Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Co z tektury, to nie z chlewa" ~ 2 cz. I tomu ~
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:01    Temat postu: "Co z tektury, to nie z chlewa" ~ 2 cz. I tomu ~

Tak oto przed Wami efekt całodniowej głupawki dwóch forumowych kochanek - Unen i Szel. Nie oczekujcie czegoś mądrego ani filozoficznego. Może popsuje to moją opinię (Un.) ‘pisarki’ ale nie obchodzi mnie to xP
Miłego czytania!


*

Był typowy, ciepły majowy dzień. Popołudnie. Dwie nastolatki, bardzo inteligentne i elokwentne, wręcz idealne właśnie kulturalnie konwersowały o składzie ilościowym i jakościowym kwasów i zasad. Nagle jedna z nich wpadła na jakże genialny pomysł.
- Chodź się, kurdę, przejdziemy do super marketa. - powiedziała przeżuwając ostentacyjnie gumę Orbit. Z cukrem naturalnie.
- Toć to zły pomysł o moja ukochana! - odparła druga, zarzucając rudymi włosami do tyłu i szczerząc z uwielbieniem zęby.
- Ależ moja droga! Tam jest najnowsza reklama "Ibuprom Zatoki"! Zmarnujesz taką okazję? Zawsze chciałaś poznać skład tegoż środku kukurydzobójczego.
- Takiej okazji? Nevah!
Wstały i skocznym krokiem udały się do najbliższego, ale najwspanialszego sklepu “OBI”. Słońce grzało ich plecy, a wiatr pchał w kierunku wejścia, jakby mówiąc: “Najtaniej! Najlepiej!”. Kiedy były już w środku, powiało chłodem z najnowszej generacji klimatyzacji, sztuczny wiatr rozwiał ich o idealnej strukturze włosy.
- Oliwio! Jak wspaniale! Jak przyjemnie! - krzyknęła Justyna rozkładając ręce na boki. Jednak towarzyszka jej nie odpowiedziała, krztusiła się właśnie własnymi włosami. Kiedy tylko Justyna pomogła Oliwii pozbyć się włosów z gardła i obie mogły już spokojnie oddychać, oślepił je blask tekturowego... Toma Kaulitza! O tak! Wreszcie spełnią swe marzenia! Ich ukochany karton! Obie dziewczyny doznały uczucia tak fascynującego, jak chomiki z północnej Afryki! I to po przeszczepie. Tym prokinetycznym. A kartonowy osobnik nie zwrócił na nie najmniejszej uwagi. Nadal reklamował wspaniały lek *Ibuprom Zatoki*, więc dziewczęta nie myśląc dłużej, a raczej w ogóle nie myśląc, udały się z seksownym, niebieskim koszyczkiem do odpowiedniego działu. Po chwili upajały się myślą, że posiadają nowy nabytek do ich domowej kolekcji. Oczywiście nie zawracały sobie głowy takimi szczegółami, jak ten, że jeszcze nie zapłaciły za "Ibuprom Zatoki". To było nieistotne. Dziewczęta z rozanielonymi minami podeszły do tekturowego Toma i zaczęły z nim rozmawiać. Chłopak jednak miał usta pełne leku, więc nie był w stanie im odpowiedzieć. Całej tej scenie przyglądał się otyły, niski ochroniarz z palcami w kształcie serdelków, okrągłej twarzy i policzkach w kolorze dorodnej wiśni. Oliwia natychmiast zaczęła się przedstawiać:
- Dzień dobry panie.. panie Rumcajsie rozbójniku! Mam na imię Oliwia, a to moja najdroższa Justyna.
Nagle, niczego niespodziewająca się Justyna doznała przebłysku inteligencji.
- Kupmy kartonowego Toma! - a na jej twarzy gościł uśmiech numer 58, pod tytułem "Ja pomyślałam! Ja na to wpadłam! U jea bejbe! Kaman!"
Ochroniarz nadal wpatrywał się w nie ze zdziwieniem oraz lekkim lękiem. Założył ręce za głowę i żując z otwartymi ustami gumę przeleciał wzrokiem obie nastolatki.
- Czemu się panie pan tak na nas patrzy?! - nie wytrzymała Oliwia i krzyknęła na cały sklep, odwracając się z naburmuszoną miną do mężczyzny - Pan wie kim JA jestem? - spytała wskazując palcem na siebie - Jestem przyszłą żoną Coreya Taylora! Ot co! I chcę tego osobnika - tutaj wskazała na tekturowego Toma - na własność! - przytupnęła nogą sugerując strzelonego focha.
A pan Rumcajs najzwyczajniej w świecie odrzekł:
- Proszę natychmiast zapłacić za zakupy i opuścić ten sklep.
- Że co niby?! BUAHAHAHAHAHAH! Ahahahahahah! - Justyna wybuchła niepohamowanym śmiechem a z jej ust kolejno wypadały białe pastylki.
- Ups… Miałaś nic nie mówić, a miałybyśmy więcej tabletek do kolekcji. Ah ty niezdaro.
- Ale, ale.. ja nie chciałam. Łeeeeeeeeeee. - supermarket powoli zaczął napełniać się łzami o smaku coca - coli. Zebrani dookoła gapie natychmiast wszczęli alarm, tyle, że na własną rękę. Wszyscy krzyczeli "Powódź! Łapać colę do butelek!". Ale po chwili sytuacja ustabilizowała się. Oliwia pocieszyła przyjaciółkę wręczając jej tampon.
- Niahaa! Zatyczka do nosa! - zakrzyknęła się Justyna.
- Chodź. Pobawimy się w domu. I uszyjemy im ciuchyyyy. Będzie fajnie. - to mówiąc pociągnęła swoją towarzyszkę ku drzwiom. Już przekraczała próg, gdy niespodziewanie cofnęła się.
- A WY pożałujecie. I to słodko. Ha! Już ja wam pokażę. - zakrzyknęła się.
- Niahaaaa! - dodała druga.

*

Pozdrawiamy,
S&U Company.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Unendlichkeit dnia Poniedziałek 29-05-2006, 14:13, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suSanana




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warsaw, looser.

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:04    Temat postu:

Achh, Szel i moja Olivka - po prostu coś wspaniałego XDDDD

Zauważyłam tu cechy tudzież marzenia, przyszłe plany Unen więc zapewne jest tu coś z Szel XDDD Podsumowując - uśmiałam się jak koń, genialne! Cóż za duet, proszę państwa, oto one!

A kiedy niu, hę? Strasznie się napaliłam XDDDD

;* for ya bejbis *.*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stokroteczka




Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świdnica

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:09    Temat postu:

Rewelka...uśmiałam się. heh tez coś takiego tworze z koleżnaką Very Happy bosko...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:17    Temat postu:

3?

EDIT

Oliwia pocieszyła przyjaciółkę wręczając jej tampon.
- Niahaa! Zatyczka do nosa! - zakrzyknęła się Justyna.

Ten tekst mnie rozrobil...
Jak caly part!
Toz to genialne jest!
W zyciu sie tyle nie usmialam...
Poprostu Wasze poczucie humoru jest idealne, co do mojego gustu...
Moglabym godzinami czytac takie rzeczy...
Cudnie. I czytalo sie bardzo milo...
Czekam na wiecej, pozdrawiam autorki, jak zawsze pokorna i oddana:
~ddm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
chiquita




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 59
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:33    Temat postu:

hmm... takie bardzo enteliżentne xD i właśnie to mi się podoba! Wink czekam na dalsze części... i pozdrawiam autorki i pana Rumcajsa o paluszkach jak serdelki. lol2 xP

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chloe




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:37    Temat postu:

Tylko jedno.
Nie licząc tego, że mi się nie podobało.

czy ostatni tekst jest zapożyczony z 'Szału na Amandę'? Bo ja z niego nigdy nie mogę xD Jak ostatnio moja kumpela tak chychnęła na pewnego Sylwka, to parsknęłam uszami ze śmiechu xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:41    Temat postu:

Omg Smile Zatyczka do nosa...
Łojezu...

Ronaldinho i da da da (pepsi) to pikuś przy tym...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szel




Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 20:58    Temat postu:

Nie, to nie jest z szału na Amandę Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MarTiT




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 26-05-2006, 21:37    Temat postu:

buehehe..hehehe....hahhah..hehe..Chwileczke niech opanuje...hihihih....hehehhahaha... chybaNie...hahaha...hehehe..dam..hehee..rady..hahahaha...
Dobra skoro MarTiT ma chwile słabości to ja, czyli Euzebiusz, czyli drugie ja MarTiT, napiszę parę słówek... no więc to prześmieszniutkie opowiadanko pwaliło mnie na kolanka.. Jest przezabawne.. czekamy na dalszy ciąg Very Happy.. Pozdro.. Niahaaaaaaa..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
avi




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1577
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:14    Temat postu:

musze isc obcykac jakas apteke.


Wink


chcemy more


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tei




Dołączył: 10 Lut 2006
Posty: 116
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: 3-miasto.

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 10:35    Temat postu:

Heh xD świetne! Zachowanie tej Oliwii i Justyny kojarzy mi sie z Alą i Tolą z opowiadania Galla Anonima Very Happy Genialne xD czekam na C.D. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Unendlichkeit




Dołączył: 12 Sty 2006
Posty: 907
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z innej bajki.

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 11:26    Temat postu:

Oliwia to ja, a Justyna to Sheelav xP
I do tego to są autentyczne postaci i zachowania ^-^


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zuzka




Dołączył: 31 Mar 2006
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: lbn :)

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 12:56    Temat postu:

jak to czytałam przypomniało mi się moje i mojej kumpeli zachowanie w supermarkecie xP
tylko to było z deka inacczeej...;> my przebrałyśmy sie w rózowe bluzki w grochy i na to nałożyłyśmy dwuczęściowe zielone stroje kąpielowe i biegałyśmy promowałyśmy płytę jakże cudownego zespołu BLOG 27! (nawet 2 panie dzięki nam je kupiły <LOL>) heh... pstrykałyśmy se foty.. (ju je wywołałam)
i ogólnie było śmiesznie, bo w realu nie ma na sklpie ochroniarzy.... tylko kilkadziesiąt kamerek..
och tak.. od zawsze pragnęłam byc w telewizji xP

dobra, ale chyba nie o tym chciałam napisac xD

wiec opo mi sie podoba, jest jak najbardziej realistyczne i nienaciągane (niestety wiekszosć opowiadań o th jest chora na tę przypadłość -- naciaganie xP)
trochę się śmiałam i przypomniałam najwspanailsze chwile w moim zyciu...

ach...xP

to chyba tyle

czekam na więcej ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amore Pomidore




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 13:00    Temat postu:

muahahahaha xd Ale sie uśmiałam Very Happy

Normalnie xD

More, more ... Twisted Evil


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
alexa^^




Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Rybnik.

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 13:10    Temat postu:

Świetne dalej śmiać mi się chce tampon - zatyczka do nosa
CZekam na dalsze części pozdrawiam oLkaa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość93




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 13:28    Temat postu:

Genialne. Po prostu genialne. Ot co!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ashleyka




Dołączył: 24 Lut 2006
Posty: 1588
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: ...

PostWysłany: Sobota 27-05-2006, 19:38    Temat postu:

o żesz Shocked
leże i kwiczę booskie opo !!
czeekam na new patra...nie wiem czy wytrzymam xP

pozdro !!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szel




Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Wrocławia

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 14:07    Temat postu:

-Nie oddychać! To mi przeszkadza. – wrzasnęła Oliwia łypiąc grozie na czytelników.
5 minut później, szukając Justyny.
-Justyna.
-Justyna!
-Justyna, gdzie jesteś?!
Tekturowy Tom westchnął
- Justyna, Oliwka żartowała. Możesz oddychać. – powiedział do zzieleniałej Justyny, która leżała pod stołem. - Uff.. Dobra, wypadałoby coś powiedzieć o tej nowej części. Oliwka, ty zacznij
- Oliwka.
-...
- OLIWKA!
-Hę? Przepraszam, ciemność widzę...
-Ciemności nie możesz widzieć. Co najwyżej czarność, Oliwio. – powiedziała i zachichotała z własnego dowcipu. – Za ciemności widzenie nie będziesz mówić o nowej części! A więc – bardzo niegramatycznie zaczęła swój nudny wstęp – chłopcy, dziewczęta. I inni. Owa część jest drugą częścią, pierwszego tomu "Przygód Oliwii i Justyny", pt. "Co z tektury to nie z chlewa".Dialogi w programie telewizyjnym są zapożyczone z Radia Chlew. Dziękuję za uwagę. Do widzenia.

*

Słońce, w obawie przed atakiem Justyny i Oliwii, już dawno schowało się za horyzontem. Jednak to nie przeszkadzało dziewczętom w obmyślaniu planu zemsty. Padło już 18376838 propozycji, z czego 7465 brzmiała - "Może zmielimy ich w maszynce do sera?". Ale to było niewystarczające. Cała obsługa "OBI" musiała pożałować. I to kwaśno.
- Ukradniemy kartonowego Toma! - Justyna po raz kolejny zabłysła inteligencją. Ostatnio zaczęła dziwnie się zachowywać, bo... myślała!
- To jest dobreeee! - wykrzyknęła Oliwia przeciągając ostatnią samogłoskę - Najsilniejszy kop z ćwierćobrotu. Ha! Tylko obmyślimy strategię.
- Ale miałyśmy szyć ubrania dla tamponów! Będę płakaaać... - zasmuciła się jej towarzyszka.
- Ależ moja ukochana Justyno, musimy, podkreślam MUSIMY zemścić się na tych zgorzkniałych mędrcach.
- Ahseofopfpfiefhf - Justyna zaczęła wydobywać z siebie dziwne dźwięki - Ups.. oplułam się.
Jej oczy przybrały kształt dwóch kół, ale o różnej wielkości. Włosy podzieliły się na 2 obozy: jeden granatowy, a drugi brązowy. Same zaplotły się w warkocze, a następnie złapały miecze - łyżkę i widelec - i zaczęły walkę na kołtuny i łysienie. Skończyło się to tym, że włosy Justyny przybrały kolor... zielony! I to jaskrawy. Uradowana dziewczyna szybko je rozczesała. Niespodziewanie rozpoczęła dziki taniec zwycięstwa. W lewą dłoń chwyciła smyczek, a w prawą gitarę elektryczną i rozpoczęła koncert "szajbniętego kota Marianny" lub coś takiego. Oliwia przyglądała się temu wszystkiemu z lekkim znudzeniem. Takie sytuacje powtarzały się dosyć często; sama również miewała podobne zachowania.
- Włączmy telewizor, może będzie coś ciekawego. - rzekła uradowana Oliwka. A czemu tak się cieszyła? Bo Justyna przestała grać. Włączyła więc pana "Telewizosforka", jak to zwykły go nazywać dziewczęta.
- "Panie władzo Mietku, co się przeważnie dzieje, jeżeli pojazd rolny typu fura z koniem naładowana gnojem do pełna, wraz z czterema pasażerami wpada w poślizg na gnojówce i ulega dachowaniu?"
- "Tu niestety ludzie często zapominają o tym i uciekają z miejsca zdarzenia."
- "Jak to zapominają?"
- "Ludzie zapominają o tym."
- "Widzę, że pana odpowiedzi są absurdalne. Więc zadam panu równie absurdalne pytanie." - na twarzy prowadzącego było widać niemałe rozbawienie - " Jak jeż je kartofle?"
Niestety, dziewczęta nie usłyszały tejże fascynującej (jak chomiki) odpowiedzi. Zagłuszyły ją oklaski w wykonaniu Oliwii, która uwielbiała "Nie - Fakty".
Dziewczyny, po oględnym poznaniu wiadomości dnia dzisiejszego, udały się na stadion, w celu omówienia planu zemsty na świeżym powietrzu. Usiadły na trybunach w pobliżu niewielkiego, pulchnego chłopca, który mógł mieć około lat jedenastu.
- Za kim jesteś? - spytała Oliwia wpatrując się w dzieciaka z zaciekawieniem.
- Yyy.. Co?
- Bo ja jestem za żółtymi. - odparła dziewczyna.
- Ale żółty to sędzia. - zdziwił się chłopiec.
- Aha... Jestem daltonistką.
- To skąd wiesz, że to żółty?
- Hmm... Ona mi powiedziała, że to grają żółci i zieloni! - krzyknęła Oliwka wskazując na zamyśloną Justynę.
- Niebiescy i czerwoni.
- Słucham?
- To grają niebiescy i czerwoni.
Po chwili do rozmowy dołączyła się Justyna z lubieżnym uśmiechem.
- Lubię cię. - powiedziała do chłopaka, a twarz Oliwi przybrała wyraz: " Co za wstyd. Idę się utopić w kiblu. Spłuczcie po mnie. I o ładny nagrobek proszę.", nie dopuszczając do siebie myśli, że przed chwilą sama się ośmieszyła przed tym młodym Brad’em Pitt’em.
- Że co?
- Nawet bardzo.
- Ale... My się nie znamy. - odpowiedział chłopiec trochę zdezorientowany.
- I co z tego? - oburzyła się Justyna - Myślisz, ze jestem gorsza?! Niahaa! Bądź przeklęty! - wyciągnęła różdżkę, a raczej jej atrapę, i zaczęła szeptać formułkę zaklęć. W około dziewczyny zaczął tworzyć się czarny, mroczny dym, wprowadzający nastrój grozy. Niebo stało się ciemnogranatowe, nagle rozerwało je kilka piorunów. Chłopiec nie myśląc dłużej z okrzykiem przerażenia wybiegł poza teren stadionu.
- Dlaczego wymachujesz nogą lalki Barbie? - zdziwiła się Oliwia
- Nie podważaj mojego autorytetu. -syknęła Justyna a niebo natychmiast się rozpogodziło.
- No dobra, teraz już chyba możemy omówić plan zemsty. - zaproponowała Oliwia. - Justyna? Co dzisiaj robimy? - zapytała teatralnym szeptem.
-To, co zwykle, Oliwia. Opanowujemy świat...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szel dnia Poniedziałek 29-05-2006, 14:13, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
suSanana




Dołączył: 23 Sty 2006
Posty: 742
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warsaw, looser.

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 14:09    Temat postu:



Ach, dwa psychole się dobrały XDDDD
Nie no, rozbroiłyście mnie jak zwykle.
Mój komentarz będzie tak samo beznadziejny jak dzisiejszy dzień. Maj sux. Geograf też. A już nie wspomnę o chemii!

Czekam na kolejną część, równie 'inteligentą' jak ta XD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość93




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 418
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 14:28    Temat postu:

Dobree xP Hehehe. Czekam na kolejny part xp
Nie jestem w stanie wysilić się na coś bardziej ambitnego [zresztą, jak zwykle Cool], więc po po prostu napiszę, że genialne. Ot, co!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 15:13    Temat postu:

- Ahseofopfpfiefhf - Justyna zaczęła wydobywać z siebie dziwne dźwięki - Ups.. oplułam się.

To mi sie podobalo. Poza tym, ja tez uwazam, ze chomiki sa fascynujace:)
Ale do rzeczy...
Swietny part, bardzo mi sie podobal. Moze nie tarzalam sie po podlodze ze smiechu, ale rozbawilas mnie dostatecznie xD
Jest bezblednie i ciekawie. A to plus.
I z niecierpliwoscia czekam na next parta, jak zawsze pokorna i oddana, pozdrawiam:
~ddm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tala_




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 522
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 16:00    Temat postu:

Ależ Wy jesteście chore psychicznie xPPP
Przez Was zgłupieję doszczętnie, choć moja mama utrzymuje, że już bardziej się nie da. xd
Czekam na next part i mam nadzieję, że nie w nieskończonośc xP


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eamy




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Poniedziałek 29-05-2006, 17:29    Temat postu:

Świetne xD No sikam ze smiechu xD Zwłaszcza, ze wiem to co wiem Razz No czekam na kolejną dawkę Waszych wygłupó

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
April




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 806
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 19:02    Temat postu:

Dobre Laughing Najlepsze z nogą lalki barbie Wink Sama bym lepiej nie wymyśliła Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
EwciK




Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dąbrowa górnicza

PostWysłany: Wtorek 30-05-2006, 19:43    Temat postu:

Nooo ajne to opko...Aaa ten ostatnii tkst :opanowujemy swiat" cos mi przypomina..z jakiejś bajki
Tom i reklama ibupromy, niezłe...czerkam n dalej


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Śmietnik Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin