Tokio Hotel

Świstuś · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 22:12 Temat postu: Połączeni. Cza czą.

Wytykajcie błędy, bijcie.
W końcu to moja pierwsza jednoczęsciówka.
Ale krytyka uskrzydla.
Hah.

Z dedykacją dla Gagusia.

Booo... Ty jako pierwsza to przeczytałaś. x))

I obowiązkowo [link widoczny dla zalogowanych], bo bez niej to ani rusz. x))

A! I proszę czytajcie to do textu piosenki.
Bo tak to dziko wam wyjdzie.
O.
I uszanowanie z mojej strony dla wszyystkich czytelników.

***

1,2,3 clap babe
1,2,3 clap babe
1,2,3 clap babe
1,2,3 clap babe
1,2,3 clap babe
1,2,3 clap babe

Ona i On.
Połączeni. Własną miłością.
Tym razem w tańcu.

Oye muchacha
Tell me what is going on
Ay que te pasa?

On patrzy w jej brązowe oczy kładąc rękę na jej ramieniu.
Ona spogląda na niego z uśmiechem.

You listen to my chacha
and you can't stop moving
i see you grooving all night
keep at on danza.

Ten zielonooki chłopak był pożądany przez nią od wielu lat.
Wreszcie są razem.
Dzięki tańcom.
Dzięki czaczy.
Dziwnym trafem zaczęli tańczyć razem. Czaczę.
To było dokładnie rok temu.

Show me how you move your feet
Now let me see
I got you going crazy
La vida is fire
Just broken louder tonight.

U Ann, przyjaciółki naszej rudowłosej, odbywała się impreza.
W noc świętojańską.
Najkrótszą noc roku.

Ladies flacas come to me
I know i gotta what you need
Let's get it wild and cha cha all night long.

On poprosił Ją do tańca.
Zgodziła się.
Ich pierwszy taniec wyglądał niezwykle.

Everybody in the party do the cha cha !
Everybody broken da feel the cha cha!

Ona ocierała się o Niego zalotnie, kręciła biodrami.
Kucając patrzyła na Niego z uwielbieniem.

Hey muchacha give me your cha cha
y cha cha cha 1 2 3 pa' bailar.

On, ubrany w dżinsy i hawajską koszulę, zerkał z nieukrywanym podziwem wobec tej istoty.
Poddał się ruchom, które ona mu dyktowała.

Everybody in the party do the cha cha!
Everybody broken da feel the cha cha!
hey muchacha give your cha cha
y cha cha cha 1 2 3 pa' bailar.

Krok do przodu, do tyłu! Połączone ręce, celowo przerwane.
Teraz tańczyli tak, aż wszyscy przerwali swoje żałosne pląsy.
Stojąc w okręgu przyglądali się tej dwójce.

Oye muchacha
Light up the stick
Put it on your lips
I love the way you move your hips
You'll classy but sassy
I know that your dancing for me
Cosita rica tell me what's it gonna be
i wanna take you home with me
Mamita de mi corazon
and if you feel me baby
come on let's just get it on.

Brązowe i rude włosy falowały w rytm muzyki.

Ladies flacas come to me
I know i gotta what you need
Let's get it wild and cha cha all night long.

Georg.
Lena.

Everybody in the party do the cha cha
Everybody broken da feel the cha cha
Hey muchacha give me your cha cha
y cha cha cha 1 2 3 vamo a bailar
Everybody in the party do the cha cha
Everybody broken da feel the cha cha
hey muchacha give me your cha cha
y cha cha cha 1 2 3 vamo a bailar

Ta dwójka nie zwracała uwagi na resztę.
Liczyli się tylko Oni.
Wpatrując się we własne oczy, tańczyli razem.
Zalotnie, jakby zdobywali tą drugą osobę.

1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
a q t gusta...
1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
1 2 3 calum...

No te me resistas anda y dame tu cosita
Vengase ahora mami rica que vamos a bailar

Z uśmiechem na ustach przytulali się do siebie, by za chwilę oderwać się od ciała tej pożądanej połówki.
Jej brązowa spódnica falowała, gdy kręciła biodrami.
A pomarańczowa bluzka, z wyraźnym zarysem jej piersi, lgnęła do koszuli jej partnera.
Nie chcąc się od niej oderwać.

Everybody in the party do the cha cha!
Everybody broken da feel the cha cha!
Hey muchacha...

baila cnmigo hey baila cnmigo.

Nie wiedzieli ile trwała ta piosenka, czy cały rok, czy tylko kilka minut.
Dla Nich czas się nie liczył.
Dla Georga liczyła się tylko Lena.
A dla Leny Georg.
Mknąc no drewnianym parkiecie, okręcali się wokół własnej osi.

Everybody in the party do the cha cha
Everybody broken da feel the cha cha
Hey muchacha give me your cha cha
baila cnmigo hey baila cnmigo
Everybody in the party do the cha cha
Everybody broken da feel the cha cha
hey muchacha give me your cha cha
y q cha cha 1 2 3 vamo a bailar

Piosenka dobiega końca.
Zwalniają ruchy...

Everybody in the party do the cha cha
Everybody broken da feel the cha cha
Hey muchacha give me your cha cha
baila cnmigo hey baila cnmigo
Everybody in the party do the cha cha
Everybody broken da feel the cha cha
hey muchacha give me your cha cha
y q cha cha 1 2 3 vamo a bailar

1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
a q t gusta...

Ostanie dźwięki.
Przystają.
Spoglądają w oczy.

1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
1 2 3 calum...
a q t gusta...

Rozumieją się najlepiej.
On zniża głowę.
Ona staje na palcach.

Połączeni w namiętnym pocałunku.

I dopiero po blisko 40 sekundach zauważają innych.
A oni biją im brawo.
Skandując „gorzko, gorzko!”.
Cóż mogą zrobić?

Znów toną w pocałunku.

***

Bijcie! Very Happy

Hah, mam nadzieję, że się spodobało.

Każdy wasz koment jest dla mnie n iezmiernie ważny.
Błagam, komentujcie.

Syś · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 22:19 Temat postu:

1?

EDIT:

Boże. Nie nadążyłam za czelo (ju pi si warto wracac do domu xD) ale ciupka z tym. (ciupka.. by kumpela Roxy, która opowiadała Roxy-Poxy o tym ze.. a nie wazne XD)
Nie wyobrazam sobie Georga tańczącego czacze i już. Nie.
(wystarczyły 2 lata toważyskich i juz z daleka iwem cyz ktos moze czy nie xD). Nie nie nie.
Ale gdyby nie to, to ta jednopartówka całkiem mi się podoba. Namieszałaś z tym textem nie idzie sie odnalezc, ale jakbys przeczytala moje jednopartowe gówno to ugh.
<rowniez dedykowane gagus oczywiscie>

= Podoba mi sie xd

THpoland - Conected pepole.
Koljen - in da szikago. Z polskim IP of course

Syś

Diablica · Wysłany: Czwartek 20-07-2006, 22:31 Temat postu:

2?

Zielonooki xD Georg

Taniec cos co bardzo kocham.
A to opo idealne (przynajmniej dla mnie).
Wszystko doskonale opisane, takie magiczne.

Nic dodac , nic ujac.

* Piosenka swietnie dobrana, trzeba bylo szybko czytac xP!

Rosenrot · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 10:57 Temat postu:

No i jestem! Very Happy

Dziękuje ze dede

Już Ci mówiła, świetnie to napisałaś.
Użyłaś tak mało słów, a stworzyłaś taką nadzwyczajną atmosferę.
A jeszcze ta piosenka... Wszystko razem łączy się w idealną całość!
Podobało mi się, bardzo.

Pozrawiam!

stove · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 11:14 Temat postu:

Piosenka bardzo, bardzo fajna - genialna ;P
Tylko ja nie umiem czytać wraz z melodią i dlatego jak ją sobie puściłam momentalnie mi się wszystko pomieszało... xD
Miałam się wypowiedzieć... No więc:
Kocham tańce latynoamerykańskie... Miłość, pożądanie... mniam ;]
Nie wiem czemu ale nie pasował mi tu Georg... Żaden z chłopaków mi tu nie pasował... Oni nie są stworzeni do tańca... ;P
Jak Georg wygina się grając na basówce mam wrażenie, że zaraz złamie sobie kręgosłup... Bill jak trzęsie tym tyłkiem to niedobrze mi się robi, Tom wystarczy, że zegnie nogi i przysunie gryf do widowni już śmiać mi się chce, a Gustav... no cóż... on to się na tej perkusji dużo nie rusza ( nie mówiąc o rękach, ale bez tego by się nie obyło xD ) ;P
Opowiadanie było... właściwie więcej dostrzegłam tam tekstu piosenki... :)Nie było błędów stylistycznych, gdyż nie rozpisałaś się za bardzo... Lecz oprócz minimalności nie było tam nic złego... Właściwie to nie umiem się jakoś konkretnie wypowiedzieć na temat takiego opowiadania ;]
Gdybyś opisała coś więcej, na pewno wyraziłabym jaśniejszą opinię ;]
Było ładnie :)

Dziękuję za uwagę... ;]
miłej cha chy xD < tak to sie odmienia? :D >
;*

MartyŚ · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 11:24 Temat postu:

Opowiadanie, aż mnie urzekło Smile

Nie zwracam uwagi też na to, czy się lubimy, czy nie, bo to akurat tutaj nie miało znaczenia.
Piosenka na tej stronie nie chciała mi pójść więc włączyłam ją w komputerze

W sumie było mało treści, ale opowiadnie - magiczne Smile

Dziękuję za uwagę, pozdrawiam.

Unendlichkeit · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 13:36 Temat postu:

Tekst piosenki zgrabnie omijałam, trochę mi przeszkadzał. Ładnie opisane. Krótko, bo gdyby było dłużej to byłoby to zbyt ciężkie, niezjadliwe.
Pozdrawiam.

Teallin · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 14:57 Temat postu:

Genialne!

Nie zgubiłam się, nadążałam za melodią.
I...
Całość wyszła wraz z Chelo zaj********!
Wink

Naprawdę gratulacje wyczucia stylu i sprawności pióra (w przenośni)
Czekam na coś nowego.
Bo podoba mi się, po prostu Wink

I cieszę się, że był to Georg. Chociaż go nie lubię to tylko on pasuje mi do rytmów Cha-Cha z całego kwartetu TH.
Całuję

Tea

Martosia · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 15:21 Temat postu:

Jestem zachwycona!
To było takie... niezwykłe!
Kocham taniec. Nie jestem zbyt dobra w cza-czy, gdyż bardzo żadko tańcze, ale... to nie zmienia faktu, że cholernie mi się podobało!
Więcej takich opowiadań.
Wydaje mi się, że z opowiadania, na opowiadanie będziesz coraz lepsza.
Czyżby nowy talent na forum?

Jak zawsze krótko i na temat...
Martosia.

Świstuś · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 15:41 Temat postu:

No super. Napisałam komenta i mi firefox padł. Grey_Light_Colorz_PDT_26

'

No ale ok, pisze od nowa.

Syś! Taa, ja też sobie nie wyobrażąm. Very Happy

Ale trze było dać kogoś z TH, żeby była jednoczęsciówka TUTAJ, a nie TAM. O.

Diablica Yhy, magiczne! Jak to Syś wczoraj powiedziała "to chyba czarna magia". No to LOLOWO.

Gaguś Kochanie, nic nie jest idealnie. Oproocz tego opa *śmiech na sali* Nie no, joooke! Miło Cię tu widzieć!

Stove, moja bogini. No wiez, nie napisałam więcej, bo taki mi wena dyktowała. A cokolwiek chciałam dopisać tak jakoś dziko wychodziło. Grey_Light_Colorz_PDT_06

Martyś, miło mi. Heh, ja uwielbiam taniec.
Ale nie tak jak mój qmpel. On to szaleje za wszystkim co z tańcem związane. Nie moge się doczekać, żeby mu to pokazać. Very Happy

Unen. Kolejny wspaniały artysta. Nie umiałam napisać więcej. No cóż, bywa. Very Happy

A piosenkę uwielbiam.

Tea Nosz, kurdę, tyle komplementów w jednym poście! Niezmiernie mi miło!
A piszę to z wielkim rogalem i rumieńcem na pyszczku! Grey_Light_Colorz_PDT_06

A piszę tak ponieważ uwielbiam czytać książki. To mój żywiooł jest. x))

I wreszcie Martosia! Też kocham taniec, choć średnio na jeża mi to wychodzi. Very Happy

Nie planuję kolejnych opowiadań. Bo wszystko co piszę, piszę spontanicznie. Bez żadnych planów, czy wcześniejszych pomyślunków.

Takżę, dzięki wielkie za komenty. I komplementy.
A teraz uśmiech mi z twarzy nie zejdzie ( przez Was! ) do końca tygodnia!

SimplePlanowa · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 16:21 Temat postu:

Dziekuję Ci wielce że dostałam PW Wink

nie czytam często jednoczęściówek... więc sama bym nie wpadła...
Świetne!
Czyta się lekko... w rytm muzyki Very Happy

Taniec... to jest to...
i do tego Georg...
wszystko Świetnie pasujące!.

kłaniam się nisko... Simple

Solarie · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 16:39 Temat postu:

Hmm...nie mogę tego opowiadania zaliczyć do bardzo dobrych.Co najwyżej dobre. Jakoś mnie tak nie urzekło. Ja potrzebuje czegoś innego, takie...głębokiego. I Georg, jakoś nie mogłam go sobie wyobrazić w roli tancerza.Nie jego. Jednakże stwierdzam, że talentu Ci nie brak.Musisz go tylko troche podszlifować Wink

[/url]

Tajniaczka · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 16:53 Temat postu:

Dzięki za zaproszenie Wink

Właśnie nie miałam czego czytać Very Happy

Mam nadzieję że mi dziko nie wyjdzie jak bede czytać bez piosenki bo musze zejść z kompa, więc drukuję i czytam ;>

A później koment :]

Mod-Falka · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 17:48 Temat postu:

Zwykle nie czytam przy muzyce. I tutaj najpierw przeczytałam bez podkładu i tak jakoś... no czegoś mi brakowało. A potem włączyłam muzykę i było świetnie. Piosenka genialna i super mi się przy niej czytało.
Potraktowałam piosenkę jako coś zespolonego na trwałe z tym opowiadaniem. Tekst i melodia uzupełniały się nawzajem.
Bez błędów i z pomysłem. I nawet Georg mi tu pasował, chociaż sama nie wiem czy on tak wspaniale tańczy Smile

Naprawdę fajne Smile

Pozdrawiam

S.E.T.A. · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 17:48 Temat postu:

Dobre.
Podobało mi się.
Trzeba było szybko czytać, lecz atmosfera wisiała w powietrzu, gdy się czytało.
Lecz nie wyobrażam sobie Georga tańczącego moją kochaną czaczę.
No cóż..
Wszystko jest możliwe w wyobraźni.
Piosenka dobrze dobrana.
Jest okey.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na kolejne dzieła...
Avis

Mod-Troskliwy Miś · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 19:29 Temat postu:

uuu
bardzo mi się podobało ;]
lekkie delikatne
nie dużo tekstó ale to powodowało że było wyjątkowe i inne niz wszystkie :}
brawo dla Ciebie skoro to Twój pierwszy raz :}
opisałaś to delikatnie i subtelnie
nie wiem czemu ale nie myślałam że to będzie Georg ta Hawajska koszula mnie zmyliła
taniec coś pięknego kocham tańczyć i to może dlatego przypadło mi to aż tak do gustu ? nie wiem moze Very Happy

pozdrawiam i żyzce weny na następne opowiadania bo mam nadzieję że będą :}

hela_z_wesela · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 19:57 Temat postu:

dżordzu!!!!!!!!!!!!!!!!
To było o Dżordzu!!!!!
I z tą piosenką, co mi się podoba (tylko poczucia rytmu za choelre odkryć w sobie nie moge xD). Piosenke puszczałam tak jak mi sie podobało, ze wreszcie pousciłam ja od nowa, a ona mnie dogoniła, ale kompletnie mi to nire przeszkadza.
Dżordżu... Ach mój Dżordżu...
Nigdy mi nie mówił, ze umie Cza czę... Moze mnie nauczy?
Dziękuję, bo bym nie zajrzała, a podoba mi sie zajedwabiście xD
Padam, mzoę rzucające nie było, ale podoba mi się.
Chyba dzieki pisoence i Dżordżowi, ale przyjęłabym do tego nawet Szczotę. Nawet Mopa. Miska.. sama nie wiem xD
Dzordżu...
ide z nim potańczyć.

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Świstuś · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 21:33 Temat postu:

hela_z_wesela Musi cię nauczyć. A jak nie, to w ryj mu! O.
Ciezę się, że się podobało. x))

Miś Ach, wiesz, mi imprezy się kojarzą z hawajskimi koszulami. Laughing

Także, tu też musiała być.
A weny to nawet ja sobię życzę. Zobaczymy czy te życzenia się spełnią. Mam nadzieję, że tak. bo chcę napisać coś dobrego. Po raz kolejny?

S.E.T.A. Taak, wyobraźnia to coś niesamowitego. A Dzordzu? Dzordzu jest git! Very Happy

Falka Trzeba go zapytać. Ale to zostawmy Heli. Ona się z nim rozprawi. Smile

A brak błędó... podziękować trzeba tym książką które czytam. Bo czytanie jest najważniejsze.
I jeszcze jedno: pisałam przy piosence. To ona mnie natchnęła. Także, jej udział w opowiadaniu jest niemal 50%. Very Happy

Tajniaczka Z niecziepriwością czekam na twój komentarz. Very Happy

A wyjdzie Ci dziko, zobaczysz. Tak więc polecam czytanie z muzą. Jeszcze raz. Very Happy

Solarie Cieszę się, że dobre. Piewsza moja jednoczęściówka. I aż tak fajnie. Dobrze, że to nie jakiś gniot.

Simple Ja też żadko czytam. Nie jesteś sama. I cieszę się, że wpadłaś do mnie. Very Happy

"Świetnie pasujące" Hmm.. Dzięki! I jeszcze coś:
- Puchatku?
- Tak, Prosiaczku?
- Nic, chciałem się tylko upewnić, że jesteś. Very Happy

hela_z_wesela · Wysłany: Piątek 21-07-2006, 21:56 Temat postu:

georg protestuje. Mówi, ze nie chce pokazywac, bo się wstydzi.
Zastraszę go obiadem. Znaczy tego, zę nie dostanie.
Cha Cha!
Dżordzu łer ar ju!
Ide sobie chelo posłuchac.
everebady in the party coś tam cha cha xD

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Tajniaczka · Wysłany: Sobota 22-07-2006, 12:42 Temat postu:

Miałaś rację.
Przeczytałam jescze raz bo bez piosenki to nie to samo..

I co mam ci powiedzieć?
Kocham taniec i się wczułam. Tego mi było trzeba.
Coś innego.
A piosenka bardzo dobrze dobrana.
Podobało mi się! Coś weselszego.. w końcu.
Nie potrafię Ci nic konstruktywnego powiedzieć.
Tylko to że czułam jakbym ja było Leną i kręciła biodrami na parkiecie..
A Georg? Jak najbardziej mi pasował.. nie wiem czemu.
Jakoś tak...

Everybody in the party do the cha cha!
Everybody broken da feel the cha cha!
hey muchacha give your cha cha
y cha cha cha 1 2 3 pa' bailar.

Taaak. Dziękuję za tą jednopartówkę i za chwilowe oderwanie się od szarej rzeczywistości.
Odchodzę w Twoim Cieniu
Ave..

Cha cha cha!

goo-gu · Wysłany: Sobota 22-07-2006, 13:35 Temat postu:

Jejciuniu!
Bardzo mi się podobało. I ta piosenka - genialna. Uwielbiam czytać przy muzyce. Mam wrażenie że nie ma nic przyjemniejszego. No może prócz... tańca przy muzyce Very Happy

Wszytsko sobie wyobraziłam Razz

Idealnie, tylko u mnie Georg miał inną koszulę, nie cierpie tych hawajskich!
Ciesze się że to opo o Georgu Wink

I w dodatku takie ładne i wesołe.
Bardzo mi się podoba. Dziękuję

Mod-Negai · Wysłany: Niedziela 23-07-2006, 12:30 Temat postu:

Hm...
Poprosilas, wiec jestem.
Przepraszam, ze tak pozno, ale bylam w Anglii bez dostepu do sieci.
Przede wszystkim porazilo mnie jedno, tego tekstu piosenki za duzo.
Mysle, ze tu potrzeba nieco wiecej tresci, choc melodia sie ladnie komponowala.

Samo wykonanie bardzo mi sie podobalo. Naprawde.
Widze, ze jeszcze zawojujesz. I bardzo mnie to cieszy.
Walcz. Wybij sie. Jak najwyzej potrafisz.
Pasujesz tam.
Gratuluje i zycze dalszych sukcesow. Pozdrawiam:
~ddm

helcia · Wysłany: Niedziela 23-07-2006, 12:59 Temat postu:

NIe było to niesamowite .
A jednak mi się niesamowicie podobało.
Chyba dlatego że przypomniał mi się pewien piękny film.
Nie pamiętam tytułu.
Pamiętam że był piękny.
Ona i on.
Przeciwności. Ona z dobrego domu.On biedak. On latynos ona amerykanka.
On tańczył duszą. ONa krokami.
A jednak się połączyli.
Najpierw w tańcu potem w życiu.
I jeszcze jeden powód dla którego to mnie zaczarowało.
Ja pisałam coś podobnego Laughing

Jestem stanowczo na tak.

Mod-Pinacollada · Wysłany: Niedziela 23-07-2006, 14:38 Temat postu:

Widziałam jak tańczą.
Widziałam.
Czułam.
Tylko za szybko czytałam, wyprzedziłam piosenkę X3
Bardzo mi się podobało.
Energiczne.
Namiętne {w końcu to taniec!}
Ciekawe.!

Czemu dopiero teraz to przeczytałam?! {drapie się po głowie}

goo-gu · Wysłany: Niedziela 23-07-2006, 16:09 Temat postu: