Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Niecodziennie dostaje się list od dziewczyny swojego brata.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 15:08    Temat postu: Niecodziennie dostaje się list od dziewczyny swojego brata.

Drogi Tomie.
Pewnie jesteś zaskoczony, prawda? Przecież niecodziennie dostaje się list od dziewczyny swojego brata. Wyobrażam sobie nawet Twoją minę - zdziwiony wzrok, rozdziawione usta. Ale, co ja poradzę, że mam ochotę do Ciebie napisać? Mimo, iż jesteś w domu obok. A może chcę, abyś za chwilę z niego wyszedł? Żebyś przyszedł do ogrodu za moim domem? Kto wie...
Już dawno chciałam Ci to wyznać. Jednak strach brał górę. Teraz jestem gotowa. Chyba. Nie powinny trząść mi się ręce, prawda? Ale ja zawsze się bałam, byłam tchórzem. A teraz, bodajże w najważniejszym momencie mojego życia, znowu nie podołam.
Ty wiesz. Wiesz, że zawsze byłam pesymistką. Egoistyczną pesymistką. Nie wydaje Ci się, że egoistyczna optymistka brzmi lepiej? Nevermind. Jestem, jaka jestem i taka pozostanę. [...]

Przygryzła dolną wargę. Westchnęła. Wstała z łóżka i stanęła na środku pokoju. Rozejrzała się uważnie po pomieszczeniu. Na ścianach widniały jej dziecięce rysunki oprawione w drewniane ramki. Meble pomazane były kredkami świecowymi. Zadarła głowę do góry. Na suficie wciąż można było dostrzec naklejki. Przedstawiały one roześmiane wróżki w kolorowych ubrankach.
-Wciąż jestem, jak dziecko...

[...] Wciąż myślę, jak Ci to powiedzieć. Zastanawiam się, ale nie dochodzę do żadnego sensownego wniosku. Ludzie sądzą, że jestem taaaka mądra. Mylą się. Okazuje się, że nie potrafię sklecić prostego zdania. A może to ta sytuacja? Napięta atmosfera? Tak, racja. To nie to. Ja po prostu jestem tchórzem.
Teraz pewnie zastanawiasz się, co ja odwalam do cholery, czyż nie? Pewnie ta sytuacja jest dla Ciebie strasznie dziwna, o mnie już nie mówiąc.
Należałoby przejść do sedna sprawy. Ale nie, ja mam stracha i jeszcze trochę poczekasz. Wiem, że kropelki potu spływają po Twoim czole, ale ja mimo wszystko potrzymam Cię jeszcze chwilę w niepewności. Jestem straszna, prawda? [...]


Zaśmiała się szyderczo. Uwielbiała chwile, w których starszy bliźniak był zagubiony, nie wiedział, co się dzieje wokół niego. Uwielbiała go denerwować, wyżywać się na nim. Teraz też to robiła. Znowu.

[...] Tak, mógłbyś ominąć kawałek tej nieudanej wiadomości. Jednak bałbyś się, że przeoczyłeś to, czego nie potrafię z siebie wyrzucić, prawda? Zżera Cię strach, niemoc, niewiedza. Ja to wiem. Znam Cię. Nawet nie wiesz, jak dobrze. Mogłoby się wydawać, że nie interesowałam się nikim poza Twoim bratem. Że nie widziałam świata poza nim, że byłam zaślepiona miłością do niego. Ale nie. Ja nie dałam sobą pomiatać. Zdradził mnie, wiesz? Zapomniałam. Nie powiedział Ci, co? Teraz nic Ci nie mówi. Przecież się pokłóciliście. Zdradził mnie, a później udawał zdziwionego. Wykrzyczałam mu prosto w twarz, co o nim myślę. Spoliczkował mnie. Z płaczem uciekłam. A teraz... Nadszedł czas, aby wyjawić Ci to, co czuję. [...]

Nadszedł ten moment, ta chwila. Bała się. Nie ukrywała łez, które teraz obficie płynęły po jej gładkiej twarzy. Chciała, aby ta chwila pozostała w jej pamięci na zawsze.

[...] Wiesz, że łzy płyną mi po policzkach? Wiesz, że się boję? Wiesz...? Jednak mam nadzieję, że mnie nie wyśmiejesz. Bo ja naprawdę to czuję.
Kocham Cię.
I, co? Żyjesz jeszcze? To chyba nie było dla Ciebie takie straszne, prawda? Dla mnie owszem, jeszcze jestem w szoku. Ale w każdej chwili mogę skreślić tamte słowa. A Ty o niczym byś nie wiedział. Tylko, że ja byłabym wtedy zła na siebie. Zła, że nie wyjawiłam Ci tego, co czuję. Nie mogę tego zrobić. Ani sobie, ani Tobie. Bo Cię kocham.


Sarah

P.S. Proponuję spotkanie w ogrodzie za moim domem, wpadniesz?


Chłopak z wrażenia przysiadł na fotelu. Nie wierzył. Jeszcze raz przeleciał wzrokiem po niekształtnych literkach. A jednak. Napisała to. A on był szczęśliwy. Przecież niecodziennie dostaje się list od dziewczyny swojego brata.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natt




Dołączył: 06 Paź 2006
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 15:15    Temat postu:

1?
czytam

edit:
Nie podobało mi się.
Za dużo tych pytań "wiesz?, "prawda?".
Jak widzę, to Twoja pierwsza jednoczęśćiówka.
Nie zniechęcaj się pisz dalej, a na pewno kiedyś będzie lepiej.
Pozdrawiam,
Natt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 15:24    Temat postu:

Tak, to moja pierwsza jednoczęściówka.
Bardzo dziękuję Ci za opinię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 15:46    Temat postu:

Masz na imię Judyta, czy to tylko nick? Very Happy

Wiesz, może faktycznie było troche zbyt dużo tych powtarzanych pytań, ale jak na pierwszą jednoczęściówkę to nie jest źle. Po pierwsze styl masz bardzo dobry i błędów nie robisz. Żadnych, interpunkcja super. Nieczęsto się to zdarza wśród debiutantów.
Dobrze, że sie szczęśliwie skończyło. Lubie happy endy. Mogłoby być dłuższe odrobinkę, ale naprawdę zupełnie nieźle Ci to wyszło.

Pozdrawiam i czekam na kolejne opowiadanie Very Happy

P.S. I tytuł chyba troszkę zbyt dlugi... Tytuł powinien być krótki i chwytliwy. To troche, jak z reklamą. Minimum słów, maksimum treści" Very Happy


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mod-Falka dnia Czwartek 11-01-2007, 15:39, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Klaudia_:D




Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 15:46    Temat postu:

Podobało mi się, chociaż nie ukrywam że nie wciągnęło mnie to do końca. Zabrakło mi tu czegoś przez co mogłabym pokochać tę partówkę, ale z tego co widzę to Twoje pierwsze dzieło, więc moje wymagania są tu jednak nie na miejscu.
Błędów nie zauważyłam.

Pozdrawiam słodko i życzę sukcesów ! Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 16:12    Temat postu:

Luthies: Z tym mam problemy.
Klaudia_:D: A już myślałam, że komuś się spodoba.
Mod-Falka: Tak, mam na imię Judyta. Nie chciałam niepotrzebnie przeciągać. Dziękuję za opinię


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Devilishh




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z domu

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 16:16    Temat postu:

... więc
jak na początek to średnio.
Mi się nie podoba,
nie ma w sobie tego czegoś
na co
zwróciłabym uwagę,
co szczególnie, by mnie do Twojej jednopartówki przyciągnęło.
Nie powiem, błędów nie ma.
Ale to nie wszystko.
Fabuła hym... przewijała się podobna.
Wykonanie ... nie podoba mi się.
Cóż, żeby mi się coś spodobało to trzeba dobrze pisać, więc nie przejmuj się zbytnio moją opinią Smile

Pozdrawiam i życzę weny Devilishh.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 16:19    Temat postu:

Może i nie powaliła mnie twoja jednoczęściówka, ale tragedii też nie było. Nie posiadała tej iskierki, którą staram się wytropić w treści opowiadań. Błędów nie wyłapałam - chyba oślepiałam na starość, albo po prostu ich tam nie było. Natężenie znaków zapytania rozpraszało mnie. Ale tą niedogodność wytknęły ci już dziewczyny przede mną. Nie zniechęcaj się, pisz dalej, a osiągniesz wiele, jeśli tylko będziesz dostatecznie wytrwała.
Pozdrawiam,
Chez.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Feel




Dołączył: 14 Wrz 2006
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pokoju bez klamek...

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 17:34    Temat postu:

hej Judyta.
Co jak co, ale podobało mi się... mimo wszystko.
Może nie miało w sobie tej magii, ale było niezłe,jak na pierwsze opowiadanie.
Pisz dalej ;*
i zapraszam do przeczytania mojej jednopartówki, która nie jest taka dobra jak Twoja, ale poprostu jest.
Pozdrawiam Einöde


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 18:17    Temat postu:

Devilishh: Cieszę się, że od razu mnie nie zjechałaś.
Cheza: Mam nadzieję, że nie było aż tak źle...
Einöde: Dziękuję bardzo:* Może niedługo znowu coś opublikuję. Mam kilka zeszytów zapełnionych jednoczęściówkami. A Twoją na pewno przeczytam, kiedy tylko znajdę czas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 18:20    Temat postu:

Masz zarąbiste imię Cool Strasznie mi się podoba xD

No, ale nie będę odbiegac od tematu, miałam oceniac opowiadanie. Wink
Na początek masz u mnie ogromnego plusa, bo nie było błędów. Lubię kiedy nic nie przeszkadza mi w czytaniu.
Jesli chodzi o pomysł to było tu za mało lekkości. Troche zbyt ciężko. Jak już wspomniał ktos przede mną brakowało tu tej iskierki.
Ale, że to Twój pierwszy raz, a ja mam dośc dobry humor jestem pół na pół. Wink
Pisz dalej.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 18:35    Temat postu:

Dziękuję serdecznie:*
A wiesz, że moje imię także mi się podoba? Cool
A, co do mojej jednopartówki; chyba jeszcze nigdy nikomu nie spodobało się to, co napisałam. A szkoda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Immortelle
Gość






PostWysłany: Środa 10-01-2007, 18:37    Temat postu:

Zaklepuję.
Czytam.

EDIT:

Hm. Pierwsza jednoczęściówka, tak?
To naprawdę nie jest źle. Nie robisz błędów, żadnych, za co wielki plus.
Może i fabuła nie jakaś zachwycająca, ale przyszłość Ci całkiem niezłą wróżę Wink

Życzę weny, rozwijaj skrzydła Wink,

Pozdrawiam.
Powrót do góry
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 18:58    Temat postu:

No to Judyto, bardzo mi mio, że oprócz mnie jest jeszcze jedna Judyta na tym forum Very Happy O innych nie wiem, więc uznajmy, że jesteśmy my dwie Very Happy
A co opowiadań, to uwierz, że im więcej będziesz pisać, tym będzie lepiej. Ja też pamiętam swoją pierwszą jednoczęściówkę i o mamo... Nawet nie chcę tego komentować. Teraz też nie piszę Bóg wie jak, ale jakiś postęp na pewno zrobiłam Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cheza




Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 19:09    Temat postu:

Judyto nie było źle. Od strony technicznej piszesz dobrze, nic mi nie zakłócało płynności czytania. Musisz jedynie popracować nad pomysłami. Dokładnie przemyśleć, o czym chcesz pisać, co to wniesie do naszego życia. Wiem, że łatwiej jest powiedzieć niż zrobić, ale do odważnych świat należy. Ćwicz i jeszcze raz ćwicz, bo praktyka czyni mistrza.
Pozdrawiam,
Chez.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Cheza dnia Środa 10-01-2007, 19:12, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galadriel




Dołączył: 07 Kwi 2006
Posty: 355
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich, Irkuck

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 19:10    Temat postu:

Hm...
Twoja pierwsza?
Jak na pierwszą nawet niezła.

Ale ocenię według odczuć, a nie czynników zewnętrznych.
Niby wszystko było ok, ale brakowało tu czegoś. A może właśnie było czegoś za dużo. Za dużo miłości. Ja wiem, że o to chodziło, rozumiem, nawet bardzo dobrze.
Dla mnie to jednak miało bardziej charakter osobistego listu do pana K. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie. Jakbyś przez osobę Sary {nie umiem odmieniać tego imienia} chciała przekazać swoje emocje. I bezsilność.
Takie właśnie odnoszę wrażenie do ostatniego akapitu. Po przeczytaniu o reakcji Toma dochodzę do wniosku, że to nie była zła jednoaktówka. Była bardzo dobra. Pozytywnie mnie zaskoczyłaś zakończeniem, {chociaż niby nic spektakularnego tam nie było}.
Nie pytaj czemu.
Nie rozumiem kobiet


Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vanilla




Dołączył: 26 Mar 2006
Posty: 1301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Die Straße wird zum Grab.

PostWysłany: Środa 10-01-2007, 20:01    Temat postu:

brak błędów.
ogromniaśny plus!!!

za to ogółem treść?
no tak sobie... Rolling Eyes
nie było niby źle...
ale chyba mi się nie podobało.

jak na pierwszy raz, to może być Wink
ćwisz, a będzie lepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 9:36    Temat postu:

Immortelle: Nawet w brudnopisach nie zdarzają mi się błędy. Moja nauczycielka od j. polskiego mówi, że pewnie studiuję słownik ortograficzny godzinami... Mam nadzieję, że moja kolejna jednopartówka, którą już szykuję, będzie lepsza.
Mod-Falka: Nie pomyślałabym, że poznam jakąś Judytę. A wiesz, że żadnych Twoim opowiadań, nawet jednoczęściówek, nie czytałam?
Cheza: Tę jednoczęściówkę pisałam spontanicznie. Naszedł mnie pomysł, pomyślałam, że nie jest najgorszy, więc przelałam moje myśli do Worda i jest. Na pewno coś jeszcze napiszę.
Galadriel: Nie wiem, czy dobrze opisałam to, co czuła Sarah podczas pisania tego listu. No, a to Tom miał być bezsilny po tym, co przeczytał.
Vanilla: Nie musi Ci się od razu podobać. Napisałam to i nie spodziewałam się samych pozytywów, tylko krytyki, która mogłaby mnie czegoś nauczyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczny anioł




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: za górami za lasami.... w domku z piernika :)

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 14:36    Temat postu:

było niby ładnie napisane
ale jak dla mnie powtórzenia były tu zbędne Smile
fabuła nie wiem czemu ale mnie nie zachwyciła
a no i jeszcze co mi się nie podobało to to, że wnerwiały
mnie z lekka te pytania skierowane do Toma wiesz? prawda?
troszkę uciążliwe
przepraszam za szczerość Sad
nie podobało mi się ale pisz dalej i nie poddawaj się Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Chloe




Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 14:53    Temat postu:

Łeee, listy. Nie cierpię ich.
Za dużo pytań. A ten pierwszy tekst nie napisany kursywą miał za dużo czasowników. Nudno się zrobiło.
I jeszcze jedno - Nie wiedzieć czemu, kiedy to czytałam, to straaaasznie pasował mi taki wymyślony w sekundę koniec. Tom odpisuje jej na kartce: 'A wiesz, że Bill zdradził Ciebie ze mną?' Laughing Och, by zonka dziewczynka miała xD
No cóż, staraj się, a serio nie będzie źle. Jak na razie to pierwsza jednopartówka, którą napisałas, a ja przeczytałam (nie wiem, czy pisałaś już wcześniej), i jak na początek to wcale nie jest źle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Misfit




Dołączył: 04 Kwi 2006
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na wschód od szkoły, a na prawo od przedszkola ^.^

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 15:09    Temat postu:

A mi tam się podobało.
Proste i przewidziałam, co bedzie na koniec
Podobało mi się,
powtózenia były celowe widać to, troszeczke mi to przeszkadzało.
Czekam na coś kolejnego twojego (:


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dżampara




Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 4/5

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 15:10    Temat postu:

Prwada za dużo pytań i powtórzeń.
Fabuła taka sobie.
Ale podobało mi się.
Nie jestem super krytykiem sztutki i wogóle ale coś tam się znam Wink
Za mało uczyć za dużo listu
To tyle.
Pozdrawiam xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
CrAzY.GirL




Dołączył: 11 Sty 2007
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z du... żego miasta :)

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 16:14    Temat postu:

Podoba mi się, ale nie do końca.
Zawsze jakiś haczyk musi być...
Za dużo pytań, powtórzeń...
To nie jest mistrzostwo świata, ale biorę pod uwagę fakt, iż to Twoje pierwsze dzieło.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Image




Dołączył: 03 Lip 2006
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z domu

PostWysłany: Czwartek 11-01-2007, 16:55    Temat postu:

A więc to twoje pierwsze opowiadanie?
Nie było źle Smile
Jednak zabrakło mi tu tego czegoś... Jakiegoś powalającego mnie na kolana blasku.
Był za to nikły płomyczek, a szkoda, wiesz?
Ale czuję że będzie coś z ciebie dziewczyno, bo masz niezły styl.
Pozdrawiam i życze weny Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Judyta




Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Piątek 12-01-2007, 11:53    Temat postu:

mroczny anioł: Krytyka się przydaje. Bardzo Ci dziękuję Mam nadzieję, że moja następna jednoczęściówka będzie lepsza.
Chloe: A ja wręcz przeciwnie - kocham pisać, jak i czytać listy. Dziękuję za opinię
Misfit: O, bardzo się cieszę. Naprawdę. Z powtórzeniami mam problemy. Na pewno się doczekasz;)
Dżampara: Co do tych uczuć. Sarah miała dać mu do zrozumienia, że się w nim zakochała i nic na to nie poradzi. Tylko tyle, nic więcej.
CrAzY.GirL: Fakt, te pytania nie za bardzo pasowały do tej jednopartówki.
Image: Bardzo dziękuję Nawet nie wiesz, jak mnie poruszyłaś tymi słowami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin