Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Understanding
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Wtorek 08-05-2007, 22:27    Temat postu: Understanding

Po raz pierwszy napisałam coś takiego... Twincest...
Dziwnie się z tym czuję... Dziwnie się czułam pisząc. Szczególnie jeśli chodzi o końcówkę...
Jednopart zainspirowany jednym z fanvideo.
Dedykowany jedynej i niepowtarzalnej Bee jak również jedynej i niepowtarzalnej eLP.
Sama nie wiem czemu dedykuję wam takie coś.
Dziękuję, że jesteście

Później przeniosę opowiadanie na xad (jak tam w końcu wrócimy).

*** Understanding ***

You hold the answers within your own mind.
Consciously you’ve forgotten it.
That’s the way human mind works.
Whenever something is too unpleasant, too shameful for us to entertain we reject it.
We erase it from our memories.
But the imprint is always there…


Bo kiedy chcesz o czymś zapomnieć, wszystko działa przeciw tobie. Wspomnienia atakują ze zdwojoną siłą nie pozwalając ci odetchnąć, choć na chwilę.
A kiedy chcesz zapomnieć o kimś, kto wciąż jest blisko, sama obecność tej osoby sprawia ci ból, nie pozwala usunąć z pamięci wspólnych, tak wiele znaczących, wspomnień…

Ile razy wymieniali się porozumiewawczymi spojrzeniami tuż przed koncertem? Ile razy wychodzili razem na scenę? Ile razy śpiewał tą jedną piosenkę tylko dla niego, patrząc mu w oczu, obserwując jak gra? Ile razy powtarzał jak jest dla niego ważny, ile dla niego znaczy?

Byli tak podobni, a jednak tak skrajnie różni. Mimo to zgadzali się niemal we wszystkim. Znali swoje myśli, nie musieli nic mówić, aby wiedzieć jak czuje się ten drugi. Byli jedną duszą w dwóch ciałach… Jednym sercem podzielonym na dwie części…

We’re supposed to try and be real.
When you’re fell alone you are not together, and that is real.


Tak wiele razy stojąc na scenie wkładał całe swe uczucia w śpiewany przez siebie utwór. Uczucia znane tylko jednej osobie.
Jemu…
Wielokrotnie smutek widoczny na jego twarzy podczas granych ballad, nie był wymuszony. Był prawdziwy, tak samo jak prawdziwi byli oni… i ich uczucia…

Tak wiele sesji, wywiadów, programów… Tak wiele ukradkowych spojrzeń, gestów, uśmiechów…

Media zaczęły węszyć…

Pojawiły się dość dziwne plotki na wasz temat. Wiele gazet publikuje artykuły dotyczące tego samego zagadnienia, na temat tego, że w waszym zespole panuje pewnego rodzaju emocjonalne zamieszanie. Szczególnie dotyczące waszej dwójki. Jaka jest wasza opinia względem tych plotek? Czy jest w tym choć trochę prawdy?


B: Ludzie szukają pretekstu, aby wprowadzić chaos wokół nas. Odkąd tylko zaistnieliśmy pojawiały się plotki. Oczywiście błędne i niesprawiedliwe. Nie tak dawno wszyscy byli przekonani, że Gustav odchodzi z zespołu, co jak wiemy nie miało i nie ma miejsca. Więc dlaczego zacząć wierzyć plotkom teraz?

Ile kłamstwa było w tych kilku wypowiedzianych publicznie słowach? Ile bólu sprawiło samo ich powiedzenie? A przecież można było od razu wyznać prawdę… oszczędzić cierpienia sobie i innym…

Say you’ll be with me…

Dalej tkwili w tym bagnie, zwracając uwagę na każdy swój uśmiech, gest czy słowo. Każda publiczna impreza stała pod znakiem czujnej uwagi i śledzenia przez dociekliwe media. Obserwowano każdy ich ruch, nie było momentu, kiedy nie byliby pod czujnym okiem obiektywów.

You’re not alone honey.
Never.
Never…


Tak wiele razy wymawiał te słowa wtedy, kiedy byli sami, kiedy nikt nie mógł wiedzieć o czym rozmawiają.
Ten szum wokół nich stawał się coraz bardziej uciążliwy. Powoli przestawał dawać sobie z tym radę. Ciążyło mu to, że wszystko, co robi rejestrują kamery i aparaty, że nie może pozwolić sobie na odrobinę swobody wobec własnego brata.

T: Nie rozumiem, po co mam odpowiadać na takie pytania. Jeśli macie zamiar zapytać o wszystkie te głupie plotki o mnie i o Billu niczego się nie dowiecie, ponieważ to wszystko to tylko głupi wymysł.

Czy aby na pewno?

Bill chcemy ci podziękować za pojawienie się tutaj i bycie tak otwartym wobec nas, ale publika chce wiedzieć: Kłamałeś, kiedy mówiłeś o tym, że plotki dotyczące twojego związku z bratem są fałszywe?

A w ciszy widać tylko lekkie skinienie głową… I ten smutek, żal w oczach…

Nie wytrzymał presji mediów… Poddał się, przegrał walkę z nimi… Przegrał z samym sobą…

Nie do końca rozumiem? Jak bardzo byłeś nieszczery?


Nie padły jednak żadne słowa…
Milczenie było wystarczającą odpowiedzią.

Program ma okazję przedstawić wypowiedź jednego ze świadków, który widział braci Kaulitz razem.
Anonim: Widziałem ich…

„ Ich zachowanie było niestosowne…”

„Niepoprawne relacje bliźniaków Kaulitz…”

„Bill Kaulitz wyznaje…”

„Kompletnie niepoprawne stosunki…”


Popularny młodzieżowy zespół rockowy, Tokio Hotel, został zaproszony dzisiaj na prywatna konferencję związaną z bliźniakami Kaulitz i ich stosunkami. Kilka dni temu w jednym z programów padło oświadczenie o tym, że świadek widział ich w niedwuznacznych sytuacjach.

Rodzice są zbulwersowani prawdziwością oskarżenia wobec Tokio Hotel.


Mother: Kazałam córce zdjąć ze ścian wszystkie plakaty i nalepki. Jestem zdegustowana.


Tom Kaulitz gwałtownie zaprzecza tym słowom. A Bill…

B: To nie fair.

T: Nie robimy nic razem! Co jest do cholery z ludźmi?!

B: Tak, przyznaję się! Nie dbam o to, co myślą inni!

T: To chore…! On kłamie!


I powiedz teraz czy było warto? Czy naprawdę tego potrzebowałeś?
Aby zapomnieć…?
Zapomnieć wszystkie chwile spędzone razem, braterską miłość, wsparcie? To, że zawsze był przy tobie, kiedy go potrzebowałeś? O tym też chciałeś zapomnieć?

Co ci dziś pozostało?
Pustka i świadomość, że to wszystko twoja wina…

Anonim: Prawdziwość tego oskarżenia pociąga za sobą realne konsekwencje… To leży w interesie ludzi, aby ta dwójka była oddzielona od społeczeństwa…

I po co ci to było? Po co?
Straciłeś to, co w życiu najcenniejsze… Miłość i rodzinę…

Po tygodniach kontrowersyjnych zarzutów kazirodztwa wśród członków Tokio Hotel, sprawa Billa i Toma Kaulitzów przybiera zupełnie inne oblicze. Odkrycie dokonana dzisiejszego poranka może złamać serce fanom zespołu.
Siedemnastoletni Bill Kaulitz dziś rano został znaleziony martwy w swojej hotelowej łazience. Ta scena jest dowodem powagi ostatnio zaistniałej sytuacji. Policja nie podejrzewa, aby było to sfingowane samobójstwo.

Śmierć Billa Kaulitza jest szokiem dla wielu, ale miała ona podłoże psychiczne…

Tom Kaulitz jest nieuchwytny i odmawia skomentowania tego zdarzenia oraz nie pojawia się publicznie od momentu znalezienia ciała jego brata.
Samobójstwo Billa jest samo w sobie jego decyzją, jednak przypuszcza się, że skłoniła go do tego niedawna afera dotycząca bliźniaków…


But the imprint is always there.
Nothing is ever really forgotten!


Please, don’t hate me.
Because I’ll die if you do.
Because I’ll die if you do.
Because I’ll die if you do.


I nie liczy się już nic…

Because I’ll die if you do.

Because I’ll die if you do…


Bo miłość ich zabiła…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez yuna vel laya dnia Środa 09-05-2007, 13:24, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beatrine




Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 08-05-2007, 22:43    Temat postu:

o boże!

szok!

Najpierw dziękuję za dedykację, nie mam pojęcia za co ale miło na serduchu się zrobiło

Teraz przydałby się komentarz do opowiadania.
Ale ja jak zwykle nie potrafię napisać nic sensownego.
Raczej nie czytam "twincestów", zdarzyło mi się przeczytać parę...

Jestem w lekkim szoku, i właściwie nie wiem co mam napisać.
Mogę tu wrócić za parę dni jak ochłonę i przemyślę?

Tak?

Dziękuję
Twoja
Bee


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
styśka




Dołączył: 19 Cze 2006
Posty: 295
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z wyimaginowanego świata marzeń i iluzji.

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 7:47    Temat postu:

Yuna.

Czy ty też oglądałaś ten filmik na youtube?
Bo wczoraj na czacie ktoś zapodał linkiem i wszystkie zgromadzone oglądały ten filmik.
Mowa o: http://www.youtube.com/watch?v=a8GY-5xEZLs
Generalnie to filmik był ładnie zrobiony, a tutaj wszystko ładnie przetłumaczone xD
Tłumaczenie mi się przydało bo tam było pare słówek, których znaczenia nie znałam.
eLP jak tu przyjdzie to pewnie znowu będzie płakać jak na filmiku xD
Ja, że tak napiszę...Na filmiku się nie wzruszyłam wręcz się śmiałam i tutaj Yuno też się nie rozczuliłam, ale wykonanie wyborowe.

Ekhm. Mam nadzieje, że nie uraziłam.
Styśka.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez styśka dnia Środa 09-05-2007, 8:12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
SimplePlanowa




Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 2037
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Cartoon Network. ^.-

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 8:06    Temat postu:

Podobalo mi sie Wink
ale zabraklo tu ekipy sprzatajacej.
Taaak... wczoraj wszyscy na chacie to ogladalismy...
filmik mnie zadowala...
ale Twoj Jednopart tak. Very Happy

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 8:54    Temat postu:

Oglądałam ten filmik już jakiś spory czas temu. Wtedy kiedy Loreley zamieściła w +15 pierwszą część swojej twincestowej trylogii. Film całkiem niezły był, nawiasem mówiąc.
Ta jednoczęściówka nie wprowadziła niczego oryginalnego. Po prostu przetłumaczyłaś tekst, dopisałaś kilka zdań. Tak naprawdę wymyśliła to inna osoba, Ty to po prostu zaadaptowałaś na własne potrzeby, praktycznie niczego nie zmieniając... Jeśli ktoś nie widział filmu, pewnie mu się spodoba, ale ja film widziałam, więc nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 10:38    Temat postu:

Bee to ja czekam na twój komentarz jak ochłoniesz.

styśka tak oglądałam ten filmik... komuś go tam wczoraj podrzuciłam (eL chyba też)... i tak jak powiedziała Falka, zaadoptowałam tekst do własnych potrzeb...
Bo mnie ten filmik rozczulił, a jak mnie coś rozczula to mam potrzebę pisania... Więc napisałam, wyszło tak jak wyszło...

Zii dziękuję. Miło, że się podoba.

Pozdrawiam
yuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chloe




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 10:59    Temat postu:

Wiesz co?
Gdybym nie oglądała tego fanvideo, to nawet chętnie bym to pochwaliła.
Ale wyszło na to, że po prostu to fanvideo opisałaś. Nie lubię tego, ponieważ wychodzi na to, że nie włożyłaś tam własnego pomysłu, a najzwyczajniej fabułę ściągnęłaś.
I jeszcze nie lubię tekstów piosenek w opowiadaniach, ale ćśśś, to się wytnie.


Widziałam kilka literówek. Trochę przeszkadzały w czytaniu, jednak się do tego nie przyczepiam, bo ja też często popełniam błędy.

Ogólnie, gdybyś nie skopiowała tego pomysłu, to byłoby całkiem nieźle.
Ogólnie, jest dobrze.
Ogólnie, ha! Zaraz się zmienię we wredną krytyczkę! xD

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 11:07    Temat postu:

Chloe napisał:

Ale wyszło na to, że po prostu to fanvideo opisałaś. Nie lubię tego, ponieważ wychodzi na to, że nie włożyłaś tam własnego pomysłu, a najzwyczajniej fabułę ściągnęłaś.


Z fabułą się zgodzę, ale włożyłam między linijki sporo siebie samej... ale tylko nieliczni mogą to dostrzec...

Mimo wszystko dziękuję za krytykę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 12:00    Temat postu:

Ślicznie.
Oglądałam to video, Edek mi podał, było śliczne, poryczałam się.
Co prawda, jak ktoś wyżej powiedział, był to tylko opis tego filmiku, ale widać było, że zrobiłaś to dlatego, że Cię poruszyło. I widać było Twoje własne odczucia.
Ślicznie.

Miałam nie pisać więcej na forze, ale napiszę. bo musiałam skomentować to opowiadanie, wpadłam przypadkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miracoliosa




Dołączył: 31 Gru 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pruszków

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 13:07    Temat postu:

Haha, a ja filmiku nie oglądałam, więc nie wiem o co chodzi Smile

Boże, jak aj się dziwnie czuję na tym forum, tu mam nabitych raptem parę postów, a tam prawie 300... Wolę chyba xad, tam już się zadomowiłam na dobre, a tu kiedys wpadłam parę razy.

No ale mniejsza. Na początku powiem Ci, żebyś przeczytała swoją dedykację, bo zrobiłaś pod kooniec parę literówek (które się pojawiają jeśli wciśnie się naraz caps lock i shift, potem y zamienia się na z itp.), ale to jedyne błędy jakie zauważyłam, więc spoko Smile

Co do opowiadania - być może włożyłaś w to cząstkę siebie samej i ja to doskonale rozumiem, bo w opowiadania należy się właśnie wczuwać w ten sposób, ale... wykonanie ogólnie rzecz ujmując było średnie. Poprawne, to fakt, ale nie było w tym nic szczególnie ujmującego ani szczególnego. Kurczę, aż mi wstyd że mówię takie rzeczy, chyba pierwszy raz zdażyło mi się nie wyrazić w pełni pozytywnej opinii na temat Twojego opowiadania...
Wybacz proszę (o Czizas, przypomniała mi się ta boska piosenka tego głupiego kolesia :wybaaaaacz, wybacz proszęęęęę Wink ). Czekam na kolejne opowiadanie, bo przecież jak raz nie wyszło w pełni idealnie nie oznacza, że kolejne będą odbiegały też od ideału Smile

Całuski,
Mir


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Areis




Dołączył: 28 Cze 2006
Posty: 217
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: niebo, schody, piekło... a ja mieszkam na tych schodach...

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 16:04    Temat postu:

Mogłam klepnąć rano. Trudno, przepadło.

Po lekturze twincestu Loreley niewiele innych robi na mnie wrażenie.
Poza tym, ogólnie nie przepadam za tą formą, spotkałam się z kilkoma skrajnie przesadnymi przypadkami i do tej pory wydają mi się niesmaczne.
Pomysłu ocieniać nie będę - jednoczęściówka to bardziej opis filmiku, jak zauważyła Chloe, aczkolwiek ów opis jest naprawdę dobry.
Wykonanie w Twoim stylu, czyli powalające.
Ładnie.
Oj, ładnie...

Pozdrawiam serdecznie.
~Areis [Lucyferia]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Docia




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 1038
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nikąd...

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 17:59    Temat postu:

Podobało mi się.
Naprawdę, a szczególnie to zakończenie.
Takie smutne.
chciałam obejrzeć filmik ale co chwile mi się niestety zacina.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wunderschön




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pokój Męża.

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 18:16    Temat postu:

Shocked
Jeśli chciałaś wzbudzić płacz, to szczerze powiem, że nie płakałam...
owszem, jakiś dreszcz przeszedł mi po plecach. Było to strasznie nierealistyczne.

wiem, wszystkie opowiadania są nierealistyczne, ale to było szczególnie sztuczne.
tyle razy widziałyśmy (fanki) w mediach, że Bill jest silny psychicznie.
Może to tylko moje odczucie, ale Bill jest naprawdę silnym człowiekiem. Nie poddaje sie z byle powodu.

Może porównanie nie teges, ale styl jak dla mnie jest bardzo fajny, błędów też nie ma xD Nie żebym była na nie...
Mi sie podobało, ale Bill by tak szybko nie odpuscił Cool

pozdrawiam. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 18:35    Temat postu:

Areis - czytając twój komentarz zastanawiałam się kim jesteś, dopóki nie dotarłam do ostatniej linijki Smile
Wykonanie w moim stylu? Być może...

Docia i helcia - dziekuję.

Luthies i Mir - no cóż... nie zawsze musi być idealnie... nie zawsze się udaje...

Wunderschön - nie chciałam wzbudzić płaczu. Po prostu chciałam napisać to, co w pewien sposób czułam... Nie wszystkim sie podoba, nic na to nie poradzę...
Wiem, że Bidonek to silny człowiek, ale napisałam tam gdzieś po drodze stwierdzenie "po tygodniach"... nie powiedziałam ilu... to należy do was... każdy interpretuje tak jak chce.
Miło, że uważasz mój styl za fajny, bo ja sama tak bym go nie określiła.

Dziękuję za komentarza, zarówno za te przychylne jak i te krytyczne.
Każde słowo wypowiedziane przez was, jest dla mnie bardzo ważne.

Pozdrawiam
yuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myszkap




Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Pabianice

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 20:32    Temat postu:

kochana Ty moja
cały dzień myślałam co tu napisać
i nie wymyśliłam nic sensownego,
dlatego napiszę Ci tylko tyle,
że bardzo podobało mi się Twoje opowiadanko
jak jeszcze po przeczytaniu obejrzałam ten filmik
to aż mi się łezka w oczach zakręciła


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Lolly
TH FC Forum Team



Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 2878
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 20:53    Temat postu:

Bym powiedziała, że ładne, gdyby nie ten filmik.
Ten przekreślił wszystko, wybacz, ale jestem na nie w tym momencie.
Mimo że dałaś coś z siebie samej to.. nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funny Otherwise




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łóżka.

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 21:11    Temat postu:

Oglądałam ten filmik w linku znalezionym na kaulitzinlove.fora.pl. Oczywiście jest piękny. A ubrany w jednoczęściówkę (że co?!) jest jeszcze lepszy. Mówię jak połamana.
Podobało mi się


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KasieNka_LoDz




Dołączył: 21 Cze 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ..z powstającego świata wyobraźni..

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 21:55    Temat postu:

Yuna!!
Wczoraj ryczałam bo widziałam filmik.
Dzisiaj ryczę, bo czytałam to!!.
Piękne...
Na mnie działa ze zdwojoną siłą...
Może to się wydać śmieszne, ale przeżyłam to jak by się działo naprawdę....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yuna vel laya




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 485
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Vampirlandu ]:->

PostWysłany: Środa 09-05-2007, 22:02    Temat postu:

myszkap - dziękuję za słowa uznania Smile
Funny Otherwise - fajny ten twój komentarz Smile "ubrany w jednoczęściówkę" Very Happy Dziękuję Very Happy
KasieNka_LoDz - ale ja nie chciałam, żebyś płakała słońce... nie chciałam, żeby ktokolwiek płakał.

Pozdrawiam
yuna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incia




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szajzeeeeeeeeeeeeee!!!

PostWysłany: Czwartek 10-05-2007, 15:24    Temat postu:

Pierwszy twincest, który przeczytałam bez żadnej odrazy. Tak, to prawda. Nie lubie twincestu. Ale to przeczytałam, bo coś mnie tknęło. A potem wciągnęło. Nie, nie żeby to było jakieś dzieło. Bo twincest jest generalnie oklepany... Ale... Jejku... Było ok. A to jak na mnie i na twincest baaaaaardzo dużo... Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czwartek 10-05-2007, 18:15    Temat postu:

Nie wiem czy dobrze, ale sądzę, że nie, obejrzałam najpierw filmik.
No własnie. Teraz Twoja jednoczęściówka wydaje mi się jedynie jego streszczeniem, wychwyceniem tego, co najważniejsze. Od siebie dodałaś niewiele.
Ogółem jest naprawdę ładnie, ale chodzi o to, że większość jednoczęściówki to są słowa autorki filmiku. I jej pomysł.

Dlatego.
Pierwszy raz wyrażam tak sprzeczną opinię co do opowiadania.
Podoba mi się, ale jestem na nie.

Mam nadzieję, że zrozumiałaś.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Is.Kay




Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łomża

PostWysłany: Czwartek 10-05-2007, 20:55    Temat postu:

na początku było tak: hmmm.... przeczytam
później: eee.... twincest i jakieś teksty piosenek... nie czytam...
przeleciałam trochę na dół... woooow... wciągneło mnie ----> dobra, czytam od początku Grey_Light_Colorz_PDT_12
no i przeczytałam!!! raczej nie umiem krytykować, więc powiem, że mi się podobało... te zakończenie zupełnie mnie zaskoczyło!!! a tak ogólnie to opowiadanie było takie smuuutne, ponure, szare... (nie traktuję tego jako minus)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta~~miki




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dziura nad morzem zwana Gdańskiem

PostWysłany: Piątek 11-05-2007, 14:45    Temat postu:

E no że jak po co mu to było? Do kogo to pytanie?
Bo ja słabo zrozumiałam. Z resztą ostatnio często mi się to zdarza. O.o.
Ogółem fajnie. Ciekawy pomysł i bardzo ładne wykonanie.
Pozdrawiam i życzę weny.
marta


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sprężynka




Dołączył: 11 Lip 2006
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Piątek 11-05-2007, 15:50    Temat postu:

Filmik jest jak najbardziej genialny.
Opowiadanie? Hm... jakoś tak nie poruszyło mnie.
Jak dla mnie za dużo było przytoczonych fragmentów z tego video.
Praktycznie miałam wrażenie, że czytam samo tłumaczenie.
I myślę, że jakbym tego wcześniej nie oglądała, nie zrozumiałabym o co chodzi w opie.

Ale fajnie, że ktoś zwrócił uwagę na ten filmik.
Pozdrawiam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime




Dołączył: 04 Lut 2006
Posty: 1952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 11-05-2007, 16:18    Temat postu:

Również przyłączę się do tych wypowiedzi, które stwierdzają, że to zwyczajny opis filmiku. Nic szczegółowego. Po prostu opis. Nie poruszyło mnie...
Filmik oczywiście klasyka twincestowa, ale to opowiadanie... Opis. Nic więcej.
Przynajmniej ja tak twierdzę.
Co nie znaczy, że nie jest napisane ładnie i składnie - bo jest bardzo ładnie napisane, ale uważam, że jakby za mało od siebie dodałaś.
Pozdrawiam Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin