Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pomóż mi lecieć

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Incia




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szajzeeeeeeeeeeeeee!!!

PostWysłany: Środa 14-02-2007, 19:25    Temat postu: Pomóż mi lecieć

Inspirowane przede wszystkim "Hilf mir fliegen" i koncertowym "Der letzte Tag".
Dla wszystkich, którzy potrzebują miłości, a nie dostali jej w wlentynki.
Troche bajkowe...


Obudził mnie świst powietrza.
Przyszedłeś.
Przymknęłam oczy. Udawałam, że śpię.
Poczułam jak delikatnie stąpasz po moim łóżku. Nie chciałeś mnie obudzić.
Odwlekałam moment, w którym na ciebie spojrzę.
Przykucnąłeś koło mnie.
Czułam, że się śmiejesz.
Wiedziałeś, że nie śpię. Otworzyłam oczy.
Śmiałeś się.
Wyszłam spod kołdry. Miałam na sobie najładniejszą koszulę nocną.
Podałeś mi rękę.
Nie bałam się. Nie miałam czego.
Wyszliśmy na balkon.
Delikatnie postawiłeś mnie na barierce. Sam zrobiłeś to samo.
Zaraz miała się zacząć nasza kolejna podróż.
Uwielbiałam uczucie wolności. Uwielbiałam być z tobą, jedyną osobą, która się wtedy liczyła.
Znów wziąłeś mnie za rękę i wznieśliśmy się w powietrze.
Wiatr muskał moją twarz.
Opadliśmy na dach starego budynku.
Powiedziałeś coś, nie pamiętam co.
Twój głos był cudowny. Uwielbiałam gdy do mnie mówiłeś.
Objąłeś mnie swoim ramieniem.
Poczułam jak otulasz mnie skrzydłami.

Gdy rano się obudziłam, byłam w domu.
Nie było cię.
Na pościeli leżało białe piórko. Z twojego skrzydła.

Leżałam nieruchomo.
Która to noc, gdy cię nie ma?
Po moim policzku spłynęła łza.
Marzyłam, że usłyszę znajome trzepotanie skrzydeł i świst powietrza.

I znowu byliśmy razem.
Było tak jak kiedyś, a jednak coś się zmieniło.
Twój głos, twoje oczy… Jakby wyblakły. Stały się smutne.
Nie umiałeś już tak cieszyć się lotem. Kiedy spełniły się twoje marzenia, od kiedy potrafiłeś latać w myślach, to ci wystarczało. Nie potrzebowałeś już mnie. I to bolało najbardziej.
—Mei…
—Tak?
—Ja…
—Tak. Wiem, kiedyś musiał nadejść czas. Kiedyś to się musiało skończyć.
—Nie płacz. Ja… Wrócę. Do ciebie.
—Nie musisz. Tylko pomóż mi lecieć do domu. Proszę, tylko tyle.

Stałam przy oknie.
Patrzyłam na gwiazdy. Brakowało mi ciebie.
Twojego oddechu, twojego głosu, twoich skrzydeł…
Chciałam znów polecieć, jak kiedyś.
Otarłam łzę.
Jedna z gwiazd zaczęła się zbliżać.
Już wiedziałam.

—Nie zapomniałaś.
—Ciebie się nie da zapomnieć. Myślałam, że już nie wrócisz. Myślałam, że wtedy przyszedłeś, bo nie chciałeś mnie zranić.
—Nie, Mei. Musiałem przychodzić rzadko. To się nie mogło wydać, ale nie zapomniałem. Czekałem na spokojniejsze czasy. Ja…
Wzięliśmy się za ręce. Twoje skrzydła otuliły mnie jeszcze raz. Pomogłeś mi po tylu latach lecieć. Znów lecieć.
Opadliśmy na nasz dach.
I wtedy spadł deszcz.
Pojedyncze krople osiadły na twoich włosach.
Dotknęłam jednej z nich. Spadła.



Celowo nie wyjaśniam, który to chłopak.
Chcę wam powiedzieć, że każdy z nich może to zrobić.
Tylko musicie w to wierzyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natt




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 14-02-2007, 19:56    Temat postu:

O tak.
Podobało mi się.
Było lekkie, a czegoś takiego potrzebowałam.
Miłość dodaje skrzydeł, a Ty pięknie to ukazałaś.
Weny,
Natt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drache




Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 14-02-2007, 20:36    Temat postu:

Naprawdę ślicznie napisane, gratulacje! Very Happy Bardzo mi się podobało, chociaż nie ma tam powiedziane, że to chłopak z TH. Wink Wybacz, niestety nie potrafię pisać rozbudowanych komentarzy. Embarassed

pozdrawiam i weny życzę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
juchasek




Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: szajzeeeeeeeeee!!!

PostWysłany: Czwartek 15-02-2007, 8:35    Temat postu:

ida znasz moje zdanie na temat twoich opek czy jak to tam idzie, ale bardzo mi się podobają. Nie mogłam się powstrzymać przed opisaniem twojego opowiadania, chociarz nie lubie tego robić ( jakby to niebyło twoje opowiadanie to nieskomentowałabym Laughing )

WENY ŻYCZE


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fuken




Dołączył: 10 Gru 2006
Posty: 189
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 15-02-2007, 10:03    Temat postu:

Ładne.
Takie lekkie xDD
Mi najbardziej pasuje tutaj Bill.
Jakoś Georga latającego nie moge sobie wyobrazic xD

Wyłapałam jeden błąd:

Cytat:
Uwielbiałam gdy do mnie mówiłeś.

Uwielbiałam, gdy do mnie mówiłeś. (przecinek)

Zyczę weny i pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Piątek 16-02-2007, 1:50    Temat postu:

Niby lekkie, ale lekko dziwne Smile
Ale podobało mi się bo było takie magiczne.
Takie...
Ah, nie ważne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Piątek 16-02-2007, 14:05    Temat postu:

Piszesz strasznie krótkie zdania. Źle mi się przez to czytało, tak, jakbym biegła i cały czas ktoś podcinał mi nogi. A kiedy nagle pojawiało się jakieś dłuższe zdanie, to już totalnie wybijało mnie z rytmu.
Ogólnie historia byłaby niezła, ale w tej formie opowiadania wyszło średnio. Opisów praktycznie brak, same słowa, że objął, poleciał, przytulił etc. jeszcze nie wystarczają.
Piszesz ładnie, ale kiedy popracujesz trochę to efekty na pewno będą bardzo duże.
Od strony technicznej, raz, bądź dwa zabrakło gdzieś przecinka, a poza tym więcej błędów nie widziałam.

Pozdrawiam, weny życzę i czekam na kolejne opowiadania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kate :)




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 353
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Bielany

PostWysłany: Piątek 16-02-2007, 15:13    Temat postu:

Takie... inne?
W tej roli wyobrażam sobie Billa.
Końcówka średnio mi się podobała,
a ogółem to wygląda jak jeden wielki list do Niego.
Tak uważam.

Czekam na kolejne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zulla




Dołączył: 27 Maj 2006
Posty: 2081
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: mit gestreiftes Käppchen von B.!

PostWysłany: Piątek 16-02-2007, 19:03    Temat postu:

umiesz pisać
wstęp jest śliczny,
dopóki nie pojawia sie fikcja, ja jej po prostu nie lubie.
nie lubie takiej bajkowej fabuły

ale bardzo ładnie, naprawde
widziałam w tej roli Billa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Piątek 16-02-2007, 19:16    Temat postu:

Rzeczywisćie... bajkowe.
I choć czasem takie lekkie opowiadania bardzo mi się podobają to Twoje jakoś tak... nie do końca. Zabrakło mi tu opisów. Za mało rozbudowane moim zdaniem, właściwie cały czas o tym samym. Ale... coś w sobie miało.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark marona




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Loitsche

PostWysłany: Sobota 17-02-2007, 11:48    Temat postu:

Podobało mi się. Takie "bajkowe" ale prawdziwe zarazem. Daje do myslenia.

Pozdrawiam, Marona Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Martynka_Kaulitz




Dołączył: 28 Sty 2007
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kutno

PostWysłany: Sobota 17-02-2007, 12:31    Temat postu:

Ślicznie... Z łatwością mogłam wyobrazić sobie opisywane przez Ciebie sceny. I te skrzydła... Ładnie Grey_Light_Colorz_PDT_12

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna P.




Dołączył: 25 Sie 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: się biorą dzieci?

PostWysłany: Sobota 17-02-2007, 13:37    Temat postu:

Kropelka z ostatniego zdania skojarzyła mi się z Come back to me baby Us5, ale ja nie o tym
Ładnie, nawet miejscami rzekłabym wzruszająco.
Ja wiem co to za chłopak. Czuję osobowość mojego mężusia
Swoją drogą już 7 lat jesteśmy ze sobą. Dobra, znów zmieniam temat.
Naprawdę OK, podszlifuj swój styl, a będzie cycuś.
Weny życzę.
P. Heart


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Incia




Dołączył: 08 Paź 2006
Posty: 227
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szajzeeeeeeeeeeeeee!!!

PostWysłany: Niedziela 18-02-2007, 18:38    Temat postu:

Luthies- To nie to co ci wysłałam, tamto to była wieloczęściówka. xD Miło mi, że moje opka mają ciepło. Nawet, jeśli to częściowo po kąpieli. xD
Natt- jest lekkie, bo miało pocieszyć, rozweselić i wprawić w magiczny nastrój...xD Fajnie, że ty z tego skorzystałaś.
Drache- Hih, dzięki! Nie jest powiedziane, że to chłopak z TH, to prawda. Ale sam fakt, że jest to w tym dziale, na to wskazuje.
juchasek- Co tu powiedzieć? Chyba już wszystko wyjaśnione.
Fuken- No tak... Georg średno pasuje... Ale, gdyby ktoś chciał go tam umieścić... Czemu nie?
helcia- Było magiczne, bo ludzie nie latają.xD I było dziwne, bo miłość jest dzika... Hih
Mod-Falka- Postaram się pracować nad stylem. Krótkie zdania mi się jakoś dobrze pisze, ale co poradzić, jak czasem musi się pojawić długie i wybić z rytmu? Może następnym razem napiszę coś trochę dłuższymi zdankami. xD
Kate Smile- Inne, inne... Jak list? Mówią mi, że jak wiersz...xD A kolejne... Niedługo!
Zulla- Dziękuje ci bardzo Masz prawo nie lubić fikcji. Ale tu musiało tak być.
Leb die sekunde- O tym samym, bo mnie nurtuje ten temat! Jest taki... Fajny? Ale nie musi być dla wszystkich. Cieszę się, że coś w sobie miało. Miałam taką nadzieję. Very Happy
dark marona- daje do myślenia? Tego się nie spodziewałam... Ja jak je napisałam, nie mogłam mysleć... Ale ja jestem dziwna.
Martynka_Kaulitz- Skrzydła mnie właśnie tak inspirują! Są takie cudowne... I miło, że ci się podoba.
Panna P.- Szlifuję cały czas. A co do kropelki, to raczej nie chodziło mi o Us5 xD Deszcz był nawiązaniem do Der letzte Tag. Wyrosły mi skrzydła! P. się podobało? Jak miło...

Co do tej postaci... Ja też sobie Billa wyobrażałam, ale dałam dowolność, bo nie pasował tu tylko on... Tom też mógłby być.

Dziękuję wszystkim za komentarze i pozdrawiam
Inn


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin