Tokio Hotel

Cherry · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 0:42 Temat postu:

Ach shady, mój Wicemistrzu... Genialnie, po raz kolejny. Zatapiam się w Twoich słowach niczym w gorącej kąpieli z moim ulubionym konwaliowym płynem. Każde słówko jest jak unikalna i jedyna w swoim rodzaju bańka mydlana. Czuję sie jak w literackim niebie. A moje podniebienie czuje boski smak ptasiego mleczka...

Jedyne co rzuciło mi się w oczy, to chyba trzy razy nieprawidłowo odmienione przez przypadki imiona.

Caroline · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 0:47 Temat postu:

Świetne:) Jak zawsze mi się podoba. Nie ma co skrytykować.

Mod-Shady Lane · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 10:53 Temat postu:

Już, zmieniłam, masz rację Cherry. Jak na ironię nawięcej błędów robię w Wordzie, bo on mi co chwila coś poprawia po swojemu i potem takie kwiatki wychodzą.
Ale już poprawione.
Dziękuję Ci bardzo, za tak budujące opinie. Jak czytam Twe słowa to nabieram wiary, że to co robię, co piszę, nie jest bez sensu, i że może gdzieś tam w środku mnie, leżey jakaś odrobina talentu.
Dziękuję Ci, Cherry, dziękuję.

szajna · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 10:55 Temat postu:

BoShE nIe CzYtAłAm CuDnIeJsZyCh OpEk....ŻaDnYcH bŁęDóW sTyLiStYcZnYcH... i TeN wĄtEk O lEsBiJcE....cUd MiÓd I pOeZjA ;D;D;D

cropqa · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 11:30 Temat postu:

Ohoo....

Tom się wziął w garśc... Wink

hmm część supcio!! Smile

Kiedy kolejna ? Smile

Jolcia · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 11:35 Temat postu:

Ja też jestem zachwycona Twoim opkiem Smile

Odrobina talentu ??
Wg mnie trochę więcej niż odrobina Smile

Pzdr

PeeS... Czekam na kolejny, dłuuuuuuuuuższy odcinek Smile

martoHa · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 12:43 Temat postu:

nie no Tom to każdą uwiedzie. nawet lesbijkę Very Happy

to sie dopiero nazywa miszczu Smile

czekam na dalszy ciąg

vaRiOoOtCa · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 13:08 Temat postu:

łał.. Tanya się wacha co do swej lesbijskiej miłość :> czy to tylko chwila zapomnienia :>
ciekawee co dalej Razz

pisz szybko new parta Razz

hehe
pzdr

Hera · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 20:40 Temat postu:

Shady.. przeszłas moje oczekiwania. Opowiadanie naprawde super i tutaj zgadzam się całkowicie z Cherry. Dla Ciebie tysiące rąk powinno klaskać w dłonie przez wieki w ogromnym budynku z dachem w kształcie kopuły tak, aby ich echo odbijało się przez wiele tysiecy lat od jego kulistych ścian, a na scenie powinnaś stać tylko Ty obrzucana co chwila białymi liliami. ah.. Naprawde super, mam nadzieje, ze szybko dodasz nastepna czesc. ;*

Pixie · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 20:57 Temat postu:

Nie wiem, czy powinnam komentowac, bo właściwie nic nowego nie wymyślę, ale z drugiej strony głupio byłoby nic nie napisać, ponieważ... twoje opowiadanie jest genialne. To i pozostałe, które czytałam. Nie wiem jak to robisz, ale mówiąc szczerze zazdroszczę. Wink

Oryginalna historia i w dodatku świetnie opowiedziana. Nieprzewidywalna, trzymająca w napięciu i strasznie wciągająca. Very Happy

Mam nadzieję, że będziesz dalej pisac to i inne opowiadania, a w przyszłości napiszesz książke i załatwisz mi egzemplarz z autografem Razz

stove · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:03 Temat postu:

jest Genialne ;]

Cherry · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:13 Temat postu:

O, Pixie mi o czymś przypominała...

Shady, jesli wysłałabym do Ciebie taką pozłacaną kartkę, złożyłabyś na niej podpis? Zapewne w przyszłości, nie będe się mogła dopchać do tak genialnej autorki, wolę więc wcześniej prosić Cię o autograf...

Ja mówię poważnie Shady. Nie bierz tego za jakiś dowcip...

Mod-Shady Lane · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:15 Temat postu:

Cherry, oczywiście Smile

Razem z autografem wyślę jeszcze jakieś specjalne opowiadanie z dedykacją, specjalnie dla Ciebie Smile

Cherry · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:23 Temat postu:

Ach, naprawdę? Very Happy

Ach...

Jutro pobiegnę do papierniczego... Po dwie złote kartki... Jedną podpiszesz Ty Shady, a drugą Sol... Ona też się zgodziła. Ach, Bossko... Smile

Ja nadal mówię poważnie, nie myśl że żartuję.

Tak, wiem, jestem wariatką...

Ach...

Mod-Shady Lane · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:26 Temat postu:

To jak się zdecydujesz, to napisz mi PW, wyślę Ci adres Very Happy

I już zaczynam pisać opowiadanie tylko dla Ciebie Smile

Cherry · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:28 Temat postu:

Shady... Mmm... Dziękuję... Jak tylko dorwę te złote kartki w swoje łapki, napiszę do Ciebie na pw.

Dziękuję.

Ach...

Maniek · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 21:53 Temat postu:

nie spodziewałam się tego po Cherry... Smile

ale to dobrze ze są wśród nas osoby które potrafią ją zaspokoić .. Smile

zresztą ahhh poprostu nie wiem co powiedzieć... to opowiadanie jest swietne a ja swoje usune bo z kazdym przeczyanym zdaniem popadam w coraz to większe kompleksy... z tym talentem poprostu trzeba się urodzić....

Cherry · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:34 Temat postu:

Szok. Umm... Tak. Zamurowało mnie...

Mam jednak nieodparte wrażenie że ta część jest odrobinę słabsza. Że... Mogłaś trochę lepiej opisać łzy Toma i tą nagłą zmianę uczuć Tanyi.

Dziękuję za dedykację. Niezmiernie mi miło... Ba, czuję się niczym królowa.

Już się nie moge doczekać tej złotej kartki która z pewnością zawiśnie na mojej ścianie...

Ach, jeszcze jedno.
Niech Ivonne uwiedzie carmel Twisted Evil

Ach... Jestem dziwna. jestem wariatką... Twisted Evil

vaRiOoOtCa · Wysłany: Sobota 11-02-2006, 23:54 Temat postu:

Cherry dobry pomysł !!
to by było hmm INTRYGUJĄCE, szokujące, zaskakujące i boskie Very Happy

haha
chyba, że Carmel będzie z Georgiem, albo Billem hmm <lol>
ale jednak pomysł uwiedzenia przez Ivonne, Carmel jest świetny!
no to czekam na new parta Smile

pzdr

Kala · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 3:23 Temat postu:

Tak być nie może. Ja się nie zgadzam. Ja tu się zaczytuję w opkach najlepsiejszego rodzaju, a tu mi sie skończyło.Tej nocy to jest moje, nich policzę... 8 opko i 8, które tak drastycznie autor przerywa. PROTESTUJĘ!!! Tak nie wolno. Powinni wprowadzić stanowczy zakaz tak rzadkiego dawania notek. Minimum 2 dziennie. Gratuluję doskonałego stylu, fabuły i całej reszty. Czekam na kolejny part, Kala
PeeS. To jest trzecie opko na tym forum, które mnie zachwyciło.

Jolcia · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 13:25 Temat postu:

Shady...

Bosko...
Tylko tyle mogę z siebie wydusić...
Ale zgadzam się z Cherry - rzeczywiście mogłas troszkę bardziej opisać łzy Toma i uczucia Tanyi Smile

Ale coś mi sie wydaje, że jej uczucia opiszesz w następnej części Smile

Czekam na C.D... I mam nadzieję, że coś dodasz dzisiaj Razz

TaniecDuszy · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 13:27 Temat postu:

Boskie, boskie, boskie... a co z Ivonne? Very Happy

Tomuś to chyba tera szaleje, nie? Very Happy

Opisuj czeście i bardziej uczucia dziewczyny oraz ten... Toma też Smile

etra... czekam na więcej:)

Unendlichkeit · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 15:13 Temat postu:

nadrobiłam zaległości i muszę stwierdzić, że jest pięknie...
chyba cecyzja Tany'i była najlepsza.
no i ten cytat: "A jak będziemy potrzebowały zaspokojenia to … cóż, od czego są wibratory." Całkowicie mnie rozwalił na łopatki Smile

czekam na kolejne czesci...
weny Twisted Evil

vaRiOoOtCa · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 15:24 Temat postu:

no i po kiego wyjechała Razz

a jednak myśle, że wróci :>
albo oni przyjadą po nią i zatargają siłą spowrotem Very Happy

hehe
"Ivonne mi tu płacze, że ją rzuciłaś" - a jednak rzuciła :> a znaczy to, że zmieniła orientację? na tą prawidłową Razz

czyli hetero? ahh za dużo rozkmin jak dla mnie Razz

czekam na next part Smile

Cherry · Wysłany: Niedziela 12-02-2006, 15:38 Temat postu:

Bosko. Cudownie. Nieprawdopodobnie.

Zachwycasz mnie z każdym kolejnym zdaniem. Usta otwierają mi się w niemym zachwycie. Brak mi słów.

Shady... Podzielasz mistrzowski tron razem z Sol. Musicie się podzielić, tym najwyższym szczeblem władzy, nad nic nie znaczącą Cherry...

Ach... I pomyśleć że już niedługo na mojej ścianie zawisną dwa autografy.
Chyba zacznę się do nich modlić... Będziecie moimi Bóstwami.