Tokio Hotel

Ann100

Moje pierwsze opowiadanie do gustu nie przypadło, ale ja jestem złośliwa i wredna, więc napisałam następne Cool

Tym razem wieloczęściówke.

Tak więc, będzie to w sumie opisanie głupich pomysłów moich i mojej internetowej "rodziny" z innego forum o TH. Występują: ja (Ann), Dama, Mariet, AM, Dyzzia, Margo, Yunis, Ironek, Zyt, no i oczywiście nasza ulubiona czwórka; Will, Tomek, Gucio i Grześ. No to miłego czytania, możecie mnie zjechać, zabić i co będź. Zapraszam!

Kabaczki przychodzą na świat.
Chciałam wam opowiedzieć jedną z najbardziej szurniętych historii naszej rodziny-narodziny bliźniaków Amelii i Billy'ego Joe Schaferów czyli innymi słowy Kabaczków. To było 10 września wczesnym wieczorem... AM trafiła na porodówkę. Kabaczki chciały już wyjrzeć na światło dzienne. Oczywiście odbywał się poród rodzinny - jak rodzinny to rodzinny wszystkie kuzynki i kuzyni oczywiście się zjechali. Po długiej rozmowie ordynator wpuścił wszystkich na sale. Zapewne w tej chwili baaardzo tego żałuje. Kiedy wszyscy byli już w sali oczywiście głównym bohaterem porodu był Will. Stresował się chłopak aż krzyczał razem z AM. Reszta mdlała. Ironek (oczywiście zawsze w gotowości) zabijał muchy bazuką. W końcu Tomek przeszedł wszystkich (nawet samego siebie) wyrywając doktorowi skalpel ponieważ "trzeba przyśpieszyć poród". Położnik wywalił całą gromadę z sali aby AM mogła rodzić w spokoju;) Jeśli myślicie że kuzyni grzecznie siedzieli na korytarzu to się grubo mylicie:Will i Tomek mieli w szpitalu... Hulajnogę! I jeździli nią po całym szpitalu, żeby czekanie im się nie dłużyło. Na ich nieszczęście przejechali po palcu ordynatorowi łamiąc go. Nie byli potem mile widziani a ordynator i położnik dali mi "delikatnie" do zrozumienia że gdyby nasza rodzina planowała wiecej dzieci to żeby rodziła w innym szpitalu...

Pierwsza taka krótka trochę... jak się komuś spodoba to dodam nastepną cześć.
Kochająca Ann

Fistashek · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 20:56 Temat postu:

to jakiś zart?

ech... to nawet śmieszne nie bylo Ban?

to było tragiczne

Przepraszam modów i adminów, że ten post jest taki krótki, ale więcej nie umiem z siebie wydusić.

Fuken · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 21:09 Temat postu:

ej krótszego nie dało się napiać?

Nie doczytałam do końca...
Nie podoba mi się.

*:Love_Tomuś:* · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 21:17 Temat postu:

Aaa.... że niby to co jest? <głupio się uśmiecha>

Nie chce nic mówić, ale prologi są dłuższe... No i ogólnie to nie było śmieszne, to było tragiczne...

Arasoi · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 21:17 Temat postu:

No dobra.
Mówcie, gdzie są kamery. No, Majewski, gdzie jesteś?

To żart jest, prawda?
Mam nadzieję...

Jestem na nie, ze śliczną kropeczką nad "i". Ale mam nadzieję, że niebawem zmienisz moją ocenę, i dodasz jakąś dłuższą i sensowną część. To... do zobaczenia?

Anth92 · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 21:28 Temat postu:

Doczytałam. Rolling Eyes

Nic nie zrozumiałam. Tylko tyle, że był poród i ordynator ma złamany palec. Rolling Eyes

Nie było zabawnie, a raczej miało być.
No i krótko.
Brak przecinków w odpowiednich miejscach, błędy wszelkiego rodzaju chyba.

Nie podobało mi się.
Przykro mi, ale więcej z siebie nie wyduszę.
Jestem na nie, to tyle ode mnie.

Holly Blue · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 21:35 Temat postu:

Buhahah.
Kpisz?

Allaina · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 21:45 Temat postu:

Uprzejmie radzę przeczytać najpierw kilka opowiadań na tym 4um naprawdę na poziomie , przemyśleć treść tego, co się napisało, a dopiero potem umieszczać to tutaj.
Taka rada ode mnie.
Podpisuję się pod Holly i Anth92.

Pozdrawiam, ale raczej nie zajrzę.
All.

Odrodzona · Wysłany: Piątek 05-01-2007, 23:13 Temat postu:

yyyyyYyyyyyy
Podziwiam Cie w jakims sensie.
Jeszcze nikt na tym foo nie doprowadzil mnie do takiego szoku.
Mysle sobie: Co TO jest?
Jak sie chce pisac smieszne opowiadania, to trzeba sie na tym znac.
Musze podzielic zdanie poprzedniczek.

P.S. mimo, ze krotkie- nie doczytalam do konca. WYBACZ

SzydeRcia · Wysłany: Sobota 06-01-2007, 16:01 Temat postu:

a mnie to rozbawiło Laughing

ale nie, że treść.
rozbawił mnie fakt, że ludzie dodają tu takie opowiadania. XD
bez sensu, ładu, składu, ale za to z kupą głupoty.
chodzi o treść, nie autorkę [tak tylko mówie, bo pewnie zaraz znajdzie się jakaś super bohaterka, obrońca niewinnych dziewczynek Grey_Light_Colorz_PDT_26

']
no mniejsza o to.
jestem na Nie.

Immortelle · Gość

Ekhem.
<dławi się obiadem>

Że przepraszam.
Ty to nazwałaś opowiadaniem, tak? Sorry, ale ja tego tak nie nazwę. Bo nie zasługuje. Nie wiem jak się przyjęło na tym Twoim całym 'innym forum o TH', jeśli to wstawiłaś, ale jeśli taki poziom, jaki Ty tu wykazałaś tam jest na normie, to ... nie, chciałam napisać, że miałaś prawo. Ale nie. Można sobie było odpuścić, po krótkiej lekturze paru innych wieloczęściówek, znajdujących się TU.
Nie no, słów mi brak. Confused

I odradzam wstawianie nowej części... Chyba, że jesteś na tyle odważna, by przeciwstawić się samym negatywnym komentarzom, które by się pojawiły, jakoś wątpię, by znalazł się ktoś, kto chciałby to czytać Rolling Eyes

...

Pozdrawiam.

Nicole_Tom · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 17:16 Temat postu:

Wiesz co?
Wybacz ale nic nie napisze, bo już siły nie mam.
Podpiszę się tylko pod wszystkimi innymi komentarzami.
To nie było śmieszne...
Ja piszę okropnie, ale to było totalne dno.

Wybacz.

Mam nadzieję, że będziesz pisać lepiej:)
Pozdrawiam

Pa. Nicole

YaNoU · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 17:39 Temat postu:

OOOOOOOOOOOOOOOOOOOOO
Dżizys.
Poprostu szacunek dla Twojej osoby.
Ja bym się bała coś takiego zamieścić na forum PUBLICZNYM. To nawet do działy "Śmieszne kawały i texty" się nie nadaje. W sensie, że to nie było śmieszne, tylko prymitywne i żałosne.
Jeju.
Jeżeli to miała być komedia to padłaś niżej niż stoisz. A jeżeli uważsz, że opowiadanie jest na poziomie tych forumowych to ...-idź się lecz.
NIKOMU SIĘ NIE PODOBA, bo nikt nie ma raka mózgu.
Dowidzenia, pani.
Życze powodzenia w cyrku.

PS: Przepraszam za ostre słowa ale szlak mnie trafia na to, że takie opowiadania sa komentowane na forum i dodawane, a opowiadania, które sa naprawde dobre niekiedy , są z dwoma komentarzami i zjechane jeszcze gorzej niż te, bo komuś nie przypadło do gustu.

Chciałam poprostu wbić do głowy, że się nie podoba, no i oooo

jogobelinka · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 18:06 Temat postu:

Eee...
Że jak?
Tak, to na pewno ,,Mamy cię". Na pewno.
Przeczytałam. Wywołałaś u mnie burzę emocji. Złych.
I jeszcze jedno, muszę przyznać Ci rację - musisz być złośliwa i wredna, oprócz tego jeszcze troszkę naiwna, skoro myślałaś, że to się spodoba.
Wybacz, nie chciałam urazić. Raczej już tu nie zajrzę.

Astray DemoniC · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 18:20 Temat postu:

Ech, nie podobało mi się...

Pozdrawiam,

Zuzka_Kaulitz · Wysłany: Poniedziałek 08-01-2007, 23:17 Temat postu:

Nie podobalo mi sie...
Wogle nie za czailam o co dokladnie chodzi..
NIE jestem na NIE
Bezsensu
Przepraszam...

Mam nadzieje, ze napiszesz kiedys cos ciekawego

Panna P. · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 10:42 Temat postu:

ale co to jest w ogóle?
jakie znowu kabaczki?
żenada.
siedzę i zwijam się ze śmiechu.

Ahinsa · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 10:43 Temat postu:

Ekghm... Nie podoba mi się!
Co to w ogóle ma byc?
Krótkie. Masakrycznie krótkie, przede wszystkim.
Jakoś tak niezrozumiale. Czytając, momentami nie miałam zupełnie pojęcia, o co chodzi.
Miało być śmiesznie? Chyba tak. Ale nie było, i jak widzę nie tylko dla mnie.
Jak będziesz pisać coś jeszcze, kontynuować to opko czy tworzyć kolejne, to najpierw dobrze się zastanów, ok?
Pozdrawiam, natalienne.

Zulla · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 15:26 Temat postu:

dla mnie możesz nie pisać

sorry, ale co to jest?
tytuł fajny
myślałam że to coś jak 'okiem big brothera'
przeliczyłam sie

nie doczytałam do końca
bo nie ma sensu
nie wiem czy to miałobyć opowiadanie (miało?), ale Ci nie wyszło

ZUll

Say-U-ri · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 16:54 Temat postu:

Jakaż szkoda, że naprawdę dobre opowiadania mają po kilka komentów. Bo przecież można sobie wejść i wyżyć się na jakimś gorszym opowiadaniu.
Jakaż szkoda, że to forum jest na wyższym poziomie inteligencji- a nie dla wszystkich fanów TH. Jakaż szkoda...
A najbardziej mi szkoda zajadliwych, krzykałek, które nie potrafią poradzić sobie z samymi sobą.

An100- Jak dla mnie możesz dodawać odcinki, byle dłuższe. Napewno jak zaczniesz więcej pisać, wciągnę się w twoją historię, każdy może- wystarczy chcieć.

Pozdrawiam

Free · Wysłany: Wtorek 09-01-2007, 18:08 Temat postu:

Ja nic do tego opowiadania nie mam. Nie jest wspaniałe, ale ten Will mnie rozbawił. Rozumiem Tomek, Grześ, Gucio, ale skąd ty Willa wzięłaś?

Ja bym go nazwała chyba Billena, ale to szczegół.

Nie rozumiem, czemu sie czepiacie. Wiem, ze akcja wam nie pasuje, ale popatrzcie na interpunkcję i ortografię. Brakuje kilku przecinków, ale wątpię, czy ona napisałaby "stuł" tak jak to niektóre "wielkie" pisarki piszą.

Popieram Say-U-ri. Po prostu tych dobrych się ludziom nie chcę czytać, a i też często patrzą po nickach. Jeżeli dobra pisarka opisuje bajecznie, fabułę wymyśliła ljeszcze lepszą, a ma zaledwie trzymaście postów na dziesięć odcinków opowiadania, to od razu nikomu się nie chce czytać.

Hulajnoga rlz. Sama chciałabym złamać komuś palca i podczas porodu tak ciekawie umilić sobie czas.

p.s. O, mój 1000 post. No, zawszy myślałam, że dam go gdzieś indziej - jednak tu. Liczę na ciebie i mam nadzieję, że nie tylko ja i Say-U-ri.

Wink

pzdr