Forum Tokio Hotel
Forum o zespole Tokio Hotel
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Choroba budząca brutalne zachowanie. Zabijał bo kochał?

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dark marona




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Loitsche

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 20:28    Temat postu: Choroba budząca brutalne zachowanie. Zabijał bo kochał?

Kilka słów do Was Smile
Znudziło mi się ciągłe pisanie romantycznych historii. Ta partówka jest dość brutalna, tak jakoś mnie naszło.
I z góry przepraszam za błędy, jeżeli się wogóle znajdą Wink




- Zabij mnie, idioto! Egoisto pieprzony! Nienawidzę cię! - krzyczała dziewczyna, przywiązana do łóżka metalowymi kajdankami. Miała opuchnięte oczy od kilkugodzinnego płaczu. Jej nadgarstki były poobcierane. Wnętrze ją wypalało. Była kompletnie wyczerpana. Nie spała całą dobę, nie jadła i nie piła. Jej struny głosowe były tak nadwyrężone, że jej głos załamywał się z każdym słowem.
Bill stał odwrócony do niej plecami. Jedynie czerwona lampka dawała jakieś blade światło.
W dłoni trzymał nóż. Dotykał szczupłymi palcami jego ostrza. Uśmiechnął się.
- Wiesz ile razy byłem poniewierany? I to dlatego że taki "egoistyczny". Rozumiesz? Jestem egoistą! - krzyknął i śmiał się podle. Jakby wstąpił w niego diabeł. Na twarzy pojawił się szatański uśmiech.
- No dalej! Pokaż na co Cię stać! Wbij mi ten sztylet prosto w serce które Cię tak bardzo kocha! Spróbuj! - krzyczała rozpaczliwie dziewczyna i wyrywała się, próbując złamać szczebel do którego była przywiązana.
Bill przejechał metalowym końcem narzędzia po swoim przedramieniu, zostawiając na nim czerwony ślad. Dziewczyna przyglądała się uważnie czynnościom chłopaka. Jest taki młody, a jego psychika powoli siada. To sława i egoizm dają tak śmiertelną mieszankę.
- Wepchnij to chłodne narzędzie we mnie! Tak żeby moje krew obryzgała twoje ściany, łóżko, pościel i ciebie! Ciebie całego! Będziesz cierpiał czując mnie w sobie!
Bill tylko się uśmiechał. Jej słowa podniecały go. Ta dziewczęca odwaga. I te słowa "wbij mi to". Bill otworzył szufladę. Szatynka przełknęła ślinę. Czarnowłosy powoli wyjmował małe probówki wypełnione czerwonym płynem.
- Wiesz co to jest? - zapytał biorąc jedną z nich do rąk.
Dziewczyna nie śmiała odpowiedzieć. Jej serce biło czterokrotnie szybciej niż zwykle.
- To krew Zahary. To Amelii. A to Sylvii.- wymieniał zadowolony
- A ta? To należy do Sandry. Ach Sandra. Jak ja ją kochałem. To była moja pierwsza miłość – rozpamiętał się chłopak, przewracając oczami.
- Więc po co zabiłeś?! - wykrzyczała dziewczyna patrząc w półmrok.
- "Czemu?" pytasz. Proste: żeby mnie nie zdradzała.
To dosłownie zaskoczyło szatynkę.
Bill. Morderca. Psychopata. Zabijał z miłości. Jego choroba psychiczna, była wystawiona do publicznej wiadomości. Prawie dorosły, a jeszcze niewinny dzieciak.
Wtem podszedł do niej. Oparł kolano o łóżko. Dziewczyna przekręciła głowę.
- Spokojnie - szepnął przesuwając chłodną dłoń po jej policzku. Odwracając uwagę dziewczyny cichym szeptem, natychmiast zrobił jej nacięcie na szyi. Jęknęła z bólu.
- Teraz zabij siebie egoisto! A nie.. nie zrobisz tego! Za bardzo kochasz siebie! - wykrzyczała przekonywująco.
On stał na wprost nowej ofiary.
- Ja już jestem martwy - powiedział spokojnym tonem.
Wymienili spojrzenia.
- Nie, Bill... nie rób nam tego - pomyślała. Ale tak przecież będzie lepiej...
Uniósł triumfalnie dłoń z nożem w górę. Bez głębszego zastanowienia, wepchnął ostrze prosto w swój brzuch.
Larah krzyknęła jak tylko potrafiła. Chłopak opadł na ziemię bez tchu. Ledwo przejechał palcami po podłodze.
- Bill, egoisto... już nigdy mnie nie nękaj - szepnęła wpatrując się w oczy chłopaka, które przybrały barwę rubinu...

Bo miłość prowadzi do śmierci...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Falka
TH FC Forum Team



Dołączył: 04 Maj 2006
Posty: 1631
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zza światów...

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 20:38    Temat postu:

No to... sama nie wiem, ale jakoś mi nie bardzo przypadło do gustu.
Po prostu te mroczne jednoczęsciówki nie podobają mi sie, są takie nierealne. Naprawdę cięzko jest opisać taką sytuację, w ten sposób, żeby wywołać uczucie grozy.
Przeczytałam... i tyle.
Napisane całkiem dobrze, tylko ta tematyka po prostu mi nie leży.

Pozdrawiam i przepraszam za mój trochę spaczony gust...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
helcia




Dołączył: 16 Cze 2006
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a co? a po co? a dlaczego?

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 20:44    Temat postu:

Trochę mnie zaskakiwało.
Ale było takie dziwne...
Nie wiem dlaczego... Nie miało w sobie tego czegoś.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
billuska




Dołączył: 29 Sie 2006
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 21:17    Temat postu:

Szczerze?Nawet fajne,tylko watpie by cos teges mialo miejsce.Owszem podobało mi sięVery Happy oby tak dalej

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tselinka




Dołączył: 15 Kwi 2006
Posty: 544
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brodnica

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 21:23    Temat postu:

Hmm..ogólnie to fajne.
coś nowego Wink

Bill psychopatą? Dobre Laughing
widziałam kilka literówek
ale nie będe wypominała Wink

Podobało mi się xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Netka




Dołączył: 07 Sie 2006
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: spod sterty śmieci..

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 21:27    Temat postu:

myślałam, że koniec będzie jednak inny.
i to mi się tylko nie spodobało.
ale ogólnie było ciekawe.
'fajne', że tak powiem. ;]
interesujący temat, nie szukałam błędów..
dobrze jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sylwunnia




Dołączył: 21 Wrz 2006
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z bajkowego świata dla małych dziewczynek*

PostWysłany: Sobota 18-11-2006, 22:40    Temat postu:

Podobało się Wink Lubię takie opowiadania. Rodem z W11. Morderca, ofiara, ''pamiątki'' pozostawione po wcześniejszych zabójstwach. A potem on sam popełnia samobójstwo. Do tego chory psychicznie.
Dużo osób boi się chorych ludzi. Nie ważne na co. Odrzuca ich kiedy widzą, że ktoś ma nie pokolei w głowie. A mnie tacy ludzie fascynują. Wiem, że może się to wydać chore z mojej strony, ale taka już jestem. Inna. Swoja.
Zamordować kogoś z miłości? Spotkałam się już kilka krotnie z takim przypadkiem... Ludziom wydaje się to absurdalne, ale miłość może być chora. I może prowadzić do takiego czynu.
No, ekchm... Ale nie schodźmy na fizoloficzne myśli. Tu się ocenia Wink
Tak więc jestem na tak.
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dark marona




Dołączył: 13 Cze 2006
Posty: 391
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawskie Loitsche

PostWysłany: Niedziela 19-11-2006, 14:09    Temat postu:

to co napisałam to NIE ten typ, który przedstawiam w jednoczęściówkach.
to była jakaś forma psychicznego wyładowania Wink
Pozdro!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gabrielle




Dołączył: 11 Sty 2006
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Poniedziałek 20-11-2006, 21:44    Temat postu:

Przyznam, ze mnie zaskoczyłaś.
To jest jedno z opowiadań, które jest mi ciężko skomentować. Dlatego, że wywołuje we mnie sprzeczne emocje.
Podobał mi się pomsył. Ale nie cały.
Podobała mi się jego choroba. Nie podobały mi się niektóre wydarzenie.
Opis całkiem ładny.

Może ciężko zrozumieć to co napisałam ale tak samo jest mi ciężko określić co dokładnie czuję po prezczytaniu.
Jestem pół na pół.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dryllka




Dołączył: 13 Sie 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 21-11-2006, 15:18    Temat postu: :)

A ja nie jestem pół na pół Laughing Cool Arrow jestem całokwicie, w 100 % na TAK!!!!
Zaskoczyłaś mnie, zawsze pisałaś takie delikatne opka, było w nich dużo miłości. Poprostu PIĘKNE!!!!
Gratuluję!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mroczny anioł




Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: za górami za lasami.... w domku z piernika :)

PostWysłany: Wtorek 21-11-2006, 15:29    Temat postu:

strasznie mi się spodobało Little thongue man
chyba mam dobry czas bo coś mi sie za dużo rzeczy podoba Little thongue man
ale to było po prostu śliczne Little thongue man
fajny temat Smile
zaskakiwało i to był plus Smile
jestem na TAK Smile
Całuski Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leb die sekunde




Dołączył: 25 Lip 2006
Posty: 589
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z rzeczywistości, która nie istnieje

PostWysłany: Wtorek 21-11-2006, 15:41    Temat postu:

Podobał mi sie pomysł choć nie przepadam za takimi brutalnymi opwiadaniami. Było opisane dość dobrze, ale barakowało przecinków i czasem było zbyt sucho. Nienaturalnie ułożone zdania, co tyczy się szczególnie wypowiedzi bohaterów. Brakowało mi tu "tego czegoś" co przyciaga i sprawia, z ejestem zachwycona.
Nie powaliło mnie, jednak było ok.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
jogobelinka




Dołączył: 05 Lip 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a bo ja wiem?

PostWysłany: Wtorek 21-11-2006, 20:44    Temat postu:

Nie zauważyłam błędów, prawdopodobnie dlatego, że sunęła po tekście. Nie wiem co powiedzieć. Ładnie nie powiem, bo to brutalne było. Może, że ładnie napisane? Mimo, że temat 'ciężki', to jakoś tak lekko się czytało.
Domyślam się, że napisałam kompletnie niezrozumiały komentarz, ale majaczę. xD
Niech wena będzie z tobą!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
colds




Dołączył: 06 Lis 2006
Posty: 244
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wtorek 21-11-2006, 23:25    Temat postu:

Po przeczytaniu Twojego opowiadania napisałam na czacie:
[23-22-38] ~colds: Jezzzuuu
[23-22-43] ~colds: *.*

Pięknie.
Ładnie.
Brak określeń.

Zaskoczyło mnie.
Bardzo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lily_Engel90




Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sławno

PostWysłany: Środa 22-11-2006, 16:17    Temat postu:

witam Very Happy
no nieźle opisane,
tylko dziwne z tą krwią, że to aż tak psychicznie upadł, żeby zbierać ich krew w buteleczkach?
jednak wyobraznia widze, ze pracuje i calosc na 6 Very Happy



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jolie




Dołączył: 28 Kwi 2006
Posty: 759
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Środa 22-11-2006, 16:25    Temat postu:

A ja jestem 90%/ 10% xD bo to ona miała zginąć. Byłoby tak hmm fajnie? Kolejna do kolekcji. A teraz niestety kolekcja już sie nie powiększy. No przykro Smile ogólnie mi sie podobało było ladnie napisane. Przyjemne dla oka Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Kaś_




Dołączył: 07 Cze 2006
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ha, chcielibyście wiedzieć xP

PostWysłany: Środa 22-11-2006, 16:32    Temat postu:

Zaskoczyła mnie końcówka.
Takie... hara kiri?
Wbija nóż w brzuch...
Nie no, inaczej wszystko przedstawione, szkoda, że tak krótko Wink

Ale i tak mi się podobało Smile

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nayhde




Dołączył: 03 Gru 2006
Posty: 38
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z miasta... :-D

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 13:49    Temat postu:

Również mi się podobało, chociaż było dziwne.
Oczekiwałam trochę innego zakończenia, ale cóż...
Mi również się skojarzyło z W11 Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mod-Sendess
TH FC Forum Team



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 755
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: place where dreams and reality become one

PostWysłany: Czwartek 07-12-2006, 16:46    Temat postu:

Heart
Jak ja kocham te Twoje opka.... *.*
A to było chyba z tych wszystkich najlepsze *.*
Pochłonełam w 5 min.
Ja chce jeszcze Very Happy

strasznie mi sie podoba to co piszesz <33
pieknie poprostu x)

weny Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Funny Otherwise




Dołączył: 16 Gru 2006
Posty: 343
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z łóżka.

PostWysłany: Niedziela 17-12-2006, 13:28    Temat postu:

.... powaliło mnie na kolana, jako jedno z nielicznych.
Fajne, ładne, świetne, błędów nie zauważyłam, ciekawe, dynamiczne.
A minusa daje za te próbówki z krwią - jakoś tak mnie,.. odrzuciło (?)..
Ale świetne! .. chyba nie mam nic do zarzucenia, bo po dokładnej analizie...
.. jest g e n i a l n e .
Wielki plus za koniec.
Bardzo mi się podoba.
Moje ulubione.
....
~Egoista powtórzony pięć razy. Chyba za bardzo podkreśliłaś egoizm Billa Confused ~


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta~~miki




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dziura nad morzem zwana Gdańskiem

PostWysłany: Czwartek 21-12-2006, 17:52    Temat postu:

Tak, mi także już wszelkie wątki miłosne się znudziły.
Pragnęłam przeczytac coś innego. Niecodziennego.
I właśnie ty napisałas to, czego chciałam.
Jest super.
Błędy? Chyba takich nie ma. Bynajmniej ja nie zauwazyłam.
Jestem na tak. Smile
Pozdrawiam i życze weny na kolejne opowiadania.
marta~~miki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vikusia




Dołączył: 03 Wrz 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 12:50    Temat postu:

Mi się tam podobało....

Bardzo wciągające, ale jeżeli ktoś je czyta tak mechanmicznie to go nie zrozumie.[/img]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astray DemoniC




Dołączył: 09 Maj 2006
Posty: 1459
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z tont =D

PostWysłany: Poniedziałek 01-01-2007, 17:58    Temat postu:

Mi też się podobało Wink

Cały nastrój, wykonanie.
Tylko jakoś końcówka mi zgrzytała.

Cytat:
Tak, mi także już wszelkie wątki miłosne się znudziły.


Prawdę mówiąc, to był tu wątek miłosny, gdyż chłopak zabijał rzekomo z miłości ; ). Chyba chodziło o motywy romantyzmu Very Happy

Pozdrawiam i weny życzę,
Astray DemoniC Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
marta~~miki




Dołączył: 25 Lis 2006
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dziura nad morzem zwana Gdańskiem

PostWysłany: Wtorek 02-01-2007, 16:44    Temat postu:

Może w poprzednim komentarzu nie napisałam jasno, przepraszam, lecz chodziło mi o to, że dość mam opowiadań typu: "pocałował, przytulił i powiedział: jak ja cię kocham." Moze to i biega o romantyzm, nie znam się Smile Astray DemoniC chyba mnie jednak zrozumiała Smile
Po prostu tego mam dość. Lecz, jak już pisałam ten pomysł bardzo przypadł mi do gustu. Tym bardziej, że uwielbiam wątki śmierci Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Tokio Hotel Strona Główna -> Opowiadania - jednoczęściówki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin