... nie przyjadą! Laughing

Poza tym ten temat ma chyba ten sam cel, co "Czy TH już Was nie nudzi?".

Co niektórzy chcieliby chyba wszystko już, o, tak na wariata, bo "to mi się przejadło, ale nieee... ja stanęłam na nogi, ja już ich nie kocham, bo nic nie robią, i jak nie nagrają czegoś nowego, to ich znienawidzę!". Rolling Eyes
Ja tam mogę sobie poczekać, nigdzie mi się nie śpieszy. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-channel
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1640
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z marzeń

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 15:51    Temat postu:

Zaznaczyłam Tak.
Mimo wszystko nadal lubię ich tak samo.
I nie będą mi narazie obojętni. Lubię ich niemalże od samego początku i akceptuję te wszystkie zmiany.
Dla mnie ciągle są tym Tokio Hotel. Wprawdzie czasem tęsknię za tym, co było kiedyś. Pamiętam same początki tego "nowego" TH. Jak wszyscy zadawali sobie pytanie "Co się stało?"
Teraz cieszę się, jak widzę Billa w starych ciuchach bo wszystko się przypomina, jak byli młodsi itd.
No ale nic nie trwa wiecznie prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IsaTH




Dołączył: 03 Mar 2006
Posty: 135
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 16:16    Temat postu:

Lubię ich tak jak kiedyś. Nie przeszkadzają mi te wszystkie zmiany w ich wyglądzie ( jeśli robią to naprawde z własnej woli ) . Ale jak pierwszy raz ich usłyszałam to mi ciarki po plecach przeszły. Smile Teraz tylko trzeba czekać na koncert w Polsce i na nową płytkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ashley :)




Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 196
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 16:18    Temat postu:

Ja też zaznaczyłam ''Tak''...Nie ważne jak się zmienią i tak będę ich lubiła..przede wszystkim za muzykę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Sendess
TH FC Forum Team



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: place where dreams and reality become one

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 17:05    Temat postu:

Blue jakby wiedziała co chcę napisać Laughing

No ale cóż ....

Ja zaznaczyłam tak. Dlaczego ? Bo życzę Im jak najlepiej. Więcej sukcesów, nagród, więcej fanów i koncertów. Liczy się dla mnie ich muzyka i nie widzę, żeby zmieniała się na gorsze. Wręcz na lepsze. I naprawdę cieszę się i życzę im z całego serducha żeby im się udało, żeby zagrali ten koncert w Tokio, a kiedyś przyjadą do Nas do Polski i zrobią napewno zajefajne show.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alalicja




Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź i okolice;)

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 17:40    Temat postu:

Admin-Blue napisał:
Galadriel, to nie ich wina że nie moga przyjechać do Polski, bardzo by chcieli i w żadnych wywiadach nie kłamią. Przeczytaj wypowiedź Lolly w komentarzach do newsów to będziesz wiedziała dlaczego nie będzie ich w najbliższym czasie u nas Smile Wiem, każdy ma swoje zdanie ale ja uważam że oni się nic nie zmienili, oni tylko kształtują swój image Wink Co prawda Bill lekko przegina z paznokciami i tą czupryną ale ja osobiście uważam że on sam się ubiera i te rzeczy to był jego pomysł. Cóż to widać Laughing - nie każdemu się podoba, ale dobrze wiemy że on lubi budzić kontrowersje i zainteresowanie. A to że po raz setny nagrywają coś do Schrei - dziwisz się? Wink boją się po prostu że druga płyta będzie niewypałem i już takiej kasy nie zarobią Very Happy dlatego chcą to wykorzystać ile się da.
Gdyby tak się zastanowić nad tym głębiej to wszystkie gwiazdy "wykorzystują" fanów Laughing I wcale ich nie bronie. Po prostu mnie denerwuje jak ludzie mówią że Bill z siebie robi laske i takie tam. Jak by się okazało że jest homoto to stałabyś się anty fanką? bo nie wątpie że niektóre osoby z forum tak Wink
Nie mówię że jesteś negatywnie nastawiona, bo wiem że tak nie jest i zauwazyłąm że jesteś na tyle inteligentną osobą że gdybyś była to nie traciłabyś czasu na pisanie na forum, wiec nie odbierz mojego komentarza jako jakiegoś wyzwania Smile Powiem Wam że interesuje się wieloma zespołami i oni zachowują się jak typowe gwiazdy Rolling Eyes Poza tym TH to nie tylko Bill ale także Tom Gustav i Georg, a może raczej gitara, bas i talerze? Wink
Dla mnie Tokio Hotel już nigdy nie będzie wyglądem, dla mnie Tokio Hotel to muzyka którą słucham i która mi się podoba i nie nudzi Smile I za to tak bardzo ich lubię. I za podejście do fanów. Bo na każdym kroku podkreślają jak ważni są dla nich.
Pozatym Bill ostatnio zaczął ubierać spodnie moro, w których fajnie wygląda. Widać ten "image" mu się znudził i szuka czegoś nowego. Teraz wygląda bardziej luzacko niż rockowo Wink

Ten temat to zlepek "Czy th już was nie nudzi???", "Tokio Hotel w Polsce, kiedy do nas przyjadą?" i "Prawdziwi fani" - ale zostawie go bo nie ukrywam jestem bardzo ciekawa co na ten temat sądzą forumowicze Smile


excatly. nic dodać, nic ująć. zaznaczyłam TAK, bo tak czuję i tak yślę i tak jest Smile dziękuję za uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Hazel
TH FC Forum Team



Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1474
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 18:39    Temat postu:

Mi stają się obojętni... nie jestem zła, że nie przyjeżdżają do nas, ani że zmieniają styl, po prostu gusta mi się też zmieniają a TH jest mi juz niemal obojętne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drusilla




Dołączył: 22 Sty 2006
Posty: 724
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 18:46    Temat postu:

Ja zaznaczyłam TAK-lubie ich tak samo jak kiedyś
Czy to ważne jak wyglądają?(chociaż mi się nowy Bill podoba)
Ale najważniejsza jest muzyka

Trudno teraz oczekiwać,żeby wydali nowy album skoro są cały czas w trasie
Texty moga pisać-to jedyne co mogą robić podczas trasy
Pozatym większość zespołów(przynajmniej tych,które ja słucham) nowy album wydają co dwa lata
Muzycy to też ludzie i oni również potrzebują chwili wytchnienia

Co do koncertu w Polsce to Tom przeciez mówił,że po wydaniu drugiego albumu


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez drusilla dnia Niedziela 04-06-2006, 19:02, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
shining_girl




Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: się wzięłam?

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 18:53    Temat postu:

Chwila zastanowienia co tu wybrać.

<mijają 2 minuty>

Chyba tak. Ale czy na pewno?

<kolejne 2>

Trudne pytanie. Ale zaznaczam 'tak'.
Chłopacy się zmienili, nie da się tego ukryć. 'Od zewnątrz' i mniemam, że od środka też.

Cytat:
Widzę, że sława powoli ich niszczy do środka... że już nie są, jacy byli. Powiecie: 'skąd możesz wiedzieć jacy byli, nie znasz ich', ale to widać. Ciągle coraz bardziej zapatrzeni w siebie...


Dokładnie.

Ale przecież przede wszystkim liczy się muzyka, prawda? Na koncert w Polsce też kiedyś przyjdzie kolej. Ciągle ich lubię, bez względu na wszystko.
Dziękuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
rich-girl




Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 19:26    Temat postu:

Ja zaznaczyłam Tak czemu?? nie obchodzi mnie ich wyglą tylko muzyka którą kocham i to sie liczy. Bill się zmienił ale nie przeszkadza mi to podoba mi sie ten jego teraźniejszy styl bardziej od poprzedniego (no może poza paznokciami)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villish




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1949
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Biedronki.

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 19:29    Temat postu:

drusilla napisał:
Ja zaznaczyłam TAK-lubie ich tak samo jak kiedyś
Czy to ważne jak wyglądają?(chociaż mi się nowy Bill podoba)
Ale najważniejsza jest muzyka

Trudno teraz oczekiwać,żeby wydali nowy album skoro są cały czas w trasie
Texty moga pisać-to jedyne co mogą robić podczas trasy
Pozatym większość zespołów(przynajmniej tych,które ja słucham) nowy album wydają co dwa lata
Muzycy to też ludzie i oni również potrzebują chwili wytchnienia

Co do koncertu w Polsce to Tom przeciez mówił,że po wydaniu drugiego albumu


Nic dodać, nic ująć.
Co do muzyki, uważam, że się rozwinęli w znakomitym kierunku. Ich muzyka nie jest już "dziecinadą". To zasługa nowego głosu wokalisty i ogólnych brzmień chłopaków. No porównajcie sobie chociażby stare RM i nowe. Co do wyglądu to fakt, że Bill czasami przesadza ale ja akceptuje każdą jego decyzję. Skoro on chce to czemu mam go wyzywać za to? Sama się czepiam każdego jeśli wyzywa mnie za to co na sobie noszę.

Oczywiscie zagłosowałam na TAK


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Black Rose




Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: SZAJZEEEEE!!!

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 20:32    Temat postu:

Ja po dłuuuuuuuuugim namysle zaznaczyłam TAK. Czemu? Nie wiem...Moż edlatego, że nie ma odpowiedzi, jaka by mi odpowiadała...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość93




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 20:57    Temat postu:

Mi też żadna z odpowiedzi nie odpowiadała, najbardziej jednak pasuje u mnie 'tak'.
Czy lubię TH tak samo jak kiedyś? Nie, lubię ich bardziej. O wiele bardziej. Głównie dlatego, że piosenki wywołują u mnie o wiele więcej emocji, niż kiedyś.
Nie słucham TH nałogowo, że się tak wyrażę. . 'Czekolada, kiedy jemy ją raz w roku jest sto razy słodsza'.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madziuchna
Gość






PostWysłany: Niedziela 04-06-2006, 21:23    Temat postu:

zaznaczylam tak..dlaczego? bo wydaje mi sie ze ta odpowiedz jest najbardziej trafna...
mowia ze chca tu przyjechac- nie wykluczam
fani sa wazni?-mozliwe ale tez nie wiadomo od jakiej strony
ubior to ich pomysl?-moze...
sa zadufani w sobie?- nie wiem
prawdziwi?-byc moze
maja o polakach zle zdanie?-wiedza tylko najblizsi
klamia?-nie dowiemy sie...chociaz ktores z nas kiedys moze beda to wiedzialy
ale w kazdym razie graja dobra muzyke...zauwazylam ze niektore z was maja zwoje zdanie na ten temat... ja go nie mam, poniewaz niczego nie jestem pewna...jedyne co moge robic to tylko miec przypuszczenia...

wydaje mi sie ze to wyglada wszystko tak
-chca do nas przyjechac bo chca sie dalej promowac i maja tu fanow, ale nie maja jeszcze takiej mozliwosci..poza tym wiedza ze wiele fanek,fanow,fanatyczek chce zeby sie u nas pojawili
-fani sa wazni bo bez nich nie bylo by th...ciesza sie ze oni sa(fani) ale maja ich juz za przeproszeniem 'po dziurki w nosie'
-stroj i styl? w 50% to ich pomysl (szczegolnie billa)
-nie sa chyba w siebie zapatrzeni, poprostu czuja sie juz pewniej w tym co robia, ale nie zaprzeczam ze szaleja bo moga wiele
-chyba sa prawdziwi i nie probuja udawac kogos kim nie sa...chyba rozumiecie o co mi chodzi
-wydaje mi sie ze oni nie naleza do tych ktorzy nie lubia nas...i maja o nas dobre zdanie....i nie mysle ze zrobili dla nas wywiad/y tylko dla kasy czy 'bo tak wypada'...hmm sami powiedzieli ze lubia polki:P(o ile to nie sciema)
-a o klamaniu nie wiem co powiedziec..pewnie nie mowia calej prawdy

niczego nie jestem pewna...chociaz czasami kiedy ogladam jakis koncert to wydaje mi sie ze oni sa szczerzy i wyrazaja swoje uczucia podczas wystepu

hmm troche tu namieszalam ale co tam..chyba dojdziecie do ladu
Powrót do góry
THusia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1145
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: słoik

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 10:17    Temat postu:

A mi apsuje. Zaznaczyłam "tak". Słucham ich tak samo jak na początku. Są dni gdy wogóle nawet nie włącze folderu "mp3" ale ejst dzien gdzie non stop mi lecia koncerty. To zalezy od mojego humoru. Jest tak samo i myślę ze nie szybko mi sie znudzą. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 14:13    Temat postu:

Dzięki Blue, że zostawiłaś Dzisiaj czytając te wszystkie posty trochę przywróciła mi się wiara w ludzi. Trochę, bo za często mam doczynienia z laskami, dla których najważniejszy jest wygląd Billa, a tutaj patrzę, że jest na prawdę dużo dziewczyn, które TH słuchają, a nie jedynie oglądają. Nigdy rzecz jasna nie posądzałam każdej z Was o bycie jakimś pustym człowiekiem, nie tak to miało zabrzmieć Very Happy

Ja oczywiście nie wymagam od chłopców, że na pstryknięcie palców pojawią się w Polsce. Osobiście mogę czekać długo - nawet bardzo.
Bill może zmieniać się jak chce. To, że w sumie nie podoba mi się za bardzo w nowych odsłonach nic nie zmienia, bo wygląd na szczęście nie wpływa na głos.
Z resztą kwestia tego co się z nim (Billem) dzieje jest kwestią sporną, aczkolwiek nic z niej nie wynika.

Brzmienie Tokio Hotel pociąga mnie tak samo jak na początku. Tego chyba nic nie zmieni.
Tylko wygląd, który mnie bardziej denerwuje niż odstrasza.
Prawdę powiedziawszy, to jakkolwiek Tokio Hotel by nie ewoluowali, to jeśli brzmieć będą conajmniej tak jak teraz nie przestanę być ich fanką.


Czy lubię ich tak samo??
To by trzeba było rozpatrzyć na dwóch płaszczyznach - audialnej - lubię nawet bardziej, a co do wizualnej miałabym zastrzeżenia. Nie mówię, że lepiej, jeśli Bill byłby wiecznym dzieckiem, ale hmmm.... Ma poprostu to coś, co mi nie odpowiada.

Nie jestem antyfanką Very Happy Byłam, to fakt, ale nie jestem. Dla mnie liczy sie brzmienie i tak pozostanie na zawsze Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 14:53    Temat postu:

wiele razy sie nad tym zastanawialam , ale doszlam do wniosku , ze TH jest nadal moim ul. zespolem {oczywiscie jednym z kilku}.
nadal darze ich sympatia , mam orgazm jak widze ich w TV i zbieram info o nich .
czy jestem chora?
nie !
jestem najnormalniejsza fanka , wierze w to ze przyjada , wierze w to ze osiagna wymierzone cele wierze w to , ze ich zgwalce xD
czy to dziwne?
nie . xD
nie jestem fanatyczka BRON BOZE!
nigdy sie nie zastanawialam dlaczego nie ma ich jeszcze u nas . . .
po ostatneij rozmowie z kolega {zreszta napisalam wszystko w dziale NEWS w temacie KOMENTARZE DO NEWSow} stwierdzilam , ze zalezy im na fanach jak na nikim innym .
oczywiscie nie mozemy byc pewne , ze nie klamia , chociaz po tym co mi kolega powiedzial wierze w to , ze na przelomie lutego/marca 2007 TH zjawi sie w Polsce i zagra dla swoich fanow pare dobrych koncertow .

wiecie co?
przeraza mnie mysl przewodnia tematu :
zmiany Billa Kaulitza
cholibka! ja nie wiem co to ma do rzeczy.
owszem Bill sie zmienil , ale nie najwazniejsze sa jego zmiany personalne , wazne jest TO co przenosi muzyka ktora gra TH .

Polacy , Polacy , Polacy . . .
glupi narod , glupich ludzi ! {ludzie mam nadzieje , ze wiecie o co mi chodzi}
sami sobie narobilismy bigosu , a raczej stworzyl nam go MAGIC RECORDS , bardzo fajna wytwornia , ktora w ogole nie powinna sie zajmowac promocja TH w Polsce . . . ale nie o to chodzi .
wg. mnie przesadzacie troche .

prawdziwy FAN nigdy nie opusci swojej ul. grupy , chocby nie wiem co . logiczne jest , ze jak sie rozwiaze zespol czy wynikna jakies powazne problemy to nie mozna miec do nikogo pretensji , ale LUBIC ZESPOL to znaczy oddac mu czastke siebie .
poswiecic sie i zyc nim , nie doslownie , ale w przenosni . . .

dziekuje za uwage . mikrofon oddaje do studia !

lolly .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaśka xD




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 407
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok ^^'

PostWysłany: Poniedziałek 05-06-2006, 15:26    Temat postu:

Ja lubie Tokio Hotel tak samo jak kiedyś i jak dla mnie to nic sie nie zmieniło. Nadal ich słucham, zbieram artykuły, plakaty, wycinki (tak tego dużo jest, że mój segregator niedługo sie rozwali Mr. Green), nadal czatuje na teledyski, wywiady, programy z TH w TV, no i przede wszystkim nadal jestem na tym forum Smile
Przez cały czas są moim ulubionym zespołem i żaden inny (typu zabójcze borowiki xDDD hhehehe) nie zajmie ich miejsca. Oczywiście nie oznacza to, ze ograniczam sie tylko do słuchania TH, wręcz przeciwnie, ale ja jestem im 'wierna' i jak to ktoś pisał: jestem z zespołem na dobre i na złe. Nie przeszkadza mi to, ze Bill eksperymentuje z wyglądem, bo przecież nie to jest najważniejsze no nie??? (aczykolwiek podoba mi sie jego nowy styl xD)

Co do płyty, to kurcze jak czytam niektóre wypowiedzi, że czemu TH nie wydaje płyty, znowu reedycje itp. to mnie poprostu ponosi. Ludzie, przecież zeby wydać nową płyte to trzeba czasu! Oni niestety za duzo go ostatnio nie mieli, wciąż grają koncerty, jeżdzą na rozdania nagród. A reedycje wydają po to, zeby o sobie nie zapomnieć, przynajmniej ja tak myśle.

Trzecia sprawa - koncerty w Polsce.
To też mnie wkurza, ze wiele osób narzeka, ze TH nas olali, nie chcą przyjeżdzać do Polski, bo to bieedny kraj itp. o.O
Przecież Tom sam powiedział, ze przyjadą po wydaniu nowej płyty. Wydali? nie. Więc o co chodzi? Po przeczytaniu wypowiedzi lolly w komentarzach do newsów zrozumiałam na czym polega rzecz - na wytwórni.
Uważam, ze prawdziwy fan zaczeka na ten koncert nawet do następnego roku.

Dziękuje za uwage, i tak sie domyslam, ze nikt tego nie przeczytał xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
AsSh=)




Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: no właśnie??:D

PostWysłany: Wtorek 06-06-2006, 21:30    Temat postu:

Bez wahania zaznaczyłam TAK=) Galadriel świetny temat gartulejszyn:* Ja sama nie wiem jak to jest z tym ich chceniem i niechceniem przyjechania do nas. Ale już chyba nie ma czegoś takiego jak stereotyp, że POlacy to piajki złodzieje etc. Moim zdaniem to, że nie przyjeżdzają nie ma żadnego zwiążku z TYM. Poza tym to nie oni ustlają terminy i miejsca koncertó więc ich chcenie i niechenie nie ma tu żądnego znaczenia. Poza tym (trochę się zagłębię w temat:P) z tego co się oreintuję,to w Polsce mamy znowu nie taką biedę! wyobraźcie sobie, że podatki w stosunku do zarobków mamy o kilka razy(nie wiem dokładnie o ile) większe niż państwa unii. Więc gdyby ni mieli takie płacić w stosunku do swoich zarobków to by tez nie byli tacy bogaci=) A to, że w Polsce mamy trochę zacofanie(ale i tak podobno szybko nadrabiamy te lata kiedy nas obrabowali Niemcy i Rosjanie:P) to juz akurat nie nasza wina. I nie wiem czemu th miałóby nas olewać ze wzglęu na to. Przecież nikt sobie nie wybiera miejsca gdzie sie chce urodzić, bo gdyby tak było to ja bym się w Ameryce urodziła, a jak widzicie jestem tu:D
Mam nadzieję, że was troszkę na duszku podniosłąm. Sorki za takie rozpisanie się. Bąźmy dobrej nadziei. Może jak bęziemy już na emerytce to do nas przyjadą. I wtedy Bill bęzie miał brodę a Tom siwe dredy:P I bęziemy skakać(cvhyba o laskach:P) na ich koncercie:D To taki żart kochane:D buzia


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 1 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin