Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

DOMINO [Część 5] NOWA CZĘŚĆ!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
"UKL...A"




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z mchu i paproci

PostWysłany: Środa 29-11-2006, 22:06    Temat postu:

Na samym początku to bardzo, bardzo gorąco
podziękuję ci za dedykacje dla mnie...

Dziekuję

Podobało mi się Very Happy

Po raz kolejny mnóstwo humoru,
zwłaszcza w tym kawałku z "wiejską" dziewczyną,
a raczej jej bratem Twisted Evil

Znowu przedstawiasz kolejne zagadki
i coraz bardziej utwierdzasz mnie w przekonaniu,
że twój pomysł na to opowiadanie
jest maxymalnie zakręcony Twisted Evil

Nie pozostaje mi nic innego,
jak niecierpliwie czekać na kolejną część,
która jednak mogła by być choć trochę dłuższa Wink

Pozdrawiam gorąco Exclamation
Sweet for you Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mAn!@czkA




Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: _*_ zAcIszE DoMu_*_

PostWysłany: Sobota 02-12-2006, 21:43    Temat postu:

te opko najbardziej mi sie podoba Wink
aby tak dalej

hyh =*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 0:24    Temat postu:

Holly Blue - Mam banana na buzi. Zgadnij czemu? Bo właśnie chodziło mi o to, żebyś sie pogubiła [nie ma w tym żadnej złości] poprostu tutaj wszystko wyjaśni się w następnych odcinkach Cool Fajnie, że się spodobało z wieśniarą, mi się też to szczerze podobało [ach skromność xD]

styśka - Very Happy Yeah <fistah kwicze z radości na podłodze] suuuuuuuper, że kolejna część się spodobała Cool

WaRiAtKa - Och wariacie, nawet nie wiesz jak mi miło jest czyta taki komentarz z twoich rąk [powinno być z twoich ust, ale jakoś tak mi to nie pasowało xD] cholernie mi miło Cool

"UKL...A" - Oj tak, zakręcone to wszystko jest, ale kolejnych odcinkach już "conieco" się wyjaśni. A zagadki? Hmm, będzie ich dużo... A co do długości, no cóż, postaram się pisać troche dłuższe te części...

mAn!@czkA - Oj maniaczko, [słowami, które zaraz przeczytasz, nie chce Cię urazić w jaki kolwiek sposób] po twoim komentarzu, widać, że mało czytałaś opowiadań na forum, bo moje opowiadanie naprawde nie jest takie dobre, ale fajnie, że Ci się podoba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 11:48    Temat postu:

Kotuś, jesli chodzi o tamto, to nie miałam na myśli plagiatu.
Powiedziałam tylko, że kojarzy mi się styl jakim piszesz z pewnym dobrym opowiadaniem i uważam to za zaletę, ze względu na to, że było niesamowite.
I przez to Twoje też po części czyta się jak coś niesamowitego.
Dziękuję za dedykację
Skoro mówisz, że krótkie już takie będzie, no to nie będę narzekać. Pisz ile możesz/chcesz.
Początek z lekka mnie rozbawił, ale koniec oprawiłaś w zupełnie inny nastrój.
A ja to lubię, dlatego podtrzymuję swoje zdanie - podoba mi się.
Negai


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Niedziela 03-12-2006, 12:47    Temat postu:

Boże ta częsć była fajna naprawdę Laughing A z tą koza było zaczadziste
Trochę błędów widziałam ale dobra przymknę oczko Wink Wink
Buziaczki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 11:56    Temat postu:

Kochani mam dla was wiadomosc, moze juz niektorzy z was zauwazyli, ze ja przewaznie dodaje new party w weekendy, w ten weekend nie bedzie zadnej nowej czesci, jade do szpitala do dziadka i wracam dopiero w poniedziałek, a new czesc bedzie dopiero kolo czwartku, bo najpirw musza mi sciagnac gips z prawej reki [ach te kochane treningi] bo szczerze to nie usmiecha mi sie pisanie lewa reka, a w ogole nie potrafie napisac zadnego znaku polskiego to jedna reka, a ten post pisze juz 7 minut Cool

pozdrawiam ;*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lib




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Środa 06-12-2006, 12:25    Temat postu:

Eeee.. No ten teges.. Noo.. Dzień dobry ;] Pamiętasz mnie jeszcze? Tak to ja.. Taka głupia Agatka.. Tak. Dokładnie ta idiotka ze Szczecina, która okłamała własna przyjaciółkę dla jakiegoś dupka, który i tak ją oszukał. Dokładnie. Too właśnie jaa.. Musisz mnie pamiętać. Takich śmieci się nie zapomina.
No... Ale przecież nie po to weszłam aby opowiadać o sobie tylko aby ocenić to jakże cudne opowiadanie. W każdym zdaniu... W każdym słowie wyczuwam Ciebie. Charakterystycznie piszesz opowiadania. Od razu bym wiedziała, że to Ty. Nikt tak nie pisze. Baaardzo mi się podoba. Fabuła? Dobra. A jak znam Ciebie będzie co raz to lepiej. Trzymam za Ciebie kciuki i wierz mi. Następne części będą na pewno przez mnie czytane...

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Wtorek 12-12-2006, 20:42    Temat postu:

Część króciutka i taka troche napisana "bez weny" ale wybaczcie mi brak pomysłowości w tej notce, ale nadal mam reke w gipsie i cięzko było mi cokolwiek pisać. Jak zawsze każdą część dedykuję komuś, dziś dedykuje ją:

Arrow Holly Blue - Dzięki za ten popęd seksualny <lol2>
Arrow styśka
Arrow WaRiAtKa
Arrow "UKL...A"
Arrow mAn!@czkA
Arrow Mod-Negai
Arrow Dżampara
Arrow Agaciara





>miłego czytania<


Siedziała na ławce. Chłodne powietrze otuliło ją z każdej strony. Myślała, dlaczego to wszystko robi. Przecież zemsta i tak nic nie da. Ona po prostu chciała widzieć jak on cierpi, jak rani się dla niej samej, jak wylewa miliony bezwartościowych łez, aż w końcu umiera. A ona, pewnie jakby nigdy nic, płakałaby tylko nad jego grobem, myśląc, że kiedyś się znali.

- Holly, spotkałam się z Johnem, on może wszystko popsuć – rzekła w stronę swej przyjaciółki
- Przecież nic nie wie o tej nowej akcji – odpowiedziała uspokajając dziewczynę
- Skąd on się wziął tutaj. Boże, jak zawsze wyskakuje ważna akcja, to coś musi mi to wszystko psuć. Jeszcze te jego słowa ‘Mam nadzieję, że zmieniłaś już pracę’, przecież to jest normalna robota – otworzyła okno znajdujące się obok lodówki w kuchni
- Jeżeli dla ciebie zawód płatny morderca jest normalną pracą, to ja już w ogóle nie wiem kim są, np. nauczyciele

Już od dziesięciu minut chodził po całym domu i szukał jednej, takiej malutkiej rzeczy, bez której nie wyobrażał sobie normalnego funkcjonowania. W kuchni nie ma, w kosmetyczce też, no tak… skleroza nie boli.

- Toooooooooom! – rozległ się krzyk po całym domu
- Nie drzyj się tak, przecież jestem u siebie w pokoju – odpowiedział
- Widziałeś gdzieś moją czarną kredkę do oczu?! – Spytał z nadzieją, że jego brat może się nią bawił, albo, chociaż widział, gdzie się może znajdować
- A czy ja wyglądam na twoją żonę, która używa twoich kosmetyków?! – Rzekł w strone czarnowłosego
- No wiesz Tom… za pieniądze teraz można wszystko załatwić… - zaśmiał się
- Przestań Bill, to, że ty masz inny popęd seksualny, nie oznacza, że wszystkim mieszkańcom tego domu, też podobają się dziewczyny – teraz to on mógł się śmiać
- Tom, w tym momencie to zraniłeś moje uczucia. Odchodzę od Ciebie, słyszysz?!
- A idź i nie wracaj…

Siedziała na parapecie okna, tak bardzo kochała patrzeć, jak pada deszcz. Georg pojechał na próbę, więc co miała innego do roboty. Kochała się w deszczu, tylko on rozmywał jej ból. U stóp poranka we mgle, tylko on grał muzykę, stukając cichutko o parapet, tak jak stuka serce dziecka. On był jej przyjacielem. Lecz, nie potrafił zmyć jej wspomnień, które pozostały w jej pamięci. I nagle stało się. Deszczu nie ma. Tak samo, jak nie ma JEGO. A jej po nocach łzy po policzku płyną. Żyje wspomnieniami. Choć chce o nich zapomnieć. Dlaczego nie ma deszczu? Dlaczego nie ma Jego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WaRiAtKa




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przyczajki -krk

PostWysłany: Wtorek 12-12-2006, 21:14    Temat postu:

Dziękuję Ci kochana ze de-de
Oj faktycznie króciutka...
Raz, dwa i już przeczytane Sad
Ale jak zawsze było świetne! Very HappyVery Happy
Chociaż jeszcze trochę tajemnic przed nami ukrywasz... Razz
Śliczne opisy itd Smile

Pozdrawiam i czekam na następną, dłuższą część Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
"UKL...A"




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z mchu i paproci

PostWysłany: Wtorek 12-12-2006, 21:50    Temat postu:

Jestem zła Exclamation

Podobało mi się i to bardzo,
ale jestem zła, że to takie krótkie było Confused

Ja chce więcej, więcej, więcej wszystkiego...

Tajemnic, zagadek, opisów, dialogów...

No i mam nadzieje, że następnym razem
spełnisz moje życzenie niczym dobra wróżka,
której skrzydeł nie zmoczy deszcz i bedzie mogła
wparować z tą swoją różdżką, czy jak to tam szło Wink

Lubię deszcz, bo ma w sobie jakąś moc,
ale niczego nie kocham tak, jak porwistego wiatru...

Rozkłądam ręce i czujac go uśmiecham się jak wariatka
i wtedy jest cudownie i to jest ukojenie Very Happy

Lubie twoich bohaterów, to jak piszesz
i to jak tworzysz swoją historię...

Dlatego z utensknieniem czekam na kolejną część...

Pozdrawiam gorąco Exclamation
Sweet for you Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noire




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Środa 13-12-2006, 12:50    Temat postu:

o, powróciłam.

nie było mnie, ale teraz jestem.
ponieważ dopieo przed chwilą przeczytałam 2 część pozwole sobie wtrącić jeszcze, że ta rozmowa tej dziewczyny ze wsi - była zabójcza xD
nie czytałam nigdy czegos takiego.

a co do części trzeciej.
niby krótka, ale naprawdę ładna. : )
podobała mi się.
chociaż trochę to pogmatwane xD
ale moze to zaleta?

PeS dzękuje za dedykację w części drugiej!

Pozdrawiam.
Noire.

zajrzyj do działu Zloty, jest juz prawie ustalona nowa data.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Środa 13-12-2006, 14:39    Temat postu:

Po pierwsze przepraszam, że nie komentowałam poprzednich notek. Teraz nadrabiam zaległości.
Przyznaję szczerze, że ta notka z początkiem o życiu wiejskim trochę mi zaciemniła obraz sprawy. Nie bardzo wiem, o co tam chodzi. To znaczy, o co chodzi wiem, tylko nie rozuemiem jaki to ma związek z opowiadaniem. No ale nic Very Happy
Jeszcze nie wiem, jaki jest do końca charakter tego opowiadania. Bo czasem piszesz w bardzo zabawny sposób, ale niektóre fragmenty są raczej... nieco dramatyczne.
Ogólnie jest fajnie, mam nadzieję, że następne części trochę więcej mi rozjaśnią sytuację Very Happy

Pozdrawiam, zyczę weny i czekam na kolejną część.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Piątek 15-12-2006, 17:50    Temat postu:

Szkoda, że was tak malutko...

WaRiAtKa Arrow Ja tam moge wybzykać połowe tych wszystkich pięknych menów, normalnie Bzyk Bzyyyk i po sprawie. A co do komentarza... tajemnic jeszcze troche bedzie... a nastepna czesc postaram napisac sie długa...


"UKL...A" Arrow Będę dobrą wróżka i napisze coś o wiele dłuższego. Poprostu to akurat było takie krótkie, ale obiecuje, że następna część będzie długa. Tylko że jak napisze coś dłuzszego, to przeczyta tylko to 3 osoby, bo reszcie sie nie będzie chciało... No ale nic, postaram się... Mówisz, że porwisty wiatr? Wróżka będzie w następnej częśći bardzo dobrotliwa... Cool

Noire Arrow - Tak była zabójcza, ale pewnie większość zwa... Ba nikt chyba narazie nie wie, jaki to ma dokładny związek z opowiadaniem. Ale już niedługo... A i ciesze się, że się spodobało...

Mod-Falka Arrow - Jeszcze wszystko się wyjaśni z tą wiejską sprawą... cierpliwości... A każda część teraz prawdopodobnie będzie uchylała rąbek tajemnicy...

A NOWA CZĘŚĆ NAJPÓŹNIEJ W NIEDZIELE... NO CHYBA, ŻE COŚ MI WYPADNIE WAŻNEGO...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WaRiAtKa




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przyczajki -krk

PostWysłany: Piątek 15-12-2006, 23:31    Temat postu:

Ech, ale zostawisz jakiś dla mnie, prawda? Very Happy Też bym chętnie takiedo pana dorwała Very Happy Oj mało nas, za to patrz jakiej jakości jesteśmy Very HappyVery Happy No ja mam nadzieję, że jutro Ci się uda... Razz Koniec już przecież masz, teraz tylko początek dopisać i gotowe Very HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
styśka




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z wyimaginowanego świata marzeń i iluzji.

PostWysłany: Sobota 16-12-2006, 22:18    Temat postu:

Ooo nie Stachu-Fistachu.
Ja się tak nie bawię.
Nie ma tak.
Prologi są dłuższe od tej części.
Dziękuje za dedykację xD
Część w miarę mi się podobała, ale jej długość pozostawia dużo do życzenia.
Bardzo dużo.
I oświadczam.
Ja się tak nie bawię
Prosiłabym o to, żeby ta niedzielna część zaspokoiła mnie swoją długością jak i treścią.
Pozdrawiam
Chora Styśka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 14:27    Temat postu:

Część jest chyba najdłuższa ze wszystkich, obiecałam, że najpóźniej dodam w niedzielę, więc dotrzymuję swej obietnicy. Ulu, nawet nie wiem, jak cholernie długo myślałam, nad tym wiatrem... chyba z dwie godziny... a i tak wydoiłam z siebie tylko kilka [bezsensownych] zdań...

Jak zawsze dedykacja dla:

Arrow WaRiAtKa
Arrow "UKL...A" - ten twój porywisty wiatr tyle mnie czasu pochłoną, że tragedia... ale myślę, że pojawi się na twej twarzy mały uśmiech, chociażby, gdy spojrzysz na długoś tej części...
Arrow Noire
Arrow Mod-Falka - wiejskie sprawy wyjaśnią się prawdopodobnie w przyszłych notkach...
Arrow styśka - myślę, że długością zaspokoiłam, bo treścią to sama nie wiem...

Exclamation Miłego czytania Exclamation

4

Siedziała razem ze wszystkimi w salonie. Chłopaki rozmawiali na temat przyszłego koncertu w Paryżu, ale ona była w innym świecie. Przed oczami miała małą, potarganą karteczkę, na której widniały zdania, które zmieniły jej życie o 360 stopni.

„Spotkajmy sie dzisiejszej nocy pod świetlistą kopułą gwiazd. W miejscu gdzie minuty mają wymiar lat, a ludzki wzrok nie sięga tam. Opleceni sennym uśmiechem, spoglądając sobie głęboko w oczy. Krzykniemy szeptem, że chcemy żyć. A w około będzie pustka. Tylko my dwoje.
Park 24:00

Twój Brian. „

- Sonia, haloooo! – Machał jej ręką przed oczami Tom
- Tak? – Spytała jakby wybudzona ze snu
- Zgadzasz się na taki układ? – Zapytał Georg
- Możesz powtórzyć – Poprosiła, spuszczając głowe w dół.
- Mówiliśmy o tym, że ja i Gustav będziemy w jednym pokoju, w drugim bliźniaki, a w trzecim ty i Holly? – Powtórzył
- Holly też jedzie? – Na jej ustach pojawił się widoczny uśmiech
- Tak, jedziemy na dwa tygodnie i nie chcemy żebyś się tam sama nudziła – odpowiedział kuzyn
- Dzięki wam, jesteście kochani – spojrzała na wszystkich – ale wybaczcie mi, ale pójdę do pokoju się położyć, nie za dobrze się czuję – wstała, rzucając tylko ostatnie spojrzenie chłopakom i weszła po schodach do swego małego królestwa.

Mały jasny pokój. Jakaś szafa, łóżko, stół, telewizor, jakiś plakat… Kolorystycznie wszystko gra: dywan, koc i kolor ścian… Wszystko w porządku, z pozoru normalnie, dużo zabawek, przytulnie i fajnie… Parapet zastawiony kwiatami… i tylko ten krzyż wiszący do góry nogami… Ale wracając na chwilkę do tego parapetu…

Na parapecie zasuszone kwiaty, obok nich kubek wczorajszej herbaty, jeszcze grzebień, cień do powiek i bibeloty niemal w każdym kątku, tworzą w pokoju pozór nieporządku – ciepło w nim jednak odnajduje człowiek.

Pozostaje jednak tylko zamknąć drzwi do pokoju… Poczekać na nadchodzącą noc, poczekać na księżyc w pełni, poczekać na odpowiednią godzinę… Zamknąć drzwi od serca, zamknąć te mosiężne drzwi, przez które nie przedostaną się żadne dźwięki, żadne uczucia.

Wyszła na balkon. Chciałaby opisać gwieździste niebo w nocy. Zawsze gdy jest jej smutno, lub nie umie zasnąć odsłania lekko firankę i podziwia niebo. Nie może tam dostrzec żadnego ptaka, może tylko zobaczyć gwiazd pełne zbiory. Marzy wtedy by kiedyś móc w nocy usiąść nad wodą i zobaczyć jak pięknie wygląda odbicie księżyca na tafli wody. Sądzi, że nagle wszystko wydałoby jej się takie proste. Takie piękne i czyste. Ale to tylko złudzenie, chwila ulotna. Tak jak po księżycu jest słońce, tak po nocy przyjdzie dzień.

Brian – kim on w ogóle jest jeszcze dla niej? Kiedyś był jej drugą połówką, w nim mogła znaleźć poparcie, mogła mu wszystko powiedzieć. Kochała go, ale jej zawód nie pozwalał na dalszy przebieg tej miłości. Znali się tyle lat… A teraz patrząc na gwiazdy, przypominały jej się wszystkie spędzone z nim chwile…

„Było to o zmierzchu jesiennego dnia, gdy ulice zapalały światła lamp. Miała kolorowe włosy, piękne zwiewne niby mgła. Pojawiła się jak wiatr, co w duszy gra. Gdy w kawiarni potem spotkali się, tańczyli razem „Laddy in red”. Wtedy zawirował świat. Tylko ona, tylko on, a ktoś z boku powiedział „Miłość krótko trwa”. Może to ich ostatni dzień, jeszcze chwila, może dwie i rozstaną się.


- Kochaj mnie, bardzo chcę… kochaj… - szeptała mu do ucha

Było im wspaniale jeszcze parę lat. Dnia pewnego list znalazł w swoich drzwiach. Napisane jej ręką czytał słowa „wybacz mi”. Zrozumiał, przekreśliła ich dni. I odeszła jak jesienny wiatr, ale serce jej imieniem ciągle gra. Przeżył z nią piękne dni, ale nagle zatrzasnęła drzwi. Padał deszcz… z oczu płynęły łzy.”


- Dosyć tego, spotkam się z nim dziś po raz ostatni – rzekła spoglądając w przepiękny gwiazdozbiór

Gwiazdkowa noc, księżyc w pełni i pies, który wyje do tej jasnej tarczy. Siedzi na ławce w parku, wiatr delikatnie dmucha w jego uszy i przerzuca włosy, raz na prawo, raz na lewo. Patrzy w gwiazdy… Marzy, aby przyszła ona, by usiadła obok niego, wzięła go za rękę i delikatnie ucałowała. A on wręczyłby jej kwiaty i spoglądał prosto w piękne oczy. Marzył, aby zajrzeć w nie głęboko i zobaczyć jej duszę i odkryć prawdziwą kobietę. Marzył, aby siedziała przy nim wiecznie, bo jest miły, grzeczny i ma fantazje, zawsze ją wesprze dobrym słowem, powie coś miłego, umie się zachować. Marzy o niej mocno… ale ona się nie zjawia. Smuci się… Godzina płynie, a ona, bohaterka jego marzeń się nie pojawia. Nie wie, co zrobić. Marzy, więc dalej, jak z nią rozmawia, patrzy w jej oczy, jak trzyma za rękę, jak przegarnia jej włosy i obejmuje czule…

Cały świat stał się szary. Zerwał się porywisty wiatr, który zdawał się przynosić jeszcze więcej smutku. Porywał jej piękne czarne włosy, jej myśli. Czasami ona była jak taki wiatr… Czasami tak porywista, że nie wie, co w nią wstąpiło. Ktoś chce ją uspokoić, złapać, zatrzymać… ale nie może…

I jak?
Bijcie ile wlezie, jestem otwarta na krytyke...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
styśka




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z wyimaginowanego świata marzeń i iluzji.

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 14:35    Temat postu:

pierwsza
EDIT:
Ma się ten spóźniony zapłon, prawda?
Oh przepraszam, że tak długo nie edytowałam, ale zapomniałam jak najzwyczajniej w świecie.
Fistah NIE zaspokoiłaś mnie długością bo ja to dobre opowiadania bym pożerała.
Szczerze?
Treść też mnie jakoś nie przekonała.
Tylko się nie obraź coooo?
No bo ja to czekam na z fazowaną część.

Pozdrawiam
Styśka


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez styśka dnia Poniedziałek 18-12-2006, 16:42, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Negai
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 1797
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: w Tobie tyle zła?

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 14:43    Temat postu:

No i ja niedobra, przegapiłam jedną część.
Bu. Przepraszam skarbie. Wybaczysz?
Ja się staram być zawsze na czas, ale... nie zawsze mi wychodzi.
Ale już nadrabiam.

Poprzednia część była stanowczo za krótka i właściwie nic znacznego nie wniosła. Miałam takie wrażenie, że lepiej byłoby jakbyś dołączyła ten kawałek do bierzącej części i wtedy dodała. Ale to by był szczyt marzeń, bo powstałby wreszcie part o długości idealnej. Wink
W każdym razie, choćbym nie mogła i groziło to zawaleniem się wiaduktu, którym wracam każdego dnia do domu, to pochwalę Cię
Pamiętam jak jeszcze w wakacje stękałaś, że ani pomysłu ani weny, a tu patrz! Takie opowiadanie powstało. Aż ma się ochotę powiedzieć "a nie mówiłam?" Smile
Ale nie będę Cię zamęczać. Z dotychczasowych opowiadań Twojego autorstwa, to zapowiada się najlepiej.
Czekam na więcej.
Negai


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-Negai dnia Poniedziałek 18-12-2006, 18:24, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Courtney




Dołączył: 25 Cze 2006
Posty: 623
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa.

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 15:02    Temat postu:

Niach, niach
Jak mnie dawno tu nie było Nie bij!

Podoba mi się. bardzo.
ach, barzo mi sie podoba.
tylko jest jedna rzecz.

które zmieniły jej życie o 360 stopni.

jeżeli o 360 stopni to stoi w miejscu. zrobiła pełne koło.
chyba powinno być 180 stopni, tak mysle.

Aj. Chyba jeszcze raz przeczytam.
Bo całość czytałam z myslą 'Jaki śliczny jest ten pan w twojej sygnie'
Wiesz o tym, ze go porywam?
Niach, niach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
WaRiAtKa




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 461
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z przyczajki -krk

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 15:10    Temat postu:

Jak Ci zaraz łomot spuszczę to Ci się odechce tych wszystkich pięknisi...
Nie lubię jak ktoś mnie okłamuje... TO NIE BYłO NUDNE! Razz Było dłuższe i całkiem fajne!
Ba! Było BARDZO fajne- jak zawsze Wink Pamiętam jak Ci ciągle mówiłam, że za mało opisów... Ale się wyrobiłaś od tamtego czasu! Świetnie Ci to idzie Wink

I dziękuję za de-de Wink
No to ja czekam na kolejną część Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez WaRiAtKa dnia Piątek 22-12-2006, 23:43, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mAn!@czkA




Dołączył: 14 Lis 2006
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: _*_ zAcIszE DoMu_*_

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 17:06    Temat postu:

dobre dobre...

nawet mi czyrtac chce tzn ze jest super Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noire




Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 2087
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Tychy

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 19:29    Temat postu:

och ładnie.
tylko dla mnie jest to wszystko tajemnicą.
nic tak naprawdę jeszcze nie wiem : )
i to jest dobre xD

czekam na kolejną część.
Pozdrawiam.

PeS.
pisałam w Zlotach ale chyba nie przeczytałaś. to zapytam tu. skąd masz zdjęcie tego chłoptasia w popisie? jezuuu Heart


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
"UKL...A"




Dołączył: 06 Kwi 2006
Posty: 354
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z mchu i paproci

PostWysłany: Piątek 22-12-2006, 23:20    Temat postu:

Podobało mi się i to bardzo...

Twój porwisty wiatr jest po prostu cudowny,
taki jak powinnien być...
"złośliwy", silny i oczyszczający...

Fistashek napisał:
Porywał jej piękne czarne włosy, jej myśli. Czasami ona była jak taki wiatr… Czasami tak porywista, że nie wie, co w nią wstąpiło. Ktoś chce ją uspokoić, złapać, zatrzymać… ale nie może…


Ten fragment jest tak piękny
i tak bardzo opisuje to o czym ci mówiłam,
że coś we mnie drgnęło...

Raz jeszcze napiszę, że podoba mi się...

Cała część napisana jest takim poetyckim,
ale wciąż wyraźnie twoim stylem,
który coraz mocniej mnie urzeka...

Tajemnice, tajemnice, tajemnice,
wręcz cały świat złożony z tajemnic
i bardzo dobrze, bo chce ich więcej...

Pozdrawiam gorąco Exclamation
Sweet for you Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
styśka




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z wyimaginowanego świata marzeń i iluzji.

PostWysłany: Środa 27-12-2006, 14:13    Temat postu:

Fistashek?

Napiszesz coś?
Nie ładnie tak długo nie pisać.
A titi, A titi (Styśka macha Ci paluszkiem przed oczami)
Kiedy będzie odcinek?
Czekam...
Czekam...
Czy się doczekam?

Pozdrawiam
Styśka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fistashek




Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 546
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z worka uczuć...

PostWysłany: Środa 27-12-2006, 19:31    Temat postu:

styśka - Styśko, kochanie ty moje, wiem, że ta ostatnia częście była za przeproszeniem do d*py, ale już dzisiaj zaczne pisać, więc może do końca tygodnia napisze, coś dłuugiego [ale cie pocieszyłam, no nie? xD]

Mod-Negai - Kochanie, ty to zawsze dajesz mi takie komentarze, po których dostaje takiego kopa w d*upe, że normalnie aż nie umiem siąść na czterech literach Cool A i wybaczam, przecież nie zawsze musisz mieć na wszystko czas...

Courtney - Zmieniłaś nick Sad No i jak ja się teraz do niego przyzwyczaje... A i dzięki z tymi stopnia, powinno być o 180 stopni. A co do mojego pięknego chłoptasia w sygnie, to moge się nim z tobą podzielić, chcesz?

WaRiAtKa - Ja to Cie poprostu kocham no... Jak sobie przypomne, jak zawsze mówiłaś, że brakuje Ci opisów, a jak teraz czytam twoje komentarze... to poprostu aż mi pikawa skacze z radości... Dzięki, kochana jestes...

mAn!@czkA - Fajnie, że dobre... ale malutka prośba, moze by tak troszke dłuższy ten komentarz? Wink

Noire - No tak, narazie to jeszcze nic poważniejszego się nie wyjaśnia, a tajemnic jeszcze wiele... Ale to się zmieni, w każdym odcinku postaram się [ale nie wiem czy mi to wyjdzie xD] choć odrobinkę wyjaśnić... Ale cieszę sie, że się podoba...

"UKL...A" - Och Ulu, co ja bym bez Ciebie zrobiła, teraz musisz mi na gg dac takiego ogromniastego kopa w cztery litery i przesłać troche swej weny i zaczne myśleć o nowej częsci... W ogóle, to to jest moje pierwsze opowiadanie, które ma aż tyle tajemnic... Ej, to tobie zabraniałam czytać tego mojego pierwszego dzieła? Bo ja już mam skleroze Cool

A CO DO NOWEJ CZĘŚCI, TO DO KOŃCA TYGODNIA MYŚLĘ, ŻE COŚ SIĘ UKAŻĘ [DOBRZE TO NAPISAŁAM ? xD] DZIEKI ZA TYLE KOMENTARZY...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - wieloczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin